Adam Małysz: "Taki sobie sport wybrałem"

  • 2011-01-26 22:49

Najlepszy polski skoczek wystartuje w najbliższych zawodach Pucharu Świata w Willingen. "Taki sobie wybrałem sport, że upadki to rzecz wkalkulowana, trzeba się pozbierać i walczyć dalej" – mówi zawodnik z Wisły.

W niedzielę kilkanaście tysięcy kibiców na Wielkiej Krokwi zamarło z przerażenia, gdy Małysz nie opanował narty i upadł na zeskok. Zwieziono go toboganem. A już dziś wiemy, że nie odpuści kolejnego weekendu ze skokami. Wczoraj lekarz kadry Aleksander Winiarski stwierdził, że nie ma przeciwwskazań do startu. Dziś Adam i Hannu Lepistoe podjęli decyzję, że Adam wraca na skocznię.

"Jestem wciąż poobijany, siniaki się oczywiście jeszcze nie zagoiły. Boli kolano, boli ręka, boli jeszcze klatka piersiowa. Ale lekarz powiedział, że jeśli nie mam jakichś oporów psychicznych, to mogę śmiało skakać, bo kolano jest w takim stanie, że kontuzja mi nie grozi. Taki sobie wybrałem sport, że upadki to rzecz wkalkulowana, trzeba się pozbierać i walczyć dalej" – mówi twardo Małysz.

Najprawdopodobniej Adam ze swoją ekipą pojadą do Niemiec w piątek a skoczek nie weźmie udziału w serii kwalifikacyjnej (nie musi, bo jest w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata). Być może odpuści sobie też sobotni konkurs drużynowy. Ale w niedzielnym – indywidualnym wystąpi.

"Zależy mi na starcie w Willingen, bo nie chcę za dużo stracić do czołówki. Mówiliśmy z Hannu od początku sezonu, że to ważne – żeby skakać razem z najlepszymi, w tych samych warunkach. Poza tym jest taka zasada, że jeśli nie ma przeszkód zdrowotnych, to lepiej jest po upadku wrócić na skocznię jak najszybciej. Wtedy się nie ma urazu, strachu przed skokiem" – wyjaśnia skoczek.

Jutro rano do Willingen wyrusza kadra A. Tym razem prawie wszyscy z Beskidów. Obok Małysza wystąpią jeszcze wiślacy Rafał Śliż i Piotr Żyła, oraz szczyrkowianin Stefan Hula. Skład uzupełnia jeden skoczek z Podhala – zwycięzca niedzielnego konkursu w Zakopanem, Kamil Stoch.


Marcin Hetnał, źródło: Gazeta Wyborcza, Bielsko-Biała
oglądalność: (17715) komentarze: (113)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Adam w wywiadzie dla Przeglądu powiedział, że zawsze jest tak jak mu odjeżdża lewa narta to ją potrafi jednak przyciągnąć do siebie, w niedzielę nie mógł tego zrobić bo było za dużo śniegu na zeskoku.
    Po prostu pech.

  • damrs22 stały bywalec

    Faktycznie lewa narta się odpięła aczkolwiek nie do końca. Z początku myślałem że to ten gościu odpiął mu nartę.
    Tak więc jeśli chodzi o lewą nartę to zwracam honor, ale prawa się nie odpięła.

  • anonim

    metalowe wiązania trudniej sie odpinaja od sznurkowych ale to MAłysz rozpoczaal ere matalowych wiązan od sezonu 2006/2007a Amman to udoskonalił i wszyscy maja metalowe
    chociaz wg mnie Shlieranzauer Ahonen czy Kranjec dla swojego dobra czyt dobrze skakac powinni wrocic do sznurkowych

  • Wako doświadczony

    Bawiąc się w te przewidywania co by było gdyby Adam nie upadł nic nie można na 100% przewidzieć.
    Adam nawet z tego szóstego miejsca jak tu ktoś pisał mógł odpalić w II serii i pogodzić resztę.
    A mógł równie dobrze być tylko albo poza I dziesiątką.

  • anonim
    @damrs22

    To proszę obejrzyj sobie jeszcze raz ten upadek ale dokładnie, jest na stronie eurosportu, lewa narta się wypięła, to widać i to dość dokładnie.
    Przy obecnych wiązaniach narty zaraz po upadku się nie wypinają jak kiedyś, ale widocznie servis Adama zrobił to tak, że ta lewa się wypięła, widac wyraźnie, jak leży a narta jest po za jego nogą.
    I faktycznie ukłony do jego servismena.

  • damrs22 stały bywalec
    Na WP piszą...

    że to dzięki Mackowi Macuszczykowi Adam nie odniósł groźnej kontuzji po upadku. To on tak znakomicie przygotował narty że odpięły się przy upadku.
    Tylko że ja oglądałem filmik z upadkiem kilka razy i tam żadnych odpiętych nart nie widziałem.

  • anonim
    @Fanka

    No cóż zauważyłem, ze jak Adam po 1 serii jest wysoko to psuje 2 skok, wiec w 2 Polaków na podium nie wierze.

  • anonim

    @Emilu

    Czyli w najgorszym przypadku byłby 6 sty rozumiem ale i tak się nie dowiemy jak skoczyłby w drugiej w sumie racja teraz to dywagacje.
    Najważniejsze, że to się dobrze skończyło.

  • Talar weteran
    ZKuba36

    Jeśli chodzi o błędy trenera Celeja to przede wszystkim nie podoba mi się że nie widzi indywidualnych potrzeb zawodnika.. Np. Klimek Murańka albo Zapotoczny zdecydowanie potrzebują treningu siłowego bo strasznie odstają fizycznie, natomiast moc wybicia Grześka Miętusa była prawidłowa i dorzynanie go na treningu absolutnie nie miało najmniejszego sensu.. A teraz jaki efekt.? chłopak który w tamtym roku wskakiwał do 2 dziesiątki PŚ teraz jest w kompletnej rozsypce na poziomie 5 dziesiątki PK.. Być może to jakiś kryzys przez który podobno każdy skoczek musi przejść ale nie powinien on trwać cały sezon i trener na pewno ponosi konsekwencje takiego stanu zawodnika... Bracia Kotowie, Kłusek, Ziobro także nie zachwycają i jedyny plus Celeja to postawa Tomka Byrta..

  • anonim

    @Emil
    W takim razie żal tylko, że nie było podwójnego polskiego podium, a była na to szansa, przy udanym drugim skoku Mistrza. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

  • Leonek24 weteran

    @Fanka
    Wiesz, jakby ustał ten skok, przy odjechanej narcie mógłby dostać po17.5 pkt.

    dywagacje, nic więcej. Można się pobawić ale nie ma co się podniecać:)

  • Emil profesor

    @Fanka Żaden skoczek za skok w I serii nie dostał 3 razy 18. A nawet taki wynik dawałby Adamowi tylko 6 miejsce. Najlepiej zostali ocenieni Kamil i Hilde dwa razy 18 i raz 17,5.

  • anonim

    No to znaczy, że dobrze Tajner obliczył w sumie tak ?
    A powiedział, że zajmował by 3 miejsce.
    Oczywiście przy takich notach jakie ktoś podaje niżej a bardzo wątpię aby otrzymał noty po 17 pkt.
    I nie wykluczone, że w drugiej skoczyłby jeszcze dalej.
    Tyle, że teraz to jest takie gdybanie.

  • Emil profesor

    @wojter1
    1 opcja: 8
    2 opcja: 6
    3 opcja: 6
    4 opcja: 3
    5 opcja: 3

  • Damian375 stały bywalec
    Kuba

    Szanuję Twoją opinie, ale każdy Trener ma swoją filozofię pracy i jestem pewny, że nie przegadasz. Skąd wiesz, która droga jest lepsza ? Nie wiesz...

  • kojot83 doświadczony

    Jeżeli dobrze słyszałem to w tym roku w MŚ jest też konkurs drużynowy na k90-a jak wiemy Adam jest na takiej skoczni piekielnie mocny,Kamil zawsze na małych obiektach skakał dobrze,to samo tyczy się Stefana Huli,który brylował w Vancouver na treningach i w konkursie też było nienajgrzej-liczę że do tego momentu obudzi się Kubacki,albo Żyła pokaże że jest stabilnym zawodnikiem i w tym upatruję naszą szansę dość realnie na 2-3 miejsce.Na dużej skoczni nie widzę nas w pierwszej trójce ,chociaż 4-5 miejsce jest raczej pewne.Takie jest moje odczucie.

  • Radek weteran
    @Leonek24

    Gdyby Horngacher zaczął trenowac junirów i by zaczęłi wskakiwac jeden po drugim w PK na podium, a potem startowali np w PŚ łojąc kadrę narodową to... oj prezesiunio by sie nie ucieszył.

  • anonim

    WAŻNE PYTANIE DO OSÓB, KTÓRE BAWIĄ SIĘ TROCHĘ W STATYSTYKI! Które miejsce zajmowałby Małysz gdyby nie upadł w I serii w Zakopanym? Proszę uwzględnić 5 opcji:

    Gdyby dostał noty: 3 x 17
    Gdyby dostał noty: 3 x 17,5
    Gdyby dostał noty: 3 x 18
    Gdyby dostał noty: 3 x 18,5
    Gdyby dostał noty: 3 x 19

    Uwzględniając oczywiście punkty ujemne za wiatr. Pozdrawiam i proszę o rzeczową odpowiedź.

  • asd weteran

    @Leonek24

    Celej już od kilku lat, raczej nic nie zrobił - mamy jakiegoś jego wychowanka, który staje się chociaż solidnym zawodnikiem na PŚ/PK nawet? Ja nie wiem jak on się trzyma na tym stanowisku, przecież w każdym innym kraju taki trener byłby odstawiany po jednym nieudanym sezonie, a to jest który jego nieudany sezon? 4? 5?

  • asd weteran

    @ZKuba36

    Skąd wiesz co trenował i kiedy trener Kruczek, i jak wytłumaczysz wybuch formy Stocha? Wszystko wydaje się takie proste (po tym co napisałeś), w rzeczywistości pewnie jest inaczej, ale nawet składa się to w logiczną całość, ale nie wierzę, by takich wariantów nie rozważali trenerzy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl