Czterech pewniaków na Soczi

  • 2012-12-03 20:05

Czterech polskich skoczków jest już pewnych wyjazdu, na najbliższe zawody Pucharu Świata, które odbędą się w rosyjskim Soczi. Ostateczny skład naszej drużyny zostanie jednak ogłoszony dopiero jutro.

Dawid Kubacki, Maciej Kot, Krzysztof Miętus i Bartłomiej Kłusek na pewno wystartują w ten weekend w dwóch konkursach indywidualnych na skoczni HS 109, na której już za dwa lata odbędą się Igrzyska Olimpijskie.

Początkowo w Soczi mężczyźni mieli skakać na skoczni HS 142, jednak ze względu na wysokie temperatury, organizatorzy podjęli decyzję o przygotowaniu tylko mniejszego obiektu.

Wiemy już, że do Rosji nie poleci Kamil Stoch, który planuje trening w austriackim Ramsau. O tym, czy do wspomnianej czwórki dołączy ktoś jeszcze, ostateczna decyzja zapadnie dopiero jutro.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13600) komentarze: (236)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    SOCZI

    Sorry, ale pisze się SOCZI a nie jakieś SOCHI (może jeszcze po francuski Sotchi lub Sotschi po niemiecku)

  • sakala weteran
    @HKS

    Drobnych punktów w kombinacji w ogóle nie ma sensu brać pod uwagę, bo tu czasem wystarczy zmieścić się w limicie czasu narzuconym regulaminem PŚ.
    W ogóle nie wiem po co nasi trenują konkurencje szybkościowe, u nas dobrego czy bodaj przeciętnego zjazdowca, który powalczyłby chociaż o jakieś przyzwoite miejsca w kombinacji wychować się z wiadomych względów nie da.
    Trzeba skupić się na konkurencjach technicznych, a przykład Słowaków pokazuje, że można i z niczego zbudować wyniki w tym sporcie.

  • HKS profesor

    @OjciecMarek

    Tu się nie zgadzam. Alpejczycy mają za dobrze jak na ich żenujące wyniki. Tylko Agnieszka Gąsienica Daniel nie przekroju ostatnich lat jako tako rokuje i potrafi zjechać w czołówce. Ryzykuje, często wypada z trasy, ale po co kończyć na 70 miejscu? Punktowane miejsca Bydlińskiego w kombinacji pominę milczeniem, bo robiło się z nich wielki wyczyn. Oczywiście system szkolenia leży ale kadra nie ma źle.

  • Karp profesor
    OjciecMarek

    Bachleda jeździ z naszymi nastolatkami po Europie i szkoli.

    Kiedyś z dodatkiem do PS byli wszyscy jego podopieczni- no i zobaczę za 10 lat jak się rozwinęli

  • OjciecMarek profesor
    @ Karp

    Biorąc pod uwagę, jak wygląda kondycja naszego narciarstwa alpejskiego, to można wysnuć wniosek, że w PZNie już to wiedzą.

  • sakala weteran
    @Karp

    ,,Myślę, że powinieneś pracować w PZN. Przydałaby im się wiedza, że do narciarstwa alpejskiego wystarczy zwykła górka za domem''

    Hehe, naprawdę dobre. ;)

  • Karp profesor
    piotr186

    Myślę, że powinieneś pracować w PZN. Przydałaby im się wiedza, że do narciarstwa alpejskiego wystarczy zwykła górka za domem

  • Emil profesor

    @Zkuba36

    ad 1.Byrt był zawodnikiem Matei.
    ad 2. Rutkowski normalnie trenuje, jeździ na zgrupowania o których się nigdzie nie piszę, ale tej zimy już skakał na śniegu w Ramsau.
    ad 3. J. Kot to samo co Rutkowski
    ad 5.Miejsc na PK mamy 5 najmniej od bardzo dawno. Nie łatwo się zmieścić w ekipie. Wyznacznikiem formy Miętusa będzie start innych w Ałmatach gdzie 3 zawodników Matei (Zniszczoł, Murańka, Biela)

  • HKS profesor
    DZIAŁALNOŚĆ PIOTRA186 NA SKIJUMPING.PL

    Dla przypomnienia ankieta co by Piotr nie zapomniał jak odbierają go ludzie zjeżdżający poniżej kreski: http://sonda.hanzo.pl/sondy,170734,TK8Y.html

  • gina profesor
    M_B

    labo odwraca kota ogonem, zawsze jak mu się coś udowodni, to pisze, że miał na myśli coś innego, taki myślący inaczej przypadek...

  • M_B profesor
    @gina

    Zawsze owija kota w bawełnę ;), jak powiedział że Hvala nic nie osiągnął to mówiąc o 3 miejscach jego w 10-tkach konkursów spytałem się ile w sumie mają Miętus, Kubacki i Kot. Odpowiedzi na to nie usłyszałem oczywiście już żadnej ;).

  • gina profesor
    piotr186

    aha - czyli pod ciężarem argumentów zmieniamy opcję i wymyślamy "półamatorskie skoki",
    twój post

    Jka zwykle macie problemy z czytaniem ze zrozumieniem - ja tylko psiałem ze narciarstwo alpejskie jest łatwe do uprawiania bo nie potrzeba w przeciwieństwie do skoków całej infrastruktury w postaci skoczni, czy kilometrów tras biegowych, wystarczy pagórek, tyczki już można trenować, sprzęt także jest tańszy.

    nic tu nie było o "półamatorskim" czy "półzawodowym" czyli jak zrozumiałam, zorientowałeś się, że napisałeś bzdury i ratujesz twarz (po raz nie wiadomo który)

  • Pavel profesor
    @piotr186

    Na poziomie amatorski, masz rację, ale czy to można nazwać narciarstwem alpejskim. Jak przychodzi do rywalizacji zawodowej to już jeden pies czy to skoki czy zjazdy.

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek.gina

    Skoczni z byle czego nie zrobisz, a ja mówię o poziomie półzawodowym czy półamatorskim , łatwiej uprawiać narciarstwo alpejskie niż skoki narciarskie.

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    No i oczywiście parafrazując twe mądrości kierowane do giny i Emial "do skoków narciarskich nie potrzeba żadnej infrastruktury, tylko narty, buty, łopata do ułożenia górki ze śniegu i skaczesz!".

  • gina profesor
    piotr186

    no nie wiem jak z tą infrastrukturą - zrobienie trasy, utrzymanie , wyciągi, sztuczne naśnieżanie (bez igielitu) a sprzęt to tani jak barszcz jest, he, he...
    a co do wypadków
    Koszmarny wypadek Hansa Gruggera
    Na jednym z zakrętów austriacki alpejczyk przewrócił się, doznał poważnych obrażeń czaszki i klatki piersiowej. Nieprzytomnego zawodnika przetransportowano helikopterem do kliniki w Innsbrucku.
    2012
    Max Franz doznał groźnie wyglądającego wypadku podczas supergiganta alpejskiego Pucharu Świata w amerykańskiej miejscowości Beaver Creek. Austriak zawadził o jedną z bramek i uderzył głową o stok. Na krótko stracił przytomność.

    śmierć Gernota Reinstadlera w szwajcarskim Wengen w 1991 r. ...zahaczył nartą o siatkę zabezpieczającą, rozerwało go i wykrwawił się na śmierć...

    podczas zjazdu w Garmisch-Partenkirchen, życie straciła Ulrike Maier Przecież uderzyła głową w słupek z fotokomórką do pomiaru międzyczasu.

    Z tego roku - styczeń
    Tragicznie zakończył się czwartkowy trening tureckiej reprezentacji w narciarstwie alpejskim przed młodzieżowymi mistrzostwami kraju, które mają się odbyć 14-15 stycznia. 18-letnia Asli Nemutlu upadła w trakcie zjazdu na stoku w okolicy Erzurumna na tyle niefortunnie, że złamała kark!

    Katastrofalnie zakończył się występ Włoszki, Nadii Fanchini w zawodach Pucharu Świata w Sankt Moritz. Narciarka w czasie supergiganta wypadła z trasy i doznała poważnej kontuzji. Ma zerwane więzadła w obu kolanach!
    2010- Nadia Fancini
    Narciarka nie zapanowała w pewnym momencie nad nartami i z całym impetem staranowała bramkę. Za chwilę leżała na stoku, głośno wyjąc z bólu.

    Dalej nie chce mi się szukać

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    "Pagórki" z uprawianiem narciarstwa alpejskiego mają tyle wspólnego, co "hopki" usypane ze śniegu ze skokami narciarskimi - "zasada skakania jest taka sama".

  • sakala weteran
    @piotr186

    Wypadki śmiertelne:
    Regine Cavagnoud
    Ulrike Maier
    Gernot Reinstadler

    Ponadto: Silvano Beltrametti, Thomas Fogdoe - paraliż ; Matthias Lanzinger - amputacja nogi

    To tyle z pamięci. O mniej poważnych wypadkach idących w dziesiątki nie wspominając

    A w temacie ,,łatwości, pagórków'' itd. to już Emil ci odpowiedział parę postów niżej.

  • piotr186 profesor
    gina,emil

    Jka zwykle macie problemy z czytaniem ze zrozumieniem - ja tylko psiałem ze narciarstwo alpejskie jest łatwe do uprawiania bo nie potrzeba w przeciwieństwie do skoków całej infrastruktury w postaci skoczni, czy kilometrów tras biegowych, wystarczy pagórek, tyczki już można trenować, sprzęt także jest tańszy.

    Natomiast niebezpieczeństwem to wyskoczył skala, Nie wiem jak często zdarzają się w narciarstwie alpejskim śmiertelne wypadki ,tak na szybko przypominam sobie dwa w ostatnim 15-leciu. W skokach natomiast przypominam sobie jeden w tym czasie (Jermo Ribbers kilka lat temu) , natomiast poważnie obrażenia też się zdarzają - upadki z pobytem w szpitalu zaliczyli min. Kranjec,Kobelev,Pochwała,Amman,Mazoch,Morgenstern,Małysz.. O mniej poważnych urazach nawet nie wspomnę.

  • anonim
    haze

    Sam sobie wmawiasz trollowanie. Jeśli konstruktywną krytykę tym nazywasz to świadczy o tym że nie znasz tego pojęcia. Po co używać czegoś o czym się nie wie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl