Stefan Kraft: "Nie jestem najszczęśliwszy"

  • 2015-03-16 00:12

Stefan Kraft nie może uznać wyjazdu do Norwegii za udany. W Trondheim problemy z wiązaniem pozbawiły go żółtej koszulki lidera klasyfikacji końcowej Pucharu Świata.

"Nie jestem najszczęśliwszy" - mówił przed kamerami austriackiej telewizji Stefan Kraft. "Jak mam być szczery, to już mnie to irytuje, ponieważ moje skoki były bardzo dobre ale w ostatniej fazie lotu za brakowało powietrza, aby odlecieć" - dodał Austriak.

Krat stracił szansę na zdobycie Kryształowej Kuli w tym sezonie, ale z niecierpliwością czeka na loty w Planicy. "Rekord Salzburga jest do pobicia, brakuje mi do niego pół metra, aby uzyskać 224,5 m. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze" - zakończył Kraft.

Również Gregor Schlierenzauer opuszcza Norwegię w nie najlepszym nastroju. "Jestem sfrustrowany" - napisał na swojej stronie. "Nie prezentuję najwyższego poziomu ale także nie miałem dziś szansy na dobry skok. W sobotnim konkursie było podobnie. Brzmi to może jak wymówka ale cóż mogę więcej powiedzieć" - dodał.

Przed zawodnikami już ostatni pucharowy weekend. Najlepsi skoczkowie spotkają się w Planicy. "Planica potrafi być specyficzna ale atmosfera pod skocznią jest zawsze wyjątkowa, a i loty narciarskie to coś specjalnego. Cieszę się już na te zawody ale również czekam na koniec sezonu i odpoczynek, aby wszystko na spokojnie przeanalizować. Nie oznacza to, że nie jestem zmotywowany przez Planicą" - wyjaśnił Schlierenzauer.

Austriacy najbliższe dni spędzą w kraju a już w środę wyruszą do Słowenii, gdzie od piątku rywalizować będą na przebudowanej skoczni.


Anna Szczepankiewicz, źródło: ORF
oglądalność: (8333) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Kraft

    Kraft ocenia człowieka po uczuciach a nie o wyglądzie

  • anonim
    "ten szczurowaty..."

    Może sam jesteś szczurowaty? I irytujący? ;) nie chce nikogo obrażać ale nie znacie Stefiego i nie wiecie jaki on jest. A jest naprawdę bardzo sympatycznym chłopakiem ;). To może ja też zacznę obrażać tych których nie znam. Zastanówcie się ludzie nad sobą ;)

  • anonim
    Literówka

    ''Krat stracił szansę na zdobycie Kryształowej Kuli w tym sezonie, ale z niecierpliwością czeka na loty w Planicy''.
    Krat xD, a może Kret :D, a nie Kraft.

  • Madzia początkujący

    Kraft jest super skoczkiem .Skacze lepiej niż ten wasz kochany Stoch .Taki z niego mistrz a Piotr Żyła od niego lepiej skoczył.Kraft jest najlepszy . Nie dziwne mu się ze olał Stocha. Tez bym tak zrobiła . Nawet Kasai od Stocha lepiej skacze a ma ponad 40 lat .Kraft najlepszy :)

  • xyz stały bywalec
    Trochę inaczej to wyglądało

    Przede wszystkim to jak Prevc i Stoch cieszyli się z wyprzedzania kolejnych było dużo bardziej stonowane niż wspomniane przez Roxora reakcje Krafta. Oczywiście nie musi być miły i grzeczny, bo nie oszukujmy się - większość z nas zachowywałaby się podobnie.
    Bardziej chamskie było jego późniejsze zachowanie, gdy Stoch wygrał - Kamilowi pogratulowali wszyscy z czołówki konkursu, poza tym bucem, który w dodatku minę miał taką jakby olbrzymim zaskoczeniem dla niego był fakt, że sześciu zawodników go wyprzedziło.

  • anonim
    Kraft

    Ten szczurowaty austriak to najbardziej irytujący zawodnik spośród całej stawki, jego sposób wyrażania emocji po dobrych/złych skokach jest żenujący. Jestem bardzo dumny z faktu, że w tym sezonie to nie on zdobędzie KK.

  • DamjanFras doświadczony
    @Roxor

    To Stoch i Prevc też nie są sympatyczni, bo się wczoraj cieszyli jak inni psuli ??
    Co Ty za głupoty piszesz, Kraft to miły chłopak, wiele razy podkreślał w wywiadach, że liczy się uczciwość, przegrywać też potrafi, miły skoczek, ale nie przecież trzeba pisac, że jest niemiły bo to Aut !

  • asdf bywalec
    @Roxor

    A co miał płakać że skoczyli gorzej od niego. Może Stocha też ciśnijmy bo w Oberstdorfie cieszył że psują inny. Schlierenzauera, Freunda, Prevca wszystkich krytykujmy bo się cieszą że inny skaczą gorzej od nich. Szukasz problemów tam gdzie ich niema.

  • Bury stały bywalec
    @Roxor

    Rozumiem, że dobry zawodnik i miły człowiek to taki, który cieszy się gdy ktoś go wyprzedzi, a smuci gdy okazuje się lepszy od innych. Ciekawa koncepcja.

    Dlaczego w Polakach jest tyle chęci do samobiczowania się i wymuszania tego na innych.
    Owszem skromność jest bardzo dobrą cechą i uważam, że wielu ludziom jej brakuje, ale nie można popadać w skrajność.

    Kraft cieszył się, że z każdego skoczka, który go nie wyprzedził bo to oznaczało, że oddał dobry skok i jest lepszy od innych. To chyba normalna reakcja. Nie chcieszył się z niepowodzenia rywali, ale ze swojego sukcesu. A gdy w końcu ktoś go przeskoczył to chyba miał prawdo zareagować niezadowoleniem. To naturalne odruchy ludzkie... sukces=radość, porażka = niezadowolenia.

  • Roxor profesor
    @motylek_ja

    Zdolny na pewno, ale czy prze miły to nie wiem. Zapadła mi w głowie taka sytuacja, gdy po pierwszej serii zajmował dosyć odległe miejsce, w finałowej serii oddał dobry skok i za każdym razem cieszył się gdy ktoś od niego słabiej skoczył, a jak go przeskoczyli to był wielce niezadowolony.

  • motylek_ja weteran
    "Nie jestem najszczęśliwszy" :(.....

    ale Stefan jest młody i perspektywiczny, jak będzie zdrowy to w kolejnych sezonach wszystko- co najlepsze przed nim -łącznie ze zdobyciem kryształowej kuli.
    Bardzo mu tego życzę bo to niesamowicie zdolny skoczek i przemiły chłopak:)

  • Stinger profesor

    Nic dziwnego że Stefan Kraft nie jest zadowolony. Matematycznie jeszcze szanse na KK ma ale już nikt nie wierzy że on jeszcze to wygra.
    Moim zdaniem od tego momentu z tym wiązaniem coś pękło w Krafcie. Nie wiem może stracił tą nadzieje że jest w stanie pokonać Słoweńca i przede wszystkim Niemca?

    Mimo wszystko jest słabszy od tej dwójki i musi przyjąć "porażkę" na klatę. W tym sezonie i tak sporo ugra.
    TCS, brąz MŚ, srebro MŚ z drużyną i prawdopodobnie 3 miejsce w końcowej klasyfikacji PŚ.
    Do tego sporo miejsc na podium i zwycięstwa.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl