Wypowiedzi Macieja Kota i Kamila Stocha po finale LGP 2017
- 2017-10-04 10:42
Dla dwóch najlepszych polskich skoczków z minionej zimy lato było okresem pracy nad techniką i doszlifowywaniem poszczególnych elementów. W konkursie wieńczącym Letnie Grand Prix 2017 Kamil Stoch oraz Maciej Kot zajęli kolejno 7. i 11. miejsce, a z naszą redakcją podzielili się swoimi uwagami dotyczącymi ostatnich miesięcy, a także czasu pozostałego do startu kolejnej edycji Pucharu Świata.
Maciej Kot (11. miejsce; 127 i 131 metrów):
- Pod względem wynikowym był to frustrujący konkurs, ale pod kątem sportowym było naprawdę dobrze. Moje próby były lepsze niż w poniedziałek, bo poprawiłem pewny błędy, ale... takie są skoki narciarskie. Bez szczęścia nie da się wygrać, a tego dziś zabrakło, gdyż skoki naprawdę były dobre, co potwierdził trener. Niełatwo cieszyć się z 11. miejsca, ale pocieszam się tym, że to tylko lato. Być może limit pecha trzeba wykorzystać teraz, aby zimą dopisywało szczęście.
Z czego wynikał tak dużo problemy większości skoczków pod koniec pierwszej rundy ocenianej? - Były "turbulencje" w powietrzu. Kompensaty punktowe nie odzwierciedlały tego, co działo się na skoczni. W pierwszej serii odjęto mi cztery punkty, co sugerowałoby, że warunki były naprawdę fajne, a przez większą część lotu miałem wiatr w plecy. Pod narty wiało tylko zaraz za progiem, a komputer zsumował to jako korzystne warunki, co nie było prawdą. Zawodnicy za mną, aż do Dawida, mieli jeszcze gorsze warunki, ale na szczęście podczas jego próby nieco poprawiło się na dole, dzięki czemu mógł odlecieć nieco dalej.
- Siedzi w głowie, że dwóch rywali wyeliminowały warunki. Gdybym miał nieco więcej szczęścia, mógłbym stanąć na podium Letniego Grand Prix 2017, bo było to zrobienia. Całe lato wylało pewny fundament. Jestem zadowolony z roboty, którą wykonałem. Te skoki dają mi sporo pewności siebie przed zimą. Plan przygotowań nieco różnił się od zeszłorocznego. Podobnie jak wtedy, priorytetem jest zima, ale teraz w spokoju mogłem skupić się na detalach. Po przyjściu Stefana Horngachera pracowaliśmy nad ogółem, bo było sporo diametralnych zmian w technice. Praca w cieniu Dawida była łatwiejsza, bo nie koncentrowałem się na wygraniu całego cyklu, lecz koncentrowałem się na szczegółach, które poprawiłem i wyglądają lepiej niż dwanaście miesięcy temu. Czuję, że jestem mocny i forma powinna przyjść w odpowiednim momencie zimą - zapewnia drużynowy mistrz świata z Lahti.
- Cieszę się z sukcesu Dawida, bo patrzę na to z perspektywy swojego zeszłorocznego lata. Wiem, jak bardzo mi w późniejszym okresie pomógł sukces na igelicie. Wierzę, że wyciągnie wnioski i doda mu to sporo pewności siebie. Będzie mocną częścią naszej drużyny, a na tym nam wszystkim zależy. Dawid wie, że teraz powinien wyciągnąć odpowiednie wnioski, ale przede wszystkim zachować spokój, aby od początku zimy dalej robił swoje.
Ewentualna gotowość skoczni w Wiśle przed startem sezonu może okazać się wartościowa dla naszych kadrowiczów? - Były zimy, kiedy pierwsze skoki na śniegu oddawaliśmy przy okazji inauguracji Pucharu Świata, ale jesteśmy przygotowani na taką możliwość, że gotowa przed zawodami będzie skocznia w Wiśle. Dla nas najważniejsze są tory lodowe. Lądowanie na śniegu to drugorzędna sprawa. Wiadomo, że w warunki śnieżne też trzeba się wczuć, ale kluczem jest lód pod nartami, aby ustawić odpowiednią pozycję najazdową. Gotowość obiektu w Wiśle sporo by nam ułatwiła, co dałoby też przewagę nad rywalami przed startem rywalizacji.
- Czterdzieści kilka dni do inauguracji to i dużo i mało czasu. Jeżeli ktoś jest w powijakach z przygotowaniami, to i tak nie zdąży. My jesteśmy na bardzo dobrym etapie. Aktualnie skupiamy uwagę na szczegółach, które musimy dopracować. Jest to wystarczający okres, aby dojść do fajnej formy, przygotować sprzęt i dobrze wejść w sezon - powiedział Kot.
Kamil Stoch (7. miejsce; 134 i 129 metrów):
- Najpierw bolało mnie gardło, a teraz doszedł jeszcze ból głowy. Niemniej, starałem się wykonać dobrze pracę i myślę, że to udało się zrealizować. Oddałem dobre skoki i z tego jestem zadowolony.
Jest satysfakcja z tego, co udało się wypracować od czasu inauguracji LGP w Wiśle? - Tak. Wiedziałem, że dla mnie nie będzie to łatwy sezon, jeśli chodzi o starty. Bardziej musiałem skupić się na doszlifowaniu poszczególnych elementów w moich skokach. Niektóre z nich w dalszym ciągu wymagają ode mnie sporego nakładu energii, ale wszystko jest na dobrej drodze i do zimy powinno być w porządku. Nie noszę w sobie żadnych wątpliwości po tym sezonie letnim.
- Dawidowi nie trzeba doradzać. Jest na dobrej drodze, aby stać się jednym z najlepszych zawodników na świecie. Uważam, że w dalszym ciągu się rozwija i nadal drzemie w nim ogromny potencjał, który może wykorzystać - stwierdził dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi.
Korespondencja z Klingenthal, Dominik Formela
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się