Norweska ceremonia Raw Air, co z nagrodą dla Stocha?

W stolicy Norwegii - przy okazji ogłoszenia kadr narodowych na sezon 2020/21 - doszło do nagrodzenia tamtejszych skoczków za udział w tegorocznej edycji turnieju Raw Air, który został przerwany z powodu pandemii koronawirusa. W skromnej ceremonii wzięli udział Maren Lundby, Silje Opseth i Marius Lindvik.

Maren Lundby i Silje Opseth

Marius Lindvik

fot. Tadeusz Mieczyński

Czwarta edycja, a w przypadku kobiet druga, turnieju Raw Air miała dramatyczny przebieg od samego początku. Rosnąca liczba zakażeń wirusem SARS-CoV-2 spowodowała, że festiwal narciarski na wzgórzu Holmenkollen odbywał się za zamkniętymi dla kibiców drzwiami. Przy pustych trybunach rywalizowali nie tylko skoczkowie otwierający norweski turniej, ale i biegacze narciarscy oraz kombinatorzy norwescy. Niesprzyjająca aura spowodowała, że część zmagań skoczków przeniesiono do Lillehammer, gdzie ostatecznie odbyły się ostatnie zawody sezonu, który przerwano po rozegraniu prologów w Trondheim - również na opustoszałej arenie.

W momencie przedwczesnego przerwania rywalizacji na czele klasyfikacji generalnej kobiet znajdowała się Maren Lundby, która miała przewagę 44,4 pkt. nad Silje Opseth. W przypadku mężczyzn liderem był Kamil Stoch. Polak o niespełna dziesięć punktów wyprzedzał Ryoyu Kobayashiego oraz Mariusa Lindvika - trzeciego po kwalifikacjach na Granaasen. 

Wyniki uznano za końcowe, a tej wiosny organizatorzy imprezy poinformowali, iż planowane nagrody finansowe zostaną zmniejszone w stosunku do nierozegranych rund w Trondheim oraz w Vikersund, gdzie cykl Pucharu Świata mieli zwieńczyć panowie. Swoich zawodników gospodarze postanowili uhonorować podczas czerwcowego ogłoszenia składu reprezentacji na nowy sezon. Pamiątkowa patera trafiła do Maren Lundby, która obroniła tytuł sprzed roku, a oprócz niej czeki finansowe otrzymali też wspomnieni Opseth i Lindvik. 

Kameralną ceremonię na Holmenkollbakken w Oslo żartobliwie w rozmowie z naszym serwisem skomentował Kamil Stoch, który nadal czeka na swój puchar i nagrodę za drugi w karierze triumf w turnieju Raw Air. - Fajnie sobie to wykoncypowali, mam tylko nadzieję, że Marius nie dostał mojego "talerza" <śmiech>... Sam nie otrzymałem żadnych wzmianek na ten temat.

Kiedy nasz rodak otrzyma należną mu nagrodę? Organizatorzy turnieju odpowiadają polskim fanom za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Pracujemy nad rozwiązaniem, ale jest to utrudnione z powodu trwającej pandemii koronawirusa. Kamil, prosimy o cierpliwość! - czytamy na profilach Raw Air.

Norwegowie dodają, iż Stoch nie jest jedynym poszkodowanym zawodnikiem, który po dziś dzień nie został rozliczony za sezon 2019/20. - Maren Lundby nadal czeka na Kryształową Kulę... - dodają organizatorzy.

Zobacz też: Zaginione trofeum Lundby