PŚ w Titisee-Neustadt: C. Prevc wygrywa kwalifikacje, pięciu Polaków w konkursie

  • 2022-01-21 16:50

Cene Prevc został zwycięzcą kwalifikacji do sobotniego konkursu Pucharu Świata na Hochfirstschanze (HS142) w Titisee-Neustadt. Reprezentant Słowenii triumfował dzięki próbie na odległość 135,5 metra. Awans do zawodów wywalczyło pięciu Polaków.

Cene PrevcCene Prevc
fot. Konstanze Schneider
Cene PrevcCene Prevc
fot. Konstanze Schneider

Piątkowe kwalifikacje na Hochfirstschanze zakończyły się zwycięstwem Cene Prevca. Słoweniec uzyskał odległość 135,5 metra i okazał się lepszy od czołowych zawodników sezonu - Ryoyu Kobayashiego (131,5 m), Karla Geigera (136 m) i Halvora Egnera Graneruda (134,5 m). Piąte miejsce zajął Lovro Kos (131 m), natomiast szósty był Gregor Deschwanden (134,5 m).

W czołowej dziesiątce rundy sklasyfikowani zostali także Peter Prevc (132 m), Markus Eisenbichler (132,5 m), Severin Freund (130,5 m) oraz Constantin Schmid (130,5 m).

Awans do sobotnich zawodów wywalczyło pięciu Polaków. Najlepszym z grona Biało-Czerwonych okazał się Jakub Wolny, który po skoku na odległość 120,5 metra zajął dwudziestą czwartą pozycję. Czterdziesty był Andrzej Stękała (118 m), czterdziesty czwarty Aleksander Zniszczoł (116 m), czterdziesty szósty Maciej Kot (114,5 m), zaś czterdziesty dziewiąty Klemens Murańka (111 m).

Tomasz Pilch oddał skok na odległość 105 metrów i został sklasyfikowany na pięćdziesiątym trzecim miejscu.

Kwalifikacje rozegrano z 7. i 8. belki startowej.

Początek sobotniego konkursu w Titisee-Neustadt zaplanowano na 16:15. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

Wyniki kwalifikacji PŚ w Titisee-Neustadt (HS142); 21.01.2022
lp.   nr imię i nazwisko kraj odl. belka km/h styl komp. nota
1 Q 55 PREVC Cene 135.5 8 90.1 54.0 1.2 130.3
2 Q 63 KOBAYASHI Ryoyu 131.5 8 90.2 54.5 6.5 128.9
3 Q 62 GEIGER Karl 136.0 8 90.6 55.5 -2.8 128.7
4 Q 61 GRANERUD Halvor Egner 134.5 8 90.1 56.0 -1.9 127.4
5 Q 52 KOS Lovro 131.0 8 90.2 54.5 4.4 125.9
6 Q 40 DESCHWANDEN Gregor 134.5 8 90.2 55.5 -6.3 122.5
7 Q 44 PREVC Peter 132.0 8 90.1 55.0 -2.3 121.5
8 Q 60 EISENBICHLER Markus 132.5 8 90.0 53.0 -1.5 121.2
9 Q 36 FREUND Severin 130.5 8 90.2 53.0 1.7 120.8
10 Q 49 SCHMID Constantin 130.5 8 90.5 54.0 -0.4 119.7
11 Q 48 ASCHENWALD Philipp 130.5 8 90.5 53.5 -0.1 119.5
12 Q 58 HOERL Jan 129.5 8 89.6 54.0 1.0 119.3
13 Q 15 PEDERSEN Robin 130.0 7 89.9 53.5 -4.1 118.4
14 Q 57 KRAFT Stefan 130.0 8 90.1 55.0 -2.7 117.5
15 Q 47 PASCHKE Pius 129.5 8 89.8 54.5 -1.7 117.1
15 Q 46 TSCHOFENIG Daniel 129.0 8 89.9 54.0 -0.3 117.1
17 Q 59 LANISEK Anze 128.0 8 90.2 54.5 0.1 116.2
18 Q 51 FETTNER Manuel 125.5 8 90.0 52.5 5.6 115.2
19 Q 41 KLIMOV Evgenii 128.0 8 90.0 54.0 -3.8 111.8
20 Q 45 NAKAMURA Naoki 127.0 8 89.8 53.5 -2.5 110.8
21 Q 39 AIGNER Clemens 127.5 8 90.4 53.5 -4.6 109.6
22 Q 16 AALTO Antti 122.0 7 89.6 52.5 -0.1 107.0
23 Q 34 KYTOSAHO Niko 125.0 8 90.0 52.5 -1.8 106.9
24 Q 32 WOLNY Jakub 120.5 8 89.7 52.5 6.0 106.6
25 Q 54 ZAJC Timi 123.0 8 89.4 52.5 0.8 105.9
26 Q 50 LEYHE Stephan 123.5 8 90.3 51.0 0.8 105.3
27 Q 43 KOBAYASHI Junshiro 125.5 8 89.7 52.0 -4.1 105.0
28 Q 38 AMMANN Simon 125.5 8 89.7 51.5 -3.9 104.7
29 Q 35 PETER Dominik 124.0 8 90.7 53.5 -4.3 103.6
30 Q 4 LISSO Justin 119.5 7 90.3 51.0 0.9 102.0
31 Q 8 NOUSIAINEN Eetu 119.0 7 89.8 52.0 -1.4 99.8
32 Q 9 KOUDELKA Roman 118.5 7 89.6 52.5 -1.5 99.3
33 Q 33 JELAR Ziga 118.5 8 89.8 51.5 1.2 97.2
33 Q 26 BRESADOLA Giovanni 120.5 8 89.6 51.5 -2.4 97.2
35 Q 1 FREITAG Richard 116.0 7 89.7 50.5 2.0 96.3
36 Q 56 HUBER Daniel 118.5 8 89.9 51.5 0.0 96.0
37 Q 37 ITO Daiki 119.0 8 90.0 51.5 -2.1 94.8
38 Q 13 BJOERENG Joacim Oedegaard 115.0 7 90.0 50.5 2.1 94.6
39 Q 29 BOYD-CLOWES Mackenzie 117.0 8 90.4 51.0 1.7 94.5
40 Q 25 STEKALA Andrzej 118.0 8 90.3 51.0 -1.0 93.6
41 Q 5 RAIMUND Philipp 114.5 7 90.3 49.5 2.9 93.5
42 Q 53 SATO Yukiya 118.0 8 90.0 50.0 -0.5 93.1
43 Q 24 BAZHENOV Aleksandr 115.5 8 90.1 49.5 3.8 92.4
44 Q 28 ZNISZCZOL Aleksander 116.0 8 89.8 49.5 2.1 91.6
44 Q 10 RINGEN Sondre 116.5 7 89.2 49.5 -2.6 91.6
46 Q 23 KOT Maciej 114.5 8 90.0 49.5 4.2 91.0
47 Q 30 AIGRO Artti 115.0 8 89.5 49.0 3.0 90.2
48 Q 27 IPCIOGLU Fatih Arda 114.0 8 89.7 50.0 -0.5 85.9
49 Q 11 MURANKA Klemens 111.0 7 90.0 49.0 0.1 83.9
50 Q 3 HAMANN Martin 107.0 7 89.4 48.5 6.4 82.5
51   2 SIEGEL David 106.5 7 90.1 48.5 6.5 81.7
52   31 SATO Keiichi 110.5 8 89.7 48.0 3.0 81.1
53   17 PILCH Tomasz 105.0 7 89.4 48.0 3.7 75.7
54   18 KALINICHENKO Vitaliy 109.0 7 89.5 46.0 -1.6 75.6
55   7 CECON Francesco 106.0 7 89.6 48.0 0.3 74.1
56   6 MALTSEV Kevin 104.0 7 89.4 47.0 2.7 71.9
57   19 DEAN Decker 99.5 7 89.4 46.5 5.1 65.7
58   22 POLASEK Viktor 100.0 8 89.8 46.5 4.7 62.4
59   21 CINTIMAR Muhammet Irfan 93.5 7 89.3 45.5 9.7 58.5
60   14 MARUSIAK Yevhen 92.5 7 88.1 40.0 -0.6 40.9
    12 CACINA Daniel Andrei           DNS
    20 FELDOREAN Andrei           DNS
    42 WELLINGER Andreas           DNS

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (34901) komentarze: (97)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Oczy Aignera

    Racja, chociaż taki plus.

  • Lataj profesor
    @Lataj c.d.

    Od początku znakomicie na Hochfirstschanze się czuje Aschenwald. Kandydatami do złota również Hoerl i Kraft. W przypadku starszego jestem rozdarty. Smok z Japonii jest dla Austriaka chyba największym zagrożeniem, a ten nie ma nawet medalu olimpijskiego. Potem może nie miec szansy zostać mistrzem olimpijskim, ale Kobayashi owszem. Może by tak obaj zostali mistrzami na każdej ze skoczni? :) Co ciekawe, najsłabiej Huber i nawet nie brałbym go do drużyny z obawy o powtórkę z Zakopanego. Kolejne wątpliwości u mnie wzbudza ewentualne powołanie Tschofeniga na same igrzyska. Obawiałbym się spowodowania u niego urazów w psychice za sprawą presji, które by się odbiły na jego przyszłych osiągnięciach. Albo tego, że jak przedwcześnie odniesie sukces olimpijski, to go przerośnie.

    Pod nieobecność Peiera z powodu obawy o zdrowie albo odnowienie urazu, Deschwanden odpalił niezłą bombę. Ammann i Peter w równej formie, co może Helwetom dać przewagę nad Polakami w drużynie na IO.

    Klimow też lepiej od wszystkich Polaków, ale oprócz niego przyjechał też Bażenow, który również dał komplet Rosjan w konkursie, czego może pozazdrościć Dolezal.

    O ile Rosja i Szwajcaria nie są dla mnie zaskoczeniem, o tyle Finowie znikąd złapali formę, a jeszcze większą niespodzianką jest przewaga nie tylko Kytosaho, ale też Aalto nad Wolnym. Nousiainen również w wyższej formie niż wcześniej, ale obawiam się, że punktów nie będzie. Co innego można powiedzieć o Anttim, dla którego mogą to być pierwsze punkty w sezonie.

    U Czechów znów bieda, ale najlepiej nadal radzi sobie Koudelka, który wciąż nie awansował do II serii zawodów, choć miał parę bardzo dobrych skoków. Polaków za Wolnym zawstydzają również Bresadola i Boyd-Clowes. Aigro ponownie lepiej od Maltseva i również byłby w konkursie bez DNS-ów. Kolejnym beneficjentem programów Rumuni- i Welliner- jest Ipcioglu. Ukraińcy wciąż zawodzą, w szczególności Kaliniczenko, który pokazywał potencjał na więcej. Co do absencji ich sąsiadów, co może być powodem? Covid tak jak u Wellingera? A może problem z transportem sprzętu?

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Teraz akurat jesteśmy na "przyrodzonym" poziomie. Raczej powinniśmy się zastanawiać, co zrobić, by wrócić na wyższy.

  • Oczy Aignera profesor
    @Kocurello2

    A czy pupilkiem Stefana Horngachera nie jest przypadkiem David Siegel? Wzięty do krajówki mimo tego, że aktualnie jest jeszcze kilku, którzy bardziej zasługują na to miejsce.
    Uwidoczniają się przez dwie wady Austriaka. Za bardzo przywiązuje się do nazwisk i myśli niemal tylko o wynikach na teraz, nie o dalszej przyszłości.

  • Lataj profesor

    Jak nisko upadliśmy, że teraz takie miejsca zajmujemy w kwalifikacjach? Dobrze jedynie skoczył Wolny, któremu poszło dużo lepiej niż w treningach. Choć pomagała mu podwyższona belka, był w stanie przy jednym z gorszych wiatrów odpalić. Chyba Żyła przed izolacją udzielił mu wykładu w oszczędzaniu energii na serie oceniane :) Mimo wszystko śmiem twierdzić, że działa efekt lubianej skoczni i może nawet 2 razy zapunktować. Przy Wolnym i najlepszym w treningach Zniszczole może się jeszcze okazać, że punkty zdobędzie Stękała. Loty po Zakopanem obniżył Kot, który skakał cały czas na V dziesiątkę. Gdyby nie Rumuni i Wellinger, Murańki nawet nie byłoby w konkursie. Pilch jednak zupełnie bez formy. Żeby zarabiać, powinien ogarnąć głowę.

    Choć przez cały dzień Kos skakał jak natchniony, po zwycięstwo sięgnął Cene. Środkowy z Prevców niejednokrotnie w sezonie pokazywał swoją cenę, a nawet w tym sezonie medale mogą powędrować do obu braci. Trzeci przegrał bilet do Chin. Słabiej od obu Prevców Zajc, Lanisek i - co zrozumiałe - Jelar. Szkoda, że Słoweńcy nie mają siedmiu miejsc - brałbym jeszcze Semenica, bo uważam, że i jego byłoby stać na przechodzenie Q.

    Środkowy Kobayashi musiał uznać wyższość innego z braci, ale nadal w wysokiej formie jest. Jednak za nim przepaść, a za nią Nakamura, Junshiro, Ito i Yukiya. Możliwe, że psychicznie na Keiichi wpłynęła przegrana walka o miejsce na IO.

    Geigera też nie można wykluczyć z roli faworyta do olimpijskiego złota. Oprócz Karla i Eisenbichlera, na poziomie top 10 również Freund i Schmid. Lisso wyżej od większości Polaków, choć nie tak dobrze jak w treningach. Co ciekawe, z krajówki eliminacje przeszedł Freitag powracający do PŚ. Na niekorzyść Wellingera udział w konkursie przypadł Hamannowi. Siegel to dowód na to, że niekoniecznie u młodych w Niemczech powrót po poważnej kontuzji musi wyjść na dobre.

    Na Graneruda pod nieobecność Lindvika (i wielu innych) znów spada odpowiedzialność za norweską ekipę. Nawet mimo wysłania rezerw, i tak ogółem Skandynawowie wypadli lepiej od Polaków. Oprócz obecnej ekipy szansę w Willingen dostałby zresztą nie tylko Haare. Cóż, jak odejdzie Johansson, a potem jeszcze Tande czy Forfang, ktoś musi zacząć przejmować wartę.

  • Oczy Aignera profesor
    @MaciejoS

    Jedno wyjaśnienie. Andrzej ma problem z plecami i widać, że ma to duże przełożenie na jego skoki. W pewnym stopniu można go usprawiedliwiać, ale też nienadzwyczajnie. Do reszty się zgodzę.

  • Arturion profesor
    @Oczy Aignera

    Ale za to antyfanów wysyp.

  • Oczy Aignera profesor
    @Lataj

    Przynajmniej nie widać tak dużo "znakomitych" wpisów psychofanek.

  • acka weteran
    @Karpp

    Z tym Totkiem to była figura retoryczna, żart, mający podkreślić absurdalność sytuacji przed Igrzyskami. Niby już mija termin zgłaszania składów, ale parę pozytywnych testów przed samym wylotem może się zdarzyć. Jak wtedy z dołączaniem zastępców w ostatniej chwili?
    Żeby propagandowo wyszło, to Chińczycy będą musieli w praktyce zaprzestać testowania u wszystkich na miejscu. Jeśli będą testować uczciwie, to mogą wykryć wirusa u całkiem sporej części olimpijczyków. Część przywiezie go ze sobą, część zarazi się na miejscu, przy tym tempie ataku omikrona to czysty rachunek prawdopodobieństwa, nie spekulacje. Zatem przebieg Igrzysk mimo starań może być zakłócony, a eliminacja sporej części sportowców nawet w dniu startu niewykluczona. W skokach też, w dodatku forma wszystkich jest w tym roku sinusoidalna, żelaznych pewniaków nie ma, zdecyduje dyspozycja dnia na tle tego, ilu i którzy zostaną dopuszczeni do startu. Oby wszyscy.

  • Lataj profesor
    @janbombek

    Ostatnio 200-300 było pod artykułem o wynikach PŚ w Zakopanem. Jak nie ma wyników, co poniektórzy odeszli, w szczególności kibice sukcesu. Zostali przede wszystkim fani dyscypliny i najwierniejsi z kibiców polskiej reprezentacji.

  • Arturion profesor
    @janbombek

    Że za mało poczucia humoru?
    No i zapewne skoczkowie stali się nudni. Tu nie mówię o polskich, bo ci zawsze nas czymś zaskoczą. :-)

  • Fan_Gruszki profesor
    @kasztanowyskoczek

    Fakt, liczyłem, że zapunktuje w tym sezonie, jeszcze w Engelbergu było nieźle, a potem przestał się kwalifikować do konkursów ;/

  • kasztanowyskoczek bywalec
    @j_sakala

    jeszcze Ukrainińcy zawodzą, Kalinichenko napawał nadzieją w zeszłym sezonie :/

  • janbombek doświadczony

    Jeszcze jakiś czas temu pod tym artykułem było by jakieś 200-300 komentarzy. Teraz raptem 80, o czym to świadczy?

  • Arturion profesor
    @Fan_Gruszki

    Niemożliwe. Wujek o tym słyszał od kumpla z Jackowa (Chicago). :-)

  • j_sakala stały bywalec
    @Fan_Gruszki

    Nominację dla Gasienicy trudno wytłumaczyć. Chociaż Dean, który jeszcze w Klingenthal i Engelbergu wyglądał nieźle od Turnieju Czterech Skoczni prezentuje się katastrofalnie, a Urlaub po udanym lecie to już zupełnie się rozsypał.
    Tak w ogóle to Amerykanie są drugim największym rozczarowaniem sezonu zimowego, zaraz po Polsce.

    Mimo wszystko wydawało się, że wybór dokona się między Deanem i Belshawem.

  • Fan_Gruszki profesor
    @Arturion

    Jakoś na zeszłotygodniowym PK tego nie było widać, ale w tym tygodniu też będzie na PK razem z powołanym Larsonem i odrzuconym Belshawem. Nie zdziwię się jak będzie z nich najsłabszy xD

  • Arturion profesor
    @Fan_Gruszki

    Dzwonił do mnie wujek ze Stanów i mówił, że ponoć Patryk mocno odpalił. :-)

  • Fan_Gruszki profesor
    @Fan_Gruszki

    *formie, ach ten Polsat :p

  • Fan_Gruszki profesor
    @j_sakala

    Inny przykład - Diethart latem po wielu latach przerwy był w stanie wywalczyć punkty LGP

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl