"Tylko Granerud jest od niego lepszy". Norweski kombinator wciąż czaruje na skoczni

  • 2023-03-02 12:27

Norweski dwuboista klasyczny Jarl Magnus Riiber w sobotę stanie przed szansą zdobycia czwartego złotego medalu mistrzostw świata w Planicy. Pomimo problemów zdrowotnych, które tym razem pozbawią go prawdopodobnie szans walki o piątą z rzędu Kryształową Kulę, prezentuje na skoczni poziom uznawany za "kosmiczny", a w Norwegii znów pojawiają się analizy tego, jak wielkim wzmocnieniem dla kadry skoczków mógłby być być wybitny kombinator.

- Jarl z powodzeniem mógłby tu startować w zawodach dla skoczków specjalistów. Na pewno należy do czołowej czwórki norweskich skoczków. W zasadzie to chyba tylko Granerud jest lepszy od niego. I nikt więcej. Mówimy o człowieku, który w ubiegłym roku zajął drugie miejsce podczas mistrzostw Norwegii w skokach. W tym sezonie nie jest gorszy - chwalił swojego kolegę z drużyny Joergen Graabak po wczorajszych zawodach zespołowych, w których Riiber położył podwaliny pod norweskie zwycięstwo skokiem na 139 metrów.

- Miło mi słyszeć takie słowa. Jednocześnie cieszę się, że zostaje przy swojej specjalności - odparł wybitny dwuboista. - Miałem w przeszłości dobre wyniki w mistrzostwach Norwegii w skokach. Kiedy jestem na najwyższym poziomie na skoczni, z powodzeniem mogę rywalizować ze skoczkami. Ale czekałoby mnie dużo pracy, gdybym miał zaistnieć w tym świecie. Całkowicie jednak nie odrzucam tego, o czym mówi Graabak - powiedział z uśmiechem.

Riiber w przeszłości jednak dużo odważniej wypowiadał się na temat swoich szans wśród skoczków specjalistów. W 2016 roku na fali entuzjazmu po dobrych wynikach dała znać o sobie jego nieokiełznana sportowa ambicja, ale i brak pokory. - W grudniu chciałbym w Lillehammer rywalizować najpierw w Pucharze Świata w kombinacji norweskiej (2-4 grudnia), a następnie w skokach narciarskich, który odbędzie się tydzień później. Myślę, że może być to dla mnie wartościowe doświadczenie - zapowiedział w jednym z wywiadów przed sezonem 2016/17.

Dodał też, że docelowo jego zamiarem jest zdobycie Kryształowej Kuli zarówno w kombinacji jak i skokach. Nie wszystkim tak buńczuczne wypowiedzi się spodobały. - Jeżeli chciałby skakać w Pucharze Świata w skokach narciarskich, to może wypadałoby, gdyby najpierw zapytał nas o taką możliwość? - odpowiadał nie bez irytacji Alexander Stoeckl, trener specjalistów. I na tym temat się zakończył. 

Podczas ubiegłorocznych igrzysk w Pekinie w konkursie drużynowym Norwegia na ostatniej prostej przegrała walkę o medal z reprezentacją Niemiec. Do dziś nie brakuje głosów, że gdyby w składzie wikingów znalazło się miejsce dla Riibera, medal byłby oczywistością. I to niekoniecznie brązowy. Menedżer norweskiego dwuboju Ivar Stan, zaznacza, że Riiber skakał jako przedskoczek przed wspomnianym konkursem. I w podobnych warunkach uzyskał wynik zbliżony do najlepszych.

Czytaj też: Riiber na ratunek norweskim skokom? Kim jest wicemistrz kraju?


Adrian Dworakowski, źródło: Abcnyheter.no+informacja własna
oglądalność: (8787) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Ale nie mówiłem, że ma przejść do skoków.

  • ms_ doświadczony
    @Lataj

    Ilves wcale nie jest takim słabym biegaczem. Owszem kilka lat temu tak było że skoki były jego dużo mocniejszą stroną. Nadal są, ale na skoczni już aż tak nie błyszczy, a w biegu radzi sobie dużo lepiej niż w przeszłości. Jego poziom w obu konkurencjach się wyrównał. Gdyby przeszedł do skoków prezentował by pewnie poziom zbliżony do Aigro, jeśli nie niższy. Obecnie jak wspomniałem nie skacze aż tak dobrze jak kilka lat temu, ale poprawił się znacząco w biegu i należy do ścisłej czołówki w kombinacji. Zresztą Red Bulla za darmo nie dostał. Aigro o takim sponsorze może tylko pomarzyć. No ale Ilves trenuje z Norwegami to jego postęp łatwo wytłumaczyć. Aigro trenuje z Finami i prezentuje poziom bardzo zbliżony do swoich fińskich kolegów.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor
    @Lataj

    Oczywiście, że można, jednak moim zdaniem Riiberowi na lepsze wyjdzie kombinacja - jest w tym wybitny i tę wybitność powinien pielęgnować. 49 zwycięstw (a tylko 75 podiów), 4 KK z rzędu, a o medalach MŚ nawet nie wspomnę.
    W skokach mimo wszystko czegoś takiego nie osiągnie ;)

  • Lataj profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    Zresztą Riiber nie jest jak Ilves, który notuje spory spadek po wysokich miejscach w konkursach skoków. Estończykowi przejście do skoków wyszłoby na dobre i Estonia być może już by miała drużynę na mistrzostwa świata. Ale teraz jest już nieco za późno. Riiber jest wyraźnie lepszy, a kombinatorzy skaczą z o wiele wyższych belek niż skoczkowie w PŚ. Jedynie zmianę dyscypliny w przypadku Jarla mogłaby tłumaczyć niedyspozycja w biegu albo choroba, która uniemożliwia zawodowe uprawianie kombinacji. Koivuranta już pokazał, że można wygrywać zarówno zawody w PŚ w kombinacji, jak i w skokach.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Jakoś nie widzę go na liście zawodników z prawem startu w PK u konkurencji.

  • dervish profesor

    Zobaczymy jak w tym Lile wystąpi.
    Dwuboiści przeważnie skaczą na zawodach z belek w lesie i do takich pewnie najazdów Ribber jest przyzwyczajony. Na mistrzostwach Norwegii pewnie także belka była nieco wyżej niż zwykle na PŚ. Jestem ciekawy jak sobie poradzi w typowych warunkach PŚ.
    Debiut może mieć o tyle łatwiejszy, że wystartuje na początku listy wśród krajówki i słabszych skoczków więc zderzenie z niskimi belkami nie powinno być zbyt gwałtowne.

  • Kolos profesor
    @Lataj

    Prawo startu w PK Riiber ma już od dawna, bo już w 2016 był trzeci w FC w Kuopio.

    Prawo startu w PŚ też miał, ale jest nieaktualne.

    Nie wiem jak do tego podchodzi FIS ale prawdopodobnie Riiber mógłby mieć prawo startu w PŚ w skokach niejako przeniesione z kombinacji norweskiej.

  • Lataj profesor
    @Kolos

    Też nie miałbym nic przeciwko, jakby od czasu do czasu mógł startować np. w Raw Air. Ale żeby mieć prawo, musi najpierw je sobie wywalczyć, najlepiej w letnich zawodach. Najpierw starty w FC, potem LPK i ewentualnie w LGP. Ale jakby chciał móc się pojawiać w PŚ w skokach, może przecież spytać Stoeckla.

  • Xander1 profesor

    Mądry chłop że nie bawi się w przechodzenie do skoków. Byłby totalnym idiotą gdyby to zrobił. W kombinacji jest dominatorem i dobrze mu z tym.
    Inna sytuacja była z Klimovem, który na skoczni był świetny a po biegach spadał na ostatnie miejsce.

  • Kolos profesor
    @Fan Tkaczenki i Aalto

    A po co od razu miałby rzucać Kombinację? Ale Riiber wręcz powinien się sprawdzić w jakiś pojedynczych zawodach PŚ od czasu do czasu.

    I się dziwię, że na lotach nigdy się nie próbował sprawdzić, choćby jako przedskoczek.

  • placek08 doświadczony
    @FLAFU

    Kupczak sam się wypowiadał, że go nie bawi samo skakanie. Czemu akurat za to obwniniać Małysza?

  • Grozny_Wasacz doświadczony
    @FLAFU

    Pan prezes z wąsem to nie zna innych sportów zimowych poza skokami narciarskimi mężczyzn!

  • Xenkus profesor

    Wątpię, że tak jest.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Są skoczkowie, którym zmiana kombinacji na skoki zrobiła dobrze.
    Ale nie zrobi dobrze Riiberowi - to dominator w kombinacji i nie widzę powodu, dla którego miałby ją rzucać. Szczególnie, że ta zmiana to bilet w jedną stronę.

  • Cookmaster doświadczony

    Po co ma rzucać kombinację, gdzie jest od kilku lat dominatorem ,na rzecz skoków, gdzie mógłby, ale nie musiałby być w czołówce, a raczej na pewno nie miałby takiej pozycji jak w swojej dotychczasowej dyscyplinie.

    Ciekawie natomiast wyglądałaby sprawa włączenia go do sobotniej drużynówki( co zapewne nie nastąpi), bo myślę, że od Sundala by gorzej nie skakał

  • FLAFU stały bywalec

    Ciekawy artykuł o kombinacji i Riberze, który może wszystko wygrać.
    U nas podobnie było z Kupczakiem świetnie skakał ze był nawet przymierzany na mamuta do Planicy jako przedskoczek i testujący skocznie. Nic z tego nie wyszło. Teraz juz nie ma Kupczaka, ktory naprawde niezle sie zapowiadal. Podziekujcie Panu Prezesowi z wąsem. W sumie to fajnie jakby ktoś o polskiej kombinacji artykuł wrzucił.. ale tego nie wrzucicie bo wiadomo PAN WŁADCA Prezes by się obraził. Dlatego przy Rajdzie też tytuł "przygoda ze skokami czy cos w tym stylu". Sądze że szanowny Pan Prezes się chyba dobrze nie orientuje co w kombinacj, która też w koncu podlega pod PZN, słychać. Ale takiego artykułu nigdy nie dacie bo Panie Dworakowski i reszta PANA WŁADCY się boicie. Cóż bywa:-) Teraz będzie zabawnie przy każdym młodym skoczku z Polski tytuł "skonczyl przygode ze skokami" . Twardosz pewnie też skonczy i to samo:-) Nagła odmiana. Ale Pan władca nakazał i trzeba:-) Hehe.

  • szczurnik stały bywalec

    Co mu szkodzi uzyskać prawa do startów latem: FC, LPK, LGP.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl