Polki wezmą udział w turnieju Raw Air

  • 2024-03-01 14:55

Trener Harald Rodlauer zakomunikował, iż w tegorocznej edycji Raw Air wystartują trzy polskie skoczkinie. Dla naszych zawodniczek będą to ostatnie starty w sezonie 2023/24.

Główny szkoleniowiec kobiecej reprezentacji Polski po konkursie w Lahti przekazał, że w przyszłym tygodniu do Norwegii polecą te same skoczkinie, które pokazały się w Finlandii, a więc Pola Bełtowska, Nicole Konderla oraz Anna Twardosz.

Twardosz na Salpausselce zdobyła dwa punkty, powiększając swój dorobek w Pucharze Świata do ośmiu „oczek”, co daje jej 50. miejsce w klasyfikacji generalnej. Bełtowska zajęła ostatnią pozycję w konkursie, a Konderla nie przebrnęła czwartkowych kwalifikacji.

Rywalizacja w ramach Raw Air rozpocznie się stolicy Norwegii – w Oslo (8-10 marca). Na Holmenkollbakken odbędą się dwa konkursy indywidualnie. Kilka dni później panie zmierzą się w Trondheim (12-13 marca), gdzie odbędzie się test obu obiektów, które powstały z myślą o Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym 2025.

Finałem norweskiego mini-cyklu będą loty w Vikersund, gdzie pokaże się czołowa „15” kobiecego Pucharu Świata, a także dzikie karty z najlepszej „15” Raw Air – tworząc grupę 20 maksymalnie zawodniczek.. Do finału cyklu dojdzie 21 marca na 102-metrowym obiekcie w Planicy, gdzie pokaże się czołowa „30” zimy. To wszystko oznacza, iż Biało-Czerwone zakończą sezon w Trondheim.


Dominik Formela, źródło: PZN
oglądalność: (4801) komentarze: (16)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Vanhalen stały bywalec
    Mimo wszystko wrzuciłbym je do jednego wora

    Mimo, że wyniki Rajda zrobiła lepsze to patrząc na skoki nie była to jakaś wyższa półka. W wywiadzie Karpiel powiedziała że było ich w najlepszych czasach ze 30 a w niedawnych IMP 7.
    Zatem nie można nikogo wyrzucać, no może totalne buloklepki a Nicole robiła dosyć szybko postępy od rozpoczęcia kariery. Dopiero w tym sezonie wszystko się zawaliło. Obecnie powinna być liderką kadry a zupełnie się posypała.
    Mało tego, koleżankę Kil z kombinacji też powinno się wciągnąć do kadry skoczkiń. Kombinacja to totalna amatorka, na dodatek kobieca... Bez żartów, to powinna być trampolina do kadry skoczkiń

    Swoją drogą ten wywiad z Kamilą pokazuje jak bardzo dojrzała i może teraz by to odpaliło. Frida Westman też mieszka w Norwegii.
    Nawet na miejscu PZN bym ją podrzucił Norwegom i opłacił treningi.

    Oczywiście mamy najgorszy sezon ale nigdy trenera nie należy się pozbywać po roku (Kupczaka tak bo on nie jest żadnym trenerem) i zdaję sobie sprawę że gdyby nie nazwisko to Harald by poleciał. Ale tym sposobem nic się nie zdziała.
    W kontekście kadry kobiet zastanawia mnie nowy stołek w PZN - szefa skoków. Harald jest jednym z kandydatów wg mediów.
    Druga strona medalu to likwidacja team menago czyli fuchy Kruczka.
    To jakby trochę się zazębiało :)

  • Arturion profesor
    @KibicOdLat

    "koniec przygody ze skokami fochatej Nicole"
    Nad tym bym się zawahał, bo nie stać nas na wyrzucanie zdolnych zawodniczek przy takiej "plaży".
    W każdym razie mamy trenera, który coś może przekazać. I cieszmy się, zwłaszcza młodziczki i juniorki młodsze niech się wezmą do roboty i nabędą do skoków ochoty. :-)

  • Arturion profesor
    @Kolos

    Bilans pracy Rodlauera jest zdumiewająco dobry. Jak na "materiał", który zastał.
    Bo tu było wszystko "zaorane". Więc sieje.

  • KibicOdLat początkujący
    @Vanhalen Po prostu Kinga i Kamila miały talent

    A tu mamy wyrobniczki. Oczywiśćie ciężką pracą mogą dojść do poziomu punktowania, ale pewnego poziomu nie przeskoczą. Mam nadzieję,że Kamila (choć marzy mi się również Kinga) powróci niech motywacją dla niej będzie Pinkelnig, która była starsza od niej gdy zaczęła skakać na nartach.Mając takiego trenera mogą doskoczyć do czołówki. Moje marzenie powrót Kingi i Kamili koniec przygody ze skokami fochatej Nicole.

  • Vanhalen stały bywalec
    Problem w tym, że nawet te najlepsze skoki naszej najlepiej punktującej zawodniczki to skoki słabe

    Zatem miejsca i punkty nie robią żadnego wrażenia bo nie ma nawet takich przebłysków co w zeszłym sezonie u Konderli czy wcześniej u Kingi.
    Nie jest sztuką wyprzedzić kilka dziewczyn gdy one popsują skok (w czym specjalizuje się np. panna Opseth). Bo te dziewczyny tydzień pozniej pokażą już że potrafią skakać poprawnie i daleko, mają to lepiej lub gorzej utrwalone ale potrafią a nasze nie potrafią. Te próby są marne technicznie i niewiele pomoże tu fakt że jesteśmy topową nacją która ma nowoczesne kombinezony, smary, buty bo nie jesteśmy nawet na tym poziomie żeby to mogło wywindować w klasyfikacji.. Może tyle że zamiast 42 zajmie się 37 miejsce w konkursie o wąskiej obsadzie.
    Mamy do czynienia z bardzo kiepskim wyszkoleniem i Harald też prawdopodobnie w swojej karierze rzadko miał do czynienia z takimi zawodniczkami.

    Jak to robił Marcin Bachleda, że zawodniczki w liczbie mnogiej kroczek po kroczku poprawiały elementy techniczne skoku a nie traktowaliśmy wówczas jeszcze jako PZN na poważnie skoków dziewczyn - tak się zastanawiam. Co wtedy się sprawdzało?
    Nawet nie zaliczając do jego zasług najlepszego sezonu Rajdy to i tak jest niebo a ziemia w porównaniu do pozostałych kadencji. A Kinga w wywiadzie twierdziła, że wyniki w pierwszym sezonie z Kruczkiem to głównie efekt pracy wykonanej wcześniej

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Nie przesadzajmy. Tłumów nie ma. Ale sensowne grono zawodniczek jest. Póki co bilans pracy Rodlauera jest tragicznie słaby. Praktycznie zawodniczki zanotowały regres względem zeszłego sezonu. I jeszcze ta nieudana współpraca z Konderlą, najlepszą zawodniczką.

    W zasadzie Rodlauer powinien być po sezonie zwolniony. No ale nie zostanie....

  • Vanhalen stały bywalec
    Dobrze to już było

    Mieliśmy farta, bo materiał był całkiem dobry jak na niewielką liczbę trenujących. Teraz trenuje znacznie mniej dziewcząt a te młodsze nie rokują tak jak te starsze z których niektóre już zawiesiły narty na kołku

  • Arturion profesor
    @maciek0932

    Jestem jego zdecydowanym zwolennikiem. Problem, że skacze znacznie mniej dziewcząt niż parę lat temu. Nie bardzo jest z kogo wybierać.

  • maciek0932 doświadczony
    @Arturion

    Może z tego co jest, da radę coś sensownego ulepić. Trzeba pamiętać, że przejął kadrę dopiero w czerwcu, więc miał mniej czasu niż inni. Poza tym to dopiero pierwszy sezon jego pracy. Za wcześnie na osądy. Dajmy mu przepracować choć jeden cały okres przygotowawczy i zobaczymy, co się stanie.

  • Arturion profesor
    @maziar1000

    No, nie do końca jeszcze.
    Ale faktem jest, że Rodlauer nie ma z czego lepić... Bo i młodych dziewcząt, chętnych do skakania na nartach, zaczyna dramatycznie brakować. :-(

  • maziar1000 stały bywalec
    @kunta

    W pewnym momencie było widać postęp jak kadrę miał Bachleda ale wtedy Tajner po znajomość wstawił Kruczka którego wywalili z Włoch bo tam nic nie osiągnął i u nas dorżnął te skoki do końca ...

  • Deschwinchenkocki bywalec
    @kunta

    Pamiętaj, drogi kibicu. Możesz mieć swoje wymagania, ale nie jest sztuką kibicować, gdy wszystko idzie jak po maśle. Sztuką jest wspierać, choćby nawet szło jak po grudzie albo jak wręcz krew z nosa. I żeby było jasne, to proszę mi tu nie wyjeżdżać z zarzutami o bezkrytycyzm. Krytycznie może, a nawet POWINNO być, ale zawsze z rozsądkiem, a nie bez opamiętania.

  • KibicOdLat początkujący
    @kunta Brawo dla Naszych precz z anty kibicami

    29 miejsce wśród najlepszych skoczkiń świata to dla Ciebie powód by nie startować?! A Ty ,którym byłbyś skoczkiem myślę,że ze swoimi kompleksami co najwyżej 869567365928765 na świecie w podskoku spod monitora do lodówki po kolejną parówkę!

  • Deschwinchenkocki bywalec
    @kunta

    Człowieku, możesz się irytować nieudanymi oraz zdecydowanie niezbyt udanymi startami naszych zawodniczek, ale od ich polityki startowej to się odstosunkuj, OK?

  • Oreo profesor

    skoro Kazachowie i Rumuni mogą startować, to niech startują.

    Przypominam po raz nie wiem który - FIS, tj. Ręcyma organizatora pokrywa koszty przejazdu i hotelu.

    Nieweiel nas to nie kosztuje.

  • kunta doświadczony

    Pytam: Po co? Przecierać tory innym zawodniczkom? Od 10 lat polskie skoki kobiet nie wyszły ponad poziom 10 ligi światowej. Jaki zatem argument na wczasy dla 3 panienek + otoczenia, za pieniądze publiczne?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl