Polscy skoczkowie rozpoczęli zgrupowanie w Szczyrku

  • 2010-02-02 01:31
W Szczyrku rozpoczęło się wczoraj ostatnie zgrupowanie polskiej kadry przed odlotem na igrzyska olimpijskie w Vancouver.
Pierwszego dnia w zajęciach uczestniczyli Kamil Stoch i Stefan Hula, od wtorku dołączą do nich Łukasz Rutkowski i Krzysztof Miętus.

"W Szczyrku będziemy trenować do najbliższej środy. Nie ma z nami Adama Małysza, który wystartuje jeszcze w konkursie Pucharu Świata w Klingenthal. Później Adam wraca na kilka dni do domu, do Kanady poleci 8 lutego. Pozostała czwórka po zakończeniu treningów Szczyrku będzie miała dzień przerwy, a w piątek 5 lutego odleci do Kanady" - powiedział dla PAP Łukasz Kruczek.

"Na skoczni Skalite panują dobre warunki atmosferyczne, treningi przebiegają bez zakłóceń. Zgodnie z planami każdy z kadrowiczów powinien oddać po około 25 skoków" - dodał szkoleniowiec naszej kadry.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Onet/PAP
oglądalność: (9923) komentarze: (47)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sanna bywalec

    Ajka, fff

    o którym skoku Olli'ego piszecie ?

  • manu_fan weteran
    mori95

    może i bachleda ma więcej punktów od Huli, ale biorąc pod uwagę cały sezon to bardziej Hula zasługuje na IO. Mógłby mieć tych punktów więcej. Pamiętajmy, że gdyby nie anulowano 2 serii w Engelbergu to byłby 15, a w Oberstorfie w anulowanej serii zdecydowanie wygrał z Damjanem. Ogólnie miał wielkiego pecha w tym sezonie. Teraz skacze podobnie jak Bachleda, ale myślę, że jest bardziej stabilny.

  • anonim
    radek zapa...

    Bachleda powinien jechać
    bo niby kto!
    Małysz i Stoch to jasne
    K. Miętus nie umiał wejść do 20 MŚJ a w ostatnich zawodach też nie było najlepiej
    Hula to wogóle przez cały sezon nazbierał ok.10 punktów
    Rutkowski w Oberstdorfie fatalnie
    Mój Skład na IO:

    1. MaŁySz
    2.StOcH
    3. RuTkOwSkI
    4. K. MiĘtUs
    5. BACHLEDA

    Hula jest beznadziejny i co najwyżej był pare razy koło 30 miejsca a to że bachleda był w 15 w Lillehamer to już nikt nie pamięta

  • anonim
    Marcin Bachleda

    wroce do tematu 'DIABEŁKA'...osobiscie nic do niego nie mam,widac ze chlopak sie stara..ale na taka impreze jak IO nie mozna brac kogos kto nie wykazuje jakich kolwiek predyspozycji do zajecia 'dobrego'miejsca,nie odnosi zadnych sukcesow mniejszych czy wiekszych...ma problemy z zakwalifikowaniem sie do 50 wiec nie powinna go dziwic ta decyzja..pozostala ekipa z dwoma wyjatkami rowniez nie zachwyca i sa nie wiele lepsi od Marciana..o ile wogole sa...ale taka jest decyzja trenera,i taka tez trzeba uszanowac...kogos 'wyeliminowac' musial..a ze wypadlo wlasnie na 'diabełka'?coz...takie zycie...pozdrawiam:)

  • Piotr S. weteran
    @adam (*214.ha1-s.us.edu.pl),

    Tak się składa, że właśnie dzięki Bachledzie udawało się powiększyć limity startowe. Zamiast go obrażać popracuj nad ortografią, bo w Twoim poście jest pełno byków.

  • Piotr S. weteran
    @sharksin

    Myślę, że jeżeli chodzi o Kamila to masz rację. Łukasz ma problemy z formą: ostatnio zdarzały się jemu nieudane skoki. Konkursy w Zakopanem nie były dla niego udane. Liczyłem, że zdobędzie punkty w Oberstdorfie. Mam nadzieję, że Łukasz Kruczek potrafi pomóc jemu i reszcie chłopaków. Sądzę, że niepotrzebnie zabierano Krzyśka na MŚJ. Mógł w tym czasie spokojnie trenować. ZIO są zdecydowanie ważniejsze od MŚJ.

  • paulka doświadczony

    Ja też jestem dziwnie spokojna o Kamila... Pewnie dlatego, że wierzę w jego zdolności i ufam Kruczkowi ;) I coś mi się wydaje, że Stefan też nie będzie wcale w słabej formie...

  • anonim
    Bachleda

    Bachledy wam jest żal?
    puknijcie sie w głowki wy pseudoznawcy skoków
    Bachleda to totalny nie wypał?
    Ja sie was pytam czy on kiedykolwiek był w formie?
    a młodzi tacy jak MIętus czy Hula obeznaja sie z wielką imprezai z trema przed zawodami takiej ranngi top im zaprocentuje w przyszłości
    a BAchleda cóz on zawsze bedzie miał problem z wejsciem do 50 a co dopiero 30

  • ZKuba36 profesor
    "Zgodnie z planami...itd"

    Z tych planów wynika, że Stoch i Hula skoczą 25x w ciągu 3 dni, natomiast Rutkowski i Miętus skoczą 25X w ciągu 2 dni.
    Baaardzo oryginalne plany...
    Módlmy się aby Rutkowski i Miętus nie spóżnili się, bo będą zmuszeni skoczyć 25X w ciągu jednego dnia :-(

  • anonim
    Aklimatyzacja

    4. dnia po zmianie strefy czasowej przychodzi zawsze kryzys. Czyli u Adama będzie to 12, 13 lutego, kiedy są kwalifikacje i konkurs na K95. To jest po prostu wbijanie gwoździa do trumny naszego zawodnika. Gdybym był trenerem, podjąłbym decyzję o wspólnym odlocie wszystkich zawodników. No ale to Lepistoe odpowiada za Małysza. Chce napewno z nim jeszcze potrenować, napewno już bardziej "mentalnie". Tylko nie rozumiem, czy nie obawaiają się presji aklimatyzacyjnej. To może zgubić Małysza w pierwszym konkursie.

  • Łuki początkujący
    Bachleda

    W życiu na żadną olimpiadę tego pana proszę nie wysyłać. Technicznie skoki w jego wykonaniu przypominają skoki pana Matei, psychika podobnie. Jego topowe osiągnięcia to wygrana bodaj PK, choć już nawet nie pamiętam. Tam jego miejsce i niech się nie gniewa, że IO przejdą koło nosa. Zawodnik, ktory skacze tyle lat i większych sukcesów nie osiągnął jest człowiekiem o ogromnej frustracji, a nie determinacji. IO są dla innego typu zawodników, są dla zwyciężcow, a nie dla psychicznych mięczaków.

  • fan profesor

    Mnie tez jest Bachledy zal, nalezal mu sie wyjazd na IO za tyle lat kariery i reprezentowania Polski a arenie miedzynarodowej.Po za tym czołówka polskich skoków i zawsze na średniej skoczni spisywał sie dobrze, napewno dałby z siebie wszystko.No cóż Bachleda napewno jeszcze nie raz nas pozytywnie zaskoczy.Poszedł Kruczek drogą wieku czyli młody i perspektywiczny jedzie na Igrzyski.Szkoda tylko że w mśj zbierał ogony i jest kompletnie bez formy.Będizemi napewno brakować tam Bachledy.Ja gdybym byl trenerm postawiłbym choćby zamiast Huli na Bachlede.

  • anonim

    Mnie jest żal BAchledy. nie jest obecnie gorszy od Miętusa, a na pewno solidniejszy .. na pewno .

    Poza tym jako zawodnicy na igrzyska jeździły takie nieloty jak Kruczek Tajner czy Pochwała a Bachleda nie, więc powinien jechać...

  • Kruk bywalec
    -

    Nikt z kadry B nie jedzie,bo w Polsce nie ma kadry B a jadą: Marcin, Jakub, Grzesiek i Dawid.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2010-02-02 22:46:00 ***

  • agusia94 bywalec

    Wiecie może czy polacy wybierają się do Wiligen?.? Oczywiście chodzi mi tu o kadrę B.. ;)

  • kibic skokow początkujący

    Bachleda jest wciekły...daj spokój on jest po prostu słaby.
    I kadra powinna już być zamknięta dla takich zawodników-moje zdanie.
    jakby był wściekły to raczej chciałby coś udowodnić trenerom a on raczej odwrotnie robi.
    Zresztą co tu dyskutować nad naszym szatańskich nielotem:-)

  • anonim

    a jak tak z innej strony ... biorac pod uwage ze skoczkowie musza skakac w nowych kombinezonach bez reklam to mam cicha nadzieje ze nasza kadra takowe juz posiada i te treningi sa tez po to aby owe kombineozny "rozskakac" porównac, wybrac najlepsze, najwygodniejsze itp... a ze nie beda tego robic dopiero w kanadzie na oficlanych treningach

  • anonim
    wilingen

    a kto z czolowki jedzie do wilingen? wiecie moze prosze o odpowiedz.

  • strong1 weteran
    -

    No właśnie,nawet w którymś tam wywiadzie Schlierezauer nie był jeszcze zdecydowany,czy pojedzie do Willingen.Aczkolwiek pewnie nie:) Oby jednak konkurs się odbył. Jest kluczowy,dla rozpoznania się w sytuacji.

  • pawelf1 profesor

    Z tą aklimatyzacją to nie przesadzajmy , w końcu w jutrzejszym konkursie startuje cała czołówka . Zakładając że po konkursie zawodnicy wstąpią do domów na 1-2 dni to wszyscy do Kanady udadzą się 7-8 lutego ,

  • milat stały bywalec

    Ja lubię gdy Polscy skoczkowie się uśmiechają.
    Ja też uśmiecham się bez powodu.

  • milat stały bywalec

    Adam może w domu też przygotować się do zmiany czasu, nie wiem o co chodzi.

  • Samo stały bywalec
    -

    Co do uśmiechów naszych zawodników w wywiadach tuż po nieudanym skoku mam własną teorię. Gdy słucham tych durnych pytań panów redaktorów w stylu np.: Kamil(Marcin itd.) co sądzisz o tym nieudanym skoku? itp. pytania, to mnie też chce się śmiać, a zaraz szlag mnie trafia jak puste są te pytania( sztandarowe to pytanie o oglądanie się na dziewczyny). Zawodnicy mają dwa wyjścia wnerwić się lub roześmiać się, wybierają to drugie. Coby nie zrobili to będzie źle. Zakazałbym tych wywiadów z zawodnikiem zaraz po skoku. Na ten temat niech wypowie się szkoleniowiec stojący z boku i widzący co jest grane, ale trener w tym czasie jest w gnieździe trenerskim a czy zawsze jest pod ręką drugi szkoleniowiec tego nie wiem. Lepiej więc dać sobie z tym spokój i poczekać jak trenerzy z zawodnikami przeanalizują błędy, a wywiad i zawodnicy będą mniej śmieszni.
    Pozdrawiam

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2010-02-02 13:25:25 ***

  • anonim

    Adam z Hannu przygotowują się do olimpiady cały sezon. Wszystko ustalają pod olimpiadę i nie wierzę żeby nie wzięli pod uwagę tak ważnej sprawy jak aklimatyzacja. Jestem przekonany, że Adam będzie ze wszech miar maksymalnie przygotowany do konkursów w Vancouver.

  • Radek weteran

    Ogólnie czytałem że żeby problemy aklimatyzacyje przeszły bez echa, potrzebne jest 7 dni od przyjazdu do konkursu. Jeżeli Adam wyleci w poniedziałek to dotrze we wtorek, a dołek akliamtyzacyjny to zdaje się 3 dzień po przylocie czyli piątek.

  • anonim
    Ja o Stocha jakoś dziwnie jestem spokojny

    pamietam jak rok temu przed samymi MŚ nie wszedł 2 razy do 30. chyba w Klingentall i Wilingen a 3 tygodnie pozniej byl o krok od medalu. Bardziej martwie sie o Adama ktory rok temy takze przed najwazniewejsza impreza zawital do scislejczołowki a potem byla klapa. Pocieszam sie tym ze wtedy mial za malo czasu na przygtowania przez to zamieszanie z trenerami. Jesli chodzi o reszte naszych to mysle ze niewiele brakuje Huli do tego żeby byl takim mocnym punktem naszej druzyny jak przed rokiem. Widac że stac go na bardzo dobre skoki, moze w indywidualnych nie zachwyci ale w druzynowce bedziemy z niego zadowoleni. Miejsce w drużynowym powinien miec takze Łukasz Rutkowski. W tej chwili to numer 2 naszej kadry(w "chwili słabosci" Stocha) i widac ze skacze bardzo stabilnie. Krzysiek jesli popracuje nad siłą wybicia i trafianiem w próg to może byc wysoko w indywidualnych( ma znakomite czucie powietrza w locie jak na polaka, co bylo widac na poczatku sezonu,ale do drużyny bym go nie wystawial(debiutant-moze sie spalic psychicznie), chyba ze bedzie wyraznie lepszy od ktoregos z tej czworki.

  • anonim

    Pamiętam Sapporo.
    Jednak myślę, ze w przypadku Adama to nie był kryzys aklimatyzacyjny, on zwyczajnie wówczas popsuł jeden sko, mówię jeden, bo drugi był już bardzo dobry.
    W seriach treningowych i kwalifikacjach, w których skakał nic nie wskazywało na kryzys związany z aklimatyzacją skakał bardzo daleko.
    Przyszły zawody, emocje wzięły nie co górę, bo był faworytem nr 1 i pierwszy skok spóźnił.

  • Emil profesor

    @Fanka. Ale inni też nie mieli więc był remis w braku aklimatyzacji. A pamiętasz Sapporo? Właśnie 4 dnia przyszedł kryzys aklimatyzacyjny i dopiero 4 miejsce u Adama i dopiero 13 u Kamila.

  • milat stały bywalec

    Szkoda mi Diabełka.
    Bachleda powinien jechać na IO.
    Nie wiem dlaczego Łukasz Kruczek zabrał na IO Miętusa którego w tej chwili przeskakuje jego brat Grzegorz i Klimek Murańka.

  • anonim

    @rimi

    Ja odnoszę wrażenie po ostatnich występach Bachledy i jego wywiadu, że jest zwyczajnie wściekły iz to on nie jedzie na IO.
    Takie mam odczucie i obecnie jest mu już obojętne jak skoczy, obym się myliła.

  • anonim

    Rok temu jakoś specjalnej aklimatyzacji nie miał Adam i zajął tam 4 miejsce.
    Pierwsze zawody są bodajże 12 lutego, więc jest czas.
    Podejrzewam, ze do 7 lutego Adam chce potrenować jeszcze w Szczyrku taki miał w każdym razie plan, ta skocznia przypomina dokładnie tą, na której rozpocznie się walka o medale.
    Nie straciłam również nadziei na bardzo dobry występ naszej drużyny może właśnie te spokojne treningi dużo im dadzą.

  • Ajka początkujący

    Olli się chyba wkurzył na nowy system i zamanifestował ;p ale napewno skoczył tak specjalnie , to było widać...

  • milat stały bywalec
    marioR

    Przygotować do zmiany godzin Adam może w domu.

  • marioR początkujący

    niestety po medalu ...
    podstawowa rzecz aklimatyzacja musi trwac MINIMUM tyle jaka jest roznica czasu w przelozeniu z dni na godz, miedzy Polska a Kanada jest jakies 9 godzin a skoro IO zaczynaja sie 12 to aby miec jakies szanse trza tam dobic 2/3 a nie 8 ... parodia ..
    kto do tego dopscil wogole ?

  • fff doświadczony

    Olli jaja robił :P Nie widziałeś go po tym jak zdjął narty?

  • systemvip początkujący

    W niemieckiej telewizji śmiali się z Bachledy jak skoczył krótko a mimo to się śmiał i ci co kometnowali mówią że niespotykana sytuacja zawodnik skaczę słabo a mimo to się z tego cieszy. Pogratulować chociaż poczucia polskiego humoru. Tragedia !

  • anonim

    rimi zgadzam sie w 100%.

    Też to zauważyłam troche to wygląda śmiesznie skaczą krtótką a są zadowoleni dziwna choroba.

  • rimi stały bywalec

    Analiza ciekawa. Niestety jestem na tyle dyletantem,ze nie wiem czy wlasciwa. Natomiast potrafie rozpoznac inny syndrom wystepujacy u naszych skoczkow. U wszystkich za wyjatkiem Malysz i Stocha. Otoz oni po kazdym skoku sa.. zadowoleni.Ot usmiechaja sie, robia fajne gesty do kamery pozdrawiaja kibicow. Porownajcie to z ekspresja Malysz- nie wyjdzie jest zly, wyjdzie jest zadowolony. Tak samo reaguje wiekszosc innych zawodnikow. Naszym ktos wmowil, ze niewazne jak skoczysz, wazne zeby sie "zalapac".
    tu nie trzeba trenera, nwet nie psychologa. Tu trzeba prezesa, ktory jasno okresli zasdady premiowania wystepow. Oraz--- ODNBIERANIA pieniedzy za zle wystepy!

  • Bongiorno doświadczony
    Siła wybicia

    Jestem zwolennikiem talentu trenerskiego Łukasz Kruczka i dlatego z niecierpliwością czekam na to jak jego kadra zaprezentuje się na IO. Boję się, że był jakiś błąd w przygotowaniach, bo nasi skoczkowie zgubili formę jak jeden mąż. Początek sezonu narobił nam wszystkim apetytu a teraz wróciliśmy do tego co było i jest od lat. Adam Małysz........długo, długo nic. IO będzie zatem główną odpowiedzią czy Łukasz podołał zadaniu. O Adama się nie martwię, bo widać, że Hannu odwalił kawał dobrej roboty i przygotowuje go w tym sezonie wyraźnie pod kątem olimpiady. Jestem przekonany, że od olimpiady Adam będzie już do końca sezonu w ścisłej czołówce. Co z pozostałymi? Olimpiady jeszcze nie było, więc za szybko na różnego typu osądy. Jeśli jednak kadra Ł.Kruczka wypadnie na niej blado to trzeba będzie się zastanowić czy Ł.Kruczek jest już w stanie odpowiednio ją prowadzić. Dlaczego napisałem już? Otóż dlatego, że jestem przekonany, że jest to bardzo utalentowany człowiek i na pewno będzie świetnym trenerem. Ale czy już jest? Czy nie został zbyt szybko puszczony na głęboką wodę? Życzę mu samych sukcesów, ale w przypadku, gdy nasi skoczkowie wypadną słabo podczas IO trzeba się będzie zastanowić czy naszym zawodnikom nie będzie potrzebny nie tyle nowy trener co cały sztab profesjonalistów, który w przeciągu kilku lat będzie w stanie wycisnąć z tych chłopaków maksimum talentu i możliwości. Patrząc na naszych skoczków mam wrażenie, że brakuje im sił. Technicznie są nawet całkiem nieźle przygotowani ( Hula, J.Kot, K.Murańka, K.Stoch ), ale w ich skokach zazwyczaj kompletnie brakuje dynamiki. Nie jestem zawodowym trenerem, ale śmiem twierdzić, że większy nacisk powinno się położyć na siłę wybicia. Gdy wieje wiatr pod narty to zazwyczaj nasi osiągają przyzwoite wyniki, ale w przypadku, gdy im trochę zawieje od tyłu to najczęściej kończy się to kompletną klapą. Podobny problem tyczy się np. takiego Harri`ego Olli. Było do przewidzenia, że przy tak krótkim rozbiegu jaki ustawiono dla czołówki w indywidualnym konkursie w Oberstdorfie ten zawodnik nie będzie w stanie przelecieć buli. To był idealny rozbieg dla takich "mocnych" zawodników jak A.Małysz. Dzisiejsze skoki preferują zawodników z atomowym odbiciem i również na to powinni nasi trenerzy zwrócić szczególną uwagę. Bez solidnego wyjścia z progu nawet najwspanialszy "lotnik" nie będzie w stanie odlecieć.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl