Szef PKOl zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem

  • 2010-04-10 15:35

10 kwietnia 2010 roku zapisze się w historii Polski i polskiego sportu jako data niezwykle tragiczna. W okolicach Smoleńska rozbił się rządowy samolot TU 154. Na jego pokładzie, oprócz pary prezydenckiej - Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii, przedstawicieli Sejmu i Senatu, dowódców sił zbrojnych oraz szefów różnych instytucji, znajdował się także prezes Polskiego Komitetu Olimpjskiego, Piotr Nurowski.

Informacja została potwierdzona przez sekretarza generalnego PKOl - Adama Krzesińskiego.

Polska delegacja leciała na obchody 70-lecia mordu katyńskiego.

Rodzinom ofiar katastrofy pod Smoleńskiem składamy głębokie wyrazy współczucia...


Redakcja, źródło: www.sport.pl
oglądalność: (14754) komentarze: (155)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    dzieci

    dzieciaki tego waszego bełkotu nie da się czytać! Czy to ze pochowają prezydenta na Wawelu niektórym z was zrobi coś złego? Będziecie się czuli pokrzywdzeni? NIE! wiec przestańcie robić spory w takim czasie! Jutro prezydent będzie pochowany wiec zachowujcie się chociaż do jutra jeśli już wam tak ciężko! Ale potem tez się starajcie, żeby w tej naszej kochanej Polsce było lepiej!
    Niektórzy z was w swoich wypowiedziach piszą to co przed chwilą usłyszeli w tv lub w radiu ale prawie nikt nie ma swojego własnego zdania dlatego dziwnie się czyta coś takiego!

    Moim zdaniem słusznie zostanie tam pochowany bo będzie to hołd dla wszystkich ofiar tej katastrofy jak i dla ofiar "masakry" z 1940 roku! Taka jest prawda! Uważa tak każdy myślący człowiek wiec dziwie się ze wy macie inne zdania! Takich patriotów jak Lech nam trzeba!

    koniec kropka! :)

  • Piotr S. weteran

    Mimo wszystko należy zaakceptować tę decyzję o miejscu pochówku pary prezydenckiej. Szkoda, że Wawel podzielił Polaków.

  • fat bywalec
    aniulka71 (aniulka71@poczta.fm) , 16 kwietnia 2010, 18:49

    Koleżanko sa ludzie ,którzy się czepiają a są którzy nie. Których jest więcej ? Ja nie mam nic przeciw tylko:
    uważam za oznakę tchórzostwa i małostkowości brak przyznania się ,kto w końcu zadecydował czy dał pomysł o miejscu pochówku pary prezydenckiej. Dziwisz mówi ,ze rodzina rodzina ,ze Dziwisz. Czeski film.
    Przecież to jest nie fair wobec wszystkich powtarzam wszystkich Polaków i tych za i tych przeciw to całe mataczenie. W końcu już należny się temu narodowi mówienie prawdy.
    Osoba wielce duchowna i kłamie czy chce zbić jakiś kapitał ? Jakie to wartości nam się przedstawia.
    Poza tym taki stan odbiera argumenty w nieuniknionej dyskusji nad tym czy słusznie Para prezydencka spoczywa na Wawelu czy nie. Na matactwie ukrywaniu prawdy nie zbuduje się pojednania. Wyjdą z nory politycy z obu stron pokroju Palikota i się zacznie. A media zgodnie zrobią z tego wielka aferę. Tego chciał Dziwisz? To będzie miał. Zal tylko ,ze będzie to się unosić nad grobami tragicznie zmarłych nic niewinnych obywateli RP.
    Nie oszukiwać narodu bo naród nie jest ciemnotą.
    Poza tym potrzeba nam takiego rozgardiaszu w Krakowie i Warszawie i w całym kraju. za nasze pieniądze? Czy nie lepiej byłoby przeznaczyć tą furę pieniędzy na pomoc rodzinom tragicznie zmarłym?
    Może zbawienna jest ta chmura z wulkanu.

    Ps. Zrobiłaś sondaż wśród znajomych kto jest za a kto przeciw?
    Ja zrobiłem i to wśród ludzi znajomychz którymi sie w pewnych poglądach nie zgadzam.. 90 % większość jest przeciw.ale stało sie i nie ma co dyskutować ale podkreślam ten temat wybuchnie po pogrzebie i to z ogromna siła.

  • aniulka71 początkujący
    Dajcie spokuj z tym pogrzebem!!!!!

    Nie rozumiem dlaczego ludzie czepiają się pogrzebu naszego Prezydenta na Wawelu!
    Fakt! Nie był on Królem… Ale zastanowić się można kim był właściwie Król? Z tego co mi wiadomo Król był głową państwa. A Prezydent? Z tego co mi wiadomo Prezydent był głową państwa. Fakt, Król panował przez całe swoje życie od koronacji aż do śmierci, a Prezydent panuje tylko na określony czas… Każdy Król Polski umierał bądź giną będąc najważniejszą głową w państwie. Lech Kaczyński również zginą będąc najważniejszą głową w państwie. W imię kogo? W imię czego? Odpowiedź jest prosta. W imię polskiego narodu, polskiej historii. Jako największy patriota (o czym najczęściej wspominali najważniejsze bądź ważne osobistości w państwach na całym świecie) Lech Kaczyński walczył o prawdę związaną z Katyniem! Polscy Królowie tworzyli naszą historię, a nasz Prezydent walczył o nią… Walczył aby zbrodnia Katyńska nie została przemilczana, zapomniana… I mu się to udało. Najlepszym tego dowodem jest choćby to, że obywatele włoscy wręcz domagają się aby w gazetach ukazywały się artykuły na temat zbrodni Katyńskiej a stacje telewizyjne aby wyemitowały film Andrzeja Wajdy „Katyń”… Skoro pan PIOTR NUROWSKI znalazł się na pokładzie Tu 154M oznacza to, że tak samo jak naszemu Prezydentowi tak i jemu zależało na ujawnieniu prawdy o Katyniu…

  • czagrz@o2.pl początkujący
    Piotr Nurowski

    Najlepsza zimowa Olimpiada w historii. Pamiętam, jak jeszcze dwa miesiące temu pan Piotr się cieszył z sukcesów Adama, nieco później Justyny i panczenistek. Olbrzymia strata! [*]

  • Malyszomaniak profesor
    Ciszej

    Ciszej nad tymi trumnami.

    Na razie jest prowadzone śledztwo coraz więcej faktów wskazuje na błąd pilota ale to ani miejsce ani pora ani też nie skończono jeszcze śledztwa.

  • lazurowy początkujący

    Lech i Maria Kaczyńscy zostaną pochowani na Wawelu w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, zwanej także Kryptą Piłsudskiego. To tam spoczywa bowiem marszałek Józef Piłsudski.
    Prócz ciała marszałka umieszczono tam też - zgodnie z jego wolą - urnę z ziemią z grobu matki Marii z Bilewiczów Piłsudskiej pochowanej podobnie jak serce marszałka na wileńskiej Rossie.

    Kryptę, zaprojektowaną przez Adolfa Szyszko-Bohusza zamyka ażurowa krata z herbami Polski I Litwy oraz herbem rodu Piłsudskich - Kościesza.

  • anonim
    @ .... (*v93.neoplus.adsl.tpnet.pl), 13 kwietnia 2010, 10:28

    Piszesz, że zginęło tyle ludzi... 96 osób. Prawda to. Ale jednak swoistym, jakże tragicznym, paradoksem (o ile w odniesieniu do tego wydarzenia można mówić o paradoksach) wypadku pod Smoleńskiem jest fakt, że jak na katastrofę lotniczą, to "liczbowo" wcale nie jest tych ofiar tak dużo. Przypomnij sobie chociażby Las Kabacki w 1987 r. Około 180 osób.
    Jednak nigdy w historii nie tylko Polski czy Europy, ale całego świata nie zginęła w jednej katastrofie czołówka elit politycznych, wojskowych czy duchownych danego kraju. A tu ... :-( .

  • anonim
    @....

    Zawsze znajdzie się ktoś, kto coś głupiego palnie i to nieadekwatnego na daną chwilę. Byle żeby ludzie nie postrzegali zachowania jednego człowieka, z zachowaniem całej partii, niezależnie, która to by była.

    W tym temacie powiem tak, uważam że to był wypadek, ale nie wykluczam przynajmniej na razie, że to nie był wypadek. Wszystko jest możliwe, nie było mnie tam, a fakt jest faktem, że gdyby ktoś chciał zrobić jakiś zamach to idealna sytuacja: mnóstwo ważnych osób w 1 samolocie.
    Ale, żeby było jasne, nie twierdzę, że tak było, a jedynie nie wykluczam, że mogło być inaczej niż tak jak wszystkim się wydaje.

  • anonim

    Pilot znał doskonale język rosyjski.
    Tak stwierdzili też.
    A mówili o tym jego koledzy piloci, którzy doskonale go znali.
    NIgdy się nie dowiemy dlaczego zdecydował się lądować w Smoleńsku pomimo ostrzeżeń.

    A może tak miało być ?

  • anonim
    @ r

    Bardzo dziękuję za informację, chociaż w takim kontekście wolałabym jej nie czytać. Pozdrawiam.

  • anonim
    do: A.

    na miedzynarodowych lotniskach angielski jest urzedowy, ale smolensk takim lotniskiem nie jest

  • anonim

    A czy przypadkim nie jest tak, że obowiązkowym "urzędowym" językiem w lotnictwie jest angielski? Przecież nawet pisanie jakichś komunikatów czy informacji cyrylicą może utrudnić ich odczytanie, czy co? Nie znam się zupełnie na samolotach (chociaż leciałam kilka razy), ale pamiętam, że podczas mojego ostatniego lotu też lądowałam w Warszawie w koszmarnych warunkach: bardzo silny wiatr i gęste, niskie chmury. Było to wieczorem i zbierało się na gigantyczną burzę, która zresztą rozpętała się zaraz po wylądowaniu "mojego" samolotu. Nam się udało... Niestety, Parze Prezydenckiej, ostatniemu Prezydentowi RP na Uchodźstwie, Wicemarszałkom Sejmu, Posłom, Senatorom, Innym VIP-om, Duchownym i Januszowi Zakrzeńskiemu - niestety nie. (*)

  • Minnie bywalec

    To niemożliwe, bo to nieprawda - oczywiście oni bardzo dobrze znali rosyjski.

  • anonim
    piloci

    Czy to jest możliwe żeby piloci dobrze nie znali języka kraju, w którym mają lądować, z prawie samymi najważniejszymi ludźmi w państwie?
    Dziwne. Albo skrajna nie odpowiedzialność.

  • materac doświadczony

    coś mi się wydaje że nie dowiemy się dlaczego naprawdę tak się stało.

  • anonim
    :(

    tak strasznie mi szkoda wszystkich, którzy tam zginęli.. ;((
    to byli tacy mądrzy ludzie..
    bardzo szkoda mi jest właśnie Pary Prezydenckiej oraz Pana Nurowskiego.. oczywiście reszty też, ale jakby mniej, bo w sumie nie znałam ich aż tak dobrze... :(
    Pan Piotr to był zawsze taki uśmiechnięty człowiek, on mógł wiele zrobić, mimo, będzie nam wszystkim bardzo go brakowało. :(
    kiedy dowiedziałam się, że on prawdopodobnie był tam to modliłam się, żeby było inaczej.. jeszcze teraz widzę, jak mówi, że go olimpijczycy urządzili nieźle, skąd weźmie tyle pieniędzy dla nich..
    A Pani Maria i Pan Lech też byli ludźmi bardzo miłymi i sympatycznymi.. :( szkoda, wielka szkoda.. jak sobie pomyślę, że już nigdy nie staną w sejmie, nigdy Pan Prezydent orędzia nie wygłosi, to tylko płacz. :((
    na zawsze pamiętajmy o wszystkich 96 tak samo ważnych osobach tam poległych. [*] :((

  • Piotr S. weteran
    @Fanka

    Trochę za wcześnie by pisać o czyichś błędach, które mogły się przyczynić do tej katastrofy. Poza tym rosyjski kontroler lotu mówił, że załoga samolotu nie znała języka rosyjskiego, czemu zaprzecza dowództwo wojsk lotniczych. Trzeba też pamiętać, że za sterami samolotu siedział jeden z najlepszych pilotów w naszej armii.

  • anonim

    Nigdy nie wierzcie w to co mówi Rosja

  • anonim

    Obecnie na TVN24 trwa narada u Premiera Putina, pokazują to, odczytano czarne skrzynki, z których jasno wynika, że pilot był kilkakrotnie informowany o złych warunkach pogodowych i miał inne propozycje lądowania, jednak sam podjął decyzję i lądowaniu na lotnisku w Smoleńsku.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl