Łukasz Kruczek z dumą mógł dziś patrzeć na Kamila Stocha, stojącego ponownie na najwyższym stopniu podium. Nasi reprezentanci po rewelacyjnym sezonie letnim, już od przyszłego tygodnia rozpoczynają przygotowania do zimy.
"To były bardzo loteryjne zawody, wiatr mocno mieszał. Zawodnicy otrzymywali nawet od minus 14 punktów do plus 14 punktów, czyli wiało mocno w plecy lub pod narty, a to ogromna różnica. Przy tak niskim rozbiegu, zawodnik, który w okolicy buli trafił na wiatr w plecy, nie miał szans odlecieć" - mówił po konkursie Łukasz Kruczek.
"Nie było szans na żaden protest, jeśli chodzi o dyskwalifikację Adama Małysza. Przepisy są nieubłagane, zawodnik musi ruszyć w ciągu tych 10 sekund. Podobną sytuację mieliśmy dwa lata temu z Łukaszem Rutkowskim, który wówczas już tylko dotykał palcami belki w trakcie zmiany światła z zielonego na czerwone, natomiast Adam jeszcze siedział na belce. Decyzja o wstrzymaniu okazała się brzemienna w skutkach. Warunki na samym początku nie były takie złe, natomiast zaczęły się pogarszać w trakcie odliczania. W pierwszej fazie, zaraz za progiem, pojawił się silny wiatr w plecy" - ocenia trener polskiej kadry.
"Kamil Stoch oba lądowania miał zachwiane, przeanalizujemy to i postaramy się wyeliminować błąd. W pierwszej serii skakał przy złym wietrze i dosłownie cudem tak daleko poleciał. Drugi skok Kamila był taki sam jak ten pierwszy, a warunki wietrzne były nawet nieco gorsze niż miał Morgenstern czy Evensen. Oddał po prostu dwa bardzo dobre skoki" - kontynuuje Kruczek.
"Już od środy zaczynamy kolejne zgrupowanie, w Szczyrku na mniejszej skoczni. Chcemy się trochę 'zresetować', wrócić do podstaw technicznych. Później planujemy tydzień treningu motorycznego, bez dużej liczby skoków. Mamy również zaplanowany wyjazd do Innsbrucku i Bischofshofen na sześciodniowe zgrupowanie, jednak zależy to od pogody, bo jeśli zaatakuje zima to nie da się tam skakać i będziemy musieli korygować plany. Na dłuższy odpoczynek przed sezonem zimowym już nie będzie czasu" - zakończył Łukasz Kruczek.
Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński
FOTORELACJA
-
piotr186 profesor
alfons6669 sprawdzałem ze stoperem , 5 razy i Adam co prawda o ułamek sekundy ale jednak odbija się o czasie tzn. mieści się w 10 sekundach
-
Snoflaxe weteran
@piotr186
Wystarczy włączyć stoper, zielone światło paliło się przez 10 sekund. -
piotr186 profesor
Radek
Wystarczy policzyć, Adam odbił się o czasie. Ten filmik który podajesz jest tak podrobiony żeby nie dało się stwierdzić. Czemu jest zastopowane jak skończył się czas? Nie da się stwierdzić w którym momencie się odbił....
-
Radek weteran
http://berkutschi.com/pl/front/videos/show/3225-adam-malysz-klingenthal
To oficjale video któe poakazujeże adam odepchnął się na czerwonym swietle. -
JPW2 weteran
Fanka
Ciekawe te video :) Ale z tym Soczi to ciezka sprawa ....fajnie by bylo oczywiscie jakby Adam tam skakal i to w wielkiej formie :) Jednak na "99%" nie, jak to sam powiedzial.
-
anonim
www.sport.pl/sport/ 10,67450,7688446,No_To_Fru__Gdy_sedziowie_krzywdza_naszych_skoczkow.html
A to rozmowa po sezonie ! Video.
No to macie co słuchac i czytac. -
anonim
www.sport.pl/sport/ 10,67450,7708192,Malysz__Sukcesy_przyszly _mi_ciezko__ale_tez_smakowaly.html
Fajny wywiad z Adamam po sezonie IO. -
anonim
To iż Adam chce ważyć 54 kg w tym roku i całym sezonie zimowym to jego decyzja i jego trenera oni współnie wszystko ustalają.
Adam często podkreślał, że Hannu to bardzo dobry trener ale słucha też uwag samego zawodnika.Nie wiem kiedy to pojmiesz, że nikt Adamowi niczego nie narzuca, to dorosły facet, nie dziecko.
I powtarzam ci ważył już 54 kg w latach kiedy sięgał 3 krotnie po KK. -
anonim
@Z.Kuba
Kiedy ty nareszcie zrozuemiesz, że to hannu jest trenerem Adama a nie ty ?
I to on wie najllepiej co i kiedy i gdzie ma robić ?
Zachowujesz się tak jakbyś wiedział lepiej niż sam Hannu jak ma Adam trenować , przy tobie zapwne by leżał wiecznie wypoczywał lub jeździł na wczasy a jakby przyszła pora zimowa to spadał by na bulę bo nie miał by kondycji na nic,
Ty doskonale wiesz, że im starszy tym musi więcej trenować.
Nawet kiedy podaję tobie linka do jego słów, które świadczą o wręcz czyms innym ty nazywasz to hipokryzją ? To normalne, ze Adam tak mówi, że jest zmęczony itd, a jak sobie wyobrażasz uprawianie sportu wyczonowego bez zmęćzenia ? bo ja takiego nie widziałam.
I na koniec nie rób za trenera ani kadry ani samego Adama bo oni mają cały sztab doskonałych ludzi a Adam gdyby nie chciał aby jego trenerem był Hannu, już po IO zakończyłby skakanie.
I skoro wszystko wiesz lepiej zgłoś się do sztabu, niech wyleją Kruczka czy u Adama Hannu i wreszcie będziesz zadowolony.
Hipokryzja jest "trenować " zawodników na forum i mysleć, że to "oto moja zasługa " ! -
anonim
kuba
tylko , że to hasło pojawiło się ok. 5 lat temu chyba, Hoffer tłumaczył, że w skokach potrzebne są młode twarze, że Adam, Jane, Roar, Janda "opatrzyli się" widowni... wtedy o naszych młodych "wilczkach" nikt nie słyszał... a nawet teraz - czy uważasz, że ich dobre wyniki są efektem "promocji" ze strony FIS? ja widzę, że sami to sobie "wyskakali" po drugie - jeżeli Adam zdecydował się na takie radykalne działania z wagą to świadczy to o jego desperacji i chęci bycia na szczycie. Być może jest to ostatni jego sezon, ostatnie MŚ i chce, by zapamiętano go odchodzącego w glorii zwycięstw? Czytalam jego wywiady po Vancuwer, gdy mówił, że postawił wtedy wszystko na jedną kartę by zdobyć medal? Dla mnie teraz wygląda to podobnie.
-
ZKuba36 profesor
@Gina
Hasło FIS, że będą promować "młodych wilczków" oznaczało, że będą promować młodych Polaków, co właśnie się dzieje! :-))
-
ZKuba36 profesor
Hipokryzja?
@Fanka. Jeżeli zgodnie z przepisami FIS Adam musiał skrócić narty o ok. 10cm,, to dlaczego Lepistoe zdecydował się na jeszcze większe skrócenie nart (bo takie są konsekwencje zmniejszenia o 2kg ciężaru ciała skoczka)? Widocznie uznał, że to będzie dla Adama bardziej korzystne! Jeżeli tak jest (ciągle właśnie o tym piszę) to dlaczego nieprzyjemny atak Adama na FIS?.Lepistoe i Adam atakują FIS a sami decydują się pójśc jeszcze dalej niż zalecenia FIS! Czyny przeczą słowom!
Rzeczywiście myślałem, że Adam nie skakał przed MP, gdyż był na wczasach a póżniej nikt nie mógł Go znależć na skoczni, mimo intensywnych poszukiwań. Nie pamiętam ale chyba nie skakał w seriach treningowych (?).
Piszesz, że Adam nigdy nie narzekał na zmęczenie. No to trochę przypomnienia:
- po urlopie Adam stwierdził, że nie zdążył wypocząć,,
- przed (!) konkursem w Courchevel Adam stwierdził, że bolą Go nogi,
- w jednym z wywiadów Adam powiedział coś takiego, że czyje się stary a po treningach jest tak zmęczony iż pada na łóżko i śpi,
- ostatnio: "przy Hanu nie da się odpocząć".
Właściwie to nie mam nic przeciwko temu ba właśnie teraz jest okres na intensywne treningi. Gorzej może być gdy te intensywne treningi przedłużą się na okres startowy (Lepistoe ma takie tendencje) i Adam zacznie wygrywać dopiero pod koniec sezonu.
W pełni zadowolony to będę dopiero wtedy, gdy Adam będzie w formie już od początku sezonu, a nejlepiej gdy wygra TCS, czego Mu życzę.
Nie powołuj się na Mikeskę lub Kuttina, bo taki talent jak Adam powinien już zdobyć co najmniej 6 KK! -
anonim
Czarnylis
przytoczyłam Twój punkt widzenia, by pokazać, że też uznawałeś, że są machlojki...
po drugie - właściwie to powinnam na listę krzywd Adama wpisywać całe sezony, gdy zmieniano przepisy by promować skoczków wyższych, o innych parametrach lotu. Zmiany w przepisach jak pisałam szczególnie szybko zaczęły następować gdy do glosu zaczęło dochodzić młode pokolenie skoczków z Austrii
po trzecie - są takie konkursy, że po prostu nie da się niczego zepsuć - wiatr jest słabiutki, warunki są takie same dla wszystkich....
i rozumiem, że razem pawelf1 uzgodniliście swój punkt widzenia, i występujecie jednym głosem...
no to jeszcze wytłumacz mi proszę co oznaczało hasło FIS sprzed kilku lat o promocji "młodych wilczków" czy władze dyscypliny sporotwej mogą kogoś promować i na czym to niby miało polegać? Na ułatwianiu im sukcesów? szczerze mówiąc to chyba jedyna dyscyplina, która zajmowała się promowaniem grupy skoczków przez władze sportowe . Hoffer wprost mówił, że zawodnicy typu Małysz, Ahonen "opatrzyły" się ....jakoś teraz - gdy ta grupa jest w ścisłej czołówce nowych skoczków się nie promouje...
no i narzekasz, że mało napisałam, ale jakoś listy skoczków "krzywdzonych" przez Małysza nie ma....
no i niestety nie znajdę takich krzywd Małysza sprzed 2001, bo ani skijumping wtedy nie było, ani nikt tym się specjalnie nie zajmował. Trzeba by zapytać samego Mistrza jak był promowany i traktowany za młodu... -
anonim
A tu mam coś dla Z.Kuby
sport.tvp.pl/skoki/wideo/malysz-forma-ma-isc-w-gore/2205068
Który napisał po MP już nie pamiętam gdzie, że dobrze iż Małysza przez tydzien na skocznię nie wpuszczano:) Coś w takim stylu pisałes Kuba.
Bo skakał na MP bardzo dobrze.
Napisałam tobie wtedy, że sie mylisz bo zasówał przez tydzień na skoczni i nie tylko.
Ten link to wywiad z Adamem posłuchaj sobie co mówi, to zaraz po MP :)
I prawda jest to co mówi Hannu im więcej skacze tym lepiej skacze, o dziwo Mikeska mówił to samo:)
Pozdrawiam -
anonim
Widzę, że @lisku nadal nic nie rozumiesz co udowodniła @Gina.
Ja też cię o coś zapytałam, ale przeszedłeś obok tego, więc pytam ponownie skoro limit pecha i szczęścia twoim zdaniem wychodzi na zero to proszę uzasadnij to i tyle w tym temacie.
A ty nadal domagasz się listy krzywd Adama przez Tepesa i Hofera ?
A potrafisz ty czytac ? i oglądac konkursy ? sam przecież te krzywdy potrafiłeś nawet komentować.
A dziś mówisz, że wychodzą na zero ? Udowodnij to i pokaż swoją listę.
Otóż powiem ci nie zrobisz czegoś takiego, bo to zwyczajnie niemożliwe.
Powtarzam po raz kolejny aby zrobić coś takiego i to bardzo dokładnie trzeba by obejrzeć wszystkie konkursy z całych 10 ciu lat!
Natomias można podać przykłady niektórych wpadek Tepesa co do Adama i ja je podałam a @Gina podała linki do wywiadów i art.
No ale to trzeba czytać.
Nie upieraj się już bo nie masz racji a z tą listą to nie wyskoczyła ani @Gina ani ja.
Wiem, że jesteś bardzo uparty i za wszelką cenę chcesz cos udowodnić i mieć rację, ale jej nie masz tym razem.
I wapię abyś przez ostatnie 10 lat nie widział w konkursach jak Adama robiono w przysłowiowego "konia " i to nie jeden raz. -
anonim
czarnylis
czarnylise Gina dała kila artykułów zapewne na szybko wyszukanych gdyby chciała grzebać dokładnie i drążyć to pewnie byłoby wiele więcej po za tym dawniej Adam się tak n ie wypowiadał bo był młody i się prostu nie mógł tak wprost wypowiadać, nie mógł iść na otwarta wojnę z FIS i Hoferem. . Zauważ po za tym ze większość dotyczy ostatnich 4 lat (jeśli nie wszystkie - szczegółowo nie przeglądałem).
Te artykuły to nie lista krzywd bo tej zrobić się nie da a przynajmniej to trudne. no bo jak wyłowić coś z przed 10 lat i to udowodnić na tyle żebyś nie próbował tego negować. -
czarnylis profesor
Prawde mówiąc myslałem, że lista krzywd Adama będzie dłuższa. Tyle lat na najwyższym poziomie, a Gina przytoczyła tylko 14 artykułów (mniejsza jakie ich źródło, zaliczam). Na tyle hałasu o niesprawiedliwość jury względem Adama to trochę mało. Wychodzi jedna krzywda na sezon. Biorąc pod uwagę specyfikę skoków i ich zależność od aury to nic. Teraz czekamy na odpowiedź Emila.
@Gino
Po co przytoczyłaś moje wypowiedzi? Co chciałaś pokazać, bo sam nie wiem.@ PawelF1 doskonale wyjaśnił swój i mój punkt widzenia, a przytoczone wypowiedzi wcale temu nie zaprzeczają. Chyba, że chciałaś pokazać jak bardzo chcę by skoki były sprawiedliwe. Pomyłki sędziowskie po prostu się zdarzają i jestem zdania, że Hofer oraz Tepes powinni zostać zmienieni przez innych ludzi, bo zwyczajnie słabo sobie radzą.
Twoje insynuacje jakobym był kibicem Austriaków pozostawiam bez komentarza. Dla Ciebie każdy kto nie szuka antypolskich spisków jest zdrajcą. -
anonim
Wszyscy zawodnicy są szczupli ale musza wiedzieć jak się odżywiać, co jeść aby dostarczać organizmowi potrzebne witaminy, energię oraz potrzebne składniki.
Adam nigdy tego nie robi sam, Ściśle współpracuje z dietetykiem.
A ty znowu masz się za mądrzejszego nawet w kwestii żywienia.
Przez tyle lat ile Adam uprawia skoki pokaż mi choć jeden fakt, aby pisano gdziekolwiek, że Adam słania się z głodu lub nie ma siły na trening bo się głodzi.
Nigdzie tego nie znajdziesz bo odżywia się mądrze. Za to inni palą, aby zabić głód, jak Ahonen, a i tak zarówno on jak i Schmit wylądowali z głodu pod kroplówkami.
Czy Adam kiedykolwiek był w szpitalu z powodu zagłodzenia ?
Nigdy! zaczynasz znowu siać ferment i nową teorię.
Która po raz któryś się nie sprawdzi.
Daruj sobie. -
anonim
@Z.Kuba
Już ci to pisałam, że mnie irytujesz a czasami lekko się uśmiecham jak coś czytam :))
Już lekko ponad rok temu wiadomo było, że zaostrzą się przepisy BMI.
Czy ty masz Lepistoe za głupca ? a Adama za jeszcze większego ?
Ponieważ już to wiedzieli obrali drogę, mianowicie Adam już skakał w zeszłym sezonie na krótszych aby nie robić tego nagle, w tym roku bo bylo by to jakieś 10 cm, nie musze ci chyba tłumaczyć jak tak wszystko doskonale wiesz co oznaczało by skrócenie nagle o 10 cm nart.
O co ? jakie to miał problemy Adam w zeszłym sezonie jak je skrócił ?
Żądnych ! jakie miał wyniki wszyscy wiemy.
To samo dotyczy wagi, masz go za głupca ? mówił, że na wiosnę tego roku trochę sobie pozwolił na podjadanie , nabrał nie co wagi, i teraz ją stopniowo z rzuca. A ponieważ musiał ponownie skrócić narty więc wagę może mieć niższą.
Jakos nie zauważyłam aby tego lata się słaniał :) albo przymierał głodem :) Skakał bardzo dobrze.
Wybacz ale jego dietetyk chyba wie lepiej co mu potrzeba, nie schodzi poniżej 1500 calori dziennie, nie to co Ahonen, który jadł 200 i lądował pod kroplówką.
A o jego zdrowie to ty sie nie martw ma od tego innych ludzi, którzy wiedzą doskonale czego mu potrzeba.
Przypominam tobie, że w latach 2000- 2004 , ważył 54 kg i nie zauważyłam aby padał z głodu.Przepisy się zmieniały więc musiał się dostosowywać. Kolejny raz to robi ale nie ma problemu.
Przypominam też, ze Kuttin nam wydłużył Adama, tylko po to aby mógł mieć dłuższe narty wtedy też musiał lekko przytyć. PIękne miał wyniki za jego kadencji :)))) -
ZKuba36 profesor
Arcyciekawa logika Lepistoe!
(Początek, który gdzieś uciekł)
Wielu skoczków bardzo się odchudza tak, że niektórzy są na granicy anoreiksji. W trosce o zdrowie zawodników FIS tak zmienił przepisy aby ci najbardziej chudzi musieli nieco przytyć, a jeżeli tego nie uczynią to będą musieli skrócić narty co w przypadku Adama wyniosi (jak informuje Fanka) ok.10 cm.
Lepistoe wpadł na iście szatański pomysł, który wygląda mniej więcej tak:" Adamie skakałeś na krótszych nartach już w ubiegłym sezonie i dużej zmiany w długościach skoków nie było. Schudnij więc jeszcze o 2kg. Wprawdzie będziesz musiał skrócić narty o dodatkowe 10cm, ale skoro tak dobrze skaczesz na skróconych nartach to może się uda. A jak się nie uda to wszystko można zwalić na FIS co ci ignoranci wyprawiają."
Zaczynam obawiać się o zdrowie Adama i czy wychudzony Adam nie będzie po treningu zataczał się ze zmjęczenia. -
anonim
ZKuba36
Zapomniałeś o jednym - przed lądowaniem jest lot - a ten zlaeży od długości nart. Poza tym był jeszcze jeden argument - przy krótszych nartach aby skoki były odpowiednio długie trzeba zwiększyć prędkość na progu - czyli podnieść belkę - uważasz, że belki będą te same i wszystkim wystarczy gdy skockzowie będą lądować 5 m przed punktem k. A przy krótszych nartach i większej szybkości lot i lądowanie będzie niebezpieczniejsze...
co do tego, że manewry ograniczają możliwość przekrętów - wcale tego nie zauważyłam - korytarz jest ustawiony szeroko, a pomiar wiatru liczy się nad bulą. Gdy jest wiatr w plecy na progu to nie jest to uwzglęniane - był taki konkurs, że Malysza "przygniotlo" i na dodatek odjęli mu za wiatr.... ale rozumiem, że to jeszcze jakieś niedopracowanie systemu...
co do przytycie - każdy kilogram wagi oznacza zmianę warunków lotnych, chyba to jasne...
więc gdzie tu są bzdury? -
anonim
Wyjasniał dośc szczegółowo ja utrzymuje wagę.
Robi to z dietetykiem z Warszawy, co tydzień wysyła mu raporty tygodniowe co, czego i ile zjadł.
Tamten mu ospisuje czego było ew.za dużo a czego za mało, jednak dziennie musi przyjmowac 1500 calorii bo inaczej nie mógłby uprawiać wyczonowego sporu.Ale z tego co wyjaśniał, owszem, tyle lat diety to jest jakieś obciążenie dla niego ale nie az taki problem, to kwestia nawyku i przyzwyczajenia.
Wspominał jeszcze, że po nowych przepisach musiałby skrócić narty o jakieś 10 cm, ale, żę już w ub.sezonie skakał na niwe co krótszych, więc teraz zostało tylko 5 cm ale i wagę zrzucił do 54 kg.TYle będzie ważył zaczynając sezon zimowy.
@Gina
Dzieki ci za te wszystkie wyjasnienia i linki bo choć nagrywałam wszystkie wywiady z Adamem przez wiele lat, zcasem trudno jest coś odszukać mi w domu.
Ale robię obecnie tzw,porządki w moim archiwum domowym i nieraz trafiam na bradzo ciekawe sprawy :)
Pozdrawiam was -
anonim
To "przytyć " to nie przypadkiem był taki tytuł art. ? Który dziennikarze dali ?
Musiałby chyba przytyć żeby skakać na takiej samej długości nartach, ja tak to rozumiem i nie tylko on musiał by przytyć.
Ale zarówno Adama jak i inni wybrali skrócenie nart i choba wagę.
Adam nie tak dawno w wywiadzie w TVN a był w "Poranku z TVN " - nagralam to :) mówił, że zostało mu jeszcze jakiś kg do zrzutu, jego waga była jeszcze rok temu 56 kg, obecnie będzie ważył 54 kg.
I tobi to bardzo systematycznie, tzn zrzuca ten kg.
W kazdym razie do zimy będzie ok. -
ZKuba36 profesor
@Gina
Dzięki za Twoje zestawienie. Napracowałaś się. Oszustwa Tepesa są jednak chyba wszystkim dobrze znane i dotyczyły nie tylko Małysza, Niektóre zawody PŚ wygrywali zawodnicy, którzy (gdyby nie Tepes) nie zasługiwali by stanąć na podium. Jest jednak pewien problem. W tych oskarżeniach, z reguły słusznych, nie można przesadzać a na dodatek wypisywać bzdur, że cały FIS walczy z Adamem.
Ustosunkuję się do zmian w przepisach oraz 3 ostatnich wypowiedzi (Lepistoe i Małysza) z Twojego zestawienia.
1. Wprowadzenie przeliczników wiatrowo-belkowych w znacznym stopniu ograniczyło zakres przekrętów Tepesa. Nie są one doskonałe, i nigdy takie nie będą, ale jest to wielkie wydarzenie bardzo korzystne dla ciągle krzywdzonych Polaków. Gdzie tutaj dopatrujesz się spisku przeciwko Polakom?
2. Skrócenie nart o których mówi Lepistoe, że to nie jest korzystne dla Adama i o czym głośno mówi Małysz, usiłując walczyć z FIS, świadczy o dużych brakach w znajomości podstawowych praw fizyki i trektuję te wypowiedzi jako typowe asekuranctwo i ew. wymówkę, gdyby okazało się, że niektórzy Polacy mogą zacząć zagrażać Mistrzowi. Nowe przepisy, na przekór temu co mówią obaj Panowie, premiują właśnie skoczków niskich i lekkich, których środek ciężkości jest znacznie niżej.
Wyjaśnię to na abstrakcyjnym przykładzie. Załóżmy, że zawodnik o wzroście 2m, podczas lądowania będzie odchylony o 10% od pionu. Rzut środka ciężkości wyjdzie poza narty i upadek murowany. Skoczek o wzroście 150cm wyląduje bez kłopotów. Gdzie tu działanie przeciwko Adamowi?
3. "Adam Małysz będzie musiał przytyć". I cąle szczęście, że wszedł tem przepis, bo w przeciwnym razie mogli byśmy więcej nie oglądać Adama na skoczni. Przecież sam Adam mówi, że Jego największym problemem jest ostra dieta i ciągłe jej przestrzeganie. Gdzie tu logika? -
anonim
pawelf1
i co to oznaczało, że przed jakimś sezonem Hoffer oświadczył wprost, że będą promować "młode wilczki" co to oznacza, że jury kogoś "promuje"? proszę o wytłumaczenie bo mój ciasny i ograniczony rozum tego nie ogarnia?
-
anonim
pawelf1
no i jeżeli piszesz o tych "wszystkich krzywdach" to wymień choć jedną... i jeszcze jedno - czy Ty i Czarnylis to jedna i ta sama osoba? bo wskazałeś jakich postów Twoich nie czytałam i jeden był od Czarnegolisa...
-
anonim
pawelf1
oczywiście, że czytam wszystkie posty i nawet na nie odpowiadam - nie zauważyłeś, to najpierw sprawdź... przeczytaj to - 08 października 2010, 15:03
06 października 2010, 22:57 - na ten wpis też odpowiedizałam - 07 października 2010, 07:59
czarnemu lisowi też odpowiedziałam 07 października 2010, 15:13 i post obok tego..
odpowiadam na każdy Was, może nie zauważyliście, no bo to już niekoniecznie na moje...
a co do moich postów NIGDY nie napisałam, że Małysz jest jedynym pokrzywdzonym - pisałam np. o krzywdzeniu Ahonena i to kilka razy umieściłam... pisałam też o tym, że rozumiem jeżeli np. niesprawiedliwe warunki dotykają skoczka z okolic 15 miesca, bo trudno przy wietrznym konkursie zapewnić wszystkim jednakowe warunki, ale czołówce - czyli walczącym o zwycięstwo w danych zawodach jednak się przedłuża czas oczekiwania, gdy warunki są złe.... pisałam o tym, ale skoro nie czytasz postów i potem zarzucasz mi coś to powtórzyłam.... ale przyznam szczerze, że nie zawsze jestem w stanie określić jakie warunki mieli inni skoczkowie bo nasi komentatorzy tego nie podają, a ja nie mam aparatury by siedząc przed telewizorem to stwierdzić i zapamiętać warunki jakie miało 50 skoczków, jestem pamiętliwa, ale żeby aż tak, to nie...... natomiast w przypadku Małysza jednak o tym się mówi w czasie konkursu - a konkursy chociaż oglądasz? czy tylko czytasz "niebrukowe" opisy? Bo ja oglądam KAŻDY konkurs i tam komentatorzy to mówią - mało tego często jest tam Tajner i mówi o wietrze... tak np, było na Igrzyska gdy Adama ściągnięto, bo... miał dobry wiatr... bo konkursach wypowiada się też Adam i zauważ jak jest szczery - on zawsze powie - spóźniłem skok, albo nie miałem "powera", albo nie wiem co się stało...ale powie też gdy coś było nie tak z wiatrem czy sędziowaniem...
więc podsumowując rzecz nie tylko dotyczy Małysza, ale wielu innych - poza "szlachtą" jak to ładnie określił JPW2 :) -
JPW2 weteran
Tak ogolnie....
To w sporcie bardzo czesto mamy pecha do "wyzszych instancji" (czyt. sedziow). Nie wiadomo ile razy wynika to z prawdziwych wydarzen a ile z naszych przekonan. Jesli chodzi o naszego mistrza to ( szczegolnie w ostatnich latach ) dochodzilo do kuriozalnych decyzji, sytuacji ..... tutaj Fanka przytaczala chociazby Kussamo 2009 Quali. , kiedy to Adam zostal puszczony w warunkach w ktorych nie bylo mowy o skoku bo po prostu moglo skonczyc sie zle. Potem jeszcze cos "dziwnego" dotknelo cala nasza druzyne....ech..... Mam tylko nadzieje, ( ludze sie pewnie ) ze w tym sezonie bedzie lepiej pod tym wzgledem. Wiadomo, ze szlachta (czyt. Austriacy) sa poza dyskusja..... jednakze przeznaczenie mozna zmienic i nasi wielka forma moga sprawic ze nadludzkie starania im nie przeszkodza...:)
I tego sie trzymajmy na zasadzie slow "az do konca wierzac, ze los inny mi pisany jest". -
pawelf1 profesor
@ Gina
Trudno się z Toba dyskutuje skoro nie rozumiesz co czytasz, przeczytaj jeszcze raz mój post z przed paru dni : " pawelf1 , 08 października 2010, 12:36 " (nie tylko pierwszą częsc o Oslo ) oraz wcześniejszy:"pawelf1 , 06 października 2010, 22:57
" i zapoznaj się z wpisem "czarnylis , 06 października 2010, 22:25 "
Ty kompletnie nie rozumiesz co czytasz albo w ten sposób prowadziśz dyskusję i celowo wybierasz to co ci pasuje Mój pogląd nie zmienił się od początku i nie zmieni tylko dla tego że przedstawicie mi rejestr krzywd Małysza bo ja je znam . Ja po prostu uważam że przyczyny tych krzywd należy upatrywać gdzie indziej niż w jakimś antymałyszowym spisku i to kilkakrotnie wyjaśniłem (jakie to są wdług mnie przyczyny) . Tak jak i to że podobne krzywdy dotykają innych . I tak naprawdę ta jałowa dyskusja nie zmieni faktu że w następnych zawodach mogą i będą krzywdzeni zawodnicy ( w tym pewnie i Małysz ) Różnica polega na tym że ja zauważe WSZYTKIE krzywdy ( no prawie .... nikt nie jest doskonały ) a wy zauważycie tylko Małysza i dołożycie do swoich teorii spiskowych. -
anonim
Fanka
no mam nadzieję, że przeczytają, tak nas poganiali... ale jest z tego jeden pożytek - już pawelf1 przyznał, że Małysz był krzywdzony, co prawda niespecjalnie....
a ten korytarz powietrzny zapewnia alibi jury i tyle. Ma taką rozpiętość, że puszczanie zawodnika przy minimalnych warunkach mieszczących się w korytarzu lub maksymalnych oznacza przepaść... przecież tam siedzą inteligentni ludzie, którzy zęby zjedli na prowadzeniu tych zawodów bo robią to od zawsze...oczywiście jest pewien stopień nieprzewidywalności spowodowany wiatrem, ale nie występuje on zawsze...pamiętacie gdy Adam rozpoczynał swoje wielkie skakanie, kombinezony były wtedy inne, luźniejsze i wiatr aż tak bardzo nie miał wpływu to znaczy bdb skoczek nawet przy mniej korzystnym wietrze mógł to częściowo zniwelować - teraz nie ma na to szans... -
anonim
Widze kompletny brak sensownej reakcji na argumenty.
Dalsza dyskusja tutaj nie ma już znaczenia.
A te art. i linki jakie podała @gina, to nie było tylko i wyłącznie z tzw."brukowców " bo czytałam niektóre na stronie TVP, eurosporcie i nawet tutaj.
Ake nie chce wam się szukać leniuszki natomiast łatwo jest napisać, że to onetowe bzdury.
@pawelf
Nie ma to jak odwracać kota ogonem prawda ?
I teraz pisac nawet o Klimku, który ma się nijak do Małysza i Tepesa:)) -
anonim
pawelf1
przepraszam, że tak późno odpisuję, ale na wieść o tym, że wp, onet czy TVN 24 należą do "brukowców" szczęka mi opadła na klawiaturę... to ja już kurde nie wiem, kto jest wiarygodny? Dodam, iż skijumping też pisywał o tej czy innej sprawie - też były wywiady z Małyszem, aczkolwiek niepełne... Małysz np. mówił dokładnie, że nowe przepisy uderzają głównie w skoczków niewysokich - tak jak on - nie mówił, że uderzają we wszystkich skoczków - przeczytaj dokładnie wywiad, ale nie na skijumping...bo tutaj akurat tego fragmentu nie ma...
po drugie biedny TVN pisał o Murańce jako następcy Małysza... toć była nawet taka akcja - szukamy następców Małysza, od kilku lat śledzi się postępy młodych właśnie z tą intencją, Murańka to talent wyróżniający się, to co w tym dziwnego, że tak napisali?
po trzecie wśród materiałów jakie znalazłam były też z interii, salonu 24, Niezależnej.pl , czy nawet Naszego Dziennika i ... w tym temacie wszystkie media odnotowywały takie czy inne "przegięcie" niezależnie od poglądów... no i zostały brukowcami... -
pawelf1 profesor
To mój ostatni wpis ( piwnica) . Zauważyłem pewną tendencję w waszych wpisach Fanko i Gino. Zaczynacie wmawiać nam ,szczególnie Czarnemulisowi że nie dostrzegamy krzywd wyrządzonych Małyszowi , Przeczytajcie dokładniej nasze wpisy, Jest wręcz przeciwnie .widzimy je . Tylko że Wy chcecie widzieć za tymi krzywdami celowe działanie nakierowane na Małysza a my widzimy w tym błędy ., niekompetencje , głupote a od siebie dodam jeszcze złe przepisy . Krzywdy zdarzały się nie tylko Małyszowi co zdaje się wogóle nie dostrzegacie . Nikt z nas nie broni Tepesa , wręcz przeciwnie Czarnylis ( ja zresztą też) uwaza go za jedną z ważniejszych przyczyn błedów i mówi o konieczności jego zwolnienia .
Fanko kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem.
Można tworzyć listy krzywd Małysza , można tworzyć listę krzywd innych ,choćby w oparciu o archiwum tego portalu ( brukowce onet czy wp ze zwykłej przyzwoitości odradzam), nie zmieni to faktu że zawodnicy są krzywdzeni i co gorsza krzywdzeni będą ( nie tylko Małysz jak chcą niektórzy) Może i Małysz więcej (choć może to być subiektywne) ale w końcu On w czołówce jest od 10 lat! No i takie rzeczy lepiej pamiętamy.
Niestety obecnie niesprawiedliwość ,w tej przecież i tak nieobliczalnej i loteryjnej konkurencji , jest wpisana w ramy przepisów . Chodzi o niesamowicie DUŻY korytarz powietrzny . Sprawca ostatniego zamieszania . Jest zbyt duży , Niestety , wystarczą loteryjne warunki i........ zobaczycie co będzie się działo........
Nie wiem w którym konkursie ale kiedyś zdyskwalifikowano Morgiego za to że rozpiął zamek w kombinezonie przed zejściem z zeskoku po oddanym skoku ......... . To tak w kontekście ostatnich wydarzeń ......... -
pawelf1 profesor
Gina
Ta lista pokazuje że właściwie nie masz nic . Dlaczego ? Duża część to artykuły z internetowych brukowców onet ,wp i niestety tvn24 ( oni zrobili następce Małysza z 13 -letniego dziecka po skoku za który Klimka powinno przełożyć przez kolano i wpier.... , niezabezpieczona skocznia , brak trenera , niebezpiecznie wysoka belka itp.)
Drugi powód zobrazuje najlepiej te przykład .
Adamowi żle zmierzono odległość w jednym z konkursów , zmierzono 123,5 m a zdaniem Adama ' było więcej . Dziś nawet dziecko wie, ze dysponując filmem skoku można bez problemu ustalić prawdziwą odległośc uzyskaną , są programy komputerowe . Adam i jego trener mieli przynajmnie swój film i film z telewizji a mimo to nie złożyli żadnego protestu . Po zawodach na gorąco w nerwach mówi się różne rzeczy . A potem na spokojnie wszystko wygląda inaczej . Niestety smród zostaje i jest pożywką dla takich jak Ty mimo że Adam nie złożył protestu ,dlaczego? Bał się ? taki strachliwy ? a może stwierdzili że właściwie nie ma powodu protestować?O tym już żadnych krzykliwych artykułów nikt nie napisze .
No i sprawa tegorocznych zmian w przepisach . Przede wszystkim to zmiany dotyczą wszystkich . Po za tym z ust Adama nie słyszałem, by one były niekorzystne tylko dla niego , ale że są szkodliwe wogóle dla skoków . Z czym akurat się nie zgadzam , mam już dość podfruwaczy wolę skoczków. Ja bym kazał skoczkom przytyć jeszcze bardziej. Jak bardzo te zmiany zaszkodziły widać po wynikach Adama ..... )))))))) Ba ,chyba te zmiany trochę pomogły innym Polakom . Może dlatego że teraz bardziej liczy śię wybicie . -
anonim
O kurcze :)))
@Gina
No to @czarnylisek wpadł w niezłą pułapkę :))
Przeczytałam jak dotąd na wstępie jeden komentarz z dnia 1.12.2009 r pod art. "Adam Małysz z FIS nie wygram "
@Lisku czy to było wtedy takie zwykłe twoje bla, bla ,bla ? :)
@Gina dzieki za te wszystkie linku do wywiadów z Adamem, chętnie odświerzę sobie pamięć :)
Myślę, że zaraz wszyscy wpadniemy do podziemia tutaj:) -
anonim
To tylko jedno!
Słoweniec Miran Tepesz popełnił na skoczni w Kuusamo wielką gafę, czym zamknął polskiemu skoczkowi drogę
do startu w zawodach. Teraz bije się w pierś.
To była kuriozalna decyzja. Miran Tepesz podczas premiery PŚ w skokach narciarskich w fińskim Kuusamo zapalił zielone światło Adamowi Małyszowi mimo, iż na skoczni panowały anormalne warunki pogodowe.
Ponieważ był to skok kwalifikacyjny, Polak - znajdujący się w dobrej formie u progu olimpijskiego sezonu - nie miał szans na udaną próbę i nie zakwalifikował się do pierwszego konkursu tego sezonu.
Złość, irytacja, wzburzenie - wszystkiego tego doświadczyli
wtedy polscy kibice.
Tepesz wydawał się nie widzieć swojego błędu. Następnego dnia to Małysz wyciągnął do działacza ze Słowenii pierwszy rękę. Orzeł z Wisły nie usłyszał jednak nawet słowa „przepraszam”.
Jak pisze dziś "Fakt", Słoweńca ruszyło w końcu sumienie. Tepesz zrozumiał swój błąd i postanowił przeprosić Małysza. Przeprosiny złożył na ręce trenera polskich skoczków.
Przeprosił za to trenera naszej reprezentacji Łukasza Kruczka. Tepesz tłumaczył, że to było niezamierzone. Nie zwrócił uwagi, na to co się wyprawia. Kiedy Adam siedział na belce, warunki były znośne. Gdy ruszył, wszystko się zmieniło - cytuje prezesa PZN - Apoloniusza Tajnera.
...........................................
Wkleiłam jeden z dowodów, które podała @Gina, bo wątpię aby komuś chciało się to wszystko czytać, jaki to przyjaciel Ten Tepes Adama:) -
anonim
Wypowiedzi Czarnegolisa....
Fanko to dla Ciebie... poglądy się zmieniają, te brudne palce Tepesa... no chyba, że kolega Czarnylis myśląc o sprawiedliwości dla wszystkich miał na myśli sprawiedliwość dla wszystkich Austriaków....
http://www.skijumping.pl/wiadomosci/ 11063/Adam-Malysz-Z-FIS-nie-wygram/
http://www.skijumping.pl/wiadomosci/11046/ PS-w-Kuusamo-Austriacy-wygrywaja-konkurs-druzynowy/
Jeżeli rzeczywiście są dowody na to, że Adaś został puszczony poza "korytarzem" czyli wbrew przepisom, to byłoby głupotą tak to zostawić i machnąć ręką.
Ogólnie to marzy mi się taki walec co przyjedzie i szanse wyrówna...
sprawiedliwość dla WSZYSTKICH
Pierwsze wrażenie po drużynówce to takie, że Adam Małysz w kwali miał po prostu wypadek przy pracy, podobnie jak jury. Ilu skoczków zostało oszukanych? Ciężko powiedzieć, ale dlatego jestem za nowym systemem bo mam dość podobnych sytuacji. Chce tylko sprawiedliwości.
Druga grupa pierwszej serii odwołana została prawidłowo. Zaczął padać śnieg i warunki zdecydowanie się pogorszyły. To tak jakby niektórzy biegli w adidasach inni w klapkach. Tylko, że szanowne jury, sprawiedliwość jest dla WSZYSTKICH, nie dla wybranych!
Ogólne wrażenie dotyczące formy naszych skoczków jest pozytywne i jestem optymistą co dalszych konkursów.
Adam nie chce robić afery? Aferę zapoczątkował Tepes, a ewentualny protest byłby jedynie jej kontynuacją.
Nie będę krytykował Adama za to że nie chce wojny z Hoferem, bo właściwie nie wiemy o co chodzi. Wszystko opiera się na plotkach lub domysłach. Ja mam jeszcze jeden, że Adam czuje się taki mocny iż nie przeszkadza mu strata jednego konkursu.
Jednak gdybym był na miejscu Kruczka i Lepistoe domagałbym się od Hofera sprawiedliwości.
-
Żeby było sprawiedliwie musi być po Krwistemu i innego wyjścia nie ma, to znaczy trzeba budować hale i po mojemu, czyli stawiamy siatki po niebo. Wyjściem przejściowym jest nowy system. Wiele razy podkreślałem, że kiedy on obowiązuje brudne palce Tepesa tracą na znaczeniu.
Nie jestem wyznawcą teorii spiskowych i nie posądzam Hofera o celowe krzywdzenie zawodników, żeby uwidocznić wady starego systemu i podkreślić zalety nowego, ale tak jak dziś i wczoraj być nie może, bo to zabija całą ideę sportu. Niektórzy w tym magię widzą... bo wiatr daje... wiatr odbiera... ludzie... -
anonim
@czarnylisku
"Faneczko nie zwalaj roboty na mnie bo akurat ja jestem pośrodku i myślę, że limit pecha oraz szczęścia wychodzi na zero"
Uzasadnij to i do dzieła a nie jakieś bla, bla, bla piszesz :))
Przekonaj nas a nie piszesz byle pisać, że to ty masz rację.
Powiem ci tylko tyle, że chyba przez ostatnie 10 lat nie oglądałeś konkursów i nic nie widziałeś albo znając twoje podejście ":sprawiedliwego" do tego sportu i wszystkich zawodników zamykasz oczy na rzeczy owczywiste.
I tu już nie chodzi tylko i wyłącznie o Małysza nikt zdania nie zmienia, ale nawet przypomniał mi się konkurs nie pamiętam gdzie to było, że w pierszej serii Kamil skoczył najdalej a był jakoś w połowie stawiki, po czym natychmiast anulowano wszystkie wyniki.
Masz następny przykład tych sprawiedliwych.
Jedna rzecz mnie zadziwia, że broni się tutaj parę, która od lat robi w skokach co chce jednym darują dobre warunki a innym je zabierają.
Podałam przykład z Willingen bo to było tak oczywiste, żę komentatorzy komentujac ten konkurs sami byli zdziwieni dlaczego Adama tak długo przetrzymał na belce w obu seriach, ślepy by zauważył, że chodziło o to aby nie wygrał następnego konkursu.
Wiesz @lisku, śmiać się z takich spraw i naigrywać jest bardzo łatwo, a pisząc jakoś dziwnie, bla, bla, bla, to nie jest zbyt miłe z twojej strony, bo nie piszę byle pisać ale podaję konkretny przykład, których w 10 latach było sporo.
Natomiast łatwo jest tobie pisać, że można stworzyć jakąś listę, z którą wyskoczył @Emil, to do niego kieryj swoje bla, bla, bla :))) a nie do mnie ani do @Giny.
Stworzenie takiej listy jest niemozliwe, bo trzeba by obejrzeć wszystkie konkursy z 10 lat jeszcze raz i wszystkie kontrowersje.Ty wiesz, że to niemożliwe.Więc daruj sobie ironię.
@Z.Kuba
No ja mam nadzieję, ze będzie tak jak piszesz zimą :)
@alfons6669
Morze jest głębokie i bardzo szerokie :)
No tak teraz wzchodzi na to, e Tepes tak się marwti o Adama nagle,
że nigdy mu nie szkodził co ważne przepraszał :)) śmiać mi się chce.
Przeprosić to mozna sąsiada za zakłócanie ciszy nocnej :) ale nie zawodnika, który walczy o podium w PŚ i świadomie się go puszcza w złych warunkach.
Treaz okazjuje się też, że nie było żadnej wyrwy po Kasaim :)
Zaczyna to się nazywać cyrk co wypisujecie.
I powoli fałszujesz historię.
@GIna
Wątpię aby oni to wszystko przeczytali. -
piotr186 profesor
Antek zdaje się że akurat LGP 2005 Zakopane mam bo było w TV, tyle że ja nagrywam tylko skoki Polaków, oraz wywiady i klasyfikacje. Po za tym mam na kasecie VHS te moje archiwum.
-
anonim
Czarnylis
mówisz masz, dodatek ekstra będzie później ;)
-
anonim
Czarnylis
http://sport.wp.pl/kat,1838,title,Malysz-skrzywdzony-w-Oslo-Wkurzylem- sie,wid,12073299,wiadomosc.html? ticaid=1b082
http://www.sport.pl/celebrities /1,83529,7681933,Adam_Malysz__ Medal_ na_wyciagniecie_reki.html
http://www.tvn24.pl/0,1646993,0,1, sedziowie-oszukuja-malysza,wiadomosc.html
http://www.sport.pl/skoki/1,65074,7660346,Malysz_za_Ammannem__ sedziowie_zabrali_ Polakowi_zwyciestwo.html
http://www.sportfan.pl/ artykul/13750/malysz-doczekal- sie-przeprosin-za- kuusamo-ale-nie-twarza-w-twarz
http://www.sportfan.pl/artykul/7920/ ps-w-planicy- malysz-blisko-raju-przegral-tylko-z-wideo
http://sport.onet.pl/ zimowe/skoki/malysz-ammann- nie -zasluzyl-na-tak-dobre-noty,1,3187929, wiadomosc.html
http://www.tvn24. pl/0,1648782,0,1,to-nie-rutkowski- to-zly-wiatr,wiadomosc.html
http://www.sport.pl/skoki/1,65074,7684293,MS_w_lotach_narciarskich__ Polacy_skarza_sie_na_manipulacje.html
http://www.nowiny24.pl /apps/pbcs.dll/ article?AID=/20100314/SPORT09/32719622
http://www.sport.pl/skoki/ 1,65074,8160120,Skoki_ narciarskie__Lepistoe__Zmiany_w_ przepisach_niekorzystne.html
http://www.skijumping.pl/ wiadomosci/ 7214/Adam-Malysz-bedzie-musial-przytyc/
http://www.skijumping.pl/wiadomosci/ 11063/ Adam-Malysz-Z-FIS-nie-wygram/ - POLECAM TO - LEKTURA NA POCZĄTEK... -
Antek doświadczony
@piotr186 (*q98.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Cześć!
Masz takie archiwum skoków? I masz może konkurs LGP Zakopane 2005? Jak tak to wysłałbyś mi go? Mogę nawet zapłacić, byleby mieć ten konkurs ;) -
Snoflaxe weteran
@Fanka , 09 października 2010, 13:50
Twierdzisz, że był niebezpieczny ze względu na zmieniające się warunki, więc może również i tak w tym roku było i dlatego Adam był ściągany z belki?
09 października 2010, 16:17
Chodziło mi o problemy techniczne ze sprzętem skoczka. Jeżeli przed skokiem okaże się, że coś jest nie tak, to puszczani są następni skoczkowie, a po naprawieniu usterki dany skoczek skacze poza kolejnością. Jeżeli zawodnikowi w trakcie lotu odpadnie narta, to wtedy nie ma prawa do powtórki skoku.
I nie bardzo rozumiem, co mają do tego światła. 10 sekund minęło, czerwone światło się paliło i nie ma tutaj nad czym dyskutować.
09 października 2010, 16:31
Nie przeprosi - skandal. Przeprosi - jeszcze gorzej...
10 października 2010, 09:55
Twierdzisz, że za krytykę FISu można liczyć na nieprzychylność władz wobec danego zawodnika? Ahonen Tepesa nazwał idiotą i co? Swoją drogą mało jest to eleganckie, ale jakoś dziwnie nie zauważyłem, by od tego czasu działano na niekorzyść Fina.
Schlierenzauer pukał się trzykrotnie w głowę po swoich skokach i jakoś też mu nie rzucają kłód pod nogi (tak, tak, wiem, oczywiście jest on Austriakiem, więc on może robić, co mu się żywnie podoba).
@piotr186
Osobiście nie wierzę w tę "dziurę po Kasaim". Między Japończykiem a Polakiem oddano 14 skoków, spośród nich najmniej punktów za styl otrzymał Zonta, który zdobył 54 pkt (4 x 18, 1 x 17,5). Czyli jak widać nikt nie miał specjalnych problemów z lądowaniem, a nie sądzę, by żaden z kilkunastu skoczków akurat nie skoczył w to miejsce upadku. Szukasz w tym miejscu nieprzychylności władz wobec Polaka, a gdyby przyjąć, że nierówność po upadku miała być przyczyną złego lądowania, to teoretycznie mogło się to przytrafić wszystkim po kolei. -
czarnylis profesor
@Gina @Fanka
No to jak drogie panie? Będzie lista? Czy cały czas będziecie pisać, że stworzenie listy jest niemożliwe bo bla bla bla bla, ale Adamowi na pewno sędziowie zawsze przeszkadzali? Cały czas wnosicie nowe przykłady, więc pamiętacie, a jeśli pamięć zawodzi to są archiwa.
Oczywiście że parę zdań uzasadnienia by się przydało, tak gwoli przypomnienia.
Faneczko nie zwalaj roboty na mnie bo akurat ja jestem pośrodku i myślę, że limit pecha oraz szczęścia wychodzi na zero. To Wy, drogie panie twierdzicie, że Adam zbierał baty od jury więc do dzieła! Macie szansę na merytoryczne poparcie swych tez za pomocą takowej listy. Przekonajcie niedowiarków i nie zasłaniajcie się absurdalnymi usprawiedliwieniami oraz nie zmieniajcie tematu. -
ZKuba36 profesor
@Fanka
Po zmianie przepisów i skróceniu nart inni skoczkowie będą spadać jak dojrzałe gruszki (no, może z wyjątkiem Stocha-co jest oczywiste) a lekki i ,mający świetne odbicie Adam będzie leciał, leciał, leciał aż doleci do 5KK. Jest to pewne na 9X,YZ%.
-
anonim
@Kuba
Jesli Adam zdobędzie tę 5 KK to tylko dzięki sobie i swojej formie tak jak zdobył ją po raz czwarty i żadne przeszkody rzucane mu pod narty nie pomogły wtedy.Nie wiem czy ją zdobędzie to byłby wyczyn niesamowity czego mu życzę oczywiscie, zobaczymy jak będzie ale przez tyle lat ile oglądam ten sport nie jeden raz Adamowi Tepes przeszkadzał, raz skutecznie a innym razem nie.Zmiany przepisów nie dotykaja tak bardzo mlodych zawodników, im jest się łatwiej dostosować i szybciej natomiast starszy zawodnik kiedy przechodzi juz kolejną zmianę w swej karierze jest mu o wiele trudniej jednak Adam jakoś dziwnie potrafi się dostosowac i Bóg jeden i on tylko wie ile go to kosztuje wysiłku.Gdyby nie Tepes Adam miałby na swym koncie więcej zwycięstw.Jakiś czas temu latem Adam udzielił wywiadu był on wszędzie na każdej stronie sportowej i w TVP, że te wszystkie zmiany idą w złym kierunku, wymieniał co, narty, kombinezony i dokładnie o tym mówił.
Być może w ostatnim konkursie LGP zapłacił za to, że otwarcie odważył się skrytykować FIS. -
ZKuba36 profesor
Spisek!
Jest oczywiste, że Hofer spiskuje! Na korzyść Polaków! Nawet przeforsował w FIS zmianę przepisów aby skrócić narty.
Wszystko w tym celu aby Adam Małysz mógł zdobyć 5 KK a inni polscy skoczkowie regularnie zaczęli stawać na podium.
Nie wierzycie? To obejrzyjcie sobie wyniki Polaków w LGP i LPK po zmianie przepisów! :-)))))))))))) :-))) :-))) -
anonim
Nastepny przykład przeszkadzania Tepesa Adamowi.
2007 rok.....na konkurs do Willingen Adam miał nie jechać, ostatecznie pojechał i jak bardzo przydały sie te punkty na koniec nie musze chyba mówić ale nie to jest istotne ale to jak w tym konkursie próbowano przeszkodzić Adamowi w podium i skutecznie Tepesowi się udało.
Teraz sobie to sprawdziałam, więc prosze mi tu nic nie mówić, ze było inaczej.
Asdam siada na belce Tepes nie pozwala na skok pomimo, że poprzednicy skakali w wietrze 2,2 m/s na dole, jemu każe czekać, siedzi tak na belce w 1 serii do 45 sekundy, kiedy to wiatr na dole z 2,2 m/s spada do 1,2m/s wtedy dostaje zgodę na strat kiedy już na tak dużej skoczni na dole jak się nie ma wiatru to nie uleci , no i nie uleciał.
2 seria to samo.
Znowu trzyma go na belce, pomimo, ze wszystko dobywało się w tzw.korytarzu, pomimo tego trzyma go do 39 sekundy, kiedy wiatr na dole wynosi już tylko 0,4 m/sekundę, wtedy dostakje zgodę na start.
Po zawodach Adam powiedział, że tak nie może być iż tak się zawodnika robi w konia.To tylko jeden z nielicznych dowodów jak skutecznie mu przeszkadzał. -
anonim
Czarnylis i inni
nie zmieniam tematu -moje trzy (bla, bla, bla...) posty były tylko wyłącznie odpowiedzią na Twoje (bla, bla, bla) posty - cóż jakie posty taka odpowiedź na nie.... a generalnie jak czytam Wasze posty to ogarnia mnie totalna schiza, bo zaczyna wychodzić, że to Adam jest forowany a inni krzywdzeni jego kosztem. To może dajcie choć jeden przykład na dobry początek, gdy tak było....
po drugie oczywiście Gregor miał prawo do naprawy wiazania, rzecz bezdyskusyjna, ale Loitzl do powtórki skoki, jak mogła się jemu zaklinować narta? Czy to znaczy, że tory były nieprzejezdne - to trzeba powołać specjalną komisję, to mógł być zamach na austriackiego skoczka, muszą być winni. Choć kiedyś myślałam że równe odepchnięcie się od belki należy tylko i wyłącznie do skoczka....
piotr 186 powiem szczerze i brutalnie - czy był spalony czy nie to mówić oględnie mi wisiało uważam, że w tym meczu nawet na remis nasi nie zasłużyli.. widzicie - popieram Austriaków...
a ja zamiast listy przygotuję wypowiedzi Małysza na temat skoków ok? Czy on też jest w zmowie, i wszędzie widzi spiski? -
anonim
@piotr
Tez o tym wspomniałam, że trzeba by przejrzeć dokładnie swoje własne archiwum nagrań z osttanich 10 ciu lat, konkuirs po konkursie i dokładnie wyłapać kiedy Adam był robiony " w konia " a kiedy to żekomo mu Tepes pomagał :) śmiechu warte.
Z głowy nikt tego nie jest wstanie zrobić bo to trzeba też uzasadnić.
Przypomniał mi się owy konkurs w Oslo tego roku, Adam zaraz po konkursie w jednym z wywiadów to było chyba na drugi dzień wspominał, że podczas śniadania Tepes go przeprosił za tę pierwszą serię. Gdyby miał czyste sumienie to przepraszałby ? niby za co ?
Te przeprosiny ja na mijescu Adama .......odpowiednio bym potraktowała wtedy bo co mu z tego jak pozbawił go zwycięstwa z konkursie ?
Zapalił mu zielone w nieodpowiednim momencie, zabrali mu minus 17 pkt , Adam mówił, że wiało mu w plecy a pkt świadczą o czyms innym, a ten go przeprasza !
Wiele zalezy od jury w skokach i wiele od tego co zapala światło, jednych darzy sympatię a innych nie.
Za dużo zależy w tym sporcie od ludzi. -
anonim
@alfons6669
A jesteś w 100% przekonany, że w ostatnim konkursie LGP nie było problemów technicznych ze swiatłami ?
Czy ten cały system nie jest zawodny ?
Bez powodu Hannu po 1 serii tak by sie nie pieklił i kłócił z jury a robił to.
Miał powód i tyle w temacie, trener ma prawo nie pozwolić zawodnikowi na skok jeśli widzi, że warunki mu zagrażają w jakiś sposób i penie o to chodziło dlatego go trzymał, z resztą sam o tym mówi.
Za chwilę ten news spadnie do podziemia:)) -
piotr186 profesor
Fanka_Ammanna
Ciekawi mnie twoja bardzo rządka aktywność tego lata, czy to nie jest spowodowane faktem ze twój ukochany Amamnek nie startował przez większą cześć lata?
-
piotr186 profesor
Gina,czarbylis,fanka,alfons
po pierwsze: na Euro 2008 w meczu z Asutrią nei bylo spalonego, kto che może przeglądnąć sobie powtórkę i zauważy że w momencie kontaktu z piłką Roger był na równi z bramkarzem i wtedy spalonego być ie możne, Webb to oszust tysialecia. I nic tego nie zmieni
Po drugie: lista krzywd to dobry pomysł, sam to aproponwoałem jako pierwszym tu pod tym postem
Z Ahonenem pamiętam jeden błąd w seoznie 2006/2007 Kussamo al;e wtedy w fatalnych warunkach puszczali cała pierwszą "15" PŚ, fakt ze Ahonen w tych fatalnych warunkach miał najgorsze ze wszystkich bo go an progu przytrzymało.
Co od Oslo 2007i Adama to wszyscy wiedzieli że warunki są fatalne, nie ma wątpliwości ze gdyby były normalne warunki to ten błąd który Adam popełnił nie miałby znaczenia.
Coz Adam wiele razy byl krzywdzony już w 2001/2002 roku ze przypomnę Io K-90 i nie wyrównana dziura po przewrotce Japończyka (Kasaji zdaje się) co kosztowało Adama złoto Igrzysk olimpijskich...
Z sezonu 2002/2003 pamiętam aferę jaka wybuchła gdy RAZ Polski sędzia dal Adamowi 20 pkt (bodaj na MŚ) . Ciekaw że jak teraz zawyżają noty Autom i Amamnowi to taka afera nie wybucha....
I mógłbym tak wymieniać dalej a to tylko z głowy, musiałby przejrzeć swoje archiwum nagrań z tych 10 lat (26 kaset VHS) oraz mieć nagarnia całych konkursów aby wynotować wszystko co się działo. To co się dzieje teraz nasiliło się w ciągu ostatnich 4-5 lat a to z powodu przepisów; w latach 2000-2003 obowiązywały dużo liberalniejsze przepisy a i nikt nie kombinował ze sprzętem dopiero auty zaczęły w 2003 roku.
No i generalnie zgadzam się z Giną i fanka we wszystkim zgadzam.
Myślę że wspólnymi siłami stworzymy listę krzywd. Adama -
anonim
Sory błą.......................Tepes pomagał Austriakom i niektórym wybrańcom, .
-
anonim
@Czarnylisku
A może sam tak ruszysz głową i zrobisz takie zestawiewnia ? :)
Sam zobaczysz, że teraz jest to nie mozliwe.
I w dodatku trzeba to poprzeć dokładnie argumentami.
Rusz glową:)) -
anonim
@czarnylisku
A do ciebie trafia to co piszę ?
Nie sposób takich list zrobić teraz po faktach już przez 10 lat!
Ktoś kto by sie tego podjął zrobić sam by musiał udowodnić swoje tezy, że było tak a nie inaczej.
Takie rzeczy można wyłapywac na bieżąco i je komentować.
Ale nie po tak długim czasie.
Jednak jak sięgam pamięcią do tyłu Tepes nigdy Adamowi nie pomagał w niczym, dosłownie w niczym, ale pomagał swoim rodakom i to bardzo.
Natomiast dziś nie sposób dokładnie podać przykłady, owych przypadów, chyba, ze ktoś robił dokładne statystyki przez te 10 lat i może podać przykłady i poprzeć je dowodami i argumentami.
Nie można brac się za coś i robić i pisac byle co jeśli na dziś dzień nikt jak narazie takich statystyk nie prowadził.
@alfonso
A co Adam miał mówić ? znowu całen ten cyrk skrytykować ? Glośno ? Ile razy to robił, w mniejszym lub większym stopniu zawsze za to jakos płacił, na skoczni i nie mów mi, że ten wiatr w Oslo był korzystny owszem, ale też bardzo niebezpiczny ze względu na zmieniajace się wciąz warunki.
Jako liderowi należało mu się bezpieczeństwo.
Nie do wiary, ze znajdują się tu nagle obrońcy tego duetu Tepes-Hofer, który latami krzywdzi zawodnika i zawodników, nie jednokrotnie przeprowadzajac zawody na siłę gdzie dochodzi do wyrzucenia czołówki poza 30 stkę................Bo i takie coś miało miejsce w Kuusamo parę lat temu gdzie krótki icj po konkursie skwitował Ahonen " Tepes to id.......a " -
KamiLoSsKi doświadczony
Dyskwalifikacja Adama!
Jestem wielkim kibicem Adama, ale było jak było. Nie wiem dokładnie jakie były warunki (chyba złe) , kiedy Adam dostał zielone światło, ale niestety wyruszył za późno. Na początku też byłem wkurzony na sędziów, ale potem po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że lepiej, że Adam został DSQ, niż miałby zaliczyć upadek na skoczni (Hanu mówił, że warunki na zielonym światełku były bardzo złe). Czekam na zimę, bo z tego co mówi Hanu i z tego co widzę po aktualnej dyspozycji Adasia będzie super.
-
Snoflaxe weteran
@Gina
Tak na marginesie, to jeżeli ktoś nie szuka wszędzie spisku przeciwko Małyszowi, oznacza to, że nie może być jego kibicem?
Jeszcze co do wypowiedzi z 11:27, to za problemy techniczne przed skokiem nie ma nikt prawa zostać zdyskwalifikowany. Jeżeli ktoś ruszy na czerwonym świetle to nie ma zmiłuj. Takie są przepisy. Skoro tak bardzo chcesz dokładnego ich respektowania to dlaczego nie uznajesz niedzielnej dyskwalifikacji? -
Fanka_Ammanna doświadczony
a ja tylko pochwale naszego moderatora... po tym konkursie wybuchła taka wrzawa, posypały się przekleństwa itp, itd... oczyścić forum z takiego syfu to nie lada wyzwanie> gratulacje!
-
Snoflaxe weteran
@Fanko gdzie wina Tepesa przy skoku Adama w Oslo 3 lata temu? Wskaźniki wiatru pokazywały korzystny wiatr tuż przed jego skokiem - prawie 1,5 m/s pod narty. Nie było podstaw do tego, by go przytrzymywać. Nie tylko przed konkursami w Planicy ale już po sezonie Adam podkreślał, że popełnił pewien błąd, którego skutkiem było takie a nie inne wykonanie skoku.
W tym roku na tej samej skoczni został przytrzymany na belce i jakoś ciągle się o tym pisze i wypomina i podobno to świadczy o nieuczciwości Tepesa. Nie przytrzymają go na belce - źle, przytrzymają - jeszcze gorzej.
Pisałaś niejednokrotnie o tym, że wierzysz w to, co mówi Adam, jednak tutaj jak widać jest inaczej. Ciągle doszukujesz się spisku przeciw niemu, a nie masz wobec tego najmniejszych dowodów.
@Gina
A czy Schlierenzauer siedział na belce i zapaliło się zielone światło? Nie, problem techniczny powstał przed zajęciem miejsca na belce.
Bodmera na igrzyskach też nie zdyskwalifikowali? Jego również faworyzują?
Wypadek Loitzla w Zakopanem wydaje mi się nie być jego błędem. Spójrz proszę na powtórkę w zwolnionym tempie - przytrzymało mu w torze prawą nartę, a lewa pojechała. To nie on sam stracił równowagę, tylko narta mu się zaklinowała.
Uważasz również, że wszystkie zmiany w przepisach są skierowane przeciwko Małyszowi? Przecież to nonsens. Tylko on ma ok. 170 cm wzrostu? -
czarnylis profesor
@Gina
Powtarzasz się. Zamiast pisać trzy posty które brzmią bla bla bla bla bla bla bla bla bla... bla bla bla bla bla, zajmij się tworzeniem listy.
Myślałem, że chodzi Adama Małysza i przebieg jego kariery w kontekście sędziowania, więc z łaski swojej nie zmieniaj tematu. Austriakami możemy zająć się później, wszak to Twój ulubiony temat, a na razie Adam Małysz, sędziowskie pomyłki i lista. Potrafisz się na tym skupić? Ok? Wyjaśnijmy jeden wątek nim zajmiemy się innymi. Dasz rady? Czy propozycja @Emila jest dla Ciebie aż tak niewygodna, że zmieniasz temat? -
anonim
Czarnylis
i wcale nie spędzamy długich godzin na pisaniu komentarzy bo piszemy rzeczy oczywiste i zabiera nam to chwilkę. O tym długim pisaniu komentarzu to chyba piszesz z Waszego doświadczenia, bo rzeczywiście trudno Wam znaleźć rozsądne argumenty, więc i tak piszecie nie na temat i zero konkretów... żal mi Waszego mitrężenia czasu przed kompem bo naprawdę efekt Waszej pracy jest mizerniutki....
-
anonim
Czarnylis
no i przy okazji to zdradzę Ci, że tak naprawdę to kibicuję skoczkom austriackim... i co jak to brzmi? Ano tak jak Twoje zapewnienia, że Ty kibicujesz naszym, czyli nieszczerze....
-
anonim
Czarnylis
brawo kibicu naszych polskich skoków! Cieszę się, że jak to podkreślasz zawsze kibicujesz Adamowi i Polakom jak to o tym wie Twoja rodzina...no chyba tylko oni... i tak jakoś dziwnie pamiętasz jak to Adam jest forowany przez jury i Hoffera. Ale niestety nie czytałeś moich postów o Loitzlu. Gregorze? Nie czytałeś odpowiedzi na temat tej Waszej listy krzywd, któych doznali inni skoczkowie kosztem Małysza.... czytasz co chcesz - tzn. wypowiedzi swoich kolegów o tych samych poglądach... Dlaczego ja mam odpowiadać na Twoje posty skoro Ty nie raczysz odpowiedzieć na moje? Więc jeszcze raz - powtórne puszczenie Loitzla w Zakopcu było ok? Pozwolenie Gregorowi na naprawę wiązań też, ale przekroczenie Małysza o 0,5s w trudnych warunkach to grzech śmiertelny... Daj se spokój z drętwą gadką jaki to z Ciebie kibic naszych skoków...
-
czarnylis profesor
Co z tą listą?
To co z tą listą? To nie tylko lista krzywd ale także lista prezentów i po porównaniu wyjdzie nam czarno na białym czy Adam częściej był gnębiony czy zyskiwał na sędziowskich pomyłkach. Podaliście już sporo przykładów, a wciąż dochodzą kolejne, więc widocznie pamiętacie te krzywdy, zwłaszcza Wy drogie panie - @Fanko, @Gino. Jesteście na 1000% przekonane do swoich racji i myślałem, że ochoczo przystąpicie do konfrontacji by raz na zawsze rozstrzygnąć tę kwestię. Fakt wymaga to trochę czasu, ale i tak spędzacie długie godziny przy czytaniu i pisaniu komentarzy więc to chyba nie brak czasu jest przeszkodą. Na dodatek @Fanka ma w swojej przebogatej kolekcji wszystkie konkursy z udziałem Adama! Więc i materiału do przeglądu nie brakuje. Wystarczy trochę pracy dla poparcia swych tez.
Dlaczego nie chcecie podjąć rękawicy? Jakaś mała obawa, że @Emil przygotuje dłuższą listę?
Przyznam, że kiedy @Emil wyskoczył z tym pomysłem byłem zachwycony, bo sam jestem ciekawy obu zestawień, ale niestety będę musiał obejść się smakiem skoro poddajecie się już na starcie. -
anonim
@GIna
Jesteś nie do pobicia :))
Przy tobie odświeżam sobie pamięć :)
Tyle, że ten artykuł zaraz wpadnie do podziemia:) Nie lepiej się przenieść pod art gdzie Lepistoe mówi o tej sprawie ? :)
Za chwilę będę musiała szukać wpisów w "piwnicy" :) -
anonim
Myślałam nad tą "listą krzywd " lub listą "gdzie to rzekomo pomagano Adamowi"............ to jest nie do wykonania na dziś dzień, ani jedno ani drugie zadanie, z prostej przyczyny takie rzeczy widzimy i komentujemy na bieżąco podczas konkursów tak jak Oslo 2007, tak jak Oslo 2010 pierwsza seria i tak jak ostatni konkurs w tym roku LGP.
Te akurat doskonale sprawy pamiętam.
Natomiast aby zrobić takie listy "krzywd " czy "pomocy " nikt z głowy nie jest wstanie tego zrobić bo to co najmniej 10 lat wszystkich konkursów.
Ale tej niby "pomocy Adamowi" ze strony Tepesa ja nie pamiętam, takowej nigdy nie było sugeruje @Emil, że nagle ten Pan był też przyjacielem Adama a to już totalne przegięcie, on nigdy mu w niczym nie pomagał, wręcz przeciwnie.W Oslo 2007, po feralnym skoku kiedy puścił Adama w skandalicznych warunkach a ten mało co się nie zabił, co Adam powiedział po konkursie ? " Myślę, że mój błąd też w tym jakiś był, bo lewa narta mocno mi podeszła, aż się wykręciła, próbowałem ją z kontrować ale już było za późno, nie dało się, byłem tak rozkołysany, że patrzyłem tylko aby wylądować " ......................
Wziął winę na siebie, bo doskonale wiedział, że za tydzień czekają go 3 dni lotó na największej skoczni świata i tak taki błąd w takich warunkach gdyby był puszczony zakończył by się totalną katastrofą.
To niektóre sprawy jakie pamiętam z głowy, nawet jego słowa, ale nikt mi nie wmówi, że mozna doskonale opisać i pamiętać wszystkie jego skoki "krzywdy " czy "pomoce " ze strony tego "zapalnika " z głowy!
Bo to zawsze widzimy na żywo i podczas danego konkursu.
@czarnylisku
A ty z czego znowu tak się cieszysz ? :))
Że ktoś może pokazać tę listę ? wierz mi, że nie jest wstanie jej zrobić z tylu lat a raczej, owszem, można, tyle, że aby teraz ustosunkować sie do danych sytuacji po tylu latach, ta raczej mało realne i można w tę listę władować cokolwiek. -
anonim
A tak z innej beczki - zastanawiam się, czy Gregor w ubiegłym roku zmieścił się w czasie, gdy naprawiano mu wiązania - była jego kolej na skakanie to powinien dostać żółte, potem zielone światło i po 10 sekundach koniec....
rozumiem dyskwalifikacje z powodu sprzętu - kombinezonu, nart, no bo to sam zawodnik czy trener próbuje "poprawić" warunki lotne, osiągnąć lepszy wynik naginając przepisy. Ale o ile pamiętam nie zdarzyła się dyskwalifikacja taka jak Adama, Loitzlowi pozwolono powtórzyć skok, choć byłą to ewidentnie jego wina.
Pamiętam Ahonena powtarzającego skok, ale wtedy miał na rozbiegu kawał papieru to zupełnie co innego.
I dodam jeszcze, że zawiodły mnie słowa Kruczka, w końcu jakoś są jedną drużyną, niech lepiej pamięta, że warunki jakie ma do treningu zawdzięcza jednemu człowiekowi - Adamowi, bo to on ściąga sponsorów i jeżeli Adam zniechęcony decyzjami jury skończy karierę, a jego skoczkowie (czego absolutnie nie życzę) ale nie będą na czele zawodów to sponsorzy znajdą sobie inne dyscypliny do sponsorowania... -
anonim
a tak na marginesie przypomnę, że mimo iż Adam był u siebie i miał najdłuższą sumę skoków to zajął w tym konkursie 2 miejsce za Helwartem, noty obniżyli mu sędziowie - austriacki, norweski i niemiecki....
-
anonim
A pamiętacie skok Loitzla z Zakopanego? Z I serii - dlaczego pozwolono jemu powtórzyć skok? Wszyscy się wtedy cieszyli, że to był dobry pomysł...
-
anonim
powtórzę - nie było zawodów, gdy sędziowie, Hoffer podjęli decyzję by pomóc Adamowi w wygranej.... zaczynacie odwracać kota ogonem i za chwilkę wyjdzie Wam, że Małysz ma fory a tacy moi ulubieni Austriacy mają przerąbane w tym światku...
-
anonim
emil
Twój pomysł jest nie do przyjęcia - jeżeli Adam był krzywdzony, to świadomie, rozumiem przez to, że puszczano go w złych warunkach, zaniżano noty. jeżeli zyskiwał to nie było to "ustawiane" pod niego, po to by akurat on wygrał czy odniósł korzyść. Po prostu wtedy potrafił dzięki swemu geniuszowi wykorzystać szansę i pokrzyżować szyki innym.
a przede wszystkim powinniśmy tu odnotować nieustanne zmiany przepisów, które - JAK MÓWI SAM ADAM - są niekorzystne dla skoczków o jego parametrach i jak sam przyznaje z racji wieku coraz trudniej mu sie przestawiać na nowe skakanie... -
anonim
Czarnylis
co do siatkarzy - bardzo szanuję ich postawę, ale niestety z grą było coś nie tak. Nawet nie chodzi o to, że przegrali, ale o styl.... zwłaszcza z Bułgarią zupełna bezradność, brak zagrywki, atak, obrona - wszystko szwankowało, żaden siatkarz nie był w optymalnej formie nawet Zagumny.
Więc co do krytyki to normalne, że jest - ile się naczytaliśmy na tym forum krytyk po kiepskich występach naszych skoczków... -
anonim
Czarnylis
ależ ja wcale nie uważam, że naszych skrzywdzono - napisałam, że tak uważali kibice! Napisałam za to, że grali beznadziejnie zwłaszcza w pierwszej połowie i Boruc co chwila ratował sytuację. Jak dla mnie powinni przegrać ostro...
i niestety ale w piłkarzy rzucam błotem po kompromitujących meczach, bo rozumiem że w sporcie są porażki, ale jeżeli ktoś dostając tak jak oni ciężką kasę i wszelkie luksusy za grę w narodowych barwach a w zamian za to zabawiają się piciem na zgrupowaniach, zaniedbują treningi i jaki jest efekt to każdy widzi. Więc jak dla mnie to oni te narodowe barwy lekceważą i poniżają. Kibicowałam reprezentacji wiele lat, pamiętam MŚ w Argentynie, Meksyku, Hiszpanii. Ale jakiś czas temu powiedziałam sobie dość - niech mnie nasi piłkarze przekonają, że potrafią godnie nas reprezentować. Nie mam też nic przeciwko używaniu przez nich alkoholu, ale jeżeli robią to przed meczami czy po, to wybaczcie - rzeczywiście jestem wrednym kibicem. I nie mówcie że się na meczu starają, bo za "staranie" to ja rozumiem nie te 1,5h na boisku, ale podejście do sportu - treningi, tryb życia itp.... Sorki, że nie na temat, ale na temat piłkarzy mam takie zdanie i go nie zmienię - podły ze mnie kibic ( ale oszukiwany i lekceważony) -
czarnylis profesor
Lista Krzywd? Rewelacyjny pomysł @Emila
@Gina
No właśnie. Bramka padła ze spalonego i to bardzo wyraźnego. Czyż to nie wyglądało na próbę forsowania Polaków, kosztem gospodarzy Austriaków? Będąc konsekwentna w poszukiwaniu spisków powinnaś też o tym wspomnieć, a nie tylko pamiętać naszą krzywdę w postaci karnego z kapelusza.
Jednak Gino kiedy nasi przegrywają to nie rzucam w nich błotem, nie szukam także tanich usprawiedliwień, ani nie wyżywam się po ich rywalach i sędziach. A jak mocno ściskam kciuki za Polaków to wiem tylko ja i moi bliscy.
Pole do popisu masz na obecnych MŚ siatkarzy. System sprawił, że kombinowanie wynikami stało się przykrym standardem. Polacy mimo, że przegrali ten turniej z kretesem nie zniżyli się do poziomu wielu innych reprezentacji. Za co im chwała, bo gdyby specjalnie przegrali mecz to nawet po złocie miałbym do nich pretensje.
Pomysł @Emila z Listą Krzywd uważam za rewelacyjny. Do dzieła! Wyjdzie wszystko czarno na białym. -
anonim
@Emil
Musiałabym przejrzeć wszystkie filmy z jego występami jakie mam np:od 2000 roku, a to sporo pracy a czasu brak.
Ale ostanio jak mam czas to zgrywam wszystkie materiały z VHS na DVD.
To 10 lat przeglądania jego wszystkich skoków z dokładnością co do siły i kierunku wiatru, przetrzymywania lub nie na belce, zdejmowania go po kilka razy nie raz nie wiadomo dlaczego, oraz punktacji sędziów pomimo prawidłowego lądowania zaniżonych not za styl.
To sporo pracy aby tak szczegółowo wszystko opisać.
Mam wekend i marze o tym aby się wyspać :)) po tygodniowej pracy:)
Spotkać z rodziną itd .......
Ale do tego nadaje się świetnie @Gina,moż eona podejmie twoje wyzwanie:) -
Piotr S. weteran
@Fanka
Myślę,że to chyba nie było celowe działanie na szkodzę Adama, ale wynika z niedbalstwa jury, Tepesa i Hofera. Na pewno można mieć zastrzeżenia do ich pracy, a Adam zimą będzie skakał jeszcze lepiej (mam nadzieję, że reszta chłopaków także)
-
Emil profesor
Mam prośbe do piotra, ewentualnie do Fanki i Giny. Przygotujcie mi liste konkursów gdzie ewidentnie waszym zdaniem skrzywdzono Adama. Później ja przygotuje liste gdzie przez decyzje sędziów Adam zyskał i zobaczymy. Chociaż nawet niektórzy zdania nie zmienią, nawet jak różnica będzie wynosić jeden konkurs w te lub we wte.
-
anonim
Czarnylis
Oczywiście, że bramka nasza była ze spalonego.... nie ma co dyskutować... i nie było co zwalać na Webba...zresztą uważam, że gdyby nie Boruc to powinniśmy wtedy przegrać ostro po pierwszej połowie i nie byłoby sprawy. Graliśmy katastrofalnie... zresztą ja nie jestem obecnie fanem naszej piłki - będę jak zobaczę, że piłkarze oddają się temu co robią, a nie biją rekordy lenistwa i oddają się grzesznym nałogom - na miłość i szacunek kibiców trzeba zasłużyć...
co do nacjonalizmu - dla mnie to trochę coś innego, ja o tym pisałam poprzedniego posta - trudno od kibica oczekiwać że będzie oglądał mecz chłodnym i obiektywnym okiem.. ale do nacjonalizmu stąd daleko. A powołałam się na Małysza, bo on potrafi obiektywnie powiedzieć co myśli o zmianach, przepisach itp... -
anonim
@PIotr
To nie Adam miał pecha :) To pecha ma jury, że Polak nadal skacze i co najważniejsze mało co wypada z czołówki pomimo "włażenia " mu pod narty:)Mają pecha w postaci bardzo upartego "gościa " Adama, że jeszcze też nie odechciało mu się skakać:)A ten pech Adama ma nazwisko:)
Pech to "czarny kot " jesli ktoś w to wierzy przebiegający nagle drogą :)
Ale NIE pech kiedy nagle dyskwalifikują nam Polaka kiedy ten skacze w finale LGP.
,@czarnylisie
Tu już nie chodzi o tę sytuację, ale mam nadzieję na wiele, wiele innych spraw jakich był świadkiem przez tyle lat w tym sporcie.
Też będę stać w kolejce jak będzie trzeba:)
@gina
Ja tam ciebie normalnie podziwiam, jestem twoja fanką :) ty jesteś chodząca encyklopedia na wszystko masz gotową odpowiedź i to konkretną z argumentami włącznie też ogladam różne inne dyscypliny nie tylko skoki ale ty masz wszystko w jednym palcu :)) jesli chodzi o wyniki co, gdzie, kiedy, rany Julek:) Fajnie się to wszystko czyta.
I przy okazji czytania twoich postów ćwiczę swoją pamięć :)) -
czarnylis profesor
@Gina
Proszę bardzo:
"Uważasz, że Adam też tak jak ja jest nacjonalistą itp....że nie patrzy na skoki otwartymi oczami?"
A pamiętasz jak padła bramka dla Polski w tym meczu? Czy słusznie została uznana? Sędzia liniowy się pomylił, czy świadomie oszukał Austriaków, na dodatek gospodarzy turnieju? -
anonim
Czarnylis
nie rozumiem uwagi do mnie - rozwiń proszę i uzasadnij
-
anonim
emil
ciekawy rachunek to 4:0... a dlaczego od razu nie 6:0? Taki hiszpański ;) Coś skromnie. Ahonena jury kosiło równo z trawą, bo potrafił w dosadny sposób skomentować ich decyzje i wyzwać oficjalnie od głupków i nie tylko.....
chcę się jeszcze odnieść do tego mojego nacjonalizmu (he, he). Wszyscy chyba oglądamy mecze naszych piłkarzy, wkurzają nas ich wyniki, ale .....gdy przychodzi kolejny mecz dalej ściskamy kciuki, choćby grali z Hiszpanią - wcale nie chcemy by wygrali bezapelacyjnie lepiej kopiący piłkę Hiszpanie. Liczymy na cud, na jakieś nadzwyczajne wydarzenie, które pozwoli naszym nadrobić braki, prawda? Jacy jesteśmy wrażliwi na wszelką niesprawiedliwość w meczu - jak krytykowano karnego w 90minucie z Austrią, nie ważne, słusznie czy nie - skrzywdzono naszych - czy to jest nacjonalizm? -
czarnylis profesor
Co do Hannu Lepistoe
Tak mi się wydaje, że z dwójki Hannu-Łukasz wiarygodniejszym źródłem informacji w tym przypadku jest Fin (o ile onet coś nie przerobił). Doświadczony szkoleniowiec na pewno pilnie śledził monitor, a Kruczek być może tylko zerkał. Po za tym nie sądzę by Hannu szukał dla siebie alibi. Przecież po męsku przyznał - "spóźniłem się".
W takim wypadku błąd popełnił Tepes, ale jest to błąd jakich w sezonie popełnia setki. Nawet w tym konkursie kilka podobnych by się znalazło. Kto chce niech myśli, że to kolejna próba ciemiężenia polskiego narodu. Ja myślę, że Tepes po prostu się do tej roboty nie nadaje i popełnia błędy nienaumyślnie. Przychylam się do zdania tych forumowiczów, którzy twierdzą iż nowy system nie jest lekiem na całe zło i nie można ustalać tak szerokiego korytarza jak to miało miejsce.
@Gino
Nie wrzucaj siebie i Adama Małysza do tego samego wora z napisem "nacjonalizm" bo nie masz z nim nic wspólnego.
@Fanka
Jeśli Adam kiedyś opisze to wszystko w książce to będę stał pod księgarnią od 6 rano by ją kupić jak najszybciej i dowiedzieć się prawdy. Nie zaneguję ani jednego słowa, bo komu jak komu ale Adamowi ufam w pełni. Co więcej jeśli okaże się że się myliłem, przyznam się do tego i nawet prześlę kwiaty Ginie jako symbol zwycięstwa jej racji. Lecz póki co argumenty Giny to dla mnie w większości przekłamania rzeczywistości i fantazja, a tak zwane dowody to jedynie domysły i bardzo swobodna, subiektywna interpretacja biegu wydarzeń. -
Piotr S. weteran
Adam niewątpliwie miał pecha, można mieć wątpliwości, ale chyba jednak nie należy przedstawiać jednego z najwybitniejszych skoczków w historii dyscypliny jako "sierotki Marysi" co czynią zwolennicy teorii spiskowych.
-
anonim
@piotr
Kruczek nie jest Adama trenerem:)
Ale z tego co wiem, Hannu po 1 serii zareagował i to ostro, pokłócił się z jury padały tam dosc ostre słowa.
"Dziadek " tak się zdenerwował, że mało nie odjechał :(
To "dziadek " to z sympatii, ale tak mówią na niego w sztabie :) -
anonim
@pawelf
Myslałam, że słowa Hannu cos tobie i innym rozjaśnią w głowach ale jak widzę nadal, pustka :)
Piszesz, że bardziej wierzysz słowom Kruczka niż Hannu ?
Zapomniałeś o jednej podstawowoj sprawie od dwóch lat mamy już dwa sztaby, sztaby, które rywalizują ze sobą na frontach, Adam to rywal dla zawodników Kruczka i oni dla niego.
Kruczek nie ma żadnego intersu w tym aby oceniac tę sytuację w taki sposób jak było przed skokiem Adama to Hannu jest z ręką w górze i patrzy na monitor i śledzi warunki jakie panują.
I śledził je cały czas gdzie tam było miejsce dla Kruczka skoro obok Hannu stał Robert.Nadal piszesz,że Hannu popełnił błąd ?
Jaki ? że nie pozwolił swojemu zawodnikowi na skok w fatalnych warunkach ? tak wiem, wiem, bla, bla [owiesz większośc takie miała.
Tyle, że nie ta większość była na tych zawodach "liderem" tylko ADAM i elementarnym obowiązkiem jury tak jak to robią w stosunku do innych, było sćiągnięcie go z belki nawet dwa razy jak było trzeba.
Hannu machnął za późno ? miał prawo czekać jako jego trener i czekał jury widziało to samo na monitorze co Hannu no chyba, że jednak, nie.
Chodzi w tym wszystkim o to, że to nie był np.Austriak na jego miejscu, ile razy Pointner wręcz szalał jak jego zawodnika puszczano w nieodpowiednich warunkach ?
Piszesz, że w tym jury był Polak, a co może jeden tam Polak zrobić wobec innych ? Zauwazyłam, że w sędziownaiu nasz Polak nawet tam chce być tak poprawny wobec innych i daje Adamowi zawsze niższe noty za styl !
Bylo minęło, ale jak pisałam skandal i nie smak pozostanie, być może kiedy Adam zakończy karierę więcej się dowiemy na różne tematy, powtarzam czasem coś mówi głośno i dobitnie i być możę za to płaci to ytak jak w pracy jak za dużo gadasz, pokazują ci kto tak naprawdę rządzi, tak samo jest w sporcie gdzie dużo zależy od jury.
Kiedy już nie będzie miał nic do stracenia może wtedy nam opowie czego był swiadkiem przez wiele lat w tym sporcie i być może wtedy skończy się panowanie tej pary krętaczy nie mający żadnego interesu aby Polakowi pomagać. -
Emil profesor
@"Ale wiadomo ze on jest Finem". Czyli co z tego? Sugerujesz ze Hofer pomaga Finom za... właśnie nie wiem za co. Najbardziej prawdopodobne wydaje się to że byli w koalicji z III Rzeszą podczas II wojny światowej a Polska była po stronie aliantów :)) To oczywiście żart który ma uświadomić jak durne są wasze teorie. Oczywiście że Janne był krzywdzony tylko my tego nie pamiętamy bo nie zwracamy na to uwagi. Mi sie teraz przypomina Kuusamo 2003 kiedy puścili go w fatalnych wręcz zagrażających jego zdrowiu warunkach a Adam na tym skorzystał akurat bo awansował bodaj z 6 na 2 miejsce bo skoczków przed nim na miejscach 2-5 puścili w fatalnych warunkach, a Finom nie zależało raczej na dokończeniu 2 serii bo i Hautamaekiego i Ahonena mieli na podium po 1 serii i to bodaj na dwóch pierwszych miejscach. Czyli co ciągnięcie konkursu na siłe by Adam wygrał? :)) Znowu 4:0 dla mnie,,,
-
anonim
piotr186
co do Ahonena to jego często krzywdzono (tak to pamiętam) - parę razy wypuszczono go w takich warunkach, że ledwo na buli lądował i noty też dostawał kiepskie. Ale Ahonen nie bawił się w politykę i mówił zawsze to co myślał.....
-
piotr186 profesor
Emil,i Paweł
W wilingen 2003 Hananvalda trzymali tak ługo bo chcieli dociągnąc konkurs, chcieli żeby wygrał Hanavald i zaklepał prawie sobie PS. I przeholowali.
Co do Oslo 2003 -łatwo policzyć ze gdyby nawet w tamtym konkursie Hananvald byłby 2 a Adam by wygrał to i tak na końcu Adam zdobyłby kryształkową kulę, licząc ze Adam w Lathti też by 2 razy wygrał i zajał.
miejsce 2 i 5 bodaj w finale w Planicy.
Nie znajduję sytuacji aby skrzywdzono Hannavalda, nawet jeśli były sytuacje gdzie ja jakieś decyzji jury stracił to było to zwykle wynikiem właśnie faworyzowania go a nie krzywdzenia
Ahonen jest na topie nawet dłużnej niż Adam (z przerwami wprawdzie) a takich "przygód" nigdy nie miał, ale widmo on jest Finem....
A w zeszłym seoznie dochodziło do takich nadużyć jak zły pomiar odległość u Adama (Kuopio) czy odebranie Adamowi zwycięstwa (Oslo) sam Adam dobitnie i w prost o tym mówił. T osą fakty, Hofer nie lubi Adama ani Polaków lubi tylko od nas doić kasę, stad aż 4 konkursy letnie w Polsce bo tylko u nas jest tyle kibiców... Można łatwo zauważyć ze Hofer zawsze wykorzystuje sytuacje które mu wpadną w ręce a które powodują skrzywdzenie Adama, oczywiście nie każda Hofer wywołał
I mam zal do Kruczka ze nie ma tyle odwagi czy determinacji żeby walczyć o swoje i składać protesty taj jak to robi chociażby Pointner u Austriaków, -
anonim
Czarnylis
męczy mnie odpowiadania na zarzuty których nie popełniłam - pisałam o przykładach ze świata sportu używając słowa "często" nie pisałam - zawsze, wszyscy itp... nie wysyłam sygnałów, że sport to jedno wielkie g... jak mi wmawiasz... sam nie odpowiadasz na wiele konkretnych przykładów, które przytaczam dotyczących skoków - no bo i po co szukać argumentów skoro można kogoś ocenić słowem nacjonalista itp.... ja kibicuję Polakom i nie widzę w tym żadnego wstydu. Nie widzę też nacjonalizmu, nie wywyższam nikogo z naszych, nie uważam, że są lepsi itp.... mam swoje poglądy i je czasem ujawniam.
a o tym, że źle się dzieje w skokach o zmianach mówił Małysz chyba w kwietniu o czym było głośno w w prasie - niestety opinie Małysza na tym portalu przytoczono po czasie i w znacznie okrojonej treści. Uważasz, że Adam też tak jak ja jest nacjonalistą itp....że nie patrzy na skoki otwartymi oczami?
a co do sportu - owszem biegałam kiedyś średnie dystanse, powiedzmy na poziomie średnio zaawansowanym, zresztą biegam do dzisiaj - dla zdrowia -
anonim
pawelf1
Ja znalazłam jeszcze jedną różnicę między nami - ja piszę zwroty grzecznościowe odnoszące się do innych np - Tobie, Twój, Ciebie z dużej litery.
po drugie - skoro ja wymyślam teorie spiskowe, to Ty zamykasz oczy na fakty...
po trzecie - Adam Małysz w tamtym konkursie nie był jednym z wielu zawodników - był zawodnikiem jednym z nielicznych - właściwie jedynym walczącym o zwycięstwo. Masz rację, że to taki specyficzny sport, w którym czasem ktoś zostaje przez warunki skrzywdzony, trudno, ale nie ma niestety pisząc brutalnie dużego znaczenia,gdy ktoś jest zawodnikiem około 15-tego miejsca a na skutek złych warunków zajmie np. 20. Jury musi iść na kompromis czasowy i przejść nad pewnymi rzeczami do porządku dziennego. Ale do tej pory starano się jednak zapewnić zawodnikom walczącym o zwycięstwo jednakowe warunki i często czekano na ich skoki i wszyscy się z tym godzą.. A Adamowi w tym skoku ani nie zapewniono bezpieczeństwa, ani równości szans. Uważasz, że gdyby wszystko było ok to Hannu czekał by bezsensownie? Adam wcale nie musiał zwyciężać - wystarczyłoby być "na pudle" że "zagapił się" a teraz zwala na warunki... nie jesteś tego w stanie ocenić, ani ja ani nikt inny, a takie oskarżenia wobec Hannu rzucać łatwo.... mamy tego teraz w naszym życiu aż nadto dużo... -
czarnylis profesor
@Gina
Gino powiadasz, że śledzisz przeróżne dyscypliny sportowe od dawien dawna. Czytając Twoje teksty nie mogę oprzeć się wrażeniu, że przez te lata oglądania, śledzenia, kibicowania itd. wysnułaś jeden wniosek i stosujesz go do każdej sytuacji. Wydaje mi się, że sport postrzegasz tylko i wyłącznie jako gniazdo korupcji, nielegalnych kombinacji i zakazanego dopingu i na dodatek się tym chełpisz. Oczywiście dochodzi do tego wątek ideologiczno-patriotyczny (wręcz nacjonalizm), czyli nieustająca walka innych przebiegłych i oszukańczych państw z prawymi i szlachetnymi Polakami. Cóż, jest mi przykro, że po tylu latach oglądania (a uprawiałaś kiedyś coś? Gino znasz sport z drugiej strony ekranu?) różnych sportów spłaszczasz całą ideę sportu i ducha rywalizacji do poziomu hochsztaplerstwa i wszechobecne panującego bandytyzmu. Twoja sprawa. Ale wysyłając sygnały, że sport to jedno wielkie gówno, krzywdzisz tych sportowców, trenerów, sędziów, działaczy i kibiców, którzy zawsze grali czysto. A wbrew Twoim insynuacjom jest to pokaźna grupa.
Jest tu sporo osób na forum, które nie ulegają manii prześladowczej i patrzą na sport otwartymi oczyma. Widzą to co się stało faktycznie i zachowują większy lub mniejszy obiektywizm, a także umiar w ferowaniu bezpodstawnych i niepopartych dowodami oskarżeń. Jedną z takich osób jest @Pawelf1, którego komentarze czytam zawsze z wielką przyjemnością, bo wiem, że bajek fantasy on nie pisze, tylko treściwe i rzeczowe teksty. Nigdy nie zgrywał znawcy, choć by mógł bo wiedzę ma sporą, więc tym bardziej nie zasługuje na to by pisać o nim pogardliwie "kibic" w cudzysłowu. -
pawelf1 profesor
Gina
A gdzież to napisałem że jestem znawcą .Nie tylko nie jestem , nie chce udawać że jestem . Podkreśliłem że skoki oglądam od dawna i obserwuję różne rzeczy . zwracam uwagę na wszytko a nie tylko na to co potwierdza wymyślone teorie spiskowe.I to różni mnie od ciebie.
-
anonim
pawelf1
Drogi pawelf1!
Widzę iż wielki z Ciebie znawca i koneser skoków - bardzo mi miło - ja też oglądam skoki od czasów prehistorycznych - czyli od Nykenena i Weisfloga... dlatego też uważam że każdy może mieć swoje poglądy - dla mnie Twoje poglądy nie są ani śmieszne ani groźne - masz do nich prawo, ja ich nie oceniam, tak jak ja do swoich. Może to kwestia kultury, nie wiem.
Co do zawodów w Wilingen do których tak uparcie wracasz to może przypomnę z pewną nieśmiałością (jako żeś taki znawca) że tego drugiego konkursu to w ogóle nie powinno być, wiatr był silny i porywisty - nieprzewidywalny. Ale uparcie dążono do ich rozegrania (jak może pamiętasz była jedna seria) - jako że Adama tam wtedy nie było... i byłą realna szansa na zdobycie kolejnych 100p przez Hanawalda, który pierwszy konkurs wygrał....
po drugie - uważasz, że Hannu się tłumaczy... to jak oglądałam jakiś inny konkurs w którym były idealne warunki i nieszczęsny Hannu przysnął. Co do Kruczka - uważam, że nie powinien się w ten sposób wypowiadać w nieswojej sprawie - to była jego interpretacja, ocena sytuacji należała do Hannu. A Kruczek ma w tym mały cichy interesik - Kamil wygrał, on jest zainteresowany jak najlepszymi wynikami swoich zawodników. Myślę, że jesteśmy świadkami czegoś, co można nazwać początkiem rywalizacji w naszej drużynie - dopóki był Adam i długo nic to nie było sprawy. A teraz będzie normalka (mam nadzieję), że Adam i Kamil będą rywalizować o najwyższe miejsca, że zwycięstwo jednego może będzie oznaczać porażkę drugiego. Ja nie piszę tego złośliwie, tak jest że sport to rywalizacja i tak musi być. Kamil jest skoczkiem na dorobku i też będzie mu zależało na wygranych. -
pawelf1 profesor
Droga Gino
Jak najbardziej zgadzam się że zawody w Oslo wtedy powinny być przerwane . Ba powinno to być zrobione wcześniej . Bo w czym zawodnicy 5- 6 -ty od końca byli gorsi by ryzykowac ich zdrowiem . Chciałem pokazać tylko. że nie tylko Adam ma przygody , Hanawald w sumie w krótkim przebłysku formy też parę "razów " zebrał. Choćby wspomniane Wilingen.Słowa fanatyk użyłem żartobliwie bo dla mnie nie jesteście "grożni " tylko mało poważni by nie powiedzieć śmieszni. Kibicuje skoczkom od wielu , wielu lat (wszystkim Polakom a nie tylko jednemu) i oglądałem zawody kiedy Adam łapał ogony a nawet kiedy jeszcze nie startował . Pamiętam wiele niesprawiedliwości dotykających różnych zawodników. Nietety dla was jak coś przydarzy się Małyszowi to to jest spisek a jak komuś innemu to " da się jakoś wytłumaczyć"
W finale LGP Adam nie był jedynym zawodnikiem skrzywdzonym a jednym z wielu.
A teraz powiem coś za co zostanę zlinczowany ...))))))))
Ja bardziej wierzę Kruczkowi niż Hanu . Dlaczego . Ano dlatego że Lukasz jest tu osobą postroną To nie on popełnił błąd. A Hanu ., cóż błąd jakoś trzeba wytłumaczyć . Skoro warunki były według zdania trenera niebezpieczne to czemu nie zdjął go z belki wbrew wszyskiemu, tylko w sumie machnął na start....... . Myślę że warunki były niebezpieczne ale dla wyniku sportowego . Co oczywiście nie powinno mieć miejsca . Ale od kiedy Fis wyznacza niezwykle i wbrew logice rozbuchany korytarz powietrzny licząc że nowy system to wyrówna ( wiemy że to niemożliwe w tak ekstremalnych warunkach ) to takie rzeczy się zdarzają często i zdarzać niestety będą........ -
anonim
pawelf1
ja też pamiętam ten konkurs w Oslo - Hannawald wykorzystał w II serii to, że był daleko i skoczył bdb, bo miał jeszcze dobrą widoczność i wiatr. Potem widoczności prawie nie było, wszyscy lądowali praktycznie na bulę, jury i tak na siłę chciało dokończyć zawody, może właśnie dla niego? I kilku zawodników naprawdę skakało po omacku i trudno w związku z tym dziwić się, że Hannawald tak się przesuwał, dlatego w końcu jury anulowało tę serię, bo nic nie było widać.... też tego żałuję, bo Adam był wtedy w takiej formie, że wygrałby PŚ i bez tego.... a teraz jacyś "kibice" to wypominają....
i bardzo proszę - dyskutujmy na argumenty, nie posługujmy się epitetami typu - fanatycy dla osób o innych zapatrywaniach.... -
pawelf1 profesor
and (*194.126.210.200), 08 października 2010, 10:12
Swietna odpowiedż he he he . Super !....))))))))
-
pawelf1 profesor
Na marginesie , to skład jury feralnych zawodów (oprócz Tepesa i Hofera) jest nawet Polak :
TD der FIS / Technical Delegate Pekka Hyvärinen FIN
TD – Assistent / TD – Assistant Øyvind Blakset NOR
Sprungrichter / Judges: Bernd Heß GER
Stanislav Slavik CZE
Jan Kowal POL
Sigbjørn Normann NOR
Toni Justin SLO -
pawelf1 profesor
@Emil
Ja pamiętam inne Oslo . To było w roku walki Adama z Hanawaldem.Hanawald w dużej formie przeczwiczony przez Hofera w Wilingen (po wygranej 36 miejsce ) w Oslo stracił koszulkę lidera . Po pierwszej serii po pięknym skoku prowadził Adam a Hanawald po puszczeniu w kiepskich warunkach (konkurs był loteryjny ) był daleko , wystarczająco daleko żeby Adam objął prowadzenie w PŚ . W drugiej serii Hanawald skoczył bardzo dobrze , co dało mu duże przesunięcie w góre i nawet przy oczywistym zwycięstwie Adama nie stracił by liderowania . Pogoda zaczęła się pogarszać (mgła ) , no i jury przerywa drugą serię na 2 lub 3 zawodników do końca . Oczywiście Niemcy są wściekli a my się cieszymy , Adam liderem,
Wiem że Adam więcej razy niż inni był pokrzywdzony w konkursach w różny sposób . Tego nie da się ukryć . Ale nie tłumaczę tego teoriami spiskowymi . Powód tego jest dość oczwisty . W odróżnieniu od innych zawodników z czołówki , którzy w czołówcw byli 1 rok w porywach 2 , 3 lata , Małysz w czołowce jest od 10 ! lat . Nie ma siły musiał zebrać proporcjonalnie więcej razów od życia od innych , NO I ZEBRAŁ . A inym też się zbierało . Ja to widzę , ty to widzisz . ale fanatycy widzą tylko krzywdę Adama . O innych nie pamiętają . Kto pamięta o Kubackim i wietrze w plecy . A to było pare dni temu. Latwiej powiedzieć, że stracił forme .A Hilde , Romoren , w 1 serii Szliri ......... itd.
A najwiekszy problem ostatnich zawodów jest taki że powinny być odwołane (dopiero by się działo) ze względu na warunki lub przynajmniej przeniesione . Fis w pogoni za kasą, telewizją i sponsorami wymyślił system ze współczynnikami. System w sumie nie taki zły choć wymagający dopracowania . Problem w tym że w Fisie uważa go za antidotum na wszystkie problemy . Myślą że teraz mogą nie myśleć a zawody same się przeprowadzą . -
anonim
@alfons6669
W dzień dyskwalifikacji Adama, jakoś dziwnie strona FIS nie mogła się otworzyć aby sprawdzić co mówi przepis odnośnie tej sytuacji i nie mozna było do niego dotrzeć.
Owszem, jest 10 sekun na to aby oddać skok, ale jeśli trener dokładnie widzi jakie warunki ma zawodnik i jury w tym samym momecie/ żekomo/ to również widzi, to podstawowym działaniem jury jest wycofanie zawodnika z belki nawet 3 razy jak to już robiono z Adamem w ub.sezonie, aby nie narazić go na upadek lub jako liderowi stworzyć mu zwyczajnie odpowiednie warunki tak jak postepują prawie zawsze wobec liderów innych.
Prawdopodobnie Hannu Lepistoe nie dał się już wpuścić w "maliny " Tepesowi / jak w Oslo 2007/ i nie pozwilił Adamowi skakać.
To jury uznało, tak a nie inaczej.
Adam odgryzie się w zimie :)) -
Emil profesor
@Fanka. W przypadku skoku Adama w Oslo nie dało się poczekać bo warunki były cały czas tragiczne i jedyne co można by było zrobić to przed skokiem Adama to anulować konkurs. Ok zgadzam się Adam to zawodnik wybitny ,vice-lider LGP można było poczekać na lepsze warunki ale mimo wszystko ja jako lewicowiec jest zwolennikiem traktowania wszystkich i Małysza i Sokolenki równo. Szkoda że było pomiarów wiatru pokazanych na ekranie wtedy byśmy wiedzieli jak było a nie opierali się tylko na zupełnie sprzecznych wypowiedziach Kruczka i Lepistoe.
-
and stały bywalec
@alfons6669
Na pytanie odpowie Ci większość forumowiczów lecz musisz napisać jakiej narodowości ten zawodnik.
-
Snoflaxe weteran
Małe pytanie tak na marginesie:
Czy jeżeli zawodnik nie rozpocznie skoku w trakcie palenia się zielonego światła, tylko zejdzie z belki, to jest zdyskwalifikowany czy nie? -
anonim
Nie zapomną Oslo i 2007 roku kiedy Adam już jako lider, został puszczony w fatalnych warunkach i wtedy jakims cudem ocalał.
Też mogli poczekać.
Jak czasami patrzę na ten ich cyrk gdzie jednym liderom darują warunki i czekają nawet nie zwracaja uwagi na lądowania beza telemarku i ci otrzymują wysokie noty zas tyl a innym liderom rzucają kłody pod narty to przyznam, że odechciewa się czasami patrzeć na ten sport.
I nie wracajmy już do tego bo to jest już przeszłość ale niesmak znowu pozostał nie ma sensu wcią o tym pisać, mi słowa Hannu wystarczą, nie pozwolił aby jego zawodnik przed zimą uległ jakiemuś wypadkowi a jury miało to chyba w nosie, bo mogli go wycofać po raz drugi. lecz tego nie zrobili nie wiem jaka będzie zima zacznie się znopwu od wietrznego Kuusamo ale wiem jedno, że już dawno na stanowisku tego, który decyduje o stracie zawodnika powinien siedzieć ktoś inny.Cała ta ekipa rządząca powinna się zmienić ale jak widać oni chyba dostali te miejsca dożywotnio. -
anonim
Oj @Lisku
Jesteś niepoprawny :) Niby przyznajesz się do błędu i mylnego myslenia a jednocześnie znowu piszesz co by było gdyby / to był Ito/
Ale to nie był Ito, tylko Adam.
PO drugie ja słowom Kruczka w temacie Adama nie wierzę, ani mnie ziębią ani parzą, gdyby od początku dali tutaj jakieś zdania z ust samego Hannu to sytuacja byłaby inna.W przeciwnieństwie do Ciebie ja Hannu ufam i wiedziałam, że tak doświadczony trener nie mógł popełnić takiego błędu.
Ale ok, cieszę się, że doszlismy do porozumienia bo przyznam się, że już byłam załamana, że nie odezwiesz się do mnie do "grobowej deski " :)))
@Emil
Nic nie rozumiesz nadal w tej całej sytuacji, tu nie chodziło o jakis tam konkurs ale to był finał LGP, pod nieobecność Ito, to Adama jakoby startował jako ten lider a jako ostatni i zawsze jest tak, że liderom dają większe "fory" tzn czekają z warunkami itd. Tutaj w tym przypadku tego nie zrobili.Widzeili, że warunki były złe, że może to się źle skończyć dla niego a mimo to dali zielone a po krótkim czasie przeskoczyło na czerwone to wporządku twoim zdaniem ?
To chamstwo i tyle było.
Dlaczego Ito wygrał i dlaczego nie przykechal ? Na tena temat wypisała sie już @Gina, trzeba czytać uważnie co pisza inni.
I to co ona pisze ma sens.
A tak na koniec jury juz nie jeden raz doprowadziło do wypadku przez swoją głupotę na skoczni, własnie ze względu na warunki. -
piotr186 profesor
Tak Tepes zaskakująco często myli się na nie korzysć Polaków i zaskakujaco często na korzyść Słoweńców i Autów....
Wiadomo zę Hofer z Tepesem nie przyspieszyli odliczania czasu zęby Adam nie zdążył , porostu perfidnie wykorzystali sytuacje jaka im się nadarzyła. Sądzę ze Austriaka w takiej sytuacji by nie zdyskwalifikowano tym bardziej jakby walczył o końcowe zwycięstwo.
Myślę ze pora utowrzyć czerwoną księgę oszustw Tepesa i hofera. Może tym się zajmę za jakiś czas. to będzie długa lista oszustw i krzywd jakie wyrządzili Polakom zwłaszcza Adamowi Małyszowi. oraz długa lista faworyzacji Autów i Słoweńców. -
Emil profesor
Oczywiście że Tepes popełnił błąd, ale takie rzeczy mu się często zdarzają także jeśli chodzi o innych skoczków więc nie przyjmuje do wiadomości tego że to jest spisek. O to cały czas mi chodzi a nie o to kto popełnił jaki błąd. Chociaż jeśli Hannu w momencie zapalenia zielonego światła miał trzy zielone światełka na monitorze to bez względu na wszystko Adam musiał wystartować zwłaszcza jesli innych skoczków podczas tego samego konkursu puszczali w podobnych warunkach a nie sądze by tylko Adam podczas tej 1 serii miał taki problem.
-
czarnylis profesor
@Fanka
Dodam jeszcze, że w ocenie całej sytuacji z dyskwalifikacją wykazałaś się intuicją, której mnie zabrakło. Ty od początku wiedziałaś, że było nie fer, a ja jak niewierny Tomasz (cóż, taki charakter) przekonałem się dopiero jak zobaczyłem, czyli przeczytałem słowa Hannu Lepistoe. Dlatego honor zwracam podwójnie.
-
czarnylis profesor
@Fanka
Oczywiście, że forumowe "spory" nie wpływają na nasze stosunki prywatne :)
Przyznałem się do błędu już niżej, ale mogę to napisać bardziej wyraźnie.
Miliłem się. Ty miałaś rację.
Na swoje usprawiedliwienie podam zdanie Łukasza Kruczka które mnie zmyliło-
"Warunki na samym początku nie były takie złe, natomiast zaczęły się pogarszać w trakcie odliczania"
Sugerowałem się tym bo przecież Kruczek wie lepiej ode mnie jak było. Hannu Lepistoe powiedział co innego i to zmieniło cały obraz. Nie jestem aż takim głupcem by nie przyjąć słów Hannu do wiadomości i uparcie trwać przy swoim. Umiem przyznać się do błędu. Głównym winowajcą jest Tepes, jednak Hannu z Adamem również trochę się pogubili. Adam spóźnił się o sekundę a przecież przez tak krótki okres czasu warunki diametralnie się nie zmieniają. Gdyby Adaś zmieścił się w czasie skoczyłby pewnie to samo, czyli do czołówki 1 serii, a w drugiej odrobiłby straty z nawiązką. Błąd Tepesa był ewidentny, lecz to ta sekunda była rozstrzygająca.
Natomiast nadal nie widzę w tej sytuacji jakiegoś antymałyszowego spisku i faworyzacji Japończyka.
Nie staram się być prawy, tylko chociaż na tyle obiektywny, na ile pozwala mi mój kibicowski szowinizm i nie uważam bym napisał coś "niesmacznego".
Jednak nadal jestem pewien, że gdyby Ito i Adam zamienili się rolami w ostatnim konkursie, to nie pisałabyś że Ito został skrzywdzony :)
Znamy się już chwilę i tu zdania nie zmienię :)
Pewnie pojawiłby się tekst żeby nie umniejszać sukcesu Adama, że Ito miał zielone światło i to jego wina że się nie zmieścił w czasie. Jesteś wierną fanką Adama i to naturalne, że tą samą sytuację widziałabyś inaczej. Wybacz, ale jakoś nie wydaje mi się byś stanęła w obronie Japończyka, kosztem Adama :)
Ale kto wie. Wyrocznią nie jestem i mylę się jak każdy. Może kiedyś mnie zaskoczysz :)
Pozdro serdeczne :)
PS. Nie cytowałem Cię z jakiegoś podziemia. Zwróciłaś się do mnie "drogi kolego" pod tym newsem, a kto tu często "koleguje" na forum chyba nie muszę Ci tłumaczyć :) -
anonim
@JPW2
Nie mam nic przeciwko Kamilowi to nasz zawodnik tym bardzie jeśli chodzi o zawody drużynowe taki skoczek na tak wysokim poziomie jest nam potrzebny i mam nadzieję, że zimą będzie podobnie i nie obniży lotów :)
Ale w konkursach indywidualnych to już coś innego :)
Życzyłabym sobie aby był wysoko ale ciut za Adamem :)
I będzie ok:)
Najbardziej w tej całej sytuacji niedzielnego konkursu ucieszyły mnie miny Austriaków po jego skoku:) Więc jednak było coś pozytywnego dla mnie :)
Ubolewam tylko, że odebrano taką samą szansę Adamowi.
Pozdr. -
JPW2 weteran
Fanka
"To prawda, Kamil jest nasz i chwała mu, że zaczął wygrywać ale jak już pod innym newsem ktoś wspomniał na skoczni to głównie rywal Adama i tak go traktuję:) a żę kibicuję z całych sił Adamowi to każde miejsce wyższe Kamila niż Adama nie będzie mnie cieszyć :)
Cóż nic na to nie poradzę, przynajmniej dopóki skacze Adam :)
Bez urazy proszę:)"
Wiem, ze mocno kibicujesz Adamowi i chwala Ci za to ze naprawde kibicujesz:) Nie mam nic przeciwko temu ze ktos ma swojego ulubienca (szczegolnie z naszej reprezentacji). Mi tylko chodzilo o to ze pojawialy sie glosy jakby przeciwko Kamilowi...
Pozdr:) -
anonim
Na koniec tej dyskusji jeszcze dodam:
Różnica w tym jest taka @czarnylisie, że na belce nie było ITO tylko Małysz i pojęcia nie masz co by było "gdyby " jednak to był ITO i jaka by była moja reakcja.
Ale widzę, że ty znowu wszystko wiesz najlepiej już naprzód, jak wóżka:)
Wiesz to jest tak gdyby "Babcia miała wąsy byłaby dziadkiem " sęk w tym, że nie ma wąsów i jest tym kim jest.
Nie osądzaj mnie szybciej przed danymi sytuacjami, bo mógłbyś się zdziwić a co gorsza "dziwnie poczuć " :)
Mimo wszystko miłego dnia:) -
anonim
@czarnylisie
Mylisz się co do mnie i to bardzo nie jesteś mną i nie wiesz jakbym zareagowała na to co podajesz jako przykład.
Więc daruj sobie proszę insynuacje dalsze wobec mnie a ty sobie wierz w co chcesz.
Od początku pisałam, że Hannu bez powodu nie trzymał Adama na belce, ale ty, już przed jego słowami wydałeś werdykt Hannu+Adam=błąd, dla ciebie to było już jasne i oczywiste kto jest winny.
Byłam przekonana, że tak doświadczony człowiek jak Hannu bez powodu tego nie zrobił, a ty teraz piszesz jakieś lekkie "sprostowanie ", że jego słowa rzuciły więcej światła na tę sprawę ?
Nagle Tepes jest winny jako pierwszy ?
Proponuję tobie "mocne " uderzenie się w tę pierś, bo nie miałeś racji tak jak nie masz racji w stosunku do mnie, bo zwyczajnie we mnie nie siedzisz.I nie tylko w tym jednym zdaniu się NIE myliłam od początku byłam niemalże pewna, że to nie był przypadek tej DSQ Adama.
Chcesz lub udajesz czasem lub starasz się być tak prawy, tak poprawny w tym co piszesz, że trudno później zatrzeć po sobie jakiś niesmak.
I proszę daruj sobie cytowanie moich słów bo ja wiem co piszę lub pisałam i nie mam pojęcia co ma znaczyć teraz zacytowanie słów z postu, który już dawno wpadł do podziemia.
Pomimo takich różnic ostatnio pomiędzy nami mam nadzieję, że potrafisz odróżnić różnice zdań czysto sportowe od prywatnych i te różnice nie zachwieją całkowcie naszych relacji.
Pozdrawiam -
anonim
Czarnylis
i dlatego uważam, że ważniejsze było przeczekanie nawet kosztem tego wyrzucenia z konkursu niż narażanie Adama. A jury pewnie z siebie zadowolone....
-
anonim
Czarnylis
No widzisz - przecież pisałam o duchu sportu - pisałam o podmuchach wiatru, o doświadczeniach po Oslo, Hannu potwierdził to, co obserwujący zawody i trochę obeznany z dyscypliną kibic może wiedzieć....
Emil
pisząc, że nikt nie robił afery po wypuszczaniu Morgiego czy innych skoczków jest ździebko na wyrost. Austriacy ciągle byli niezadowoleni - Pointner wiele razy reagował wściekle na warunki swoich, widać to było w gnieździe trenerskim, czy słynne pukanie się po głowie czy wypowiedzi po konkursie Gregora to brak reakcji? -
czarnylis profesor
Przeczytałem wypowiedź Hannu z onetu i muszę trochę zmienić swój pogląd. Okazuje się, że jury też nie było bez winy i popełniło błąd wypuszczając Adama przy mocnym wietrze. Zapewne był to wiatr mieszczący się w korytarzu, ale Adam to nie skoczek piątej dziesiątki by czynić z niego mięso armatnie. Był głównym pretendentem do zwycięstwa w LGP i każdy skok miał olbrzymie znaczenie. Dlatego uważam, że postąpiono jednak wbrew duchowi sportu. Jury winno poczekać na bardziej stabilne warunki gdy decydują się losy wygranej w cyklu. Błąd Lepistoe i Adama był tylko konsekwencją błędu jury, ale jednak obaj także go popełnili. Hannu mówi wyraźnie "spóźniłem się i machnąłem chwile za późno". Adam również wystartował za późno. Żaden z nich nie twierdzi że zmieścili się w tych 10 sekundach, bo się zwyczajnie nie zmieścili.
@Fanka
"drogi kolego"
Ten tekst przypomina mi jednego takiego ze zmiennymi nickami, droga koleżanko :)
Co do Ciebie się jednak nie mylę. Jeśli Adam byłby w sytuacji Ito (mniejsza z Kamilem) i na odwrót, czyli Ito-przekroczony czas i dyskwalifikacja, a Adam dzięki temu wygrałby LGP to zrugałabyś srodze tych, którzy zatwierdzili słuszność decyzji sędziowskich. Uderz się w piersi i powiedz, że nie. Ta sama sytuacja tylko Ito zmienia się z Adamem. Co wtedy? Jury dobre czy złe?
Z jednym miałaś rację. Hannu rzucił więcej światła na całą sytuację i należało poczekać na jego wypowiedź, bo okazało się że seria błędów zaczęła się od Tepesa. -
Emil profesor
@Fanka. W tak ciężkich warunkach trudno podejmować dobre decyzje.Nie wiadomo czy gdyby te stanowiska piastowali np Polak z Koreańczykiem byłoby inaczej. Ja nigdy nie byłem miłośnikiem duetu Hofer-Tepes i Kuusamo 2009 też uważam za skandal jako całokształt i kwalifikacje i drużynówke chociaż gdyby Hannu od razu po skoku Adama złożył protest i wniosek o powtórke skoku i jej nie uwzględnili a godzine później w drużynówce zrobili to co zrobili to można się oburzać i może nawet w ramach protestu zbojkotować zawody. Ale żadnego protestu z polskiej strony nie było z tego co wiem więc nie można się aż tak bardzo oburzać bo Keituri Kofler i reszta czołówki też skakała w skandalicznych warunkach.
-
anonim
@Emil
No popatrz, pech :)) że spotkało to na MŚ Polaka, naszego Łukasza.
Reszte co piszesz o Adamie to zwykłe domysły.
PO tym co mówi Hannu a mówi to jasno i wyraźnie nie trudno się domyslić, że warunki w jakich Adam miał jechać były szalenie niebezpieczne a to zasadnicza różnica dlaczego Hannu czekał.
I ja nic więcej nie potrzebuje bo jury mogło go jeszcze raz zdjąć z belki i poczekać, ciekawe jakie by dziś były komentarze, gdyby Hannu nie poczekał i póścił Adama jak tylko światło się zapaliło a ten uległ by powaznemu upadkowi, jakie były by komentarze !
Ale Hannu doskonale wiedział co robi, tyle, że jury zachowało się nie jak profesjonaliści z resztą nie pierwszy raz. -
Emil profesor
@Fanka. "Jak np: podczas MŚ w lotach w konkursie drużynowym, zwyczajnie podarowali Finom trzecie miejsce, podczas gdyb wystarczyłby skok Łukasza na bodajże 180 m, i Polska byłaby na podium MŚ." Popatrz jaki minus miał Łukasz a jaki Muotka. Fin skoczył w identycznych warunkach jak Łukasz a zdjeli go z belki bo miał jeszcze gorsze. Po prostu skoczył wtedy lepiej bo już widziałem na progu że ze skoku Łukasza nic nie będzie. Co do tego w jakich warunkach puścili Adama. Widać ustalili ze szeroki korytarz powietrzny. Adam pewnie byłby pechowcem jak Hilde czy Romoren ale w Einsiedeln w podobnej sytuacji był Morgenstern i nikt nie węszył spisku.
-
anonim
@Gina
Dzięki za linka wreszcie sa jakieś słowa Hannu.
"Nie wiem jaka była idea jury"
Tak to ujął, czyli ja to rozumiem, że Hannu nie miał wyjścia kiedy czekał jury chciało póścić Adama w katastrofalnych warunkach a jak to się mogło skończyć dla niego wiadomo.
Więcej mi nie potrzeba już wyjaśnień.
Pozdr. -
anonim
@Megss
Ten świetny skok Kamila dał mu wygraną w konkursie ale nie w klasyfikacji generalnej LGP czego pozbawiono Adama..
Adamoiw wystarczyło najwyżej 3 miejsce aby wygrać całość.
Jest w zbyt dobrej formie przez całe lato aby mógł tak popsuć drugi skok.
Tego lata ich nie psuł i doskonale to widzieli.
Miał szansę znowu zapisac jakąś kartę w historii, poraz 4 ty wygrać cały cykl LGP, podejrzewam, żę oni doskonale wiedzą i zdają sobie sprawę, żę być może to ostatni sezon Adama w karierze/ choć wolałabym się mylić/
Zimą nasi zawodnicy i to wszyscy bez wyjątku mogą pokonać ten cały system bedąc w doskonałej formie ale zobaczymy jak będzie lecz czuję, że nie będzie im łatwo a szczególnie Adamowi.
..........................
I na prawdę miała bym ogromną prośbę do redakcji, mianowiecie o jakieś dwa trzy zdania od trenera Adama, nie wiem czy to takie trudne ?
Słowa Kruczka mnie nie zadowalają, nie on Adama trenuje / na szczęście:)/ i nie on mu daje znak do skoku. -
anonim
http://sport.onet.pl/zimowe/skoki/lepistoe-adam-zima-bedzie-jeszcze-lepszy,1,3725766,wiadomosc.html
-
anonim
pawelf1
no masz całkowitą rację - kiedy zaczęto tak bardzo zmieniać regulaminy? Kombinezony, wagę itp.... ano po tych latach bez austriackich sukcesów. Gdy pojawili się młodzi, trzeba przyznać zdolni skoczkowie, tylko trzeba było im trochę "pomóc" ustawiając pod nich przepisy. Oczywiście - próby były już wcześniej - typu kombinezony z obniżonym krokiem, ale to nie wypaliło, bo pomysł skopiowali inni. Więc zaczęto dopasowywać przepisy biorąc pod uwagę parametry tych skoczków. Adam wielokrotnie podkreślał, że zmiany idą w niekorzystnym dla niego kierunku i dla wszystkich niedużych. I w całej tej historii jest jeden złośliwy chichot losu - pojawił się Amman, który na swój sposób dopasował się do sytuacji - ze świetnym skutkiem. I nawet biedni Austriacy nie mogli go zdyskwalifikować na olimpiadzie, choć tak bardzo chcieli...
-
anonim
@Z.Kuba
To nie są moje teorie spiskowe ale spostrzeżenia.
"Prawdopodobnie, po doskonałym skoku Stocha, Lepistoe chciał puścić Adama we w miarę dobrych warunkach atmosferycznych i wpatrzony w ekran nie sprawdził uciekających sekund, machając chorągiewką póżniej niż ruszył, też spóżniony Adam"
No właśnie piszesz prawdopodobnie, czyli nie jestes pewien więc jak można na 100% uznać coś co własnie tak było ?
Tak jak ja mam prawo uznać, że tak nie było.
Tepes + Hoffer nagle stali się prawymi i uczciwymi ludźmi oni są tacy sprawiedliwi, że kibic siedzący przed TV nie może mysleć inaczej ani nic widzieć.
Jak np: podczas MŚ w lotach w konkursie drużynowym, zwyczajnie podarowali Finom trzecie miejsce, podczas gdyb wystarczyłby skok Łukasza na bodajże 180 m, i Polska byłaby na podium MŚ.
Ale po co ? Skoro mogli go przetrzymac tak długo az warunki ucichną i dopiero wtedy go póścić, natomaist skaczącego po nim FIna, zdjęcli z belki, poczekalli, mo miał złe warunki a poptrawniej to się pisze "niekorzystne" .
Wracajac do Adama powtarzam to po raz enty dopóki jest zawodnikiem mało co nam powie czasami coś mówi jasno i otwarcie i być może za to płaci ale mam nadzieję, że po zakończeniu kariery nie będzie miał oporów, wyda książkę, w której opisze dokładnie wszystko i być może runie yten doskonały swiat Hofero-Tepesowski.
Wtedy już nie będzie miał nic do stracenia. -
anonim
MarcinBB (m.hetnal@skijumping.pl)
Po co jury miało by odebrać zwycięstwo Małyszowi? Nie wiem czy czytałeś wywiad z Adamem po zakończeniu poprzedniego sezonu - było to chyba wiosną. Adam opowiadał o zmianach w przepisach, o tym, że skoczkowie muszą przytyć albo skrócić narty, że w związku z tym by skoki nie były krótsze będą wyższe rozbiegi, że obcisłe kombinezony i krótsze narty spowodują dużo większe niebezpieczeństwo podczas lotu. Mówił, że FIS nie liczy się ze zdaniem skoczków, że nikt ich argumentów nie słucha i że skoki idą w złym kierunku. Piszę to dość dokłądnie, bo widocznie takich wywiadów nie czytacie. To był bardzo szczery i konkretny wywiad. Żadne tam gadki w stylu Austriaków, jaki to jestem mocny, jak ciężko pracuję.... Wywiad był bardzo nagłośniony, myślisz, że zdanie Adama pozostało w światku skoków nie zauważone.....
I myli się już ktoś kto uważa, że Hoffer to jedno, a jury to coś zupełnie innego - przecież ci sami ludzie obsługują wszystkie konkursy od lat. Razem mieszkają, pracują itp.... Stanowią jedność. Uważacie, że się nie znają, nie kontaktują - w końcu ich szefem jest Hoffer jako dyrektor PŚ. -
anonim
No to @czarnylis zajrzał w głąb mej duszy i głowy i już doskonale wie co by było gdyby !
Gdyby Kamil był na miejscu Adama, drogi kolego również wyraziłabym swoją dezaprobatę w tym miejscu na zaistniałą sytuację, bo choć tobie jakoś się to może w głowie nie mieścić to tak by było, dlaczego ? Bo to Polak wiem, że jakoś trudno jest ci to ogarnąć.
Zachowałabym się tak samo i wyrażałabym swoje niezadowolenie.
Ale równocześnie cieszyłabym się z bardzo dobrego wyższego miejsca Adama bo czy to się to podoba tobie czy nie to mój ulubieniec i tak pozostanie to się nigdy nie zmieni, każdy Polak, który spotyka się z Adamem na skoczni w konkursie to na pierwszym miejscu jego rywal i tak go traktuję.
Ale ty wiesz wszystko jak było i kto popełnił błąd choć nie widziałeś monitora i tego co widział na nim jego trener.
Za to ty doskonale widziałeś, obliczyłeś i jak wróżka już wydałeś osąd.
To tak jak już w kwietniu ktoś wyrażał jasno, kto jest odpowiedzialny za katastrofę smooleńską, nie czekając na zadne wyjaśnienia.
@pawelf
Owszem Adam to wyjaśniał, a jak myslisz co on ma mówić ? Ile razy o tym pisałam, że dopóki jest zawodnikiem i musi się spotykać z tymi co kierują zawodami będzie milczał ? On może wyjaśniac to po swojemu a ja jako jego kibic widze to inaczej i mogę o tym pisać.
I nie będę tak poprawna "politycznie " bo komuś się to nie podoba.
Wiem co widziałam podczs ostatniego konkursu na ekranie TV i było to bardzo nie jasne i nie wiem co widział Hannu.
Naprawdę to takie jasne jak słońce dla was co :))
To Hannu specjalnie pozbawił Adama wygranej w kl.generalnej :) macie gotową odpowiedź, on zrobił to celowo tylko wymyślcie jeszcze po co mu to było. -
MarcinBB redaktor
Tak podsumowując
Zanim ktoś zacznie formułować jakieś oskarżenia dotyczące jakichś niecnych uczynków, warto zadać sobie podstawowe pytanie: PO CO?
Policja w śledztwie zawsze zaczyna szukanie winnego od szukania motywu.
PO CO więc jury (bo to jury, a nie Hofer ani Tepes decyduje o dyskwalifikacji) miałoby nieczysto zagrać wobec Małysza? Czy jury zostało przekupione przez Japoński Związek Narciarski?
Moim zdaniem dla dla FIS byłoby korzystniejsze zwycięstwo w LGP Małysza, nie Ito. Dlatego w żadne oszustwo nie wierzę.
Adam sam przyznał, że ruszał na czerwonym i to powinno zakończyć jakiekolwiek dyskusje. Jak się wydaje sądy, to trzeba się kierować rozumem, a nie emocjami. Ja też byłem rozżalony. Nawet bardzo. Ale mówi się trudno i żyje się dalej.
Warto też zauważyć, (jeśli się nie mylę) że decyzja o dyskwalifikacji zapadła dość późno a jury kilkakrotnie oglądała nagranie. Więc raczej zrobili Adamowi grzeczność. Gdyby nie chodziło o żywą legendę, obejrzeliby raz i ciao Cześku. -
Fanka_Simona doświadczony
@piotr186- ogólnie w czym rzecz , wyjaśnił właśnie @czarnylis więc nie będę powtarzać. Po prostu napiszę jedynie że jestem tego samego zdania. No tak, wiem przecież dobrze za kogo Ty mnie masz , mówiłeś już nie raz ;-) skoro uważasz , że żyję "w błogiej nieświadomości z wiarą w czysty, uczciwy sport"- to powiem tyle- jesteś w błędzie... no ale myśl już co tam chcesz , przekonywać nie będę;)
-
anonim
emil
co do sponsorowania skoków - Austria, Szwajcaria to też generalnie kraje niemieckojęzyczne. Wiele je łączy - generalnie powiedzmy ogólnie media. To po pierwsze. Po drugie - promuje się skoczków, którzy są młodzi, popularni wśród młodzieży, kontaktowi, przebojowi. Niemcy takich nie mają. Idealnie pasują do tego niektórzy austriaccy skoczkowie, Amman, nie wiem czy pamiętasz jak 2 czy 3 lata temu sam FIS reklamował młodych wilczków, czy jakoś tak ich określał, wmawiał że będą wygrywa ze starymi asami typu Adam czy Ahonen. Nie mówcie, że tego nie było - byli twarzami mającymi przyciągać widzów, reklamodawców, itp. Dla mnie to było szokiem, że jakiś związek próbuje promować część zawodników! Toć oni nie są od tego - w jakim innym sporcie tak jest? Ci ludzie zrobią wszystko dla kasy, a że czasy się zmieniają, sponsorów ubywa to chce się ich zdobyć za każdą cenę.
-
anonim
Czarnylis
My mamy swoje poglądy, które przedstawiamy, Ty masz swoje - ok. Każdy ma swoje, ale jeżeli nie umiesz z nimi polemizować, czy nie masz argumentów to trudno. Nie złość się tak, że mamy inne zdanie. My Tobie pozwalamy mieć swoje. Zamiast tego próbujesz porównać nas do jakiegoś tam polityka - oceniasz nas, a nie nasze poglądy.
a tak na marginesie - to niestety Ty jesteś do tego pana podobny - też nie potrafisz zrozumieć, że każdy może mieć swoje poglądy i na dodatek INNE niż Twoje. Pisz na temat skoków, a nie na nasz. -
pawelf1 profesor
Najciekawsze jest to że Adam wszystko dość przystępnie wyjaśnił ... trzeba tylko chcieć Adamowi uwierzyć.......
Co do tej GIGANTYCZNEJ OŚMIORNICY AUSTRIACKIEJ . To ja bym tych nieudaczników zwolnił.Słabo się starają ....)))))) jak na te przypisywane im "możliwości".......))))))) Popatrzmy na to kto wygrywał PŚ w ostatnich 10 latach , Małysz 4 razy , Ahonen 2 razy , no i po razie Janda , Ammann , Schlirie i Morgi . Dwa razy ci "podobno"...... faworyzowani ....... kiepski wynik. W roku "nieograniczonych możliwości ' kombinacji" (współczynnik wiatru i belki) wygrywa ..........Ammann. .... Ja cie, kompromitacja....))))))) A ten najbardziej tłamszczony i poniewierany wygrywa cztery razy!........))))))) Zwolnić Hofera !....)))))) . A myślę , że nikogo przekonywać nie muszę, że gdyby nie błędy trenerskie w niektórych sezonach ,to Adam miałby ze dwie ( co najmniej!) kryształowe kule więcej . A 46 zwycięstw Nykanena przy ilości triumfów Małysza by wyglądało ciut skromnie ...)))
A już na serio . Sport już taki jest że czasami ,że kumuś dopiecze . Nie za wszystkim musi stać zła wola ( CHOĆ CZASAMI STOI) . Niekiedy mamy do czynienia z błędami . głupotą czy zwykłą niekompetencją. Czasami ze złym wyborem kierunku rozwoju danej dyscypliny co w konsekwencji rodzi takie a nie inne problemy . Ja pamiętam wielu skoczków pokrzywdzonych w taki czy inny sposób. Najlepiej pamięta się w takich sytuacjach skoczków z czołówki . Bo któż zawraca sobie głowę tym ,że skrzywdzono jakiegoś X?. Kto za chwilę będzie pamiętał, że Kubackiego DWA RAZY PYSZCZONO z dużym wiatrem w plecy? Z reguły zawodnicy w tej czołówce urzędują 1 czy 2 sezony . ""Problem"" ( he he... fajny problem ) Adama jest taki że jest on "czołówką" OD DZIESIĘCIU LAT . Nie miał wyjscia . Musiał zebrać proporcjonalnie więcej RAZÓW od życia , zwłaszcza w tak loteryjnej i nieprzewidywalnej choć pięknej konkurencji.
I na koniec . Proszę was ,nie róbcie z Małysza , innych skoczków (polskich i zagranicznych) czy ich trenerów jakiś fujar i ciaptaków . Oni sami potrafią walczyć i pilnować 'swojego" .Adam nie raz to udowodnił. -
czarnylis profesor
@Piotr
Nie twierdzę, że sport jest w 100% czysty i nie ma dopingu, kombinacji oraz zastanawiających pomyłek sędziowskich i korupcji. Nie jestem tak naiwny by ten fakt ignorować. Lecz jednocześnie nie mam zamiaru popadać w paranoję i na siłę szukać przekrętów tam gdzie ich nie ma. Myślisz Piotrze, że byłem zadowolony jak Adam został zdyskwalifikowany? Było mi przykro, ale czytam później wypowiedź Adama, Kruczka (który też ma wgląd w monitor) i nawet sam, ze stoperem sprawdziłem czas (dla pewności kilka razy) jaki Adam siedział na belce. Wyszło, że opuścił belkę w 11 sekundzie, czyli na czerwonym. Nie mogę mieć pretensji do sędziów bo za co? Za to, że egzekwują ogólnie wiadome przepisy? Do Adama i Hannu też nie mam pretensji, ponieważ nawet najlepszym przytrafiają się szkolne błędy. Jest takie powiedzenie - "tylko umarłemu się nie przydarzy".
Zamiast rozpaczać i szukać fałszywych usprawiedliwień, wolę cieszyć ze świetnej formy Adama, Kamila i reszty naszych zawodników, a to przecież na przedsionku zimy jest znacznie ważniejsze niż miejsca w generalce LGP, chociaż przecież nawet te były tego lata imponujące.
A nawiązanie do pewnej niefortunnej wypowiedzi pewnego człowieka jest i tak niczym w porównaniu do oszczerstw, oskarżeń i przekłamywania faktów oraz rzeczywistości, uprawianych między innymi przez ciebie, Piotrze.
@Fanka Simona
Pozdro :) -
anonim
Wśród tych wszystkich sporów,teorii mniej lub bardziej spiskowych, zapomina się o jednym, w gruncie rzeczy najważniejszym : cały cykl LGP wygrał Japończyk . I, niestety świetny skok Kamila niczego nie zmienił.
-
ZKuba36 profesor
@Fanka
Przyłapałaś mnie! Masz rację! Rzeczywiście czasami czuję się tak jak wirtualny trener skoczków, czyli Lepistoe przed kilku laty, telefonicznie trenujący Adama. :-)))
No to ciekawostka. W jednym z wywiadów Kruczek zapytany o sprawy wytrzymałości odpowiedział, że nie prowadzi takich treningów gdyż treningi wytrzymałościowe są przeciwstawne treningom siłowym. Ripostowałem wtedy, że jest to prawda ale treningi kondycyjne są jednak konieczne i pisałem kiedy powinny być prowadzone. Wyobraż sobie moje zdumienie i radość, gdy wkrótce Kruczek, chyba w jednym z kolejnych wywiadów, poinformował o rozxpocz,eciu ćwiczeń wytrzymałościowych (marszobiegi)! Wszystko do sprawdzenia w archiwach! Póżniej zbliżały się pierwsze zawody i Kruczek nie wiedział co się stanie gdyż obawiał się, że treningi te mogły spowodować rozregulowanie techniki. Jak wypadli Polacy wszyscy wiemy.
Z reguły piszę o sprawach oczywistych, które czasami uchodzą uwadze trenerów lub piszę o sprawach o których wie tylko nieliczna grupa trenerów. Np wpływ treningów siłowych na czasowe obni,zenie refleksu był badany z dokładnością do 0,001s., a skoki są jedną z bardzo nielicznych dyscyplin sportowych, w których decydujący moment (odbicie) ma miejsce przy prędkości ok. 90km/h.
Rozumiem Twoją frustrację spowodowaną dyskwalifikacją Adama w sytuacji gdy nawet 3. miejsce zapewniało Adamowi wygranie LGP. Wszyscy to przeżywamy ale cóż, taki jest sport.
Prawdopodobnie, po doskonałym skoku Stocha, Lepistoe chciał puścić Adama we w miarę dobrych warunkach atmosferycznych i wpatrzony w ekran nie sprawdził uciekających sekund, machając chorągiewką póżniej niż ruszył, też spóżniony Adam.
Daruj sobie teorie spiskowe. Pozdrawiam. -
Emil profesor
@piotr186. Sport nie jest czysty od kiedy stał się zawodowy i zaczeły grać role olbrzymie pięniądze od sponsorów. Większość kasy ba praktycznie cała kasa w skokach jest pochodzenia niemieckiego. I mam do was pytanie. Kiedy ostatnio jawnie faworyzowano niemieckich skoczków? I nie mówcie o ostatnim konkursie i Bodmerze w I serii bo wtedy wiatr się zmieniał z sekundy na sekunde i nie wiadomo jaki miał gdy zapaliło się zielone światło. Bo widze że tu jest cały czas teoria o nacjonaliźmie austriackim i ten argument jest śmieszny i rozczulacie mnie nim choćby dlatego że Hofer nie jest dyktatorem zawodów i ma decydujący głos tylko wtedy gdy miedzynarodowe jury nie jest wstanie podjąć decyzji. A skoro jury jest miedzynarodowe to taki ma interes wspierać austriaków od których nie ma dużych pięniędzy. Ba śmiem twierdzić że TVP i Doskonałe Mleko wiecej w skoki inwestują.
-
piotr186 profesor
No i nigdy nie zrozumiem nabijania się z lapsusu językowego, do tego z przed 5 lat. Nie chcę tu wchodzić na niepewne meandry polityki. Ale żenujące to jest.. Tyle.
-
piotr186 profesor
(jeszcze raz bez błędów)
Za to czarnylis i fanka Amman żyją w błogiej nieświadomości z wiarą w czysty, uczciwy sport. Gratuluję. Ale niestety w sporcie oszukiwano już w starożytności (np. Neron startował w wyścigach rydwanów na igrzyskach , jego rydwan się wywrócił ,biegu nie ukończył a przekupieni sędziwe i tak ogłosili jego zwycięstwo), A co dopiero w XXi wieku gdzie zawodników wspomagają całe supernowoczesne laboratoria i supernowoczesna elektronika.... Przekupstwo sędziów jest stare jak świat.
Teoriami spisowymi zwykle gardzę po za nielicznymi wyjątkami dobrze udokumentowanych teorii, tu dowodów i przykładów jest bezliku a jestem tylko szarym kibicem. Ktoś kto siedzi w środku (trenerzy,skoczkowie) mogliby (i opowiadają częściowo) takie rzeczy że włos się jeży. Choć oczywiście wszystkiego powiedzieć nie mogą.
Zdziwilibyście się ile osób myśli tak ja Fanka i Gina, widać to zima kiedy jest większe zainteresowanie i odpowiednio większe przekręty.
Chciałbym być takim idealista jak czarnylis ale niestety tak pięknie nie jest, sport to nie utopia, niestety, piękne i wzniosłe idee Pierre de Coubertina złamano już zanim je sformułowano. To tyle. -
Fanka_Simona doświadczony
@ Czarnylis - hehe, co racja , to racja ;-)
Ale u mnie i tak Piotr ma już mistrzostwo , niepodważalne i bezsprzeczne :D W doszukiwaniu się teorii spiskowych oczywiście, szczególnie u samych zawodników ;-)
Pozdro;) -
czarnylis profesor
Z tego co widzę to argumenty @Giny są "przemyślane i sensowne" tylko dla @Fanki i @Piotra. Chociaż na 100% jestem pewien, że gdyby Kamil został zdyskwalifikowany w ten sam sposób co Adam ostatnio, i gdyby to Adam na tym zyskał, to zdanie miłej poznanianki byłoby zupełnie inne. Wtedy byłoby cacy i zgodnie z zasadami.
Może załóżcie jakiś klub poszukiwaczy spisku? Mam nawet dla was już gotowe hasło, takie motto, mądrość przewodnią, które padło kiedyś z ust podobnie myślącego człowieka.
"Nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne"
Prawda że pasuje jak ulał? -
piotr186 profesor
Fanka
Niestety przesz całe lato i poprzednia zima po IO nie było pomiarów wiatrów pokazanych, więc nie wiemy jaki był wiatr i tak naprawdę nie sposób zanegować przyznawane punkty.
Co do belek to też mam objawy, Boje się że całą zimie będziemy mieli "Hofer show" czyli jeżdżenie belkami, punkty przyznawane z księżyca oraz faworyzowanie Autów. Istnieje szansa że Hofer uzna ze Polacy są teraz potęgą i nie będzie faworyzowania Autów ale po ostatnich konkursach w Libercu i Klingenthal mam duże wątpliwości co do uczciwości zimą. Zobaczymy. -
anonim
@piotr
To był Austriak ? poważnie ? coś mi świta, że Fin :) Ale mogę się mylić oczywiście.
Obojętnie tak czy siak, noty natychmiast poprawili a skoro to oblicza jakis system to jakim cudem można to robić ręcznie ?
Dla mnie to powinno być proste, system mówi tak a tak z wiatrem i nie ma odwrotu a tu jak widać w tym przypadku można łatwo to zmienić było.
Nie mogę doczekać się zimy i jazdy z belkami :) góra, dół,góra, dół i prawdziwego kręćka z tego powodu kibica siedzącego przed TV, to będzie odjazd jak po dopalaczach :))
@Gina
I chwała tobie, że są tacy ludzie ja ty.
Bardzo lubię czytać twoje rzeczowe przemyślenia na sport poparte argumentami:)
Pozdrawiam -
anonim
Fanka
Jesteś bardzo miła, jeżeli chodzi o ocenę moich wypowiedzi. Niestety nie wszystko pamiętam i zanim napiszę coś sprawdzam. Ja po prostu generalnie jest fanem sportu. Oglądam Tour de France, piłkę nożną, tenis, lekką atletykę, siatkówkę, jeździectwo (moje ukochane) no i sporty zimowe - biegi, biatlon, skoki, curling (ukochany). To tak w dużym skrócie. W telewizji oglądam prawie wyłącznie relacje i to z bardzo różnych dyscyplin, letnie, zimowe. Jeżeli nie mam czasu to czytam dokładne relacje po... A że robię to od baaardzo wielu lat to jakiś swój pogląd na sport wytworzyłam...
-
piotr186 profesor
Fanko to był Austriak Manuek Fetnner, najpierw dostał +15 bodaj a potem to zmieniona na minus... podobno był to "błąd systemu" ale ja sądzę że Hofer testował na ile może sobie pozwolić.
Rzeczywiście cie argumenty Giny są mocne i przemyślane, ja tak nie potrafię, chwała jej za to
------------------------------------
Co do Kamila - ja kibicuję każdemu Polakowi w każdym sporcie, nawet w tych sportach których nie lubię. Oczywiście ja wole że póki Adam Małysz skacze żeby zajmował pozycję wyższe od Kamila Ale zawsze się będę cieszył jak Kamil czy inny Polak będzie wygrywał czy zajmował wysokie miejsca. -
anonim
@Gina
No trudno sie nie zgodzić z tym co piszesz w dodatku wszystko potrafisz uzasadnić nie ma o czym dyskutować z takimi argumentami :)
Swoja drogą podziwiam cię bo masz wszystko po układane w głowie od "A" do "Z" ja niektóre sprawy tylko mam ot taka już mała skleroza :)
I bardzo często muszę coś sprawdzić aby być czegoś pewną.
Ale twoja pamięć i argumenty na to dlaczego Ito nie przyjechał na finał LGP powala i powiem ci coś ty możesz mieć w tym wszystkim rację.
Jak już kiedys gdzieś napisałaś :" W bardzo nie jasnych okoliocznościach to się stało " tak jakoś to ujęłaś :)
Zimą nie wszystkim będzie łatwo wygrywać czy stawać na podium bo nie wszystkim będzie to dane, nowe przepisy i ten cały system daje ogromne pole do manipulacji wynikami, tego nie jesteśmy wstanie sprawdzić jaki kto miał wiatr.Przecież ubiegłego sezonu już doszło do poprawki w kilka minut wyniku Fina zapomniałam nazwiska a bylo to w Oslo, niby aparatura to mierzy ale dziwnie ręcznie to szybko poprawili.
Drugi przypadek w Oslo to był skok Adama 1 seria, był przekonany, że od wyjścia z progu miał silny wiatr w plecy a otrzymał minus 17 pkt za wiatr dodatni.
I to prawda, nie ma chyba dziś dyscyplliny wolnej od manipulacji i czyjiś interesów.Jedynym sposobem na pokonanie "tepeso-hofero-wiatrów " :)
jest super forma naszych zawodniików aby przelecieli to wszystko wraz z powietrzem:)
@JW2
To prawda, Kamil jest nasz i chwała mu, że zaczął wygrywać ale jak już pod innym newsem ktoś wspomniał na skoczni to głównie rywal Adama i tak go traktuję:) a żę kibicuję z całych sił Adamowi to każde miejsce wyższe Kamila niż Adama nie będzie mnie cieszyć :)
Cóż nic na to nie poradzę, przynajmniej dopóki skacze Adam :)
Bez urazy proszę:) -
anonim
Przede wszystkim Łukasz Kruczek NIE jest trenerem Adama i jego opinia wzgledem DSQ Adama ani mnie ziebi ani parzy.
O tym powinien wypowiedzieć się trener Adama Hannu Lepistoe, to on widział monitor i tylko on wie co się stało.
Bez jego opinii, której to nigdy nie mamy nikt nie ma prawa pisać, żę Hannu+Adam+ DSQ.
Natomiast można wyrażać swoją dezaprobatę w zaistniałej sytuacji.
Wobec przeczytanych niżej wszystkich postów ja mogę tylko jesli mogę podpisac się pod postami @Giny, która jak mało kto potrafi wyrazić, uzasadnić swoje wątpliwości.
@Z.Kuba 36
Zaczynasz mnie przyznam się szczerze irytować.
Dając jakieś wskazówki tutaj sztabowi, trenerowi pewnie czujesz się jakbyś to ty był ich trenerem i ich doprowadził tego lata do takich wspaniałych wyników.
Podejrzewam, ze jesteś niespełnionym trenerem :) który daje upust trenowaniu zawodników wirtualnie.
Nie łódź się, sztab wie co robi i sami dawno na to wpadli:) -
Emil profesor
@piotr186. W tym konkursie w Willingen pięc dwudziestek dostał też w II skoku Miyahira a w pierwszym skoku trzy najwyższe noty dostał Widhoezl. Więc sędziowie byli bardzo łaskawi tego dnia i nawet Kranjec i Hautamaeki dostali w swoich drugich skoki same noty po 19,5. A Hanni zawsze był bardzo ładny w locie może nie tak jak Janda czy Funaki ale bez zastrzeżeń.Każdy skoczek o tak długiej karierze jak Adam był wiele razy krzywdzony. Same przypadki Hannawalda w latach 2001-2004 były o wiele bardziej widowiskowe niż Adama w tym samym czasie.
-
piotr186 profesor
Pamiętam te sytuacje w sezonie 2002/2003 roku jak RAZ Polski sędzia dal Adamowi 20 pkt to wybuchała wielka afera, a jak inni sędziowie notorycznie zawyżają noty Amamnowi czy Austriakom to nikt się nie odzywa....
Po za tym mówisz o Hanavaldzie w tym samym seoznie 2002/2002 w pierwszym konkursie Obersdorfie wygrał mimo iż łącznie nie skakał najdalej.... W przytaczanym przez ciebie Wilingen dzień wcześniej dostał 5 dwudziestek za skok bo konkurs był w Niemczech, kiepskiej obsadzie, cieszący się małym zainteresowaniem przed MŚ więc pozwolili sobie na takie"premiowanie" Hannavalda. nie muszę mówić ze Hananvald idealnym stylem skoku nie grzeszył i zwykle 20 nie dostawał. -
piotr186 profesor
emil
Co do seoznu 2001/2002
mimo szczerych chęci nie znalazłem trzech konkursów które wygrał Adam a nie miał sumarycznie najdalszych skoków - są tylko dwa pierwsze Kussamo i drugie Zakopane. Fakt ze w drugim Zakopanem Adam wygrał bo musiał ale gdyby nie skoczył dobrze to by nie wy6grał. Za to jest jeden konkurs (pierwszy engelberg) gdzie Adam skoczył sumarycznie najdalej a był 4 bo dostał niske noty mimo telemarku! To wtedy jedyny raz wygrał Hocke....
Przypadki gdzie Adam wygrał mimo braku najdalszego sumarycznie skoków są bardzo rzadkie za to sytuacje gdzie został skrzywdzony jest bez liku i niech tu wymieniać bo yo już kiedyś było pod rożnymi postami mówione i mój post byłby baardzo długi. -
anonim
Limity
Na PŚ 7 , a na PK 8
-
anonim
emil
i jeszcze jedno - gdy sporo wcześniej przyszła wiadomość, że Ito nie będzie nikt w to nie uwierzył - sądzono, że to taka zagrywka ze strony Japończyków. A jednak była to prawda - pytanie dlaczego? Dlaczego zawodnik - niby z czołówki ale niespecjalnie utytułowany pozbawia się z góry szans na wygraną. No bo to, że Małysz czy Stoch któzy są w bdb formie nadrobią stratę było bardzo duże. Skąd taka wczesna rezygnacja? Wiem - napiszesz Ty, albo inni, że ciągle gdzieś wietrzę spiski, ale wystarczy się rozejrzeć po obecnym świecie sportu - popatrzeć na MŚ w siatkówce i zasady rozgrywania, na trenera Brazylii zapewniającego że z Serbami zagrają na 100%... itp.... na Contadora zaklinającego się, że jest czysty bo jadł mięso skażone. Tylko zapomniał, że tego leku w Europie nie podaje się od kilku lat, a w próbce krwi miał i plastik - czyli ślad po transfuzji... i jak ktoś przeczyta wywiad z Justyną na temat dopingu na astmę z bodajże piątku. Wiem - to są inne sporty - ale zasada jest jedna - często cel osiąga się nieuczciwymi sposobami i nikt temu nie może zaprzeczyć.
-
anonim
emil
rozumiem, że sprawdziłeś matematycznie sumę skoków i wyszło, że Małysz 3 razy wygrał a nie miał największej sumy skoków. Tylko zapominasz, że skok jest nierówny skokowi - jeżeli skok jest wylądowany na dwie nogi, podparty, czy wystąpiły inne problemy w czasie lotu to nikogo nie dziwi fakt obniżonych not. Teraz łatwo wytknąć te trzy konkursy, ale trzeba by widzieć skoki rywali. I te trzy konkursy - jakie by nie byly o niczym nie świadczą. To po pierwsze. Po drugie - zauważ, że Małysz regularnie miewa niższe noty niż zawodnicy ze ścisłej czołówki. Może poza Ahonenem, który parę razy szefostwo skrytykował i z nim to już naprawdę nikt się nie cacka - delikatnie mówiąc.
-
Emil profesor
@Gina ale to była mowa o sezonie 2001/2002 kiedy wiadomo było że jak zawodnik o największej sumie odległości nie wygrywał to znaczyło że miał lepsze noty od sędziów. Puchar Świata w Japonii jest raczej po to żeby "świata" w nazwie miało nadal sens istnienia. Zresztą PŚ jest tam gdzie związek narciarski wyrazi chęć organizacji oraz gwarancji organizacji zawodów na poziomie PŚ a nie COC. Podobnie było w Pragelato w sezonie 2008/2009 i Predazzo w 2007/2008. A Włochów co jak co ale o miłość do skoków posądzić nie można,
-
anonim
emil
nie wiem czy zauważyłeś ale odkąd zmienia się belki i punkty za wiatr najczęściej wygrywają zawodnicy którzy nie mają największej odległości... to chyba oczywiste...
a co do Japończyka - to też oczywista oczywistość - po kiego licha skoki jeżdżą do Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie pies z kulawą nogą ich nie ogląda? Magiczne słowo - sponsorzy... my z całym naszym kibicowaniem, konkursami w Zakopcu jesteśmy bardzo związani z polskimi skokami, nie jesteśmy liczącym się sponsorem w Pucharze Świata- to znaczy nasze firmy - jedyni Doskonałe Mleko było widoczne.... -
anonim
JPW2
chcesz coś o formie Polaków - proszę bardzo...
w LGP skakali świetnie, ale nawet teraz trudno było realnie ocenić ich formę - nie wiadomo, kto jest na jakim etapie treningu, budowania formy itp.... było super oglądać ich na wysokich miejscach, ale jak będzie zimą - trudno powiedzieć gdy zacznie się zimowe skakanie, zwłaszcza w kontekście MŚ.. to tak jak nasi siatkarze - czy pierwsze drużyny były słabe lub grały na niby i wygrywaliśmy, czy też od początku było źle - wiele zależy od rywali...
dla mnie trzeba oddzielnie traktować Adama, oddzielnie Stocha, oddzielnie całą resztę. Tu dodam, że oczywiście Kubacki był jedną wielką i niespodziewaną eksplozją formy, ale pod koniec jakby ją tracił... Stoch to mimo wielu skoczek na dorobku, który powinien iść cały czas w górę bo ma możliwości, a Adam - cieszmy się, że dobrze skacze, że ma jeszcze motywacje, bo jego możliwości wszyscy znamy... -
Emil profesor
@Gina. Ok pytanie. Jaki interes mieli w tym żeby to Ito wygrał LGP a nie Adam? Choć jeden. Jeszcze do rubryki "Hanni" można dołożyć konkurs w Zakopanem drugi w 2002 r kiedy był on oczywistym zwycięzcą ale musiał wygrać Adam. Zresztą w tym sezonie 2001/2002 Adam wygrał aż 3 konkursy w których nie miał największej sumy odległości. Nie umniejszam jego sukcesów ale to się już robi śmieszne to ciągłe szukanie spisku.
-
JPW2 weteran
-
Szczerze mowiac jestem zaskoczony takimi tematami dyskusji....
Tak na prawde sadzilem ze jak nie bedzie mozliwosci ( tak mozna powiedziec ) narzekania na wyniki, no to beda tematy typu - formy nie utrzymaja .... bedzie jak zwykle ... co bylo by bardzo odwazne w obliczu takowej sytuacji...
A tutaj niespodzianka ...dla mnie dosc nawet przykra. Dlatego, ze zamiast traktowac naszego reprezentanta jako naszego rodaka ktory reprezentuje nasz kraj ...to tutaj jakies dywagacje ( jesli ten termin jest na miejscu ) ktore widocznie zachodza coraz dalej ( Za daleko ). Kibicujmy po prostu Polakom i cieszmy sie gdy zwyciezaja.:)
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2010-10-06 13:25:31 *** -
anonim
emil
oczywiście - masz rację - każdemu zawodnikowi można znaleźć jeden czy dwa konkursy gdy go "skrzywdzono", tylko, że u Małysza takich konkursów jest duuuuużo więcej - nawet uwzględniając jego długi okres startów. począwszy od kwalifikacji w Kusamo, a to, że powtarzano pierwszą serię drużynówki to sam napisałeś że Ty tak "myślisz" a dlaczego nie dotyczyło to Austriaków? pojedyńcze przypadki dyskwalifikacji Krańca, czy Morgiego robione w sytuacji walki o pietruszkę służą zamydleniu oczu innym - by w ramach protestów ekip zrobić to co Ty - zobaczcie ten i ten był wtedy i wtedy zdyskwalifikowany... Czy zdyskwalifikowano kiedyś zawodnika walczącego o końcowe zwycięstwo w całym cyklu? Może jakiś przykład...
co do konkursu w Pragelato - o tym, że Morgi czy Kofler mieli gorsze warunki napisał jeden kibic na forum... sam Małysz powiedział po konkursie, że warunki były równe poza skokiem Wasiliewa w I serii bo jemu podwiało.... nikt więcej tego tematu nie podejmował, więc skąd to wiesz? I Austriacy nie protestowali co byłoby oczywiste gdyby coś było nie tak..
a jakoś nic nie napisałeś o notach... o tym jak parę razy Tajner protestował na temat not dla Małysza...
a jak Małysza wstrzymywano w Vancouwer gdy miał dobry wiatr? -
Huberts51 stały bywalec
czarnylis
Zachowanie Kamila w zadnym stopniu nie przypominalo "debilizmu" Hannavalda. Hannavald zachowywal sie jak dzika swinia wypuszczona z patyka :| W dodatku przewracał kamerzystów. Lubie oglądac radosc skoczków ale to co robil Niemiec to juz bylo przegięcie. Musiał miec cos z głową skoro po kilku niepowodzeniach trafił do wariatkowa. W normalnych okolicznosciach skakał by pewnie do dzisiaj...
-
Emil profesor
@Gina. Neustadt 2001: Dyskwalifikacja Hannawalda będącego 2 po 1 serii przed własną publicznością
Willingen 2003: Wypuszczenie Hannawalda w fatalnych warunkach i mimo wielkiej formy dopiero 36 miejsce.
Neustadt 2003: Ponowne wypuszczenie Hannawalda w fatalnych warunkach i miejsce po za 30 mimo że po treningach wydawał się głownym faworytem do wygranej.
Na biednego Hanniego też przez te kilka lat Hofer z Tepesem sie uwzieli? Kogo chcieli faworyzować? Przecież w tym czasie jego głownym rywalem był Adam!
Kolejne przypadki: Pragelato 2006 K-90: Wypuszczenie Morgensterna i Koflera w złych warunkach strata przez nich murowanego złota i srebra olimpijskiego.
Sapporo 2006. Dyskwalifikacja Widhoelza za braki w kombinezonie mimo że po 1 serii było wszystko w porządku
Sapporo 2010: Thomas Morgenstern taka sama sytuacja.
Klingental lato 2008: Dyskwalifikacja Roberta Kranjca za to samo co ostatnio Adama a przeciez Tepes to Słoweniec.
Kiedy powtórzono serie bo akurat Austriakom nie wyszło?
W Kuusamo 2009 byli najbardziej pokrzywdzeni Finowie po skoku na bule Keituriego i myśle ze to o nich chodziło.
Podobno powtarzano skoki po słabych skokach dwójki Japończyków w Sapporo 2005 po skokach na bule Norwegów w kwalifikacjach w Lillehammer tez chyba 2005 i na koniec Gina specjalnie dla Ciebie. Po słabych skokach naszych w 1 konkursie w Zakopanem 2009! i co powiesz? -
and stały bywalec
@ZKuba36
Jeśli faktycznie chcesz doradzic trenerowi Kruczkowi jak ma prowadzić ostatni etap przygotowań do zimy to komentarz tutaj do niczego nie prowadzi. Wszak jeśli wiesz jak to ma być zrobione to przecież sa inne mozliwości chociażby nawiązania współpracy z trenerem poprzez PZN. Na owej stronie jest adres mailowy gdzie można zaoferować pomoc wręcz pisząc owe plany treningowe i to dotrze do trenera Kruczka. Z tego my kibice bardzo będziemy się cieszyć oglądając w TV lub na żywo dobre występy Polaków w PŚ, PK, MŚ i MŚJ (bo tyle chyba jest ważnych imrez tej zimy). Zamieszczanie pod kreską owych planów nie przynosi żadnych skutków lecz tylko ....
-
ZKuba36 profesor
Do trenera Kruczka.
Bardzo dobre wyniki w LGP i LPK, uwieńczone zdobyciem maksymalnej ilości miejsc w sezonie zimowym. Niestety, nadszedł 2. miesięczny okres, treningów decydujących o wynikach w zimie. Ten okres, jak pokazały wieloletnie doświadczenia, jest w Polsce najsłabszym punktem całego procesu treningowego.
Moim zdaniem są obecnie 2. możliwości:
1. Tak trzymać, kontynuować taki trening jak dotychczas, a wyniki z całą pewnością będą znacznie lepsze niż przed rokiem. Za takim rozwiązaniem przemawiają zapowiadane wczesne opady śniegu, umożliwiające kontynuowanie trenowania techniki skoków. Bardzo niepokojącym objawem jest jednak gwałtowna obniżka formy Kubackiego i pogrom Huli w PK. Proponuję trening alternatywny, trochę ryzykowny, bo nigdy w Polsce nie praktykowany, ale chyba bardziej skuteczny od dotychczasowych praktyk.
2. Do ok 15X trening techniczny na skoczni oraz powrót do treningów wytrzymałościowych tak aby na koniec tego okresu nie było już marszobiegów ale 15 min lekkiego biegu, 10 min gimnastyki (ćwiczenia rozciągające nóg dopiero w ostatnich 4 min), 15 min biegu normalnego ale bez żadnego "żyłowania". Nic na siłę. Takie treningi powinny być prowadzone co najmniej 5 dni w tygodniu, najlepiej przed śniadaniem, nawet 2x dziennie.
Po 15X - CAŁKOWITY ROZBRAT ZE SKOCZNIĄ PRZEZ 3 TYGODNIE! W tym czasie przez 2 tygodnie intensywny trening siłowy, a następne 2 tygodnie to trening skocznościowo-szybkościowy. Powrót na skocznie - ok. 7-10 XI.
Uzasadnienie przerwy w treningach na skoczni (imitacje mogą być): po intensywnych treningach siłowych wzrośnie siła skoczków ale nie wzrośnie ich moc. (W skrajnych przypadkach może dojść do obniżenia mocy!) Skoki z reguły będą spóżnione, choć w niektórych przypadkach mogą być bardzo dalekie. Spowoduje to naturalny odruch korygowania skoków i to będzie fatalny błąd mogący spowodować całkowite rozregulowanie ustalonej wcześniej techniki.
Po owych 3. tygodniach, gdy mięśnie "zapomną" o ćwiczeniach siłowych, nie będzie kłopotów z korygowaniem techniki i do pełnego dojścia do formy nie będzie potrzebne skakanie 100X przed sezonem.
Po takim treningu dobra forma powinna być już w Kuusamo i na TCS, a dzięki treningom kondycyjnym powinna wystarczyć do końca sezonu. Powodzenia! -
anonim
Czarnylis
czy ja Tobie odmawiam jakiegoś prawa? czy ja mówię czy wiem coś lepiej? po prostu uważam, że dyskwalifikacja Adama była sprzeczna z duchem sportu i tyle... w każdym innym konkursie rozumiem, ale w kończącym sezon. Tym bardziej, że jak samo jury stwierdziło - musieli obejrzeć kilka razy zapis by jednoznacznie to potwierdzić. Więc przekroczenie było prawie niezauważalne. A Lepisto miał prawo się wahać co do wypuszczenia Adama w takich warunkach - przypomnij sobie co się działo kiedyś w Oslo jak Małysz ratował się przed upadkiem bo dostał podmuch, dziwicie się, że się wahał? Ja nie. Poza tym niektórzy piszą, że po otrzymaniu zielonego światła pierwsze 2 sekundy miały dobre warunki. Tylko ,że gdy są tak zmienne warunki to też trudno od razu się zorientować co się dzieje i zdązyć ze skokiem, normalne, że najpierw trener upewnia się jak wieje.
wiem, że dla Ciebie wszystko jest zawsze cacy, nie wiem ile lat oglądasz skoki, ale ja pamiętam doskonale konkursy gdzie Adamowi zabierano podium, gdy powinien wygrać konkurs, takie dostawał noty, pamiętam puszczanie w różnych warunkach i "przeprosiny" Hoffera po..... gdy potrafiono unieważnić i powtórzyć całą serię bo Austriakom nie szło... to nie jest opinia moja, że od kilku lat w skokach jest coraz mniej sprawiedliwości, coraz więcej kombinowania ze zmianami przepisów itd.... a teraz po prostu jury z majestatem prawa i uśmiechem na ustach podjęło jedynie słuszną decyzję....
ja lubię skoki, nie mam nic przeciwko skoczkom z innych państw - to trudny sport i ciężki kawałek chleba dlatego domagam się szacunku i sprawiedliwości dla nich...
a co do ilości konkursów w Polsce, to uważam, że nie jest to powód do padania na klęczki przed FIS-em - chętni do organizowania LGP wykruszają się, wystarczy też popatrzeć na niektóre widownie podczas konkursów ilu tam kibiców... Polska gwarantuje zawsze poziom zawodów. A skoro FIS tak nas ceni to dlaczego nie dostaliśmy MŚ?
więc trwaj sobie w swoim samozadowoleniu, a ja pozostanę przy swojej opinii, że w tym sporcie nie wszystko jest ok.... -
czarnylis profesor
@Gina
Tak mi przykro, że nie podzielam twoich spiskowych teorii i antypatii do innych nacji. Właściwie to nie jest mi przykro, a nawet cieszę się że nie myślę w twoich kategoriach.
Jednak spróbuję cię zadowolić, sugerując prawdopodobny przebieg wydarzeń. Otóż tak mogło być.
Hofer jako niestrudzony prześladowca Polaków i wróg publiczny numer jeden w naszym kraju, musiał zrobić wszystko aby nasi zawodnicy wypadli jak najgorzej. Nie ma co ukrywać że dręczenie Polaków to jedyny sens jego życia. Oczywiście ma do pomocy swojego wiernego kompana Tepesa i jury, ale chcąc być pewnym eliminacji Adama wymyślił pewien plan. Będąc w gnieździe trenerskim po kryjomu wstrzyknął w ramię Hannu pewien środek, który działając z opóźnieniem sprawił, że kiedy Lepistoe podniósł rękę by wystartować Adama, ramie zostało sparaliżowane na 10 sekund. Oczywiście Łukasz Kruczek i Adam Małysz po zawodach zostali zahipnotyzowani by powiedzieli to co powiedzieli i cała prawda nie wyszła na jaw. Niestety plan Hofera powiódł się połowicznie ponieważ nie wyeliminował on drugiego świetnego Polaka i Kamil Stoch wygrał zawody wyrównując rekord skoczni. Wielce możliwe jest, że Hofer na spółkę z Tepesem podmienili narty Dawidowi Kubackiemu by go wyeliminować. Cztery konkursy w przyszłym LGP na trzech polskich skoczniach (i być może 4 w zimie 2012) to też chytry plan Hofera. Pewnie liczy, że zawody skończą się klapą i Polakom przejdzie ochota do organizacji zawodów, a może nawet i do skakania.
A poważnie. Mam prawo do własnego zdania, nawet jeśli to zdanie nie podoba się Ginie i Gina ma inne, a od tego są komentarze by go wyrazić. Przeczytaj sobie to co mówił Łukasz Kruczek o sytuacji z Adamem. No, chyba że wiesz lepiej od niego. -
anonim
Kończymy dyskusję na temat tego, kto popełnił błąd ponieważ kolega Czarnylis jednoznacznie wskazał winnych (Małysz+Hanni), zakazał dywagacji wiecznym malkontentom, wyraził entuzjazm wobec obiektywnej niemieckiej publiczności gdzie wszyscy nas uwielbiają i są zachwyceni naszą postawą. Amen.
ps. A gdzie pochwały dla sędziów i pana H? -
kibic_malysza profesor
Program Pś w Zakopanem 2011!
www.tzn.com.pl
-
kidler bywalec
skoki w HD
1 seria:
Morgenstern - http://www.youtube.com/watch?v=S_hmRnv85Tg
Stoch - http://www.youtube.com/watch?v=K7BeAltyRiI
Kubacki - http://www.youtube.com/watch?v=4jKqXNhiiM0
Małysz - http://www.youtube.com/watch?v=OAIaWCITUvc
Rutkowski - http://www.youtube.com/watch?v=7ojx_90vMdg
2 seria:
Stoch - http://www.youtube.com/watch?v=S12YuEhvtn8
Śliż - http://www.youtube.com/watch?v=S12YuEhvtn8
Kubacki - http://www.youtube.com/watch?v=2ayTRxfz9O4
Morgenstern - http://www.youtube.com/watch?v=-wiYDg9EeJw
http://www.youtube.com/user/skokiHD
Mistrzowski Organizm II: Simon Amman
http://www.youtube.com/user/skokiHD?feature=mhum#p/c/4532D4F1F2C6BC7C -
Fred początkujący
DSQ ADAMA I REKORD KAMILA Z WCZORAJSZEGO KONKURSU !!!
http://www.youtube.com/watch?v=83AL2O-VKDE - Adam 136,5m
http://www.youtube.com/watch?v=C9mIFIJAw3k - Kamil 143,5m -
pawelf1 profesor
F@n
Mylisz się , możemy wystawić 7 w PŚ , 6 dzięki liscie WRL i 1 z LCOC .., a w PK ośmiu z listy rankingowej PK.
7 w PŚ i 8 w PK to max . Kiedyś było 8 w PŚ , dochodziło jedno miejsce za zwycięstwo w P.Narodów , ale to zmieniono. Na portalu jest stary regulamin , od dawna wielu forumowiczów to zauważa ale jakoś nie możemy doczekać się aktualizacji. -
Snoflaxe weteran
@F@n
Mała poprawka poprawki:
http://www.fis-ski.com/data/document/wcrglj-1011-e4.pdf - konkretnie punkt 4.1.
6 z WRL + 1 z CoC -
F@n weteran
Mała poprawka dla niektórych, 7 z WRL + 1 z CRL = 8 - tylu będziemy mogli wystawić zawodników + 6 albo 7 w CRL = 14 albo 15 zawodników na arenach międzynarodowych dwóch najwyższych lig
-
anonim
prawdopodobnie nie było,bo kto by stanął u japończyków nie było 4 zawodników zeby poszli na podium tak myśle
-
anonim
Mam pytanie czy była dekoracja końcowego podium klasyfikacji LGP ?
Bo szukam i nie mogę znaleźć.
Nasi zawodnicy wygrali też w Pucharze Narodów byli na podium ?
Oglądam zdjęcia z niedzieli ale dekoracji tych spraw nie widzę. -
anonim
WSZYSTKIM, ktorzy narzekaja na sytuacje dyskwalifikacji ADAMA chcialbym powiedziec, zeby nie robili z tego tragedii.Mozna sie doszukiwac roznych przyczyn, ale mnie przekonuje wypowiedz samego MISTRZA ADAMA, ktory powiedzial, ze kiedy ruszyl z belki palilo sie czerowone swiatlo. Reszta nie ma znaczenia , jego postawa w tym miejscu jest jak najbardziej szczera i godna szacunku. Mysle , ze nie ma potrzeby rozdzierania szat.
-
and stały bywalec
@alfons6669
Jednym słowem Kruczek nie będzie musiał zaprzatać sobie głowy rankingami i limitami i wystawiać do kazdego konkursu najlepszych. Tylko żeby conajmniej 6ciu takich było, a nie połowę w kwalifikacjach przepadało.
-
anonim
.
"Chcemy się trochę 'zresetować', wrócić do podstaw technicznych"
oj Panie Kruczek nie podoba mi się to...
żeby znowu nie było tak jak na początku sezonu 2008/09...
Lepiej nie kombinować! -
Snoflaxe weteran
@and
Chcąc nie chcąc, przez całą zimę będziemy mieli prawo wystawić w PŚ co najmniej sześciu zawodników :) Miejmy nadzieję, że limit ten nie okaże się zbyt duży i sześciu bądź siedmiu polskich skoczków będzie w stanie zajmować solidne miejsca :) -
pietrek94 stały bywalec
Stoch
Mnie zastanawia jedno: co Stoch chciał pokazać Bodmerowi pukając się w główkę :D
-
TAMM profesor
Skoro warunki pogorszyły się kiedy Adam miał zielone światło, to nie widzę powodów, dla których Lepistoe miałby machać chorągiewką.
Złe warunki = niebezpieczny skok.
A zdrowie przede wszystkim. -
czarnylis profesor
Obejrzałem skok Adama na stronie ES kilka razy ze stoperem w ręku. Kiedy Adam opuszczał belkę była 11 sekunda. Czyli para Adam-Hannu popełniła błąd co zaowocowało dyskwalifikacją. Nie ma sensu dorabiać do tej sytuacji żadnych teorii spiskowych. Mówi się trudno i czeka na zimę. Adam będzie w zimie bardzo mocny i po cichu liczę, że zawalczy o 5 KK.
Zachowanie Kamila po finałowym skoku przypominało ekspresyjną radość Svena Hannawalda. I jakoś Niemcy nie gwizdali a bili brawo i nikt nie mówi o prowokacji ze strony zawodnika. Nie mam nic przeciwko by machał rękami z radości jak najczęściej :) -
anonim
Sie zresetowac?Po kiego on chce resetowac swietnie skaczacych zawodnikow?Zeby znow w zimie bylo szukanie formy?Jestem pelen obaw ;/
-
anonim
Adama skok jest na stronie eurosportu od początku do końca.
Ktoś kto umie liczyć do 10 ciu, potrafi chyba dokładnie obliczyć kiedy ruszył.
Odbywa się to dokładnie w ciągu dwóch ostatnich sekund na zielonym.
I nie ma znaczenia kiedy machnął Hannu, liczy się czy zawodnik ruszył na zielonym, a ruszył.
Chyba tylko ktoś kto tego nie widzi i nie potrafi liczyć uzna inaczej.
I prawda nigdy nie mamy ani słowa od trenera Adama, nawet w takich sytuacjach wyjątkowych przydałby się choć krótki komentarz, jesli jest ta bariera językowa i nikt po niemiecku nie umie, to przecież nawet Adam mógłby robić chwilowo za tłumacza. -
max bywalec
Tytuł z Telegazety TVP Dyskwalifikacja Małysza,Zwycięstwo Ito. Gdzie informacja o zwycięstwie Stocha, brak wyników zawodów które zawsze były podawane. Czy TVP będzie transmitować PS w skokach po zakończeniu kariery przez Małysza.
-
anonim
A ja czekam na wyjaśnienia Hannu. Dlaczego machnął chorągiewką dopiero wtedy gdy Adam już ruszył i było czerwone światło?. Dlaczego tak długo Go wstrzymywał?. Adam potwierdza fakty i tylko przez grzeczność nie ma pretensji. A może Hannu Lepistoe tak zwyczajnie zamyślił się o czymś?. A poza tym nasi skoczkowie są super. Skaczą jak natchnieni i widać kawał dobrej roboty ze strony skoczków i całego sztabu szkoleniowego. Teraz spokojnie przygotowywać się do zimy i tak trzymać.
-
and stały bywalec
Podsumowanie
Należy finał (Liberec i Klingenthal) LGP w wykonaniu kadry A Kruczka uznać za udany. Rutkowski zdobył kilka punkcików i przesunął się w rankingu WRL na bezpieczne miejsce. Rafał Śiż 2 razy nieźle (jak na niego) zapunktował i jest tuż za Łukaszem. W 55tce WRL mamy 8miu zawodników (wystarczało 6ciu aby mieć maxa z WRL). W WRL mamy 10ciu zawodników (wszyscy z kadry A i Grzesio Miętus) czyli tylko dwóch poza 55tką. Trochę obniżył swoją dyspozycję Kubacki lecz patrząc na wyniki LPK w Wiśle to i tak skład był optymalny (nie sprawdziły się forumowe " a dlaczego nie ten czy owen"). Kruczek bedzie miał teraz dużo roboty gdyż i pozostali a zwłaszcza Bachleda Maciek Kot, Krzysiek Miętus czy nawet Hula obniżyli loty. Łukasz Rutkowski i tak bardzo poprawił swoją formę i powinien dalej pracować tak aby załapać się na skład PŚ.
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(42), 2010-10-04 11:52:59 *** -
anonim
3 października 2010 w polskich skokach
Dziś był wielki dzień KAMILA (zwycięstwo w Klingenthal i wskoczenie na 2 miejsce w generalce LGP), także wielki dzień KLIMKA (najlepsze jak dotąd 4 miejsce w PK i wskoczenie do 50 rankingu CRL) i wprost NIEPRAWDOPODOBNY PECH ADAMA spowodowany kuriozalnym spóźnieniem osobistego trenera w dawaniu znaku chorągiewką, co odebrało mu możliwość zmierzenia się z szansą wygrania po raz czwarty cyklu Letniej Grand Prix. To na zakończenie sezonu letniego 2010 I i II ligi skoków, a właściwie części letniej sezonu 2010/2011, jak się podaje w kronikach, który będziemy wspominać, miejmy nadzieję, i za 15 lat :) ehh. Powodzenia Panie Łukaszu
-
anonim
Prosba
Podajcie linki do zdjec z galerii z podium LGP2010 i druz. LGP2010 (jesli takie dekoracje byly), bo u mnie flash nie dziala:)
-
anonim
On tu wtyka wyraźnie błąd Hannu, nie Adama a to różnica.
A Hannu to człowiek ma prawo do błędów w takim razie prawda?
O ile to był jego błąd.
My tych sygnalizacji świetlnych nie widzieliśmy w całości jakie miał Hannu bo takie widzi a jakie ma zawodnik więc na temat sygnalizacji trudno się wypowiadać natomiast całej sytuacji, tak. -
anonim
@pawelf1
Nie prowokuj nikogo. Jeszcze nikt się nie wypowiedział, a ty już najlepiej wiesz co kto myśli.
-
pawelf1 profesor
Oj panie Łukaszu ale se nabrechtałeś(..natomiast Adam jeszcze siedział na belce..).......... .)))))))) teraz ci "dziwniejsi" małyszomaniacy i zwolennicy teorii spiskowych wezmą Ciebie na widelec . A wszystko dlatego że Adam nie jest człowiekiem i nie ma prawa popełniać błędów.......)))))))))
A serio to gratuluje "dobrej roboty" . Oby tak dalej . Tego Panu Trenerze i .....sobie życzę.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się