Puchar Świata w Wiśle już w 2012 roku?

@piotr186

A kto w tym Kraju jeździ zawsze zgodnie z przepisami? zlituj sie i nie uprawiaj propoagandy:))) Mówiłem wczoraj to samo co @Marcin. To nie jest 300, 500 czy 800 kilometrów

@pawelf

No dobra już dobra:) wiem, marudzę :)
Pozdrawiam cię

Myślałam po prostu, że dadzą nam dwa wekendy to było by super:)

MarcinBB

Chciałbym wierzyć w twoją wersję, ale wszędzie są remonty więc nie sadze żeby dało się w 2 h. chyba ze wyjadę o północy to tak bo drogi będą puste albo będzie się łamać wszelkie ograniczenia prędkości to wtedy tak.
Bo nie licz że cały czas będziesz jechał 70 k/h albo i szybciej. bo się po prostu nie da albo jak wyżej piszę łamiąc przepisy.

Dzięki ludziska za nagranie skoków treningowych Adama, widać że jest mocny. Jeśli to ma być jeden z końcowych lub końcowy sezon naszego orła to niech da popalić jeszcze na koniec. Oby skakał jak najdłużej ale decyzje on podejmie...

wymyślacie problemy

Z Wisły do Zakopanego jest 140 kilometrów, jedzie się 2 godziny.
Nocleg w Wiśle, śniadanie, wyjazd o 11 przed południem, o 13 są w Zakopcu. I spokojnie o 16 czy 17 robią kwalifikacje :-)

@feniks

Stefan Hula plastron z Vikersund miał założony również na treningu przed LGP w Wiśle:)

Fanka

Dzisiaj sportowcy to profesjonalisci a nie maminsynki........
Co Ty z tą nocną jazdą ? A co to , nie mogą pójść nyny , rano 7 śniadanie , tyłek do aut i przed 10 będą w Zakopanem . A tam przecież zawodów nie będzie skoro świt , tylko też wieczorem....

Przygladajac sie

niektorym zdjeciom sportsplanet odwalil niezla fuszerke wstawiajac zdjecia naszych np,. z Vikersund czy z Zakopanego z zawodow..
Teraz wiec niewiadomo ktore sa z treningu i czy wogole wywiad jest prawdziwy.

Zdjecia z trenigu w Innsbrucku

http:// www.sportsplanet.at/galeriedetail/de/109/55/ Training-der-Polen-am-Bergisel---Oktober-2010/

Kibicu nie myśl tylko o własnym tyłku !
Ale pomysl też o ludziach dzieki, którym masz to widowisko !
To tak na marginesie do kibiców :))

Tlumaczenie ze sportsplanet Wywiad z 21 .10

Polska druzyna w liczbie 16 osob trenowala intensywnie w tych dniach w Innsbrucku na Bergisel. Trener Lukasz Kruczek dal sie namowic na krotka pogawedke.

"Jestesmy bardzo zadowoleni z tych treningow jak i z rywalizacji i wynikow z Lata. Naszym celem w lecie bylo powiekszenie Kwot startowych Powiekszylimy wiec jak widac kwoty stratowe zarowno w PK jak i PK

O sensie pobytu w Insbrucku Kruczek relacjonuje: "Jesletsmy tu duza grupa. Dolaczylem skoczkow kadry B aby zobaczyc jak daleko od polskiej elity skoczkow sa mlodzi skoczkowie. Pracowalismy nad doskonaleniem techniki a takze nad testowaniem sprzetu . Wracamy do domu i dalej doskonalic technike a w polowie listopada wybieramy sie na trening juz na sniegu"

A jakie cele sa na nadchodzacy sezon ?
Nie ukrywam naszych celow.- po prostu chcemy pokazywac dobre skoki co jest cala filozofia tego sportu. Bedziemy dawac z siebie co najlepsze nie ogladajac sie zbytnio na przeciwnikow.
Naturalnie mamy marzenie aby bylo jak w lecie. Chcielibysmy aby nasi skoczkowie wlaczyli na rowni z najlepszymi o zwyciestwa.
Skoki narciarskie to jednak nie koncert zyczen ale ciezki wytrwaly trening,poparty pilnoscia a przy takze sprzyjajcym szczesciu pozwoli na osiaganie dobrych wynikow. Trening tutaj przepracowalismy bardzo dobrze, szczescie na sprzyjalo i dodal nam duzo otuchy na nadchodzacy sezon- Lukasz Kruczek dla sportsplanet.at

@pawelf

Ale porównałeś teraz Planicę gdzie nie muszą przez 4 dni nigdzie jechać do tego i nas ?
Przecież przed Planicą jest tydzień wolnego i spokojnie sobie jadą na zawody.
Nie wiem czy to nie jest problem jeśli zawody w Wiśle skończą się po 22.00, załadować sprzęt i zawodników i jechac 100 km do Zakopanego w nocy przecież ci ludzie muszą też spać!
To nie TCS gdzie trzeba się przemieszczać.Podejrzewam, że pewni zawodnicy odpuszczą Wislę.
Co do kibiców..............Na LGP było ich spora grupa no ale jak mają być ograniczenia zimą w biletach tylko dlatego, że mała jest pojemność stadionu i trybun to jaki to ma w ogóle sens ?
Nie od dziś wiadomo, że zimą przyjeżdża 3 razy tyle kibiców co latem na szczęście takiego ograniczenia nie robi Zakopane.
Myślałam, że przyznają nam dwa wekendy Wisła plus Zakopane.

Zdjęcia z Ramsau.

Może ktoś już widział, ale daje linka..Treningi Adama w Ramsau.

http://sport.onet.pl/zimowe/skoki /ramsau-kolejnym-przystankiem-malysza,3734884,fotoreportaz-mini.html

Usunąć spacje trzeba

Miałem coś odpisać @leti, ale widzę że @Pawelf1 już to zrobił.
Jeśli o absencję w piątek na Malince, to myślę inaczej niż @Fanka. Odległość z Wisły do Zakopanego jest niewielka dla wiecznie żyjących na walizkach zawodników. Można powiedzieć - rzut beretem. Nie odpuszczą. Chyba, że wymyślą dla Wisły drużynówkę, to walczący o KK mogą do Beskidu nie zawitać. Jeśli będzie indywidualny, to frekwencja murowana. Być może nie będzie tradycyjnie omijających Polskę szerokim łukiem, Japończyków.

Pojemność Malinki rzeczywiście jest niewielka. Mam takie wrażenie, że na LGP był za duży ścisk i tych biletów sprzedano zbyt wiele. Lecz pamiętajmy, że tym razem mamy jeszcze dwa konkursy w Zakopanem i to właśnie tam zjadą kibice z całej Polski, a Wisła zostanie dla kibiców z regionu. Poza tym, zdaje się, Apoloniusz Tajner już coś wspominał o większych trybunach przy skoczni imienia Adama Małysza, więc w szerszej perspektywie pojemność urośnie. Być może właśnie na drugi weekend z PŚ w Polsce :)

Zgrupowanie

Na austriackiej stronie sportsplanet są zamieszczone zdjęcia z treningów kadry A i młodziezowej w Innsbrucku. Jest też kilka zdań tylko szkoda, że w pogańskim języku. Jeśli ktoś jest biegły w niemieckim to może by napisał w komentarzu co Austriacy o nas piszą.

leti

Dziwnie gadasz....))))))) skoro na LGP był komplet to trudno by w zimie było więcej ...)))) Nikt nie sprzedaje biletów według zainteresowania tylko wedle pojemności.Więc skąd ci "dodatkowi "kibice?...))))
Z tym, że mamy trzy konkursy pod rząd też bym nie przesadzał , przecież w Planicy mamy z tym do czynienia " na co dzień".A TO MAMUT I KONIEC SEZONU...... 100km przeprowadzka też wielkim problemm dla zawodników w dzisiejszych czasach być nie powinna. Jeśli się to przyjmie i wypali to następnym krokiem będzie pewnie "walka" o dwa weekendy.

Trzy konkursy w Polsce prezentowaly by sie calkiem niezle:)

Ciekawe czy planują 3 indywidualne czy któryś drużynowy a jeśli tak to gdzie Zakopane czy Wisła.

podejrzewam, podobnie jak Fanka, że w związku, ze ściskiem w Ps zawody w Wiśle, będą olane przez sporą część zawodników... ale i tak się ciesze, że Polska będzie miała 3 konkursy..

PŚ w Wiśle, a to dobre:D
Ciekawa jestem jak pomieszczą się Ci wszyscy kibice, jeśli na LGP jest komplet, a zima cieszy się większym zainteresowaniem.
Nie da się zapomnieć tych niespełna metrowych barierek :)
no nic, życzę powodzenia...

Wiecie co myślę ? że ze względu na taki ciasny termin goniący jeden konkurs drugim i to w innym miejscu po prostu na PS do Wisły nie pojadą niektórzy zawodnicy być może nawet ci z czołówki albo wyślą drugą ligę uprawnioną do startów, tyle, że ta sobie spokojnie wróci do domu podczas gdy pierwsza liga będzie spokojnie w piątek w drodze do Zakopanego.
Dlatego nikt nie ma nic przeciwko bo niektórzy wiedzą, że nie przyjadą do Wisły.

@grzeeechu

Ależ oczywiście, że każdy jedzie jak lubi:) Ja tnę koszty jak mogę, ale na starość pewno też bokiem mi będzie wychodzić studencki standard:)
Skoro wy jesteście słynną ekipą złotoryjską, to pewno się spotkamy, bo tak się składa, że przy okazji MŚ zamierzam pisać magisterkę o turystach-kibicach sportów zimowych.
Hmm kawał drogi z centrum... czy ja wiem? góra 45 min i powinniście być. Poza tym mają uruchomić metro aż pod skocznię.
Tłumy będą na pewno. Już rok temu było sporo ludzi, z tym że sami Polacy:)

@Alina88
Dzięki za info jednak jakby tak wszystko podliczyć to tak wiele cena twojego wyjazdu a mojego nie będzie się różnić. Wiem jak drogie jest tam życie bo byłem na zawodach w Oslo w 2008 roku. Komunikacja jest za darmo tylko za okazaniem biletu wstępu na zawody, który jak piszesz są bardzo drogie (od 295 koron czyli 145 zł). Ja za stary już jestem na wyjazd "po studencku" stawiam zdecydowanie na wygodę oraz zobaczenie kawałka Skandynawii nawet jeśli to tylko ma być z okien autokaru. Te 32 kg "produktów z Polski" wzięte do samolotu również nie nastraja mnie zbyt optymistycznie :-) Z tym dojazdem z centrum na zawody też nie musi być tak wcale różowo, byłem to pamiętam że jest kawał drogi kolejką no i straszne tłumy na zawody się wybierają z miasta, a teraz to będą MŚ a nie tylko PŚ w skokach. No ale cóż, każdy jedzie tak jak chce i woli a najważniejsze w tym wszystkim jest to że jedzie :-)
pozdrowienia od ekipy ze Złotoryi i być może do zobaczenia na miejscu. :)

A ja jestem zadowolony, że konkurs w Wiśle nie odbędzie się kosztem Zakopanego. W stolicy polskich gór mamy nadal dwa konkursy i bardzo dobrze.
Kalendarz na 2012 rok to wersja przedwstępna, najwyżej prototypowa i zmiany są jak najbardziej możliwe. Na razie bardziej pomyśleli o kibicach (wszystko w weekend) niż o skoczkach, których czeka intensywny maraton i być może nie będą po zawodach już mieć sił by uderzyć na miasto :)
Jednak w pełne zadowolenie popadnę wtedy gdy w Polsce zimą odbędą się dwa pełne weekendy i myślę, że Wisła będzie ku temu dążyć i nie zadowoli się jednymi zawodami. Ten jeden konkurs w 2012 będzie zapewne dla FISu papierkiem lakmusowym i w oparciu o niego podejmą decyzję co dalej z Wisłą.

W piątek miałby być konkurs, więc pewnie wieczorny, zakończyłby się wraz z dekoracją po 20 jeśli nie później, a następnego dnia już Zakopane i jak wiadomo, muszą być rozegrane regulaminowow co najmniej dwie serie treningowe, a później jeszcze kwalifikacje i sam konkurs, czyli łącznie pięć serii jednego dnia?

@zainteresowany

Zależy oczywiście jakie masz wymagania:)
Anker Hostel. Za łóżko w 6/8 osobowym płaci się zwykle 106 zł, a teraz na MŚ w Oslo 150. To i tak bardzo tanio jak na Oslo. Warunki są niezłe (jak dla studenta), tzn. czysto, porządna łazienka w każdym pokoju, miejsce do gotowania też w pokoju, net bezprzewodowy w saloniku przy recepcji, miejsce do przechowywania cenniejszych rzeczy. No i spokojnie jest nocą, żadnych dzikich imprez (ale może to ja dobrze trafiłam w zeszłym sezonie).
Najważniejsze, że w samym centrum, wszędzie dotrzesz w kilka minut piechotą.

@Alina88

A jaki to hostel ten najtańszy ale bardzo dobry?

Moim zdaniem najlepiej zastosować system znany z poprzednich lat z konkursów Japońskich: Hakuba - Sapporo.

Piątek - Wisła, Sobota i Niedziela - Zakopane, to jakieś nieporozumienie. Gonitwa zawodników jak i kibiców.

Jedziecie do Oslo... Ale Wam doooobrze :) Tylko macie zabrać Wielką biało czerwoną flagę! :D

@grzeeechu

Wydaje mi się, że trochę przepłacacie za ten wyjazd. Jesteście na zawodach tylko 4 dni, w dodatku cena nie zawiera biletów wstępu, które są baardzo drogie. Wasze 6 dni (2 dni jazdy, 4 pobytu) kosztują prawie 1700zł.
Podczas gdy organizując to samodzielnie:
przelot Wizzairem/Ryanairem = ok. 350zł z bagażem
przejazd z lotniska i powrotny = 150zł
nocleg w tanim hostelu w samym centrum (najtańszy nocleg w Oslo, ale b. dobry) = 5x150zł = 750zł
plus dojazd na zawody, choć przypuszczam, że będzie darmowa komunikacja, jak w Libercu
Plusy - lecisz samolotem, szybko i wygodnie, mieszkasz w samym centrum, organizujesz sobie czas jak chcesz.
Minusy - wyżywienie we własnym zakresie (w Oslo jest b. drogo więc najlepiej mieć produkty z Polski - co nie jest problemem bo w Wizzairze zabierasz 32 kg bagażu:) ).
Nie, nie jestem przedstawicielem linii lotniczych. Sama tak jadę, dlatego wyjaśniam tylko jak można dojechać tam taniej.

Ktoś chętny na wyjazd na MŚ do Oslo?
Biuro podróży sprawdzone co roku jeżdżą do Planicy.
http://www.olestur.com.pl/new/pdf/oslo.pdf
Potrzebujemy jeszcze około 15 osób aby wyjazd doszedł do skutku.

oj tam, znowu przesadzacie. na bank ktoś z zawodnikami, albo ich trenerami o tym rozmawiał.

Ja to widzę tak:
Albo :
środa -treningi i kwalifikacje do konkursu w wiśle
czwartek- seria próbna i 2 serie konkursowe
piątek-treningi i kwalifikacje do konkursu w zakopanem
sobota- seria próbna i 2 serie konkursowe
niedziela- kwalifikacje i 2 serie konkursowe
Albo:
czwartek- treningi i kwalifikacje do konkursu w wiśle
piątek- seria próbna i 2 serie konkursowe
sobota- treningi i konkurs drużynowy w Zakopanem
niedziela- kwalifikacje i 2 serie konkursowe

No i tu znowu nie liczą się z samymi zawodnikami.
W piątek zawody pewnie wieczorne bo jakby miały niby być wątpię, że za dnia.Następnie szybki przejazd prawie w nocy do Zakopanego, zakwaterowanie itd, idą spać nad ranem aby być gotowym na kwalifikacje.
Bo pewnie kwalifikacje w sobotę.
Myślałam, że przyznają nam dwa wekendy np po tygodniowej przerwie, jeden w Wiśle a drugi Zakopane.