Słoweńcy zakończyli zgrupowanie w Turcji

Słowenia w Pucharze Narodów

1999/2000 - 6 miejsce -- 482 pkt
2000/2001 - 7 miejsce -- 100(punktowano tylko drużynówki)
2001/2002 - 5 miejsce - 2188
2002/2003 - 5 miejsce - 2315
2003/2004 - 6 miejsce - 1393
2004/2005 - 6 miejsce - 1727
2005/2006 - 8 miejsce -- 915
2006/2007 - 9 miejsce -- 717
2007/2008 - 6 miejsce - 1519
2008/2009 - 9 miejsce - 1319
2009/2010 - 7 miejsce - 1504

@Negrita z 18:42

Generalnie tak, aczkolwiek nie zawsze i używam zdecydowanie mniej lukru :)

Słoweńcy są nieobliczalni, to prawda, ale są też strasznie niestabilni psychicznie. Zwłaszcza Kranjec, którego wrażliwa dusza artysty nieraz, niszczyła świeną dyspozycję. myślę, że najwięcej roboty ze skoczkami słoweńskimi mają psychologowie, a nie trenerzy.

Negrita

Heh....dawniej też bym się ze sobą raczej nie zgodził. To dlatego, że My z tymi "śmieciami" dorastamy, one w nas dojrzewają niczym pleśń na chlebie, zaczynają się maskować w taki sposób abyśmy nie byli w stanie odróżnić ich od naszych szczerych intencji.

JPW2

Pierwszy raz się z Tb nie zgadzam, ale szanuję to

Negrita

Właśnie chodzi o to, że nie .... bo takie coś to tak zwane przez ze mnie śmieci, ale "śmieci" to dłuższa historia :)
A co do tej mądrości to czy ja wiem.....:)))

JPW2

Mam do czynienia z osobą mądrą, więc postaram się napisać coś mądrego... W wielu przypadkach jest tak jak mówisz. Ale są pewne sytuacje, momenty i to dotyczy drugiej osoby, kiedy strach o nią, jest dowodem na to, że ci zależy właśnie na tej osobie. Masz pewnie żonę/narzeczoną/dziewczynę/przyjaciółkę/przyjaciela.rodzeństwo/idola/koleżankę/kolegę/ rodzinę- słowem grono osób, na których Ci zależy, dla których zrobiłbyś wiele i o które się martwisz, a czasem też boisz. Ja mam coś takiego z Adamem, podczas jego skoków, czasem się martwię, czy będzie dobry wiartr, czy bezpiecznie wyląduje, czy wygra, czy stanie na podium. To chyba normalne :)

Negrita

Fajnie, że tym są dla Ciebie skoki tylko nie potzrebnie wymieniłaś strach:) A dlatego, że strach to nie emocja ludzka, strach to osobny twór atakujący nas ze wszystkich stron. :)) Im szybciej do tego dojdziemy tym lepiej dla nas .

@starysceptyk. Wiem że ciężko porównywać skoki z tych samych belek oddanych zimą i latem ale Kamil w Klingenthal przeliczając belke i wiatr do tego co skakali zimą skakał świetnie na poziomie Simona z przed olimpiady. Zaraz ktoś powie lato a zima to co innego nie ma zlodzonego rozbiegu tylko że latem z tej samej belki prędkości były mniejsze! Czyli było jeszcze ciężej skoczyć daleko czyli jeszcze większe brawa dla Kamila. A trener Kruczek mówi że Kamil cały czas sie poprawia.

Oczywiście pisząc o 99 podiach, myślałem tylko o zawodach indywidualnych.
Emil.
W rewelacyjnie skaczących, od samego początku sezonu !, Kamila i Dawida, ja jako stary sceptyk, uwierzę jak zobaczę

@starysceptyk. Licząc drużynówki tych podiów mieliśmy 101 a 102 liczę że osiągnie drużyna w Kuusamo :) A z setnym indywidualnym to nie tak prosta odpowiedź. To może być Adam, to może być niewiarygodnie skaczący w Klingenthal Kamil, Dawid też chociaż ma mniejsze szanse.

Ostatni post

Zapomniałam się zalogować, w każdym razie mam już straszny głód zimy. Dla mnie skoki to coś więcej niż samo widowisko, show, to łzy, prawdziwe emocje, strach wzruszenie.

Dzisiaj wolny dzień, tak sobie siedzę, zaglądam, obliczam i doszedłem do pewnego odkrycia, przynajmniej dla mnie.
Dotychczas Polacy w zawodach PŚ osiągneli 99 podiów. Pierwsze podium w nadchodzącym sezonie, będzie jubileuszowe SETNE. Ciekawe kto (zagadka o najniższym stopniu trudności) i kiedy (oby jak najszybsiej) je zdobędzie.

@Zrowerowany

Absolutnie mi nie przeszkadza, że piszesz jako niezalogowany. Nie zawsze się z Tobą zgadzam, ale zawsze z chęcią czytuję. To samo się tyczy @Staregosceptyka. Podałem Wasz przykład bo akurat był pod ręką, a zagadka tak mnie nurtowała, że musiałem spytać :)
Pozdrawiam Was obu.

@czarnylisie Ogólnie jestem zarejestrowany ale mam już tyle tych portali itd,że już tutaj mi się nie chcę logować :)
@alfons6669 Jeśli wam to przeszkadza to mogę się logować :)

@JPW2 i Alfons6669

I stare przysłowie ma rację :)
Kto pyta nie błądzi :)
Przyznaję, że parę razy się zastanawiałem dlaczego niektóre nicki są pogrubione, a odpowiedź okazała się banalnie prosta! :)
Dzięki za wyjaśnienie :)

alfons6669

No masz rację ....:) Też przez to da się skopiować adres od "pogrubionych"

moderatorzy: Przepraszam za te "śmieci" ale chciałem odkryć prawdę :)))
Można usunąć...

@Czarny Lisie, jeżeli ktoś się nie zaloguje, a poda przy komentarzu adres e-mail, to wtedy jego nick jest pogrubiony :) Ot cała tajemnica :)

czarnylis

Mnie szczerze mówiąc też to dziwi.....
Ale w spisie użytkowników jest podobnie, nicki niektórych użytkowników są pogrubione (jak mój :)) a niektórych nie. Z pogrubionych nicków można skopiować adres e-mail, w tym miejscu gdzie były zostały pogrubione względem innych.

Pytanie mam

Może głupie, ale kto pyta nie błądzi :)
Dokładnie chodzi mi o to, że niektóre nicki osób niezalogowanych wyświetlają się pogrubione jak np. @starysceptyk oraz @zrowerowany pod tym newsem. Dlaczego? Co to znaczy?
Może zrobimy z tego konkurs a redakcja wyłoni zwycięzców? :)

@meg
Austryjacka kadra właśnie jest na wakacjach w Egipie. nurkują w Morzu Czerwonym i ogólnie zbijają bąki....

Zupan mówi tak jakby Słoweńcom nikt nie miał prawa w tym przeszkodzić. Przypominam, że są zawsze groźni Austriacy do tego Ammann i oczywiście nasi Polacy, których stać na naprawę wiele.

Bardzo lubię Słoweńców: Krańca, Damjana i Prevca, ale strategia ich trenera jest jakaś dziwna. Bynajmniej życzę im powodzenia, bo wiem, że ta drużyna ma potencjał.

Wszystko dokładnie wyliczone: trzy miejsce na podium, cztery miejsce w szóstce, jeden zawodnik w dwunastce , jeden w szesnastce (czemu akurat tak ?).... na MŚ pierwsza szóstka, ale nie podium bo nie stać nas...Ciekawe co im z tego się uda. Generalnie skoro chcą mieć dwóch zawodników w "16" i nie mieć realnych szans na podium drużynowo to znaczy, iż reszta musi odstawać. :) ....

Trener Słoweńców postępuje podobnie jak kadra Austriaków która w ostatnich latach na zakończenie przygotowań do sezon zimowego serwowała sobie wypad do ciepłego kraju. Połączenie terningu z wypoczynkiem. Ciekawe jakie u Słoweńców da to rezultaty. U naszych skoczków się to nie sprawdziło. Ci co pamiętają Kuttina wiedzą jak było.

Myślę, że słowa nie zamienią się w fakty. Nie wiem w jakiej teraz formie są Słoweńcy ale w poprzednim sezonie nie prezentowali się zbyt dobrze (no może Kraniec z Prevcem to wyjątki), ale reszta wymięka. Lecz w tegorocznym LGP była już totalna katastrofa. Nie wierzę żeby w tak krótkim czasie udało się Zupanowi zbudować dobrą i solidną kadrę. Ale to już sam czas pokaże.

Inteligentny trener o zacięciu psychologicznym, nigdy publicznie nie mówi to co myśli.
Każda wypowiedź o celach na nadchodzący sezon ma swoje plusy i minusy.
Postawienie wysokich celów (wyższych niż osiągnięcia w ostatnich sezonach) może zmobilizować zawodników, ale też może wytworzyć na nich presję, nie mówiąc już o rozbudzeniu nadzieji kibiców, co może w razie niepowodzeń zwrócić sie przeciwko trenerowi (mówił zę będzie tak dobrze, a tu znowu padaka)
Postawienie niewysokich celów, nie stwarza na skoczkach presji, ale może też ich zdemobilizować (nikt nie mówił że będzie dobrze). W razie jakiś sukcesów, jest miła niespodzianka i nikt nigdy nie miał pretensji, że jest lepiej niż w zapowiedziach.

Naprawdę nie ma co zwracać specjalnej uwagi na wypowiedzi przedsezonowe trenerów i skoczków. Jest to rodzaj gry, zaklinanie rzeczywistości, nadzieja że słowa zamienią się w fakty.

Zgrupowanie w Turcji? A to ciekawe :)
Zupan jako chyba jeden z nielicznych trenerów opowiada o konkretnych celach miejscowych, wszyscy mówią o powtarzalności, dobrych skokach, utrzymaniu odpowiedniej dyspozycji, a Słoweniec prosto z mostu: 3 podia, 4 miejsca w szóstce itd. Czy to dobrze? Moim zdaniem tak szczegółowe podchodzenie do kwestii miejsc w tak loteryjnej dyscyplinie jest nieco przesadzone. Sam Zupan wspomniał, że nie wie, czego można oczekiwać po zawodnikach, a następnie jednak podał miejsca jako cel. Poza tym dziwi mnie, że trener przed sezonem uważa, że "nie jesteśmy wystarczająco silni, aby zająć miejsca na podium". Owszem, takie stwierdzenie u Kazachów czy Ukraińców może nie powinno być zaskoczeniem, ale u Słoweńców, którzy w ciągu ostatniej dekady mają medale drużynowe i indywidualne? W szczególności, że jednym z celów stawianych przez trenera są podia w Pucharze Świata, więc skoro jego zdaniem zawodnicy mają możliwości zajmować miejsca w pierwszej trójce konkursów PŚ, to dlaczego nie na MŚ?