FIS Cup w Baiersbronn: Christian Heim wygrywa drugi konkurs

Klasyfikacja generalna

Sytuacja po 22 rozegranych konkursach FIS Cup - Baiersbronn (26.02.2012):

49.D.Kanik ---.---.--.--- 107 pkt - 06 - 04 - 20 - 25
61.A.Kukuła ---.---.--.--- 90 pkt - 20 - 08 - 13 - 13 - 24
69.K.Biegun ---.--.---.--- 79 pkt - 08 - 20 - 38 - 07
77.Sz.Szostok ----------- 73 pkt - 60 - 18 - 09 - 14 - 18
93.M.Kojzar ----.----.---- 59 pkt - 23 - 16 - 07 - 49
157.S.Hebel ----.----.---- 25 pkt - 28 -12 - 62 - 54
160.Ł.Rutkowski --.--.--- 24 pkt - 11
181.A.Ruda -------------- 18 pkt - 29 - 24 - 22
181.P.Mojżesz ----------- 18 pkt - 21 - 29 - 25
206.J.Scisłowicz --------- 12 pkt - 19-DSQ
206.K.Janota ----.---.---- 12 pkt - 50 - 25 - 28 - 35 - 28
206.K.Leja --------------- 12 pkt - 19 - 40
221.P.Świerczek ----.----- 9 pkt - 32 - 22 - 57 - 76
232.M.Cieślar ------------- 6 pkt - 47 - 25
241.J.Przybyła ------------ 3 pkt - 28 - 53 - 51 - 55

@ klklklk

To ze Pszelincew akurat skoczył wyraźnie dalej, to nie znaczy że można go stawiać ponad jeden jedyny prawdziwy talent z Kazachstanu, tj. Lewkina, ktory od 5 lat zawsze jest w światowej top 20 swojego rocznika i niezle wykorzystuje przedni wiatr.
Pszelincew i Muminov jednak zrobili w tym sezonie wyraźny postęp.
Z tym ze Pszelincew to moze być produkt rosyjski (kiedyś startował wsród dzieci w barwach RUS chyba ze to była pomyłka).
może w KZK lezy ostatnio kompletnie szkolenie dzieci? Trudno sobie wyobrazić aby w roczniach 93-97(poza Muminovem) ktokolwiek w całej karierze w ogole wystąpil w PŚ.

Ej, przecież w Kazachstanie jest ropa i jest mafia. Kasę więc mają. Może tak piorą pieniądze (bazuję ten osąd absolutnie na niczym) - zapiszą, że wydają 2 razy więcej na ich wyjazdy niż w rzeczywistości? Też mnie to ostatnio zastanawiało.

W Vikersund Kazachowie jak worki cegieł spadali z progu. Pytam - JAK TO MOŻLIWE? Dużo gorzej już skakać się nie da. Co się stało z Zhaparovem, który potrafił wskakiwać do 2 dziesiątki a teraz jest chyba najgorszym z Kazachów. Jak to jest, że niektórzy jakoś dolecą do 150 m na mamucie a oni na bulę. Zawsze. Co oni robią aż tak źle? Na oko, nie wygląda to tak tragicznie jak skoki Chińczyków, gdy swego czasu jeździli po Europie. A jednak zaraz spadają.

Jedyne nadzieje jeszcze w Pchelintsevie, lub jak woli Szczęsny, Pszczelnicewie. 150 m jednak skoczył

Chciałbym zobaczyć jeden skok Kanat Khamitova jaką ma technike. A tak wogóle to Kazachstan to chyba w tej chwili 13drużyna świata choć usa jest chyba lepsze

Bodmer stoczył się niemiłosiernie obawiam się że skończy jak Ritzerfeld
HKS:Jeśli chodzi o kazachów to chyba tylko najlepsi dostają kasa od państwa a reszta trenuje za własne zresztą inny kazach zdobył punkty Kalykov który od Khamitova jest trochę lepszy kazachowie w rocznikach 94-96 mają w obwodzie Pavla Kolmakova który był zgłoszony do startu w Szczyrku ale nie wystartował choć wątpie by był lepszy
PS:wiecie co z Ritzerfeldem?

O to można spytać wszystkich Kazachów poza na prawdę krótkimi przebłyskami formy jak np w tym roku Karpienko. Raz jeden jest lepszy raz drugi, ale nie ma tu mowy o żadnym postępie, a jeżdzą po świecie i jeżdżą czasem sie jeszcze bawiąc w kombinacje norweską:D

Kubacki jeśli chodzi o poziom zimowy nie ma się za bardzo z czego staczać, a jego wyniki podczas tego weekendu w "PK" w jego karierze można uznać za relatywnie dobre.

Zastanawia mnie w sumie za czyje pieniądze trenują Kazachowie ;) Jeśli za swoje, to szacune wielki za oddanie pasji, ale jeśli za państwowe, to czy w tym Kazachstanie zamienili głowy z wiadomo czym?;)

Eddie Khamitov o włos- jedną dsq- od punktu.
A Bodmer sięgnął teraz dna. poprzegrywał z niemieckimi juniorami z drugiej dziesiątki tychże.