Martin Schmitt: "Chcę wrócić do dobrego poziomu swoich skoków"
- 2012-03-22 18:40
Martin Schmitt
fot. Karolina Osenka
Z powodu problemów z kolanem sezon dla Martina Schmitta skończył się już w styczniu. Niemiecki skoczek zaklasyfikowany przez mojego redakcyjnego kolegę do rozczarowań minionego sezonu, mówi o przyszłości swojej kariery w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Südkurier".
"Ostatnio dużo się zastanawiałem nad tym, czy wreszcie skończą się moje problemy zdrowotne i czy jeszcze kiedykolwiek pojawię się na zawodach" – mówi Schmitt. Kontuzja 34-latka okazała się wyjątkowo dokuczliwa. "Taka długa przerwa jest oczywiście irytująca, zwłaszcza jeśli własna kariera dobiega końca" – wyznaje Martin Schmitt.
O tym, czy zamierza kontynuować swoją przygodę na skoczni w przyszłym sezonie, Niemiec poinformował już kilka tygodni temu. "Chcę znów powrócić do dobrego poziomu swoich skoków. Jeśli się nie uda, też będzie w porządku. Przynajmniej będę mieć poczucie, że próbowałem. Najpóźniej w 2014 roku zakończę karierę" – mówi Niemiec.
Podczas, gdy inni skoczkowie odpoczywają po wyczerpującym sezonie, Martin musi przeznaczyć czas na intensywne treningi. Niemiecki skoczek wybiera się do Kanady, gdzie weźmie udział w tamtejszych Narodowych Mistrzostwach.
Martin Schmitt
-
anonim
Nie ma co wierzyć w cuda,to co było już nie wróci,chyba,ze chce skakać dla samego skakania.Czas na Freunda i Freitaga,tylko w nich nadzieja na wielkiego skoczka niemieckiego.
-
anonim
Bardzo dobrze, że Martin się nie poddał...Musi przede wszystkim mieć mocną psychikę, nie zrażać się niepowodzeniami...Miejsca w pierwszej 15, 10 są w jego zasięgu, gdy będzie mieć formę...Tylko konkurencja w drużynie niemieckiej duża...
-
Saymon19 profesor
Myślę, że Schmitch poprostu nie jest już wstanie wrócić do poziomu chodźby Żyły z tego sezonu... :/
Niestety myślę, że zbiża się czas na koniec sezonu... -
anonim
Świetny skoczek ale już nie będzie odgrywał pierwszoplanowej roli. Przede wszystkim na pewno w Niemczech dwóch panów FF są lepsi a jeżeli zrobią Niemcy to co z FF czyli Wankiem i Bodmerem to będzie świetna drużyna i Schmitt nie będzie potrzebny. Martinowi raczej bliżej końca kariery niż bycia w czołówce PŚ. Niestety powinien odejść. Takie moje zdanie fajnie się go oglądało jak jeszcze walczył z Małyszem ale już taka forma nie wróci nawet pół tej formy.
-
anonim
Nawet bez formy trzeba umiec wykorzystac szczescie od losu i byc na 2 miejscu.Ktory nasz procz Stocha by to potrafil?
Niech skacze jak chce, nic wam do tego. -
fankuba88 doświadczony
W tym roku 1 marca minęło 10 lat od ostatniego zwycięstwa Schmitta.Wygrał wtedy w Lahti,w następnych latach stał na podium z Małyszem w 2007 też w lahti.W 2009 roku był na podium w Innsbrucku i w Zakopanem.No i potem te srebro w Libercu a do złota zabrakło bardzo niewiele
-
marro profesor
@pietrek94
Co nie zmienia faktu że zawody w Libercu nie były loteryjne, od dwóch sezonów Schmitt juz sie meczy a tak zakonczyłby kariere podobnie jak Małysz z medalem MS.
-
pietrek94 stały bywalec
marro
Przecież wtedy Schmitt był w świetnej formie i o przypadku nie mogło być mowy. Miejsce w TOP 6 PŚ, medal na MŚ i walka o zwycięstwo w TCS to przecież jest coś.
-
marro profesor
Trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc. Czas Martina juz minął kilka lat temu, Małysz zakonczył w odpowiednim czasie. Kiepsko wyglada jak wielcy mistrzowie tak jak Hautamaeki koncza w fatalnym stylu.
@(*-13.ip.netia.com.pl), 22 marca 2012, 17:51
Scmitt w 2009 zdobył medal w loteryjnych warunkach, po jednej serii. -
Ulkowa początkujący
W jego wieku i po poważnych kontuzjach to będzie musiał wykonać na prawdę wielką pracę, żeby wrócić do świetnego skakania. I jakoś nie sądzę, żeby zdołał osiągnąć coś wielkiego w Soczi, a szkoda...
-
... doświadczony
Ehh niech walczy , jest wielkim sportowcem wierze w to ,ze jeszcze forma mu wypali i zamiesza tak jak w 2009 r . Takich skoczków jak on juz nie ma...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się