Skocznia w Predazzo
fot. Horst Nilgen
Podczas, gdy najlepsi skoczkowie świata walczyli w Soczi o cenne punkty w trakcie zawodów PŚ, w Val di Fiemme kończyły się główne przygotowania do zbliżających się Mistrzostw Świata.
Na ponad dwa miesiące przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata intensywne przygotowania w Val di Fiemme powoli zbliżają się ku końcowi. Prace zostały już całkowicie zakończone, wszystkie poprawki i ulepszenia wprowadzone, a obiekty sportowe uroczyście otwarte. "Główny cel prac był całkiem prosty - trzeba było dopilnować wszystkich spraw, żeby zorganizować nie tyle dobre Mistrzostwa, ale doskonałe we wszystkich aspektach"- podkreślają organizatorzy.
Także w Predazzo zakończono wszystkie konieczne prace na terenie kompleksu skoczni. Taras dla VIP-ów, sektory publiczności, a także inne części infrastruktury zostały przebudowane i ulepszone. Po wprowadzeniu zmian organizatorzy mają nadzieję, że także po zakończeniu Mistrzostw Świata ośrodek sportowy w Predazzo będzie się dalej rozwijać.
Skocznia w Predazzo
-
Rodriguez początkujący
@Kuba
W takim razie jak wytłumaczysz fakt, że właściwie w każdym treningu i kwalifikacjach przed zawodami Małysz przekraczał wtedy 220 metrów? Wynika z tego, że w skokach próbnych się koncentrował, a w zawodach nie? Nie twierdzę, że Adam miał problem z dobrym skakaniem w złych warunkach, ale doskoczenie do 231 metrów które osiągnął wtedy Hautamaeki w niedzielnych zawodach na tak wielkiej skoczni bez mocnego wiatru pod narty było niemożliwe. Oglądając zresztą na youtubie skoki naszego mistrza z niedzieli ewidentnie widac brak noszenia na dole zeskoku, co przy stosunkowo niskiej belce uniemożliwiło odlecenie. Wiara w to, że jakikolwiek skoczek może oszukac naturę jest oszukiwaniem samego siebie, bez urazy.
-
anonim
@Rodriguezie kochany, ewentualne warunki guzik mają do rekordów Małysza, on w megaformie przeskakiwał każde warunki i gnoił niemiłosiernie rywalni, dziwne że Hannawald w niedzielnym konkursie skoczyl 214 w 1 serii a Małysz "ledwie" 212,5 chyba a jaka forma obu skoczkow byla to kazdy wie, brak koncentracji i odpuszczenie, tylko to tlumaczy ze nie bylo rekordu, z reszta on sobie mogl pozwolic, w koncu upokorzyl Niemca sromotnie
-
Rodriguez początkujący
@Kuba
To że Małysz nie pobił wtedy rekordu świata nie było spowodowane olewatorstwem czy brakiem koncentracji, po prostu w treningach obniżali przed nim belkę (przypominam jego 225m przy prędkości 98,1km/h), a w zawodach nie trafiał z warunkami, wyjąwszy pierwszy skok z pierwszego konkursu. Proste.
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-12-12 10:45:12 *** -
anonim
ach to Predazzo
132,3 metry może dalej wtedy ... - tak jak mówił Kojonkoski to była najlepsza forma Małysza w całej karierze chociaż krótsza niż w 2001 roku, ten błysk aż bił po oczach, dwa majstry oba z rekordami i miazga konkurencji, no i potem jeszcze zgnojenie Hannawalda w Skandynawii; naprawdę epickie, szkoda że Adam odpuścił koncentrację i olał trochę Planicę bo był w formie na rekord świata
-
anonim
znowu we włochach te mistrzostwa jezu ! moim zdaniem powiino być tak ze ktoś kto miał te mistrzostwa nie powinien je otrzymać w ciągu następnych 20 lat,a dawać szansę innym tak jak w piłce myślę,ze powinny takie kraje dostać mistrzostwa jak Polska czy Ukraina czy Kazachstan Bułgaria Rumunia tam gdzie obecnie jest słabo i w tedy odbudowalibyśmy nasze skocznie powstałyby nowe trasy biegowe. Lubię włochów ale to przesada żeby znowu tam były mistrzostwa gdzie Adaś triumfował myślę,ze w Zakopanem było9by kupe ludzi na takiej imprezie na zawodach pod skocznią po 25 tysięcy a gdyby dało się dorobić więcej trybun to i z 50 by przyszło po za skocznią drugie tyle szkoda ,ze Justynie się nie uda pobiegać w Polsce na taki mistrzostwach :) może jakbyśmy dostali za 10 lat to dostąpią tego Murańka zniszczoł Kłusek będę mieć koło 30:)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się