MŚ w Val di Fiemme: Austriacy Mistrzami Świata, Polacy z brązowym medalem!

Najlepsi w konkursach drużynowych w PŚ 2012-2013 i MŚ

1 - konkurs drużynowy - 30.11.2012 - Kuusamo

2 - konkurs drużynowy - 11.01.2013 - Zakopane

3 - konkurs drużynowy - 09.02.2013 - Willingen

4 - konkurs drużynowy - 17.02.2013 - Oberstdorf (loty)

5 - konkurs drużynowy - 02.03.2013 - Val di Fiemme - MŚ



1.Austria ----.---- 350 + 300 + 250 + 350 + 400 =1650 pkt

2.Słowenia --.-.-- 300 + 400 + 400 + 300 + 150 =1550

2.Niemcy --.-.-.-- 400 + 250 + 300 + 250 + 350 =1550

4.Norwegia -...-.- 250 + 100 + 350 + 400 + 250 =1350
======

5.POLSKA --.--.-- 000 + 350 + 200 + 150 + 300 =1000
======

6.Japonia -.-.-.-.- 200 + 000 + 150 + 200 + 200 = 750

7.Czechy --.-.-.-- 050 + 200 + 100 + 100 + 100 = 550

8.Rosja --.--.--.-- 150 + 150 + 050 + xxx + 000 = 350

9.Finlandia ---.--- 100 + 000 + 000 + 050 + 000 = 150

10.Włochy -..-.-.- xxx + 050 + 000 + xxx + 050 = 100
-----------

0.Szwajcaria -...- 000 + xxx + 000 + xxx + 000

00.Francja ------- 000 + xxx + xxx + xxx + xxx

00.Korea --.---.-- xxx + xxx + 000 + xxx + xxx

00.Kazachstan ... xxx + xxx + xxx + xxx + 000

----------------

00.USA ---.--.--.--xxx + xxx + xxx + xxx + xxx

00.Estonia -.-..-.- xxx + xxx + xxx + xxx + xxx



000 - bez pkt

xxx - nie startowaliKomentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-05-28 16:55:11

Sobotnie skoki Polaków w Val di Fiemme - 2.03.2013

Wyniki końcowe konkursu:



1.Austria ----.---- 1135.9 pkt

2.Niemcy --.-.-.-- 1121.8
======

3.POLSKA --.--.-- 1121.0
======

4.Norwegia -...-.- 1117.3

5.Japonia -.-.-.-.- 1099.1

6.Słowenia --.-.-- 1046.4

7.Czechy --.-.-.-- 1022.1

8.Włochy ---------- 965.9
----------

9.Rosja -----.------ 598.1

10.Szwajcaria -...- 469.1

11.Finlandia ---.--- 430.2

12.Kazachstan -.-- 375.6





Miejsca Polaków w sobotnim konkursie:



1.Kamil Stoch -..-.- 1 miejsce

2.Dawid Kubacki . 15

3.Maciej Kot --.--- 18

4.Piotr Żyła --.-.-- 20 - w II rundzie startowało 32 zawodników




Odległości Polaków w sobotnim konkursie



1.Kamil Stoch ---- 134.0m - 152.1 pkt i 130.0m - 301.9 pkt (21 i 17 belka startowa)

2.Dawid Kubacki . 126.0m - 138.9 pkt i 128.0m - 276.2 pkt (22 i 20 belka startowa)

3.Maciej Kot --.--- 123.0m - 131.6 pkt i 128.5m - 272.3 pkt (21 i 21 belka startowa)

4.Piotr Żyła --.-.-- 122.0m - 135.9 pkt i 126.0m - 270.6 pkt (21 i 20 belka startowa)





Polacy - miejsca w swoich grupach:



1.Maciej Kot --.--- 5 i 4 miejsce w I grupie

2.Piotr Żyła --.-.-- 3 i 4 miejsce w II grupie

3.Dawid Kubacki . 4 i 4 miejsce w III grupie

4.Kamil Stoch ---- 1 i 1 miejsce w IV grupie



Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.



I seria:



I,II i IV grupa - podstawa 21 belka startowa {G.Schlierenzauer,A.Jacobsen i P.Prevc skakali z 19 belki (+ 6.7 pkt) natomiast R.Freitag - 20 belka (+ 3.4 pkt)}.

III grupa - podstawa 22 belka startowa {T.Morgenstern - 20 belka startowa (+ 6.7 pkt) a M.Neumayer - 21 belka (+3.3 pkt)}.



II seria:



I grupa - podstawa 21 belka startowa {W.Loitzl,A.Wank i A.Stjernen - 19 belka (+ 6.7 pkt)}.

II i III grupa - podstawa 20 belka startowa {T.Morgenstern,M.Neumayer,T.Hilde i A.Bardal - 19 belka (+ 3.3 pkt).

IV grupa - podstawa 19 belka startowa {K.Stoch - 17 belka (+ 6.7 pkt),natomiast G.Schlierenzauer,R.Freitag i A.Jacobsen - 18 belka (+ 3.4 pkt)}.



K.Stoch okazał się najlepszym zawodnikiem obu serii.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-05-27 15:29:11

Sobotnie skoki Polaków w Val di Fiemme

Kolejność drużynowa po I serii:

1.Austria ----.---- 564.5 pkt
2.Niemcy --.-.-.-- 563.5
3.Norwegia -...-.- 560.5
4.POLSKA --.--.-- 558.5
5.Japonia -.-.-.-.- 557.2
6.Słowenia --.-.-- 509.5
7.Czechy --.-.-.-- 507.4
8.Włochy --.--.--- 498.2
=======
9.Rosja --.--.--.-- 598.1
10.Szwajcaria --- 469.1
11.Finlandia -..-.- 430.2
12.Kazachstan ... 375.6


Miejsca Polaków w pierwszej serii konkursu drużynowego:

1.Kamil Stoch --.-.-.-- 01 miejsce
2.Dawid Kubacki -....- 14
3.Piotr Żyła ----------- 19
4.Maciej Kot --.-.-.-.-- 22 - startowało 48 zawodników

Odległości Polaków w piątkowym konkursie

1.Kamil Stoch --.-.-.-- 134.0m - 152.1 pkt
2.Dawid Kubacki -....- 126.0m - 138.9
3.Piotr Żyła ----------- 122.0m - 135.9
4.Maciej Kot --.-.-.-.-- 123.0m - 131.6


Polacy - miejsca w swoich grupach:

1.Maciej Kot --.-.-.-.-- 5 miejsce w I grupie
2.Piotr Żyła ----------- 3 miejsce w II grupie
3.Dawid Kubacki -....- 4 miejsce w III grupie
4.Kamil Stoch --.-.-.-- 1 miejsce w IV grupie

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

I,II i IV grupa - podstawa 21 belka startowa {G.Schlierenzauer,A.Jacobsen i P.Prevc skakali z 19 belki (+ 6.7 pkt) natomiast R.Freitag 20 belka (+ 3.4 pkt)}.
III grupa - podstawa 22 belka startowa {T.Morgenstern - 20 belka startowa (+ 6.7 pkt) a M.Neumayer - 21 belka (+3.3 pkt)}.

Piątkowe skoki Polaków w Val di Fiemme

Miejsca Polaków w trzech piątkowych treningach:

1.Maciej Kot --.-.-.--.-- 01 i 03 i 02 miejsce
2.S.Hula -----.----.----- 13 i 06 i 12
3.Krzysztof Miętus -...- 16 i 16 i 06


Odległości Polaków w trzech piątkowych treningach:

1.Maciej Kot --.-.-.--.-- 125.0m - 87.4 i 124.5m - 83.2 i 126.0m - 81.9 pkt
2.S.Hula -----.----.----- 118.0m - 68.4 i 121.0m - 74.2 i 121.0m - 72.7
3.Krzysztof Miętus -...- 110.5m - 64.3 i 116.5m - 66.9 i 124.5m - 77.7

Wyniki z uwzględnieniem belki startowej i siły wiatru:

I trening - startowało 29 zawodników
II trening - startowało 27 zawodników
III trening - startowało 26 zawodników

Bezprzecznie najlepszym w tych treningach okazał się M.Kot i to on zakwalifikował się jako 4 na konkurs druzynowy.

Tak jest w tym sezonie w konkursach drużynowych

Najlepsi w konkursach drużynowych w PŚ 2012/2013:

1 - konkurs drużynowy - 30.11.2012 - Kuusamo
2 - konkurs drużynowy - 11.01.2013 - Zakopane
3 - konkurs drużynowy - 09.02.2013 - Willingen
4 - konkurs drużynowy - 17.02.2013 - Oberstdorf (loty)

1.Słowenia --.-.-- 300 + 400 + 400 + 300 =1400 pkt
2.Austria ----.---- 350 + 300 + 250 + 350 =1250
3.Niemcy --.-.-.-- 400 + 250 + 300 + 250 =1200
4.Norwegia -...-.- 250 + 100 + 350 + 400 =1100
5.POLSKA --.--.-- 000 + 350 + 200 + 150 = 700
6.Japonia -.-.-.-.- 200 + 000 + 150 + 200 = 550
7.Czechy --.-.-.-- 050 + 200 + 100 + 100 = 450
8.Rosja --.--.--.-- 150 + 150 + 050 + xxx = 350
9.Finlandia ---.--- 100 + 000 + 000 + 050 = 150
10.Włochy -..-.-.- xxx + 050 + 000 + xxx = 050
========
0.Szwajcaria -...- 000 + xxx + 000 + xxx
00.Francja ------- 000 + xxx + xxx + xxx
00.Korea --.---.-- xxx + xxx + 000 + xx
---------------
00.USA ---.--.--.--xxx + xxx + xxx + xxx
00.Kazachstan ... xxx + xxx + xxx + xxx
00.Estonia -.-..-.- xxx + xxx + xxx + xxx

000 - bez pkt
xxx - nie startowali

Konkursy drużynowe obecnego sezonu

IV drużynowy konkurs PŚ 2012/2013:

Niedzielny konkurs drużynowy w Oberstdorfie (loty) - 17.02.2013:

1.Norwegia -....- 1577.1 pkt
2.Austria ---.---- 1529.3
3.Słowenia -.-.-- 1523.6
4.Niemcy -.-.-.-- 1521.1 - spadek z 2 pozycji po I serii
5.Japonia -.-..-.- 1387.3
6.POLSKA --.-.-- 1279.6
7.Czechy -.-.-.-- 1198.8
8.Finlandia --.--- 1138.8


Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:

1.Krzysztof Biegun -------- 18 miejsce
2.Klemens Murańka ---.--- 25
3.Jan Ziobro ---.--.--.--.--- 27
4.Aleksander Zniszczoł .... 28 - na 32 startujacych

Odległości Polaków w konkursie druzynowym:

1.Krzysztof Biegun -------- 197.5m - 183.1 pkt i 184.0m - 350.8 pkt
2.Klemens Murańka ---.--- 176.0m - 155.4 pkt i 178.0m - 316.5
3.Jan Ziobro ---.--.--.--.--- 172.0m - 145.6 pkt i 180.5m - 308.6
4.Aleksander Zniszczoł .... 166.5m - 142.4 pkt i 179.5m - 303.7


Polacy - miejsca w swoich grupach:

1.Krzysztof Biegun -------- 5 i 6 miejsce w I grupie
2.Jan Ziobro ---.--.--.--.--- 6 i 6 miejsce w II grupie
3.Aleksander Zniszczoł .... 7 i 7 miejsce w III grupie
4.Klemens Murańka ---.--- 7 i 8 miejsce w IV grupie

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

I runda
I grupa - podstawa 28 belka (A.Jacobsen,M.Neumayer i S.Kraft - 26 belka - uwzgledniono)
II,III i IV grupa - podstawa 26 belka (G.Schlierenzauer - 23 belka - uwzgledniono)

II runda
I i IV grupa - 29 belka (wyjatek G.Schlierenzauer - 27 belka - uzwzledniono w grupie (+ 6.9 pkt)
II i III grupa - wszyscy skakali z 28 belki startowej

Konkursy drużynowe obecnego sezonu

III drużynowy konkurs PŚ 2012/2013

Sobotni konkurs drużynowy w Willingen - 9.02.2013

1.Słowenia -.-.-- 990.4 pkt
2.Norwegia -....- 972.5
3.Niemcy -.-.-.-- 963.7
4.Austria ---.---- 958.6
5.POLSKA --.-.-- 909.1
6.Japonia -.-..-.- 890.4
7.Czechy -.-.-.-- 827.1
8.Rosja --.-.--.-- 786.7
----------
9.Włochy --.--.-- 359.2
10.Szwajcaria -- 357.2
11.Finlandia -...- 322.1
12.Korea --.--.-- 237.6


Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:

1.Kamil Stoch --.-.--.-- 04 miejsce - awans z 7 miejsca po I rundzie
2.Dawid Kubacki -..-..- 13 - spadek z 9 miejsca
3.Krzysztof Miętus -...- 22
4.Piotr Żyła ------------ 28 - startowało 32 zawodników w II rundzie


Odległości Polaków w konkursie druzynowym:

1.Kamil Stoch --.-.--.-- 139.5m - 124.8 pkt i 140.0m - 259.7 pkt
2.Dawid Kubacki -..-..- 138.0m - 124.1 pkt i 132.0m - 242.3
3.Krzysztof Miętus -...- 130.0m - 107.4 pkt i 125.5m - 216.3
4.Piotr Żyła ------------ 127.0m ... 94.0 pkt i 122.0m - 190.8


Polacy - miejsca w swoich grupach:

1.Piotr Żyła ------------ 8 miejsce w I grupie
2.Krzysztof Miętus -...- 6 miejsce w II grupie
3.Dawid Kubacki -..-..- 3 miejsce w III grupie
4.Kamil Stoch --.-.--.-- 4 miejsce w IV grupie

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.

Pierwsza runda:
I grupa - wszyscy startowali z 16 belki startowej.
II,III i IV grupa - wszyscy startowali z 18 belki startowej

Konkursy drużynowe obecnego sezonu

II drużynowy konkurs PŚ 2012/2013

Piątkowy konkurs drużynowy w Zakopanem - 11.01.2013:

1.Słowenia -.-.-- 963.5 pkt
2.POLSKA --.-.-- 954.4
3.Austria ---.---- 931.1
4.Niemcy -.-.-.-- 908.4
5.Czechy -.-.-.-- 833.7
6.Rosja --.-.--.-- 831.8
7.Norwegia -....- 822.0 - spadek z 3 miejsca po I rundzie!
8.Włochy --.--.-- 781.3
----------------
9.Japonia -.-..-.- 396.0
10.Finlandia -...- 366.8


Miejsca Polaków w piątkowym konkursie drużynowym:

1.Kamil Stoch --.-.--.-- 01 miejsce
2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 02
3.Piotr Żyła ------------ 04
4.Krzysztof Miętus -...- 27 - startowało 32 zawodników w II rundzie


Odległości Polaków w piątkowym konkursie drużynowym:

1.Kamil Stoch --.-.--.-- 133.0m - 130.6 pkt i 130.0m - 260.1 pkt
2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 133.0m - 137.0 pkt i 127.0m - 252.5
3.Piotr Żyła ------------ 129.0m - 127.6 pkt i 128.5m - 248.8
4.Krzysztof Miętus -...- 118.0m - 110.2 pkt i 108.0m - 193.0


Polacy - miejsca w swoich grupach:

1.Piotr Żyła ------------ 2 i 2 miejsce w I grupie
2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 1 i 4 miejsce w II grupie
3.Krzysztof Miętus -...- 5 i 7 miejsce w III grupie
4.Kamil Stoch --.-.--.-- 1 i 1 miejsce w IV grupie

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.

Pierwsza runda:
I grupa - wszyscy startowali z 12 belki startowej.
II,III i IV grupa startowała z 11 belki startowej

W II rundzie wszyscy startowali z 11 belki startowej.

Wspaniały sukces w porównaniu do I druzynowego konkursu w Kuusamo

Konkursy drużynowe obecnego sezonu

I drużynowy konkurs PŚ 2012/2013

Piątkowy konkurs drużynowy w Kuusamo - 30.11.2012

1.Niemcy ------- 1104.1 pkt
2.Austria -.-.-.-- 1098.8
3.Słowenia -....- 1064.4
4.Norwegia --.-- 1048.8
5.Japonia ---.--- 1015.4
6.Rosja --.--.--.-- 938.9
7.Finlandia ---.--- 895.6
8.Czechy --.-.-.-- 864.3
----------------
9.Szwajcaria -...- 423.6
10.Francja ------- 359.4
11.POLSKA -..-..- 354.3


Miejsca Polaków w piątkowym konkursie:

1.Dawid Kubacki -....- 35 miejsce
2.Piotr Żyła ----------- 39
3.Kamil Stoch --.-.-.-- 41
4.Maciej Kot --.-.-.-.-- 42 - startowało 44 zawodników


Odległości Polaków w piątkowym konkursie

1.Dawid Kubacki -....- 123.5m - 115.9 pkt
2.Piotr Żyła ----------- 110.0m ... 89.6
3.Kamil Stoch --.-.-.-- 104.5m ... 75.0
4.Maciej Kot --.-.-.-.-- 103.5m ... 73.8


Polacy - miejsca w swoich grupach:

1.Kamil Stoch -------- 11 miejsce w I grupie
2.Piotr Żyła ------------ 8 miejsce w II grupie
3.Dawid Kubacki -..-..- 6 miejsce w III grupie
4.Maciej Kot ----.----- 11 miejsce w IV grupie

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru - wszyscy Polacy jak i inni w I rundzie startowali z 8 belki startowej.

Totalna klęska.

Tak było 2 lata temu w MŚ w Oslo (duza skocznia)

Sobotni konkurs drużynowy w Oslo - 5.03.2011 (tylko jedna seria):



1.Austria -.-..-.- 500.0 pkt

2.Norwegia -.-.- 456.4

3.Słowenia ----- 452.6

4.Niemcy ---.--- 451.9
======

5.POLSKA ------ 435.6
======

6.Japonia --.-.-- 410.7

7.Finlandia -....- 408.3

8.Czechy ---.--- 387.7

---------

9.Rosja --------- 285.5

10.Kazachstan - 265.2




Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:



1.A.Małysz ....- 1 miejsce

2.P.Żyła -.-.-- 11

3.K.Stoch ---- 27

4.S.Hula -..-.- 29 na 40 startujących (jedna seria)




Odległości Polaków w pierwszej serii konkursu drużynowego:



1.A.Małysz -.- 135.5 m - 123.2 pkt

2.P.Żyła -.-.-- 127.0 m - 118.0

3.K.Stoch ---- 113.5 m - 100.6

4.S.Hula -..-.- 113.5 m ... 93.8





Polacy - miejsca w swoich grupach:



1.K.Stoch ---- 8 miejsce w I grupie

2.P.Żyła -.-.-- 2 miejsce w II grupie

3.S.Hula -..-.- 8 miejsce w III grupie

4.A.Małysz -.- 4 miejsce w IV grupie



Ii IV grupa startowała z 11 belki startowej,natomiast II i III grupa z 12 belki startowej



Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru ale bez uwzględnienia belki startowej pomiędzy grupami.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-05-27 15:18:37

Niemcy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Niemców, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Martin Schmitt 31 (6 10 15)
2.Michael Uhrmann 31 (6 8 17)
3.Michael Neumayer 19 (3 7 9)
4.Sven Hannawald 15 (5 3 7)
5.Christoph Duffner 14 (4 4 6)
6.Severin Freund 13 (1 5 7)
7.Richard Freitag 12 (1 4 7)
8.Andreas Wank 11 (0 5 6)
9.Dieter Thoma 10 (2 4 4)
10.Hansjoerg Jaekle 9 (4 3 2)
11.Jens Weissflog 9 (2 4 3)
12.Georg Spaeth 9 (2 3 4)
13.Alexander Herr 6 (3 0 3)
14.Maximilian Mechler 6 (1 2 3)
15.Stephan Hocke 6 (1 1 4)
16.Gerd Siegmund 5 (1 2 2)
17.Pascal Bodmer 3 (1 2 0)
18.Ulrike Graessler 3 (0 1 2)
19.Andreas Wellinger 2 (1 0 1)
20.Ralf Gebstedt 2 (0 2 0)
21.Frank Loeffler 2 (0 0 2)
Joerg Ritzerfeld 2 (0 0 2)
Carina Vogt 2 (0 0 2)
24.Andreas Scherer 1 (0 1 0)
Katharina Althaus 1 (0 1 0)
26.Heiko Hunger 1 (0 0 1)
Andre Kiesewetter 1 (0 0 1)
Tobias Bogner 1 (0 0 1)
Felix Schoft 1 (0 0 1)

Austriacy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Austriaków, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Thomas Morgenstern 52 (34 10 8)
2.Wolfgang Loitzl 42 (21 10 11)
3.Gregor Schlierenzauer 38 (28 8 2)
4.Andreas Kofler 34 (25 5 4)
5.Martin Koch 32 (19 9 4)
6.Andreas Widhoelzl 30 (11 9 10)
7.Martin Hoellwarth 25 (11 6 8)
8.Stefan Horngacher 21 (6 6 9)
9.Andreas Goldberger 19 (5 6 8)
10.Reinhard Schwarzenberger 9 (3 3 3)
11.Andreas Felder 7 (3 3 1)
12.Ernst Vettori 7 (3 2 2)
Heinz Kuttin 7 (3 2 2)
14.Manuel Fettner 5 (4 1 0)
15.Werner Rathmayr 4 (3 1 0)
16.Michael Hayboeck 4 (2 0 2)
17.Christian Moser 4 (1 2 1)
18.Jacqueline Seifredsberger 3 (1 1 1)
19.Florian Liegl 3 (1 0 2)
20.David Zauner 3 (0 1 2)
21.Markus Eggenhofer 2 (1 0 1)
Daniela Iraschko 2 (1 0 1)
23.Armin Kogler 2 (0 2 0)
24.Stefan Kraft 2 (0 1 1)
25.Stefan Thurnbichler 2 (0 0 2)
26.Christian Nagiller 1 (1 0 0)
Arthur Pauli 1 (1 0 0)
28.Hans Wallner 1 (0 1 0)
Hubert Neuper 1 (0 1 0)
Gunther Stranner 1 (0 1 0)
Chiara Hoelzl 1 (0 1 0)
32.Richard Schallert 1 (0 0 1)
Franz Neulaendtner 1 (0 0 1)
Florian Schabereiter 1 (0 0 1)

Powtarzam jeszcze raz ta statystyka nie ma sensu gdyz obaj ci skoczkowie skakali z zzupelnie inna druzyna co do Stocha to wiadomo ze jest mlodszy i w PS pojawil sie w druzynie kiedy Malysz byl na szczycie.Natomiast co do druzyny to Stoch ma obecnie najlepiej wyszkolonych kolegow w calej historii polskich skokow, Malysz skakal kiedys mozna powiedziec sam bo druzyny nie bylo tzn byla ale jak widmo.Dlatego porownania owszem ale od momentu kiedy Stoch stal sie samodzielnym liderem druzyny bo to on prowadzi teraz w naszej kadrze.Bez Malysza skokow nigdy nie stanalby na podium druzynowki to zatem trzeba skreslic.Liczyc trzeba od momentu kiedy Malysz zakonczyl kariere.

@Bjern

A tak w ogóle jeśliby chcieć przeanalizować kto był najlepszy w drużynówkach tak naprawdę, to trzeba był policzyć średnią % wkładu danego zawodnika w dany wynik. To chyba jedyny sposób. Ale nie chcę mi się w to bawić. Przypuszczam bez sprawdzania że lepszy byłby Małysz.. Zresztą nie taki był mój cel tych statystyk.

@Bjern

Skakaliśmy wtedy w składzie: M.Kot, K.Miętus, Kubacki i Małysz.
Stoch wtedy miał ślub. Zresztą nasi skoczkowie zadedykowali jemu tę wygraną.
Co do reszty twojej wypowiedzi: ale ja przedstawiam tylko suche statystyki, a nie pokazuję kto był lepszym skoczkiem. Bez wątpienia Małysz był lepszym. A to co napisałem ma jedynie obrazować jak podia w drużynówkach się rozkładały i kto pod tym względem ma najwięcej sukcesów.

@Bjern

Stoch miał wtedy ważniejsze rzeczy do roboty, niż startowanie w letnich konkursach:
skijumping.pl/wiadomosci/12013/

Jak to Stoch w Hinterzarten 2010.nie startowal ? przecież startowal tam to czemu w jego wyniku jest 0 , zajeli tam 1 miejsce.
To tylko jeden byk a przez cala kariere malysza w druzynowkach to on stal na podium wiecej razy trzeba brac tez kombinacje bo w tym tez startowal.I trzeba brac pod uwage ze wiekszosc druzynowek Stoch skakal jeszcze z Malyszem gdyby nie on nie stali by na podium.

@Bjern

Jak już to nie brak logiki, tylko mogłem się pomylić, w końcu jestem tylko człowiekiem i mam prawo się pomylić.
Więc przeanalizujmy:
Stoch 8 miejsc na podium:
0 zwycięstw.
4x2. miejsce: Planica 2009, Hinterzarten 2011, Wisła 2012 i Zakopane 2013.
4x3. miejsce: Willingen 2011, Lahti 2011, Lahti 2012 i Predazzo 2013.
Małysz: 6 miejsc na podium drużynówek:
1x1. miejsce: Hinterzarten 2010.
1x2. miejsce: Planica 2009.
4x3. miejsce: Villach 2001, Hinterzarten 2004, Willingen 2011 i Lahti 2011.

Jeśli gdzieś jest błąd to podaj, chętnie poprawie.

@Mike93

Drogi kolego,
już wyjaśniam. Jeśli chodzi o Mistrzostwa Świata, to tak jak pisałem Bjernowi chodzi też o PŚ i LGP. Jeśli chodzi o liczby to: pierwsza liczba oznacza liczba podiów- Małysz 6. Liczby w nawiasie uszczegóławiają, bo oznaczają odpowiednio liczbę: 1, 2. i 3. miejsc.
Np. Małysz:
6. miejsc na podium drużynówek:
1x1. miejsce: Hinterzarten 2010.
1x2. miejsce: Planica 2009.
4x3. miejsce: Villach 2001, Hinterzarten 2004, Willingen 2011 i Lahti 2011.
Jak ktoś chce to mogę tak wszystkich opisać.

@Bjern

Drogi kolego,
rozumiem, że popełniłeś błąd czytając, każdemu się może zdarzyć, więc wyjaśniam. Nie chodzi mi o same MŚ. Chodzi mi o konkursy drużynowe:
Pucharu Świata
Letniej Grand Prix
i Mistrzostw Świata.
W tych 2 pierwszych kategoriach mamy wiele miejsc na podium. Jeśli masz jakieś jeszcze wątpliwości to nie ma problemu mogę ci napisać bardziej szczegółowo.
A co do ostatniej kategorii to fakt, że to nasze pierwsze podium.
Jeszcze mógłbym teoretycznie dorzucić MŚJ ale uważam to za bezsens, bo tam nie skaczą zawodnicy z czołówki światowej, czasem tylko pojedyncze wyjątki.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że jasno napisałem.

@ Miłosz

"Miłosz (*240.lebork.vectranet.pl), 03 marca 2013, 12:28
Małysz 2003 vs Stoch 2013
Adam Małysz skoczył 136m z 15 belki startowej z wiatrem 1m/s w plecy. Osiągnął wówczas szybkość na progu 92,6 km/h

Kamil Stoch skoczył 134m z 21 belki startowej z wiatrem 0,8m/s w plecy. Osiągnął wówczas szybkość na progu również 92,6 km/h

Przez 10 lat zmieniły się pewnie oznakowania konkretnych belek startowych więc przymknijmy na to oko. Ta sama szybkość na progu i Kamil miał ciut lepsze warunki, ale skoczył bliżej od Adasia. To tylko ukazuje jakim dominatorem był Małysz 10 lat temu, jeśli był sporo lepszy od aktualnego Kamila, który dominuje w tej chwili. Dodam, że Małysz przeleciał nad bulą wyżej od Kamila.

Taka tam ciekawostka, pozdrawiam maniaków skoków : )) "




Tak, tylko zauważ, że Małysz skakał w dużo mniej obcisłym kombinezonie niż obecne. To dawało mu przewagę w locie. Natomiast wysokości nad bulą nie ma co porównywać. Niektórzy wręcz tną parabole lotu jak Funaki, Janda a mimo to latają dalej od tych, którzy lecą wysoko jak Kubacki, Morgenstern.

fan skoków85

Ciekawe zestawienie. Stoch lepszy w tej klasyfikacji od samego Małysza ... na pewno Adam nie miał takiej dobrej drużyny jaka jest teraz i tutaj stracił sporo także medal drużynowo. Stoch za to nie ma zwycięstwa bo w tej letniej wygranej nie skakał wiemy dlaczego.

Szkoda że Małysz nie jest 10 lat młodszy z formą sprzed 10 lat, drużynowo nie byłoby na nas mocnych.

W Lahti i Planicy jeszcze konkursy drużynowe. Jakby Stoch dobił do 10 było by świetnie chociaż będzie ciężko o to ale w końcu jesteśmy medalistami MŚ.

Polacy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Polaków, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP i MŚ:
1.Kamil Stoch 8 (0 4 4)
2.Maciej Kot 6 (1 3 2)
3.Adam Małysz 6 (1 1 4)
4.Piotr Żyła 6 (0 3 3)
5.Dawid Kubacki 4 (1 2 1)
6.Krzysztof Miętus 2 (1 1 0)
7.Stefan Hula 2 (0 1 1)
8.Robert Mateja 2 (0 0 2)
9.Łukasz Rutkowski 1 (0 1 0)
10.Łukasz Kruczek 1 (0 0 1)
Wojciech Skupień 1 (0 0 1)
Mateusz Rutkowski 1 (0 0 1)
Wojciech Tajner 1 (0 0 1)
Tomasz Byrt 1 (0 0 1)
Aleksander Zniszczoł 1 (0 0 1)
Klemens Murańka 1 (0 0 1)

Gratulacje dla całej wspaniałej drużyny i przede wszystkim dla Kruczka :) pokazał, że jest dobrym trenerem i to on jest twórcą najlepszej w historii drużyny :) gdyby jeszcze skakał Małysz to sadzę, że nasza czwórka byłaby nie do pobicia a austriacy zostaliby daleko w tyle. Ale i tak nasza drużyna na pewno będzie coraz lepsza z sezonu na sezon i wkrótce normą będą dla niej miejsca na podium.GRATULACJE

;)

Możecie jezdzić dalej po Kruczku ale tak naprawde Kruczek robi dobrą robotę medal drużyny na MŚ i Złoto Kamila.Liczą się efekty sam Kamil powiedział ,że to jest twórca tych sukcesów i to jemu należą się podziękowania tak więc DZIĘKI ŁUKASZ !

PS:Mam nadzieję ,że w Planicy flacha dla Morgiego od naszych będzie ;P

@Miłosz

Nie można tego tak porównywać. Kombinezony w 2003 wyglądały jak spadochrony w porównaniu z obecnymi. Termika na skoczni jest zawsze inna i niemierzalna. Stoch zdobywając złoto miał wyższą notę od Małysza. Powiedzmy sobie też szczerze, obecnie poziom skoków jest bardzo wysoki. Jak powiedział Jacobsen po zdobyciu brązu: "było piętnastu do tego medalu".

Małysz 2003 vs Stoch 2013

Adam Małysz skoczył 136m z 15 belki startowej z wiatrem 1m/s w plecy. Osiągnął wówczas szybkość na progu 92,6 km/h

Kamil Stoch skoczył 134m z 21 belki startowej z wiatrem 0,8m/s w plecy. Osiągnął wówczas szybkość na progu również 92,6 km/h

Przez 10 lat zmieniły się pewnie oznakowania konkretnych belek startowych więc przymknijmy na to oko. Ta sama szybkość na progu i Kamil miał ciut lepsze warunki, ale skoczył bliżej od Adasia. To tylko ukazuje jakim dominatorem był Małysz 10 lat temu, jeśli był sporo lepszy od aktualnego Kamila, który dominuje w tej chwili. Dodam, że Małysz przeleciał nad bulą wyżej od Kamila.

Taka tam ciekawostka, pozdrawiam maniaków skoków : ))

Zero reakcji

Smutne jest to, że Kruczek ani nikt z polskiej ekipy nie zareagowali na ten błąd w obliczeniach. Gdyby to Niemcy byli drudzy, a Norwegowie trzeci to zapewne uczciwie zdobyty brązowy medal przeleciałby koło nosa. Wczoraj to nie było aż tak ważne, bo Niemcy walczyli o swoje (a Polacy co, bali się czy jacyś niedoinformowani?) i na tym także my skorzystaliśmy, ale co będzie jak powtórzy się podobna sytuacja (a z tymi przelicznikami to wszystko może się zdarzyć) i będzie się trzeba samemu bronić? Kruczek dalej będzie cichutko siedział i "słyszałem cośtam ale nic nie zrobiłem"? Mimo brązu to Kruczek był zdecydowanie najsłabszy w naszej ekipie, nie ogarniał obniżania belki kiedy to było potrzebne.

Flaszka/zgrzewka browców dla Thomasa i Niemców.

Brawo dla Polaków ;) Niektórzy inteligenci skreślili nasze szansę, po skoku Kota w którym przekroczył punkt K :| a okazało się, że Norwegowie mieli Hilde, Niemcy Freunda, Austriacy Morgiego i każdy skoczył krócej niż powinien i jeden słabszy skok niczego nie skreślał. Zasłużyliśmy na medal, ale w sumie zasłużyły na niego wszystkiego cztery drużyny - do ostrzału po raz kolejny poszli Norwegowie. I tak Jacobsen mnie zdziwił bo stawiałem w ciemno, że nie wytrzyma presji.

Bardzo mnie cieszy, że system zmiany belek sam się ośmieszył :):):):) Punkty za wiatr - TAK, punkty za belkę - NIE!

j.w

co do Finlandii to naprawdę ich nie było A trener i całe kierownictwo powinno się podać do dymisji.Brakuje szkoły Kojonkowskiego nie załapać się nikomu do 30tki.To tragedia.Tragedia to to że Szwajcaria ich przeskoczyła.Jakieś 6-8
lat się posypało.I szkoda żeby Larinto,Asikainen,Heiskanen,Koivuranta,Happonen mieli być tłem Kubackiego czy Miętusa bo to boli.Feminizm,dupokracja zrobiła swoje z krajow szwecji i Finlandii.

Ten system z obniżaniem belki był wymyślony po tamtym sezonie (choć w planach był wcześniej) na skutek rzekomej ingerencji jury w wyniki zawodów. Ale tak naprawdę już od początku był traktowany jako 'taktyka trenera'- sprawiedliwa bo każdy może korzystać.

A więc nie mam zdania czy powinien on zostać czy nie

Klasyfikacja według starych, normalnych zasad

1.POLSKA --.-- 1029,5 pkt

2.AUSTRIA -..- 1019,8 pkt

3.NIEMCY ----- 1016,4 pkt

4.NORWEGIA - 1005,0 pkt



Zaznaczam jednak że zawodnicy jechali z różnych belek.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-01-30 14:09:45

jump

Ja bym nawet powiedział, że chodzi o to aby skakać niekoniecznie dalej ale przede wszystkim lepiej niż inni , bo w tym sporcie liczy się tylko wartośc skoku. A na wartośc skoku składaja się: styl, warunki i odległość. I zadna z tych składowych w oderwaniu od pozostałych dwóch nie jest miarodajną jeżeli chodzi o ocenę wartosci skoku.

@haze23

Więc dobrze, tak jak już ci pisałem, z myśleniem u ciebie nie ma problemu bo go nie ma. Stoch jako jedyny z czolówki skakał z 21 belki gdyby skoczył z belki 20 dostalby 3,3 pkt więcej przy formie jak prezentuje nie miało by to znaczenia na długość skoku co udowodnila 2 seria gdy jako jedyny z czołówki skakał z najniższego rozbiegu i ponownie okazał się najlepszy. Żegna lemingu- czyli bezmózga istoto.

noty za styl

-Austria-439pkt
-Niemcy-432pkt
-Polska-446pkt
-Norwegia-444,5pkt
-Japonia-435,5pkt
-Słowenia-435pkt

Polacy otrzymali w sumie najwyzsze noty za styl, szkoda ze Kamil nie wyladowal lepiej swojego skoku bo pewnie byloby srebro

Przepis

Z tego co zrozumiałem z oryginalnej wersji regulaminu FIS.
Jury wydając pozwolenie na zmianę belki na zyczenie sprawdza jedynie czy zachowana została procedura zgłoszenia chęci zmiany belki.

Trener ma po prostu ściśle określony czas kiedy może taka decyzję zgłosić. Jeżeli zrobi to choćby o sekundę za późno to jury żądania nie zaakceptuje.

tomek_92

Gwarantuję ci, że nikt się nie zdziwi długościami skoków Gregora.
Za kilka lat nikt nie będzie się zastanawiał nad zasadnością przpisów. To już jest dla większosci kibiców oczywiste, że o wartości skoku nie decyduje li tylko odległość, ale również to z której belki został wykonany skok i w jakich warunkach wietrznych i jak został wylądowany. Moze tylko w Polsce znajdą się jeszcze jacyś dziwacy.

Normalny kibic analizę archiwalnych wyników rozpocznie od rubryki z ilością zdobytych punktów, później spojrzy na odległości, numery belek, warunki wietrzne i noty sędziowskie i na tej podstawie jak z otwartej ksiązki bez trudu odtworzy sobie przebieg konkursu.

Zauwazcie,ze pełna wine za zmaieszanie ponoszą sędziowie. Przepis brzmi tak:" jury na wniosek trenera może(MOŻĘ) zaakceptować zmianę belk"i. Przepis jest po to, zę trener boi się ,że jego zawodnik przeskoczy skocznię. CZy było takie zagrozenie? Nie! Wiec Jury nie powinno akceptowac decyzji trenera. I juz. Wszyscy skaklali by z tej samej belki i wyniki bylyby czytelne, nie tylko dla jury, ale tez dla kibiców!

navoie

To źle słyszałeś.
Adam nigdy nie narzekał na przeliczniki wiatrowe.
Znam jego wypowiedz w której mówił, ze mimo że sa niedoskonałe są dobre dla tej dyscypliny bo sprawiają, że konkursy mogą być sprawniej rozgrywane a rywalizacja jest sprawiedliwsza przy całej losowości jaka była i jest związana ze zmienności wiatrów.

Gdybyś zadął sobie trud zrozumienia idei przeliczników to nie mówiłbyś takich rzeczy.

Brawo chłopaki super jest Medal ! Szkoda Norwegów ale im konkurs ewidentnie zawalił Hilde....zobaczcie ile pkt stracili na nim...Brawa dla Austriakow choć cały czas liczyłem ze nie zdobędą nawet medalu.....to dzisiaj po raz pierwszy mam do nich szacunek ale nie do wszystkich mam szacunek do ich trenera ktory jest pelnym profesjonalistą takze do Morgiego za to jakim jest człowiekim a takze do Fettnera za jego wyczyn....

Brawa takze dla Niemcow najwieksza porazka to Słowency ktorzy przez cały sezon byli najlepszą druzyną...:D


Mam nadzieje ze to początek sukcesow medalowych Polakow , mamy chyba najmłodszą druzyne z czołowki....w kazdej innej jest jakis doświadczony skoczek Kranjec,Bardal,Loitzl,Kasai czy Neuymayer a u nas najstarszy Stochu czy Zyła 26 lat ta druzyna ma przed sobą swietlaną przyszłość i trzeba odwaznie patrzeć do przodu....złoto w Soczi....? JAK NAJBARDZIEJ

@dervish

Ja nie sugeruje się żadnym Szaranowiczem ani nikim innym. Nie mam też problemu żeby ogarnąć to co dzieje się na skoczni. Poza tym na ekranie jest niebieska linia, która informuje ile trzeba skoczyć żeby objąć prowadzenie. Chodzi mi choćby o to, że każdy kto za 10 lat otworzy wyniki np. konkursu na skoczni normalnej i zobaczy, że Gregor zdobył srebro skaczą dużo bliżej od 10 zawodnika mocno się zdziwi, jak to się stało. Wtedy trzeba będzie odnaleźć oficjalne wyniki doszukiwać się kto skakał z jakiej belki itd. Jeśli otworzysz wyniki z konkursów sprzed 10 lat masz wszystko czarno na białym kto jest na którym miejscu i dlaczego, nie trzeba doszukiwać się belek.
Moim zdaniem to ciągłe obniżanie belek jest denerwujące i w cale nie usprawnia konkursu, bo każda taka zmiana to kilkadziesiąt sekund, a po zsumowaniu spokojnie wyjdzie kilka minut. Nie wiem gdzie tutaj jest usprawnienie przebiegu zawodów. Poza tym nieoczywistą sprawą są punkty za belkę, a mianowicie ich liczba. Patrząc na dzisiejsze wyniki niektórzy dostawali za obniżenie belki +3,3, a niektórzy +3,4. To jest dla mnie trochę dziwne skąd się te przeliczniki biorą.
Nie mam nic do tego jeśli jury obniży belkę, gdy zawodnicy skaczą zbyt daleko i to zagraża ich bezpieczeństwu. Jednak jeśli trenerzy kombinują i obniżają belkę ze względu na taktykę to już mi się nie podoba. To zaprzecza trochę idei sportu, bo w tej dyscyplinie chodzi o to żeby skakać jak najdalej. Co za tym idzie co raz mniej jest rekordów skoczni ( w tym sezonie nie było chyba jeszcze żadnego). A więc atrakcyjność zawodów zdecydowanie się zmniejszyła. Wszyscy kibice chcą, by skoczkowie skakali jak najdalej, a taktyczne obniżanie belki na to nie pozwala. Skoki straciły przez to swój urok, bo nie trzeba już skakać daleko żeby wygrywać.

Najsłabszym ogniwem drużyny jest Kruczek!

Ten zarozumialec jest winy tego, że nie wykorzystuje potencjału swojej drużyny. Mało brakowało aby złota Kamila by nie było, gdyby inni trenerzy w czwartek nie obniżaliby belki startowej przed skokami swoich zawodników to ten dyletant nigdy by tego nie zrobił! Dzisiejszy konkurs to udowodnił . Gdyby w pierwszej serii obniżył bedącemu w życiowej formie Kamilowi belkę przynajmniej o jedną pozycję nie byłoby w ogóle sprawy z norwegami tylko poprostu srebro na luzie. Kruczek Dyzma skoków.

tomek_92

Tomek a co to za argument, że zmiana belki wprowadza zamieszanie i ze sędziowie popełnili błąd? Równie dobrze mozesz mieć pretensje do nowego leku, bo jakiś niechlujny lekarz nie wiedział jak go zaaplikować.

Pisłaem juz o tym. Dyskusja o zasadności przepisu dot zmiany belki na zyczenie to nie wiedziec czemu domena polskich kibiców.

Mam na ten temat swoje zdanie. Winni sa durnowaci dziennikarze (broń Boże nie cyklisci :) ) którzy od poczatku swój dyletantyzm i brak umiejetności zrozumienia nowych regulaminów maskowali bezmyśłną krytyką wszystkiego co nadało nowy ciekawszy wymiar tej dyscyplinie sportu i w rezultacie przyczyniło sie do tego, że zawody są przeprowadzane sprawniej, sprawiedliwiej a co za tym idzie odniosły wielki sukces komercyjny.

Szaranowicze i inne televizyjne ględy od samego początku sprzedawały polskiim kibicom kit. Najpierw nie podobał im się styl V, później przeliczniki wiatrowe, a teraz zmiany belki.
Zamiast od początku uczciwie informować na czym wszystko polega śączyli w głowy kibiców swoje teoryjki jak to Tepes i spólka manipuluje wiatrem i belkami. Jak widać takie uporczywe pranie mózgów odniosło skutek. Polskie fora przypominają ugory uprawiane sochą przez zacofanych rolników. Kibice zamiast skupić się na sporcie wszędzie doszukują się spiskowych teorii i nieuczciwych zagrań. A wszystko to przez dyrdymały róznych Szaranowiczów.

Czy słyszeliście kiedykolwiek żeby Kriczek albo nasi skoczkowie narzekali na ten przepis i na przeliczniki? To samo pytanie jeżeli chodzi o zagranicznych trenerów i skoczków?
W tym towarzystwie takie tematy nie istnieją. Dlatego apeluję skończmy z tego typu tematami. Pasjonujmy sie strategią i sportową rywalizacją. Zrozummy na czym to wszystko polega.
To naprawdę nie jest skomplikowane. Nie trzeba do tego, zadnych nadprzyrodzonych zdolności matematycznych.
Panie i Panowie myślenie nie boli. Nauczmy się oglądać skoki narciarskie ze zrozumieniem wszystkich towarzyszących tej dyscyplinie niuansów.

Wyniki indywidualne po uwzględnieniu belek (względem Kamila Stocha):

1 STOCH Kamil ---.---.---.---- 301.9 pkt
==========

2 LOITZL Wolfgang --.-.-.--.-- 290.2

3 JACOBSEN Anders ---.--.--- 288.3

4 FREITAG Richard --.--.--.--- 288.2

5 PREVC Peter ---.--.--.---.--- 287.1

6 SCHLIERENZAUER Gregor - 284.5

7 BARDAL Anders ----.---.---- 281.6

8 MORGENSTERN Thomas ...- 278.2

9 WANK Andreas ----.----.---- 277.8

10 STJERNEN Andreas --.--.-- 276.1

11 TAKEUCHI Taku ----------- 273.5

12 ITO Daiki ------.------.----- 270.4

13 NEUMAYER Michael ---.---- 270.4

14 MATURA Jan ---.--.--.--.--- 267.5

15 FETTNER Manuel ---.---.--- 266.4 
16 KASAI Noriaki --.--.--.--.-- 264.4
============

17 KUBACKI Dawid ----.------ 262.8
============

18 FREUND Severin ---.---.--- 262.0
========

19 ŻYŁA Piotr -----.-----.------ 260.6

20 KOT Maciej ----.-----.------ 258.9
=========

21 HILDE Tom -----.-----.----- 251.3

22 KRANJEC Robert --.--.--.-- 248.6

23 MORASSI Andrea --.-.--.-- 247.4

24 SHIMIZU Reruhi ----------- 247.3

25 COLLOREDO Sebastian --- 245.0

26 HLAVA Lukas ---.---.---.--- 243.3

27 KOUDELKA Roman -------- 243.0

28 TEPES Jurij -----.-----.----- 241.3

29 DELLASEGA Roberto ------ 236.5

30 HVALA Jaka --------.------- 232.6

31 JANDA Jakub ---.---.---.--- 224.8

32 BRESADOLA Davide -.-.-.- 193.5Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-01-30 14:48:40

@Dervish.TAK dla zmiany belki przez Jury gdy są odmienne warunki pogodowe dla skoczków. NIE- dla jakiś taktyk i widzi misiów trenerów. To co dziś się stało było straszliwą pomyłką .

ZŁOTO-fethner został niewątpliwie bohaterem Austrii .Morgi się poświęcił .Loitlz wrócił do łask a Gregor był po raz pierwszy tłem drużyny. Powiedzmy sobie szczerze że dziś i w całym sezonie ten zespół jest dużo słabszym zespołem niż w ostatnich latach
SREBRO-wolałbym widzieć Norwegów w tym miejscu.
BRĄZ-wiekopomna chwila.Kto wie może jeszcze Polska wiele razy stanie na podium lub wygra MŚ drużynowe ale ten zespół i trener dokonali tego jako pierwsi i nikt im tego nie zabierze
Norwegowie-szkoda mi was chłopaki
Japonia-troszkę za pużno się obudzili ale i tak brawo dla Ito i Kasaiego
Słoweńcy.Wygrali Team Tur a na mistrzostwach po za Prevcem -DNO
Czechy-pewnie nam zazdroszczą
Włochy-zrobili co mogli zrobić.Na więcej nie było ich stać.
I moi FINOWIE. najgorszy występ ostatniego dwudziestolecia albo i nawet w całej historii wystepów na MŚ drużynowych.Czekam ,czekam cierpliwie że nadejdzie nowy trener , zrobi porządek i jak niegdyś w sezonie 2003 Kojonkoski obudził Norwegów tak i w tym przypadku tez tak będzie

Dzisiejsza wpadka nie może mieć wpływu na ocenę "systemu belkowego", który jest ideą trafioną. Ktoś tu napisał, że komentarze na forach niemieckich są pozytywne odnośnie belek. Dodam, że na forach norweskich jest analogicznie, co powinno nas Polaków chyba wprowadzić w osłupienie, tak? Sztab norweski także nie ma wątpliwości, system jest okej, zawalił czynnik ludzki. To jedno.
Druga sprawa, uderzające są jęki, że sytuacja ta obnażyła, jak "skomplikowany i nieczytelny jest nowy system". Przepraszam, ale jeśli czytam lub słyszę takie opinie, to mam prawo zadać sobie jedno pytanie, czy my jesteśmy narodem gdzie średnie IQ nie przekracza 70 punktów? Czy my jesteśmy debilami? Rozumiem, że takich ELEMENTARNYCH rachunków może nie wykonać 4 latek albo osoba upośledzona umysłowo w stopniu wyraźnym, ale nie zdecydowana większość ludzi oglądających skoki. Tak mniemam.

dervish

Zgadzam się, że w niektórych konkursach zmiana belki pozwala sprawniej przeprowadzić konkurs, ale czy ten dzisiejszy do nich należał? Bardzo wątpię. Dziś zmiana belki była zbyteczna i nie podyktowana warunkami. Po drugie - skąd wiadomo, że jakiś inny sędzia wprowadzający inne dane się nie pomyli? Może trzeba mieć swojego człowieka w czasie konkursu, który na bieżąco sprawdza poprawność obliczeń. Bo skoki to dyscyplina matematyczno-obliczeniowa...

@dervish

Nie zgadzam się. Dzisiejszy konkurs udowodnił tylko, że zmiana belki na życzenie trenera wprowadza tylko niepotrzebne zamieszanie i sędziowie sami się gubią. Jakoś przed wprowadzeniem tego przepisu wszystko było ok. To były pierwsze mistrzostwa z tym przepisem i od razu taki cyrk. Jeżeli w co drugim skoku zmienia się belkę to nawet nie dziwne, że ktoś mógł się w tym wszystkim pogubić. Wcześniej takich problemów, więc ten przepis powinien być zniesiony. Nadmierne korzystanie z możliwości zmiany belki wprowadziło tylko zamieszanie i nieczytelność wyników konkursów.

KONKURS A BELKA

1. Dzisiejszy konkurs udowodnił, ze zmiana belki jest jak najbardziej z duchem sportu, nie wypacza wyników, pozwala sprawnie przeprowadzić konkurs.

2. Dzisiejsze zamieszanie z ocena skoku Bardala to nie wina przepisu tylko sędziego odpowiedzialnego za nadzór nad prawidłowym wprowadzaniem danych do komputera. Równie dobrze mogli wprowadzić źle odległość lub siłę wiatru.
Błąd człowieka a nie systemu. Przepis o zmianie belki nie ma z błędem żadnego związku.

3. Ktoś kto mówi o medalu przy zielonym stoliku jest niespełna rozumu. Jedynymi poszkodowanymi byli Niemcy i Polacy. Całe szczęście, ze ktoś szybko odkrył błąd. Nie było możliwości, że tego błędu się nie odkryje. Sa zapisy wideo jest dokumentacja konkursu, sprzeczność wcześniej czy później byłaby wykryta i medale rozdane byłyby od nowa.

4. Nie uwierzę, że w obozie norweskim nie zauważono pomyłki sędziów natychmiast po skoku. Kto jak kto ale skoczek i trenerzy bardzo dobrze pilnują ocen skoków za które sa odpowiedzialni. Uwierzcie wiem coś o tym. Norwegowie w sumie zagrali nie fair bo powinni natychmiast zgłosić pomyłkę sędziowską. A tak to pozostało im rżnąć głupa na koniec konkursu, że niby są zaskoczeni i w ogóle.

5. Zajrzałem na niemieckie forum i tam trudno znaleźć utyskiwania na przepis o zmianie belki. Czyżby to nasza polska mentalność kazała nam doszukiwać się w tym przepisie jakiejś złej aury? A moze to tylko brak zrozumienia czym jest w istocie ten przepis. Gdyby kibic z zagranicy poczytał nasze forum to byłby bardzo zdumiony, że jest to jeden z głównych tematów na tych łamach.

Ale JAJA .Co za MAGIA.Oglądam ostatni skok Stocha.Pięknie ,może będzie medal.Następny niemiec. Ląduje na niebieskiej linii.K....... a wyprzedzili nas o 0.8ptk.co za ,,sprawiedliwość''. Dalej Norweg.Jeszcze dalej.Siada Gregor,,,,,hymmm myślę już po ptokach.Skoczył daleko.Austria złoto.Gaszę ekran idę na szamę. Po godzinie uruchamiam kompiutra i wchodzę na stronę SKIJUMPING by poczytać komentarze internautów którzy pewnie już zwalniają kruczka,jadą równo po Kocie za słaby pierwszy skok albo przeklinają niemców.Klikam na tytuł MŚ w Val di Fiemme...... nie przeczytawszy dokładnie tytułu .Z chodzę w dół na komenty a tu czytam. Gratulacje! albo brawo chłopaki! .Myslę sobie ,,,co im się k....... wszystkim popierniczyło. Zerkam na tytuł a w nim że Polacy brąz !hhahahahahhaah co za radość.

Klasyfikacja indywidualna

Podana klasyfikacja nie uwzględnia tego że dla każdej grupy była ustawiana różna belka początkowa. Mi wyszło że Soch powinien wyprzedzić Loitzla o ponad 11 pkt, bo Loitzl miał doliczone 6,7 za obniżenie z 21 na 19. Kamil dostał 6,7 ale za obniżenie z 19 na 17. Mógłby ktoś stworzyć klasyfikację bardziej obiektywną porównując każdą grupę do 21 belki.

rozmyslania

witra z tylu napewno byl plusem dla nas ale genralnie nasi skakli rowno i dosc daleko, ogolnie bardzo wyrownany konkurs, dawno takiego na ms nie bylo albo nie pamietam, pewnie ze nasi mogli lepiej szczegolnie 1 skok Kota i Żyły ale nikt nie nawalil jak kiedys np: Mateja czy Rutkowski, trzeba wierzyc w naszych bo maja potencjal, Kot z sezonu na sezon coraz lepiej, Kubacki w koncu skacze dobrze a stac go na wiecej a sa jeszcze mlodzi czy tez Rutkowski ktory ma potencjal

alex

Tak, najlepiej jest oceniać kogoś, kogo się nie zna. A Ty nie czułaś niedosytu? Przecież prawie od początku prowadzili i już widzieli siebie ze złotym medalem na szyi, a dopiero po skoku Krzyśka spadliśmy o jedną pozycję. I to Maciek publicznie nie krytykował Krzyśka tylko wszyscy kibice...

Polska drużyna ma potencjał walki o medal już od 2005 roku
Udało się wreszcie teraz w czym nie ma żadnej niespodzianki- ja nawet w grudniu też pisałem że medal druzynowy MS jest nadal mozliwy. Chociaż chyba lepiej gdyby się udalo za rok, a nie tu. W każdym razie za rok to już nam sie żaden medal po weryfikacji nie trafi- tą pulę wykorzytaliśmy tu i teraz na wszystkie sporty i na parę lat- a jak będzie na styku to prawdopodonieństwo wskazuje że wtedy raczej to my przegramy. Zbyt dobry występ na imprezie docelowej w roku przedolimijskim częsciej wróży slabszy występ olimpijski (co jest typowe dla polskiego sportu spinającego się na cały cykl 4-letni; przed Pekinem np w 2007 mieliśmy chyba 23 medale, a w Pekinie 10) Ale może też prowadzić do jeszcze większego sukcesu jesli jest potencjał progresu ale trzeba go odkryć (jeśli Murańka zagości w swiatowej ścisłej czołowce to jest to realne) .Po drugie ponownie trzeba trafić z formą, co jest bardzo trudne i w 100 % nigdy się nie udaje całej grupie.. Ale z drugiej szansa na to ze Stoch tak idealnie trafi z formą w Soczi jak tu to wynosi góra 10 %., a zawsze najlepszy jest szczyt lidera a nie kogo innego. Dodatkowym bonusem na tych mistrzostwach był brak formy Schlierenzauera i wiatr z tyłu

Dekoracja

Ogladałem transmisje z dekoracji na TvSport i niestety poraz kolejny sie nie zawiodlem. Krutko po wreczeniu medali zakonczyli transmisje z dekoracji nie pokazujac juz jak laureaci pozwoli do fot w blasku fleszy fotoreporterów a zrobili to jak dekorowali zawodnikow z kombinacji a pzreciez mogli w tym czasie puscic reklamy. Nie ukrywam ze oprocz wreczania medali czekalem wlasnie na ten moment no ale niestety nasza ulubiona nie rzadko z musu tv poraz kolejny nie zawiodla i odstawaila numer. Dziwie sie bo przeciez to kanal sportowy i maja czas wlasnie na takie wydarzenia w dodatku to kanal na ktorym sportu lajw jest jak nalekarstwo wiec zakonczenie transmisji po to zeby pokazac jakies odgrzewane kotlety jest niezrozumiale!

To z belkami co trzeba wycofać jak najszybciej bo trenerzy jak widać już nie tylko Pointner zaczęli robić ze skoków cyrk jakiś. Fakt że nam też to pomogło ale to jest głupie, nie ma sensu. To żonglowanie belkami czas wycofać bo przez taki błąd Polacy byliby bez medalu a Norwegowie przeżywają dramat bo byli vice mistrzami a po chwili 4 miejsce ... inaczej jest dowiedzieć się po konkursie a inaczej w trakcie bo wtedy mniej więcej skoczkowie wiedzą że muszą skoczyć dalej lepiej itp.

@piotr186

To prawda. Austriacy naprawdę mieli dzisiaj farta, bo 1 na 100 takich przypadków jak Fettnera zakończyłoby się niechybnie upadkiem. I byliby za nami. A jeszcze do tego gdyby Kot w pierwszej serii skoczył choć 0,5 m dalej, by wyprzedzić Niemców... Ahhh, to dopiero byłoby niesamowicie. ;) Ale i tak jest pięknie, nie ma co narzekać.

pora dać sobie spkój z tymi przelicznikami za wiatr a belkę opuszczać tylko w os

a nie na żądanie trenera to nie jest kó.wa żaden targ gdzie targuje się o cenę, ale znając życie FIS g.wno zrobi bo jedyne co umieją najlepiej to wprowadzać durne przepisy które mieszają ten sport z błotem, co będzie następne skakanie nago bo po FIS-ie można się nawet najgłupszych rzeczy spodziewać.

Ministra co to k... jest???

jak już to Pani Minister Sportu - poprostu i ładne i składne, tak samo jak Pani socjolog, entomolog, fitosocjolog, historyk.
Brzmi wymownie i dostojnie dla kobiety.
fitosocjolożka, entomolożka, ministra to jakieśskrajno infantylno-feministyczne nazwy, gubiące tradycję, ewolucję samych tytułów.
Myślę, ze zdecydowanie to pytanie do prof. Miodka, he, he

Dziś Szaranowicz powiedział jedną rozsądną rzecz. Po I skoku Gregora powiedział, że myślał iż przez obniżenie belki Gregor przegrał złoto, ale teraz jak patrzy na jego formę to rozumie,że on w ten sposób wygrał srebro...

No cóż mamy medal i tylko się z tego możemy cieszyć. Mam nadzieje ze to odczaruje te pechowe konkursy drużynowe dla nas..

A co od tego sytemu to całkowita klapa, nie dość że konkurs jest przez to zupełnie nieczytelny, i niesprawiedliwy a do tego jeszcze nie umieją tego wszystkiego przeliczyć bez błędów.

A i przy gadce o Zakopanem to pewnie znow by twierdzila jak z reszta Mateusz Borek ze ludzie ida na Małysza (mimo ze ten juz dawno nie skacze).Z ta roznica ze Borek zna sie na pilce noznej i boksie a z reszty dyscyplin nie ma zielonego pojecia a Mucha nie w ogole zielonego pojecia

lojalność i dzisiejsze sytuacje na skoczni w tea Austrii

jeśli to Morgi wytyknął bląd na naszą korzyść to się nie dziwię, on z twarzy wyglada na pożądnego mężczyznę.
Gościu się poświęcił i skoczył wspaniale, do tego stopnia że zaryzykował o wszystko, pomimo niewygojonej kostki po kontuzji

Fettner - brawo ze bronił i walczył o najwyżse lokaty dla swoich, i faktycznie to był majstersztyk, mimo to naprawdę noty miał za ta odpięta nartę za wysokie (jeśłi nie ma tego w przepisach to powinien mieć 16tki).

Napewno Mucha wie ze sa to skoczkowie narciarscy ktorzy skacza na nartach a z nazwisk zna chyba tylko Stocha
W tym kraju tylko mozliwe jest ze ministrem jest ktos kto nie ma kompletnego pojecia o sporcie, ale jak cale swietne PO, smieje sie z tych co smiali sie z Kaczynskiego i z ich gadki "gdzie jest krzyz" a wspaniale PO takich ludzi daje jako ministrow.Juz chyba nawet Jarosław Kaczynski zna sie bardziej na sporcie od naszej MINISTER (a to ministra niech sobie zachowa dla siebie).

Spełnione marzenia.

Panie Kruczek ! Dla mnie to PAN Jest bohaterem dzisiejszego wieczoru. Rozumiem co PAN czuje. Zawsze marzyłem o medalu drużynowym. Spełniło się. Gratulacje dla zawodników ! To ONI skakali. Do Miętusa i Huli. Wy, skacząc dzisiaj też dalibyście radę. Jestem o tym przekonany. Ten medal jest tez dla Was.Jeszcze raz brawo PANIE Kruczek. Tym razem za bogactwo zawodników reprezentujących formę na najwyższym poziomie światowym ! I jeszcze jedno. Kot -jesteś wielkim sportowcem ! Wziąć winę na siebie w takiej sytuacji na dodatek przed kamerą to wielka sztuka. Brawo ! Jeszcze raz brawo dla wszystkich. Nawet dla największych malkontentów naszych skoków. Wybaczam, bo maleńki udział w sukcesie też macie. Mobilizacja zawodników.

Rysiek62

Oczywiście, że zasłuzyliśmy;) Ale mimo wszystko pewien niedosyt pozostaje, że w takich okolicznościach został zdobyty. Mam nadzieję, że dzisiejszy konkurs i to całe zamieszanie sprawi, że zabawa z belkami zniknie w niedalekiej przyszłości by uniknąć takich sytuacji.

Żyła żartwoniś, dobry skoczek, Nasi brawo, dziękujęmy!!!!!!!!!!!!

Żyła jest przekoleś - prawdziwy góral. Szczęsny to nie moze się powstrzymać od powagi, jak ma z nim wywiad.

Żyła cały czas już w zasadzie 3 sezon udowadnia żę jest świetnym skoczkiem pl. - szacun dla tego górala

Jestem przeszcześliwy z piwem.
Nasz kwartet pokazał, że stać nas na sukces, to jest wspaniały zespół (4 genialnych skoczków).
dziękuję Wam (jestem z was dumny i szczesliwy, walka była jak pod Wizną.

Wielkie gratulacje!!!

Po pierwsze WIELKIE GRATULACJE dla naszych chłopaków. Pokazali klasę. Wszyscy bez wyjątku skakali na wysokim poziomie i ten medal im się należał.
To, że sędziowie źle policzyli belkę uważam za karygodne i wołające o pomstę do ... FIS;p Wg mnie te przepisy o zmienianiu belek powinny zostać wycofane bo to już przestaje być sport, a zaczyna byc gra strategiczna.

Chciałbym się przyczepić do autora tego artykułu... ja wiem, że pisanie w takich emocjach i euforii jest trudne, ale jeżeli już się coś publikuje to należaloby sprawdzić gramatykę. Tekst pod względem gramatycznym aż razi w oczy.

Po za tym chciałbym skrytykować niektóre komentarze umieszczone pod artykułem. Nie bardzo rozumiem dlaczego niektorzy pisali, że norwegowie zasłuzyli na medal. Mamy przez to rozumieć, że Polacy nie? To nie nasz trener zaczął kombinacje z belkami. Uważam, że 3 miejsce polaków jest w pełni zasłużone i wszyscy którzy uważają inaczej sa albo niespełna rozumu albo nie są prawdziwymi kibicami.

Joko

Znam, ale rzeczywiście rzadko się to zdarza. Nie wierzę też, że reszta drużyny i trener o tym nie wiedzieli. Oczywiście, jest zamieszanie, euforia, może coś umknąć uwadze. Ale to starzy wyjadacze i musieli zauważyć, że coś jest nie tak. Patrz pozytywnie. Mamy medal, na który zasłużyliśmy. :)

Dla nas te mistrzostwa świata się skończyły i mamy 3 medale.
Złoto Stocha, Srebro Kowalczyk i brąz drużyny skoczków w składzie Stoch, Kot, Żyła i Kubacki.

Teraz podsumowanie MŚ skoki, biegi i biathlon.
1. Skoki - 1 złoto i 1 brąz + 2 medale
2. Biathlon - 1 srebro i 1 brąz = 2 medale
3. Biegi - 1 srebro = 2 medale

Łącznie 1-2-2=5

Kto się spodziewał że biegi przegrają i z biathlonem i skokami? Myślę że nikt. Szkoda trochę nie wykorzystanych szans jak np. Stocha na skoczni normalnej gdzie powinien być medal i Kowalczyk w sprincie bo tam biegała świetnie a w finale był upadek ... tak czy inaczej trzeba uznać za udane te MŚ i biathlonowe i w narciarstwie klasycznym. Teraz można i trzeba czekać na IO z nadziejami na jeszcze lepsze wyniki.

Kruczek widział.

- Mamy u ciebie skrzynkę piwa. Naprawdę tego nie zauważyłeś? - wtrącił do rozmowy jeden z członków niemieckiego sztabu. - Zauważyłem, ale nie zdążyliśmy złożyć protestu - odpowiedział Kruczek.

Statystyki Polaków

wkład poszczególnych zawodników naszej drużyny w zdobycie brązowego medalu


1.K. Stoch 301,9p 26,93%
2.D. Kubacki 276,2p 24,63%
3.M. Kot 272,3p 24,29%
4.P. Żyła 270,6p 24,13%

skoki czy matematyka ?

skoki oglądam już 11 sezon może mam słabą pamięć ale takiej sytuacji jeszcze nie widziałem skoro sędziowie na MŚ czyli na najważniejszej imprezie sezonu mylą się w przeliczaniu punktów to co mają powiedzieć kibice przed telewizorami czy też pod skocznią ? ten sport powoli przestaje być sportem przykre ale prawdziwe cieszmy się z medalu !

http://sport.tvp.pl/inne/zimowe/ms-val-di-fiemme/ wideo/ms-w-val-di-fiemme-bieg-na-30-km-k-skoki-druzynowo-hs134-dekoracja/5189542

Usunąć spację.

piekny konkurs i wspanialy sukces

naszym medal sie nalezal i gdyby maciek w pierwszym skoku 2 m dalej i wankowi nie pomogly warunki bo przed jego skokiem sie duzo poprawily byloby srebro:) austriacy dzis bezapelacyjnie najlepsi i zasluzone zwyciestwo a norwegow to tylko szkoda ale z powodu ze byli tacy mocni na papierze i medal stracili przez przekombinowanie z belkami

Rysiek62

Nawet jeśli to znasz kogoś kto by się przyznał w takiej sytuacji? Bo ja nie. A Norwegów mi szkoda z tego względu, że to nie ich wina, a poza tym jeśli pomyłka miała miejsce w pierwszej serii to co sędziowie robili podczas przerwy między seriami? Taka sytuacja powinna zostać wyjasniona jak najszybciej, a nie w momencie kiedy zawodnicy dopiero co zeszli z podium po ceremonii "kwiatowej".

http://sport.tvp.pl/inne/zimowe/ms-val-di-fiemme/wideo/ms-w-val-di-fiemme-bieg-n a-30-km-k-skoki-druzynowo-hs134-dekoracja/5189542

bez spacji!

Uwielbiam widzieć Chłopaków w takich nastrojach :) Piotrek to po prostu wymiata. Jestem ciekawa czy nie zaduszą podczas/przed ceremonią Morgiego- ten to dopiero super gość, ciekawe czemu to zgłosił? Fair play czy może szczególna sympatia do naszych? ;) Podejrzewam, że to pierwsze. Jakby nie patrzeć- Thomas jest Wielki :D

Kot dał radę!

Maciek przesadził z tą samokrytyką zaraz po konkursie. Ciążyła na nim ogromna presja - teoretycznie już po pierwszym skoku mogło być dla nas po zawodach. Stoch czy Żyla, to przy nim weterani. Taka odpowiedzialność dla skoczka, który dopiero w tym sezonie zaczął skakać na dobrym poziomie w seniorskich zawodach na śniegu. Ba, on nawet na ostatnich mistrzostwach polski w Zakopcu ledwo zmieścił się w pierwszej dziesiątce! Miał prawo spieprzyć jak Hilde czy nawet jak Tepes, ale dał radę. A w drugim skoku potwierdził, że stać go na jeszcze więcej. On nie przegral srebra (czy jak pierwotnie podano: brązu). On walnie przyczynił się do tego brązu. Przy drugim skoku presja była ie mniejsza niż przy pierwszym, bo wtedy już naprawdę serio biliśmy się o medal.

Złoto dla Austrii, to co zrobili Morgenstern i Fettner to mistrzostwo świata. Brawo, jeden z kontuzją drugi z jedną nartą ... Gregor i Wolfgang do kompletu i kolekcjonerzy dorzucają kolejne złoto do "szafy", tylko Fettner nie jest kolekcjonerem bo to jego pierwszy medal, pierwszy złoty.

Niemcy srebro, Freund coś bez błysku dzisiaj. Freitag bardzo dobrze, Wank zrobił dobrą robotę bo jeszcze 2-3 tygodnie temu nie mógł być pewny miejsca w składzie nawet na rezerwowego a tu skacze świetnie. Neumayer dorzuca jeszcze jeden medal do konta.

Polacy brąz tutaj wszyscy dopiero zaczynają, po pierwszym medalu, no Kamil drugi ale pierwszy drużynowo.

Szkoda mi Norwegów bo skakali świetnie, na pewno są źli teraz bo przez pewien czas nawet myśleli o złocie a tu wylądowali na 4 miejscu i wszystko przez błędy komputerowe ... wiem wiem że gdyby nie odjęli pkt było by nie sprawiedliwe ale do tego nie powinno wcale dojść. Kibicuję Norwegom ale wiadomo że zawsze Polska więc ciesze się że to my mamy ten brąz!

Moim zdaniem dobrze by była aby Jury od czasu do czasu zamiast klikać ciągle "Yes" przy prośbie o zmianę belki klikali od czasu do czasu dali "No". Trenerzy widząc że jury nie zawsze się na to zgadza na pewno nie obniżali by belki co chwile. Bo tak naprawdę do MŚ tylko dla Gregora obniżano belkę, po za tym parę razy stosowali to Niemcy i Norwegowie, więc nie budziło to tak dużo zastrzeżeń.

Brawoooo! Pięknie, chłopaki skakali dzisiaj świetnie. Jeeeeeest wreszcie medal MŚ!

Nic tylko się cieszyć. Najpierw dramat, nerwy a za paru minutach wielkie szczęście i radość. Mi dalej szkoda tego głupiego pół metra bo należało nam się dzisiaj być przed Niemcami ale gdyby nie błąd przy liczeniu to byśmy byli na czwartym miejscu dlatego cieszę się z tego brązu jak ze złota.

Po tym całym zamieszaniu widać że trzeba wywalić to zmienianie belek, sędziowie owszem mogą w razie potrzeby (zły wiatr, itp) ale nie trenerzy bo oni zmieniają tylko po to by dodać sztuczne punkty. Dzisiaj nie wina Stoeckla że był błąd ale komputera bo on oszalał z tego wszystkiego.

KOT - ŻYŁA - KUBACKI - STOCH = Świetna drużyna, brązowi medaliści mistrzostw świata 2013 Predazzo! Brawo dla nich, brawo dla trenera Łukasza Kruczka. Świetna robota.

Dobra, ja dopiero teraz doszłam do siebie :D może dlatego, ze jestem wielką fanką i bardzo przeżywam każdy konkurs, ale te ostatnie dni to było coś pięknego:)) Wspaniała drużyna, zasłużyli na medal, widać że każdy dał z siebie jak najwięcej, dzięki im za to, niesamowite chwile, nigdy tego nie zapomnę:))

Do Xellos

Kruczek trafił w 10 obniżając Kamilowi belkę. Gdyby nie te punkty to nie wiem czy zdobyli byśmy brąz mimo pomyłki sędziów. Jak tak zaczniemy ludzi od wszystkiego zatrudniać to nie będzie za co wysyłać skoczków na zawody, to błąd organizatorów i Kruczek nie ponosi za to winy ! Czy się to komuś podoba czy nie to właśnie Łukasz stworzył nam drużynę o jakiej nigdy nie mogliśmy nawet marzyć. Kruczek zdecydowanie zasłuż na 6 w skali od 1-6 i to nie tylko za ten konkurs ale za całokształt jego dotychczasowej pracy.

Przy belce już nie chodzi tylko o lądowanie , jednak od 130 już ostro zaczyna się skocznia wypłaszczać, a co za tym idzie, trudniej o każdy następny metr. Jeśli skoki są do 130m belka nie wiele zmienia ale jak już Stoch skacze 134m jak w 1 to jednak obniżenie o 2 belkie byłoby korzystne, w końcu w takich samych warunkach w II seri skoczył z belki O 4 NIŻSZEJ tylko 4m bliżej, a belka niższa o prawie 15pkt ;)

Fantastyczna forma Kamila.

Kamil dzisiaj zmiażdżył wszystkich i potwierdził, że złoty medal należał się tylko i wyłącznie jemu. Ośmielam się twierdzić, że Stoch jest teraz w podobnej formie, jak Małysz 10 lat temu. Dzisiaj pokonał wszystkich pewnie o ponad 10 pkt, niczym Małysz w swojej super formie. Szkoda konkursu na skoczni normalnej, teraz widać, że można było pokusić się nawet o dwa złota, ale i tak są dwa medale, więc i tak jest świetnie.
Jeśli Kamil utrzyma taką formę, a nie widzę powodów żeby tak nie było to powinien zawalczyć o 3 albo nawet 2 miejsce w PŚ. Po drodze jest duża szansa na kilka zwycięstw, bo forma jest na prawdę wielka.

Krytykowaliśmy Kruczka, bo byliśmy zaniepokojeni. Może właśnie dzięki presji i wyznaczeniu sobie wysokich celów udało się zdobyć to, co wydawało się niemożliwe? Cóż by było po całym przeciętnym sezonie? Potrzeba było wstrząsu. Teraz może być już tylko lepiej. No i Kamil może zanotować serię zwycięstw w PŚ. Kamil jest jeszcze w stanie zająć 2. miejsce w generalce. Ale nawet jak mu się to nie uda, to i tak jest już wielki.

Medalowa drużyna

Najwyższe słowa uznania dla drużyny polskich skoczków za zdobycie historycznego brązowego medalu. W końcu praca trenera Łukasza Kruczka przyniosła sukces zarówno indywidualny Kamila Stocha, jak i drużynowy w MŚ. Brawo

jestem z nich zadowolony

Brawo BRAWO brawo.W ze środy na czwartek śniło mi się że :
-Kamil będzie miał złoto (i się sprawdziło)
-Justyna będzie miała srebro (i się sprawdziło)
-Drużynówka będzie miała brąz (i się sprawdziło)

Luthor

Przyznaję- chciałam Miętusa, bo sądziłam, że jest pewniejszy od Kubackiego. Przy drugim skoku Dawida dzisiaj zamknęłam oczy, bo w wyobraźni widziałam 115 metrów. Pomyliłam się, skoczył na medal- zwracam honor! Brawo dla nich :) Dla mnie są Mistrzami!

a jednak

A ja muszę zaprotestować na komentarze w stylu " przy zielonym stoliku ". Jakiż to zielony stolik, przecież przez pomyłkę doliczono niesłusznie Norwegom kilka punktów. Nasz zespól odebrał to co mu się należało.
Raczej należy użalać się nad tym iż naszym zawodnikom odebrano możliwość fetowania brązowego medalu.

..

dejw - brzydkie lądowanie było ewidentnie i istnieje dość wysokie prawdopodobieństwo iż Manuel dotknął ziemi bez nary, co można zaliczyć jako upadek. Sytuacja był sporna i chyba wydarzyła się pierwszy raz. Więc sędziowie nie wiedzieli jak mają się zachować,
ale mimo wszystko nota 18.5 to kpina. Maksymalnie dałbym 17.

siły sprawcze pana ADAMA

sam był wkurzony w wywiadzie już po wynikach że na czwartym miejscu jest polska mówił kurcze blade no .... i chyba chciał dokończyć że mam dla was niespodziankę bo sprawie ze będziemy trzeci haha dobrze że przyjechał na mistrzostwa

Moje zdanie na temat braku złożenia protestu przez Kruczka: akurat po tym nie można go oceniać i za to nie wolno go winić. Ma prawo zakładać, że jury będzie dobrze wykonywać swoją pracę i zajmować się wyłącznie swoimi zawodnikami (choć uważne patrzenie na ręce innym też bywa przydatne). Gdyby Niemcy nie złożyli protestu i Polska nie zdobyłaby zasłużonego medalu, winne byłoby wyłącznie jury, które dopuściło się błędu i to ich należałoby krytykować.

Wielkie gratulacje dla całej drużyny i sztabu szkoleniowego. Ten medal naprawdę się Wam należał. Skoczkowie ostatnimi czasy prezentowali wysoki poziom, zawodzili rzadko, sprawiając więcej radości niż smutku swoim kibicom. Trener Kruczek z kolei podejmował roztropne i mądre decyzje dotyczące startów, składu, odpuszczania zawodów, czy treningów, gdy było to potrzebne. Dobra robota.
Gratulacje także dla... kibiców! Tak, to właśnie Wy byliście dodatkowym zawodnikiem polskiej drużyny, przysłowiowe "chuchanie w ekran", o którym niegdyś mówił Adam, przyniosło efekty.
Oby sukcesów było więcej, zarówno w startach indywidualnych, jak i drużynowych.
PS. Wszystkim, którzy skreślali, obrażali, nie doceniali pracy Łukasza i jego ludzi mówię: na pohybel Wam.

Gregorio

No teoretycznie tak. Z tymże.. takiej sytuacji jaka przydarzyła się Fetnerowi, to ja przyznam się nie widziałem nigdy. Regulamin po prostu jej nie przewidział. Może te 18,5 to po prostu za sam wyczyn, który - myślę, że w tym się zgadzamy - był wielki.
Zresztą, nawet gdyby mu te noty "zjechały" z 18,5 do 17.0, to ile by na tym stracił. Maksymalnie 4,5 punktu. Czyli tak jak piszesz, Austria i tak by wygrała.

fetner

moze ktos z was mi pomoże ,sprawa dotyczy fetnera , to że dojechał na jednej narcie,owszem czyni go bohaterem ,ale cyrkowym ,a skoki to przedewszystkim ocena stylu :lotu lądowania ,jak i dojechania do zielonej lini, aj emu się wypina narta, więc popełnia bład przy lądowaniu skad więc noty po 18,5,moze nie był to upadek ale to tak jak by, w łyzwirstwie figurowym zrobić podójny tulup bez łyzew

@dejw

Nie, no co zawyżonych not Fettnera to ma trochę racji, z tym, że oczywiście podpórki nie było (a Austriacy i tak by wygrali). Jednak notę 18.5 przy skoku na taką odległość to się daje przy dobrze wykonanym telemarku, a nie gdy zawodnikowi odpina się narta i ledwo ratuje się przed upadkiem. Powinien dostać noty 17, maksymalnie 17.5.

Bartek

to nie nienawiśc tylko jeśli mają wygrać to tylko zasłużenie i niejdnokrotnie wygrywali zasłużenie indywidualnie lub drużynowo ale nie zawsze.

Szlirenzauer jest zawodowcem, ale bywało że wygrywał fuksem, nie zasłużenie.

Fettner - gościowi sie narta odpięła pzred linią, to tak samo jak by odpiął się kombinezon Szlirenzauerowi.
Nie moze tak być, że jakaś część ubioru sportowego się odpina uczestnikowi

Gratulacje

Bardzo dobry konkurs naszych. Wszyscy pokazali ,ze wykonali robote w 100%. Kruczek rowniez zasluguje na brawa. Mlody trener mial tyle przeszkod a mimo tego przetrwal i ciezka praca doprowadzil naszych do historycznego medalu i zlotego medalu Kamila. Tak sobie mysle ,ze gdzies w zalazku jest w tym wszystkim zasluga Kuttina. On tak na prawde pierwszy zrobil jakis porzadek z nasza kadra. Skonczyly sie miejsca w druzynie za zaslugi i jako pierwszy zaczal wymagac profesjonalizmu i pelnej dyscypliny u naszych skoczkow. Zwiazek PZN rownie dziala bez zarzutow i jest wzorem do nasiadowania dla pilkarskiego odpowiednika.Wielkie brawa dla wszystkich. Nalezy im sie piekne powitanie na Okeciu:).

Medal przy zielonym stoliku ale najwazniesze ze JEST!!!

JEEEST!(!)(!)(!) Wreszcie po tylu latach jest medal na wielkiej imprezie tylko szkoda ze dopiero przyznany po obradach przy zielonym stoliku. Jak widac niektorym to sie nie miesci w swiatopogladzie zeby na wielkiej imprezie jakas inna reprezentacja niz Austria, Niemcy, Norwegia, czy wczesniej Finlandia mogla zdobyc medal ale ogladaac juz skoki wiele zdarzylem sie do tego przyzwyczaic ze sa Zawodnicy i zawodnicy i dlatego nasz sztab powinien byc mocno wyczulony i slepo nie ufac tym ktorzy rzadza tymi calymi skokami.Ogladajac zawody tym razem wyjatkowo na Tvp tez sie nie zawiodlem a konkretnie niedorzecznym belkotem szarana ktory jak zwykle przegadywal zawody na jakies mowiac dyplomatycznie malo istotne informacje oraz odplywal wspomnieniami do zamierzchlych czasow i wchodzil Rudzienskiemu w zadnie wtedy kiedy nie trzeba. Budzil sie natomiast jak skakali Polacy i Austraiacy, Niemcy i Norwegowie i jeszce gorzej platal fakty jakie dzialy sie na skoczni niz sedziowie. Jak Niemcy obnizali a po nich potem Norwegowie i Austriacy to ten pan zamiast mowic ze skacza z tej samej a nizeszej niz pozostale reperzentacje to gadal ze po Nieemcach obnizaja Norwegowie a poetm jeszcze Austraiacy. Pomieszanie z poplataniem juz po 1 serii 1 grupy skoczkow fonie sciszylem bo nie szlo tego sluchac. Ten Pan juz do komemntowania sie nie nadaje zreszta nigdy nie byl dobry.Niemniej mi juz po 1 serii cos nie pasowalo z wynikami a po slabym skoku w 2 serii Hildego i ostanim dobrym ale nie wysmienitym Bardala i przy perfekcyjnym Stocha ( to co Stoch zrobil w 2 serii to cos kapitalnego z najnizszej 17 belki i taki skok zuplenie tak jak Malysz za swoich najlepszych czasow deklasacja!) nie moglem uwierzyc ze Norwegowie jeszce sa przed Polska. Ale sprawiedliwosci stalo sie zadosc tlyko szkoda ze chlopaki nie mogli sie cieszyc z tego medalu tuz po zawodach. Trzeba powiedziec ze Kubacki i Zyla skakali dzis to co fabryka dala, Stoch kapitalnie tylko i tzreba to otwracie napisac ze zawiodl w 1 serii i sam to przyznal jak jeszce nie bylo wiadomo ze Polska ma 3 mijesce. Gdyby nie to to by byl takim Mateja i Mietusem z Zakopanego na ktorego byl zly i dzis by mogl byc tez zly ale tym sam na siebie. I zaskoczyl mnie tez odwaga Kruczek ktory obnizyl belke stochowi na 17 chciaz niewiem czy to byla samodzuelna jego decyzja bo cos Malysz mowil ze ktos tam na niego naciskal.

Banda FIS-u ginie od wlasnej broni, hehe

Calkowite dyletanctwo "dzialaczy" FIS-u. Wprowadzili przepisy o belce, by jeszcze bardziej manipulowac wynikami. Ale to bylo wciaz dla nich malo. Postanowili dodac punkty za belke nie skracajac rozbiegu, bo tylko takimi sztuczkami mogli pozbawic Polakow medalu...
Nie rozumiem oburzenia inteligentnych inaczej, ktorzy po tym incydencie wieszaja Norwegom medal na szyi. Za co? Za oszustwo? To moze nastepnym razem niech szanowni Norwegowie wcale nie skacza, a komputer im wyliczy noty po 150 pkt. za kazdy skok? Po co maja chlopaki sie meczyc na skoczni i narazac na kontuzje...

TheMrSkiBar2

http://www.youtube.com/watch?v=INdjh58ZI9E

Na moim kanale wszystkie skoki Polaków z Fiemme 2013

To jedenaste podium Polaków w konkursach drużynowych (IO, MŚ, MŚwL, PŚ, LGP)
PIERWSZY MEDAL

Polacy na podium konkursów drużynowych.

1....23 PŚ 2001/02 Villach (Austria) ----- trzecie miejsce
2....11 LGP 2004 Hinterzarten (Niemcy) .- trzecie miejsce
3....30 PŚ 2008/09 Planica (Słowenia) --- drugie miejsce
4....17 LGP 2010 Hintrzarten (Niemcy) --- PIERWSZE miejsce
5....32 PŚ 2010/11 Willingen (Niemcy) ---trzecie miejsce
6....32 PŚ 2010/11 Lahti (Finlandia) ----.-trzecie miejsce
7....18 LGP 2011 Hinterzarten (Niemcy) - drugie miejsce
8....33 PŚ 2011/12 Lahti (Finlandia) ----- trzecie miejsce
9....19 LGP 2012 Wisła (Polska) --------- drugie miejsce
10. 34 PŚ 2012/13 Zakopane (Polska)---drugie miejsce
11. 49 MŚ Val di Fiemme (Włochy)--------brązowy medal

Wielkie brawa dla naszej drużyny!!!

Rewelacyjnie się dziś nasi spisali, szkoda tylko, że ten medal przypadł nam po takim zamieszaniu! To co się dziś stało, wybitnie pokazuje, że pomysł z manewrowaniem belkami przez trenerów jest nietrafiony. Skoro jury się w tym wszystkim pogubiło, to co dopiero można powiedzieć o kibicach! Dobrze, że ktoś to wychwycił, nieważne, czy Morgenstern, czy Niemcy.
Tak czy inaczej wielkie gratulacje za ten historyczny sukces!

Gratulacje za podium i dobre wyniki dla Naszych.

Sto lat dla polskiej drużyny! Uwierzyli w swoją siłę i moc, walczyli do końca i jest sukces.
W artykule "Stoch: medal był na wyciągnięcie ręki"po konkursie na mniejszej skoczni napisałam, że to może być polski tydzień i chyba za bardzo się nie pomyliłam.Powodzenia na olimpiadzie.

A co do akcji z Bardalem i belkami to to jest kompromitacja FIS. Szczęśliwia dla nas tym razem, ale jakbyśmy tu psioczyli gdyby to nas pozbawiono tak medalu? Koniec z obniżaniem belek na życzenie sędziów, jedyna sensowna w tej chwili decyzja.

Wygląda na to, że teraz trzeba po prostu brać kalkulator do ręki samemu przeliczać noty zawodników po otrzymaniu oficjalnych rezultatów. Kto wie może już wcześniej były takie pomyłki i komuś odebrano podium i zwycięstwo? Skoro dzisiaj to się zdarzyło to mogło i wcześniej. Ja tam wolałem skoki sprzed 5-10 lat kiedy nie było tych wszystkich sztucznie stworzonych kompensacji punktowych, a im dalej tym bardziej się w tym utwierdzam.

Na pewno bedzie to pamietny konkurs. Kot, Stoch, Kubacki i Żyła przynajmniej w jednej rzeczy beda lepsi od Małysza.
Norwegowie też zostali pokrzywdzeni przez to że oszukiwano ich że mają wiecej punktów i to pewnie też mogło zaważyc o dalszej czesci konkursu.
Jednak dobrze, że ktos tam czuwal i wyniki skorygowano, lepiej ze na bieżaco to zrobili niż mieli by to zrobic kilka dni po konkursie.

kurcze pół metra i byłoby srebro jak oglądałem transmisjię to juz mówiłem do ojca ze coś jest nie tak ze ma punkty doliczone bo przeciez nie obnizyli belki a co do not za londowanie Fetnnera to wydaje mi się ze stanowczo za duzo fakt ustał szacun na maxa bo 98% skoczków by sie wywaliło ale nie zmienia to faktu ze tam powinno być maksymalnie 16 za takie londowanie i chciałbym sie jeszcze dowiedzieć czy to sie nie kwalifikowało na podparty skok bo przecież jednak nie tylko narty dotkneły zeskoku ale tez i stopa a jak kazdy wie to tez jest część ciała( jak sie do tego przepisy odnoszą bardzo chciałby wiedzieć)

Piękny dla nas konkurs. :) Współczuję Norwegom, ale dobrze, że wykryto ten felerny błąd i sprawiedliwości stało się zadość. Nasi naprawdę zasłużyli na podium. Sama się zastanawiałam jak to możliwe, że skoczkowie, jako drużyna, wyjeżdżają bez medalu. Jednak się udało :) Adam miał rację, już kolejny raz :)
Ale największa zasługa jest Kamila. On udowodnił, że jest nie bez powodu Mistrzem. Ponownie znokautował rywali. Wielkie gratulacje dla niego. Wiedziałam, że odrobimy dużo straty. I starczyło! :D
Gdyby Norwedzy również mieli stanąć na podium byłoby to jeszcze większym skandalem. Przecież oni podium nie wywalczyli. Owszem, przeprosiny jak najbardziej, ale nie srebro za nic! My, Niemcy i Austriacy byliśmy lepsi od nich. Przegrali konkurs. Taki ten sport. Współczuję im naprawdę bardzo, ale byłoby to dla nich również upokarzające, gdyby mieli stanąć na podium z winy FISu...

Tak naprawdę było bardzo blisko złota! Przecież do Niemców zabrakło nam 0.5m. Przecież to tak mało, że nawet mogła nastąpić malutka pomyłka w mierzeniu. A do Austriaków zabrakło sporo, choć oni wszystko zawdzięczają Fettnerowi. Gdyby się przewrócił to z not dostałby ok. 22 punkty mniej i mielibysmy zloto. Ale każdy medal trzeba brać w ciemno :)

Ta klasyfikacja indywidualna - podana na stronie - jest źle policzona; Loitzl w pierwszej serii skakał o 2 belki wyżej niż Kamil, ale Stoch nie dostał tych dodatkowych punktów (w stosunku do Austriaka); bo jechał w innej grupie; niby mało ważne w konkursach drużynowych, ale warto podkreślić, że Stoch był dzisiaj lepszy od rywali o ponad 10pkt, co na tej skoczni jest niesamowite :).

Pominąwszy błędy z przeliczeniem punktów, życzyłbym sobie i wszystkim jak najwięcej takich konkursów. Warunki były w miarę równe, wszyscy skakali dając z siebie wszystko (pomijając skok Tepesa z pierwszej serii), no i ów wyczyn Fettnera... :) Austria w pełni zasłużyła na zwycięstwo, niesamowicie cieszy historyczny medal naszych zawodników. Szkoda jedynie, że kosztem Norwegów.

Gratulacje dla chłopaków!

Choć spóżnione ..ale szczere .Nie mogłem wejśc na strone ....))))) Widze ze dla niektórych ważniejszym powodem do egzaltacji jest błąd sędziego wprowadzającego dane , który nie zauważył anulowania decyzji obniżenia belki dla Norwega niż HISTORYCZNY MEDAL POLAKÓW ......)))))) No cóż .tacy z nich kibice . Nie martwcie sie, system żyje ..najsłabszym ogniwem jak zawsze jest człowiek . A mówienie jaki to straszny skandal nie zdarzający się nigdzie indziej to oderwanie od rzeczywistości
.Popłakałem się zt ego medalu ..... życze chłopakom daszych postępów , następnych medali .....a Kotowi trochę więcej dystansu i uśmiechu .......)))))) No i serdeczne gratulacje dla Kruczka i całego sztabu ....dobra robota!....))))

sebo

Sebo to są czyste spekulacje,bo nikt tak naprawdę nie wie czy obniżenie belki pomogło,czy nie...
Obniżenie belki niewątpliwie pomaga jak zawodnik ma polecieć za daleko z dotychczasowej w tedy jest duże ryzyko słabego lądowania.Stoch gdyby tak wylądował na 134m to miałby po 19.5 mimo nie do końca czystego lądowania.134m to jest bezpieczna odległość, a w przypadku bliższych odległości sędziowie punktują słabiej.
Konkurs indywidualny i treningi nie przepowiadały,że będzie medal tylko właśnie czwarte miejsce...

VG (http://vg.no.)

Na szybko

Norwegowie uwierzyli, że mają pewne 3 miejsce, ale w wyniku pomyłki jury okazało się, że zajęli jednak 4, gorzkie miejsce.

Nett Brathen: To jest cholernie smutny dzień dla tych 4 wpaniałych sportowców, ale też dla sportu, bo ten dzień został zniszczony przez tego typu wydarzenia. Zawodnicy mają teraz ciężkie chwile.

Najpierw zawodnicy stojący na stadionie cieszyli się ze srebrnego medalu po swoich skokach, a następnie Stoeckl i C.W. Brathen udali się na spotkanie jury.
Przyczyną chaosu był błąd w obliczeniach w przypadku skoku Bardala. Policzono mu błędnie punkty za belkę.

Obliczono mu, że jechał on z niższej belki niż w rzeczywistości, za co dostał za dużo punktów niż powinien - wyjaśnia Brathen.

Brathern dodaje też, że jury jest bardzo przykro z powodu tych wydarzeń.

- Są ludzie, którzy żyją i oddychają skokami. To są wspaniali ludzie, którzy popełnili po prstu błąd. Czuję ich emocje, ale przede wszystkim naszych zawodników - mówi Brathen.

Złoty medal zdobyła Austria, srebrny Niemcy, a brązowy Polska.

Nie zrobiono tego celowo.
Brathen mówi, że mimo pomyłki jury ma zaufanie do systemu, który w tym sporcie występuje.
- Nie ma tu nikogo kto popełnił ten błąd celowo. To po prostu przerosło oprganizatorów, te ciągłe ruchy belki w górę i w dół - powiedział.

- Popełniliśmy błąd - powiedział dyrektor PŚ Walter Hoffer.
Dodaje: mam szczera nadzieję, że teraz jest wszystko dobrze, ale nie czuję się dziś okej. Mam nadal 100% zaufanie do naszego systemu, ale przepraszam za to co się stało.

Bardzo szkoda Norwegów. Cieszyli się już ze srebra a tu taka niespodzianka nieprzyjemna dla nich...
Oczywiście, że cieszę się z medalu naszych. I to ogromnie. Ale dlaczego to się odbyło w takich okolicznościach? Oby coś takiego nie powtórzyło się już nigdy.

Jedna uwaga dla tych, którzy mówią że Kot zawalił pierwszy skok. NIE ZAWALIŁ. Nie udał mu się, nie był to skok na miarę jego możliwości. Ale NIE ZAWALIŁ. W drugim skoku wyraźnie się poprawił. Zresztą podobnie sytuacja z Piotrkiem.
Ci którzy skoki zawalili to Tepes w serii pierwszej, Shimizu, czy Hilde (tu zdecydowanie przesadził Stoeckl z tym obniżaniem) w serii drugiej. To były skoki ZAWALONE.

podpórka Fetnera

Witam
Panowie eksperci, czy skok Fetnera nie należało potraktować jako skok z podpórka.- 4-5 pkt powinno być mniej od każdego sędziego.
Po odpięciu narty zawodnik dotknął nogą zeskoku - jak różnica czy ręką, tyłkiem, głową - czy noga bez narty.
Gdzie sędziowie.
Podobnie przy skoku Morgiego - narty rozjechały sie na boki a noty 18 czy 18,5.
Sędziowanie powinno być po obejrzeniu powtórek - to chwila.

Gdyby nie te głupie przeliczniki byśmy mieli złoto

Moim zdaniem gdyby nie było przliczników za wiatr i belke byśmy wygrali dzisiaj. Pozwoliłem sobie podliczyć Punkty za odległość i za same noty - bez punktów za wiatri belkę i wyniki są następujące:
1) POLSKA- 1029,5 pkt
2) AUSTRIA- 1019,8 pkt
3) NIEMCY- 1016,4 pkt
4) NORWEGIA- 1005,5 pkt

Te przeliczniki chyba wprowadzono specjalnie dla Austriaków którzy kombinują jak mogą i zawsze mają najlepszą rekompensatę punktową która daje im zwycięstwo......
Po co było to wprowadzać?

Bezsprzecznie to spory sukces, ale....
Kota bym sie nie czepial, choc rzeczywiscie pierwszy skok sredni. Za to nie moge pojac dlaczego Kruczek nie obnizyl belki Kamilowi w pierwszej serii. Spokojnie z 19tej skoczylby 130-132metry i te pare punktow wiecej daloby srebro i to jeszcze na skoczni.
Oczywiscie bardzo cenie Kruczka za to jak prowadzi kadre, ale tutaj popelnil blad...

http://sport.tv p.pl/inne/zimowe/ms-val-di-fiemme/skoki-narciarskie/wideo/krucze k-mamy-najlepsza-druzyne-w-historii/10280909

Pointer gratuluje Kamilowi :P

Kolejny powód żeby znieść przepis o zmianie belki na życzenie.

Dzisiejszy konkurs pokazuje, że zmiana belki na życzenie trenera powinna być zniesiona. Pisałem już wcześniej, że to wprowadza tylko niepotrzebne zamieszanie, no i dzisiaj jest tego potwierdzenie. Sami sędziowie gubią się już we wszystkim, bo belka zmieniana jest w co drugim skoku, a później już nie wiadomo komu punkty dodać, a komu nie. Później wychodzą takie szopki, jak dzisiaj, że dopiero pół godziny po konkursie wiadomo kto ma medal. Decyzja o możliwości zmiany belki przez trenera była kompletnie nie trafiona i dzisiaj mamy na to kolejny, bardzo widoczny dowód.
Belkę powinno się zmieniać tylko wtedy, gdy jest taka konieczność, a nie w co drugim skoku. Mam nadzieję, że odpowiednie osoby pójdą po rozum do głowy i od przyszłego sezonu przepisy się zmienią.
Czy na prawdę tak trudno przeprowadzić konkurs z jednej belki? Dawniej jakoś nie było takich problemów i zawody były dużo bardziej czytelne i nie było takich cyrków jak dzisiaj.
Dobrze, że w ogóle ktoś zorientował się, że Norwegowie mają zawyżoną notę, bo bylibyśmy bez medalu.

Chyba najbardziej emocjonujacy konkurs druzynowy w historii. Po 6 skokach kazdej druzyny 5 ekip walczylo o medale. Kazda z nich mogla zajac zarowno 1., jak i 5. miejsce, i to bez zaliczenia jakiejs katastrofy ktoregos z rywali.
Na dlugo zapamietamy jazde na jednej narcie Fettnera, debiutanta w tak powaznych zawodach...
Do tego doszla jeszcze dramaturgia w zwiazku z zebraniem jury, po ktorym zweryfikowano sklad medalistow.
Cieszy to, ze podczas najwazniejszej imprezy w sezonie, jedna z najlepszych ekip byla reprezentacja Polski, ktora wywalczyla medal mistrzowski. Blona pekla,chcialoby sie powiedziec. Na Igrzyskach co najmniej powtorka wskazana.

Jest to dla mnie zwyczajnie śmieszne. Na zawodach tej rangi takie rzeczy nie powinny mieć miejsca ! Nie powiem, że nie cieszy mnie medal Polaków, bo w jakiś sposób cieszy. Tak w jakiś sposób, bo powiem szczerze - liczyłam na zwycięstwo Norwegów (pewnie teraz posypie się w moim kierunku pełno delikatnie mówiąc niezbyt miłych opinii, bo skoro jestem Polką to jak mogę kibicować komuś innemu - otóż mogę i sądzę, że nie ma w tym nic złego). Cała ta sytuacja jest delikatnie mówiąc nie fair wobec Norwegów, bo nie mieli nawet możliwości na walkę o medal, bo sądzili że mają więcej punktów. Pewnie ich taktyka byłaby inna i inaczej by skakali.
Innym argumentem na to, że cieszy mnie to jedynie w jakiś sposób jest taki, że to trzecie miejsce jak i każde inne w tych zawodach nie jest moim zdaniem do końca uczciwe, bo jak już wcześniej mówiłam Norwedzy nie mieli nawet najmniejszej możliwości na jakiekolwiek zareagowanie na fakt, że ich nota jest mniejsza o ponad sześć punktów.
Takie jest przynajmniej moje zdanie, ale zapewne większość osób stwierdzi, że mylne, ale cóż....
Oczywiście nie chodzi mi tu o umniejszenie sukcesu kogokolwiek, bo nie jest to wina skoczków.
Gratuluję Kamilowi, Dawidowi, Maćkowi i Piotrkowi, bo naprawdę dali z siebie wiele.
Chociaż właściwie jeden medal jest całkowicie uczciwy, mianowicie Austriaków. To czego dokonał Fettner i Morgenstern jest naprawdę godne podziwu !

http://www.fis-ski.com/pdf/2013/JP/3805/2013JP3805RL.pdf official już jest ;P

Jeśli okaże się, że ten medal jednak mamy to okoliczności jednak niezbyt fajne. Będzie afera i gadanina, która będzie się ciągnęła latami. Chociaż może niektórzy będą mniej przynajmniej mniej teorii spiskowych ;))

Ale poczekajcie jeszcze z werdyktem, bo na stronie FISu zamiast Official Results jest Unofficial Result, może się pewnie jeszcze coś zmienić.

Teraz będziecie rozpaczać, że zdobyliśmy medal "w takich okolicznościach"? Bez jaj... Przegraliśmy z Niemcami o 0.8, to jest powód do rozpaczy, a nie to, że wskoczyliśmy fair na podium. Chcecie naprawdę, żeby Norwegia dostała x punktów za free? Ja nie chcę. I tak do srebra nam zabrakło 0.8 punktu...

Gratulacje dla wszystkich naszych skoczków, zwłaszcza dla Kamila, który po raz kolejny udowodnił, że jest w tej chwili najlepszy na świecie i w pełni zasługuje na zdobyty złoty medal. Gratulacje również dla Kruczka za zbudowanie znakomitej drużyny i wykorzystanie potencjału zawodników w prawie że maksymalnym stopniu (znacznie wyższym niż zrobili to Austriacy, Niemcy czy Norwegowie).

Dziwna ta cała sytuacja z punktami, ale Polacy zasłużyli na medal. To nie ulega wątpliwości. No i mamy kolejny argument, że wszelkie szachowanie wysokością belki powinno w końcu trafić na śmeitnik historii.

Jeszcze raz wielkie gratulacje dla drużyny za dostarczenie niezapomnianych chwil. Chyba nawet największe sukcesy Małysza rzadko doprowadzały mnie do takich emocji i takiej euforii :)

:D

Czy to przypadkiem nie był najbardziej odjechany konkurs drużynowy w historii mistrzostw świata i IO? Faworyci bukmacherow Norwegowie bez medalu, Austriacy cudem wywalczyli złoto, mimo że sekundę po skoku Fettnera byli poza podium, a nasi na dobrą sprawę też otarli się o złoto, bo Fettner nie miał prawa tego ustać. IMO i tak dostał za wysokie noty za ten skok. Sędziowie podobnie jak wszyscy inni byli pod takim wrażeniem tego wyczynu, że nie byli w stanie ocenić tego lądowania na chłodno. Inna sprawa, że Austriacy złoto i tak by obronili, bo Morgerstern i Loitzl zdążyli z formą, a Schlirenzauer też był daleki od dania plamy.

Oceny

Oceny za konkurs

Kamil Stoch 6/6 ..nie mógł nic więcej zrobić
Dawid Kubacki 5/6 zrobił to co zrobić miał
Maciej Kot 4/6 2 skok był już taki jak miał być i ten pierwszy
Piotr Żyła 3/6 najsłabszy dzisiaj z naszych.. czemu taka niska ocena ? denerwowało mnie to iż był bardzo zadowolony po swoich skokach chociaż skoki nie były zbyt dobre.

I na koniec Łukasz Kruczek świetna decyzja i w 1 i w 2 serii co do Stocha 6/6

dziękuje za uwagę

http://www.fis-ski.com /pdf/2013/JP/3805/2013JP3805RL.pdf

Oficjalne wyniki - niesamowita nota Stocha - dokładnie to policzyć jest ciężko, bo przecież różne grupy skakały z różnych belek; ale ta przewaga byłaby jeszcze większa niż w indywidualnym konkursie - na przykład Loitzl niby ma tylko o 3.1 gorszą notę od Stocha za drugi skok - ale Kamilowi trzeba znowu zapisać 6.7 dodatkowo za belkę (w stosunku do Loitzla - bo dostali tyle samo, mimo, że Polak skakał z dwóch belek niżej) - ciężko jest policzyć klasyfikację indywidualną w drużynówce.

Warto też zaznaczyć, że z 17 belki Kamil - skakał z prawie dwa razy większym wiatrem w plecy niż chociażby Freitag czy Schlierenzauer, którzy skakali z belki numer 18 - a skoczył od nich dalej; jest w niesamowitym gazie - do końca sezonu jeszcze może być kilka pięknych konkursów :).

Szanse Kamila Stocha na kryształową kulę ?!

Mistrzostwa Świata w Predazzo pokazały, że Kamil Stoch jest w fenomenalnej formie. Szkoda, że do końca sezonu zostało już niewiele konkursów. Spróbujmy zobaczyć jakie są szanse p.Kamila na sukces w klasyfikacji generalnej pucharu Świata – więcej na www.wykresytabelki.pl

Heh jak to się mówi "tutaj latał nasz mistrz świata !". Nie no pierwszy konkurs drużynowy (w Zakopanem Miętus) w którym z naszej strony nie było lipy. Maciek się pluł, że zepsuł 1wszy skok. Owszem, nie był on idealny, ale jak pokazał wynik starczył na medal. Wgl. mnie ten chłopak musi lekko ambicje obniżyć, bo jak dalej będzie przegrywał to może nie wytrzymać. Jak zwykle nikt w zespole nie widzi problemu, tylko on (Zakopane).

To znak by usunąć ten żałosny system punktowy

Odebrali radość naszym...to co w sporcie piękne, radość zwycięzców i płacz przegranych zaraz po ostatnim skoku.

Zamiast tego jest matematyka i na dodatek wadliwa...

Dobrze ogólnie, że jest ten medal, bo ostatecznie szkoda mi trochę Kota się zrobiło. Starczy już tych jego min, niech się w końcu uśmiechnie. Stoch kiedyś też podobnie się zachowywał, ktoś napisze że ambicja. Ale warto pamiętać, że wtedy Kamil nie wygrywał nic w PŚ ani nawet na podium nie stał. By wygrywać trzeba to robić swobodnie z radością, i dopiero jak Stoch wyluzował to przyszły sukcesy a dziś Mistrz Świata. Dlatego Kot by coś osiągnąć nie może w nieskończoność robić fochów.

Jest pięknie, rewelacyjnie, wielkie gratulacje, ale....
Szkoda, że nasi zdobyli ten pierwszy medal w takich okolicznościach, protesty, przeliczanie wyników, odwołania. Może w końcu Hoffer zrozumie, że to obraca się przeciwko skokom, że nie służy bezpieczeństwu skoczków, ale jakimś pokrętnym machinacjom...

pawel, drogi imienniku, ja bym Ci nie tylko nobla dał, ale i ten medal przez nich zdobyty i jeszcze bym Cię niósł na rękach! a tak serio, to chwała odważnemu jury, które nie bało się zabrać Norwegom medalu! taka klapa - pogubić się w w własnym systemie naliczania punktów! i mi trochę żal Norwegów, ale Polaków było mi bardziej, a poza tym to taki mały rewanż za dzisiejszy bieg kobiet. Polska:Norwegia 1:1!

Z Adamem Małyszem w składzie byłoby dziś złoto. Ale przecież ten zespół jest wypadkową sukcesów Adama Małysza. Bez niego i tak nie byłoby dziś medalu. Brawo Adam Małysz. Brawa także dla naszej brązowej drużyny ;)

Brawo chłopaki, jest pięknie. Pierwszy, historyczny medal na mistrzowskiej imprezie, ale rzeczywiście on się nam należał. Nasza drużyna nie zepsuła ani jednego skoku, a u Norwegów zawalił Hilde, więc to byłoby niesprawiedliwe, gdybyśmy nie zdobyli tego medalu. Predazzo to dla nas megaszczęśliwe miejsce, no i Adam też nam je przynosi :)

pawel

Dobrze ze to Niemcy zauwazyli bo to oni złozyli protest... Kruczek tylko cos słyszał jak wychodził z wieży trenerskiej ze bedzie jurry meting.

Tam nie było wiadomo dokladnie bo kiedy skakał Bardal pojawily sie dwa komunikaty : pierwszy: ze bedzie mial punkty za belkę ale na górze ekranu ze zmiana belki została uniewaznonia chyba przez trenera... Szkoda tylko ze po pierwszej serii im te punkty nei odjeli bo nie było tego wybuchu radości...

Trudno, dzisiaj się nie udało, ale to nie koniec świata. Mamy i tak mistrza świata, i co najważniejsze - nareszcie dobrą drużynę. Teraz co konkurs mamy co najmniej 4 zawodników w II serii, a jeszcze dwa/trzy sezony temu w do rundy finałowej regularnie wchodzili Małysz i Stoch, i co dwa, trzy konkursy Hula.

Już za rok IO a forma naszych orłów idzie w górę.

Teraz coraz ciekawsze są konkursy drużynowe. Zawsze dominowała Austria, a teraz są jeszcze Norwegowie, Niemcy, Słoweńcy czy Polacy. Groźni są też Japończycy. Wracając jeszcze do dzisiejszego konkursu, bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie reprezentacja Włoch. To już chyba 2 konkurs z rzędu w którym załapali się do "8". Dzisiaj mogli nawet wygrać z Czechami ale brakuje Im takiego 4 zawodnika, bo Bresadola skacze dosyć słabo - 109.5m i 107m w konkursie.
No a co do Niemców, to tak jak ktoś napisał - Niemcy wygrali z nami tylko dzięki Wankowi bo jakby skakał tak "na swoim poziomie" to by z nami przegrali.

A swoją drogą niezły jubel tam mają, że nie potrafią od razu dobrze policzyć wyników. Może Hoffer wprowadzi jeszcze jakiś element różnicujący? Np. za lot z zamkniętymi oczami dodatkowo jakieś 6 punktów. Powoła się sędziów sprawdzających, będzie jeszcze fajniej....

Mocno ździwiłem się, gdy po pierwszej serii Szaranowicz powiedział, ze Bardal wykonał najlepiej punktowany skok w pierwszej serii. Przecież Kamil był najlepszy w obydwu seriach :D.

Okazało się , że Bardalowi w pierwszej serii doliczono nienależne punkty za obniżenie belki. ;P

Wielkie gratulacje - mamy drużynę! Wolę medal przegrany o 0,8 punktu niż to samo czwarte czy piąte miejsce ze stratą 100 punktów do zwycięzców, jak to już bywało. Pamiętajcie, że Kot, Żyła i Kubacki dopiero w tym roku przebili się do czołówki światowej, a wygrywania wielkich imprez trzeba się nauczyć i to jest właśnie czas nauki. Szczęście sprzyja starym wygom i starym mistrzom. Przykład : Austria - wygrali na jednej narcie i z naciągniętym kolanem - to jest szczęście, ale jednocześnie czapki z głow przed Fettnerem i Morgim! To się nazywa profesjonalizm.

Możecie się kłócić...

... o to komu zawyżyli noty, komu zaniżyli. Po prostu Niemcy, Norwegia i Austria były dziś lepsze. Nie powiem bo aż mnie głowa rozbolała. taka mała strata no ale jednak... Kamil pokazał dziś klasę! Wlał nadzieje w nasze serca w ostatniej turze, no ale na sukces pracuje cały team. Dla mnie fakt, że jesteśmy w 4 najlepszych na świecie i mamy w tej czwórce mistrza świata jest powodem do dumy :) Można gdybać... że może Maciek w pierwszej serii albo Piotrek skoczyli tak jak w drugiej to byśmy mieli trzecie bądź nawet drugie miejsce, ale to i tak nic nie zmieni.

Jestem dumny z takiej drużyny i liczę na jeszcze więcej w Sochi ;D A i młodych mamy coraz więcej więc możemy optymistycznie patrzeć w przyszłość:)

Dziękuję chłopaki. Pięknie walczyliście!

powtórzę się - Pan Sędzia z 3. poz. (POL) wydrukował wynik dla Niemców - czysta

powtórzę się - Pan Sędzia z 3. poz. (POL) wydrukował wynik dla Niemców - czysta matematyka...

Freitagowi (Niemcy) daje 19,0 - za co?!
Stoch (Polska) zyskuje u niego 18,5 - zasłabiutki występ chyba że za nazwisko?!

Efekt: Niemcy 0,5 w górę a Polacy tyleż samo w dół - stąd różnica wzrasta do calutkiego 1,00 punktu - a Nasi przegrywają z Niemcami o 0,8 pktu - Hmmm...

Gdyby dał jak należy (czytaj odwrotnie!) to POLSKA wygrywałaby z Niemcami o marne 0,2 punkta/u -

I co ja - Polak - mam myśleć o takim Sędzim z mego kraju?! :? ;( :!?
A Wy co myślicie - szansę zmarnował nam pewien pan - WSTYD MU i HAŃBA!

Adam Barański (baranskia)

Błagam nie gdybajcie myślcie pozytywnie bo może tego nam dziś trzeba. Nie mogłem dziś oglądąć konkursu oglądałem od ostatniej próby Kamila. Będzie dobrze tylko powiem. Mamy niezłą drużyne która będzie rywalizować w Soczi. Nie można dziś nikogo winić bo nikt nie zawalił. Za rok w Soczii myślę że będziemy mieć bardzo mocnego Kamila i myśle że równie mocnego Maćka bo jestem jego wielkim fanem i wróże mu wielką kariere. Mam nadzieje na podobną dyspozycje Dawida i Fajeczki za rok. Wierze teraz w was chłopaki i okazja do pokazania swojej siły już w Lahti 9 marca drużynówka.

Wielkie gratulacje - mamy drużynę! Wolę medal przegrany o 0,8 punktu niż to samo czwarte czy piąte miejsce ze stratą 100 punktów do zwycięzców, jak to już bywało. Pamiętajcie, że Kot, Żyła i Kubacki dopiero w tym roku przebili się do czołówki światowej, a wygrywania wielkich imprez trzeba się nauczyć i to jest właśnie czas nauki. Szczęście sprzyja starym wygom i starym mistrzom. Przykład : Austria - wygrali na jednej narcie i z naciągniętym kolanem - to jest szczęście, ale jednocześnie czapki z głow przed Fettnerem i Morgim! To się nazywa profesjonalizm.

Przede wszystkim to obecne zamieszanie z wynikami powinno dać Hoferowi do myślenia! Czas skończyć z idiotycznym jeżdżeniem belkami na życzenie trenerów, bo z tego robi się farsa, a nie skoki. Dziś były równe warunki dla wszystkich i przesuwanie belek było nieuzasadnione, a psuło jedynie rytm. O tym, czy warunki pozwalają skakać z danej belki powinni decydować sędziowie!

BRAWO POLACY! Jeszcze niedawno cieszylibyśmy się z 5 miejsca a teraz... Każdy z was skoczył na miarę swoich możliwości. Pokazaliście klasę, że możecie walczyć z najlepszymi. Już dawno nie mieliśmy tak zgranej drużyny. 0,8 punktu to 0,5 metra tylko do medalu. Nie gdybajmy co by było gdyby Kruczek nie zmieniłby nr belki...i tak wyszło super. Może lekki niedosyt, bo to jednak "o włos" ale widocznie tak miało być. Pokazaliśmy innym , że wreszcie mamy drużynę, która może powalczyć o medal. Kiedyś tylko Adaś skakał za innych. Pozdrawiam całą drużynę i tych co myślą tak jak ja :)

Kapitalny konkurs. Po prostu kapitalny.
4 ekipy szaleńczo walczyły o medal do samego końca. Gdyby nie popsuty skok Shimizu zapewne do ostatniego skoku drżeliby o wynik także i Japończycy.
0,8 pkt.. No szkoda, wielka szkoda. Malutka strata także do Norwegii, trochę większa do Austrii (ale wcale nie jakaś kosmiczna). Zaważył na tym słabszy skok Maćka z serii pierwszej. Ale ja nie mam do niego żalu, nie mam żalu do nikogo z naszej ekipy. Maciek zdecydowanie się poprawił w serii drugiej, Piotrek też jeden skok słabszy i drugi na normalnym poziomie. Świetnie Dawid, który skacze w drugiej kolejnej drużynówce i znów jest bardzo mocnym punktem drużyny. No i Kamil... no po prostu forma KOSMICZNA. Gdyby nie ten feralny skok ze skoczni małej, to może miałby nie tylko dwa medale, ale i dwa złota... Zresztą, gdybać możemy. Tylko po co? Co nam to da?
Dzisiejszy konkurs pokazał że mamy teraz naprawdę mocną, liczącą się drużynę. W tym aspekcie tak dobrze nie było nigdy. Zawsze brakowało tego czwartego..A teraz, mamy nie dość że bardzo dobrą 4, to jeszcze w rezerwie jest Miętus, jest solidnie skaczący Hula, na swoją kolej czekają tez juniorzy. O przyszłość martwić się raczej nie musimy.

Dzisiejszy bohater? Absolutnie Manuel Fetner. To co zrobił przy lądowaniu... To było coś niezwykłego, niesamowitego. Noty za wysokie? A to poproszę o wyciąg z regulaminu, który mówiłby, że za odjazd na jednej narcie trzeba skasować kilka punktów. Był upadek, była podpórka? Ja nie widziałem.
Austriacy absolutnie dziś zasłużyli na złoto i jest to fakt oczywisty.

OGROMNA PROŚBA DO REDAKCJI!

OGROMNA PROŚBA DO REDAKCJI!

Piszę ją w imieniu swoim i w imieniu innych fanów!
Mam nadzieję, że nieświadomi mego czynu kibice wybaczą mi tę wiadomość!

Bardzo, bardzo, bardzo proszę redaktorów skijumping pracujących i będących obok naszego sztabu szkoleniowego oraz skoczków o ogromne gratulacje i wielkie podziękowania dla Kamila, Dawida, Maćka i Piotrka za wspaniały teatr z mimo wszystko pięknym zakończeniem. To samo dla sztabu szkoleniowego i wszystkich którzy przyczynili się do tego, że w końcu ta drużyna walczy, godnie reprezentuje kraj w którym się urodziliśmy i wychowaliśmy!

0,8 punktu, ale za to jakie 0,8 punktu!
Nigdy nie byliśmy tak blisko medalu w tak równej i wysokopoziomowej realizacji!

Mimo medalowej porażki to sukces! Ogromny sukces! DZIĘKUJĘ WAM ZA WSPANIAŁY POPIS NA TYCH MISTRZOSTWACH ŚWIATA, JESTEŚCIE WSPANIAŁYMI AKTORAMI! :-)

GŁOWA DO GÓRY, PŁAKAĆ BĘDZIECIE NA PIERWSZYM STOPNIU PODIUM IGRZYSK OLIMPIJSKICH - Z WZRUSZENIA!

:-)

Belki i Kruczek

dobrze, ze Kruczek tych belek nie onizał, bo moglo by być jeszce gorzej, mogło by to naszych skoczków skołować i rezultat byłby godny pożałowania (fakt na Stocha można Liczyć!)

Gratulacje Panowie i tak: Stoch, Kot, Kubacki i Żyła (idealny team, żadnych zmian absolutnie, chłopaki sie jeszcze dotrą)

Poza nimi trzeba szukać młodych, zaś próbowac szlifować Miętusa. Moze cudem jeszce Hula wróci do niezłych wyników.

gdyby kruczek obniżył belkę Kamilowi w pierwszej serii to byśmy mieli na bank medal no ale cóż taki jest ten sport szkoda już bym wolał żebyśmy byli na 5 miejscu niż
na tym pechowym czwartym a co do piotra1886n ty jesteś jakiś nie normalny Austryjacy zasłużyli na złoto Fetner to naprawdę gość

szkoda, ale gratulacje

stalo sie. szkoda tego medalu, ale udowodnili dzisiaj , że Polacy są naprawde mocni. potraktujmy to jako próbę generalną przed tym, co będzie za rok. Teraz nie wyszlo, to wyjdzie za rok. jestem tego pewna.
Naprawdę, ogromne gratulacje. Ale chyba najbardziej boli ta przegrana z Niemcami....

Brawo!

Fantastyczny, przepiękny do ostatniego skoku trzymający w napięciu konkurs w wykonaniu naszej reprezentacji. Super drużyna, super trener olbrzymie perspektywy na przyszłość. Nasza drużyna jest jeszcze młoda i jak widac po wypowiedziach głodna sukcesów.

Nie ma co gdybać. Mógł troszeczke dalej skoczyć Maciek w 1 serii, mógł Kamil ciut lepiej wylądować w drugiej, mogli mieć mieć mniej szczęścia Austriacy i to oni by byli bez medalu a my mielibyśmy złoto.

Nie marudźmy, to jest sport. Ważne, ze do końca do ostatniego skoku liczyliśmy się w walce nawet o złoto!

Jedyne co teraz możemy zrobić to zgotować naszej drużynie królewskie powitanie. Zasłużyli na nie wszyscy bez wyjątku, również rezerwowo Krzysiek i Stefan.

Gratulacje bo na prawdę 4 miejsce przy takim poziomie, przy takich kombinacjach, to jest super wynik! Ludzie, mamy najlepszą drużynę w historii, wszyscy dali dziś z siebie to co najlepsze.. można gdybać...szkoda mi przede wszystkim ich samych, współczuje...dla mnie byli dziś świetni!

Nie ma co gdybać, stało się i się nie odstanie. To jest bardzo przykre, ale trzeba to przyjąć i się nawzajem wspierać.
Maciek zachował się bardzo dobrze, wszystko przyjął na własną klatę, było widać, że płakał, Kamil również..
Taki ten spot, żeby ktoś wygrał, musi ktoś przegrać. Niestety my byliśmy dzisiaj w tej drugiej roli. Przyjdzie na naszą drużynę czas. W przyszłym roku IO ;)

:)

Pora na małe podsumowanie.Brawo dla Kamila i pozostałych ,że tak równo skakali.Kot nie powinien się tak zachowywać sam w pierwszej serii mógł skoczyć o wiele dalej i byśmy byli na podium,ale 4 miejsce jest dobre.Świetna asekuracja młodego Austriaka gdyby nie koncentracja mogło dojść do upadku ,ale na szczęście nic się nie stało.

Kolejni faworyci czyli Japonia,Słowenia tym razem nie udało się im skoczyć na podium :) Ale poczekajmy jeszcze na pewno nie raz nas zaskoczą.Polacy jesteście wielcy szkoda,ale widać już nie wiele nam brakuje . :)

Kruczek

Wy chyba nie jesteście poważni. Przegraliśmy zawyżonymi notami dla Wanka w drugiej serii. A Kruczek to architekt największej drużyny w historii polskich skoków narciarskich. Nie wiem, czy to obniżanie belki było dobrym rozwiązaniem, ale prawda jest taka, że gdyby Kamilowi nie odjechała narta, mielibyśmy być może nawet srebro z Norwegami ex equo.

Rozum czy serce?

Tak mało brakowało... 0,8 pkt do brązu... Gdyby tylko lepiej skakali. O 1 m, albo o 0,5 m. Ale wiem, że dawali z siebie wszystko, tylko jednego nie rozumiem...
Jeden z sędziów (POLAK!) w ostatnim skoku Kamila dał mu notę 18,5 pkt . Freitagowi dał oczywiści więcej. Jak dobrze widziałam, we wcześniejszych skokach też Polakom nie "podwyższał". Rozumiem, to byłoby niesprawiedliwe, ale chociaż o 0,5 pkt. Wspaniała jest bezstronność tego sędziego, jednak czasami lepiej kierować się sercem, niż rozumem...
Pozdrawiam, trzymajcie się :)
Eliza

To bez dwóch zdań najlepszy konkurs drużynowy Polaków w historii. Takie mam zdanie. Oczywiście medal jest medalem i to o nim się pamięta i jego się przywołuje kiedy tylko można, ale to 4 miejsce w takiej walce, jest fantastyczne. Niewielka strata do 1 miejsca, o włos od 2 i 3. Miazga. Jeśli ktoś tu schrzanił sprawę, to Adam Małysz kończąc karierę :) Dziś byłoby tu złoto :)

Gratulacje za dzisiejszy występ. Czasami musi zabraknąć 0,8 żeby następnym razem wygrać o 0,8. Wszystko zmierza w dobra stronę, nareszcie mamy solidną czwórkę z bardzo mocnym liderem. Uśmiechnijcie się Rodacy :) ,,Pogodzić się z porażką to cecha mistrzów. Do zobaczenia w Soczi ;)

@piotr186n

Drogi użytkowniku piotr186n. Twoje poglądy o mafii austriackiej przestały nas śmieszyć już jakiś czas temu. Kup sobie okulary, słownik i jeszcze raz, tak jak Ci kiedyś pisałem dowiedz się, co to znaczy być obiektywnym. Może w końcu Ci przejdzie...

Wielki szacun dla Fettnera, za to co zrobił oraz dla Maćka, że wziął winę na siebie, bo poniekąd jest prawdą, to co powiedział...

Gregorio

Trzeba się z tym zgodzić, że Kamil miał formę rewelacyjną, wyższą niż ktokolwiek mógł przypuszczać, Kubacki - bdb, Żyła dobra, a Kot słabą.
I jeżeli Austriacy takim składem i z takimi skokami wygrali, to znaczy, że podobnie nierówną formą i wcale nie najwyższą dysponowały pozostałe ekipy

POLSKA BYŁA DZID NAJLEPSZA.

Suma odległości:

1.Niemcy 1018 metrów
2.Polska 1017,5 m
3.Austria 1016 m
4.Norwegia 1005 m

Powinniśmy mieć srebro lub złoto, przegraliśmy przez systemowe patologie.

POLSKA BYŁA DZID NAJLEPSZA.

@piotr186n

Drogi użytkowniku piotr186n. Twoje poglądy o mafii austriackiej przestały nas śmieszyć już jakiś czas temu. Kup sobie okulary, słownik i jeszcze raz, tak jak Ci kiedyś pisałem dowiedz się, co to znaczy być obiektywnym. Może w końcu Ci przejdzie...

Wielki szacun dla Fettnera, za to co zrobił oraz dla Maćka, że wziął winę na siebie, bo poniekąd jest prawdą, to co powiedział...

To nie sprawiedliwe!!!!!!!!!!!!!!!

Kot - skoczył trochę gorzej ale generalnie nie jego wina do końca, bo punktacja była niesprawiedliwa,

Kotowi sie narta nie odpieła, jakie to szpaba że sie kolesiowi narta odpina? i dostaje po 18 pkt?
Za to powinien dostać 10 albo 11 pkt, no niech by było za majstersztyk do 16pkt ale nie po 18.
tak samo powinno być to surowiej ocenione jak za telemark albo jego brak

ludzie dajcie na spokój i tak jest świetnie. zobaczcie co było na poczatku sezonu. wszyscy krytykowali skoczków i trenera i kruczka. teraz wszyscy którzy pisali najgorsze komentarze powinni teraz przeprosić. jest świetnie przegralismy w równej w walce bez wpadki i to jest najwazniejsze

Ja tam nikogo z naszych nie obwiniam. Bo przy różnicy 0,8 pkt, to zawsze można by powiedzieć, że którykolwiek z naszych by skoczył metr dalej, w obojętnie której rundzie, to by był medal. Wyszło jak wyszło. Medalu nie ma, ale tragedii też nie.

No i lipa

Tylko 0.8 punktu do medalu, to jest bolesne, ale wynik i tak lepszy niż się spodziewałem, zwłaszcza po wczorajszych zawodach. Kruczka nie ma co się czepiać, dobrze zrobił, tylko pozostali zawodnicy mogli pokazać się z lepszej strony, zwłaszcza Żyła.

Dobry występ Polaków (w tym świetny Stocha). Ale dzisiejszy konkurs obalił jedną tezę forsowaną przez niektórych użytkowników: że wszyscy Polacy trafili na te MŚ ze swoją najwyższą formą.

Kot, Kubacki i Żyła na pewno nie byli tutaj w swojej najwyższej formie. Kubacki był najbliżej maksimum i poprawił się wyraźnie w stosunku do ostatnich tygodni, ale jednak w Engelbergu skakał lepiej. Żyła bez błysku, lepiej skakał w konkursach w Polsce, a także w Vikersund - akurat jego najwyższa forma przypadła dokładnie na okres pomiędzy dwoma najważniejszymi imprezami sezonu. Kot ewidentnie w najlepszej formie był podczas TCS i kilku tygodniach tuż po nim.

Stwierdzenie "wszyscy Polacy idealnie trafili z najwyższą formą na te mistrzostwa" to kłamstwo.

Przed rozpoczęciem konkursu pisałem, że otrzemy się o medal i tak się stało. Natomiast nie spodziewałem się aż tak niewielkiej straty do miejsca medalowego. Nie chcę gdybać, nie chcę zwalać na żadnego naszego skoczka, bo tak robią tylko zakompleksieni ludzie. Ja jestem dumny z występu Polaków ale jest mi strasznie żal i myślę, że nie tylko ja będzie miał problemy ze snem dzisiejszej nocy. Teraz tylko dobra książka i krzyżówka może mnie uratować przed natrętnymi myślami o straconej szansie. Jednak z optymizmem patrzę w przyszłość. Może jednak zdobędziemy medal w Soczi?

no cóż

dziś najgorzej skoczył Kot, w pierwszej serii Shimizu mu odskoczył, to pokazało wartość jego skoku w tamtych warunkach w odniesieniu do najsłabszego z Japończyków

W drugiej skoczył świetnie, ale co z tego...

No cóż chociaż jest szczery, przed chwilą w wywiadzie powiedział, że to on zawiódł w pierwszym skoku i przyczyna jest jasna.

Moja rada, mniej fochów...więcej skupienia. Więcej luzu. Bo z tych fochów to Maciek formy nie zbudujesz na wygrywanie i dominacje w PŚ.

-

Polacy skakali bardzo dobrze.
Kruczek wykonał bardzo dobrą robotę, bo poziom był wysoki. Drużyny wyglądają lepiej niż w poprzednich sezonach.
Jeden słabszy skok Kota zaważył trudno, jeden skok Hilde zaważył, że Norwegia nie walczyła o złoto.
Japończycy powidzą, a gdyby nie Shimizu, etc.
Takie jest życie.
Chyba, że zajdą zmiany z tą belką...

co zrobił dla Polski sędzia z po. 3. - zabrał nam medal brązowy :(( czytajcie :(

Nowy ANTY-BOHATER NARODOWY: Pan sędzia z Polski na poz. 3. dziś w finale druzynówki skoków punktuje aż 18,5 dla Kamila Stocha (POL) a dla Niemca (Richard Freitag) tylko 19,00 = 1,00 pkt na niekorzyść Reprezentacji Polski -

dzięki niemu Niemcy mają 3. msce i BRĄZOWY MEDAL w ZMŚ w Val Di Fiemme - TEMU PANU DZIĘKUJĘ - a Wy?! :((( Sędzia z PL - tylko Kalosz?! Czy po prostu Bezmózg? A może już miał zapłacone, cwana gapa, jednak... Hę?!

Drużynie Rodaków gratuluję bardzo - było o włos od wyższych lokat na podium... Szkoda troszkę.... ;(

Tyle! Pzdrm! A. B)

PECHHHHHHHHHHH ale Gratulacje

Kapitalne 7 skoków oprócz pierwszego średniego Kota dały świetne ale ogromnie pechowe bo 4 miejsce szkoda lądowania Kamila ale taki jest sport Gratulacje dla całej czwórki, jak teraz mają być 4 a za rok oczko wyżej to ja taki wynik biore w ciemno !

Piu

Czy ja wiem czy Wank im tyle pomógł. Na ( niestety ) matematyczny sposób. Porównujmy skok z tej 1 serii.
Średnio wiało +13 punktów ok w tej serii.
Wank miał +3,6 czyli za wiatr traci już ok 5.5m.
Czyli 130m. Dochodzi słabe lądowanie. Za noty stracił ok 6 pkt.
Czyli już jest ok 126.5m-127m. Natomiast drugi skok słabszy , a więc nie przesadzaj , że mają medal dzięki niemu.

Maciek zawalił I skok ale przyznał się do tego teraz, na wizji. To jest sport... Zdarza sie i tak niestety.
Tak btw. ja sie ciesze z tego osiagniecia bo w historii polskich skokow nie mielismy tak mocnej druzyny jak teraz :)
Gratuluje polacy!
BRAWO!

Oszustwo

Niemcy nie powinny przegonić Polski!
1. Stoch skakał z niższej belki
2. Stoch dalej skoczył
3. Stoch miał lepsze noty za styl
4. Polakom więcej dodawali pkt za wiatr!
SKOKI TO TERAZ NIE SPORT TYLKO ZAGADKA MATEMATYCZNA!

Nie sprawiedliwy konkurs

Wkurzyłęm się bo naprawdę moglibyśmy mieć medal, za długości, wszystko te pieprzone belki i noty sędziów.
Fettner też powinien mieć za odpiętą nartę po 16 pkt., bez jaj nie można jeździć po skoku na jednej narcie!

Kruczek

Wy chyba nie jesteście poważni. Przegraliśmy zawyżonymi notami dla Wanka w drugiej serii. A Kruczek to architekt największej drużyny w historii polskich skoków narciarskich. Nie wiem, czy to obniżanie belki było dobrym rozwiązaniem, ale prawda jest taka, że gdyby Kamilowi nie odjechała narta, mielibyśmy być może nawet srebro z Norwegami ex equo.

Kamil zrobił to, co miał zrobić. Ogromne gratulacje dla niego... On co tutaj robił, to było niesamowite... Zrobił dla nas bardzo dużo, nawet więcej. Potwierdził, że jest Mistrzem Świata.
0,5 m do trzeciego miejsca... albo 1 pkt za styl. To się nazywa pechem. Ale i tak wielkie gratulacje dla drużyny. Zabrakło lepszej pierwszej serii, druga była na medal.

4 miejsce również jest bardzo dobre, stoch skoczył znów niesamowicie z 17 belki skoczył tyle ile faworyci nie skakali z 18, 19
NIE HEJTOWAĆ KRUCZKA < facet zrobił kawał roboty jak nie zauważyliście, o co te pretensje z belkami koleś wie co robi i wychodzi mu to super>
2 seria znacznie lepsza w wykonaniu polaków

Brawo!

Jak dla mnie, to są w pierwszej trójce -jestem z nich dumny bo wszyscy skakali równo i wspięli się na tyle ile mogli plus nasz rodzynek KAMIL.
Wrócili z tarczą i nie ma się czego wstydzić -walczyli do końca z najlepszymi i niewiele zabrakło do pełni szczęścia. Panie Kruczek -dla Ciebie też gratulacje.. ;)

piotr186n

Iść do psychologa bo nei da sie czytac tych twoich glupot. Austria wygrywa taką przewagą a ty mówic ze nie zasłuzyli na wygraną?
Fetnner to 20 powinien dostac, jestem pod wrażeniem tego co zrobil.

Kot kiedyś był straszliwe zły na Miętusa za przegrany konkurs drużynowy i mu trochę pojechał.. w dodatku jakieś fochy odstawiał zamiast się cieszyć z złotego medalu Kamila w czwartek.. ciekawe co teraz powie, bo ta impreza jest o wiele ważniejsza.. szkoda, było bardzo blisko, ale za to Kamil wymiata :)

Może jednak nie trzeba było obniżać i liczyć na super lądowanie Kamila na 136 metrze i może 20? Moim zdaniem Kruczek zaryzykował w złym momencie. Pech, ale trzeba oddać Polakom że skakali dobrze. Brakło nam numeru dwa. Nawet ten drugi skok Kota to minimum co powinien pokazać. Świetnie Kubacki.

http://niechwiedza.pl/kategorie/obiekty/63

Oceniajcie i dodawajcie Skoczków Narciarskich w rankingu http://niechwiedza.pl/kategorie/obiekty/63 Polecam :)

Morgenster za ladowanie na 2 nogi noty 18.5 to po prostu skandal!

Fettner - ocenia sie za 3 rzeczy: 1 - lot (max 5 pkt mozna odjac) , 2 - sam moment ladowania (max 5 pkt odejmowane) i 3 - odjazd po ladowaniu (max 7 pkt) . Za ten odjazd wiecej powinno byc odjete wg mnie

No ale to austria...

@Pavel

ale Żyłę też stać na więcej

Aczkolwiek wiem o co chodzi, Kot stracił dużo do innych rywali, wcale nie jakiś geniuszy skoków. Nie powinien tyle do nich tracić gdyby był numerem 2 w kadrze. No właśnie gdyby. Bo to tylko opinia kibiców niektórych. Dla mnie nie ma nr. 2. Są przebłyski. Raz je miał Kubacki, raz Żyła, raz Kot. Na zmianę ! Kot nigdy nie był nr. 2 na trwałe.

Kamil na tę chwilę prezentuje formę nieosiągalną dla żadnego innego skoczka.

Pierwsza serię w wykonaniu naszej kadry oceniam bardzo pozytywnie. Możemy zając miejsce 1-5 i nawet jezeli zajmiemy miejsce 5 a nasi będą skakali tak jak w pierwszej serii to konkurs będzie można uznać za bardzo udany.

Czy kiedykolwiek po pierwszej serii liczyliśmy się w walce o złoty medal druzynowy?

heh

Stoch kapitalnie :)
Kubacki bardzo dobrze :)
Żyła dobrze( praktycznie wszyscy po 122m więc bez strat się obyło)
Kot( słabo, sporą stratę zrobił na wstępie;/
Kot musi zdecydowanie lepiej skoczyć, Żyła też musi się poprawić Dawid i Kamil muszą powtórzyć swoje próby i podium jest realne.

Kruczek nie wierzył swojemu mistrzowi świata i nie zaufał jego umiejętnościom. Stoch ewidentnie skracał skok i skupił się na telemarku. Pojechał z 21. belki a powinien był jechać z 20. i też skoczyłby 134 m. Dzięki temu ten słynny "taktyk" stracił 3 punkty. No nic, trzeba liczyć na to, że wygramy z Japonią, a jeden skoczek z jednego zespołu, które są przed nami zepsuje skok, tzn. podeprze, ewentualnie dostanie podmuch w locie. Takie coś jest nawet realne, ale warunek, jest taki, że Polacy i tak muszą się poprawić.

Kot i Żyła

poniżej oczekiwań, tyle mogę napisać, i to jest niestety przykre, bo wystarczyło by oboje skoczyli swoje i byśmy prowadzili po 1 serii

pozytywnie Kubacki, brawo

Stoch to Mistrz i nas wyciągnął całe szczęście z powrotem do walki

Ale w drugiej serii, i Kot i Żyła, niech w końcu się skoncentrują i skoczą swoje. Bo jest wielka szansa na medal i niewiadomo czy kiedyś się powtórzy.

Kot i Żyła zawalili skoki, powinni skakać w granicach 130 metrów.
ale zawsze trafi sie u nas jakiś słabszy punkt.Nawet cienki Wank potrafił odlecieć daleko nie mówiąc o Shimizu.A ten co stroi fochy oczywiście znów skrzywiona mina i to jest numer 2 w naszej kadrze? jakoś tego nie pokazuje.Sam juz nie wiem czy nie lepiej zeby skakał Miętus za tego gwiazdora który jak widać nic nie wniósł, Kot co? Shimizu i Wank!