Gregor Schlierenzauer: "Zaskoczyłem sam siebie"

  • 2015-02-27 00:24

Gregor Schlierenzauer pokazał, że należy do czołówki światowych skoków. Po słabszych występach w Pucharze Świata wywalczył srebrny medal na skoczni dużej w Falun.

Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Tadeusz Mieczyński

Austriak nie krył swojej radości po konkursie. "Treningi w moim wykonaniu nie były dobre, dlatego jestem bardzo szczęśliwy, że oddałem dwa dobre skoki w czasie konkursu" - mówił Schlierenzauer. "Zdobycie medalu jest zawsze czymś wspaniałym, ale też zaskoczyłem sam siebie tym wynikiem. Również psychicznie to było arcydzieło" - dodał.

Popularny "Schlieri" przyznaje, że duża zasługa w medalu należy się trenerom. "Przed konkursem zrobiłem z trenerem analizę wideo moich skoków, a dziś wykonałem to, co mi trener powiedział. Już po serii próbnej miałem dobre przeczucie. W sumie nie miałem wiele do stracenia. Potrzebowałem jednak trochę szczęścia z wiatrem. " - wyjaśnił austriacki skoczek.

Srebrny medal z Falun, to trzeci krążek w tym kolorze w kolekcji Schlierenzauera zdobyty podczas Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym w konkursie indywidualnym. "Ten medal znaczy dla mnie wiele, ponieważ jak popatrzymy na konkurs oraz mój cały sezon, to nie było mi łatwo. Wskoczyć na podium i dostać medal to zawsze jest coś wspaniałego i jestem usatysfakcjonowany. Chciałbym podziękować trenerowi i fanom, którzy mnie wspierali, ponieważ wiem, że często nie mieli ze mną łatwo" - zakończył Schlierenzauer.

Korespondencja z Falun, Tadeusz Mieczyński

FOTORELACJA


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7147) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    gratki

    Gratulacje. Warto przypomnieć że to medal na czwartych MS z rzędu ! Mimo, że demolowanie przeciwników ma już pewnie za sobą to i tak zawsze potrafi wkręcić się do czołówki. To zadecyduje, że kiedyś na pewno znajdzie się w panteonie wielkich.

  • anonim
    kibic

    Zawsze wierzyłam w Gregora.Pomimo słabszej formy w tym sezonie,potrafił się zmobilizować,ciężko trenować i udowodnić sobie i wszystkim,że jest świetnym sportowcem.Gratulacje i szacunek za ciężką pracę na treningach i wiarę w siebie.

  • anonim
    Mafia działa

    Ciekawe z jaką siła wiały dmuchawy umieszczone w skoczni, że Schlierenzauer tyle skakał? 5m/s? Wielko oszustwo austriackiej mafii.

  • Quavertone profesor

    Szacunek, szacunek dla tego Pana. :)

  • Stinger profesor

    Schlierenzauer chyba zaskoczył dzisiaj wszystkich. Po tym co wyprawiał na treningach nie postawiłbym ani grosza że będzie w 10 a tutaj nie spodziewanie zdobył srebrny medal.

    Szczerze mówiąc nie przepadam za nim ale Austriak pokazał że nawet w słabszej formie jest w stanie zdobywać medale. Brawo.

  • DamjanFras doświadczony
    -

    A ja Gregora niezbyt lubię, ale szanuję za to, że jest zadziorny, waleczny, charakterny i że tak łatwo wpisał się do panteonu sław światowych skoków..
    Z pewnością wielki sportowiec, który dzisiaj zaskoczył chyba cały narciarski świat

  • bueno początkujący

    Lubię Schlierenzauera i cieszę się, że zrobił sobie i kibicom niespodziankę :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl