Czterech medalistów polata w Lahti

Jeżeli Murańka i Ziobro zdołają wejść do 55 rankingu to będę bardzo zadowolony. Co do Kamila to jego zadanie w tym sezonie utrzymać się w pierwszej 10 PŚ. Piotrek pewnie nie pobije swojego rekordu punktów w sezonie, ale zeszłoroczną zdobycz poprawi.

Ocena składu na Lahti

Obecny skład jest jedyny możliwy do wysłania na PŚ. Myślę, że to jest obecnie ta czwórka, która w ogóle nadaje się na starty w Pucharze Świata. Liczę też na solidne punktowanie całej naszej czwórki by przed konkursami w Oslo nie trzeba było nikogo zmieniać.

Krol

Twój podział na kadry jest bez sensu przede wszystkim dlatego że dałeś Hulę do Szturca, a Byrta do Maciusiaka.

Skoro Byrt trenuje w klubie w którym trenerem jest Szturc to po cholerę ma iść do Maciusiaka?
Podobnie z Hulą, skoro trenuje z Maciusiakiem i przewidujesz że zostanie na swoim miejscu to nie widzę powodu by miał ni stąd ni zowąd iść do Szturca...

Kadra A na przyszły sezon:
Stoch
Żyła
Zniszczoł
Murańka
Ziobro
Kot
Zero Qbackich co wyżerają Mannery ze sklepów.Qbacky na budowę autostrady do tego może się nada

No to dla naszego Dawida skończył się sezon w PŚ, szkoda, nie będzie z kogo żartować... :/

nie rozumiem

po co slac na kontynentalny Hule zamiast juniora.

Ilość skoczków

Latem w kontynentalnym i pucharze świata wywalczą limity. Cieszę się że Kubaki na puchar świata nie jedzie.
Wyjazd Bieguna na loty skutkował brakiem wywalczenia kwoty startowej . 40 punktów mu zabrakło w kontynentalnym a 2 konkursy opuszczone

limit 4 zawodników

No to mamy to o co się sami prosiliśmy. Kruczek nie powinien, ani SŁOWEM narzekać na taki a nie inny stan rzeczy. Sam jest jemu winien. 4 zawodników to wynik przespania 3/4 sezonu, nie wykorzystywania limitów, zbędnych treningów (np Kota, który mógł poprzez starty złapać formę, a i tak nie było w Polsce gdzie trenować), zabieranie Kubackiego do Falun, czy zaniedbanie zdrowia Jakuba Wolnego. Winę ponosi cały sztab A i B oraz prezes związku. W moim przekonaniu, tak samo jak wcześniej w przypadku Stocha zbagatelizowano kontuzje.

Teraz co juz wiemy, na pewno będzie trenerem na kolejny sezon. Sezon w którym w praktyce nie będzie imprezy docelowej. Jeśli w PŚ zanotujemy taki sam stan punktowy jak w tym, to nic go już nie uratuje.

Zyla

Cały sezon po skakacze od Klingenthal do Polanicy . Dobrze ale chociaż jedno Podium ma byc

Jak pisałem po ostatnich konkursach FIS CUP, że Olek Zniszczoł będzie startować w konkursach PK to zostałem ,,zwyzywany" przez niektórych forumowiczów...
co do wywalczenia jakiegokolwiek dodatkowego miejsca na LGP poprzez PK byłbym mocno sceptyczny.
Co prawda Słoweńcy ,,zabiorą" ekipę na PŚ w Planicy w ramach ,,krajówki" ale mogą kogoś ,,strategicznie" zostawić.
Bedą liczyć się Niemcy, Norwedzy i AUTy.
Być może do walki o dodatkowe miejsce (w końcu) włączy się Japonia.
Czyli z Polakami nominalnie 6 ekip będzie walczyło o 3 miejsca. To już jest 50% szans.
Bardziej liczyłbym na Kota niż Kubackiego czy Zniszczoła.
Tak jak było napisane poniżej tych dwóch może zostać zabranych do Planicy na ,,piknik" przez Kruczka (i wystartować w drużynówce, tak aby każdy z 6 zawodników z MŚ brał udział w lotach, Kamil i Piotrek będą odpoczywać).
Rotacyjnie może do Oslo przyjechać tylko Zniszczoł, jeżeli sytuacja w tabeli WRL ułoży się tak, że będzie miał szansę wskoczyć do Top 55

Kamil Stoch na PŚ w Lahti

1 - 2014
3 - 2014
5 - 2013
9 - 2011
12 - 2007
Jak do tej pory tylko 4 krotnie był w "10", 5 razy w "15", nie liczę na dobry wynik, pamiętamy jak Polacy tam narzekali rok temu na rozbieg i tory, w drużynie zaprezentowaliśmy się gorzej niż w jakimkolwiek konkursie w tym sezonie...

może powinni dać Stocha na PK co by nam miejsce wygrał?

"Sezon się zaczyna" - cz. I

Thomas Morgenstern 2012, listopad.
Niestety sezon się już skończył, coś co jeszcze miesiąc temu wydawało się nierealne stało się faktem - zło dobrem zwyciężaj, ale niestety nie w tym przypadku.
Kuopio, Trondheim, Taniec z Gwiazdami ?
Wszystko straciło sens, PK też straciło sens ( ale to już dawno ). Nie pozostaje nic innego jak tylko...
Odrzucić ten mikrofon, zostawić tę dyscyplinę sportu niech dogorywa... Klingenthal 2013 pamiętamy

Mamy tylko 4 zawodników? Mmg dalej wystawiajcie tego Hule i Kota w kontynentalach...

Skład na PK

Tak se pomyślałem . Jesteś my jedyną z silnych ekip , która na PK wyśle uczestników MŚ(i to z zaliczonym startem).....Inni dowołają na PŚ jeszcze kogoś a my musimy ich wysłać niżej . Takie uroki niskiego limitu ;;))

ok

Zobaczymy co pokażą

Sześciu reprezentantów Polski w dniach 7-8 marca wystartuje w konkursach Pucharu Kontynentalnego, które odbędą się na skoczni Toni-Seelos-Olympiaschanze w austriackim Seefeld. Tym razem zawody tej rangi rozegrane zostaną na skoczni normalnej HS-109. W składzie na najbliższe konkursy znaleźli się: Maciej Kot, Krzysztof Biegun, Stefan Hula, Bartłomiej Kłusek oraz dwaj uczestnicy Mistrzostw Świata w Falun: Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki.

zródło: pzn.pl

Czyli na PK prawdopodobnie Zniszczoł, Kubacki, Kot, Biegun, Kłusek i Hula.

Moje osobiste cele dla naszych skoczków do końca sezonu:

- Stoch - zakończyć generalkę na 7 miejscu
- Żyła - 1 podium + przekroczyć granicę 450 punktów PŚ
- Ziobro i Murańka - regularne punkty w drugiej dziesiątce PŚ

Sytuacja jest klarowna

W przyszłym sezonie trzeba podzielić kadry A i B na 3-4 grupy, każdą z nich powinien zajmować się jeden trener. Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Klemens Murańką pod opieką Kruczka, Janek Ziobro, Maciek Kot i Olek Zniszczoł pod okiem Piotra Fijasa, Piotrek Żyła i Stefan Hula do Jana Szturca, a Tomek Byrt, Krzysiek Biegun, Bartek Kłusek i Kuba Wolny z Maciusiakiem. Miętusowi i Zapotocznemu podziękować. Każdy z tej dwunastki jest w stanie regularnie punktować w PŚ i PK. Tyle

-

A jeśli chodzi o Planicę ciekaw jestem jak z tą nową techniką latać będzie Murańka. Pamiętajmy, że on w debiucie 3 lata temu skoczył 200m, tak więc latać potrafi. Ale wydaje mi się, że ta jego technika jest bardziej agresywna od tej którą miał 3 lata temu.

No właśnie...nie zapominajmy o Planicy.
Ja jako największy cel dla Piotrka lub Kamila w tym roku stawiam na poprawienie rekordu Polski w długości lotu.
Myślę, że na Letalnicy można będzie lądować w okolicach 250m to 240m któregoś z naszych jest realne.

Planica

Biorę pod uwagę też taką możliwość, że do Planicy oprócz nominalnych zawodników pojedzie(dą) ktoś w charakterze turysty . To koniec sezonu , zabawa , robi się krajowe stoiska itp. Ostatnio zawodnicy pojechali z żonami , więc i teraz nie wiadomo jak liczną paczką się wybiorą ;;))) Stawiam na całą 6 z MŚ z osobami towarzyszącymi....

dervish

Mi wychodzi tylko coś takiego. To co wcześniej pisałem czyli nasi dominują w PK. Natomiast pozostali skaczą bardzo niepowtarzalnie.

Czyli skoczek, który w pierwszym konkursie był 3 , w drugim jest 15, a potem np. 10 i 6.

Bo branie Kubackiego czy Zniszczoła do PŚ nie gwarantuje żadnych pkt. Nawet jakby strategicznie patrzeć na ich pkt. w WRL. Gdyby istniało jakiekolwiek ryzyko utraty przez to pozycji w PK, to nie warto. Ale jak jeden z nich będzie mieć 200 pkt. a zawodnicy zagraniczni będą się zmieniać na kolejnych pozycjach to dało by się sens znaleźć. Recz w tym, że to będzie trzeba ocenić po dwóch konkursach.

Pożyjemy zobaczymy. Przede wszystkim zobaczymy, kto groźny z rywali w tym PK weźmie udział.

A najważniejsze - ja wierzę że Murańka i Ziobro nie będą mieć problemów z punktowaniem. A jak w każdym konkursie zapunktują, to nie będzie żadnych podstaw do zmiany - nawet jakby w PK któryś z naszych 2 razy wygrał.

Moje osobiste cele dla naszych skoczków do końca sezonu:

- Stoch - zakończyć generalkę na 7 miejscu
- Żyła - 1 podium + przekroczyć granicę 450 punktów PŚ
- Ziobro i Murańka - regularne punkty w drugiej dziesiątce PŚ

Żadnych zmian

Jestem także przeciwnikiem rotacji . Zniszczoł i Kubacki naskakali się w tym roku w PŚ , niech teraz zrobią coś dla kadry . O wrl powalczą w LGP.
Wyjątkowo można by wystawić Zniszczoła za Ziobro w Planicy i to tylko pod dwoma warunkami ....odzyskanie wigoru przez Olka i brak szans na zakwalifikowanie się do finału dla Janka . Olek to jednak latawiec a Janek to taka pchełka ....

@Stinger

Pieter da rade, wystarczy mu średnio po 25 punktów na konkurs :)
Myślę, że ma realne szanse na pobicie swojego dorobku, tym bardziej, że " wystarczy normalnie " :D

ja tam się cieszę ze nam spadł limit jesteśmy we właściwym miejscu po tym sezoniu z limitu 7 mamy 4 :)
miało być 4 w 30 w każdym konkursie ,a i to nawet nie wychodziło więc po co płakać tyle szans miał ziobro zrobić to 5 miejsce czy Olek szkoda punktów z japonii mogliśmy mieć spokojnie 6 zawodników na ostatni period i Kubackiego wysłać na kontynentalne nie potrzebnie pojechał do falun nic nie zdziałał kot też mógł by być 29 nawet Stękała więc moim zdaniem to wina sztabu ze tak nie rozsądnie powoływała zawodników odpuścili loty itd nie trafili z formą na pół sezonu więc to się potem mści w kontekście limitów. Teraz na lato pasuje zrobić 7 zeby miał kto nabijać punkty na całą zimę ,a z pewnością w lecie powinn skakać Jakub Wolny, Andrzej Stękał , Przemysław Kantyka plus 4 z kadry A Murańka ,Zniszczo,Ziobro czy Kot :)

DamjanFras

Tak też racja. Trochę bez sensu to wyszło. Skoro Piotrek ma walczyć o podium to siłą rzeczy ilość punktów z poprzedniego sezonu musi pobić.

Tak więc idealny pomysł żeby Żyła powalczył o rekordowy sezon jeśli chodzi o punkty PŚ.
Formę ma niezłą, 7 konkursów, skocznie które lubi.
Moim zdaniem jest to realne. Szkoda że tego konkursu za Kulm nie dorzucą lub że się wtedy nie odbył. Piotrek miałby jeszcze większe szanse.

@dervish

Na Planice nie ma co kombinować..
Pamiętaj, że w drugim konkursie indywidualnym w Planicy najprawdopodobniej wystawimy tylko Pietrka i Kamila, no chyba, że Klemens albo Jasiek nagle zaczną stawac na poodium i wejdą do " 30 " ...
Ale fakt taki, że na Planice możnaby zabrać piątke oprócz Pietrka i Kamila dajmy na to Dawida, Olka, Macka Kota..
W pierwszym konkursie w Planicy wystąpiłoby dwóch z nich, a w konkursie drużynowym ten co pauzował mógłby zastąpić najsłabszego z dnia poprzedniego..
Ale to tylko w przypadku jak Dawid/Olek czy tam w ogóle ktokolwiek by miał porównywalną formę co Klimek, Jasiek i jeszcze do tego w przypadku gdy Klimek i Jasiek nie mieliby szans wejść do " 30 " ...
Dużo tych składowych, ale co tam - w drużynówce w Falun składowe się dopełniły, więc i teraz mogą się dopełnić ;)

A co to jest ten period?

?????

@Stinger

" - Piotrek Żyła co najmniej jedno podium w tym sezonie PŚ i poprawę punktów z minionego sezonu. "
Pierwszy cel dla Pietrka imho dobry, ale drugi to żaden wyczyn, bo Pietrkowi brakuje 18 punktów d poprawy względem zeszłego sezonu, siedemnastu do wyrównania wyniku..
To raczej w pierwszym konkursie w Lahti powinien zrobić :D
Pozwolisz, że zmienię sobie troszkę Twoje zdanie ??
- Piotrek Żyła co najmniej jedno podium w tym sezonie PŚ i poprawę punktów sprzed dwóch lat, czyli najlepszego sezonu w karierze..

To 160 punktów, aby przebić najlepszy swój punktowy sezon, więc jak najbardziej do zdobycia w tych sześciu, czy tam siedmiu konkursach :)

Xellos

Dopiero teraz przeczytałem twój komentarz. Mniej więcej takie warianty rozpatrywałem nim doszedłem do wniosku, ze trudno znaleźć dobra opcje dla rotacji (na konkursy w Oslo) któregoś z trójki Kubacki, Zniszczoł, Kot. Do głowy przyszedł mi jeszcze inna jednak dosyć niedorzeczna możliwość. Ale poczekam z komentarzem wariantów do czasu aż poznamy wyniki w Seefeld i w równolegle rozgrywanych zawodach PŚ w Finlandii i w Trondheim.

Moim zdaniem jeżeli miałyby być jakieś rotacje to dopiero w Planicy do której w zależności od sytuacji mogłaby pojechać piątka Polaków.

pana prezesa obchodzi tylko to, ze klej wyjatkowo mocno trzyma...

Jak będą dobrze skakać, to poskaczą do końca roku. Chociaż, jak ktoś w PK będzie bardzo dobrze skakał, to za najsłabszego może dojść. Tutaj szanse ma każdy, tylko trzeba wykazać się formą.

Czyli pan prezes uważa, że jest super? Nie przeszkadza mu, ze jesteśmy na 7 miejscu w PN, że możemy tylko 4 zawodników wystawić w PŚ jak za czasów Malysza, ze cały ten sezon był fatalny. No ale Kruczek jest super bo żaden inny trener nie dał by tak sobą rządzić. No a skoki (biegi szczególnie) to prezio ma w.. . Liczy się ciepła posadka stąd ta propaganda sukcesu.

Skład rzecz oczywista najlepszy z możliwych. Sporo o tym ostatnio dyskutowaliśmy pod innym newsem.

http://www.skijumping.pl/wiadomosci/19360/PK-w-Titisee-Neustadt-Granerud-zwycieza-Biegun-trzeci/

Pewne obawy wzbudza we mnie enigmatyczna wzmianka:
"Dopiero przed Oslo jest możliwa ewentualna zmiana w składzie naszej kadry."

Chodzi mi o to, że po zawodach PK w Seefeld raczej trudno spodziewać się wyjaśnienia sytuacji jeżeli chodzi o walkę o zwiększenie kwot z puli PK. Nawet dwa zwycięstwa (200 pkt) nie gwarantują wywalczenia kwoty. A jeżeli chcemy spróbować powalczyć o dwa miejsca to tym bardziej najlepsi powinni zaliczyć cały period PK.
Stwierdzenie o możliwości rotacji jest dosyć enigmatycznie. Można domyślać się, że jeśli już to w grę wchodzi raczej jakaś strategiczna rotacja. A dojdzie do niej jeżeli sytuacja będzie temu sprzyjała.

Na razie trudno mi wyobrazić jakieś sensowne warunki dla takiej rotacji. Co prawda chodzi mi po głowie kilka możliwych wariantów takiej rotacji ale uzasadnienie dla nich byłoby zbyt naciągane albo ocierałoby się o absurd więc nie ma sensu aby dziś o tym pisać. Wypada uzbroić się w cierpliwość, poczekać na rozwój sytuacji i jednak mieć nadzieję, że do końca turnee skandynawskiego rotacji nie będzie.

@Spoko

Prawdę mówiąc tak, Kamilowi wystarczy utrzymać się w 10 ponieważ strata do Kasaiego i Hayboecka jest póki co spora, a Schlierenzauer i Velta tracą nie dużo przy tej formie którą prezentują.
Jednak skoro to już praktycznie koniec sezonu to trzeba dawać z siebie wszystko. Nie ma co kalkulować. TCS za nami, MŚ za nami, 3/4 sezonu za nami tak więc pozostaje tylko walczyć.
Realnie mówiąc 6 miejsce jeszcze jest w zasięgu więc liczę że Kamil o to powalczy, jeśli się nie uda to dramatu nie będzie. W końcu cały pierwszy period nie skakał, a do polskich konkursów potrzebował czasu żeby dojść do siebie, a z takimi problemami nie da się być aż tak wysoko w PŚ tak więc dramatu nie będzie jednak walczyć można i trzeba póki matematyczne szanse są.

Szczerze mówiąc to nie wiem ale chyba to nie ma różnicy gdzie dołożyli by konkurs za odwołanie lotów?


@ja03

Przecież Kruczek zostawił sobie furtkę na Oslo. Nie bój nic jeszcze jest szansa by Kubacki wrócił do PŚ... A teraz tak na poważnie. Kruczek wie że Murańka tym drugim skokiem zapewnił mu medal więc nie odstrzeli go już do końca sezonu no chyba że będzie skakał bardzo słabo jednak w to nie wierzę bo ostatnio formę miał dobrą i raczej tak szybko jej nie straci.

Zniszczoł

Szkoda że nie mamy 5 miejsc, chodzi mi o Olka Zniszczoła który przed Falun prezentował dobrą formę i zasłużył na reprezentowanie nas w PŚ. Ogólnie jestem zaskoczony że Kubackiego nie ma, bo to w końcu pupilek Kruczka.

A już myślałem...

..że Kruczek znajdzie jakiś powód, by odesłać Murańkę na PK, a wystawić Kubackiego. Jestem bardzo zaskoczony.

Stinger

Zgadzam sie na 99% z twoim komentarzem.

Dla Kamila chyba wystarczy sie utrzymac w "10". Nie ma co patrzyc do przodu jak za nim czekaja juz Schlierenzauer i Velta. Bedzie czieszko sie obronic. Chyba ze forma z przed MS wroci u Stocha.

Naprawde szkoda tego jednego konkursu z Kulm. Dla Kamila najlepiej by chyba byl 2. konkurs w Lahti albo nawet lepiej w Kuopio.
A nie jest czasem tak ze za nieodbyty konkurs na skoczni mamuciej moze tylko byc dolozony konkurs na mamucie (W tym wypadku Planica?)

lichy

Z PK można wywalczyć nawet 3 miejsce i były już takie przypadki w historii. Ostatnie z tego co pamiętam to Słoweńcy czy Czesi.

Oczywiście jest pewien warunek.
Jeśli w 55 WRL mamy 4 skoczków możemy wywalczyć 3 miejsce z PK.
Jeśli w 55 WRL mamy 5 skoczków to max z PK wynosi 2.
Jeśli w 55 WRL mamy 6 to max z PK wynosi 1.

A może źle to licze

Jeszcze raz :) Np. Kubacki 2x wygrywa, Zniszczoł jest 2x drugi a skocze X trzeci.

200
160
120

To potem Kubacki idzie do PŚ. Zostaje Zniszczoł i wygrywa 2x i ma 360 pkt. Kubacki nadal ma 200 a ten X będzie drugi to też ma 200 ale jeszcze jeden konkurs czyli może mieć więcej ;p Nadal jednak Kubacki byłby 3 na liście czyli nadal +2. Chociaż jakby czwarty zaczął być trzeci hehe to jednak by mu wyszło 220.

To bez sensu, jednak będzie istniało ryzyko, że limitu +2 nie będzie jak jeden z nich pojedzie do Oslo. I to nawet przy założeniu sytuacji idealnej, że są najlepszymi skoczkami w stawce PK.

To nie wiem o czym rozmyśla Kruczek...

Oczywiście, wersja optymistyczna wcale się nie musi też sprawdzić, i nasi wcale nie będą najlepsi w PK :)

do lichy

Można tylko jedno jeśli się ma maksymalny limit (6+1=7). U nas są 4 miejsca zapewnione więc brakuje 3 do maksymalnego limitu. To już było parę razy wałkowane tutaj...

Mam nadzieję, że jednak te 5-6 się uda zdobyć.

Skoro czwórka medalistów z MŚ jedzie na PŚ w takim razie kto na PK?

Na pewno Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Pewnie obaj mają za zadanie powalczyć o miejsce na LGP.
Obok niech najlepsi z PK, a więc Maciej Kot (pomimo dwóch ostatnich startów ostatnio skakał najlepiej) i Krzysiek Biegun.
Skład myślę że uzupełni Stefan Hula i Bartek Kłusek ponieważ ostatnio punktowali, mają dobre sezony w PK, a także są z kadry Maciusiaka. Poza tym lepszych ciężko znaleźć.

Jedynie 2-3 mogłoby pojawić się za kogoś z w/w. Są to Biela, Stękała i mimo wszystko Byrt chociaż myślę że Tomek już w tym sezonie nie poskacze w Europie.
Poza tym zastanawia mnie co z Wolnym? Jakiś czas temu podobno wrócił do treningów i nigdzie nie startuje. Czy z jego formą jest aż tak źle że nawet w Lotos Cup nie skacze?
W takim razie o PK może zapomnieć w tym sezonie.

Podsumowując.
W ostatnim periodzie PK wiedzę taki skład: Zniszczoł, Kubacki, Kot, Biegun, Hula i Kłusek. Możliwe że pokaże się też Biela.
Stękała mimo wszystko skakał ostatnio trochę słabiej od nich więc raczej już szans w tym sezonie nie dostanie podobnie jak Byrt.

W zasadzie to cieszę się, że nie jedzie piąty na zmianę, bo zapewne byłby to Kubacki. A wydaje się, że Kubacki jest zawodnikiem typowym na Puchar Kontynentalny właśnie. Trochę jak Kłusek, czy Hula, ale jednak z większymi szansami na to, żeby wieść regularnie prym i wygrać ten cykl - coś bardziej jak Semenić w Słowenii. Mimo, że nie jestem fanem betonowania składu Słowenii u Janusa, to jednak patrząc na to, jakie osiągał "sukcesy" Kubacki odkąd jest w kadrze "A" uważam, że lepszą taktyką byłoby dać mu skakać w PK, żeby nabijał nam limity na PŚ (ewentualnie brać go od czasu do czasu na PŚ, żeby się nie zniechęcił całkiem)

Paradoks

Drużynowi medaliści. Limity jak u cieniasów.

do xellos

z PK mozna wywalczyc tylko jedno miejsce a nie trzy

Najlepszy skład z możliwych. Skoro nie ma piątego do rotacji to znaczy że na PK trenerzy wyślą najlepszych z możliwych by powalczyć o dodatkowe miejsce (miejsca?) na LGP.

Mam nadzieję że w Oslo nie będzie trzeba nikogo wymieniać i ta czwórka będzie prezentować się dobrze.

Przez praktycznie cały sezon szliśmy na ilość więc może teraz pójdziemy na jakość? Skoro mamy tylko 4 skoczków i to medalistów MŚ z Falun to trzeba iść na jakość.

Myślę że całą czwórka ma oprócz walki dodatkowe zadania, a przynajmniej każdy chciałby by wykonali kilka rzeczy:
- Kamil Stoch 6 miejsce w PŚ. Łatwe nie będzie ale skoro sezon się kończy dlaczego nie powalczyć?
- Piotrek Żyła co najmniej jedno podium w tym sezonie PŚ i poprawę punktów z minionego sezonu.
- Janek Ziobro i Klemens Murańka walka o 55 WRL by w lato mieć większy "luz" do walki o kwoty startowe na nowy sezon plus udowodnienie że Falun to nie przypadek.
Obaj powinni powalczyć o co najmniej 100 pkt na koniec sezonu.
Jeśli chodzi o PN, Czechów trzeba minąć i ruszyć w pogoń za Japonią. Końcówka sezonu tak więc trzeba ratować co się da w tym sezonie.

Myślę że to nie jest trudne do zrealizowania.

PS Dalej mi szkoda że nie zdecydowano się dołożyć w Lahti dodatkowego konkursu za loty na Kulm. Zawsze jeden konkurs więcej to więcej emocji i okazji do dobrych wyników, a Polakom to jest potrzebne by na koniec sezonu móc spojrzeć na PN i z w miarę podniesioną głową szykować się do kolejnych sezonów.

Myślałem, że po medalu w drużynie Boski Apollo daruje sobie tekst o gwiazdorzeniu... Boże jedyny, jeśli tego człowieka nie można oderwać od stołka, to czy nie można go chociaż nauczyć gryzienia się w język?

Zmiana na Oslo

Tylko jeden wariant jest możliwy by zmiana miała sens.

Kubacki lub Zniszczoł wygrywa dwa razy w Seefeld, ma 200 pkt. i nie musi już jechać do Niżnyj Tagił bo już nikt kogoś kto ma 200 pkt. nie wyprzedzi. Może co najwyżej ktoś się zrównać.

Natomiast ten drugi musi startować dalej, bo mam nadzieje że walczymy o limit +2. Czyli trzeba zająć dwa miejsca po sobie w periodzie.

Wersja w pełni optymistyczna, to Kot lub Biegun uciuła wystarczająco pkt. na limit +3 :)

Wywiad z Tajnerem - przygnębiający. I nie chodzi o Kruczka. Chodzi o samozadowolenie i bezradność. Jest ok, mamy 3 lata do Olimpiady, a tras nie zrobimy, bo to nie my... Starałem się nie hejtować Tajnera, bo sporo w tym było przesady, ale ten wywiad pokazał, że facet czuje się syty i nie ma zamiaru niczego zmieniać, czy też konsekwentnie budować. Dobrze, że chociaż on porzucił pomysł by Wierietielnemu dorzucać obowiązków, bo po wcześniejszej wypowiedzi wiceprezia włos na głowie się zjeżył.

Pamięta ktoś kiedy ostatnio mieliśmy tak niski limit? To nie było bodajże w sezonie 09/10?

@paulpolska

Gdybys byl zorientowany to bys wiedzial dlaczego Klimek obnizyl loty. Przed sezonem Kruczek powiedzial, ze zmienia calkowicie technike Murance - jak widac dlao to efekty, pozno bo pozno ale dalo, teraz juz bedzie z gorki, mi sie tak wydaje.

potrafie zrozumiec decyzje, ze kruczek pozostanie jednak na stanowisku, mimo tego, ze moja ocena jego osoby jest dosc mieszana. z wypowiedzi tajnera przemawia jednak taka buta i pewniactwo, ze niedobrze mi sie robi, gdy go czytam.

taki cytat

Żadne zmiany na stanowisku trenera nie są natomiast przewidywane w kadrze skoczków. - Łukasz Kruczek to autorytet, jeden z najlepszych trenerów świata. Nikogo więcej nam nie trzeba. To prawda, że po dwóch udanych sezonach zawodnicy zaczęli trochę "gwiazdorzyć", ale nic się nie wypaliło. Śpię spokojnie, wiedząc, że Kruczek będzie kontynuował pracę - zapewnił Tajner.

Skład tak naprawdę jedyny jaki mógł być.
Zniszczoł i Kubacki być może dostaną szansę w Trondheim i Oslo, choć ta czwórka powinna dobrze punktować i raczej nikogo już do końca sezonu innego nie wpuszczą.

Kot skończył swój sezon w PŚ żenującymi skokami na PK w Titisee-Neustadt.

Ciekawy będzie ten wekend ...

Czy Murańkę stać będzie na większe punkty ?
Czy Ziobro będzie regularnie zdobywał choćby małe punkty ?
Czy zobaczymy "mądrze" skaczącego Żyłę ?
Jakiego Stocha zobaczymy , tego z pierwszych konkursów MŚ czy tego z drużynówki?
No i jak będzie wyglądać start Kubackiego w PK po za granicami kraju oraz start Zniszczoła po "powrocie" z wojaży na PŚ.......

ja mam wielka nadzieje, ze przez ostatni period klemens utrzyma stabilna forme na top20 - oby!

Hhe

Obyś się nie zapędził. Klimek w zeszły sezon miał lepszy. W tym tak naprawdę obniżył loty. Jego czas może przyjść dopiero w wieku 24-25 lat tak jak Stocha czy Małysza ale tą końcówke sezonu może mieć na miare top15 zobaczymy.

Mnie ciekawi czy Klimek po tych udanych MŚ "odpali" na dobre... Tyle lat żyliśmy Jego świetnie zapowiadającą się karierą, że wreszcie pora się doczekać :).

A Kubacki i Zniszczoł .....

..pewnie na PK za Stękałę i Bielę . Wystawimy chyba jeden z najsilniejszych składów na PK po za granicami kraju od bardzo dawna . Jeżeli w tym składzie nie wywalczą choćby jednego dodatkowego miejsca na LGP to ...nie wiem.

Noo czyli to było do przewidzenia;) W trondheim zmiany będą ,jeśli ktoś zabuli dwa razy. W Oslo pewnie dojdzie do zmiany najgorszego ;)

zniszczoł i kubacki

w takim arazie wystąpią w PK ? kosztem kogo ?

Ja nie widzę sensu w wysyłaniu Zniszczoła. Zamiast poprawić formę, mógłby całkowicie się rozsypać. Szkoda, że nie wywalczyliśmy 5 miejsca w periodzie, bo chętnie zobaczyłbym Kubackiego. Skocznia w Lahti mu odpowiada, potrafi tam skakać i punktować. Ale najbardziej liczę na Klimka, z tak ładnie nakręcanymi skokami może bić się o pierwszą dziesiątkę.

No nie mogło być inaczej.

Stefan Hula i reszta kadry.

Czyli pewnie reszta PŚ ma już z głowy.Hula i Kot napewno,ale Zniszczoł i Kubacki jeszcze niewiadomo.

Ja bym wzial Zniszczola do 4-ki albo chociaz jako 5-ty do rotacji, ma najwieksze szanse na udzial w ostatnim konkursie w Planicy z naszych, przydaloby sie troche punktow dobic.