Jakuba Wolnego czeka długa rehabilitacja

wreszcie jakas wiadomosc

o zdrowiu Jakuba;)Szczerze,nie brzmi to zbyt optymistycznie I zapowiada sie na dluga rehabilitacje;( W przypadku Stocha czy Wellingera,lekarze tez nie chcieli na poczatku uzywac"inwazyjnych metod",dopiero jak te mniej inwazyjne nie przyniosly poprawy zdecydowali sie na operacje. Tylko,ze u Kuby trwalo to zbyt dlugo,moim zdaniem.Juz np.po miesiacu od upadku powinni jeszcze raz zrobic dokladne przeswietlenie I stwierdzic,ze sam "odpoczynek"od treningow nic nie da I konieczny bedzie zabieg. Nie bylo jednak takiego zainteresowania osoba(I kontuzja) Kuby jak Kamilem,ze strony mediow,to moze I lekarzom I sztabowi nie zalezalo,zeby go jak najszybciej "postawic"na nogi? W koncu to"tylko" MSJ i zwyciezca klas.gen CoC;)

Oby jeszcze udalo mu sie osiagnac jakies sukcesy,a przynajmniej wrocic w sprawnej formie do skokow;)
Swoja droga ten upadek nie wygladal bardzo groznie I myslalam(naiwnie;),ze na igielicie jest bezpieczniej niz na sniegu(moze zeskok bardziej miekki,ale chyba sie nie znam...;)

fs2

oby mu to nie zrypało kariery.. oby wrócił mocny!

Jak mi szkoda Wolnego to się nawet opisać nie da.
Taki talent... a teraz same kontuzje.
Nie chcę pisa głupot ale moim zdaniem ciężko będzie o powrót Kuby to skoków, może nie do samych skoków jak do dobrych skoków.

Cienko to widzę...

Przypomnijcie sobie skoczków którzy po tak przewlekłej i długotrwałej kontuzji próbowali wrócić do startów w zawodach, przeważnie męczyli się na skoczniach do końca kariery.
Pozostaje mieć nadzieje, że Kuba wróci na wysoki poziom.
Zdrowia Życzę Jakubie!

@katrinns

chodziło mi o to że jak zdarzy się kontuzja, to lepiej żeby była u tych gorszych :D

@przem

Chyba najlepiej było jakby nikt nie doznawał kontuzji :)

szkoda

wolałbym żeby tą kontuzje dostał kubacki czy ziobro, niż dobrze zapowiadajacy się kuba

@Koni

Sądzę, że nawet gdyby (tfu tfu) Jakub Wolny ogłosił koniec kariery, to dervish zaciekle broniłby lekarzy, PZN czy Maciusiaka. Czytając jego posty oderwane od rzeczywistości, przed oczami staje mi rok 19834 Orwella... niestety nie od dzisiaj. Ale cóż, taka praca, prawda Panie dervish?

@dervish

masz szczeście, że otaczają cię ludzie myślący.
A swoją drogą, wredne kolano Wolnego nie poznało się na terapi tak wybitnych specjalistów.

Pozdrowienia

Żeby tylko wrócił do formy.Pozdrawiam Kubę

No ćoż

Taki Dobry skoczek i po nim :(

Koniec kariery

No to juz po nim..

Widzę na forum wysyp "specjalistów" od medycyny. Ośmielają się poddawać w wątpliwość kwalifikacje znanych lekarzy, którzy od lat diagnozują i leczą urazy sportowców.
Cudzysłów w określeniu specjalista nieprzypadkowy. Żaden lekarz, a tym bardziej żaden poważny ekspert medyczny nie pokusi się o ocenę postępowania sztabu medycznego uprzednio nie przeprowadziwszy własnych badań, ewentualnie bez szczegółowego zaznajomienia się z dokumentacją medyczną danego przypadku.
A tu na forum co jeden to mądrzejszy. Wiedzę czerpią z prasowych komunikatów, które z punktu widzenia lekarza mają zerową wartość jeżeli chodzi o ocenę zadysponowanej kuracji. Dla naszych forumowych "specjalistów" nie ma to żadnego znaczenia. Oni wiedzą najlepiej jak się rzeczy mają. Czytając ich wypowiedzi, można domniemywać, że osobiście przeglądali wyniki tomografii i dokonywali oględzin kontuzjowanego kolana :D.
Wybitni specjaliści to według naszych "ekspertów" "zwykli amatorzy". Sorry, że się spytam, za kogo uważają się ci którzy oceniają kwalifikacje lekarzy jako amatorszczyznę? Czy forumowi specjaliści od medycyny zjedli zęby na leczeniu sportowych albo jakichkolwiek urazów? Śmiem wątpić. Jak napisałem wcześniej, żaden poważny specjalista nie będzie wystawiał ocen bez zapoznania się z dokumentacją.

Przy okazji, można zauważyć, że najostrzejsi w ocenach są nasi super eksperci od wszystkiego. Taki forumowy omnibus, specjalista w każdej dziedzinie wszystko wie najlepiej i oprócz druzgocącej krytyki ma zawsze gotowe złote rady dla trenerów, lekarzy, psychologów i prezesa. A największym jego nieszczęściem jest, że nikt się na nim nie poznał i ku dobru ludzkości nie zatrudnił go na którymś ze wspomnianych stanowisk. Najlepiej, żeby objął wszystkie funkcje naraz. Dopiero wtedy polskie skoki narciarskie przeżyłyby prawdziwe eldorado.

????????????????

do TM redaktora
Fakty są trochę inne zabieg wykonano 0k 7.paź.2014. Diagnostyka prawdopodobnie była niekompletna. Wykonano zabieg czego? łąkotki, ale nie zdiagnozowano naderwania więzadła? Jak napisałeś wtedy "Operacja przebiegła prawidłowo bez powikłań" i co? Wolny przesiedział na pupie 6 miesięcy i padł pomysł operacji-rekonstrukcji WK(ACL).Decyzja co do zabiegu zależy od kilku czynników, m.in. stopnia uszkodzenia i POZIOMU AKTYWNOŚCI. Wolny powinien mieć wykonany zabieg w paź 2014 jako, że jego aktywność i obciążenia stawu kolanowego są bardzo duże i kwalifikują go do tego rodzaju zabiegu. Rehabilitacja (bez zabiegu) tego urazu ma szansę powodzenia wyłącznie u "normalnych zjadaczy chleba", u sportowców zwłaszcza narciarzy kończy się niepowodzeniem i konieczny jest zabieg operacyjny.
Wolnego jeżeli pójdzie wszystko dobrze zobaczymy na skoczni dopiero w w sezonie 2016 lato, 2016/2017 zima.
1,5 przerwy przez..., no właśnie p.dr.Winiarski.

Nie ma usprawiedliwiania sitwy !!!

Tp, że redaktor Mieczyński jest redkatorem i jak coś napisze to na czerwono, nie znaczy, że jest to prawdą objawioną, podobnie jak z tym, iż " siedzi 24/h ze sztabem to wie " ..
Siedzi 24/h ze sztabem, więc go nie skrytykuje..
A prawda jest taka, ze Kube leczyli jacyś amatorzy, którzy z niewyleczoną, rozwaloną, pogruchotaną łękotką, po czteromiesięcznym rozbracie ze skokami puścili Kube od razu na K-120, tłumacząc tym, iż " średniej skoczni nie ma przygotowanej, a za granice nie poślemy, bo nie stać "...
chłopak zrobił to, na co zgodził się jego trener ( Maciusiak!! ) i Doktor prowadzący, czyli poszedł skakać na K-120 co tylko pogorszyło sprawę !!!
To nie jest tak jak pisze @Borek99 z przykładem tego piłkarza, to jest inna sytuacja zupełnie..
To tak jakby piłkarza tego, którego opisałeś @Borek99, wpuścić na mecz Pucharowy 90 minutowy plus dogrywka, żeby grał cały mecz, z niewyleczonym kolanem..
Bo Wolny wyleczony nie był a puścili go na K-120, a chłopak posłuchał i się na tym przejechał..

Co z Nickiem F.?

@czarnylis

Za duzo slow, za duzo gmatwania. A efekt z Kuba Wolnym kazdy widzi. Slow nie trzeba.

@jakledw12

Albo nie wiesz albo udajesz, że nie znasz mechanizmów jakie napędzają tory życia dorosłych ludzi.

Wyobraź sobie, że jesteś z jakąś grupą osób 24h, znasz ich świetnie jesteście niemal przyjaciółmi, i dodatkowo od dobrych stosunków z tą grupą zależą także wyniki twojej pracy. Wyobrażasz sobie taką sytuację?
Zapewniam, że złego słowa na nich nie powiesz, zwłaszcza publicznie.

Teraz druga sytuacja. Jesteś młodym pracownikiem jedynej firmy w której możesz zrobić karierę. To jedyna firma na rynku w której możesz pracować z przyjemnością w swoim fachu i sam wiesz, że możesz zajść naprawdę daleko. Nagle w pracy zdarza się wypadek. Jest to przypadek ale kolejne decyzje twoich szefów sprawiają, że sytuacja się komplikuje a ty tracisz rok z życia. Rok. Jednocześnie masz świadomość, że to jedyna firma.
Dzwoni telefon.
W słuchawce ktoś przedstawia się jako dziennikarz i prosi o odpowiedź na kilka trudnych pytań, które to mogą zaszkodzić firmie.
Choćbyś miał jakiś żal do szefów to będziesz milczał jak grób i słuchał co mówią.

Wyobraź sobie kolejną sytuację. Jesteś prezesem znanej firmy której cały kraj patrzy na ręce. Firma ma kiepski rok, akcje lecą, opinia publiczna krytykuje, a jeden z najlepszych pracowników, który mógłby dużo pomóc jest na chorobowym. Namawiasz gościa by wrócił jak najszybciej i ratował firmę. Gość wraca nie do końca wyleczony i choroba się pogłębia. Dla dobra firmy (i swojego) będziesz ukrywał, że przez złe decyzje na długi czas straciłeś jednego z najlepszych ludzi. Nie chcesz by akcje znów poleciały w dół. Milczysz.

To normalne życiowe zachowania Jakledw12. Ja nie mam specjalistycznej wiedzy na temat medycyny. Nie mam wiedzy trenerskiej. Mam za to uszy i słyszałem, że z powrotem Kuby czekamy na odpowiedni czas i warunki. Jednak w wyniku niezbyt miłych wydarzeń to czekanie stało się nieznośnie długie i zaryzykowano. Ryzyko się nie powiodło. Było poważnym błędem.
Pojawiła się zdawkowa informacja Jakub Wolny poczuł ból na treningu w Wiśle i tyle. Aż do teraz cisza i nikt nic nie wie.

Ale teraz można napisać iż "operacja się udała" i brzmi to zupełnie inaczej niż "popełniliśmy błąd", prawda?
W dodatku jest po sezonie i ta informacja zbytnio na notowania nie wpłynie.

@tad

Nie zgadzam się z Twoim wywodem. Diagnoza była zła.
Czyja to wina? Sam sobie odpowiedz!
1. Łękotka się nie zrasta a więc oczekiwanie że będzie lepiej było bez sensu.
2. Żaden skoczek z pogruchotaną łękotką nie powinien pojawiać się na skoczni.
3. Wszystko proste jak budowa cepa.
4. W tej sytuacji sprawę więzadeł można było załatwić "przy okazji.

Cała dyskusja przypomina mi sprawę katastrofy smoleńskiej, czy samolot rozbił się o brzozę, słup telegraficzny lub ławkę a nikt nie zadaje pytania zasadniczego: kto naprowadzał samolot tak, że znalazł się w jakimś wąwozie, daleko w bok od osi pasa startowego, zwłaszcza że nie było wiatru (usunął by mgłę) i samolot powinien podchodzić do lądowania na osi pasa startowego.

Kuba, wracaj do pełni sił! Trzymam kciuki za udaną rehabilitację i powrót do pełni sił :P

Nasza w nim nadzieja...

@bardzostarysceptyk

pelne wsparcie, pisalem wczesniej

"To co bardziej niepokoi to brak prze prawie cala zime informacji z PZN a takze niska efektywnosc w zdobywaniu tych informacji na wlasna reke przez redakcje, podobno dedykowanego temu sportowi, serwisu."

ujales to mocniej i celniej - ten serwis jest uzalezniony od wladz PZN. Moze to wprost "wydmuszka" zwiazku by kibice mieli wentyl, moze po prostu kunktatorstwo oparte na nadzieji na dostep do informacji. Woda w ustach w sprawie Wolnego byla jak najbardziej widoczna przez caly sezon,

No i dodam tolerowanie trolli o podejrzanie pro-rosyjskich przekonaniach.

Bardzo się dziwię tym którzy bronią / usprawiedliwają działania działania grupy

Oni (lekarz, Maciusiak, Tajner i inni decydenci) mają pieniądze i władzę. I nic im nie zrobimy, mogą nas zlekceważyć i śmiać się w twarz.
Dlatego my - internauci, na tym forum, bez pieniędzy i władzy, powinniśmy zawsze występować w obronie skoczków. Bo takich panisk jak Małysz czy Stoch jest tylko dwóch. A reszta nie ma nic do powiedzenia, pieniądze są takie sobie albo ich nie ma, ryzyko jak pokazuje przykład Jakuba, olbrzymie.
Dlatego można sobie kpić z Żyły albo krytykować za formę Zniszczoła. Gdy jednak widzimy konflikt z tzw władzami zawsze musimy brać stronę skoczków, bo są oni stroną po prostu słabszą. A nie po aptekarsku szukać jakiejś obiektywnej prawdy.
I na koniec bardzo przykra uwaga. Ta strona nie jest niezależna, jest już całkowicie pod kontrolą PZN, są z tego oczywiście serwituty. Nikt z redaktorów nie pojechał i nie porozmawiał z Jakubem. Czego się baliście ? Czasem cenzury wcale nie trzeba, wystarczy autocenzura.

@jakledw12

Odpowiedz w takim razie, dlaczego np polscy piłkarze, pomimo zapewnionych świetnych warunków w kraju przechodzą większość trudnych operacji w Niemczech, Austrii lub Szwajcarii?

Odpowiedź jest banalnie prosta, są tam lepsi lekarze i specjaliści, którzy zresztą z powodu tragicznego poziomu finansowania uciekli już dawno z naszego kraju. Nasz szanowny NFZ już dba o to, aby polski naród szybko wymarł. W innym wypadku nie byłoby tak chorego systemu kontraktowania nawet prostych zabiegów medycznych.

A i mówiąc 'tylko oni mają jakąkolwiek wiedzę' stałeś się ignorantem. Nie wiesz jaką wiedzę o sporcie, fizjoterapii i medycynie ma każdy z userów. Pod nickami nie kryją się tylko gimnazjaliści, wyobraź sobie.

@Tad, tak się składa że to 'zachowawcze' leczenie przeprowadzano już u 3 polskich skoczków w tym sezonie i u każdego z nich była to błędna decyzja. Mam tu na myśli oczywiście Wolnego, Stocha, Hebela (również 0 informacji o tym chłopaku). Ziobro również skakał z kontuzją na początku sezonu i jaki był tego skutek?

@borek99 i @Tad - Ich słuchajcie!

Jeden jest z kadrą 24/h, drugi naprawdę zna się na skokach i sporcie, więc tylko oni posiadają jakąkolwiek wiedzę na ten temat!

Pozostali (tak jak ja) mogą tylko pisać posty, w stylu: "Trudno będzie mu wrócić, przekichane". A nie posty takie jak: "To wszystko przez Maciusiaka!", co nie jeden "profesor" tego forum sugeruje.

Nie wiem, więc czemu niektórzy udają ludzi, którymi absolutnie nie są. Mają rangi profesora na forum, a piszą ogromne bzdury, jakoby PZN specjalnie przeczekał z informacją i inne.

karolak223

https://youtu.be/c7UKZb37rXo
Rekordy Panstw

Brawo

Zmarnowalismy kolejny talent

oczywiście

życzyć i trzymać

Pozdrawiam

Jakby to nie było to powodzenia trzeba życzycz i trzyać kciuki za Kubę

@tad

Twoja argumentacja jest jak najbardziej akceptowalna.
Ale po jakiego czorta zawodnika w takim stanie zabiera się na skocznię i to K120.

zycze zdrowia, powodzenia i sily woli w mozolnym docieraniu do (oby) pelnej sprawnosci. o zachowaniu pzn nie chce mi sie nawet wypowiadac, bo szkoda slow i nerwow. beton zainteresowany jedynie swoimi posadami.

Talenty

Ja śmiem twierdzić, że największym talentem naszych skoków jest Stefan Hula. Jeszcze zobaczycie co pokaże w nadchodzącym sezonie...co do Wolnego to na jego miejscu zająłbym się tarciem chrzanu a nie skokami...

jak zwykle

Typowa polska dyskusja nastoletnich foorumowiczow zmieszanych ze sfrustrowanymi nie do konca doroslymi na temat, na ktory brak wiedzy. I gdybanie. A moze jednak warto zrozumiec, ze medycyna to nie matematyka. Kazdy organizm jest inny i moze istniala duza szansa na to, ze leczenie bezinwazyjne pozwoli odzyskac pelna sprawnosc. Inna sprawa, ze widac krotkozwrocznosc i skrajne sknerstwo bogatego zwiazku (sponsor tez pewnie by sie znalazl), ktore nie pozwolilo na szybkie konsultacje medyczne poza lokalnym grajdolkiem. Ale najwyrazniej dr Winiarski uwaza sie za autorytet nie wymagajacy konsultacji. Podobnie do autorytetow @DamjanFras i spolki z tego forum.

To co bardziej niepokoi to brak prze prawie cala zime informacji z PZN a takze niska efektywnosc w zdobywaniu tych informacji na wlasna reke przez redakcje, podobno dedykowanego temu sportowi, serwisu.

Przede wszystkim przesadzone są opinie że Jakub Wolny to "Wielki Talent". Mistrzem świata juniorów został dość przypadkowo (typowano raczej Murankę lub Zniszczoła na mistrza, ale to Wolny miał farta). W PK tylko raz był w czołowej 10 (na 8 miejscu), na podium nigdy nie stanął.

Fakt ze złapał formę w lecie 2014 co zaowocowało podiami i zwycięstwami w letnim PK, w LGP nic wielkiego nie pokazywał - nawet w słabo obsadzanych zawodach w Saporro był ledwie 11 i 13.

Trudno wiec uznać ze to talent na miarę Małysza czy Stocha.

No i raczej jeszcze całkiem się nie zmarnował, on nie ma jeszcze 20 lat (20 lat skończy 15 maja).

Czyli tak naprawdę koniec kariery. Szkoda

Czyli jeśli wszystko pójdzie dobrze to z początkiem września Jakub będzie mógł rozpocząć lekki trening ogólnorozwojowy a na skocznie w okolicach grudnia powróci, więc może jeszcze nie całkiem zima stracona.. Ważne by został w kadrach i mial wsparcie finansowe z PZN.

Czyli jednak siedzenie w domu, o ktrórym kiedyś mówił Maciusiak, nie wyleczyło Kubę,/szyderstwo/ potrzebna była operacja i teraz rehabilitacja.

Może jeszcze nic straconego.

Trzeba mieć nadzieję,że być może za parę lat wystrzeli tak jak Małysz na TCS ale gdyby tak było to nie wiem jaką ten gość musiałby mieć mocną głowę to raczej niemożliwe ale wygląda na mocnego psychicznie myślę,że musiało chyba by być jak w przypadku Małysza który powrócił z nicości przy pomocy wybitnych specjalistów jak Żołądz i Blecharz umówmy się gdyby nie oni to dziś nikt by nie słyszał o Małyszu chyba że ten u ktorego robił na dachu gdzieś na południu Polski;)

Jakub Wolny tak go zmarnować!

Ten zawodnik zapowiadał się na najlepszego skoczka od czasów Adama Małysza śmiem twierdzić,że nawet i lepszego od niego gdyby nie te skur......z PZN i wogóle gdyby nie ta kotntuzja to mógł powalczyć na MŚ w Falun o medal a i w generalce nie był by niżej od Stocha albo gdzieś w okolicach jego ogólnie to zapowiadało się że Stoch przy nim to pchełka w porównaniu z jego umiejętnościami myślę że bardzo szybko przebił by sukcesy Stocha.Popatrzcie jak on się zachowuję jak się wypowiada do kamery a jak się wypowiadał Małysz i Stoch jak mieli tyle lat co on nie wspominając o reszcie naszych mistrzów takich jak Żyła,Hula-Bula,Mateja.

Narzekaniom nie ma końca

A tymczasem @borek99 wytłumaczył to stuprocentowo trafnie i wyjątkowo łopatologicznie. Dla Was to wszystko jest proste - ktoś ma kontuzję, na stół go, wyciąć mu wszystko, co tam nie pasuje, zacząć rehabilitację. A mniejsza o to, że jakąś sprawność fizyczną może mu to odebrać... Weźcie sobie pomyślcie czasem. To jest chłopak na początku kariery, takie operacje to zawsze jest ostateczność, a co dopiero u młodego chłopaka. Ktoś tu "inteligentnie" napisał, że niepotrzebnie czekali, bo i tak zrobili, co mieli zrobić. Ale jak komuś grozi jakakolwiek poważna ingerencja chirurgiczna, to też zawsze odwleka się decyzję jak najdłużej, jeśli istnieje możliwość zadziałania w inny sposób. To jest logiczne z każdego punktu widzenia, czy to lekarza, czy pacjenta, czy medycznego, czy psychologicznego. Być może nikt z Was nie miał kontaktu ze szpitalami. Zazdroszczę, niech Was dalej Opatrzność chroni. Ale zrozumcie, że życie nie jest takie proste, że decyzji nie podejmuje się jak przy "wyślij" w internecie po napisaniu komentarza, to jest na zadzie "albo wcisnę, albo nie wcisnę". Tu chodzi o czyjeś całe życie, trzeba do tego naprawdę dużo dojrzałego myślenia, szerokiego, a nie takiego, byleby szybko było po sprawie.

Niestety ale kariera Wolnego przez tą kontuzję chyba się skończyła. Dwa sezony zmarnowane. Wątpię że zdoła wrócić po takiej przerwie do dawnych skoków. No ale co to dla Polaków, oni przecież uwielbiają niszczyć talenty.

Amatorszczyzna i tyle. Żadne opowiadania o obserwacji nie zaciemnią obrazu ignorancji. Nie wiem czy Wolny wyrósłby na wielkiego skoczka, ale sam miałem rekonstrukcję ACL z wykorzystaniem komórek macierzystych i miałem długą i męczącą rehabilitację, także mam wątpliwości, czy zobaczę sukcesy Wolnego. Oby. Trzymam kciuki.

@czarnylis

Przecież konieczność operacji to nie jest efekt zbyt wczesnego powrotu na skocznię tylko efekt tego, że zastosowane leczenie nie okazało się skuteczne - niestety ale żadna metoda leczenia tego typu urazów nie jest w 100% procentach skuteczna, więc gdzie tu błąd sztabu? Pomijam już fakt, że tu mamy do czynienia po prostu z dużą dawką pecha zawodnika, na którą ani on sam, ani jakikolwiek lekarz nie ma większego wpływu - to tak jak Derrick Rose - facet zerwał więzadło w jednym kolanie, więc żeby się "zabezpieczyć" podszedł do powrotu nadzwyczaj ostrożnie, wzmacniając całe ciało odpowiednimi ćwiczeniami (zamiast normalnych 6 do 9 miesięcy jego powrót trwał 1,5 roku), a po kilku tygodniach po powrocie (zdążył zagrać całe 10 meczów)... zerwał więzadło w drugim kolanie. Tutaj mamy bardzo podobną sytuację - po prostu nie wszystkiemu da się zapobiec samą ostrożnością i zabiegami medycznymi.

A samemu zawodnikowi i sztabowi wcale się nie dziwię, że podjęli początkowo taką, a nie inną decyzję - łatwo jest oceniać po fakcie, ale kto z Was mając 19 lat zdecydowałby się na zabieg niosący ze sobą duże ryzyko nieodwracalnego zmniejszenia Waszych możliwości fizycznych, podczas gdy macie drugą opcję, która takiego ryzyka za sobą nie niesie? Jak dla mnie decyzja była tu oczywista - w takiej sytuacji operacja to ostateczność, gdy nie ma już innej opcji, wcześniej trzeba po prostu spróbować wszystkiego by jej uniknąć.

czyli nadchodzący sezon tez bez Kuby. W sumie to już jest zmarnowanym talentem. Los tak chciał

-

Zdrowia Tobie Kuba życzę .. Wracaj jak zaleczysz kontuzję . Łukasz

Szkoda, że to się tak toczy. Oby udało mu się powrócić po kontuzji do wysokiej formy.
A tak poza tym Janne Happonen przygotowuje się do sezonu 2015/2016. Po sezonie 13/14 zawiesił karierę z powodu kolejnej kontuzji. Aż trudno w to uwierzyć, że Happonen mimo dużego pecha się nie poddaje.
Tutaj link:
https://www.youtube.com/watch?v=sLZcsK6_6no

Szybki, wierzę że wrócisz!

Fatalna wiadomość.
Ta cisza informacyjna tycząca się Szybkiego jednak nie wzięła się znikąd. PZN błędy przemilcza albo sugeruje, że to nie błąd a sukces. Teraz czekano na operację aby poinformować o udanej operacji (sukces).
Na pewno lekarze i sztab działali w dobrej wierze ale czas pokazał, że został popełniony błąd (błędy) i zamiast jednego straconego sezonu szykują się dwa, a właściwie trzy bo po dwóch latach bez skoków trzeci będzie zapoznawczo-przypominający.
Błędy.
Jeśli zdecydowano się na bezinwazyjne leczenie to trzeba się było wykazać cierpliwością we wprowadzaniu skoczka do treningu. W sumie taki był plan, ale sezon fatalny to za wszelką cenę chciano pokazać coś dobrego szerokiej publiczności, czyli Wolnego. Miało się zacząć od mniejszej skoczni, ale takowej czynnej u nas nie było. Za to był nacisk i w efekcie Kubę czeka teraz szkoła przetrwania i trzy lata wycięte z życiorysu.

Ta informacja to esencja tego sezonu i "wisienka na torcie" fatalnego roku.

Aż się przypomina kultowy tekst Wojciecha Młynarskiego:
"Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie? Co by tu jeszcze?"

Tak niestety wyglądają polskie szpitale i lekarze.

W przypadku Stocha była kompromitacja, ale przypadek Wolnego to po prostu sodoma i gomora.

To jest SKANDAL!!!

U Mistrza Świata Juniorów, pół roku po kontuzji, zauważono, że uszkodzona jest ŁĘKOTKA!
Jest duże prawdopodobieństwo, że ból w kolanie powodowała właśnie uszkodzona łękotka.
Jeżeli w Małopolsce są takie kłopoty z postawieniem właściwej diagnozy (dot. to również Stocha), to informuję, że w Warszawie, przy ul. Wawelskiej 5 jest Centrum Medycyny Sportowej, gdzie zespół różnych specjalistów załatwia takie sprawy w ciągu 1h.

-

Zdrowiej Kuba! Kibice i skocznie czekają ;) i czekać zawsze będą.

No to jednego mamy "z głowy".

szkoda Kuby.wygladal bardzo dobrze .chlopak ma potencjal.niestety chyba kontzuje go pozbawia motywacji i sil na osiagnieie poziomu PS.wielka szkoda.mimo wszystko 3mam kciuki za Kube oby jednak doszedl do siebie.

Kuba trzymaj się!

Strasznie szkoda mi Kuby.Od tego momenu jak zdobył MŚJ ,bardzo mu kibicuję.Ma ogromny talent ,już w tym sezonie mógł pokazać,na co go stać,niestety ten pechowy upadek wszystko przekreślił.Jeden ułamek sekudny,jeden minimalny błąd zaważył na tym,że Kuba ma już dwa stracone sezony i może nie wrócić w pełni sił.Przyznam szczerze,że w tamtym sezonie co tydzień patrzyłam,czy Kuba został zgłoszony na jakieś zawody.Tak bardzo chciałam go zobaczyć na skoczni.Jednak nadal wierzę,że Kuba powróci i pokaże swoje możliwości.Pamiętajcie aby nie zapominać o Kubie Wolnym,bo jeszcze o nim usłyszymy.Kuba dużo,dużo zdrowia i powrotu do pełnej sprawności.Czekamy na ciebie mistrzu :)

Skoki narciarskie to sport ekstremalny. przypadek Kuby Wolnego pokazuje jak wielkie ryzyko podejmują zawodnicy za każdym razem gdy zasiadają na belce. Jedno nieudane lądowanie i obiecująca kariera zawisła na włosku. Trzymam kciuki za Kubę, ale mam duże obawy czy po tak ciężkiej kontuzji i utracie dwóch newralgicznych dla dalszej kariery sezonów uda się mu wrócić do rywalizacji na najwyższym poziomie.
Czy kibice wyśmiewający skoczków za nieudane skoki i szydzący z ich psychiki zdają sobie sprawę z tego jak wielkim ryzykiem obarczone jest uprawianie tego sportu? Jeden upadek i zamiast kariery zawodnik pozostaje na lodzie, często bez pomysłu na życie. Wszak wszystko postawił na sport.

Ciekawe zdanie

Istnieje ryzyko, że skoczek nigdy nie odzyska już tego samego czucia, sprawności jak przed urazem.

To to jest trochę zdanie w sprzeczności, skoro i tak wykonano na nim taką operację, to co za różnica kiedy ją by zrobiono, lepiej już wcześniej niż później...

Jesteśmy po sezonie, wiec to chyba dobry czas, żeby PZN zastanowił się, czy kontynuować współpracę z Panem Winiarskim.
Z perspektywy kibica nie wygląda to dobrze: Stoch- błędna diagnoza,przyczynę wykryto dopiero po 2 tygodniach.Wolny- pasmo niepowidzeń. Napewno PZN ma pełniejsze dane nt. pracy lekarza kadry , ale mam poprostu nadzieję że ktoś sie temu przyjrzy i dokona rzetelnej oceny.

Zdrowia Jakub bo jest to dość poważny uraz.Ja mam coś podobnego tak samo uszkodzone więzadła w kolanie czeka mnie operacja i tak samo dość długa rehabilitacja. Zdrówka Jakub :)

@

Widzę, że tradycyjnie zrobiła się tu już nagonka i szukanie winnych. Oczywiście, z perspektywy czasu może się wydawać, że operację powinno było się przeprowadzić już w październiku i teraz Kuba wracałby na skocznię, w pełni sił i po rehabilitacji. Jednak (było to wielokrotnie podkreślane), to nie jest taki zabieg, który gwarantuje, że zawodnik będzie po nim jak nowy. Istnieje ryzyko, że skoczek nigdy nie odzyska już tego samego czucia, sprawności jak przed urazem. Jeśli wydawało się, że jest szansa uniknąć poważnej operacji to lekarze woleli nie podejmować pochopnych decyzji. Tego typu zabiegi u zawodnika, który dopiero zaczyna karierę nie są przeprowadzane 'z automatu'. Tutaj nie wszystko można było przewidzieć, mimo szczegółowych badań i konsultacji lekarskich...

Leczenie Kuby

to było coś takiego w stylu " Do wesela się zagoi "
"
- Posiedz dwa miesiące w domu, po tych dwóch miesiacach pocwicz miesiąc na sali.
Pocwiczyłeś na sali, to dobra, chodź na skocznie, a zapomielismy nie ma przygotowanej K-90, za granice Cie nie wyslemy, bo szkoda nam pieniędzy, to skacz Kuba na K-120..
- O powrócił ból po drugim skoku ?? Jaka szkoda, no to Kuba posiedz miesiąc w domu, potem wrócisz..
- No Kuba wróc na skocznie, o jejku - skaczesz słabo ?? To nie wystawimy Cię nawet do Lotos Cup i OOM, posiedz w domu i cwicz na sali..
- Dalej Cię Kubuś boli ?? To chodź zrobimy może jednak prześwietlenie ..
- O jejku, uszkodzona łękotka ?? Nie wiedzielismy, jakbysmy wiedzieli, od razu byśmy się zajęli problemem, Kuba musisz przejść operacje, przez co będziesz miał stracone nie jeden a dwa sezony, a jak wrócisz do skoków i będziesz słabszy od Rumunów, to skoncz Kariere jak Łukasz Rutkowski, przykro nam Kubusiu, to nie nasza wina "

Dr. Winiarski, Dr. Kwiatkowski i Maciej Maciusiak

Jakub

Skandal, skandal i jeszcze raz skandal. Z czy oni tyle czekali? Za co biorą pieniądze lekarze???

Trzymaj się Jakubie, wrócisz silniejszy do skoków. Bardzo Ci tego życze.

Nie dramatyzujcie.Wróci na skocznie i będzie wymiatał.Kontuzje to normalna rzecz.

Kolejny zmarnowany MŚJ

To chyba jakaś klątwa, najpierw Rutkowski który pił i bił swoją dziewczynę, teraz Wolny -> sądzę, że już do skoków nie wróci.

No bo my mamy fachowców światowej klasy z dziedziny medycyny, tak się tym chwalimy a 3 lata ma skoczek zmarnowane po upadku.Takie rzeczy tylko w Polsce, ewidentne zlekceważenie kontuzji przed fachowców i kolejny pewnie zmarnowany talent.Gdyby na jego miejscu był Stoch to cała Polska by go leczyła czy cały świat.A że to był przęcietny polski skoczek przez te mniej skokowe media popularny "nołnejm" to wyszło jak wyszło.Do tej pory cała Polska trąbi o tym 2 latku uratowanym z mrozu i chyba przez 20 lat będzie trąbić.O tym jak leczyli Stocha też, genialni doktorzy Winiarski i spółka, kamery nawet były przy usypianiu.. jak to polska medycyna profesjonalna jest.Bo to był Stoch.O Wolnym nikt nie chciał pisac zeby uniknąć kompromitacji, nawet redakcja w koncu łaskawie napisała miesiąc po sezonie.Te wywłoki z TVP Kurzaje i inni nawet chyba nie wiedzieli że taki skoczek istnieje, Tajner im tylko przypominał.bo wszyscy skupieni na Stochu byli.A co do Wolnego to nie wiadomo czy on w ogóle już wróci na skocznie albo jeśli wróci to będzie się popisywał jak Ł.Rutkowski po kontuzji i chorobie, który przegrywał nawet z Rumunami i skonczy karierę.. oby do tego nie doszło.

2 lata bez skakania, to już praktycznie po karierze. Nie da się tego w pełni nadrobić

w końcu jakaś informacja na temat zdrowia Jakuba.
Ale czemu taka...

Dwa sezony zmarnowane, bo liczyli na szczęście. Gdyby był Niemcem to w sezonie 15/16 na pewno byśmy go zobaczyli od początku.

Powiesić za jaja

Osoby, które zlekceważyły kontuzję Wolnego powinno się powiesić za jaja na latarni. Chłopak ma/miał talent, ale czy nie został on zaprzepaszczony przez idiotyzm pewnych osób? Dlaczego Wolny nie został wysłany na badania do zagranicznych specjalistów? Nie mamy zbyt wiele takich perełek i powinno się na nie dmuchać i chuchać. Gdyby Wolny był zbadany przez normalnych lekarzy to prawdopodobnie teraz wracałby na skocznie bez śladów po kontuzji z tamtego roku. No ale niestety ktoś był idiotą i zawalił sprawę. Miejmy nadzieję że Kuba wróci do dobrego skakania mimo straconych dwóch sezonów, bo umówmy się - sezon 15/16 będzie dla niego trudny i tak naprawdę to wróci on na skocznie dopiero w grudniu/styczniu.