Łukasz Kruczek: "Kamil ma jeszcze spore rezerwy"

  • 2015-09-04 18:15

W dzisiejszych oficjalnych seriach treningowych w rosyjskim Czajkowskim dobrze zaprezentowali się Kamil Stoch, Jan Ziobro oraz Piotr Żyła. Pozostali nasi reprezentanci wypadli nieco słabiej.

- Dla połowy zawodników trening był w porządku, dla drugiej był trudny i nie wszystko było tak jakby oczekiwali. Dzisiejsze skoki Kamila Stocha były na dobrym poziomie. Na pewno jednak są jeszcze spore rezerwy do wykorzystania. Janek jedynie drugi skok miał nieco słabszy. Poza tym skoki dobre. Podczas ostatnich treningów w kraju także prezentował taką dyspozycję, więc jego skoki nie są niespodzianką - ocenia Łukasz Kruczek.


- Obiekt nie miał tutaj nic do rzeczy, jeśli chodzi o postawę Klimka Murańki i Przemka Kantyki. Klemens nie był dziś, po wczorajszym dniu, gotowy do skoków na dobrym poziomie. Przemek dobrze skoczył druga serię treningową, natomiast trafił na złe warunki, które nie pozwoliły lepiej odlecieć. Dla niego celem, o czym mówiłem wczoraj, jest zbieranie doświadczenia - podkreśla szkoleniowiec Polaków.


- Niezbyt mocna obsada tych zawodów nie jest dla nas zaskoczeniem, wiedzieliśmy o tym już od ponad miesiąca. Organizacyjnie wszystko wygląda tu bardzo dobrze - zakończył Kruczek.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4980) komentarze: (5)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Czajkowski

    Trochę szkoda, że na te słabiej obsadzone konkursy nie pojechał Maciek Kot. Razem z Jankiem Ziobrą i Olkiem Zniszczołem (w tym przypadku mówię hipotetycznie, bo wiem, że jego forma daleka jest od oczekiwań kibiców i trenerów) mieliby szansę trwale poprawić nasze limity na następny period w rankingu 55 WRL.

  • anonim

    Chciał, nie chciał, do Rosji trzeba wizy.

  • ala227 początkujący
    To końcówka

    Sezon nie długo się kończy i będzie ...
    ...zima , a ja wole , żeby Polacy pokazali coś zimą , a nie świecili latem , a jak przyjdzie co do czego to zgaśli .

  • dejw profesor

    "Klemens nie był dziś, po wczorajszym dniu, gotowy do skoków na dobrym poziomie."
    Hm, trochę mało konkretnie to zabrzmiało. Dlaczego nie był na to gotowy i w pierwszych seriach odstawał od najlepszych o 20, 30 metrów?
    "Niezbyt mocna obsada tych zawodów nie jest dla nas zaskoczeniem, wiedzieliśmy o tym już od ponad miesiąca." To by tylko potwierdzało, że składy kadr musiały być już ustalone dawno temu, co mogłoby też tłumaczyć choćby dziwaczny skład Niemców.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl