Elena Runggaldier
fot. Tadeusz Mieczyński
W sobotę we włoskim Predazzo odbyły się Letnie Mistrzostwa Włoch w skokach narciarskich na obiekcie HS 106. W rywalizacji mężczyzn triumfował Alex Insam, natomiast wśród pań jego siostrę minimalnie pokonała Elena Runggaldier.
Elena RunggaldierNiespełna 18-letni Alex Insam potwierdza, iż aktualnie jest największą nadzieją włoskiej kadry. Po serii udanych startów w Letnim Pucharze Kontynentalnym, a także pierwszych punktach Letniej Grand Prix - w sobotę przyszedł czas na tytuł letniego mistrza kraju na obiekcie normalnym. Insam złoty medal zapewnił sobie lotami na 100. oraz 95. metr. Na drugim stopniu podium stanął Roberto Dellasega (94 metry i 95,5 metra). 25-latek stracił do juniora 14,5 pkt. Czołową trójkę uzupełnił Sebastian Colloredo (96,5 oraz 95,5 metra). 28-letni zawodnik stracił sporo punktów wskutek niepewnego lądowania w serii pierwszej.
Na starcie pojawiło się 20 sportowców, w tym kilku kombinatorów norweskich z Włoch.
Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki konkursu mężczyzn.
W konkursie kobiet najwyższą notę uzyskała Elena Runggaldier. Wicemistrzyni świata z 2011 roku kończyła loty na 90. i 93. metrze. Na drugiej pozycji uplasowała się starsza siostra Alexa Insama - Evelyn. 21-latka skoczyła 91 metrów i 92,5 metra, a złoty medal przegrała różnicą zaledwie 1,5 pkt. Brązowy krążek do swojego dorobku dołożyła Lara Malsiner (90 i 86 metrów).
Oprócz wspomnianej trójki, w rywalizacji wzięły udział jeszcze Manuela Malsiner i Alice Puntel.
-
FighterWF doświadczony
@egl
Zgadza się, Insam ma za sobą bardzo udane lato i z taką formą może śmiało myśleć o występach w Pucharze Świata. Czy jednak uda mu się zdobyć punkty? W słabiej obsadzonych zawodach na pewno będzie miał na to szansę. Bardziej wydaje mi się, że Włosi mogą się tego spodziewać po Bresadoli i odkurzonym nieco Sebastianie Colloredo. Ten ostatni wreszcie powoli zaczyna skakać na miarę swoich możliwości i może z optymizmem spoglądać na zbliżający się sezon zimowy. Oby udało mu się przełamać tą nie chlubną passę dwóch sezonów bez ani jednego oczka w klasyfikacji generalnej. Morassi natomiast wydaje się być skończony. On już nawet w Fis Cupach zaczyna odgrywać rolę statysty. A szkoda.
-
egl doświadczony
i
Insam zrobił niebywały postęp od zimy i widać że forma z lata nie uciekła. Z takimi skokami powinien bez problemu kwalifikować się do konkursów PŚ , a może i postara się o punkty. Ogólnie Włosi mają teraz z kogo wybierać , niezła czwórka Insam , Colloredo , Dellasega , Bresadola plus dwaj młodzi Cecon i Varesco i jeszcze Morassi , którego nie wolno skreślać. Warto zauważyć też start młodszego brata Davida , Giovanni był 17. Liczyłem że doleci do 80m , trochę zabrakło ale chłopak ma jeszcze sporo czasu na spokojne treningi.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się