Okiem Samozwańczego Autorytetu: Impreza docelowa

  • 2016-01-25 01:07

W pomieszczeniu wisiała nerwowa atmosfera. Była tak gęsta, że dałoby się w niej zawiesić nie tylko siekierę, ale parę kowadeł. Pot kroplił się na czołach. Naczelny nerwowo stukał palcami w blat stołu. Wicenaczelna piła herbatkę z melissy. Sekretarz redakcji wiercił sie na krześle. Było pięć minut po północy.

- Jezu, ja to zawsze chory jestem, jak on ma tekst wrzucać - westchnął naczelny.
- Jeszcze dwie minuty. Może tym razem z niczym głupim nie wyskoczy? - miał nadzieję sekretarz.
- A mówiłam tyle razy, żeby go cenzurować. Niech dwa dni wcześniej przyśle cały tekst do akceptacji i już - mruknęła wicenaczelna.
- Wiesz, że się nie zgodzi i na pewno obrazi - odparł naczelny. - A nie możemy go stracić, zaraz się na niego rzuci konkurencja i za pół roku nie ma nas na rynku - dodał.
Zapadła nerwowa cisza.
- Ok, odświeżam stronę - powiedział po chwili sekretarz.
- Jest!
Wicenaczelna i sekretarz gwałtownie pochylili głowy nad ekranem komputera, zderzając się głowami. Naczelny przezornie miał swój tablet. Przez kilka pełnych napiecia minut nikt się nie odzywał.
- Ufff, tym razem obejdzie się bez burzy - odetchnął naczelny.

Polacy na podium - świat się radujePolacy na podium - świat się raduje
fot. Tadeusz Mieczyński
Klemens MurańkaKlemens Murańka
fot. Tadeusz Mieczyński
Dawid KubackiDawid Kubacki
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Andrzej StękałaAndrzej Stękała
fot. Tadeusz Mieczyński
Stefan HulaStefan Hula
fot. Tadeusz Mieczyński
Jakub WolnyJakub Wolny
fot. Tadeusz Mieczyński

***

Eee tam, burza o coś jest zawsze, najczęściej w szklance wody. Tym razem burza jest o to: czy na imprezie docelowej (bo za taką wielu Polaków - niestety tylko Polaków - uważa konkursy w Polsce) odnieśliśmy sukces, czy nie?

Sukces bezsprzecznie odniósł Stefan Kraft. Dzięki niemu po raz pierwszy tej zimy Austriacy usłyszeli pod skocznią swój hymn. A Kraft ma pierwsze podium i od razu jego najwyższy stopień. Kraftowi to zwycięstwo właściwie podarował Prevc, tak jak nam podium w sobotę podarował Freund. Z Freundem w składzie zamiast Wanka, pewnie byśmy przegrali z Niemcami o jakieś 10-20 punktów. Ostatecznie jednak w statystykach brak Freunda odnotowany nie będzie, a nasze 3 miejsce owszem. Ważne jednak że brak Freunda udało nam się wykorzystać. Nieobecni nie mają racji. A obecni mają i rację i podium. I tylko z tyłu głowy trzeba o tym braku Freunda pamiętać, żebyśmy przypadkiem nie uważali, że już jesteśmy lepsi od naszych zachodnich sąsiadów.

Więc jest ten sukces, czy go nie ma? Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia. W porównaniu z pierwszą połową sezonu, to sukces jest jak się patrzy. W porównaniu z zapowiedziami sprzed tegoż - to jest bida z nędzą co na klapie siedzi i mizerią ją pogania. Obiektywnie patrząc - to ja bym to nazwał sukcesikiem. Sukcesiątkiem. Sukcecusiem. Konkursy w Norwegii, bo przecież nie w Japonii - bądźmy choć przez chwilę poważni - zweryfikują, czy to tylko ściany znów nam pomogły, czy jednak jakiś tam progres jest. Progres wydaje się być widoczny w skokach Maćka Kota, Dawida Kubackiego i poniekąd Andrzeja Stękały. Kamil Stoch w sobotę indywidualnie byłby piąty, w niedzielę był ósmy, więc i dla niego to byłby najlpeszy weekend tej zimy. Widać jednak, że na Wielkiej Krokwi powody do zadowolenia i satysfakcji mieli miejscowi. Szczególnie było to widać w konkursie indywidualnym. Z 9 zakwalifikowanych 4 najwyższe miejsca zajęli Podhalanie. Szczyrkowianin Hula i bielszczanin Wolny zajęli miejsca w 3. dziesiątce. Gilowiczanin Biegun i wiślanin Żyła nie weszli do drugiej serii. Z trendu wyłamał się tylko Ziobro - najsłabszy w stawce.

Umówmy się, że na odtrąbianie sukcesu, to jednak trochę za mało. Trzecie miejsce w konkursie w którym Japonia wystawiła dublerów a Niemcy nie mieli lidera, to zawsze jest trzecie miejsce, ale nie papier lakmusowy obecnych możliwości. W niedzielę mieliśmy jednego skoczka w pierwszej dziesiątce i sześciu w drugiej serii. Na własnej skoczni to jest minimum przywoitości. Do podium Kamilowi zabrakło 20 punktów, do zwycięstwa 30. Drużynowo byliśmy w niedzielę czwartym zespołem, nie zdobyliśmy do kupy nawet 100 punktów.

Z drugiej strony - był to najlepszy występ tej zimy. Zarówno całej drużyny jak i indywidualnie - Maćka, Dawida i Andrzeja. Po dwóch szóstych miejscach drużyny przyszło trzecie. W drugiej serii niedzielnego konkursu Polacy stanowili najliczniejszą grupę. A 97 punktów zdobytych przez polskich skoczków, to więcej, niż przez trzy pierwsze indywidualne konkursy tej zimy razem wzięte. Dzięki temu w Pucharze Narodów mocno zbliżyliśmy się do Czechów.



Ryoyu Kobayashi. Młodszy brat Junshirō zajął w swoim debiucie w PŚ siódme miejsce. Przyznam się bez bicia - w przerwie zakładałem, że młody Japończyk straci w drugiej serii osiem - dziesięć lokat. Czapki z głów. Wbrew złośliwym komentarzom pozycja o oczko wyżej od Stocha nie świadczy o słabości Polaka ale o niewąskim wyczynie Kobayashi. Warto go obserwować.

W czołówce PŚ konkurs w Zakopanem niewiele zmienił. Drobne przetasowania w dolnej połowie.

Czołówka PŚ 24.01.2016
LpZawodnikkrajpkt.strata1strata2
1 Peter Prevc Słowenia 1084 0 0
2 Severin Freund Niemcy 779 305 305
3 Kenneth Gangnes Norwegia 725 359 54
4 Michael Hayboeck Austria 567 517 158
5 Johann Andre Forfang Norwegia 526 558 41
6 Stefan Kraft Austria 478 606 48
7 Richard Freitag Niemcy 376 708 102
8 Daniel Andre Tande Norwegia 367 717 9
9 Andreas Wellinger Niemcy 309 775 58
10 Domen Prevc Słowenia 305 779 4



Nieobecni nie mają ani racji, ani punktów. Prevc odjechał już Freundowi tak, że za chwilę Niemiec będzie potrzebował lornetki, żeby zobaczyć, czy ten znikajacy punkt, to jeszcze Słoweniec, czy juz tylko śnieżna kurzawa spod jego nart. Problemy zdrowotne Freunda mogą też spowodować, że nie zobaczymy go w Sapporo. Jeśli wybiera się tam Gangnes, to pewnie zostanie wiceliderem. Młodszy brat znikającego punktu znów wypchnął z "10" jedynego Japończyka i dzięki temu "10" jest spięta słoweńską klamrą.

Poczet Zwycięzców 24.01.2016
LpZawodnikkrajliczbawPŚ
1 Peter Prevc Słowenia 7 1
2 Severin Freund Niemcy 3 2
3 Keneth Gangnes Norwegia 1 3
4 Stefan Kraft Austria 1 6
5 Daniel-André Tande Norwegia 1 8



W poczcie zwycięzców witamy Krafta i dziękujemy za wprowadzenie małego urozmaicenia. To już czwarty kraj tej zimy doczekał się triumfu.

Poczet Podiumowiczów 24.01.2016
LpZawodnikkraj123razemwPŚ
1 Peter Prevc Słowenia 7 3 2 12 1
2 Severin Freund Niemcy 3 2 3 8 2
3 Kenneth Gangnes Norwegia 1 3 2 6 3
4 Stefan Kraft Austria 1 0 0 1 6
5 Daniel-André Tande Norwegia 1 0 0 1 8
6 Michael Hayböck Austria 0 4 1 5 4
7 Domen Prevc Słowenia 0 1 0 1 10
8 Johann André Forfang Norwegia 0 0 2 2 5
9 Noriaki Kasai Japonia 0 0 1 1 12
10 Andreas Stjernen Norwegia 0 0 1 1 13
11 Joachim Hauer Norwegia 0 0 1 1 17

Plastikowa Kulka 24.01.2016
LpZawodnikkrajliczbawPŚ
1 Killian Peier Szwajcaria 2 61
2 Radik Żaparow Kazachstan 1 n
2 Jan Ziobro Polska 1 n
2 Kenshiro Ito Japonia 1 n
5 Karl Geiger Niemcy 1 58
6 MacKenzie Boyd-Clowes Kanada 1 51
7 Ronan Lamy Chappuis Francja 1 43
8 Dawid Kubacki Polska 1 38
9 Gregor Schlierenzauer Austria 1 35
10 Jan Matura Czechy 1 33
11 Manuel Fettner Austria 1 21
12 Anze Lanisek Słowenia 1 19


W temacie Plastikowej Kulki - stagnacja. Nikt nie rzuca Peierowi rękawicy. Może za zimno, a poza tym w jednej to się głupio na skoczni wygląda i traci na powierzchni nośnej...

Polacy w PŚ 24.01.2016
LpZawodnikliczbawPSkadra
1 Kamil Stoch 159 18 A
2 Stefan Hula 93 24 Młodz.
3 Maciej Kot 73 27 Młodz.
4 Dawid Kubacki 38 38 Młodz.
5 Piotr Żyła 26 42 A
6 Klemens Murańka 23 45 A
7 Andrzej Stękala 22 46 Młodz.
8 Jakub Wolny 5 58 Młodz.



W tabelce z Polakami sporo ruchu, jak to przy polskich konkursach. Stoch, Kot, Kubacki - wszyscy zaliczyli spore awanse.


Cytaty tak na temat, że hoho:

Peter Prevc: "Dziś już możemy powiedzieć, że zwycięzcą tego sezonu jest Stefan Kraft. Mogłem sobie wygrać Turniej Czterech Skoczni czy loty w Kulm, ale cóż z tego, skoro w Zakopanem byłem dopiero trzeci? Mogę spróbować odkuć się w Wiśle, być może w Planicy dostanę Puchar Pocieszenia, ale Zakopane padło łupem mojego rywala i będę musiał jakoś spróbować z tym żyć."

Simon Ammann: "Ludzie czasem mówią, że do 'Wielkiego Szlema' brakuje mi zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. A ja się tylko śmieję. Po co mi Turniej, skoro wygrałem kiedyś w Zakopanem? Jestem skoczkiem spełnionym. Jeśli skaczę, to tylko dlatego, że - jak to zwykł mawiać mój ulubiony komentator telewizyjny - ja się bawię tymi skokami."

Stefan Kraft: "Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Przepełnia mnie szczęście ale i dziwna pustka. Co jeszcze mógłbym wygrać? Jak wzbudzić w sobie motywację, skoro osiągnąłem już wszystko co tylko człowiek mógłby osiągnąć?"

Mika Kojonkoski: "Gdy pytają mnie 'kto jest najlepszym skoczkiem wszechczasów - Nykänen, czy Schlierenzauer' - tylko uśmiecham się z politowaniem. Jak w ogóle można porównywać tych dwóch zawodników? Różnica klas. Przecież Schlierenzauer pięć razy wygrał na Wielkiej Krokwi! Mój sławny krajan nie stał tam nawet na podium".

Cytat zupełnie na temat:

Sebastian Szczęsny: "Dziś Polska jest na podium! Pokażmy to światu!"

Świat zamarł, a potem oszalał. W Rzymie biją w dzwony, w Kaszptadzie dmą w wuwuzele. Obama dzwoni z gratulacjami do Tajnera. Papież Franciszek pisze list do prezydenta Dudy. W angielskich pubach nikt nie oglądał Premier League - wszyscy siedzieli w domach polskich emigrantów i oglądali z nimi TVP. W Rio w sobotę odwołano karnawał a w niedzielę kontynuowano go w biało-czerwonych barwach. Tymi samymi kolorami podświetlono Burż Khalifa. W Indiach na cześć polskich skoczków złożono w ofierze wszystkie święte krowy. W Australii ogłoszono niedzielę dniem wolnym od pracy a Górę Kościuszki przemianowano na Górę Kruczka. W Pekinie pan Zhang Ziyi nazwał swoje urodzone w sobotę wieczorem czworaczki imionami Kamil, Stefan, Andrzej i Ma-Cieng. Syngalezi pogodzili sie z Tamilami i utworzyli wspólną kadrę skoczków narciarskich. Prezydent Egiptu oddał Polsce Kanał Sueski. Bojownicy ISIS ogłosili zawieszenie broni i drugą dobę z rzędu oglądają powtórki dekoracji z Zakopanego. Połowa z nich przefarbowała brody na blond i czesze się jak Kubacki a okulary przeciwsłoneczne zastępują goglami. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zmieniła kurs i przelatując nad Wielką Krokwią zamachała panelami słonecznymi...

Cytat zupełnie nie na temat:

"Słyszałem, że czarne ma być białe,
a białe jutro będzie czarne.
Słowa zapadły się pod ziemię,
litery uciekły z księgarni.
Czy dziecko zrozumie Twój głos?
Czy pies rozpozna Twój zapach?
Odbieram kosmiczne sygnały
Odbieram sygnały ze świata"

I to by było na tyle z Zakopanego. Za tydzień zawody w Sapporo. Przygotujcie sobie termos z kawą lub nastawcie sobie nagrywanie. W Japonii tylko dwie rzeczy są pewne. Fudżi i sushi.

***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejetność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Zlosliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Dzialania pożądane - madre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13004) komentarze: (88)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • HKS profesor

    Jeśli mają tylko jedne konkursy PK, to chyba oczywiste że muszą wystawić krajówkę;) Nie mam pojęcia kto w niej wystąpi ale trzech najlepszych zawodników przed sezonem odpada ze startów w ten weekend (Gregor - on już do końca + Kraft i Hayboeck), a wcale tak wielu zdrowych zawodników do startu nie mają.

  • Ponurzyca weteran

    @HKS sam napisałeś ,,jeszcze trzeba będzie jakoś obsadzić krajówkę na Bischo"
    Więc może gdzieś się doszukałeś kto na PŚ a kto na PK

  • HKS profesor

    @Ponurzyca
    A czemu ma występować lub niewystępować ktoś z listy?!

  • anonim
    @Ponurzyca

    Myślę że najlepiej to będzie wysłać Piotrka na PŚ w Oslo tam odniósł pierwsze swoje zwycięstwo tam myślę przełamie się.

  • Ponurzyca weteran

    Żyła powinien sobie postartować w PK.
    Na pewno Biszo i Planica.
    Pytanie czy jeżeli coś tam będzie skakał to ,,wróci" na loty w Vikersund czy też weźmie udział w PK w Zakopcu.
    W ubiegłym roku tylko Żyła pokazł (prawie), że umie latać na ,,nowej" Vikersund (198,5 212, 215 m). Prawie bo w drugim konkursie w drugim skoku uzyskał tylko 131 m. Poza nim jeszcze Zniszczoł siedział w samolocie z podniesioną głową choć i on zaliczył pacnięcie na 152,5 metrze.
    Dla Huli (157 i 150 m), Bieguna (163, 159,5 i 113 m) i Kłuska (150,5, 172 i 118 m) był to blamaż jakich mało.
    Ot jeden z wielu nieudanych eksperymentów Maciusiaka i Kruczaka choć ,,odstawka" ,,lepszych" zawodników przyniosła w efekcie brąz na MŚ w Falun.
    Czy w tym sezonie znów będzie eksperyment?
    Na tej skoczni trzeba umieć latać. Albo się ,,przybuli" albo coś tam skoczy, ale latać tam potrafią tylko nieliczni i najlepsi.
    Być może lepszym rozwiązaniem było by jednak dać szansę Żyle a Stefana Hulę wyznaczyć do bycia liderem na Mini Mistrzostwach Wszechświata II Ligi w Mitycznym i Magicznym Zako.

  • anonim
    @Ponurzyca

    Dobrze że Koflera nie ma na liście.

  • kakagonzalez stały bywalec

    Wiem, że kompletnie nie na temat, ale jak usunąć kogoś z listy i ignorowanych użytkowników?

  • Ponurzyca weteran

    Kto z poniższej listy AUTów wystąpi na PK ???
    1.ALTENBURGER Florian
    2.HOFER Thomas
    3.GREIDERER Simon
    4.HUBER Daniel
    5.WOHLGENANNT Ulrich
    6.HUBER Stefan
    7.LACKNER Thomas
    8.DIETHART Thomas
    9.HAYBOECK Alexander
    10.STEINER Maximilian
    11.LEITNER Clemens
    12.REISENAUER Janni
    13.SCHAFFER Lucas
    14.KRASSNEGGER Jan

  • dejw profesor
    @HKS

    A to ok, to jak sami zapowiedzieli to spodziewać się ich tam trudno.
    Trzeba w końcu troszkę odsapnąć, nabrać świeżości, troszkę dotrenować no i potwierdzić supremację na Galaktycznych WszechIgrzyskach w Wiśle ;)

    Liderów niet, Kuttin nie będzie miał kogo wystawić, szalona walka o limity w toku, a i jeszcze trzeba będzie jakoś obsadzić krajówkę na Bischo, jak oni to biedacy połączą? ;)

  • deSKI bywalec

    @Marcinie,
    popraw literówki i gramatykę.
    Oto ciekawostki:
    "Naczelny przezornie miał swojego tableta." (kogo? co?- swój tablet)
    "Szczyrkowianin Hula i bielszczanin Wolny zajęli miejsca w 30 dziesiątce." (w trzydziestej?)
    "Do podium Kamilowi zabrakło 20 punków" (z irokezami na głowach?)

  • HKS profesor

    @dejw
    Kraft i Hayboeck na 100% powiedzieli że oni nie lecą - pierwszy chce sobie odpocząć i zrealizować plan treningowy, drugi się podleczyć. To nie jest na zasadzie jakiejś plotki, ale oczywiście być może rozmawiali dziś z Kuttinem i decyzja jest inna, ale to raczej abstrakcja kiedy już zawodnicy mają "ułożony" plan na najbliższe dni. Kuttin by się musiał chyba rozpłakać i spytać skąd ma wziąć 7 zawodników bez nich;)

    Ze sportowego punktu widzenia mnie raczej zdziwi jeśli będzie decyzja inna niż zostawienie najlepszych z COC. Może i większość składu będzie z COC? Taki Fettner tez mógłby się przewietrzyć. Już od dawna się nawet nie zbliża do "20".

  • morata bywalec
    Xellos

    W wypadku Prevca Sapporo zweryfikuje jego formę(o ile nie będzie jakiejś kosmicznej loterii), gdyż w ostatnich dwóch sezonach nie schodził tam z podium(2 zwycięstwa, 1 drugie i 1 trzecie miejsce). Odnoszę wrażenie, że Wiekla Krokiew bardziej preferuje skoczków nieco mniej aerodynamicznych i lotnych ale tych, których wiatr w plecy mniej wzrusza(zresztą postęp Krafta od 2013 roku uznaję za szokujący w tej dziedzinie) i tych wybijających się wyżej.

  • dejw profesor
    @HAZARD

    Na razie wyszukałem tylko informację o Siegelu, z bardzo wiarygodnego niemieckiego forum skispringen-community.
    Na pewno będziemy wrzucać składy na bieżąco (jak zwykle zresztą) kiedy tylko się pojawią potwierdzenia ;)

    @HKS
    To już brak dwójki liderów jest 100% potwierdzony? Czy wciąż tylko na 99? ;)
    Może AUTy po prostu nie dopełnią limitu, albo dorzucą Wohlgenannta i Dietahrta. Lub Aignera, który też skakał w Japonii nieźle, a po nieudanych konkursach w Wilingen w rankingu periodu ma spore straty (może też rozegrał to taktycznie, jak Hilde poprzedni period? ;)

    Odnośnie Siegela, to akurat mnie to aż tak nie dziwi - w piątkowych treningach i kwali w trzech skokach plasowałby się w "30" w trzeciej dziesiątce i niewiele przegrał walkę o miejsce w drużynówce. W próbnej przed zawodami błysnął już na poziomie TOP10. Sądzę, że gdyby nie wycięły go warunki to spokojnie zmieściłby się w "30".

  • HKS profesor

    @dejw
    Ale Austriacy tak na chłopski rozum powinni zamiast dwójki liderów wziać Schiffnera i Tollingera, więc na placu boju zostanie Altenburger (chyba ze to jego wezmą) czyli jeden Austriak przeciwko 4 Niemcom.

    Jak dla mnie trochę dziwna decyzja jeśli się potwierdzi. Dosyć słaba taktycznie chyba że Siegel odpali jak Kobayashi.

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    @Xellos, EmiI

    Przekonaliście mnie. Cofam to o podarowaniu zwycięstwa. Konkurs oglądałem w gronie rodzinnym i nie skupiałem się na wszystkich aspektach, bardziej analizowałem skoki naszych. Widziałem, że Prevc w pierwszej seri miał wiatr dobry a w drugiej zły ale dopiero teraz w pdfie sprawdziłem szczegółowo. Też się zżymam na komentatorów, że czasem w ogóle nie biora pod uwagę wpływu wiatru czy belki a teraz zrobiłem to samo.

    @HKS

    Założyłem, że wyleciałby Wank, bo biorąc pod uwagę treningi i kwalifikacje, Leyhe był nieco lepszy od Wanka. Ale ja nie jestem Schusterem :-)

    @BJJ

    Ależ to Broń Boże nie jest zabronione :-). Sam zamierzam go - razem z wszystkimi moimi pozostałymi - opublikować na blogu. Tylko go najpierw muszę założyć :-)

    @obiektywny obserwator

    Uważasz, że Freund skakałby w Zakopanem na tym samym poziomie co Wank? Nawet biorąc pod uwagę jego kontuzję, myślę że spokojnie w kazdym skoku poleciałby o jakieś 7-8 metrów dalej. A gdyby jednak zastąpił Leyhe (który w drużynówce jednak okazał sie od Wanka słabszy) to zrobiłby jeszcze większą różnicę. Wygraliśmy z Niemcami o 14,5 pkt. No dobrze, może z Freundem w składzie nie wygraliby z nami o 20 punktów, ale raczej by nie przegrali.
    @Jagaciarz
    Oj przyjacielu, nie chodzisz na koncerty? Zdziwiłbyś się, jakie tłumy czasem są :-)
    I to nie po raz pierwszy Armia gości w CZNNT.



    Komentarz zmoderowany (Moderator nr:128) / 2016-01-25 21:33:21

  • HAZARD weteran
    @dejw

    Podałbyś skład Niemców?

  • dejw profesor

    David Siegel jedzie do Sapporo.

    Czyli, ekhm obowiązek, walki o limity i obrona miejsca przed zmasowanym atakiem Austriaków na swojej skoczni spadnie teraz na Geigera, Paschke i Hamanna.

  • anonim
    oslo

    W Oslo okaże się kto jest kto jest w najlepszej formie (jeśli warunki pozwolą)

    Prevc zepsuł drugi skok podobnie jak w Kulm w drugiej serii. Może po prostu za bardzo czuł się zwycięzcą

  • anonim

    A mi się felieton bardzo podobał. Najlepszy cytat z Kojonkoskiego:) z Ammanna też dobry.

    Ale szoku doznałem, jak pojawił się cytat z Armii:):) Za to wielki szacun, że ktoś jeszcze ich słucha.

    Pozdroowka

  • Xellos profesor
    @MarcinBB

    A na jakiej podstawie zakładasz, że Prevc nadal jest w takiej formie jak wcześniej ? Właśnie ja do tego zmierzam, że nie ma co się wzorować, że wcześniej z wiatrem sobie radził. Nikt wiecznie nie utrzymuje najwyższej formy.

    Jeżeli piszesz, że to są FAKTY, to musiałbyś posiadać DOWODY, że faktycznie Prevc ma nadal taką formę jak np. podczas TCS. Tylko zastanawia mnie na czym one polegają ?

    @EmiI
    Ja miałem to samo, ale już po pierwszej serii stawiałem na Krafta. W TV była podnieta Prevcem bo oni zawsze patrzą tylko na metry. Zawsze. Jak podają czy nasi dobrze skoczyli, to podają metry, jak nie są za duże, to gadają "mógł skoczyć lepiej". Ja tam nic wielkiego nie widziałem, lider PŚ skakał w najlepszych warunkach w stawce i tyle. Jakościowo skok Krafta oceniłem wyżej.

    Nie wiem może to tylko ja. Bo mnie ziębią zagraniczni zawodnicy, i się nimi nie jaram. Dlatego patrze na sam skok bez podniety, oceniam to co widzę a nie kogo widzę. Zresztą to chyba każdy kto ze mną gada potwierdzi, 90% moich postów dotyczy polskich skoczków, zagranicznych rzadko komentuje najczęściej tylko by pogratulować. Jednak tym razem strasznie razi mnie to wywyższanie Prevca ze względu na poprzednie konkursy. Spadki formy przecież miewali najlepsi jak Małysz czy Schlierenzauer, i nigdy nie myślałem wtedy o tym że komuś podarowali zwycięstwo.

  • dejw profesor
    @Emil

    Tylko że w drugiej serii, to akurat Hayboeck w porównaniu do Prevca zyskał bardzo wiele na warunkach i także wykonał kapitalny skok.
    Peter po prostu nie oddał "swojego" skoku na tym kosmicznym poziomie co przez ostatni miesiąc. On był "tylko" dobry.

    @IchBinDa
    Dzięki szczęściu, czy pomimo szczęścia - to już mniej istotne. Skok sam w sobie był rewelacyjny (Haybeocka z drugiej serii zresztą też).
    I takie skoki, moim zdaniem, potwierdzają zasadność podtrzymania wystawiania ocen za styl - bo coś takiego po prostu docenić trzeba.

  • anonim
    @HKS

    Wellinger 10 (9 w PŚ), Freitag 13 (7 w PŚ) , Wank 14 (16 w PŚ), Leyhe 22 (23 w PŚ).

    Tak, wszyscy skakali dokładnie na swoim poziomie oprócz Freitaga, co z resztą wspomniałem. I na to sztab Niemców z pewnością liczył, że Freitag będzie ich liderem w drużynówce (a więc skoczy na miejsca 6-9 ind.) co faktycznie mogłoby im dać podium. Z drużynówki na 99% wyleciałby Leyhe za Freunda, ja jedynie piłem do wymiany Freund-Wank gdyż ktoś napisał jakoby Wank miał być tym do odstawki bo rzekomo zepsuł wyniki Niemcom.

  • IchBinDa weteran

    @???
    Eee tam. W najlepszym razie nowy rekord skoczni, ale przegraną notami. W najgorszym - krwawą miazgę na płaskim. Już lepiej, że się stało tak, jak się stało. Choć mam wrażenie, że Kraftowi ostatnio szczęście nie sprzyja.

  • anonim
    @IchBinDa

    Dokładnie.Gdyby Kraft skoczył w II serii konkursu indywidualnego z wiatrem Prevca z I serii to wtedy oglądalibyśmy prawdziwą perełkę.

  • kasztelan doświadczony
    genialny skok

    Nie mogłem wytrzymać jak Małysz z Błahutem się ekscytowali skokiem Prevca na 140. To wcale nie był rewelacyjny skok (najlepszy wiatr w stawce). Dla przykładu:

    Prevc 140,0 m; 10 belka, wiatr -6,3
    Hayboeck 138,0 m; 10 belka, wiatr +1,2

    A za styl Hayboeck dostał tylko punkt mniej.

  • IchBinDa weteran

    @dejw
    Perełka raczej dzięki szczęściu do warunków, nie pomimo. Notę za odległość+wiatr miał prawie taką samą, co Kraft, tylko że miał pół metra pod narty, nie w plecy. Ot, "zwykły" bardzo dobry skok - tylko bardziej spektakularny.

  • HKS profesor

    @Obiektywny obserwator
    Prawdopodobnie wyleciałby Leyhe. Na mamucie skakał tylko dlatego, że Wank się kompromitował. W sytuacjach stykowych Schuster bierze swoich ulubieńców a Wank do nich należy.

    Nie żartuj ze skakaniem na ile ich stać. Takie rzeczy to się kupuje w Polsce. W Niemczech widziałem głosy żeby odpuścili wszyscy Sapporo bo skaczą słabo (nie na zasadzie jakiegoś hejtu bo przecież na dwóch najważniejszych imprezach nie zawodzili, ale na takiej zasadzie żeby się ogarnąć na luty).

    ---
    A co do Prevca to przecież nawet "matematycznie" ten jego pierwszy skok od drugiego różni się raptem o jakieś 4 metry, a przecież wszyscy wiemy że kompensacja jest zawsze niepełna, więc wcale on nie był dużo gorszy. A może nawet lepszy?

    Ja jak widziałem wiatr Prevca w pierwszej serii który cały czas wzrastał to myślałem że "się zabije". Gdyby miał noty po 18,5 to by przegrał z Kraftem już po 1 serii, więc go wyciągnęli (słusznie!) notami.

    No ale u Gorana nie ma co liczyć na odpuszczanie zawodów, ma skakać do upadłego i pewnie jutrzejsze mistrzostwa zaliczy;) Aż dziwne że Hvala nie musiał przyjechać na mistrzostwa i lecieć znów do Japonii;)

  • Aaabbbb profesor
    Sztefan Kraft

    z pewnością nie może czuć się spełniony, gdyż przed nim impreza docelowa: PrzeMistrzostwa Olimpijskie w Wiśle oraz później Letnie Grand Prix w Szczyrku.

    Co do słynnych braci:
    1)Nykaenen, Olli oraz Rutkowski
    2) Apoloniusz i Tomisław Tajnerowie
    3) Polak i Węgier

    Felieton wesoły i z sensem :).

  • EmiI profesor
    @dejw

    Tylko pytanie ile się dało więcej wyciągnąć z tej belki przy tych warunkach. No wiadomo Kraft wyciągnął, ale dlatego że wyciągnął sądziłem że prędzej wygra niż nie wygra i że Prevc nie jest taki mocny by stracić przy +10 za wiatr mniej niż 2,8 do Krafta. Oczywiście pewnie coś tam zawalone było, bo on nie tylko przegrał, ale przegrał dość wyraźnie i jeszcze 2 miejsce stracił.

  • dejw profesor
    @Emil

    Mnie akurat zdziwił bardzo, aż tak się przyzwyczaiłem do tych seryjnych wygranych Prevca ;)

    Kraft wygrał bo wreszcie w ciągu całego weekendu oddawał skoki rewelacyjne i na treningach i w zawodach (a nie jak np w Engelbergu, gdzie wyskakał się w treningach).
    Za to Prevc rzeczywiście drugi skok trochę zepsuł.
    Ale za to pierwszy, owszem mimo bardzo dużego szczęścia do warunków - perełka.

  • anonim
    Artykuł

    Nie uważam, że przegralibyśmy z Niemcami '10-20 pkt' jak mieliby Freund'a w składzie. Wank wcale nie skoczył źle, byłby 16 indywidualnie. Pomijając już fakt, że to nie działa na zasadzie 'usuń/wstaw', cała drużyna i Niemiec i Polski miałaby na uwadze. Niemcy powinni szukać przyczyny w skokach Freitaga bo to tutaj stracili około 10 pkt. Poza tym skakali tyle na ile ich stać i to wcale nie był jakiś tragiczny konkurs w ich wykonaniu.

  • BJJ doświadczony

    Marcinie, felieton pierwsza klasa, albo i nawet klasa lux. Super się czytało, super!

    PS. Poprzedni, ten co przyprawił Naczelnego o bicie serca, profilaktycznie - i jak się okazało, słusznie, sobie skopiowałam i zapisałam, a co! Ale tylko "do użytku wewnętrznego", bez powielania i udostępniania osobom trzecim (choć żal...).

  • EmiI profesor

    Ja przyznam że po II skoku Krafta typowałem że na 60-70% to on wygra a nie Prevc. I mnie bardzo zdziwił wcale nie wynik rywalizacji ale ten szok i niedowierzanie...

  • IchBinDa weteran

    @MarcinBB
    W Zakopanem to Kraft był zdecydowanie najmocniejszym zawodnikiem weekendu i jeżeli Prevc coś komukolwiek podarował, to ewentualnie drugie miejsce Hayboeckowi. Błąd, który popełnił, wcale nie był tak drastyczny, by zadecydować o wygranej.

  • EmiI profesor
    @MarcinBB

    A może nie tyle skok był zepsuty, co Prevc już nie jest w wielkiej formie (dalej bardzo dobrej, ale nie takiej jak był na TCS) i pierwszy skok jednak był mocno wsparty wiatrem? Każdy widzi 140 m, mało kto zauważył najlepszy wiatr w stawce, dużo lepszy niż najgroźniejsi rywale.

  • MarcinBB redaktor
    @Xellos

    Tak jakby Prevc nie pokazał wiele razy, że potrafi być najlepszy w każdych warunkach. Wiatr wiatrem, ale skok był zepsuty. Moje opinie, mój drogi przyjacielu, formułuję w oparciu o fakty, nie nazwiska, więc gdyby sytuacja była identyczna, tak bym pewnie napisał. Choć to by zależało od mojego nastroju ;-)

  • Xellos profesor
    @Stinger

    A gdzie sukcesy na najważniejszej imprezie czyli Mistrzostwa Wszechświata, które odbywają się latem w Polsce.

    Przecież mamy aktualnego Mistrza Wszechświata, Dawida Kubackiego.

    Patrząc też na cykl przygotowawczy do sezonu, to myślę że tytuł obroni w tym roku.

    btw.

    "Kraftowi to zwycięstwo właściwie podarował Prevc, tak jak nam podium w sobotę podarował Freund."

    Raczej Prevcowi podwiało w pierwszej serii :) W drugiej z wiatrem w plecy sobie nie poradził. Kraft tu był w formie i tyle, latał daleko z wiatrem w plecy. Ciekawe czy jakby Stoch był w formie jak Kraft, to też byś pisał, że Stochowi zwycięstwo podarował Prevc...

  • burek stały bywalec
    Są wszystkie składy na Sapporo

    (....)

    --------------------------------------
    Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie - jeszcze jeden raz zatrolujesz i podasz takie wyssane z palca składy wprowadzające użytkowników w błąd, to ze strony będą znikać wszystkie twoje posty, co do jednego. Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2016-01-25 17:13:28

  • HKS profesor
    SPOKOJNIE TO TYLKO TRENINGI!

    Drużynowy ranking treningowy do Zakopanego:
    1. CZE -4,76
    2. SUI -2,64
    3. NOR -2,19
    4. KOR -1,57
    5. USA -1,24
    6. ITA -0,94
    7. GER -0,49
    8. KAZ +0,15
    9. AUT +0,77
    10. RUS +1,10
    11. FIN +1,15
    12. POL +1,82
    13. JPN +2,74
    14. SLO +5,38

    Król treningów:
    1. Kento Sakuyama JPN +15,1 (8/9)
    2. Klemens Murańka POL +11,3 (6/8)
    3. Robert Kranjec SLO +10,6 (8/10)
    4. Joachim Hauer NOR +10,4 (8/9)

    Król zawodów:
    1. Roman Koudelka CZE -9,5 (7/11)
    2. Kenneth Gangnes NOR -9,4 (10/11)
    3. Daniel Andre Tande NOR -7,5 (7/11)
    4. Andreas Wank -7,4 (8/11)

  • Michallo bywalec
    @Stinger

    Letnie MŚ 2015 Wisła - drużynowy złoty medal (Żyła, Kot, Stoch, Kubacki)

  • anonim
    z warszawy do wisły

    chciałby ktoś się podłączyć na przejazd na zawody z warszawy do wisły?
    moim samochodem, ja prowadzę, na razie jestem ja. wolnych miejsc trzy.

  • ann81 weteran

    I to jest felieton utrzymany w takim tonie, jaki lubię najbardziej :) dziękuję

  • Nella początkujący

    Świetny felieton. Ma- Cieng :D

  • asd weteran

    niezly felieton, wreszcie choc troche trzezwego spojrzenia na poziom naszej kadry i spora doza ironii odnosnie odtrabionego juz "sukcesu" na "imprezie docelowej".

  • Stinger profesor
    Sukesy Polaków na imprezach docelowych za kadencji Łukasza Kruczka

    Kamil Stoch:

    IO:
    2x złoto ind. Soczi 2014

    MŚ:
    złoto ind. Val Di Fiemme 2013
    brąz druż. Vad Di Fiemme 2013
    brąz druż. Faln 2015
    brąz druż. Zakopane 2016

    Piotr Żyła

    MŚ:
    brąz druż. Val Di Fiemme 2013
    brąz druż. Falun 2015

    Maciej Kot

    MŚ:
    brąz druż. Val Di Fiemme 2013
    brąz druż. Zakopane 2016

    Dawid Kubacki

    MŚ:
    brąz druż. Val Di Fiemme 2013

    Klemens Murańka

    MŚ:
    brąz druż. Falun 2015

    Jan Ziobro

    MŚ:
    brąz druż. Falun 2015

    Stefan Hula

    MŚ:
    brąz druż. Zakopane 2016

    Andrzej Stękała

    MŚ:
    brąz druż. Zakopane 2016

    Adam Małysz

    IO:
    2x srebro ind. Vancouver 2010

    MŚ:
    brąz ind. Oslo 2011


    Policzyłem także sukcesy Adama Małysza ponieważ to nadtrener był mózgiem operacji, a Hannu Lepistoe tylko machał chorągiewką.
    Mam nadzieję że już nikt nie ma wątpliwości kto jest trenerem wszechczasów w skokach narciarskich... A przecież za lekko ponad miesiąc Igrzyska Olimpijskie w Wiśle.

  • MarcinBB redaktor
    @znawca japoskiego, pawelf1

    Ach, rzeczywiscie, wymadrzam sie a to ja nie doczytalem.

  • HKS profesor

    @znawca japońskiego
    Norwegowie pewnie będą, choć trochę im się częściowo dziwie bo mają we wtorek mistrzostwa, później od razu wylot, powrót a później docelowe imprezy. Czyżby o tym nie wiedzieli, że muszą dobrze wypaść na najważniejszych zawodach w sezonie? A Hilde na pewno wystartuje na PK, bo jak tego nie zrobi to już do końca sezonu niemalże będzie siedział w PK;)

    Co do Niemców, to też nie wyglądają zbyt dobrze a Rysiek często odpuszczał, więc różnie może być.

    Sapporo teraz słabo obsadzone na pewno nie będzie, wiadomo jak tam bywa z warunkami. Poza tym druga połowa stycznia to złapanie oddechu po najważniejszych imprezach i poukładanie wszystkiego tak, że utrzymać dobrą formę do Planicy. Najwyraźniej Austriacy mają taki plan choć też im się dziwie bo od lotów są w świetnej formie (Hayboeck jak na siebie latał szczególnie w drużynówce świetnie). Może jednak ugrają coś tym planem?

  • burek stały bywalec

    Poppinger,Kofler,Fettner,Hofer,Aschenwald to kadra autów na Sapporo?.

  • Kolos profesor

    I zupełnie nie wiem czemu zawody w Saporro miałyby być nie miarodajne?? Oczywiście lubi się do tych zawodów wmieszać wiatr ale pod względem opsady to już chyba dawno w Japoni nie była tak dobra jak ma być - nie będzie chyba tylko Krafta i Hayboecka (co mnie akurat dziwi) oraz zapewne Freunda. No jeszcze nie wiadomo co z Norwegią. Ale chyba w całości norweska kadra A ich nie opuści...

  • anonim

    Dzięki :) A Sapporo będzie w tym roku mocne. Myślę, ze Gangnes z Freundem powinni mieć jeszcze chęć gonienia Prevca, szczególnie ten drugi, w końcu to sport i wszystko może się zdarzyć, 300 pkt to aż i tylko, jako że wciąż kilkanaście konkursów do końca. A zazwyczaj jak nacje biorą najlepszych, to biorą też i miejsca 2-6 w drużynie. Już w Zakopcu Prevc skakał w niektórych skokach tak na 3-4 miejsce (40-50 pkt straty), i jakby tak regularnie dwa na trzy konkursy teraz coś takiego by skakał ... mogłoby by być w Planicy (nie)ciekawie ...

    Norwegowie - tu chyba najtrudniej stwierdzić. Po Sapporo będą mieli imprezę sezonu, ale nie wyślą chyba tam tych, co dopiero byli na PK, bo tam oprócz Hildego miernoty same (swoją drogą oby wzięli Hildego za Hauera) ... a poza tym 200 pkt przewagi w PN to mało. A Niemcy - Freund na pewno będzie, pozostali też, no może Welliego nie będzie, on chyba łatwo się męczy.

    @MarcinBB
    Ja zacząłem ten temat, i wymieniłem, że są dwa rodzeństwa skaczące na poziomie PŚ. Kobayshi i Prevcowie właśnie, rzecz jasna :)

  • pawelf1 profesor
    MarcinBB (redaktor)

    znawca japońskiego (*190.lomza.vectranet.pl)
    25 stycznia 2016, 09:11

    -
    A ja też do dzisiaj aż przeczytałem felieton myślałem, że to bardzo typowa dla Japonii zbieżność nazwisk. Ale już w dwóch źródłach zauważyłem, że jednak są braćmi. No, od Hautameakich nie było skaczącego na PŚ rodzeństwa, teraz mamy już 2 :)


    Od samego początku mowa była o "2" skaczących obecnie rodzeństwach ..Japończykach i Prevcach.....

  • Kolos profesor
    MarcinBB

    Prevców skaczących jest nawet czterech - jeśli liczyć ich 10-letnią siostrę Nikę :)

  • MarcinBB redaktor
    Bracia w skokach

    Obserwuje dyskusje i wyliczanke z rozbawieniem.
    Ekhm, przepraszam, ale czy kogos nie przegapiliscie? Jest ich nawet trzech, nie dwoch? Dwoch z nich skakalo w Zakopcu? Krotkie nazwisko na "P"? Jeden jest liderem PS, drugi tez w "10"? :-)

  • Raptor bywalec
    @burek

    Uważasz, że Jonathan Siegel nie ma talentu? Chłopak nie ma jeszcze 18 lat, a w tym sezonie ma na koncie już m.in. dwa zwycięstwa w zawodach Alpen Cup (zresztą jest liderem tego cyklu), czy też solidne punkty CoC. Nie rozumiem, skąd taki wniosek, że nic wielkiego nie osiągnie.

  • anonim
    HKS

    a gdzie znalazłes potwierdzone info kto jedzie z pozostałych ekip

  • HKS profesor

    @znawca japońskiego
    Szwajcarzy (Schuler, Peier) i Amerykanie (Bicker, Rhoads) zostawią tych co byli i pewnie dołączą Ammann i Deschwanden chociaż to tylko gdybanie.

    Jeszcze z potwierdzonych zapomniałem o:
    CZE: Koudelka, Matura, Vancura, Hlava, Stursa

    Jakoś wiele łatwiej więc o punkty nie będzie, choć to zależy od Niemców i Norwegów.

  • anonim
    @boniek

    Stoch,Kot, Hula, Murańka, Kubacki, Stękała.

  • anonim

    Ktoś wie w jakich składach polecą reprezentacje do Sapporo?

  • EVENo początkujący
    Zupełnie na temat

    Mój ulubiony cytat Szczęsnego w ten weekend: "Biało-czerwono zrobiło się pod Wielką Krokwią" - przed skokiem Stocha w drugiej serii.

  • Meggy92 stały bywalec

    A mnie się felieton podoba, oprócz wstępu po raz pierwszy od dawna doczytałam do końca ;). A Miedzygalaktyczne IO w Wiśle widzę weszły już do kanonu tego forum.
    Pozdrawiam

  • anonim

    Żaparowowie? Ci co pierwszy raz wystąpili w konkursie PŚ razem dopiero po trzydziestce? Ludzie, proszę was ...

    A Dellasega, ile razy to trzeba powtarzać, to kuzyni ...

    HKS - rozumiem, że to wszystki w składy które są na razie. Z pozostałych, mówiąc szczególnie o mniejszych reprezentacjach, podasz na które czekamy, a które na pewno nie wystawiają?

  • HKS profesor

    @burek
    A obiecujesz, że nie będziesz trollował?;)

    AUT: bez Krafta i Hayboecka
    SLO: Prevc, Prevc, Lanisek, Kranjec, Hvala, Pavlovic/Tepes (tu są informacje sprzeczne ale stawiam, że jednak Pavlovcic)
    FIN: Antti Aalto, Juho Ojala, Ville Larinto
    FRA: Vincent Descombes Sevoie
    RUS: Trofimow, Maksimoczkin, Bażenow, Kaliniczenko
    ITA: Bresadola, Dellasega
    JPN: Kasai, Takeuchi, Sakuyama, Tochimoto, R.Kobayashi, J.Kobayashi, Y.Harada, D.Ito, K.Ito, M.Ito, Sato, Nakamura

    Jakby nie było Freunda i Norwegów to może jednak czeka nas kolejna prestiżowa impreza, a mianowicie Azjatycki Turniej Jednej Skoczni, dużo starszy odpowiednik TCS, rozgrywany od 140 r.p.n.e.

  • anonim

    No cóż, kompletnie nie doprecyzowałem co myślałem, przepraszam - miałem na myśli w tym samym czasie prezentowali formę godną PŚ. K. Kot niby występował, ale wg mnie takiej formy nigdy nie miał, nigdy w ogóle nie zdobył punktów, prezentował się tylko na krajówce i ciągany na mamuty. Miętusowie obaj mieli, ale nie w tym samym czasie, tymczasem że Grzesiek to miał taką formę tylko przez miesiąc, jak dobrze pamiętam w 2009/2010. Daniel Forfang zakończył karierę przed Jussim, bracia Hayboecka jeszcze nigdy nie prezentowali formy lepszej choćby od starszego Kociaka. Thomi Thurnbichler to w PŚ miał duży staż, ale chyba tylko jako przedskoczek. Starszego Rutkowskiego wywalili przed 2006. Zapomniałem wprawdzie, że jedno rodzeństwo istniało już rok i dwa lata temu, tylko w innym składzie.

  • anonim
    Jeszcze bracia

    Braćmi są Sztefan Kraft i Sztefan Leje
    I bracia Dellasega

  • burek stały bywalec
    @dejw

    David Siegel za kilka lat może być dobrym skoczkiem jednak Jonathan nie ma talentu i nigdy dobrym skoczkiem nie będzie.

    I jeszcze z Kazachstanu Radik i Marat to też bracia.

  • dejw profesor
    Bracia w PŚ

    W niedalekiej przyszłości pewnie dołączą jeszcze kolejni bracia: Siegelowie.

  • Janeman profesor
    @znawca japońskiego

    To sie zapedziłeś z tymi czasami Hautamekich,kilka rodzenstw juz tu wymieniono, a dodam jeszcze Forfangów choc nie było im dane skakać razem.

  • dejw profesor

    Toni Nieminen ogłosił wznowienie treningów, tuż przed MŚ w Zakopanem. Myślicie że to tylko zbieg okoliczności, czy planuje przygotować formę na IO w Wiśle?

  • anonim
    Samozwańcze!!!

    To nie było nawet "sukcesiątko", powiem więcej, popełnili niewybaczalny błąd, porzucając sposób oddawania skoków, jaki usiłowałem Im zaszczepić, co zauważył ów narciarski światek, o czym świadczy choćby wypowiedź Toni Innauera;

    - Wasi skoczkowie zrobili na mnie ogromne wrażenie! To, już nie są te czasy, kiedy był Adam Małysz i długo, długo nikt. Jest duża grupa zawodników i prawie każdy z nich reprezentuje wysoki poziom. Polacy są wyjątkowi, bo mają własny styl.Z kolei podopieczni Łukasza Kruczka skaczą podobnie. Dobrze i elegancko pod względem technicznym. Nie odbijają się tak mocno jak przykładowo Schlierenzauer, ale podczas lotu potrafią wykorzystać warunki.

    Usiłują nieudolnie"małpować"zachowania innych i nie mają szansy na sukcesy. Chyba, będę musiał sam otworzyć Akademię Skoków Narciarskich, bo odpowiedzialni za szkolenie "fachowcy", nie zrobią nic wartościowego.


  • MarcinBB redaktor
    @chiczyk

    1. Polityka jednego dziecka zostala zarzucona w pazdzierniku zeszlego roku.
    2. Nigdy nie bylo formalnego zakazu, byla tylko dyskryminacja prawna dla rodzicow majacych wiecej niz dwojke dzieci, choc wystarczylo uiscic specjalna oplate, by tego uniknac.
    3. Nie slyszalem, by to prawo regulowalo ciaze mnogie, bo przeciez nie mozesz sobie zaplanowac, czy bedziesz mial jedno dziecko, czy blizniaki, lub piecioriaczki. Choc wiem, ze istnieje aborcja selektywna i na pewno jest stosowana tez w Chinach.

  • anonim

    Chińczycy chyba nawet dwójki dzieci ne mogą mieć, nie mówiąc o czworaczkach...

  • burek stały bywalec

    Podajcie składy na Sapporo lepiej.

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Nie zapominaj o dwóch Rutkowskich.

  • Toyminator profesor
    -

    Nigdy nie zrozumiem kierowania się tym, co Tajner powie przed sezonem ;D Ja mówiłem przed sezonem,że ten będzie słaby albo taki se. Stoch nie będzie miał formy i potem się ewentualnie przebudzi(sprawdziło się) Ziobro dalej będzie słaby? (sprawdziło się) Żyła nie będzie nikogo słuchał (sprawdziło się) Ja się nigdy specjalnie nie nastawiam na to, czy sezon będzie dobry czy zły :) W tym to był wyjątek:) I może dlatego nie pluję jadem na naszych i na Kruczka?:D Bo nastawiłem się na zły sezon:) Zresztą, za Małysza to byście piali z zachwytu gdyby tylu Polaków punktowało.... ale po kilku latach tłustych wam się w główkach poprzewracało :) Teraz MUSI być Polska na podium w drużynówce, bo inaczej to porażka, każde miejsce poniżej 10 to porażka.....

    A teraz coś o kolejnych zawodach...masz rację Samozwańczy :) Czy nasi naprawdę się odbudowują? Na to trzeba czekać do Oslo, bo w Japonii wiadomo jak z tą pogodą bywa :)

  • Bury stały bywalec
    Felietony...

    Panie Hentał. Pańskie felietony chyba wyczerpują się w swej formie. Brak im świeżości i przede wszystkim humoru, którym objawiały się w poprzednich sezonach.
    Felieton ma komentować, ale i bawić. Jeżeli wypaliła się w Panu dawna wena tworzenia to może niech Pan spróbuje innej formy literackiej?

  • EmiI profesor
    @znawca japońskiego

    Mieliśmy też dwa polskie rodzeństwa. Właściwie Miętusy to dalej czynni skoczkowie, chociaż Grzegorz daleki bardzo od PŚ, u Kotów Jakub już tylko skacze hobbystycznie. U Austriaków byli bracia Hayboeck co też skakali w jednych kwalifikacjach (Stefan też skacze tylko hobbystycznie) i bracia Thurnbichler.

  • anonim

    A ja też do dzisiaj aż przeczytałem felieton myślałem, że to bardzo typowa dla Japonii zbieżność nazwisk. Ale już w dwóch źródłach zauważyłem, że jednak są braćmi. No, od Hautameakich nie było skaczącego na PŚ rodzeństwa, teraz mamy już 2 :)

    A felieton bardzo dobry, + zdjęcie sezonu :))) Suchary również dobre, szczególnie z rękawicą, Górą Kruczka i Ma-Ciengiem. A swoją drogą, gdzieś widziałem chińskiego lub koreańskiego gościa, chyba w ping-pongu, który miał na imię Ga-Mil :)

    A autorem cytatu całkiem na tema jak dla mnie ... no któż by inny, jak nie JestemBardzoSzczęsny ! A cytat: "Rjorju Kobajadzi" - Rjoriu mówił nagminnie, a nazwisko tak wymówił chyba przy pierwszym skoku w drużynówce ... może z jakąś Jadzią się pokłócił i chciałby jej kopa dać ... oj nieładnie Sebuś ...

  • Wojciechowski profesor
    Nykänen

    Ten fiński cham Nykänen nie dość, że nie wygrał w Zakopanem, to jeszcze śmiał w ogóle się tam nie pojawić! Złośliwie akurat tuż przed konkursem na Wielkiej Krokwi w 1990 spakował manatki i wyjechał do Finlandii, bo nic mu nie wychodziło...

  • piotr90 stały bywalec

    Niestety tym razem słabszy wyszedł felieton:)

  • wikidajlo doświadczony
    felieton

    jak felieton, rzeczywiscie nie z tych najlepszych. ale jak trzymac forme przy tak sredniej postawie skoczkow? Jasne niech Kamil i Maciek sie ciesza, sa obecnie
    na linii wznoszacej. Tylko oby to potwierdzili poza Zakopanem. Bo to impreza docelowa chyba tylko dla Tajnerokruczka... No i pytanie jak wypadna na IO w Wisle gracze z Zakopanego...

  • Nowyskoczek5 profesor
    @seta

    Ryoyu jest bratem Junshiro.Ciekawe jak im pojdzie w Sapporo .

  • anonim
    -

    Japończycy chyba od czasu gdy odpalił Ito nie mieli tak ciekawego młodego zawodnika

  • anonim
    @Seta

    A właśnie,że jest:).

    http://www.nikkansports.com/sports/news/1596376.html

  • MrRadzio doświadczony
    -

    Marcinie słyszałem że masz bloga - czy można dostać link do niego?

  • anonim
    Ryoyu

    Ryoyu Kobayashi nie jest bratem Junshiro. To zbieżność nazwisk.

  • Major_Kuprich profesor
    Piękny felieton

    Aż się popłakałem ;(
    Gdzie pan jest panie Hetnał?
    Gdzie te felietony z lat 2011-12, kiedy to warto było tu przychodzić?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl