Ljoekelsoey wygrywa kwalifikacje w Kuopio!

  • 2004-03-09 19:28
Pierwsza trójka dzisiejszych kwalifikacji przedstawia się następująco: wygrał Roar Ljoekelsoey, przed Noriaki Kasai z Japonii i Finem Matti Hautamaeki. W kwalifikacjach wzięło udział 79 skoczków. Ze startu zrezygnował Remi Santiago, a także Janne Ahonen, lider Pucharu Świata.

Polacy w Kuopio znowu wypadli fatalnie. Marcin Bachleda skoczył jedynie 103,5m, a Wojciech Skupień 106,5m, co nie pozwoliło na zakwalifikowanie się do czołowej "pięćdziesiątki".

Do jutrzejszego konkursu nie zakwalifikowało się kilku znanych skoczków, m.in Andreas Widhoelzl, Arttu Lappi, Dimitry Ipatov.

Dość słabo wypadła drużyna niemiecka, najlepszym z zawodników DSV - Adler był Michael Uhrmann, który uplasował się na 14. miejscu. Nie błysneli również Austriacy: ich czołowy skoczek, Thomas Morgenstern był dopiero 17.

Roar Ljoekelsoey, który skakał na końcu całej stawki zawodników, nie zawiódł publiczności, która przyszła ogladać serię kwalifikacyjną. Oddał najdłuższy skok długości 127m i z przewagą 7,3pkt pokonał następnego skoczka, Noriaki Kasai. Japończyk pod koniec sezonu prezentuje naprawdę świetną formę. Poszybował tym razem także daleko: lądował na 123,5m, co było drugą odległością tej serii. Fin Matti Hautamaeki uplasował się na trzeciej pozycji, nieznacznie tylko tracąc do Kasai 2,3 punktu. Czyżby miała sie powtórzyć historia z ubiegłego sezonu, kiedy to ostatnie konkursy wygrywał właśnie Matti?

Wyniki kwalifikacjiw Kuopio 09.03.2004
Lp.ZawodnikKrajOdl.Pkt.Status
1 Roar LjoekelsoeyNOR127.0m 129.6 PQ
2 Noriaki KasaiJPN123.5m 122.3 PQ
3 Matti HautamaekiFIN122.5m 120.0 PQ
4 Bjoern Einar RomoerenNOR125.5m 119.4 PQ
5 Akseli KokkonenFIN122.0m 119.1 Q
6 Akira HigashiJPN122.0m 118.1 Q
7 Lars BystoelNOR120.5m 116.9 Q
8 Tami KiuruFIN123.0m 114.4 Q
9 Rok BenkovicSLO120.0m 113.0 Q
10 Peter ZontaSLO121.0m 112.3 PQ
11 Johan EriksonSWE119.5m 112.1 Q
12 Veli-Matti LindstroemFIN118.5m 111.8 PQ
12 Janne HapponenFIN118.5m 111.8 Q
14 Michael UhrmannGER118.0m 111.4 PQ
15 Robert KranjecSLO118.0m 110.9 Q
16 Stephan HockeGER118.0m 110.4 Q
17 Thomas MorgensternAUT117.0m 110.1 PQ
18 Tommy IngebrigtsenNOR117.5m 109.0 PQ
19 Andreas KuettelSUI116.5m 108.2 Q
20 Roland MuellerAUT116.5m 107.7 Q
21 Andreas KoflerAUT115.5m 107.4 Q
22 Alexander HerrGER118.5m 107.3 Q
22 Anders BardalNOR116.0m 107.3 Q
24 Jussi HautamaekiFIN117.5m 107.0 Q
25 Simon AmmannSUI118.5m 106.8 PQ
26 Wolfgang LoitzlAUT115.0m 106.0 Q
27 Daiki ItoJPN115.5m 105.9 Q
28 Balthasar SchneiderAUT116.0m 105.8 Q
29 Henning StensrudNOR114.5m 104.1 Q
30 Sigurd PettersenNOR117.5m 104.0 PQ
31 Martin SchmittGER113.5m 102.3 Q
32 Olli PekkalaFIN114.0m 101.7 Q
33 Emmanuel ChedalFRA113.5m 100.8 Q
34 Jakub JandaCZE112.5m 100.5 Q
35 Lauri HakolaFIN113.0m 99.9 Q
36 Asan TachtahunovKAZ113.0m 99.4 Q
37 Hideharu MiyahiraJPN112.0m 99.1 Q
38 Andreas GoldbergerAUT111.5m 98.7 Q
39 Clint JonesUSA111.5m 97.7 Q
40 Georg SpaethGER114.0m 97.2 PQ
41 Morten SolemNOR110.5m 96.9 Q
41 Kazuyoshi FunakiJPN110.5m 96.9 Q
43 Primoz PeterkaSLO111.0m 96.3 Q
43 Pekka SalminenFIN111.0m 96.3 Q
45 Joerg RitzerfeldGER110.5m 94.4 Q
46 Martin KochAUT110.5m 93.9 Q
47 Maximilian MechlerGER109.5m 92.1 Q
48 Jens SalumaeEST108.5m 91.8 Q
49 Juha-Matti RuuskanenFIN108.5m 91.3 Q
50 Jan MaturaCZE108.0m 89.9
51 Andreas WidhoelzlAUT107.5m 88.5
52 Wojciech SkupienPOL106.5m 88.2
53 Toni NieminenFIN107.0m 87.6
54 Nicolas DessumFRA106.5m 86.7
54 Martin MesikSVK106.5m 86.7
56 Jernej DamjanSLO106.0m 86.3
57 Arttu LappiFIN106.5m 86.2
58 David LazzaroniFRA105.0m 84.0
59 Maxim AnisimovBLR105.0m 83.5
60 Marcin BachledaPOL103.5m 82.3
61 Hiroki YamadaJPN103.0m 81.4
62 Jaan JurisEST102.0m 79.6
63 Radik ZhaparovKAZ102.0m 77.6
64 Dimitry IpatovRUS99.0m 71.7
65 Alexei SilaevRUS96.0m 64.8
66 Piotr TschaadaevBLR91.5m 57.7
67 Heung Chul ChoiKOR90.5m 54.9
68 Chil Gu KangKOR89.0m 52.7
69 Juha MiettinenFIN86.0m 41.8
DNS Janne AhonenFINPQ
DNS Remi SantiagoFRA
Jaala&tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6970) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ghnkmlghnnnnnklmmmmmmmmmghnnnnnnnJak Ahonen sobie wyobraża

    Jak Ahonen sobie wyonraża skoki w konkursie skoro olał treningi?

  • anonim

    Ahonen nie lubi tej skoczni i teraz trenuje w Lahti...do Kuopio przyjedzie jutro na konkurs...

  • anonim
    Remiczko

    czemu Remi zrezygnował ??? Nie chciał się pewnie ośmieszyć biedaczek...

  • anonim

    ten Ljoekelsoey jest tak kurde piekny ze masakra :/ hehehehehe

  • anonim
    Kwalifikacje

    Musimy spojrzeć prawdzie w oczy. Nasze skoki nie istniały, nie istnieją i nie będą istnieć. Mamy jedynie Małysz, który trafił się nam jak ślepej kurze ziarnko. To talent samorodny i dał by sobie radę w każdym kraju i w każdych warunkach, a po za tym talent poparty pracą, a nie zarozumialstwem i chciejstwem. Z tego wniosek taki,że musimy na niego chuchać i dmuchać bo po nim długo już nikt podobny nam się nie trafi. Nie bardzo wierzę,że z Rutkowskiego będzie następca Adama.A inni... Pochwała, Bachleda, Tajnerowie, Stoch,Kowal...to przecięętniacy i tacy pozostaną.Nigdy przy polskim potyncjale treningowym nie będą z nich solidni skoczkowie typu niemieckiego. Smutne to ale prawdziwe.

  • anonim
    Nieminen

    Zauwazyliscie ze skakal Toni Nieminen ktory podobny kariere skonczyl...

  • fafik bywalec

    "Nigdy przy polskim potyncjale treningowym nie będą z nich solidni skoczkowie typu niemieckiego." - jak to pięknie powidziane.... Ale mi się wydaje, że jednak będą z nich skoczkownie nawet solidniejsi niż "typu niemieckiego".... smutne, ale prawdziwe( to chyba ulubione powiedzenie Polaków - kochamy je!!!:))

  • anonim
    Nowy sklad

    Proponoje pierwszy sklad na PS 2004/05:

    Malysz, Rutkowski, Dlugopolski, Pochwala i
    W.Tajner!

    Drugi sklad na Puchar Kontynentalny 2004/05:

    Skupien, Mateja, Bachleda, T. Tajner, Stoch, Kowal!

  • anonim
    Kuopio i cd. Turnieju Skandynawskiego

    Owszem, polskie skoki istniały, ale - można powiedzieć - okresowo. Przełom lat 70. i 80. to całkiem niezłe skoki Fijasa i Bobaka. W połowie lat 80., ten pierwszy znów miał zwyżkę formy (tuż przed końcem kariery) - ale wtedy też był już sam jak palec. Mniej więcej w latach 1996-2001 mieliśmy kilku zawodników (co najmniej 2) w pierwszej 50. klasyfikacji PŚ. Ale od sezonu 2001/2001 na polskie skoki narciarskie składa się już wyłącznie Małysz... Do Lillehammer i Oslo powinien jechać tylko Skupień.

  • anonim
    Polskie skoki

    Czy jeden zawodnik, raz na kilka lat może decydować o tym, czy polskie skoki istnieją czy nie?

  • Caroline stały bywalec
    ***

    Uuu... szkoda, że Romoeren 4... ale mam nadzieję, że jutro będzie lepiej :) Martin i Georg = za was też trzymam kciuki. I za Diabełka również :D

  • anonim
    @Caroline

    Za jakiego Diabełka.Chyba w Lilehamer i Oslo.Czas na Ammanna.

  • Caroline stały bywalec
    @Stach

    Ja tam wolę Marcinka :)

  • anonim

    ee co tu duzo gadac.. totalna klapa naszych "talentow".. moze za yakies 2 lata.. Polska bedzie mistrzem swiata:D:D:D wierzycie??:P bo ja nie:D

  • ppp stały bywalec

    Do Norwegii na ostatnie konkursy niech jedzie tylko Skupień, bo tylko on jest jeszcze w jako takiej formie, choć widać już, że też jest sezonem zmęczony. Jeśli chodzi o następny sezon to proponuję takie składy - Kadra A: Małysz, Skupień, Rutkowski, Bachleda, Mateja, W.Tajner;
    Kadra B: Stoch, Hula, Kowal, Długopolski, T.Tajner, Pochwała.
    Uważam, że takie składy są najlepsze, najsprawiedliwsze i po prostu najsilniejsze, szczególnie jeśli chodzi o kadrę A, ona zdecydowanie tak powinna wyglądać w sezonie 2004/2005.

  • anonim

    fajnie ze wygrał

  • anonim
    czemu Diabełek?

    Czemu na Bachlede mówi sie ze jest jakis Diabełek! Naprawde to jest przymół i powinien dać se spokój ze skakaniem! Tak samo Mateja , Skupien , Pochwała i reszta tych pajaców co rozśmieszaja publicznosc przed kazdym skokiem!

  • anonim
    czemu Diabełek?

    Czemu na Bachlede mówi sie ze jest jakis Diabełek! Naprawde to jest przymół i powinien dać se spokój ze skakaniem! Tak samo Mateja , Skupien , Pochwała i reszta tych pajaców co rozśmieszaja publicznosc przed kazdym skokiem!

  • anonim
    @ppp

    Zgadzam się w 99%. Ten 1% to kwestia Matei, który moim zdaniem w żadnym wypadku nie powinien znaleźć się w kadrze A w przyszłym sezonie. Prędzej dałbym szansę Pochwale - on jest przynajmniej w miarę młody i jest jeszcze szansa, że coś z niego będzie, zwłaszcza gdyby Kuttin poprowadził kadrę A.

  • anonim

    Pochwała jest już w skokach skończony. To samo z Tajnerem. Moim zdaniem tak powinna wyglądać kadra A na następny sezon: Adam Małysz, Mateusz Rutkowski, Wojciech Skupień, Marcin Bachleda, Wojciech Tajner, Robert Mateja i Krystian Długopolski. Kadra B: Dawid Kowal, Sebastian Toczek, Kamil Stoch, Stefan Hula, Tomasz Pochwała ( a i tak tylko z litości ), Tomisław Tajner ( on zasługuje najwyżej na kadrę C ) i Grzegorz Śliwka.

  • Caroline stały bywalec
    ***

    "czemu Diabełek" - nie wiem, ale jakoś tak się przyjęło :)

  • anonim
    komentarz nr 2

    Oby historia się powtózyła i końcóka sezonu należałą do Mattiego. Włąściwie prawie nigdy żadnego wielkiego turnieju nie wygrał( poza Turniejem Skandynawskim ). Zawsze znajdował się na drugim, lub trzecim miejscu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl