Byli, odeszli, zostawili po sobie ślad...

  • 2016-11-01 01:36

Tradycyjnie, jak co roku 1 listopada, wspominamy na naszych łamach osoby z szeroko pojętego świata skoków narciarskich, które pożegnaliśmy w ciągu minionych dwunastu miesięcy.

4 listopada 2015 roku w wieku 81 lat zmarł fiński skoczek narciarski Veikko Heinonen. Mieszkaiec Lahti już jako nastolatek przebił się do ścisłej krajowej czołówki. W 1951 i 1952 roku wywalczył tytuły mistrza swojego kraju. W 1954 roku odniósł największy sukces w karierze. Podczas mistrzostw świata w Falun wywalczył srebrny medal, dając się pokonać tylko swojemu rodakowi, Mattiemu Pietikainenowi. Później nie uzyskiwał już spektakularnych wyników, ale kilkakrotnie jeszcze stawał na podium międzynarodowych zawodów. W 1956 roku wygrał jeden z konkursów rozgrywanych w ramach Tygodnia Lotów Narciarskich na skoczni w Kulm, a w dwóch kolejnych plasował się na drugiej pozycji. W 1962 roku zakończył karierę, a następnie działał czynnie na rzecz rozwoju skoków w rodzinnym mieście.

25 lutego 2016 roku po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 59 lat odszedł
Wiesław Dygoń, niestrudzony animator skoków narciarskich w Sudetach, czyli na terenach, które nie posiadały żadnych warunków do ich rozwoju. Był trenerem sekcji skoków w Śnieżce Karpacz, a następnie klubie Luks Ski Lubawka. Wobec braku czynnych skoczni w swoim regionie przez lata prowadził grupę podopiecznych trenując z nimi na obiektach w Niemczech i Czechach. Jego wychowankiem jest m.in. Krystian Gryczuk, były zawodnik kadry juniorów PZN w kombinacji norweskiej. W młodości Dygoń sam trenował skoki narciarskie, a jego największym sukcesem było szóste miejsce w mistrzostwach Polski juniorów. Wielokrotnie zdobywał tytuły mistrza Dolnego Śląska. Jego imieniem ma zostać nazwana mała skocznia narciarska, która powstanie obok odrestaurowanego obiektu na Kruczej Skale w Lubawce.

5 czerwca 2016 roku w dniu swoich 91. urodzin zmarł Władysław Jagiełło, Honorowy Członek Polskiego Związku Narciarskiego, sędzia międzynarodowy, działacz, organizator zawodów, wieloletni członek Zarządu Okręgu Podkarpackiego. W 1954 roku uzyskał uprawnienia sędziowskie jako sędzia klubowy, następnie zdobył stopień sędziego międzynarodowego. Jak informuje portal Pozn.eu podczas 50 - letniej społecznej pracy sędziowskiej przesędziował w 453 zawodach narciarskich w tym, 193 na zawodach centralnych i międzynarodowych. Jako jedyny sędzia POZN orzekał na większości skoczni w Polsce, łącznie z "Krokwią", "Malinką i "Skalite". Jest autorem książki pt. "60 lat Podkarpackiego Związku Narciarskiego w Krośnie 1944-2004".

24 września 2016 roku Finowie pożegnali swoją trenerską legendę. W wieku 83 lat odszedł
Matti Pulli. Na początku lat 80-tych objął funkcję trenera reprezentacji Finlandii, z którą osiągnął wiele zawrotnych sukcesów. W 1982 roku został wyróżniony tytułem trenera roku w swoim kraju. Doprowadził do wielkich osiągnięć Mattiego Nykaenena, który zawsze ciepło wypowiadał się o swoim byłym trenerze. "Byliśmy jak rodzina, jak ojciec i syn" – wspominał po latach niesforny Fin, który często przyprawiał swojego szkoleniowca o ból głowy. Trenerskiej sztuki uczył się od Pullego Hannu Lepistoe. W ostatnich latach życia wybitny szkoleniowiec zmagał się z chorobą Parkinsona, od ponad roku przebywał w domu opieki.

Przed kilkoma dniami zasłużonego trenera pożegnali Rosjanie. 21 października zmarł w wieku 74 lat
Witalij Czetwertakow. W latach 60-tych był mistrzem Rosji w biegach narciarskich i kombinacji norweskiej. Z powodu kontuzji w 1968 roku musiał zakończyć karierę, poświęcając się odtąd bez reszty aż do ostatnich chwil swojego życia pracy trenerskiej. Jako szkoleniowiec wychował mistrzów kraju, olimpijczyków, uczestników mistrzostw świata. Jego podopiecznymi byli obecni reprezentanci Rosji, Aleksiej Romaszow i Władysław Bojarincew. Był prezesem Rady Trenerów Skoków Narciarskich w Sankt Petersburgu oraz członkiem Rosyjskiej Rady Trenerów.

***
Dla tych
Którzy odeszli
W nieznany świat,
Płomień na wietrze
Kołysze wiatr.
Dla nich tyle kwiatów
Pod cmentarnym murem
I niebo jesienne
U góry.

Dla nich
Harcerskie warty
I chorągiewek gromada,
I dla nich ten dzień -
Pierwszy dzień
Listopada.


Danuta Gellnerowa "Dla tych, którzy odeszli"


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10950) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Sondre Nordheim też już nie żyje ...

  • neonek18 weteran

    Jermo Ribbers [*]

  • anonim

    w ostatnim roku zmarł jeszcze Juhani Routsalainen

  • eni bywalec
    Pamięta ktoś jeszcze

    Ździsława Hryniewieckiego ? (*)

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Zawsze w naszej pamieci [*]

  • anonim

    Z mniej znanych skoczków z nami nie ma od roku Tero Turkki,oraz od pięciu Maxime Belleville.Cześć ich pamięci [*]

  • Major_Kuprich profesor
    To już ponad 5 lat

    Odkąd nie ma z nami Karelina [*]

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl