Schlierenzauer wrócił na skocznię!

Osobiście jestem dość sceptyczny w kwestii powrotu Gregora do czołówki, przynajmniej w tym sezonie. Nie wspomnę o tym, że ma nikłe szanse startować od początku sezonu, przecież w ledwie 2 tygodnie nie będzie wystarczająco oskakany żeby startować w miarę regularnie w PŚ. Dlatego wg mnie w zawodach pucharowych pojawi się nie wcześniej niż podczas austriackiej części TCS, a przez resztę sezonu nie będzie startować też zbyt często (może pojawi się w konkursach azjatyckich, na loty niech się nie targnie).

Zerwanie więzadeł krzyżowych to bardzo poważna kontuzja, stąd właśnie moje podejście do sprawy. Podobnie sceptyczny jestem do kwestii powrotu Gangnesa (tu różnica jest taka, że kontuzji doznał w czerwcu, stąd według mnie w tym sezonie wystartuje najwcześniej w Raw Air, i nie wydaje mi się żeby się pojawił we wszystkich konkursach; o lotach w Vikersund może raczej zapomnieć).

.

ja lubię Schlierenzauera. Wbrew temo co piszą niektórzy Gregor bedzie sie liczył w PŚ

Bardzo się cieszę, życzę wszystkiego najlepszego

Schlierenzauer

Szczerze to nigdy nie lubiłem Schlierenzauera, jakoś irytował mnie jego sposób bycia, zachowanie. Ale teraz, patrząc na to, że większość osób go skresliła, to życzę mu, aby wrócił do wysokiej formy i utarł nosa niedowiarkom. Powodzenia Gregor.

@Kolos
A w Soczi o ile młodszy był Kranjec? On przecież nie miał ciężkiej kontuzji, tylko zoperował się dlatego żeby być w 100% formie na następny sezon. Janus wprost powiedział, że Kranjec mógłby w tym sezonie skakać ale było by ryzyko w przypadku jakiegoś upadku, że zakończy mu to karierę.

@camdene
Na razie to on sobie po prostu skoczył, a jakie ma plany to dalej nie wiadomo.

I Gitara!

jego powrót to jedna z najlepszych informacji ostatnich miesięcy. Nikt w to nie wierzył a on utarł im nosa i może to go ostatecznie zmotywowało-po za tym człowiek się zmienia,minął prawie rok i jakie on ma priorytety,jak chce to wszystko rozegrać-to tylko on wie ,nie wspominając o takich ekspertach jakich mamy tutaj na forum,którzy przewidują dalszy jego tok kariery po pierwszym dniu treningów na skoczni,nie mając zielonego pojęcia co sie u niego dzieje!:) Zostaje pogratulować.

Ja ze swojej strony chce tylko powiedziec ze sie ciesze,kibicuje mu bardzo i chce oglądać takiego Gregora,ktory po prostu cieszy sie ze swoich skoków bo to najwazniejsze. To jest legenda i jego obecność na PŚ dodała by ogromnie wiele tej dyscyplinie. Powodzenia Gregor.

No ludzie, błagam. Nie wierzę, że gdyby chodziło np o Stocha czy Piotrka Żyłę też mówilibyście, że nie ma po co wracać. To że nie wszyscy przepadają za Austriakiem wie każdy, ale tak samo ma on też wielu fanów, którzy z niecierpliwością czekają na jego powrót. To jest życie Gregora i jego decyzja. Jeśli chce spróbować - droga wolna, nie rozumiem w czym to Wam przeszkadza ;)
Każdy ma problemy, u Gregora nieco siadła psychika z powodu skoków, ale tak na dobrą sprawę, nikt z nas nie wie jak to dokładnie wygląda od środka, a wszyscy się uważają za niewiadomo jakich ekspertów. Najlepsze są wypowiedzi typu "nie znam się, więc się wypowiem", a najłatwiej to skrytykować. Zrobiłbyś lepiej? To czemu sam nie zostałeś topowym skoczkiem? ;) Przerwa od skoków najwidoczniej była mu potrzebna, każdy sobie radzi na swój sposób.
Przed kryzysem było go stać na niewiarygodnie wiele. Życzę mu powrótu do jak najlepszej formy. Może nie będzie aż tak dobry, ale jednak będzie robił to co kocha. A chyba o to chodzi. :)

-

Wracaj Gregor. Zawsze warto spróbować.

HKS

Z Kranjcem jest ten problem że swoje lata już ma. Młodzieniaszkiem nie jest. Zresztą od dłuższego czasu głównie "kaleczył" na skoczni (choć ostatni sezon zimowy i dwa ostatnie letnie to jakby powoli wracał do formy). Ale np. w lotach narciarskich jest jeszcze w stanie coś pokazać po powrocie na skocznię.

Stinger

Zgadzam się, zwłaszcza że w poprzedni sezon wchodził bez urazu i z przepracowanym całym okresem przygotowawczym a jak się skończyło wiemy :)

Tym bardziej teraz, nie ma szans by stracić cały w zasadzie okres przygotowawczy i potem nagle skakać na poziomie czołówki PŚ.

Ja nie znam takich przypadków.

No i co wrócił, jak dziesiątki innych skoczków po urazie. Po co o tym pisać artykuł??

Austriacki Kaarel Nurmsalu

Austriacki Kaarel Nurmsalu

@HKS

Kolano może wystąpić w PS ale fajerwerków nie ma co oczekiwać. Po prostu sobie poskacze bo lubi skakać. Lubi to mało powiedziane. Po prostu jest to obsesja, czyli paranoja prawdziwa. Wszystko kojarzy się ze skakaniem: nawet jak zobaczy samotną literę K lub do niej podobną.

schili

ciekawe czy pojedzie na ruke komentujcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja tam dalej uważam że jest już po Schlierenzauerze. Tzn. nie kończę mu kariery ponieważ zapewne jeszcze coś skoczy i osiągnie jakiś przyzwoity wynik ale nie spodziewam się żeby jeszcze wrócił do formy sprzed lat, a więc myślę że Austriak "pobuja" się w skokach do IO bez większych sukcesów, a jeśli tam nie zdobędzie tego co jest jego celem to w zasadzie skończy karierę bo nie widzę kolejnych 4 lat, w których Austriak tak się "męczy" no chyba że nagle złapie motywację ale widać że jemu nie sprawia radość z zajmowanych miejsc w drugiej i trzeciej dziesiątce, a skoro nie spodziewam się że nagle zacznie wygrywać to znaczy że zostanie już tylko średniakiem.

??? a Ty znowu trolujesz :D

Poklepie bulę,obrazi się i w styczniu wyjedzie ze Sjoeenem na Hawaje.

Nie ma sensu robić "halo" wokół jego powrotu.

@papa_s
I rozumiem, że kolano wie że może skakać na treningach, a nie może w PŚ?

Schliri pauzował 7 miesięcy, skoczył po ponad 7 miesiącach i wielu zawodników po takim okresie spokojnie przechodziło do poważnego skakania w międzynarodowych zawodach.

Może Austria

Jednak włączy się do walki o podium PN.

@HKS

Mechanika kolana to jeden z etapów rehabilitacji.

@papa_s
Co robi w ramach rehabilitacji?! Skacze na skoczni?! Żaden lekarz by mu nie pozwolił oddać skoku nawet na K50 gdyby nie miał pewności, że kolano wytrzyma takie same obciążenia jak zdrowe.

Zresztą to była od początku najbardziej prawdopodobna opcja, że Gregor na luzie będzie mógł skoczyć na pierwszy śnieg w listopadzie. Pod znakiem zapytania stoi dalej jego motywacja, chęci i całe "obrażalstw", ale iluż to "ekspertów" mu zakończyło obecny sezon a on sobie od tak skoczył. Zresztą teraz niektórzy kończą karierę Kranjca - to chyba takie hobby.

Pewnie podobnie będzie z Gangnesem, który z przyczajki pewnie sobie już skoczy w styczniu. Najistotniejsze jest to jakie Gregor ma plany od strony "mentalnej".

@DAMIANOS

A tam. Moim zdaniem może wrócić. Co mu siedzi w głowie to tylko Gregor wie i myślę, że jest w stanie wrócić do wysokiej formy.

Nigdy już nie będzie tym samym skoczkiem co kiedyś

Bardzo mi przykro Gregor, ale nie ma już dla ciebie miejsca w skokach. Twój czas bezpowrotnie minął.

Dlaczego tak uważam? Otóż widać po Gregorze, że zatracił tą młodzieńczą fantazję, nie cieszy się z każdego dnia, nie potrafi skupić się tylko na treningach. Konflikty, wojenki... Nie tak to powinno wyglądać. To samo stało się z Morgensternem. Panowie są słabi psychicznie, nie to co nasz Adam Małysz, który był w stanie przezwyciężyć każdy kryzys

wyjadacz

Nie przesadzaj. Robi to tylko i wyłącznie w ramach rehabilitacji. Więzadła krzyżowe (przednie i tylne) to szelki w stawie kolanowym trzymające całą nogę w kupie. Urwij szelki ze spodni to spadają z tyłka.

Gregor

Świetnie byłoby go znowu zobaczyć w tak rewelacyjnej formie jak przed laty