Przegrani sezonu 2003/2004

  • 2004-03-17 01:38
Sven Hannawald, Adam Małysz, Andreas Widhoelzl, Damjan Fras i Kazuyoshi Funaki- pięciu wielkich przegranych tego sezonu. Każdy inaczej radził sobie z kryzysem formy. Łączyło ich jedno: nie potrafili odnaleźć swojego miejsca w tegorocznym Pucharze Świata.

Sven Hannawald, były mistrz świata w lotach, zwycięzca TCS sprzed dwóch lat, popadł w najcięższy okres w ciągu swojej kariery. Problemu nie stanowił kryzys jego formy, gdyż niewielu skoczków długo utrzymuje się na szczycie lecz sposób, w jaki próbował sobie radzić z niepowodzeniami. Zamiast otwarcie mówić o swoich słabościach, uciekał od odpowiedzialności. Winy za swe porażki szukał wszędzie, nawet u trenera Wolfganga Steierta. Jego słynne powiedzenie: „Ich mach mein Zeug” („Robię co do mnie należy”), stało się kultowym hasłem w poprzednich latach. Tej zimy nie było już tego słychać.

Zaskakująco sezon zakończył Adam Małysz. Po raz pierwszy od sezonu 1999/2000 Polak nie zdobył Kryształowej Kuli. Stracił swój blask i był w nienajlepszej kondycji podczas najważniejszych punktów sezonu, co stało się sensacją. Małysz prezentował się początkowo dobrze, ale wciąż powtarzał, że jest trudno stale być na szczycie. Skutkiem kryzysu formy Małysza była dymisja z funkcji trenera, szkoleniowca Apoloniusza Tajnera.

Dla Swidera był to katastrofalny sezon. Tylko na zawodach w Neustadt podczas loteryjnych warunków pogodowych Andreas Widhölzl stanął na podium. Słaba forma oznaczała w rezultacie dla niego Puchar Kontynentalny i wcześniejszy koniec sezonu. Godne podziwu jest jego zachowanie w trakcie słabszych występów. Sam się zdegradował do drugiej ligi, Pucharu Kontynentalnego. Odkrył na nowo radość skakania i zaraził juniorów dobrym humorem.

Przegranymi tej zimy są również Damjan Fras i Kazuyoshi Funaki. Funaki, który w ciągu swojej kariery stawał 14 razy na najwyższym stopniu podium, w tym sezonie zdobył zaledwie 68 punktów, z tego połowę na zawodach w Kuusamo. Nie lepiej szło Frasowi. Zgromadził tylko 11 punktów. 31-latka nie zobaczymy już najprawdopodobniej w Pucharze Świata w kolejnym sezonie.

na podstawie: skispringen.de

Skia, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6320) komentarze: (37)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Porownajcie jak wyglada kryzys adasia, a jak pozostalych??? Gdyby nie kontuzja Adama spoko bylby w 10tce w generalce, takze tutaj chyba nie mozna mowic o katastrofie i porownywanie w tym sezonie osiagniec np. Hannavalda czy funakiego o frasie juz nie wspominajac jest chyba troche nie adekwatne do sytuacji jaka zaistniala w tym sezonie. Prawda jest, ze adam nie mial blysku i skakal slabiej, ale wiekszosc jego skokow byla dobra(bez blysku) ale dobra.

  • snow stały bywalec
    Przegrani

    Przegrana to jest redakcja posiłkująca się przedrukami i tłumaczeniami. Debile tylko tak robia. Małpowanie niemieckiego sznytu to dla szanownych skia i jaala szczyt możliwości.

  • Jaala stały bywalec
    do snow

    ...niektórych redakcji nie stać na to, żeby cokolwiek przetłumaczyć z prasy obcojęzycznej, aby czytelnicy mieli pełny obraz, co rzeczywiście dzieje się na świecie..., a niektórym osobom inwektywy za to jakoś szybko wypływają spod klawiatury, bo do tego nawet nie potrzeba słownika. Nie mówiąc o kulturze wypowiedzi i odwadze cywilnej.

  • anonim

    W przypadku Widhoelzla to już w połowie poprzedniego sezonu zaczął się dołek, więc nie jestem zdziwiona że Andi z pełną gracją lądował na buli :) Tyle że wyniesienie się do COC niewiele mu pomogło (kwalifikacje w Lahti i Kuopio).

  • anonim

    "31-latka nie zobaczymy już najprawdopodobniej w Pucharze Świata w kolejnym sezonie." O boże, czy to znaczy, że Damjan zamierza skończyć karierę...?? Tylko nie to... buuu:-((

  • anonim
    snow ma racje

    to juz nie pierwszy raz ktos wam pokazuje ze "posilkujecie" sie cudzym tekstem - troche wysilku jeszcze nikomu nie zaszkodzilo! wiec moze kiedys sami napiszecie cos co nie bedzie przypominalo czegos powodzenia

  • anonim
    przyznali sie

    wazne ze sie przyznali skad to wzieli i tu jest Odwaga cywilna! niemam wobec tego zadnych wątów!!

  • anonim

    Hmm... Czy Redakcja naprawdę nie mogłaby zrobić swojego własnego rankingu przegranych..? Myślę, że nieco by się różnił od tego z RTL. ;) Nawiasem mówiąc, na stronie RTL jest literówka w imieniu "Kazuyoshi". I - jak widzę - bardzo ładnie udało się wam ją przekopiować, w dodatku dwukrotnie, hihi...

  • anonim

    taa... znowu to samo. w pełni zgadzam się ze snow'em, każdy news dotyczący niemieckich skoczków jest żywcem przetłumaczyny ze skispringen i to jeszcze zazwyczaj z błedami - mówię tu o wypowiedziach skoczków. i o ile te jeszcze dobrze jest zawsze do artykułu dodać, to nie rozumiem dlaczego z pozostałej części niemieckiego newsa szanowne autorki nie wyciągną jedynie faktów i same się do niego chociaż nie ustosunkują, zamiast przepisywać praktycznie wszytsko żywcem? ten kto chce wiedzieć co ma na ten temat do pwiedzenia skispringen, wejdzie sobie i przeczyta, wy zaś nie musicie tego kopiować. tak dobry portal jakim jest skijumping nie powinien robić takich rzeczy...

  • anonim
    skia

    skoro uważasz że adam jest "przegranym tej zimy" to sama jesteś przegrana... przegrany bo co bo nie wygral ostatecznej w klasyfikacji?? nie wiem czy zauważyłaś ale całty czas był w czołóce, w szóstce najlepszych!!!a nieszczęśliwy upadek w SLC sprawił że mógł startować i porostu spadał bo napewno utrzymał by swoje dobre miejsce!!!zastanów się małysz i tak dokonal rzeczy niesamowitej przez trzy kolejne sezony utrzymywal doskonałą formę i trzy razy z rzędu wygrał generalną
    klasyfikację !!! miał prawo chyba mieć teraz ciutkę slabszy sezon . Na drugi raz Weż zastanów się co piszesz!!!, i wogółe nie wiem dlaczego posłuzyliscie się niemieckim serwisem napiszcie swój artykuł o wielkich wygranych i przegranych macie przeciez statystki i inne tak rzeczy przeciez jesteście DZIENNIKARZAMI CHYBA !!!!a nie kopiujecie to co niemcy na pisali !!!!

  • kolesio weteran
    Prawdziwi przegrani

    Moim zdaniem w tym sezonie to polskie skoki przegrały z polskimi mediami. Dowodem tego może być choćby dzisiejszy artykuł Roberta Błońskiego w Gazecie W. Panie Robercie Błoński, Panie Andzreju Łozowski!!! Być może Adam faktycznie w tej chwili reaguje na dziennikarzy alergicznie. Ale właśnie przyszedł dla Was czas dziennikarskiej solidarności: FAKT nabroił- płacą wszyscy- czy z Rzepy, czy z Wyborczej- jak jeden mąż- samo życie. To jest też jakaś tam konsekwencja demokracji i wolności prasy. Po drugie- do Roberta B: jeśli Pana artykuł był (nieudoną moim zdaniem) próbą rozgrzeszenia dziennikarzy ze zwolnienia trenera Tajnera (bo zdaniem kibiców tak właśnie było)- ja Pana nie rozgrzeszę, a kibice takiej nagonki nie zapomną nigdy. Może wybaczą, ale nie zapomną. Na koniec sorki małe, że używam niniejszego forum na takie texciki, ale temat jest "o przegranych..." a ja tak właśnie widzę sprawę z trenerem Tajnerem. A piszę do 2 panów dziennikarzy bo wiem, że czytają (nie tylko oni zresztą- prawie wszyscy dziennikarze czytają komnentarze na skijumping.pl- jest to do udowodnienia:)))

  • anonim
    snow nie ma racji

    Z tym artykułem można polemizować, bo każdy ma swoje poglądy na temat największych przegranych sezonu. Niemcy widzą ranking właśnie w ten sposób, jak o tym powiedziano w tym artykule: 1 Hannawald, 2. Małysz, 3. Widhoelzl, 4 Fras i Funaki. Można sobie inny ranking ustawiać, być może redakcja jakiś swój felieton na ten temat jeszcze da, ale wyzwiska które tu padaja ze strony snow, świadczą tylko tym, że jest on po prostu samozadowolonym debilem, ostre jest to słowo, ale autor sam dał przyzwolenie, aby tak go nazywać. Zamiast dyskusji z tezami artykułu - posypały się wyzwiska, pytanie tylko: po co? Moje typy: 1. Hannawald (wiadomo), 2. Schmitt (miał mieć swietną formę) 3. Funaki (nie moze ciągle sie odnaleźć) 4.Małysz(niestety, ale w przyszłym sezonie na pewno bedzie lepiej) 5. Lindstroem (z wielkich nadziei na razie tylko nadzieje).

  • anonim
    i jeszcze jedno

    Nie znam niemieckiego, więc dzięki skia za ten artykuł. Przynajmniej wiadomo, co się tam dzieje. Poza tym powiedzonko niti, czy zośki, ze każdy moze sobie tam wejść na skispringen i poczytać jest dosyć pochopne, zeby nie wyrazić się dosadniej. Świadczy tylko o tym, że akurat tego języka uczą sie w szkole (myślę, że na poziomie gimnazjalnym), ale przecież nie każdy z chodzacych po tym świecie zna niemiecki! Onet też daje tłumaczenia ze stron niemieckich, ale tutaj można znaleźc wszystko w znacznie szerszej wersji. I dzięki za to.

  • anonim
    @Clio

    Clio pierwsza dobra rada czytaj uważnie komentarze bo sądząć po tym co piszesz można rzec że Ty chyba języka polskiego nawet na poziomie gimnazjalnym nie znasz .....ja języka niemieckiego nie znam niestety ale nie o to tu chodzi , nie interesują mnie rankingi niemców i ich przekonania kto byl przegranym tego sezonu, ten artykuł nie stanowi jakiegoś wywiadu czy wypowiedzi jakiegoś skoczka czy trenera jest poprostu podsumowaniem sezonu jakiegoś niemiecjkiego serwisu więc po co go tłumaczyć i nam wciskać. Mamy chyba swoje statystyki wyniki i dzinnikarzy którzy mogą to wszystko podsumować

  • anonim
    Redakcja

    ja tam dziennikarzem nie jestem ale znam pewne pojęcie "prawo autorskie" a czy Wy je znacie????

  • anonim

    ech... przeciez podane jest żródło - ja nie rozumiem skąd te wszystkie negatywne "racje"... niewątpliwie tym wymienionym panom ten sezon nie wyszedł - jak słusznie zauważyła mmm Widelec to już w zeszłym sezonie spadał na bule a w tym sezonie robił to bardziej finezyjnie... wiadomo że gdy skoczek w jednym sezonie błyszczy (małysz, hanni) to jak w następnym mu nie idzie to kazdy robi z tego "halo"... ale nikt nie jest robotem którego można zaprogramować żeby wygrywał bo zawody wtedy nie miały by sensu!! ja uważam że w tym sezonie o pechu może mówić morgi, który pewnie nie mając upadku mógłby być w 3jce - ale to młody zawodnik ma czas na udowodnienie czy jest taki dobry jak wszysycy dookoła mówią... w całości przegrane są kadry Austrii i Niemien wobec dominacji Norwegów chwilami przerywanej przez Finów nie ma co do tego wątpliwości, Japończycy pogubili się totalnie choc czasem jakimś przebłyskiem formy dawał o sobie znać pan Kasai, kadra Poslski to zupełnie inna historia, która miejmy nadzieje rozpocznie nowy etap... w przyszłym sezonie napewno nie zoabczymy paru zawodników którzy w tym skakali lepiej lub gorzej ale czy ma to znaczenie wobec tego że na stałe wpisali się w ten skaczący cyrk?? pozdrawiam kusza...

  • Redakcja redaktor
    wymowa artykulu

    Powyższy artykul jest punktem widzenia Niemcow, reprezentowanych przez skispringen.de i nalezy traktowac to jako ciekawostkę. Nigdzie nie piszemy ze to nasz wybór 'rozczarowań'. Tego typu analizy naszej redakcji pojawią juz wkrótce.

  • anonim
    Redakcja

    To napiszcie że to niemieckie spojrzenie na sprawę!!!!!!!!!!!

  • anonim

    tad, a czy tę żywcem przekopiowaną ze strony RTL (i powtórzoną w tekście dwa razy)literówkę w imieniu Funakiego też mamy traktować jako ciekawostkę? ;)

  • anonim

    do dokładnie, autorka mogła napisać we wstępie, iż jest to punkt widzenia Niemców, bo podanie źródła na samym dole można różnie rozumieć. odnośnie zaś literówki w imieniu Funakiego, tak KFanka, potraktujmy to jako ciekawostkę lol

  • anonim

    clio to troche ma problemy z logicznym myśłeniem (żeby nie powiedzieć dosadniej :P) maleństwo... niemiecki zaczyna sie w gimnazjum... ludzie uczący sie niemieckiego z gimnazjum mieliby trudności z przetłumaczniem sobie czytanki a co dopiero z poważnym artykułem na skispringen :P więc jeżeli pewne osoby twierdzą że wystarczy wejść tam to widocznie niemiecki mają opanowany jush na pewnym poziomie - troche logiki słońce Tschus!

  • anonim
    Oj, milcia :)))

    Ja w podstawówce już tłumaczyłam teksty z gazet :P

  • anonim

    jeszcze jedno... @clio - akurat mój niemiecki jest na trochę wyższym poziomie niż gimnazjalnym, ale wykłócać się tu o to nie będę. natomiast ty chyba nie rozumiesz, o co mi chodzi - nie mówię, że źle że ktoś pisze o tym, co się u Niemców dzieje, tylko że nie ma tu nigdzie informacji o tym, że news jest na podstawie artykułu ze skispringen. a wg mnie, jak już się przedstawia czyjś punkt widzenia, wypadałoby napisać czyj... i to nie małą czcionką na samym dole, gdzie nie każdy orientuje się do końca o co chodzi (i tu też nie mówię o sobie, gdyż ja ten artykuł zdążyłam już na skispringen przeczytać kilka razy), tylko we wstępie, który informuje czytelnika o tym, iż jest to czyjeś zdanie, a nie autora. pozdrawiam

  • anonim

    to gratuluje wybitnej inteligencji mmm_kraków - tylko powiedz mi czemu taki inteligentny człowiek jest fanem bóstewka narodowego czyli malysha... trosheczke to paradoksem zajeżdża

  • anonim

    a tak gwoli ścisłości, droga autorko newsa, jezeli się pishe "NA PODSTAWIE" tzn że przeczytałaś wiadomość na skispringen i wykorzystjąc NIEKTÓRE informacje z tamtąd opisałaś sprawe jak ty czujesh a nie że na żywca tłumaczysh (i to nie bezbłędnie)... jak jush to mogłaś napisać "PRZETŁUMACZONE z serwisu skispringen"

  • Redakcja redaktor
    konczac temat

    Ja osobiscie zgadzam sie, iz autorka powinna podkreslic, ze to punkt widzenia Niemcow i wlasnie pod tym kątem prezentowac. Nie uczynila tego -trudno poprawi sie nastepnym razem - ale nie róbcie juz afery.

  • anonim

    tak tadziku to miło że sie zgadzasz ale ja tu żadnej afery nie widze :-) aferą nazywash miłe i grzeczne wypowiedzi argumentujące błąd logiczny w artykule bądź co bądź NAJLEPSHEJ polskiej strony o skokach? :P

  • anonim

    Żałosne. Dalibyście już spokój. Wszyscy.

  • anonim

    @ten co sie nie podpisał: nie lubish czytać potyczek słownych - prosta recepta - nie czytaj :P

  • anonim

    Tak, męczą mnie kiepskie widowiska.

  • anonim
    @milcia 0 logiki

    milcia jak błąd logiczny ???? czy ty dzieciko wogóle wiesz co to jest błąd logiczny ??????

  • anonim
    o tym i o owym

    Ja akurat ten artykuł uważam za interesujący. Nie każdy czyta skispringen.de , zatem dobrze, że skijumping dba o czytelników.
    PS: @Tad - szkoda, że nie każdy dostaje szanse poprawy następnym razem...

  • anonim
    Skijumping

    Żal to przyznać ale www.skijumping.pl schodzi na dziady.

  • Browar bywalec

    "Przegrani" to może troche mocne słowa, po prostu ten sezon nie był dla nich za dobry. Ja bym jeszcze do nich dorzucił Arttu Lappiego, Primoza Peterkę oraz ewentualnie jeszcze Roberta Krańca.

  • małyszomanka doświadczony

    Błąd logiczny jest w rozumowaniu milci, że osoba inteligentna nie może być kibicem Małysza. Kibicowanie komukowlwiek lub nie nie jest moim zdaniem wyznacznikiem inteligencji, a już na pewno nie w przypadku milci.

  • anonim
    @Zośka

    Cytat Żośki: ,,ja tam dziennikarzem nie jestem ale znam pewne pojęcie "prawo autorskie" a czy Wy je znacie????" - We wszystkim co gadasz nie mogę się z tobą zgodzić. Jest takie pojęcie prawa autorskie, ale kto je przestrzega? Poza tym zostało podane źródło, z którego pochodzi dany materiał. Po jaką cholerę męczyć się i pisać nowy artykuł, skoro można skopiować spokojnie z innej strony? Niewiele osób zna niemiecki, a jeśli już to tylko wulgaryzmy.

  • anonim
    wrr

    @Browar: wara od Lappiego, uważasz więc za przegranych wszystkich skoczków kadry b..?? Dla mnie większym pechowcem jest raczej Christian Nagiller, który pod koniec wyraźnie się stoczył z a do b...a Lappi był w b dawno bo na samym początku sezonu... niestety, nie miał więc szans ;P

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl