Kamil Stoch: "Skoki to na szczęście zimowa dyscyplina"

@ZKuba36

Nie trzeba fotografować pozycji dojazdowej Stocha, bo z tego co wiem, to skoki treningowe Polaków są nagrywane z kilku kamerek zamieszczonych w różnych punktach skoczni, a czasami także sami zawodnicy zaczepiają je do kombinezonu w trakcie treningu. Co już chyba przyniosło świetne skutki w sezonie 2016/2017.

Poza tym, sugerujesz, że błąd z którym boryka się od dłuższego czasu skoczek pokroju Kamila jest do wyeliminowania w trakcie jednego treningu, a tak świetny fachowiec jak Horngacher nie potrafi go zlokalizować i kazać Kamilowi wprowadzić stosowne korekty ?

@ZKuba36 @andy_stawowsky

Zobaczymy, to że Kamil będzie spóźniał skoki, to raczej pewne, tylko tym mniej tym dalej odleci. Ważne, aby nie spóźniał tak jak w Wiśle i oby pozycja dojazdowa też była dobra. Czasami jak oglądam skoki Kamila z poprzednich lat, to praktycznie w każdym widać, że skok spóźniony jest.
Po prostu Kamil jest skoczkiem który spóźnia skoki. Myślę, że zła pozycja dojazdowa powoduje u Kamila mocno spóźniony skok.

@ZKuba36 @kibicsportu

Wiesz co, próbuję w tym znaleźć logikę. Stefan nigdy nie mówił o błędzie wybicia, zawsze o złej pozycji najazdowej Stocha. Jak sam konkretnie napisałeś jedno się z drugim łączy. I to jest pewnie najbliższe prawdy. Zobaczymy przy okazji następnych zawodów, tym razem na swoim "Rubinie" nagram konkurs i zobaczę klatka po klatce (o ile Rubin pozwoli:).

@Andreas_MistrzPolotu @Andreas_MistrzPolotu

Coś cię zapytam, oczywiście w swoim stylu, jak zawsze ironicznie, bo taki już jestem:). Abstrahując od twojego widzi-mi-się, tych paru bzdur, które popełniłeś, zastanawia mnie pytanie: dlaczego "wgl" a nie "w ogóle"? Skąd idea tego "skrótu"?

A tak naprawdę chciałem zapytać, co tacy jak ty robią z wolnym czasem, zaoszczędzonym w ten sposób?

...

wy ludzie się napinacie jak to były zawody o stawkę a to dopiero 1 zawody w lecie a tak wgl skoki Kamila na treningach były w porządku,a ten skok to tylko wypadek przy pracy,myślę że i tak formę do końca lata będzie mieć na top 10,ale optymalną formę złapię na zimę,ja w ciąż jestem zdania że zimą Kamil będzie najlepszy z Polaków,Maciej będzie o 3 miejsce walczyć,a Dawid będzie gdzieś pod koniec 10,Piotrek myślę że między 1 a 2 tak jak w poprzednim sezonie,a Stefan jak się postara to ma szanse na top 20,mamy świetną drużynę która z pewnością będzie walczyć o złoto na IQ,ale z kim to nie wiadomo,do zimy wszystko się może zmienić,natomiast młodzi jeszcze mają czas i się rozwiną i nie zasłaniał bym się tym że taki Domen np w młodości już potrafił stanąć na podium tak jak np też Morgi czy Schliri i czy nawet Wellinger bo też każdy skoczek jest inny,ale są też skoczkowie którzy poprostu nie mają talentu i skaczą na top 20,30,nawet jak jest dobry trener,przykład:Michael Neyumaer z Niemiec czy jak mu tam,więc nie ma co naciskać na młodych bo to gorzej,niech się oskakują w tym PK a forma przyjdzie w swoim czasie,tylko ciekawe co z tym Andrzejem,niby deklaruje się że skacze,treningi itp,ale narazie go w kadrach nie widać,może nie ma takiego talentu jak my wszyscy sądziliśmy,ale wszystko i tak wyjdzie zimą;)

@ZKuba36 @andy_stawowsky

W sumie Kamil też kiedyś mówił, że jak ma problem z pozycją dojazdową, to potrafi tak mocno spóźnić skok. Też skoczkowie mówią, że jak jadą nierówno na rozbiegu, to wtedy spóźniają skoki. Zobaczymy, może w zimie będzie mniej spóźniał.

@ZKuba36 @ZKuba36

I to by w dużej mierze tłumaczyło też, dlaczego Horngacher mówi cały czas o błędzie pozycji najazdowej, a nie wybicia.

kurs 450

http://fixedmatchesspl.blogspot.com/ - Kurs 450 na dzis mają dostępny! polecam ich! udowadniają zdjęciami swoje kupony, zawsze mają potężne kursy i masa trafionych w archiwum !

Moim zdaniem.

Regularne spóźnianie odbicia przez Stocha, jeżeli nie jest to wynik zmęczenia ćwiczeniami siłowymi, może być spowodowane tym, że Stoch przed odbiciem ma zbyt nisko pupę podczas dojazdu do progu.
W tym przypadku czas odbicia będzie o ok 0,1 s. dłuższy, tzn. że przy prędkości 90km/h zawodnik przejedzie 2,5m i odbicie będzie za progiem. Wystarczy kilka razy sfotografować pozycję Stocha tuż przed dojazdem do progu, porównać skoki normalne ze spóźnionymi i wyeliminować ten błąd. Jeden trening wystarczy.

bardzostarysceptyk

Nie jestem konserwatysta tylko uwazam ze nie ma sensu bic sie o zwyciestwo w malo prestizowym cyklu jak w tym samym czasie mozna spokojnie trenowac na swoich obiektach.Horngacher wydaje mi sie tez nie jest zwolennikiem azjatyckich wojazy.Rok temu w Hakubie byli Ziobro,Wolny,Stękała i Hula,a w Czajkowskim Hula,Stękała i Wolny.Stoch,Kot,Kubacki i Żyła trenowali w Polsce.Wątpie by nasz trener zmienial drastycznie sposób przygotowań w sezonie olimpijskim.

@Tim @Tim

Ja się dziwię że remont zespołu Wielkiej krokwi tyle trwa. Że ledwo zdąrzą na PŚ...

O remoncie Wielkiej Krokwi...

https://krakow.tvp.pl/33233358/wielka-krokiew-zamienila-sie-w-wielki-plac-budowy

@TandeFan23 @TandeFan23

Przypuszczam że jesteś młodym człowiekiem. Dlatego zupełnie nie rozumiem tego konserwatyzmu. Przepraszam, ale argument "bo tak było zawsze" nie jest żadnym argumentem. Taki styl był preferowany przez Kruczka i gdyby on był dalej, to prawdopodobnie miałbyś rację.

Teraz mamy nowego trenera. Nikt z nas nie zna jego planów, być może on sam ich jeszcze nie zna na sto procent. W tamtym roku wysłał na Wschód zaplecze, w tym może być inaczej albo i nie. Przecież ani kolos ani ja nie twierdzimy, że na do Japonii i Azji na pewno pojadą najlepsi, piszemy tylko, że przy dwutygodniowym cyklu zawodów jest to bardziej możliwe.
Zresztą może być wariant częściowy. I z piątki najlepszych (medaliści + Hula) pojedzie dwóch albo trzech. Albo wariant z 2010 roku, za Małysza będzie robił Stoch a reszta - Na wschód !

@Pavel @kibicsportu

Nie wyzywam ludzi od upośledzonych, a tylko gówniarz może tak się zachować, więc na przyszłość dwa razy pomyśl zanim napiszesz. Nie każdy z każdym musi się ze sobą zgadzać, ale szacunek do rozmówcy się zachowuje.

@pavel Masz rację, mój błąd, bo ja tego "wywiadu" z niniejszego artykułu... w ogóle nie przeczytałem. Śmiesznie to brzmi, ale często poziom tekstów jest tak słaby, że przeglądam po prostu tytuł, a potem od razu czytam komentarze. Opierałem się na wywiadach z głównych krajowych portali, gdzie ani Stoch o tym nie mówił, a Horngacher powiedział, że błąd był z pozycją najazdową, a nie wybiciem. Oczywiście jeśli jest tak jak w tym artykule i Stoch tak stwierdził , to przyznaję się do błędu.

Stad tak egzotyczni zwyciezcy cyklu jak Wank czy Sakuyama.

bardzostarysceptyk

Jeśli mnie pamięć nie myli ostatni raz kadra A w calosci była w Hakubie w 2010 r. A i tak bez Adama,który wolał trenować.Kamila od 2010 r. w Japonii nie bylo juz ani razu.Najlepsi skoczkowie zawsze skakali w tej sierpniowej europejskiej cześci,a potem wracali w Hinzenbach i Klingenthal.

@TandeFan23 @kolos

Święte słowa Panie Profesorze.
Bo czasem się gubi sens niejeżdżenia do Azji czy dalekiej wschodniej Europy. Bo Czajkowsk nie jest za Uralem, jak Niżny Tagił tylko po europejskiej stronie.
Tu nie chodzi o niechęć do japońskich czy wschodniorosyjskich klimatów, tylko zmęczenie podróżą tam i z powrotem. Przy dwutygodniowym cyklu ten argument odpada bo jest dość czasu na regenerację.

@TandeFan23 @TandeFan23

Przy zawodach co drugi tydzień to wyjazd do Azji kadry A nie byłby taki dziwny.

Mam nadzieję że Kubacki i Kot będą utrzymywać formę do zimy ( nie zawsze wygrywać konkursy LGP ) ale żeby byli równi i mocni a Kamil niech spokojnie szykuje formę na zimę . Niech pod koniec LGP pokaże że jest mocny .

@Pavel @pavel

Łapka w górę za najlepsze "zgaszenie" dnia. Merytoryczne i pięknie zamknąłeś dyskusję. Aż się uśmiechnąłem. :)

mateo_1809

Nie sądze.Mając do wyboru latanie po Japoniach czy gdzieś za Ural i spokojne trenowanie u siebie myśle ze Stefan wybierze trening.Zresztą zazwyczaj wszyscy trenerzy zabieraja na azjatyckie konkursy rezerwy.

Ej jak myslicie kogo Stefan wezmie do Hakuby i Czajkowskiego? Myslicie ze Kamila Macka czy Dawida wezmie?

@TandeFan23 @TandeFan23

W sumie najlepszy skok trafiony Kamil miał w Ga-Pa w drugiej serii. Ale ogolnie jakby trafiał w każdym skoku, to by był najmocniejszy. Ja się zastanawiam tylko, jak Kamil to robi, że mimo spóźni skok, to i tak potrafi odlecieć czasami dalej od reszty.

papa s

Nie chce wyjsc na złośnika,ale w lutym i marcu Kamilowi zdarzalo sie trafiać.A spoznial to niemal notorycznie.Kazdy konkurs to jeden skok w miare trafiony,a w drugim odbicie metr za progiem.Kraft byl piekielnie mocny,ale Kamil choc troche lepiej sie odbijajac mogl go ograc.

Spóźnianie skoków

A skąd się bierze to spóźnianie skoków u Kamila bo to nie pierwszy raz? W poprzednim sezonie też mu się zdarzało.

W Hinterzarten będzie prawdziwy sprawdzian dla naszej kadry bo tam pewnie przyjadą jeszcze nieobecni w Wiśle Kraft, Hayboeck i Fettner.

@Pavel @andy_stawowsky

Gówniarzem, to chyba ty jesteś. Zachowujesz się jak dziecko. Każdy mówi, że stoch spóźnił,a ty dalej swoje...

Zapomniałbym, masz i wypowiedź trenera bo najwidoczniej nie przeczytałeś:

"Kamil skakał wczoraj całkiem nieźle, ale dzisiaj popełnił błąd w pozycji najazdowej. Miał niską prędkość na progu, dodatkowo mocno spóźnił odbicie."

Proszę znawco, który "ironicznie się uśmiecha" napawając się swoją wielkością :)

@Pavel @kibicsportu

Słuchaj, po pierwsze gówniarzu temperuj słownictwo. Od upośledzonych to wyzywaj kolegów i nie w internecie, tylko jak z nimi rozmawiasz twarzą w twarz. Stoch nigdzie po skoku w konkursie ind. nie mówił o spóźnionym skoku. Skok był w jego stylu, jak zwykle trochę spóźniony, ale błędem była pozycja najazdowa, o czym dobitnie powiedział Horngacher. Stoch mówił jedynie w wywiadzie przed wczorajszym konkursem:

"Najbardziej pracowałem nad pozycją najazdową i nad wyjściem z progu. Wciąż jednak nie trafiam w ten próg w odpowiednim momencie. Mam nadzieję, że przed końcem kariery uporam się z tym. Liczę na to, że znajdę złoty środek, który pozwoli mi na poprawę tego elementu - śmiał się Stoch".

@andy_stawowsky

Komentujesz wywiad, masz odpowiedź w zasięgu wzroku i dalej udowadniasz swoje teorie byle pokazać, ze wyrastasz ponad ogół. Nawet ci wkleję odpowiedni akapit, abyś się nie przeciążał.

"Cała energia poszła w próżnię, zamiast trafić w próg. Z tego powodu wyleciałem dwa metry niżej niż zazwyczaj. Z takiego wyjścia z progu nie było szans odlecieć dalej."

@Pavel @andy_stawowsky

Ty jesteś jakiś upośledzony czy co?

Horngacher powiedział o złej pozycji najazadowej, ale przecież sam Kamil mówił, że skok był mocno spóźniony nawet, to widać w powtórce...
-------------------ostatnie ostrzeżenie -----------------------------
Kolejna próba wywołania kłótni i obrażania użytkowników zakończy sie blokadą konta.

[Moderowany (21254) / 2017-07-17 21:00:03]

@Pavel @pavel

Tak, ja mam Rubina, to pewnie przez to.

@kibicsportu

Dziwny to ty jesteś, bo Horngacher mówi o złej pozycji najazdowej i o tym błędzie, a nie o spóźnionym odbiciu. Ale jak już pisałem - na pewno znasz się lepiej od Stefana na technice skoków.

W Hinterzarten będzie prawdziwy sprawdzian dla naszej kadry bo tam pewnie przyjadą jeszcze nieobecni w Wiśle Kraft, Hayboeck i Fettner.

@andy_stawowsky @andy_stawowsky

 
(...) Samemu da się zauważyć, że Stoch mocno spóźnił skok. Ja już wiedziałem od razu po wyjściu skoku, że skok jest spóźniony, bo dobrze było to widać. Na powtórce dosyć wyraźnie. Poza tym sam Kamil powiedział, że mocno spóźnił...

[Moderowany (21254) / 2017-07-17 21:01:10]

@andy_stawowsky

To raczej wina twojego odbiornika, a nie realizacji TVP, z resztą sam Kamil wspominał, że przejechał próg w jednym z wywiadów.

@andy_stawowsky @kolos

Wypowiedź Horngachera:

"Nie jestem rozczarowany postawą Kamila Stocha. On popełnił ten sam błąd, co przed tygodniem na treningach. Wczoraj skakał dobrze w konkursie drużynowym, a w indywidualnym popełnił błąd w pozycji dojazdowej - tłumaczył Horngacher.

Zapytany o zmianę sposobu lądowania u Stocha, odparł: - Próbowaliśmy zmienić odrobinę jego lądowanie, by ochronić trochę jego kolano, z którym miał pewne problemy. Zresztą każdy z zawodników pracuje nad tym elementem, a szczególnie widać to u Dawida Kubackiego i Maćka Kota".

@andy_stawowsky @andy_stawowsky

Nie wiem gdzie oglądałeś zawody ale na pewno nie w TVP, przecież było widać na kilometr że Stoch przejechał totalnie próg i odbił się praktycznie z powietrza...

Tak czytam te komentarze i nic, tylko się ironicznie uśmiechnąć. Sami specjaliści od techniki skoku, którzy nawet nie widzieli dokładnie wybicia, bo realizacja TVP była tak kiepska, że nawet w powtórce nie widać nic dokładnie. Horngacher po występie powiedział, że Stoch popełnił faktycznie błąd, nad którym pracują, tyle że... w pozycji najazdowej. Ale pewnie Stefan się nie zna, wy natomiast tak.

@TandeFan23 @TandeFan23

No, raczej już Kamil będzie spóźniał te skoki. Ale gdyby on trafiał w ten próg, to by był najlepszy. Przecież on potrafił wygrywać konkurs z spóźniony skokiem przykład Bischo.

Kamil sie juz nigdy nie nauczy odbicia.Małysz w formie był automatem trafiającym w punkt 10 razy pod rząd.A Stoch w formie czy bez i tak spoznia.Jak ogladalo sie np Prevca w sezonie 2015/2016 i na jego perfect wybicia to az smutno sie robilo.Kamila tez byloby stac na taka dominacje.

Niestety

Problem z odbiciem nadal istnieje. Najwyrazniej jest to problem psychologiczny bo zauważmy Stoch NIGDY w konkursie nie wychodzi zbyt szybko .Za to bardzo często spóźnia. Jeśli udałoby się ten problem zlikwidować to Kamil zdominował by sezon. Dobrze że mamy innych skoczków którzy potrafią zastąpić Kamila gdy jemu nie wyjdzie

Oby zimą było lepiej.Brakuje Stochowi jeszcze mistrzostwa świata w lotach,a w poprzednim sezonie pokazał,że na mamutach latać potrafi.

Naszczęscie dożylismy czasów w którym lider kadry może zacząć skakać na poziom PK, a i tak będziemy mieli skoczków walczących o kryształową kulę.

Widze, że nic nie poparawił przez te przygotowania, i dalej ten sa błąd. No, ale to lato, więc może to zimy wyeliminuje. Chociaż, zeszły sezon nie był pierwszym, w którym spóźniał skoki.

Zawsze z Tobą, Kamil!

@Tim @Tim

Tak, tym razem zupełnie "spadł z progu",to akurat wszyscy widzieli , ale dla mnie ten skok był tylko pretekstem, by odnieść się do "sytuacji ogólnej".

Janeman

Kamil nie spóznił skoku, on go dramatycznie spóznił. Poleciał de facto bez odbicia i w sumie to daleko doleciał.

To tylko lato, w dodatku początek, ale...

Ale martwi mnie to, że nie jest to po prostu kwestia "jakiegoś tam" błędu i zepsucia skoku , tylko kolejne uwidocznienie pewnej tendencji - z resztą ani sam zawodnik, ani trenerzy nie kryją, że Kamil problem ze spóźnianiem skoków.
Mam na ten temat nieco ryzykowną teorię, a mianowicie uważam , że nie jest to problem stricte techniczny , a bardziej motoryczny. Po prostu mięśnie wolniej reagują na sygnał z OUN , lub sam skurcz jest wolniejszy i stąd Kamil , rozpoczynając wybicie "automatycznie" tak jak robił to zawsze , kończy je już za progiem.Przemawiało by za tym to, że problem spóźniania skoków najsilniej w sezonie zimowym zaznaczał się na początku sezonu, przed planowanym na TCS szczytem formy i potem w końcówce , gdy widać już było zmęczenie kilkoma miesiącami PŚ. Tak samo teraz, po solidnej dawce wiosennej siłowni.
Pora na jakąś konkluzję i tu mam pewien problem, bo jeśli to tylko zwykłe "przymulenie" to po przeniesieniu akcentów z siły w stronę dynamiki i po wyświeżeniu, wszystko powinno samo wrócić do normy. Ale może to już kwestia wieku i naturalnej utraty dynamiki, a wtedy problem będzie narastał i w najbliższym sezonie zimowym Kamil będzie jeszcze bardziej spóźniał skoki niż w ostatnim ? Wtedy potrzebna był a by jednak praca nad techniką i wcześniejszym rozpoczynaniem "wydłużonego" odbicia- tak mi się tu przykład Schmitta z sezonu 2008/9 nasuwa, gdzie ę zmianę techniki było wyraźnie widać.