Zmiana w zespole Niemców na Titisee-Neustadt, Kasai i spółka wracają do gry

  • 2017-12-05 13:12

Niemcy i Japonia to kolejne kraje, które opublikowały nazwiska skoczków narciarskich, którzy w najbliższy weekend będą uczestnikami Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Zgodnie z zapowiedzią, do rywalizacji w elicie wracają czołowe postacie azjatyckiej reprezentacji, zaś w zestawieniu gospodarzy, względem trzech poprzednich weekendów, doszło do jednej roszady.

Werner Schuster, trener liderów Pucharu Narodów, podjął decyzję o odstawieniu od składu Davida Siegela, który po udanej inauguracji w Wiśle-Malince (23. miejsce), w Ruce i Niżnym Tagile nie był w stanie awansować do pierwszej serii konkursowej. Jego miejsce przed własną publicznością zajmie brązowy medalista tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów - Constantin Schmid. 18-latek minionej zimy zadebiutował w Pucharze Świata, kiedy to w ramach 65. Turnieju Czterech Skoczni kwalifikował się do zawodów w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. Tam, w systemie KO, przegrywał kolejno z Markusem Eisenbichlerem oraz Piotrem Żyłą.

Niezmieniony pozostaje trzon świetnie spisującej się ekipy naszych zachodnich sąsiadów. Na Hochfirstschanze swoich kibiców uszczęśliwić spróbują: Richard Freitag, Andreas Wellinger, Markus Eisenbichler, Stephan Leyhe, Karl Geiger oraz Pius Paschke. Po zmaganiach w Polsce, Finlandii oraz Rosji, Niemcy mają 70 "oczek" przewagi w Pucharze Narodów nad Norwegami.

Po tygodniowej absencji i pobycie w Japonii, do występów wśród najlepszych wraca kadra narodowa Kraju Wschodzącego Słońca. Oprócz dających zupełnie inną jakość braci Kobayashi - Junshiro oraz Ryoyu, o zasilenie dorobku swojej drużyny powalczą też Taku Takeuchi i Noriaki Kasai. Pod znakiem zapytania stoi występ Daikiego Ito. 31-latek w Wiśle doznał urazu barku, a w razie problemów fizycznych tego skoczka, do Titisee-Neustadt w roli rezerwowego uda się Kento Sakuyama. 27-latek był jednym z członków zespołu, który w Niżnym Tagile zastępował piątkę Tomoharu Yokokawy. Występ zaplecza zakończył się porażką, gdyż przez dwa dni zmagań na obiekcie "Bocian" Japonia nie zdobyła choćby punktu. Najbliżej tej sztuki był Naoki Nakamura, który w niedzielę otworzył czwartą dziesiątkę.

Skład Niemiec na PŚ w Titisee-Neustadt (HS142):

- Richard Freitag (1. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Andreas Wellinger (2. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Markus Eisenbichler (8. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Karl Geiger (11. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Stephan Leyhe (16. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Pius Paschke (17. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Constantin Schmid.

Skład Japonii na PŚ w Titisee-Neustadt (HS142):

- Junshiro Kobayashi (9. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Taku Takeuchi (31. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Ryoyu Kobayashi (38. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Daiki Ito (41. miejsce w PŚ 2017/2018);

- Noriaki Kasai;

- Kento Sakuyama*.

* - rezerwowy.

Program PŚ w Titisee-Neustadt (HS142):

Czwartek, 07.12.2017

19:00 - Odprawa techniczna

Piątek, 08.12.2017

9:30 - Oficjalny trening

12:00 - Kwalifikacje

Sobota, 09.12.2017

15:00 - Seria próbna

16:00 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 10.12.2017

14:30 - Seria próbna

15:30 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego


Dominik Formela, źródło: weltcupskispringen.de
oglądalność: (10532) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kkkk doświadczony
    Schmid

    Nie spisywałbym go od razu na straty. Jest w stanie zapunktować. Nie myślałem, że z Daiki Ito jest tak źle.

  • Labrador_Retriever weteran
    @W_S @W_S

    Niekoniecznie. Może został już wyznaczony do walki w PK o utrzymanie limitu 7 zawodników na następny period PŚ. Niemcom zdarzały się w przeszłości różne wybory, które nie były w pełni podyktowane formą zawodników.

  • PGr doświadczony
    U Niemcow podobna sytuacja ja u nas,

    Szesciu skoczkow na poziomie swiatowym, a numer 7 ma problem przebrnac Q.
    Choc jak ruszy CoC ich zaplecze tak bedzie skakac dobrze w drugiej lidze, a u nas chyba tylko Muranka moze pomarzyc o przyzwoutym skakaniu...
    I bez aluzji do tego tytulu ;) Niemcy sie wyskacza, a my dopiero zaczniemy.

  • HKS profesor

    Bardzo ciekawe, że taka odwaga w ocenie jest odnośnie obcych kadr. Zaplecze japońskie na tle kolejno: polskiego, fińskiego i rosyjskiego wypadło fantastycznie. Tak realnie to wypadli przeciętnie, ale blamaż? Był, ale w wykonaniu Rosjan. Poza M.Ito oddawali jakieś pojedyncze skoki nawet w okolicach punktów, a to niekoniecznie była piątka rezerwowych, na pewno byli lepsi od M.Ito.

  • HAZARD weteran
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Dokładnie, nie wiem jak można było takie coś napisać, skoro to był blamaż to jak nazwać to co pokazuje nasze zaplecze? Kompromitacja i dramat to zbyt słabe określenia. Nakamura, Sato oraz Sakuyama są w niezłej formie, w coc regularnie walczyliby o miejsca w top6, ale wiadomo jak to z Japończykami i ich startami w kontynentalu.

    @Dejw
    Jeśli przeczytasz, to wczoraj Ci "odpisałem" odnośnie zmian w kadrach, ale nie można było dodawać komentarzy i tam właśnie wspomniałem, że nie tylko Wank jest chętny na zajęcie miejsca, ale również bardzo zdolni chłopacy z roczników 97-00 z Schmidem na czele. :D

  • gosposia weteran
    można się było spodziewać

    Tak jak dwa lata temu największym odkryciem kolegów Niemców był Siegel, tak rok temu z młodych skoczków tego kraju najlepiej wyglądał właśnie Schmid.
    Nikogo nie powinno zatem dziwić że, skoro Siegel zgubił formę, to Schmid przejmuje pałeczkę.

  • W_S profesor
    Andreas Wank

    widzę Wank musi być w tragicznej formie, skoro jest gorszy od słabego obecnie Siegla i przegrywa z juniorem Schmidem.

  • zimowy_komentator profesor
    Blamaż Japończyków ?

    Przecież Yukia Sato całkiem nieźle skakał, ale miał pecha - reszta też jakoś znacząco nie odbiegała od głównej kadry.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl