Wypowiedzi Piotra Żyły i Macieja Kota po konkursie drużynowym w Titisee-Neustadt
- 2017-12-10 00:16
Duet, który rozpoczynał poszczególne serie w polskim zespole, w Titisee-Neustadt składał się z Piotra Żyły i Macieja Kota. Co wspomniana dwójka powiedziała naszemu portalowi po zakończeniu rywalizacji na Hochfirstschanze (HS142) w Badenii-Wirtembergii?
Piotr Żyła (133,5 oraz 134,5 metra):
- Dobrze byłoby wygrać, natomiast drugie miejsce też jest dobre. Kolejne podium w tym sezonie, a liczy się walka. Wiadomo, że im wyższa lokata, tym lepiej, ale dziś daliśmy z siebie wszystko. Pojawiły się drobne błędy, ale każdy z nas skakał na swoim dobrym poziomie. Konkurs można rozpatrywać, jak najbardziej, jako udany.
- Ja w drugiej serii miałem problemy w pozycji dojazdowej. "Siadło mi" troszkę przed progiem i później narta nie chciała mi wyjść zaraz za progiem. Trochę mnie tam skręciło, ale wyrównałem i coś udało się jeszcze z tego odlecieć. Był to taki drobny błąd. Moja pozycja na rozbiegu już jest ustabilizowana i taką jeździłem również dzisiaj.
Jak 30-latek odebrał decyzję o pozostaniu w Titisee-Neustadt przed zawodami w Engelbergu? - Fajnie byłoby coś skoczyć na spokojnie i potrenować przed kolejnymi konkursami.
- Wczorajszy wieczór umilaliśmy sobie grą w tysiąca. Troszkę nam zeszło, ale dziś musimy jeszcze dograć, bo niedużo brakło nam do zwycięstwa z Maćkiem. Sytuacja w tej grze jest dynamiczna, więc można szybko wygrać, jak i przegrać. Dobrze było posiedzieć i pograć w karty. Poker gdzieś zaginął, więc będzie trzeba coś wymyślić. Kupić nowego albo odnaleźć, bo nie wiemy, gdzie zaginęła stara walizka. Została zapewne w którymś z busów. Pieniędzy tam nie było, więc raczej nikt nie ukradł <śmiech>.
Maciej Kot (128,5 oraz 137 metrów):
- Humory dopisują, bo to był bardzo pozytywny dzień. Walka do samego końca, więc kibice nie mogą narzekać na brak emocji. Przegraliśmy minimalnie, ale mamy poczucie tego, że skakaliśmy dobrze i byliśmy godnym rywalem dla Norwegów oraz pozostałych nacji. Wychodzimy z założenia, że to wczesny etap sezonu, więc niech reszta się wyskacze, a my dalej pracujemy i powoli idziemy do góry. Pracujemy po to, aby w Korei Południowej stanąć na szczycie podium. Realizujemy plan i nie zrażamy się drobnymi niepowodzeniami. Te zawody dały nam pozytywną energię i pewność siebie.
- Przed konkursem zaliczyliśmy jeszcze kwalifikacje, którą bardziej odebrałem jako serię próbną przed zawodami drużynowymi. Oddałem naprawdę dobry skok. Miałem zadanie poprawy kilku błędów, które pojawiły się wczoraj. Była to próba w niełatwych warunkach, ale do tego chyba wszyscy się już przyzwyczaili, że kiedy jadę po rozbiegu, to warunki się pogarszają <śmiech>.
- W pierwszej serii zawodów oddałem skok na podobnym poziomie, ale zabrakło wykończenia na progu. Próba była niezła, ale w trudnych warunkach trzeba było więcej dać z siebie na progu, aby zyskać wysokość i prędkość. Przeanalizowałem skok, na drugą serię udałem się z postanowieniem poprawy, wiedziałem, co mam zrobić i to zrobiłem. Druga próba była jedną z lepszych, jakie oddałem tej zimy. To kolejna pozytywna informacja. Trzeba to przeanalizować, zapamiętać i kolejny dzień zacząć z tego poziomu.
Niekorzystne prognozy meteorologiczne zmieniają cokolwiek w przygotowaniach do zawodów? - Najchętniej przyjechałbym w niedzielę na skocznię i w super warunkach odbył cały konkurs. Niestety, prognozy nie są dobre, więc pozostaje nadzieja, iż jury podejmie odpowiednią decyzję, a przede wszystkim przedłoży dobro zawodników nad kwestie związane z transmisjami telewizyjnymi. Nie chciałbym, abyśmy długo tutaj czekali. Nadzieja zawsze umiera ostatnia i być może prognozy się nie sprawdzą. Przygotowujemy się na niedzielę tak, jakby to wszystko miało się odbyć, bo chcemy tego. Oddajemy coraz lepsze skoki, więc nasze szanse na sukces są coraz większe.
Korespondencja z Titisee-Neustadt, Dominik Formela
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się