Red Bull 400 po raz pierwszy w Polsce!

  • 2018-01-24 13:25

Skocznie narciarskie od pewnego czasu stały się areną zmagań nie tylko w sportach zimowych, ale również w niecodziennych i wyjątkowych dyscyplinach. W sierpniu 2018 roku, po raz pierwszy w Polsce, kibice będą mieli możliwość uczestnictwa w jednym z konkursów cyklu Red Bull 400.

Red Bull 400 to wymagające wydarzenie rozgrywane na skoczniach narciarskich całego świata. W jego ramach śmiałkowie rywalizują w biegu na 400 metrów. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że aby wygrać, zawodnik musi pokonać ten dystans… wbiegając na skocznię narciarską. Jak określają to sami organizatorzy, rywalizacja "rozgrywa się w czasie nietypowym dla sportów zimowych", a bieg "wykonywany jest w zupełnie odwrotnym kierunku niż w przypadku tradycyjnych skoków narciarskich".

W tegorocznej edycji zaplanowano rekordową ilość zawodów. Śmiałkowie będą mieli okazję do sprawdzenia swojej kondycji i tężyzny fizycznej podczas szesnastu biegów. Oznacza to, że do zeszłorocznego kalendarza dołączą cztery dodatkowe imprezy. Znalazło się w nim miejsce również dla kompleksu w Whistler, który został wykluczony z zeszłorocznych zmagań z powodu silnych pożarów, jakie dotknęły tamtejsze lasy. Po raz drugi zostaną rozegrane Mistrzostwa Świata w Bischofshofen. Cykl zostanie zainaugurowany 12 maja 2018 roku równocześnie na trzech obiektach - w Finlandii, Japonii i w Stanach Zjednoczonych. W kalendarzu nie zabrakło miejsca dla Wielkiej Krokwi. Bieg w Zakopanem zostanie rozegrany 18 sierpnia, tydzień po konkursie w Harrachovie.

Ciekawostką jest fakt, że rywalizacja w ramach cyklu Red Bull 400 będzie mieć miejsce również na nieczynnym obiekcie w Ironwood. Obiekt zbudowany w 1969 roku aż do lat 90. stanowił arenę zmagań dla skoczków z całego świata. Od 1994 roku skocznia pełni jedynie funkcję turystyczną, chociaż podjęte zostały działania mające na celu przywrócenie obiektu do dawnej sportowej świetności.

- Copper Peak to historyczne miejsce, gdzie wielu zawodników przekraczało swoje granice i biło światowe rekordy – mówi Charlie Supercynski, prezydent zarządu obiektu. – Przyzwyczailiśmy się do tego, że na skoczni się lata – biegi będą więc tutaj czymś zupełnie nowym. Takie innowacyjne zawody stanowić będą nowy element początków rewitalizacji całego obiektu.

Uczestnicy za możliwość udziału w biegu po zbudowanym pod kątem 35 stopni rozbiegu jedynej amerykańskiej mamuciej skoczni zapłacą 50 dolarów. Obiekt w Ironwood jest jednym z dwóch znajdujących się na terenie Stanów Zjednoczonych, który znalazł się w tegorocznym kalendarzu Red Bull 400. Zawody zostaną rozegrane również na dawnym kompleksie olimpijskim w Park City.

Pełny kalendarz Red Bull 400 dostępny jest TUTAJ.


Marta Wawrzyniak, źródło: redbull.com
oglądalność: (8153) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • skajler doświadczony

    szkoda tylko, że autorom zabrakło na tyle zaangażowania ale szerzej opisać te zawody, czy dzielą się one na każdy osobny konkurs co miałoby sens propagowania takich zawodów czy może wyniki są sumowane w ostateczną całość

  • skajler doświadczony
    @skijumpingexpert godzinę temu

    nigdy czegoś takiego nie widziałeś?

  • skijumpingexpert profesor

    No to ciekawie śmiesznie to trochę będzie wyglądało. Nikomu nie życzę upadku :D

  • homosapiens bywalec
    Copper Peak

    Obiecywali letni PK w 2018, prawie im się udało :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl