Maciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
Decyzją sztabu szkoleniowego, w sobotnim konkursie drużynowym polskich barw bronić będą Stefan Hula i Maciej Kot. Uzupełniają oni skład, w którym znajdują się też Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch. Dla Kota, kosztem Piotra Żyły, jest to powrót do drużyny po absencji, która miała miejsce podczas Mistrzostw Świata lotach narciarskich w Oberstdorfie.
Maciej KotStefan Hula (10. miejsce; 131,5 metra):
- Dobrze się dziś czułem na Wielkiej Krokwi. Oddałem porządne skoki. Teraz pozostaje schować się przed zimnem i odpocząć przed kolejnymi dniami. Przede wszystkim odpocząć muszą nogi.
- Decyzja należy na trenera, a ja na nią nie mam wpływu. Oddałem dobre skoki i czekam na informację. Czy wystartuję jutro? Tego nie wiadomo. Spodziewam się jednak, że tak - mówił 31-latek jeszcze przed opublikowaniem składu polskiej ekipy.
Maciej Kot (14. miejsce; 129 metrów):
- Jestem bliski tego, czego oczekuję. Uważam, że skok kwalifikacyjny był najlepszym, oddanym przeze mnie, w tym roku. Przede wszystkim cieszy mnie stabilne skakanie i dokonywanie progresu z próby na próbę. Piątek był pozytywnym dniem.
- Największym mankamentem jest pierwsza faza lotu. Po wyjściu z progu troszkę mnie skręca i nie do końca łapię dobrą pozycję. Im wcześniej ją uzyskam, tym więcej metrów zyskam. To element, któremu poświęcam aktualnie najwięcej uwagi. Nie chcę niczego robić chaotycznie.
- Naszym celem jest oddanie jutro ośmiu dobrych skoków. Chcemy sprawiać radość kibicom! My czerpiemy satysfakcję z występowania w takiej atmosferze. Już dziś była fantastyczna, a w sobotę i niedzielę będzie jeszcze lepiej. My możemy obiecać walkę do końca, ale w sporcie wszystko może się zdarzyć.
- Ostateczna decyzja należy do trenera, ale dałem szkoleniowcowi podstawy do nominowania mnie do składu. Walczyłem i chcę być w składzie drużyny. Tak samo w Willingen, ale zwłaszcza w Pjongczangu. Piotrek nie skakał dziś najlepiej, ale to jest Piotrek, który ze skoku na skok może odpalić petardę, po której będzie już dobrze.
Korespondencja z Zakopanego, Dominik Formela
-
Mejdzi weteran
Skoki Stefka bardzo dobre i równe. Nie mam żadnych zastrzeżeń.
Maciek ze skoku na skok co raz lepiej. Wczoraj oddane dobre i solidne skoki. Mam nadzieję,że teraz będzie już tylko lepiej. -
King profesor
Według mnie powoli kształtuje się drużyna, jeśli skoki Piotrka nie poprawią się. Maciek powoli zaczyna się rozkręcać i dobrze, bo jego świetne skoki będą potrzebne. Natomiast Stefan wydaje się stabilniejszy od Piotrka i jeśli Piotrek nie zbliży się do poziomu z zeszłego roku to raczej drużyna na IO będzie taka jak jutro.
Choć oczywiście wszystko jeszcze może się mieszać i to nawet w trakcie IO. -
Nowyskoczek5 profesor
-
Licze na skoki powyżej 130m w wykonaniu Stefana i Maćka .
-
kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony
Maciej Kot odświeżony i głodny skakania. Już dzisiaj były zdecydowanie lepsze skoki jakie oddawał Maciej Kot w ostatnim czasie. Jutro w drużynówce powinien dać radę i godnie zastąpić Piotra Żyłę. Widać było że nabrał świeżości której przyznam że brakowało trochę ostatnio u Macieja Kota. Panie Macieju jutro walka i zgodnie z Pana misją, najlepsza forma ma przyjść na Igrzyska ale nie obrazi się Pan że forma przyjdzie trochę wcześniej? Na jutrzejszy konkurs drużynowy i w niedzielę na indywidualny? Choć sądzę że jutro i pojutrze też nie będzie multum możliwości jakie pokaże Maciej Kot.
Za to Stefan Hula muszę przyznać, choć to przyznawałem wcześniej już nie raz, jest jak wino. Im starszy tym lepszy. Panie Stefanie, respekt i szacunek że mimo upływu lat Pan skacze najlepiej w swojej karierze i tutaj nie ma żadnego zaprzeczenia. Jutro o Pana dalekie loty jesteśmy spokojni. Prosimy powtórzyć takie jak dziś a nawet jeszcze trochę dołożyć. Stać Pana na to. Powodzenia. -
equest profesor
@Nobody @Nobody
Nie sądzę.
MŚwL Piotrek, IO ;) w Zakopanem Maciek.
Brązowy medal w MŚwL v.s.v. 1 miejsce w drużynie w Zakopanem ( mam nadzieję ) ??? -
-
Nobody stały bywalec
Kot vs Żyła
Kot zamiast Żyły. Ciekawe jak to wpływa na ich relacje biorac pod uwage że się najbardziej przyjaznia i mieszkaja ze soba. Dawno już nie mieli takiej sytuacji ze ktorys mogl ktoregos wygrysc. Wiadomo że focha jeden na drugiego nie strzeli, ale w ciszy kazdy mysli swoje i walczy o swoje :)
-
kunta doświadczony
Gdyby Żyła trafił do składu ze swoimi pokracznymi obecnie skokami, to bardzo bym się zdenerwował na Horngachera.
-
Ad1K weteran
Maciek głodny skakania ewidentnie, liczę u niego na jeszcze większą poprawę, weźmy pod uwagę, że nie ma dwóch, którzy mogliby go wyprzedzić. Stefan dobry dzień, ale liczę na więcej mimo wszystko :D, bo w sumie Stefan prawdopodobnie będzie w składzie drużynówki na IO, choć nadal to nie jest do końca pewne. :D
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się