PK w Klingenthal: 62 zawodników na starcie sobotniego konkursu

@pawel96 @pawel96

To jest Klingenthal, skocznia tak samo loteryjna jak Ruka. LGP ostatnio się nie udało rozegrać przecież.

Training cancelled due to bad weather - jury meeting at 16.15 LOC

W ciągu chwili z +8 pkt na -22 pkt. Albo loteriada, albo tutaj dzisiaj też nie poskaczą.

Zawody

Nie wierzę, że dzisiaj się odbędą. Przy takich warunkach nawet już nie chodzi o to, że wyniki będą wypaczone. Większym problemem jest życie i zdrowie zawodników.

Freund .....

Ciekawe czy Martti Nomme nauczył się bilokacji...

Jest jakiś stream z Klingenthal?

@sosik333 @sosik333

Nomme jest na liście startowej PŚ w Bischofshofen wiec nie wiadomo

Czyli Nomme i Larson odpuszczają TCS... i dobrze

A czy coś wiadomo gdzie ewentualnie odbędą się konkursy i czy w ogóle za Erzurum?

Trochę komicznie wygląda nazwisko Freunda obok niektórych asów i skokopodobnego dziadostwa z Estonii czy Kanady. Ale czasami i tak trzeba o formę powalczyć.
Lepiej w ten sposób niż znów odpadać w kwalifikacjach, kompromitować się bedąc za Kazachami i później po fakcie filozofować na całą stronę.
No ale we Włoszech już Pana filozofa nie zobaczymy, chyba że w tej kadrze panuje beton jednak. Zniszczoł niech już jezdzi, moze jakiś fuksem zapunktuje. Ale niestety on nawet dobrych warunków nie potrafi wykorzystać.. z reszrtą nie tylko on u nas..

Dla przypomnienia. Pierwszy konkurs w Titisee-Neustadt.

Miejscem czwartej pary konkursów PK a pierwszej w nowym 2018 roku był Titisee-Neustadt w
Niemczech.
Tak było rok temu 6 stycznia 2018 w sobotę.
W nawiasach miejsca Polaków, punktacja Pucharu Świata.

trening (10, 23, 30, 65, 69) -................ 35 pkt (5 z)
seria próbna (19, 31, 44, 72) -............ 12 pkt (4 z)
zawody 1 seria (10, 13, 39, 43, 62) ... 46 pkt (5 z)
ZAWODY (7, 8, 39, 43, 62) .................. 68 pkt (5 z)

Zawody dokładnie: podium i miejsca Polaków.
1. Marius Lindvik (Norwegia)
2. Nejc Dezman (Słowenia)
3. Vincent Descombes Sevoie (Francja)
----------------------------------------------------
7. Przemysław Kantyka
8. Aleksander Zniszczoł
39. Paweł Wąsek
43. Klemens Murańka
62. Andrzej Stękała

@kibicsportu @kibicsportu

Raczej nie liczą na to że ktoś będzie wyczekiwał na śledzenie kontynentala. Poza tym i tak nie ma transmisji więc kasy na tym nie zbiorą to i godziny mogą sobie takie ustawić.

@Cinu @zimowy_komentator

To na przykładzie Schulera- był dwa razy w 10 w podobnie jak Lindvik. Jak slacze w PŚ wszyscy widzimy

@Cinu @Skokowy123

13 miejsce w PŚ w Engelbergu powinno zagwarantować mu z urzędu udział w TCS. A czy przypadkiem w Szwajcarskich PK nie startował już ze świadomością, że nie pojedzie ? A poza tym w czym jest lepszy Robin Pedersen ?

@Cinu @zimowy_komentator

No a co to za zagadka? Juz na PK w Engelbergu skakał średnio i nie warto wierzyć w jego dobre wyniki na TCS.
A po za tym skakał słabiej niz Granerud na treningach

@Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

Glasder przecież nie zakonczył kariery profesorku

No niestety Rhoads i Glasder juz ich nie ma no i USA nie moze wystawić druzyny ... :(

Nigel is back in business!

@Cinu @CineQ

Aigro dobre starty w PK mogą wyjść na dobre. Chyba nie sądzisz, że startując w PŚ zdołałby regularnie punktować - to jeszcze nie ta forma. Nie rozumiem natomiast czemu na TCS nie startuje Lindvik. To dla mnie największa zagadka tegorocznego TCS.

Freund w krajówce na PK

Cóż za piękny widok. Brakuje tylko P.Prevca i jego młodszego braciszka Domena.

Wspaniałe godziny konkursu, pogratulować.

Co do esencji - limity:
Schiffner 160
Lanisek 125
Justin 120
Tochimoto 65
Ito 64
Lindvik 45

Wydaje się pewne miejsce dla Austrii i Słowenii. A trzecie? Chyba kierowałbym się ku Niemców, ich problem jest taki, że sami mogą się wzajemnie powycinać w tej walce.

Jestem ciekaw jak przy pełnej obsadzie spiszą się amerykańscy partnerzy do drużyny Bicknera czyli Gasienica, Schaarfs i będący już na TCS Larson. Wraca też niezniszczalny Dzban Sezonu poprzedniego sezonu czyli Lauchlan, który o to miano dzielnie do końca sezonu walczył z nieskaczącym już Mattoonem. Zobaczymy jak postępy. Jakby nie patrzeć drużynowo Amerykanie i Kanadyjczycy to gdzieś aktualnie 13-14 siły świata.

Żal mi tego Aigro. Chłopak zamiast oswajać się z wielkimi zawodami to kisi się tutaj.

-

Serio gorszych godzin nie mogli dać?
Mogli wziąć pod uwagę, że jest TCS i mogli rozgrywać zawody standardowo przed południem..