Limity startowe na 5. period PŚ i PK 2018/2019

  • 2019-01-07 13:00

Niedzielne konkursy Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen i Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal zakończyły czwarty period sezonu 2018/2019 w skokach narciarskich. Tym samym poznaliśmy ostateczny podział miejsc dla ekip w piątym okresie startowym. Reprezentacja Polski będzie mogła wystawić sześciu zawodników w Pucharze Świata oraz pięciu w Pucharze Kontynentalnym.

Puchar Świata:

Zgodnie z klasyfikacją rankingu WRL, liczbę sześciu zawodników na piąty period Pucharu Świata otrzymały reprezentacje Austrii, Japonii, Niemiec, Norwegii, Polski i Słowenii.

Dodatkowe miejsca za wyniki z 4. periodu Pucharu Kontynentalnego przypadły z kolei Norwegii (Marius Lindvik), Austrii (Markus Schiffner) i Japonii (Shohei Tochimoto). Tym samym trenerzy Alexander Stoeckl, Andreas Felder i Hideharu Miyahira będą mogli wystawić aż siedmiu swoich podopiecznych podczas zawodów w Predazzo, Zakopanem i Sapporo.

Limity na V period Pucharu Świata 2018/2019
(Predazzo, Zakopane, Sapporo)
KrajLimit
Austria 7
Japonia 7
Norwegia 7
Niemcy 6
Polska 6
Słowenia 6
Rosja 4
Szwajcaria 4
Bułgaria 3
Czechy 3
Finlandia 3
Kanada 3
Stany Zjednoczone 3
Włochy 3
Pozostałe kraje 2

Puchar Kontynentalny:

Zgodnie z najnowszym rankingiem CRL po zakończeniu drugiego zimowego okresu Pucharu Kontynentalnego 2018/2019, limit 6 miejsc na piąty period uzyskały reprezentacje Austrii, Niemiec, Norwegii i Słowenii.

W trakcie czwartego periodu startowego nie rozgrywano zawodów zaliczanych do cyklu FIS Cup. Tym samym żadna z drużyn nie skorzysta z dodatkowych miejsc za wyniki uzyskiwane przez zawodników w "III lidze".

Podobnie jak w ostatnim periodzie, limit Polski będzie wynosić 5 zawodników. Tylu skoczków będzie mógł powołać trener Maciej Maciusiak na nadchodzące zawody PK w Bischofshofen, Sapporo i Planicy.

Limity na V period Pucharu Kontynentalnego 2018/2019
(Bischofshofen, Sapporo, Planica)
KrajLimit
Austria 6
Niemcy 6
Norwegia 6
Słowenia 6
Polska 5
Pozostałe kraje 3

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10677) komentarze: (38)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor
    @dejw @Wojciechowski

    W ogóle w tym sezonie w PK jest urodzaj takich ciekawych postaci i powrotów po latach - Takeuchi, Ammann, Freund, teraz Schlirenzauer. Ciekawe jaki to da efekt, Taku po tym powrocie wypadł tak marnie, że w ogóle wyleciał z ekipy drugoligowej i teraz zakopuje się na końcu trzeciej dziesiątki w kraju; Freund w Klingenthal wypadł tak, że uczciwie powinien być na granicy wypadnięcia ze składu na Bischo; ale za to Simi po solidnych występach u siebie pojechał na Turniej i odżył zajmując miejsca w drugiej dziesiątce.

  • Wojciechowski profesor
    @dejw @dejw

    Gdy myślę o Schlierenzauerze i jego powrocie do Pucharu Kontynentalnego, to aż pozwoliłem sobie sprawdzić, kiedy on w ogóle w takowym skakał, skoro przecież tak wcześnie rzucono go na głęboką wodę.

    I faktycznie - "Schlieri" wystąpił w zimowym PK tylko... dwukrotnie, 5 i 6 stycznia 2006 roku. Pierwszy z tych konkursów wygrał... Primož Roglič, w drugim triumfował Anders Bardal (późniejszy zwycięzca PK 2005/2006), na podium znalazł się też m.in. Rafał Śliż (!). A gdzie w tym wszystkim Schlierenzauer? Ano 28. i 32. miejsce...

    Czymś niesłychanym będzie ten powrót Schlierenzauera do zimowego PK po bitych 13 latach.

  • dejw profesor

    Jedyny kraj, którym teraz ten maksymalny limit bardzo by się przydał akurat go nie ma. Niemcy muszą odstawić z PŚ Siegela albo Schmida, ale jeszcze cięższy orzech do zgryzienia mają w PK. Może się okazać, że kończący zawody w Obersdorfie i GaPa na przełomie czwartej i piątej dziesiątki Hoffman, oraz spokojnie przechodzący kwalifikacje Hamann wylądują w najbliższym weekendzie na FC. Raczej żadnej nadziei na uniknięcie spadku do III ligi nie ma przed Wankiem. Dobra wiadomość dla niego jest taka, że do Sapporo, gdzie zwykle skakało mu się dobrze pewnie juniorów nie wyślą, a więc wtedy robiłoby się miejsce dla niego.

    Zupełnie innego rodzaju problem mają Austriacy. Wobec zapowiadanego powrotu Gregora do PK, to pojawia się pytanie, kim zapełnić maksymalną kwotę. Wychodziłoby, że ciężko będzie im pominąć przyzwoicie wyglądającego w Insbrucku i Bischo Hoerla.

  • skokowy123 profesor
    Kilka informacji składowych

    Finowie w Predazzo bez zmian- Aalto, Alamommo, Nousiainen. W PK startują Vanska i Tahkavuori.
    Na FC do Zakopanego przyjadą juniorzy walczący o miejsce na MŚJ- Heikkinen, Kytoesaho, Kavilo, Pohjola, Vetelainen i Mico Ahonen ;)

    U Norwegów oczywiście Lindvik za Tandego.

    Japończycy potwierdzili dołączenie Tochimoto do składu na PŚ, skaczą w 7.

    Japonia na MŚJ- Iwasa, Nikaido, Fujita, Nishimori i Tatsuano KOBAYASHI. Tak tak jest to 3 z braci ;)

    Schlierenzauer będzie na COC w Bischofshofen.

  • Major_Kuprich profesor
    @Pavel @Major_Kuprich

    Update:

    Słowa skierowane do użytkownika MS_ad wybacz Pavel.

  • Major_Kuprich profesor
    @Pavel @pavel

    Chcesz to mogę do Ciebie przyjechać.

    Pomogę Ci.

  • wiatrhula111 weteran
    @Pavel @MS_ad

    Ten komentarz mnie nawet rozśmieszył

  • wiatrhula111 weteran
    @Adrian36 @Adrian36

    Zwłaszcza,że najbardziej przereklamowani trenerzy na świecie to właśnie Polacy(Polo i Kruczek),prześcignęli Żupana,dzięki jego wynikom z Zografskim

  • Raptor202 profesor
    @Raptor202 @pawel96

    Świetnie. To już druga pozytywna informacja od Japończyków w trakcie tego sezonu. Trzecią może być pożegnanie się z Kasaim, ale tu trzeba poczekać, czy to ma sens tj. czy jest go kim zastąpić, by wyszło to na plus dla poziomu kadry.

  • pawel96 profesor
    @Raptor202 @Raptor202

    Tochimoto został dołączony na cały period do japońskiej kadry.

  • Joannna stały bywalec
    @pawel96 @pawel96

    Mieli idealną sytuację, trzeba być zdolnym, żeby ją zmarnować. Justin i Dezman przejechali się jeden po drugim na Turniej i efekt jest taki, że d... zobaczyli, a nie siódmego zawodnika :)

  • Lizakowaty stały bywalec
    @gosposia @walik

    Warto dodać, że na tych zawodach na Miyanomori Tomofumi Naito upadł na odległości 104,5m mimo tego, że zaczął hamować skok koło 50 metra.

  • walik bywalec
    @gosposia @Raptor202

    W Japońskich mediach pojawiają się wyniki kobiet, ale mężczyzn nie znalazłem. jest tylko fotka Reruhi na podium

    https://www.instagram.com /p/BsSqcjHgtv1/

  • Raptor202 profesor
    @gosposia @walik

    Jakiś link do wyników?

  • equest profesor
    W 5 periodzie

    wystawiamy krajówkę w Zakopanem.

  • walik bywalec
    @gosposia @gosposia

    Apropo Shizmizu to wygrał ostatnio lokalne zawody w Sapporo więc pewnie na krajówkę w Sapporo jest gotowy i zostanie powołany.

  • Sigur17 doświadczony
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    Powinni jednak wystawić wszystkich możliwych, czyli 5, bo... to jednak zawody u nim, trochę głupio

  • Pavel profesor
    @MS_ad

    :) :) :) Normalnie ludzkie dramaty na naszych oczach :) :) :)

  • MS_ad bywalec
    @Pavel @pavel

    @MS_ad

    A ziemia jest płaska do tego szczepionki wywołują autyzm, tak wiemy, wiemy, :)


    Dobrze ,że mnie uswiadomiłes ze ziemia jest płaska a ja zawsze myslałem ze to cos w rodzaju kuli.
    Dzieki profesorze. No człowiek cale zycie sie uczy.
    A szczepionkach nie wiem nie wiem.

  • MS_ad bywalec
    @Pavel @pavel

    Kot to juz jest stracony po co go wlec po PS. Do PK nauczyc sie skakac. Tak debilnego łba u skoczka to jeszcze nie widziałem jaki ma Kot. Nawet na 4 łapy nie potrafi skakać.
    Jak powiedzialem i przypominam .To ostatni sezon Stocha Żyły i Huli.(wiadomość pewna) Koniec polskich skoków bo zaplecze jest totalnie cienkie. Po Małszu nastąpił Stoch a po Stochu sachara.
    Kto będzie skakał w innych ekipach to mnie guzik obchodzi a inni to przeżywaja jakby juz dochodzili ....

  • Pavel profesor
    @MS_ad

    A ziemia jest płaska do tego szczepionki wywołują autyzm, tak wiemy, wiemy, :)

  • MS_ad bywalec
    Ja w tym kraju przestałem wierzyć w cokolwiek

    Mieniące się jako media niezalezne Polsat zrobił taki przekręt wykonując ustawkę pod Bartosza Kurka. Mistrz swiata w druzynie co to za osiagniecie.?
    To Stoch jest mistrzem panie POLSRAT. Od tego plebiscytu wprowadziłem na Polsratownie ignor jako program zakazany do oglądania i jako ze zapomniałem kodu do zaszyfrowanych kanałów polsratu ma ich z bańki.

    Starciliśmy jedno miejsce. Naszego skoki podążają powoli ku upadkowi i nawet niby facura Horngacher nic nie wskóra. Udało musię w zeszłym sezonie bez kombinowanie a wtym zaczął kombinować i wkombinowł,że Stoch jest cienki jak kompot ze ścierek. I taki pozostanie bo kombinowanie, ze sprzetem to delikatna sprawa i powinna byc prowadzona o wiele wcześniej a nie w trakcie sezonu.

    Auf Wiedersehen, Herr Horngacher, nach diese Saison.Kombiniere es nicht mit uns

  • Nowyskoczek5 profesor
    Jestem ciekawy

    Czy podczas najblizszych zawodów w Predazzo wystąpi nie tylko Insam ale tez Bresadola Colloredo Cecon .

  • Pavel profesor
    @TuPoprawnyOptymista

    Ogólnie rzecz ujmując, to "betonowanie" składu przez Horngachera jest raczej logiczne, nikt z zaplecza nie dał żadnego powodu, aby ten skład zmieniać. Jakby chociaż ten Zniszczoł przez cztery starty uciułał z 10-pkt PŚ to w przypadku obwożenia Kota można by stawiać jakieś zarzuty, a tak mamy całe zero i w sumie nie większe znaczenia kto pojedzie na kolejne zawody, dlatego jeździ skoczek z kadry trenera prowadzącego, ani to dziwne, ani złe, raczej logiczne. Niestety zaplecze nie istnieje i trzeba się z tym pogodzić.

  • pawel96 profesor

    No i Justin nie obronił Słoweńcom limitu, a Laniska inni wyprzedzili.

    Teraz Słowenia ma tylko limit 6, przez co ich siódmy zawodnik będzie musiał siedzieć w domu lub na PK, zamiast być przez nas podziwianym :(

  • Nobody stały bywalec

    A ogarnijcie się z tym Kotem, bo wcale nie ma Go kim zastąpić, a z tego co słyszałem też średnio ma gdzie trenować. Niech jeździ z Hornem i naprawiają powoli wszystko. A dlaczego? Bo po pierwsze Kot to jest sprawdzony skoczek i starczy czasem 1 weekend i wskoczy na b.wysoki poziom, a myslicie ze ktos z kadry B to zrobi? Może i tak, chociaż wątpie, ale Kot jest sprawdzonym zawodnikiem do drużyny i niech go próbują przywrócić do życia na MŚ, jest miesiac ponad do druzynowki i patrzac jak wyglada zaplecze, to ja wole zeby jezdzil Kot i starali sie Jego ogarnac, nawet jakby nic z tego mialo nie byc. Jest to mistrz swiata w druzynie, sprawdzony w boju zawodnik, niech go ogarniaja, bo reszta tez wyglada nie za ciekawie.....

  • Raptor202 profesor

    Austriakom to akurat kolejne miejsce jest bardzo potrzebne. Będzie jeszcze jeden buloklep do rywalizacji z Kotem o przejście kwalifikacji. Ciekaw jestem, czy Japończycy w ogóle zdecydują się wysłać Tochimoto do Predazzo, czy dalej będzie się kisił w tym CoC.

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec
    @Adrian36 @Adrian36

    Ale co innego mają pisać, jak już dawno wsiąkli w to G towarzystwa wzajemnej adoracji. Jak nawet do studia TVP biorą kogoś stąd, to nie oczekuj nic obiektywnego. Bo jeżeli chodzi o trudne tematy, to ja tu przez lata nie znalazłem ani jednego żeby był poruszony. Wszystko jest cacy, jak u Tajnerka, PZN i TVP. I karuzela się kręci.

    @Bartt Pilch mnie osobiscie nie martwi, bo pisałem rok temu, że siostrzeńca Adama Małysza wujek daje pod klosz jak jakiegoś inwalidę. Ubawiłem się wtedy wycofaniem go z TCS i tym zamknięciem przed mediami. Byłem pewien, że to chwilówka i zaraz będzie dołował, no ale zrobili z niego gwiazdora i zamknęli w złotej klatce. Potem wujek załatwił Red Bulla, tak komicznie zaprzeczając, że nawet umarli w trumnie się uśmiechali z politowaniem. Balonik pompowany. I tak go otoczyli opieką, że chłopak teraz walczy o pierwsze lokaty w kontynentalu, szkoda że te od końca.

  • gosposia weteran
    ciekawe po co Austriakom siedmiu skoczków

    Będą robić za ogony. Tak jak w T4S robił Schiffner. W najlepszym razie Aigner.

  • gosposia weteran
    Japonia rośnie w siłę

    Od początku sezonu szóstka. Teraz już w siedmiu. I każdy z nich, nawet Sedziwy, zdobył już punkty.
    To siódme miejsce rozwiązuje problem Sędziwego. Wilk syty i owca cala. Nie trzeba go odsyłać do domu (chociaż, jak znam życie, skakałby dalej, a inni, w wyższej formie, tułali by się po PK), a kolejny skoczek (chyba postawią na Toszimoto, w końcu on wywalczył im to siódme miejsce) może popróbować sił w pierwszej lidze.
    Może, w związku z nowym otwarciem Mijahiry, przywrócą do łask i odkurzą paru zapomnianych skoczków, którzy parę lat temu byli nadziejami tego kraju. nie przymierzając Szimizu, na przykład. Oczywiście nie od razu do PŚ, ale może w związku z nowymi porządkami tacy jak Szimizu znajdą znów sens w uprawianiu tego sportu?

  • Bartt stały bywalec
    Martwi Pilch

    Najbardziej martwi to, że Tomek Pilch nie robi w tym sezonie żadnych postępów, a wręcz cofnął sie w rozwoju.. to przykre kiedy się popatrzy jakie postępy poczynili chociażby Zajc czy Schmid, czy nawet Jan Hoerl... Liczyłem że w tym sezonie Horngacher będzie miał ból głowy czy przypadkiem nie zastąpić 2 najsłabszych z "6" Pilchem i np. Wąskiem bądź Kantyką, a niestety takiej opcji na dzień dzisiejszy nie ma...

  • Adrian36 stały bywalec

    Wychodzi na to po tym wywiadzie że kocur bedzie wożony do samego konca. Mimo słabych wyników.
    Układy robią swoje, rodzina Kota w TVP, Tajner i reszta. One były, są i będą w tym sporcie.
    I co gorsza też redakcja SJ zaprzyjaźniona z nim na zabój tym "składem wyczytanym przez Kota na następny PŚ" to pojechaliście po bandzie. Co to miało być?? Propaganda i kolejny lans dla Kota?? Jedna z najbardziej nietrafionych i po prostu żenujących rzeczy jakie skijumping wymyśliło w ostatnim czasie. Dobra Kot jedzie na wycieczkę do Włoch, ale takie rzeczy moglibyście sobie darować..

    Może niedługo reportaż o domu Kota zrobicie byle by go przyspawać do PŚ..

    Ja czekam na jakiś wyskok w Zakopanem kogoś z kadry B, mimo też zenującej postawy.. może Zniszczoł albo Wąsek. Jak oni zapunktują a kocisko nie i dalej będzie wożony, to zacznę tracić szacunek do tego trenera.

    Ale lepiej na twitterach czepiać się Pointera.. wg waszych paranoi najbardziej przereklamowanego trenera świata.. a o takim trenerze choćby kadra b mogła by pomarzyć.. nawet jak Poitner nie jest jakiś wybitny.. To redaktorek się czepia chłopa. A o swoim podwórku zapominacie. Czepcie się kadry B lepiej. Co ma dyrektor do powiedzenia na temat wspaniałych występów swojego siostrzeńca? O to się zapytajcie lepiej.

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec
    @Pavel @pavel

    Tak, sportowo to bez znaczenia, tylko zastanawiałem sie, czy Hongacher odbetonuje się wreszcie, czy do końca sezonu i ogólnie pracy z Polakami dalej będzie jechał tą samą szóstką.

  • Pavel profesor
    @TuPoprawnyOptymista

    Z wywiadu z Kotem wynika, że w PK startuje Zniszczoł, a w PŚ w Kot. Czy to dobra decyzja nie wiem, ale obaj nie prezentuja poziomu punktów PŚ.

  • tupoprawnyoptymista stały bywalec

    Ciekawe czy Kot czy Zniszczoł. Znając Horngachera dalej będzie dręczył Kota.

  • DanielBlanco bywalec

    W tabelce jest błąd. Czesi już nie mają limitu 4 w PŚ, lecz 3.
    A co do dodatkowego miejsca z PF; dotychczas było tak, że gdy w danym periodzie nie odbył się żaden konkurs z tego cyklu, to kraje które wywalczyły dodatkowe miejsca we wcześniejszym periodzie, nadal korzystały z tego przywileju. Coś się zmieniło w przepisach lub ich interpretacji? Bo w takim układzie limit dla Austii powinien być 7, a dla Szwajcarii i Japonii 4.

  • Ad1K weteran

    6 skoczków na 5. period jak najbardziej ok, dobrze jednak, że mieliśmy okazję wypróbowania 7, który jak się okazuje nam się nie przydaje obecnie. Ciekawe czy Polacy odpuszczą teraz Sapporo, myślę, że Japończycy też mogą coś odpuścić przed MŚ, może Willingen/Lahti. Obecnie w PŚ nie można już tracić do Ryoyu, po tym etapie, jeżeli Piotrek lub Kamil myślą o KK nie powinni tracić więcej niż to co obecnie, a przed MŚ powinno to się zacząć zmieniać na naszą korzyść, z drugiej strony może być tak, że Japończyk będzie nie do pokonania do końca sezonu. Ciekawie również ma się sytuacja Kubackiego, który przy podtrzymaniu dobrych skoków może walczyć o TOPkę PŚ w tym sezonie.

  • Pavel profesor

    W obecnej dyspozycji naszych zawodników limit 6 jest w pełni wystarczający, powiedziałbym, że nawet za duży, ale w kontekście rozwoju kadry B i ich startów w PK można go zaakceptować. Co więcej T4S dobitnie pokazał, że przeskok czołowego skoczka PK do PŚ jest dla niego zabójczy, niższe belki uwypuklają braki i tylko absolutni dominatorzy PK potrafią się obronić. Uzmysłowia to nam jak niski jest poziom naszego zaplecza, na obecną chwile tylko Zniszczoł jest w stanie rywalizować z Kotem bez formy, a i tak jest to walka w okolicach 35-45 PŚ. Co gorsza nie jesteśmy w stanie wystawić nawet 4 skoczków gwarantujących jakieś punkty w PŚ, Wolny mocno zjechał z formą, Hula skacze równo, ale słabo, a Kot kombinuje i wychodzi to fatalnie. O sile naszej kadry decyduje dwóch skoczków po 30-tce i jeden trochę młodszy, nie wygląda to różowo.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl