PŚ w Predazzo: Dawid Kubacki triumfuje po raz pierwszy i przerywa serię R. Kobayashiego! Kamil Stoch trzeci!
Polskie Predazzo! Dawid Kubacki odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata! Reprezentant Polski triumfował na skoczni Trampolino Dal Ben (HS135) po lotach na 129,5 m i 131,5 m, czym przerwał serię zwycięstw Ryoyu Kobayashiego. Drugi był Austriak Stefan Kraft, a trzeci - obchodzący dziś 300. start w indywidualnych zawodach PŚ - Kamil Stoch. Punktowało sześciu Biało-Czerwonych.
W pierwszej serii konkursowej najlepszy okazał się Dawid Kubacki. Reprezentant Polski poszybował na odległość 129,5 metra, dzięki czemu wyprzedzał o 1,8 punktu lidera Pucharu Świata, Ryoyu Kobayashiego (128 m). Trzeci był Austriak Stefan Kraft (124,5 m), a tuż za nim znajdowali się David Siegel (127,5 m) i Yukiya Sato (124 m).
Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani byli Czech Roman Koudelka (123 m) oraz Norweg Halvor Egner Granerud (125 m). Na ósmej pozycji plasował się Kamil Stoch (120 m). Trzykrotny mistrz olimpijski tracił 5,8 punktu do miejsca na podium. Czołową dziesiątkę uzupełniali Robert Johansson (122,5 m) i Timi Zajc (122 m).
Polacy w komplecie awansowali do serii finałowej. Czternaste miejsce na półmetku zajmował Piotr Żyła (119,5 m). Dwudziesty siódmy był Stefan Hula (116 m), tuż przed Maciejem Kotem (116,5 m). Czołową trzydziestkę zamknął Jakub Wolny (116,5 m).
Pierwszą serię konkursową rozegrano z 5., 7. oraz głównie z 10. belki startowej.
O ile po pierwszej serii Dawid Kubacki prowadził minimalnie, o tyle w finale znokautował swoich rywali. Skoczek z Szaflar poszybował na odległość 131,5 metra i odniósł pierwszą w karierze wygraną w zawodach Pucharu Świata! Drugi Austriak Stefan Kraft (122,5 m) stracił 13,9 punktu do Polaka. Na najniższy stopień podium wskoczył Kamil Stoch (128,5 m), który dziś wystartował w swoim 300. indywidualnym konkursie Pucharu Świata.
Tuż za czołową trójką konkurs zakończyli Robert Johansson (127,5 m), David Siegel (124 m) oraz Markus Eisenbichler (133 m). Siódmego zwycięstwa z rzędu nie zdołał odnieść Ryoyu Kobayashi. Japończyk w finale uzyskał 122,5 metra i spadł na siódme miejsce, przed Andreasem Stjernenem (130,5 m) i Simonem Ammannem (135 m). Czołową dziesiątkę zamknął Piotr Żyła (127 m).
Maciej Kot po skoku na odległość 127 m awansował na 25. pozycję. Dwudziesty dziewiąty był Jakub Wolny (125 m), a trzydziesty - Stefan Hula (119,5 m).
Serię finałową przeprowadzono z 12. i 10. platformy.
Dawid Kubacki został dziewiątym polskim skoczkiem, który odniósł zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Wcześniej tego wyczynu dokonywali Stanisław Bobak, Piotr Fijas, Adam Małysz, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Krzysztof Biegun, Jan Ziobro oraz Maciej Kot. To również 80. polski triumf w konkursie indywidualnym PŚ.
Dzisiejszy triumfator po raz siódmy w karierze (a czwarty tej zimy) stanął na podium zawodów Pucharu Świata. Z kolei dla Kamila Stocha to 62. konkurs PŚ zakończony w czołowej trójce (czwarty raz w tym sezonie). To jednocześnie 191. i 192. podium reprezentantów Polski w indywidualnych zawodach PŚ.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Ryoyu Kobayashi (1092 pkt.) przed drugim Kamilem Stochem (624 pkt.), trzecim Piotrem Żyłą (591 pkt.) oraz czwartym Dawidem Kubackim (532 pkt.). Po raz pierwszy w historii w czołowej czwórce PŚ klasyfikowanych jest trzech reprezentantów Polski.
Biało-Czerwoni (2277 pkt.) umocnili się na prowadzeniu w klasyfikacji Pucharu Narodów. Drużyna Stefana Horngachera wyprzedza o 138 pkt. drugich Niemców (2139 pkt.) oraz o 572 pkt. trzecich Japończyków (1705 pkt.).
Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się na Wielkiej Krokwi (HS140) w Zakopanem. W sobotę 19 stycznia odbędzie się konkurs drużynowy, w którym Polacy wystąpią w żółtych plastronach liderów Pucharu Narodów. Dzień później przeprowadzona zostanie rywalizacja indywidualna.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>