Paweł Słowiok najlepszy w Wiśle

  • 2004-08-04 19:16
W minioną sobotę, na skoczniach K-23 i K-40 w Wiśle odbyły się zawody w skokach narciarskich dla dzieci z cyklu "41 Tygodnia Kultury Beskidzkiej". W rywalizacji wzięli udział młodzi zawodnicy z Polski, Czech oraz jeden reprezentant Norwegii...

W najstarszej kategorii wiekowej (91-92) zwycięstwo odniósł 12 letni Paweł Słowiok, skacząc na 42,5 i 44m (najdłuższy skok zawodów). Nieoficjalny Mistrz Świata w skokach narciarskich dzieci wyprzedził Macieja Kota (42,5 i 43,5m) oraz Mateusza Cieślara (42,5 i 42,5m). Najlepszy z Czechów - Dawid Ripper został sklasyfikowany dopiero na 11. miejscu, a jego rodak - Vojtech Raszka na 20. Łącznie na starcie stanęło 28 zawodników.

Wyniki Wisła, 31.07.2004, K-40, roczniki 91-92
1. Paweł Słowiok, KS Wisła Ustronianka (42,5 i 44m) - 247,8 pkt.
2. Maciej Kot, Start-Krokiew Zakopane (42,5 i 43,5m) - 240,2 pkt.
3. Mateusz Cieślar, KS Wisła Ustronianka (42,5 i 42,5m) - 239,5 pkt.
4. Mateusz Kukuczka, KS Wisła Ustronianka (42,5 i 43m) - 237,6 pkt.
5. Wojciech Dudek, SS-R LZS "Sokół" Sczyrk (39,5 i 40m) - 220,4 pkt.
---
11. Dawid Ripper, TJ TZ Trinec (36 i 37m) - 191, 6 pkt.
20. Vojtech Raszka, TJ TZ Trinec (33 i 32m) - 161, 0 pkt.

Wśród 23 dzieci z roczników 93-94, skaczących na obiekcie K-40, najlepiej spisał się Tomasz Byrt, osiągając 42,5 i 40m. Drugi - Grzegorz Miętus, po dwóch skokach na 39,5m stracił do zwycięzcy blisko 10 pkt. Dobre -trzecie - miejsce zajął Klimek Murańka (37 i 39,5m).
Jedyny Norweg startujący w zawodach - 14 letni Filip Svera, uplasował się dopiero na 12. pozycji.

Wyniki Wisła, 31.07.2004, K-40, roczniki 93-94
1. Tomasz Byrt, KS Wisła Ustronianka (42,5 i 40m) - 229,0 pkt.
2. Grzegorz Miętus, Start-Krokiew Zakopane (39,5 i 39,5m) - 219,8 pkt.
3. Klimek Murańka, TS "Wisła" Zakopane (37 i 39,5m) - 207,3 pkt.
4. Andrzej Gąsienica, UKS "Regle", Kościelisko (37 i 36,5m) - 193,7 pkt.
5. Bartłomej Kłusek, LKS Klimczok Bystra (30,5 i 30,5) - 165,7 pkt.
5. Jan Kłoda, KS Wisła Ustronianka (33 i 33m) - 165,7 pkt.
---
12. Filip Svera, Oslo (16,5 i 16m) - 132,7 pkt.

Drugi konkurs dla dzieci urodzonych w latach 93-94 odbył się na obiekcie K-23. Dośc nieoczekiwanie triumfował tu Bartłomiek Kłusek, skacząc na 22 i 22,5m. Na drugim miejscu uplasował się o rok młodszy Klimek Murańka (22 i 22,5m), tracąc do zwycięzcy 1,5 pkt. Trzecia lokata przypadła Grzegorzowi Miętusowi (20,5 i 22m), a czwarty był Jan Kłoda (22,5 i 21,5m). Startujący poza konkursem - 14 letni Norweg Filip Svera zajął przedostatnie miejsce, uzyskując zaledwie 16,5 i 16m.

Wyniki Wisła, 31.07.2004, K-23, roczniki 93-94
1. Bartłomiej Kłoda, LKS Klimczok Bystra (22 i 22,5m) - 212,3 pkt.
2. Klimek Murańka, TS "Wisła" Zakopane (22 i 22,5m) - 210,8 pkt.
3. Grzegorz Miętus, Start-Krokiew Zakopane (20,5 i 22m) - 205,7 pkt.
4. Jan Kłoda, KS Wisła Ustronianka (22,5 i 21,5m) - 204,9 pkt.
5. Andrzej Gąsienica, LKS "Regle" Kościelisko (21 i 22m) - 204,1 pkt.

Wśród najmłodszych zawodników (rocznik 95 i młodsi) wygrał Bartosz Gąsienica-Laskowy, osiągając 19 i 20,5m i wyprzedzając o zaledwie 0,1 pkt. ośmio letniego Krzysztofa Leję, który oddał dalsze skoki, jednak otrzymał gorsze noty za styl. Trzecia lokata przypadła Krystianowi Karpielowi po dwóch skokach na 20,5m.

Wyniki Wisła, 31.07.2004, K-23, roczniki 95 i młodsi
1. Bartosz Gąsienica-Laskowy, Start-Krokiew Zakopane (19 i 20,5m) - 181,8 pkt.
2. Krzysztof Leja, Start-Krokiew Zakopane (19,5 i 20,5m) - 181,7 pkt.
3. Krystian Karpiel, TS "Wisła" Zakopane (20,5 i 20,5m) - 181,0 pkt.
4. Piotr Mojżesz, LKS Klimczok Bystra (18 i 20,5m) - 175,0 pkt.
5. Damian Żyła, LKS Klimczok Bystra (18,5 i 18m) - 161,9 pkt.
---
7. Dawid Martynek, TJ TZ Trinec (16,5 i 18,5m) - 149,7 pkt.


tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6177) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    odp.kasiunia

    zebyś ty kasiunia skoczyła na k-17 to byś sie zesrała! ja zaczołem skakac gdy miałem 15 lat. z k-17 widać cała wisłe!!!!!to tez jest duza skocznia

  • anonim
    Uczeń przerosnie mistrza?!

    .......czyzbysmy mieli nastepce Adama Małysza ?

  • Ania doświadczony

    Znowu będę się czepiać szczegółów, ale tad, co miałeś na myśli pisząc: "tracąc do zwycięzcy 210,8 pkt"? ;)

  • mmm doświadczony

    Norwegowie kiepsko nie tylko w letnim Grand Prix ;}

  • Ania doświadczony

    @mmm - bo oni nie są przyzwyczajeni do tego klimatu, wolą mrozy, zawieje śnieżne itd. ;)

  • mmm doświadczony

    Ale tak z innej beczki, to o tym chłopcu z Norwegii słyszę pierwszy raz. Czy ktoś wie o jego poprzednich występach? Może miał już jakieś osiągnięcia?

  • anonim
    Słowiok.......

    Słowiok tak dalej...ale dlaczego jest nieoficjalnym Mistrzem Świata????

  • mmm doświadczony
    @---Iława

    Bo oficjalnych Mistrzostw Świata dzieci nie ma, oficjalnie te zawody które wygrał Słowiok to FIS Grand Prix Uczniów (ale nieoficjalnie Mistrzostwa Świata Dzieci ;))

  • Ania doświadczony

    @mmm - też pierwszy raz o nim słyszę. A jak wpisałam jego imię i naziwsko do wyszukiwarki, to nic nie znalazło, z czego wniosek, że wybitnych osiągnięć raczej nie ma...

  • anonim
    co to za skoki??

    co to za skoki na takich malych skoczniach?? jak chcą kiedys zdobywac dobre wyniki to powinni na takiej 120m skakac a nie jakies 20, ale w Polsce to normalka

  • mmm doświadczony
    @ktosiunia

    Wydaje mi się ze twój wpis to prowokacja, chyba że nie masz pojęcia o skokach. Zwróć uwagę na wiek tych dzieci. Chyba nie wyobrażasz sobie żeby dzieci 8-9 letnie skakały na K-90 czy K-120. Starsze dzieci(12-13 lat) skaczą już na skoczniach 90 metrowych ale ten konkurs rozgrywał się K-40. Po drugie to Polska była do tej chwili fenomenem, gdzie dzieci zaczynały skakać na K-35(w innych krajach jest to K-10, K-15) - dopóki nie powstała najmniejsza skocznia w Zakopanem.

  • Ania doświadczony

    @mmm - na K-35 to zaczynali tylko w Zakopcu. Przecież w Wiśle jest K-17, w Goleszowie K-15... Ale tak swoją drogą to jeszcze mniejsze skocznie też by się przydały...

  • mmm doświadczony
    @ania

    Przepraszam trochę się zapędziłam. Faktycznie zaczynali tak w Zakopcu, ale to nie zmienia faktu że to był fenomen ;)

  • Ania doświadczony

    Słyszałam, że to po prostu był horror. Małe dzieciaczki najpierw trenowały na sucho, a potem prowadzili je tam na górę, sadzali na belce i mówili: "Jak skoczysz, to nadajesz się na skoczka i przyjmujemy cię do klubu. Jak nie - to do widzenia"... Ja bym chyba takiej presji nie wytrzymała.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl