PŚ Pań w Hinzenbach: Pierwsze punkty dla Polski? (lista startowa)

Kiedy mężczyźni walczą o punkty Pucharu Świata w lotach narciarskich w Oberstdorfie, panie nowy miesiąc otwierają rywalizacją na obiekcie HS90 w Hinzenbach. W Górnej Austrii nie zabraknie polskiego akcentu, ponieważ awans do sobotniego konkursu wywalczyła Kinga Rajda. Początek serii próbnej o 13:15, a zawodów godzinę później.

Podczas piątkowych serii treningowych najlepszą z Polek była Kamila Karpiel (dwukrotnie w "30"), jednak to nie ona uzyskała prawo startu w dzisiejszych zawodach. Dokonała tego Kinga Rajda, która w kwalifikacjach była 37. Wynik 18-latki to 73,5 metra. Trzeciej udanej próby nie zdołała wykonać Karpiel, w przypadku której 71 metrów okazało się zbyt słabym rezultatem, aby myśleć o możliwości pokazania się w sobotę. Taki skok dał jej 44. lokatę. Najgorzej spośród Biało-Czerwonych spisała się Anna Twardosz. 17-latka zajęła 47. miejsce w stawce 64 pań.

Sobotni konkurs będzie drugim tej zimy z cyklu Pucharu Świata, w którym zaprezentuje się Rajda. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce jeszcze w grudniu, gdy nasza rodaczka zajęła 34. pozycję we francuskiej miejscowości Premanon. Dla Polek, które w styczniu mierzyły się w Mistrzostwach Świata Juniorów w narciarstwie klasycznym, jest to powrót do zmagań najwyższej rangi. W poprzednim miesiącu odpuściły występy w Japonii oraz Rumunii.

Do tej pory Kinga Rajda tylko raz wskoczyła do rundy finałowej PŚ Pań. Stało się to w 2016 roku na obiekcie normalnym w Oberstdorfie, gdzie znalazła się na 30. lokacie. Lepiej w historii tego cyklu, mając na uwadze polskie wyniki, wypadła tylko Magdalena Pałasz. Sportsmenka z Nowego Targu w 2014 roku finiszowała na 28. miejscu w Hinzenbach, co do dziś jest polskim "rekordem".

PŚ Pań powraca do powiatu Eferding po dwuletniej przerwie. Wcześniej kobiety rywalizowały tutaj w latach 2012 i 2014-2017. Aż sześciokrotnie triumfowała Sara Takanashi, trzy razy wygrywała Daniela Iraschko-Stolz, a raz najlepsza była Carina Vogt. We wczorajszych kwalifikacjach równych sobie nie miała Maren Lundby. Wyniki znajdziecie >>>TUTAJ<<<.

Rekordzistką obiektu jest Sara Takanashi. Japonka w 2014 roku doleciała do 98. metra.

Sobotni konkurs odbędzie się w iście wiosennej aurze. Termometry mają wskazywać kilka kresek powyżej zera, a zza chmur ma przebijać się słońce. Meteorolodzy zapowiadają podmuchy wiatr o średniej sile 1-3 m/s, co może mieć znaczący wpływ na wyniki zawodów.

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

Program PŚ Pań w Hinzenbach (HS90):

Sobota, 02.02.2019

13:15 - Seria próbna

14:15 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 03.02.2019

13:00 - Kwalifikacje

14:15 - Pierwsza seria konkursowa