Adam Małysz po kwalifikacjach: Najbardziej boję się o Piotra Żyłę

  • 2019-02-22 17:36

Piątkowe serie na obiekcie Bergisel (HS130) w Innsbrucku zasiały ziarnko niepewności pośród kibiców reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Spokój po przeciętnych kwalifikacjach stara się zachować Adam Małysz, który ma jednak swoje zmartwienia w postaci chociażby postawy Piotra Żyły. Czy krótsze skoki w kwalifikacjach były spowodowane oszczędzaniem sił przed zawodami, które w czwartek zapowiadał trener Stefan Horngacher?

Adam MałyszAdam Małysz
fot. Tadeusz Mieczyński
Stefan HorngacherStefan Horngacher
fot. Tadeusz Mieczyński

- Na skoczni nie da się oszczędzać. Zawodnik zawsze chce oddać jak najlepszy skok. Oczywiście, wyniki z piątkowych serii nie były na miarę oczekiwań nas wszystkich, natomiast w obu seriach końcówka listy startowej miała pecha. Warunki wietrzne "siadały" podczas prób najlepszych. Oprócz Ryoyu Kobayashiego, mało kto skoczył dobrze. Karl Geiger miał trochę szczęścia, a do tego oddał super skok. Markus Eisenbichler? Jeśli go nie skręca w locie, jak to bywało w Willingen, wówczas jest bardzo mocny. Z pewnością będzie groźny, ale zawody są dopiero w sobotę. Poczekajmy do jutra, bo to różnie bywa. Psychika ludzka jest nieprzewidywalna, więc mam nadzieję na to, że jutro będzie zupełnie inaczej, a do tego pomogą nam warunki, co nie miało miejsca w piątek.

Czy kibice powinni mieć powody do zmartwień przed zbliżającymi się konkursami na Bergisel? - Zawsze staram się być realnym optymistą. Owszem, Piotr Żyła nie skakał tutaj dobrze i trzeba to przyznać. To nie były jego próby z Willingen. O niego boję się najbardziej, bo wiem, że bardzo dużo od siebie wymaga. Stres czasami może go dobijać, jak dziś. Jestem spokojny o Dawida Kubackiego, Kamila Stocha czy Jakuba Wolnego. Oczekuję od nich stuprocentowej koncentracji podczas najważniejszego dnia, który nastąpi jutro. Jestem przekonany, że ich skoki będą inne.

- Wolałbym, żeby w sobotę był konkurs drużynowy. Piotrek zawsze potrafi się na niego wyjątkowo zmobilizować, dzięki czemu w indywidualnym jest mu łatwiej, bo znów widzi, iż wszystko jest w porządku. Nieraz jednak było, że w seriach treningowych Piotrek niemal zapominał jak się skacze, a w zawodach skakał zupełnie inaczej. Nie oddał tutaj ani jednego super skoku, ale tak bywało też na innych obiektach, gdzie sprężał się na konkursy. Na tyle my możemy liczyć, jednak to skoczek narciarski siada na belkę i rusza w dół. My nie możemy wymagać, bo nie my skaczemy. My tylko tym chłopakom pomagamy. Myślę, że Stefan Horngacher spotka się dziś z Piotrkiem. Zawsze, kiedy jest problem, trener siada z nim i rozmawia dość mocno, po czym Piotrek jest innym człowiekiem. Liczę na to, że po ich rozmowie będzie jak zawsze.

Czy w grupie da się zaobserwować więcej emocji niż podczas standardowego weekendu Pucharu Świata? – Nie. Nawet podczas ostatniego treningu było super. Dziś, moim zdaniem, sprawiali wrażenie niewyspanych. Piotrek i Kamil mówili mi, że spóźnili swoje skoki, więc myślę, że szkoleniowiec wie, jak zareagować na taki stan rzeczy. Pogoda? W sobotę znowu ma świecić słońce.

Jak czuje się Jakub Wolny? – Jest zdecydowanie lepiej, ale trudno powiedzieć, że jest zdrowy. Choroba dopadła go w niedzielę, a w poniedziałek i wtorek dość mocno go męczyła. Poprawa przyszła w czwartek, a już dziś mówił, że wszystko jest w porządku. Wiadomo, że człowiek potrzebuje kilku dni po infekcji, żeby dojść do siebie. Skok próbny był normalny w jego wykonaniu. W kwalifikacjach za bardzo to kontrolował. Musi myśleć wyłącznie o dojeździe do progu, a reszta ma być automatyzmem.

Nieudane kwalifikacje mogą rzutować na pewność skoczka przed konkursem? – To zależy od sytuacji. Jeżeli zawodnik jest mocny i wie, że skacze dobrze, a krótszy skok spowodował czynnik niezależny od niego, wówczas nie ma problemu. Inaczej jest, gdy sam czuje, że popełnia błąd, o którego wyeliminowanie może być trudno.

Pomysł Międzynarodowej Federacji Narciarskiej o zamontowaniu siatek ochronnych za bandami okalającym wybieg jest trafiony? – Najbardziej spodobała mi się argumentacja użyta na czwartkowej odprawie technicznej, kiedy delegat techniczny powiedział, że przygotowano siatkę… dla dziennikarzy. Nie ma łapać zawodników, lecz chronić przedstawicieli mediów przed nimi <śmiech>... Podczas rywalizacji kombinacji norweskiej nie wytrzymały i narta jednego z zawodników je przebiła, ale przy okazji rund skoczków bardziej je napięto, żeby taka sytuacja już się nie powtórzyła.

Sobotni konkurs indywidualny zaplanowano na 14:30. Godzinę wcześniej ma rozpocząć się seria próbna. Wyniki piątkowych kwalifikacji znajdziecie >>>TUTAJ<<<, a listę startową zawodów >>>TUTAJ<<<.

Korespondencja z Innsbrucku, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17063) komentarze: (53)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • stochmistrz stały bywalec
    @julek16 @ret_ret

    Fajnie że ktoś mnie poparł.

  • RET_RET doświadczony
    @julek16 @Nosi123 @Stochmistrz

    Myślę, że Stochmistrz może mieć rację. Nie do końca sprawne kolano może mieć większy wpływ na wyjście z progu, gdzie błyskawicznie trzeba przejść od pozycji kucznej do wyprostowanej i wychylonej do przodu, niż na lądowanie, na podejście do którego jest więcej czasu. Lahti to jedna z najmniejszych skoczni dużych, tam mniej dynamicznego wyjścia z progu nie da się nadrobić w locie, jak w Willingen, czy zwłaszcza w Vikersund.

  • Bernat__Sola profesor
    @julek16 @Nosi123

    Oczywiście, że nie jest. Tak tylko myślą niektórzy z tej strony.

  • fridka1 profesor
    @julek16 @Nosi123

    Kamil ma pecha do MŚ, to zadziwiające, że ma taki bilans na igrzyskach, a z MŚ "tylko" jeden medal.

  • Kolos profesor
    @julek16 @Nosi123

    Ale Stoch nie ma 5 złotych medali MŚ z 4 poprzednich mistrzostw. Ma jeden złoty medal z przed 6 lat. Mówienie w tym kontekście o "wygrywaniu jak maszyna" to przesada :)

    Tak to można mówić o Ryoyu Kobayashi w tym sezonie.

  • stochmistrz stały bywalec
    @stochmistrz @Nosi123

    Wzajemnie.

  • Nosi123 początkujący
    @stochmistrz @Stochmistrz

    Dokładnie tak było. Kończąc tą dyskusję , bo widzę, że oboje jesteśmy fanami Kamila i w niego wierzymy, obejrzymy jurzejszy konkurs i wtedy debatujmy. Przed nim trzymajmy kciuki i dopingujmy naszych chłopaków. Miłego wieczoru, a raczej nocy. Pozdrawiam.

  • Nosi123 początkujący
    @julek16 @Bernat_Sola

    Moj błąd faktycznie, natomiast bardziej próbuje uświadomić, że Kamil to nie jest maszyna do zdobywania złota. Błędy zdarzają się każdemu.

  • stochmistrz stały bywalec
    @julek16 @Nosi123

    Ogólnie kolano wpłynęło na to że Kamil nie zdobył medali indywidualnych w Lahti bo miał ten uraz zapamiętany w głowie.

  • Bernat__Sola profesor
    @julek16 @Nosi123

    2. miejsce w Willingen? Zawody w Willingen były przed MŚ w Lahti, a na podium stali Wellinger, Kraft i Fettner, może Ci o poprzedni sezon chodziło.

  • stochmistrz stały bywalec

    po tym urazie kolana zmienił podejście do lądowania i jest ono bardziej bezpieczne i stabilniejsze.

  • Nosi123 początkujący
    @julek16 @Stochmistrz

    Owszem, z tym nie można się nie zgodzić, pytanie jest tylko jedno, czy to kolano nie pozwoliło mu zająć przypadkiem 2 miejsca w Willingen? I czy to kolano nie pozwoliło mu wylądować zwycięskiego skoku w późniejszym czasie w Vikersund? Ja Kamila bardzo cenię, jest to mój faworyt w każdym calu, natomiast obiektywnie patrząc, kolano nie miało wpływu na koncowe wyniki rywalizacji w Lahti.
    .

  • stochmistrz stały bywalec

    A potem w konkursie iidywidualnym na normalnej i dużej skoczni nie miał dynamiki w odbiciu z progu.

  • stochmistrz stały bywalec
    @julek16 @Nosi123

    Kamil miał problemy z kolanem od kwalifikacji w Lillehammer.a potem w Lahti na normalnej skoczni tez w kwalifikacjach ja złapał się po rekordowym skoku za kolano.

  • Skoczek3211 weteran

    Ja wam mówię jutro nie będzie żadnego medalu...Nie jestem żadnym trollem czy coś w tym stylu,widzę co się dzieje..A jak ktoś z naszych go zdobędzie to będę o nim mówił "Bóg"

  • Nosi123 początkujący
    @julek16 @Stochmistrz

    Myślę, że Kamil będzie walczył o jak najlepsze skoki, a wynik może przyjść sam. Co do Lahti to nie wiem skąd ta pewność, że słabsze skoki miały związek z kolanem, sądze że zachwianie w ostatniej fazie lotu nie ma z kolanem nic wspólnego. Po prostu poczekajmy spokojnie na pierwszą serie konkursową i wtedy oceniajmy, bo wróżenie z fusów jeszcze chyba nikomu na dobre nie wyszło. Wierzmy w siłę naszego zespołu.
    Pozdrawiam.

  • erytrocyt_ka profesor
    @julek16 @Julek0716

    Noo, a zauważ, że ani Żyła ani Kubacki, nie oddali tutaj ani jednego(!) dobrego skoku, co oczywiście nie musi oznaczać, że jutro też tak będzie, ale jednak może to wywołać uzasadniony niepokój. I oczywiście nie musi tak być, że Stoch ma mieć medal, a nie Dawid czy Piotrek, ale fakt jest taki, że dobrze z naszych skacze tutaj do tej pory tylko Kamil.
    I powoli zaczynam się obawiać, że nie ma co się jutro nastawiać na jakieś fajerwerki w wykonaniu Żyły i Kubackiego...Może to tylko zasłona dymna, oszczędzanie sił na jutro, ale myślę, że jednak przyczyna może tkwić w tym, że po prostu nie czują dobrze tej skoczni.

  • stochmistrz stały bywalec
    @julek16 @Julek0716

    Kamil Pewnie że będzie walczył o złoto na skoczni którą bardzo lubi a w Lahti to miał problem z kolanem dlatego medali nie zdobył w konkursach idywidualnych na normalnej i dużej skoczni.

  • julek16 weteran

    Stoch w walce o złoto haha bo co ma najwięcej zdobyte to on musi mieć medal 2lata temu też.tak było on popsuł skok i żyła miał podium Kubacki też ma szansę każdy ma takie same a to że Stoch ma najwięcej zdobyte nie oznacza że on musi/jest kandydatem do złota 2lata temu mówili Stoch złoto żyła top 10 Kubacki i kot top 20 było tak i nic się z tego nie spełniło wszyscy w top 10 byli żyła podium a Stoch nie miał złota

  • julek16 weteran
    Pfh

    Patrzę na te wasze komentarze i śmiać mi się chce to jest sport jest nie przewidywalny może Stoch dostać warunki w tył i 115m i go nie ma klimov pod narty i będzie w top 3 a żyła zawsze skakał słabo w kawlifikacjach a w konkursie dobrze bardziej Boje się o Kubackiego i co żyła szkoczył słabo w kwalifikacjach to już nie jest w faworytach to tylko kawlifikacje spokojnie co po nie którzy to już po treningu mówią że Stoch wygrał trening to konkurs wygra a w konkursie 7 lub 9 nie ma co szukać faworytów do podium już po treningu i kwalifikacjach jutro peier może mu przywitać i go nie ma a widziałem wczoraj komentarz po treningu już że peier pewny medalu jutro przywieje i go nie ma nie wyciągajcie faworytów po treningu i kwalifikacjach

  • fridka1 profesor
    @jaki_taki @kolos

    Tak ale od 18 lat "wisimy" na naszych skoczkach, wcześniej trochę też na Kowalczyk, bo nie mamy zimą nic ponad to. Polski sport zimowy to zawsze były 2-3 nazwiska ciągnące cała swoja dyscyplinę. Gdybyśmy mogli przebierać i wybierać to nie traktowano by w Polsce skoków jak religii, a Adam nie miałby statusu bohatera narodowego, którego imieniem za życia nazywa się skocznie. Z czego niby wynika to polskie przegięcie? To polskie "olaboga co to jutro będzie, booooję się o naszych"? Z braku innych sukcesów zimą, w dużej mierze, a za czasów Adama, chodziło o brak jakichkolwiek sukcesów w ogóle, w czymkolwiek.

  • fridka1 profesor
    @jaki_taki @OczyAignera

    Kazachstan miał chwilę temu łyżwiarza figurowego, Denisa Tena, miał w swoim kraju taki status jak u nas Adam Małysz w czasach największych sukcesów. Zdobył m. in. brąz igrzysk w Sochi, niestety niedawno został zamordowany, cały Kazachstan go żegnał. Mówię o potęgach sportów zimowych, Austrii, Niemczech, Nowegii Short Track? Nie śledzę, ale przebłyski to jeszcze nie regularne baty i złota najważniejszych imprez. Polak może wygrać zawody PŚ w biathlonie, polska para sportowa zdobyła nawet brąz MŚ 20 lat temu, kilka medali ME ale to są pojedyńcze, malutkie sukcesiki, które maja się nijak do wora medali i postaci takich jak Bjoerndalen czy Herman Maier. W takiej Norwegii dzieciakom zakłada się narty ledwo nauczą się chodzić, sport to ich styl życia, wygrywają klasyfikacje medalowe ZIO. My, przed erą Adama, żyliśmy 30 lat fuksem Fortuny, a medal Polaka na ZIO był równie prawdopodobny co śnieg na Saharze.

  • Kolos profesor
    @jaki_taki @OczyAignera

    Kibic z Kazachstanu nijak się czuje bo się skokami nie interesuje. Ze zimowych sportów to Kazachówie interesują się przede wszystkim hokejem.

  • Kolos profesor
    @jaki_taki @fridka1

    Skoro Polak nie znudził się skokami od 18 lat... Jedne, nawet nie udane MŚ nie przekreślą zainteresowania skokami w Polsce.

  • Kolos profesor
    @jaki_taki @OczyAignera

    Short track? Sorry ale nie. Konkurencja ciekawa chociaż to po prostu łyżwiarstwo szybkie na krótkim torze. Problem to ustalanie wyników już po jeździe. Zawsze są jakieś dsq. Słaby to sport gdy tyle zależy od decyzji przy zielonym stoliku...

  • Oczy Aignera profesor
    @jaki_taki @fridka1

    Polak może się na short track przerzucić. Sukcesy już są, a sama dyscyplina jest ciekawa. A jak czują się kibice skoków z Kazachstanu, oglądający występy swoich reprezentantów? Siergiej Tkaczenko swoimi wynikami ''wlewa'' nadzieję na lepsze jutro rodzimych skoków narciarskich w serca swoich rodaków i dzięki temu może zwiększyć popularność skoków w tym kraju.

  • fridka1 profesor
    @Skoczek3211 @Domin10

    Myślę, że to tak nie działa. Niemcy nie podejmują pochopnej decyzji na podstawie jednej imprezy, a jak już proponują współpracę to nie na sezon, dwa, ale na cały cykl olimpijski albo i całe lata. Pomijam już, że moim skromnym zdaniem, obie strony, polska i niemiecka, wiedzą już jak będzie. Nie wiedzą tego tylko kibice. MŚ pewnie niewiele zmienią chociaż oficjalnie wszystko jest na "po mistrzostwach", bo niby co maja mówić?

  • fridka1 profesor
    @Skoczek3211 @jaki_taki

    Na skoczni normalnej będzie jeszcze trudniej, wszyscy mogą skakać w jedną dziurę, a decydować mogą noty za styl. Nie wiem czy skocznia normalna to "naturalne środowisko Kamila", tam może być więcej przypadku.

  • fridka1 profesor
    @jaki_taki @jaki_taki

    Wiesz, że polski kibic nie zna pojęcia półśrodków? Albo kocha albo nienawidzi, a wymagania ma wysokie. Zawsze. Tak to jest jak całe polskie sporty zimowe to w gruncie rzeczy jedna dyscyplina. Norweg przerzuci się na biegi, Austriak na narciarstwo alpejskie, a Niemiec na kombinację norweską, biathlon a nawet łyżwiarstwo figurowe, a Polak?

  • jaki_taki początkujący
    @Skoczek3211 @Luk

    Ja tam większe szanse na medal dla Stocha widzę jutro niż na normalnej skoczni. Na dużej skoczni w Pjongczang też dzień wcześniej w kwalifikacjach nie było szału.

  • Domin10 weteran
    @Skoczek3211 @Alo

    Paradoksalnie spieprzenie przez Horngachera mistrzostw zwiekszyłoby jego szanse na pozostanie w Polsce. Niemiecka federacja uznaliby, że kogoś takiego nie warto brać, więc zostałby u nas, bo Tajner i tak by go u nas chciał.

  • Luk profesor
    @Skoczek3211

    Myślę, że co najmniej jeden medal powinniśmy zdobyć - może to być medal Stocha na skoczni normalnej w Seefeld, albo medal całej drużyny w konkursie drużynowym. Oczywiście najlepiej byłoby, jakbyśmy zdobyli dwa medale i tu, i tu.... ale po tym, co pokazali nasi skoczkowie w dzisiejszych kwalifikacjach, jest to wątpliwe.

  • jaki_taki początkujący

    Niektórzy powinni się trochę zastanowić zanim coś napiszą. Czy na prawdę uważacie że 3 konkursy bez miejsca na
    podium to już powód do zwalniania trenera, który Polaków doprowadził do dziesiątek zwycięstw w ciągu 2 lat?

  • alo profesor
    @Skoczek3211 @fridka1

    Gdyby skonczyli nasi bez medalu mistrzostwa to raczej Horngachera bysmy juz nie ogladali w kolejnym sezonie

  • pawel96 profesor

    Szczerze mówiąc, mnie osobiście nie robi różnicy czy Żyła lub Wolny jutro zajmą piąte czy dwudzieste piąte miejsce. W sobotę liczą się tylko pierwsze trzy miejsca, na które Piotrek czy Kuba nie mają zbyt wielkich szans (choć oczywiście kibicował będę, abym mógł się pomylić ;). Wolny czy Żyła dobrze mają skakać w niedzielę.

  • fridka1 profesor
    @Skoczek3211 @Skoczek3211

    W takim wypadku wałkowany od miesiąca temat kontraktu Horngachera przestanie być tematem numer jeden polskich portali, problem sam się rozwiąże...a może dopiero się zacznie.

  • Pietrek03 stały bywalec
    @Skoczek3211 @Skoczek3211

    Też tak uważam ale nie chciałbym żeby tak się stało

  • Skoczek3211 weteran

    A ja myślę, że Polska wyjedzie bez medali z tych mistrzostw

  • Pietrek03 stały bywalec
    @Pietrek03 @zxcvbnm_9999

    W tedy nikt go nie dawał jako głównego faworyta a teraz 4 w generalce więc FAWORYT a w tedy nie był.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Pietrek03 @Pietrek03

    No tak, dwa lata temu go tak stres dobił.

  • Pietrek03 stały bywalec
    Stres

    Piotra Żyłe na wielkich imprezach łapie stres niby doświadczony powinien sobie poradzić ale rola faworyta go tylko dobija.

  • SpecOdSkokow weteran

    Nie ma co gdybać jutro wszystko się okaże. Wygra ten, co popełni najmniej błędów oraz będzie miał szczęście do warunków. Jedynie, co możemy to mieć dobrą nadzieję i trzymać kciuki za naszych orłów. Trzeba nawiązać do najlepszych swoich skoków. Również jestem spokojny o Kamila, byleby nie przeszarżował. W takich konkursach nie ma, co poprawiać, trzeba skakać swoje. Poprawianie może jedynie pogorszyć sytuację.

  • Karp profesor

    W TCS też nie poszło na tej skoczni za dobrze.

    Ale jutro jest konkurs i nie ma co mówić. Kamil będzie walczył o złoto. Warunki w końcu muszą nam tu sprzyjać bo na razie premiują dwóch Niemców i Szwajcara

  • tik_tak stały bywalec
    @wiola4697 @wiola4697

    A co ma spóźnienie do prędkości na progu? Zawodnik może się wcale nie wybić a prędkość będzie taka sama

  • koronex1989 doświadczony

    Ewidentnie jest coś nie halo bo sam Adam jest zdziwiony.
    Liczę jutro tylko na błysk Stocha

  • zvc profesor
    @wiola4697 @wiola4697

    Slabsze predkosci mogly byc rowniez spowodowane tym, ze dzis w porownaniu do poprzednich dni pogoda byla deszczowa i z tego powodu tory najazdowe byly wolniejsze, ale moze to twoje wytlumaczenie jest poprawne :)

  • cocok stały bywalec

    Lekko daje nam do zrozumienia żeby się nie nastawiać, sami widzą co się dzieje. Co innego trening i kwali w normalnych zawodach, co innego tutaj 3 dni skakania i zero błysku. Ale poczekajmy...

  • erytrocyt_ka profesor

    Ja rozumiem luźniejsze podchodzenie do kwalifikacji i treningów, bo to za konkurs dają medale. A oprócz Stocha, to żaden z naszych nie oddał tak naprawdę ani jednego dalekiego skoku i to trochę martwi. Bo co innego oszczędzanie się, a co innego, gdy taki Żyła skacze a to 110,5 metra, a to w treningu 105,5 i 115,5... Kubacki niewiele lepiej, aczkolwiek też kiepsko.
    Poczekam do jutra, na razie nie ma co rozstrzygać, ale obawy niestety są.

  • xzcvvy weteran

    Hmm skoro Małysz ma wątpliwości to trzeba wiedzieć że coś nie gra. Medal w drużynie będzie sukcesem z takimi skokami. Indywidualnie chyba nie mamy co liczyć że Dawid i Piotrek odpala tak że wielu widziało uch w roli faworytów. Pozostaje Kamil. Wszyscy znamy jego możliwości więc o niego będę spokojna. Chociaż i tu nie chce być hurraoptymistka żeby nie rozczarować się tak jak w Lahti.

    Wracając do Kamila to zauważcie jedna zależność. Jeśli Polacy wygrywali druzynowke, nigdy nie wygrywali indywidualnie i chyba raz się tylko zdążyło żeby w tym samym weekendzie któryś z naszych był na podium. Myślę że patrząc po dotychczasowych skokach to o złoto będą się bili Niemcy i Austriacy walka o podium pozostaje nam, Slowencom, Japończyków czy Norwegom.

    Bardzo chciałabym żeby Kamil wywalczył medal, tymbardziej że ma tylko jeden indywidualny. Z umiarkowanym spokojem czeksm do jutra. Trzymamy kciuki :)

  • lukas943 stały bywalec
    Czemu ta wypowiedź w żaden sposób nie uspokaja?

    Adam próbuje robić dobrą minę do złej gry mam wrażenie. Ewidentnie Bergisel naszym w tym roku nie leży i o ile Kamil myśle pokazał w środę, że może tutaj daleko skakać o tyle reszta nie napawa optymizmem i nie widzę powodu żeby Kubackiego uważać w tym momencie za większego pewniaka od Żyły.

  • alo profesor

    Skoro sam Adam ma obawy przed konkursami to nie wrozy nic dobrego. Trzeba liczyc chyba tylko na medal Kamila bo na druzynowke raczej sie nie nastawiam. Rzeczywiscie,trzeba poczekac do jutrzejszej serii probnej i konkursu zeby poznac prawde czy mamy jakiekolwiek szanse czy nie

  • wiola4697 profesor

    Zgadzam się z wypowiedzią Adama. I też zauważyłam, że Kamil trochę spóźnił skok, bo w środę, tej samej belki, czyli nr. miał prędkość 88.1, dziś 87.6, w próbnej z 12 dzis Kamil miał 88.1, a w środę 88.5, więc myślę, że po prostu to wynikło z tego, że Kamil był niewyspany i nie mógł w pełni się skoncentrować. Także dzisiaj chłopaki muszą pójść wcześniej spać, żeby na jutro się wypisać :)

  • kubson97865 profesor

    No nawet Adaś próbuje być optymistą na siłę ale sam nie wie co się dzieje

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl