Raw Air w Vikersund: 10 ekip na starcie konkursu drużynowego

Raw Air 2019 dobiega końca. Przed nami przedostatni dzień rywalizacji w norweskim turnieju, podczas którego rozegrany zostanie konkurs drużynowy z udziałem dziesięciu reprezentacji narodowych, w tym Polski. Początek zawodów o 17:00.

Po piątkowym prologu na czoło klasyfikacji turnieju Raw Air wysunęło się dwóch zawodników. Liderem pozostaje niezmiennie Stefan Kraft, ale Austriak ma zaledwie 6,6 punktu przewagi nad drugim Ryoyu Kobayashim. Szansę na nawiązanie z nimi walki ma jeszcze Robert Johansson, ale Norweg po słabszym piątkowym skoku traci już 38,3 punktu do lidera.

Z grona Polaków najwyższe miejsce zajmuje Dawid Kubacki. Mistrz świata z Seefeld plasuje się na szóstej pozycji, tuż przed siódmym Kamilem Stochem. Piętnasty jest z kolei Jakub Wolny.

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Raw Air >>>

Na sobotę zaplanowano konkurs drużynowy na mamuciej skoczni w Vikersund (HS240). W rywalizacji weźmie udział dziesięć reprezentacji narodowych - Finlandia, Rosja, Czechy, Szwajcaria, Słowenia, Norwegia, Austria, Japonia, Niemcy oraz Polska.

Dzisiejsze zawody nie mają zdecydowanego faworyta. W gronie kandydatów do zwycięstwa wymienia się jednak przede wszystkim zespoły Niemiec oraz Norwegii. Dodatkowo w walce o podium powinny liczyć się drużyny Austrii, Japonii, Polski i Słowenii. Piątkowe treningi i prolog sugerują, iż sobotni konkurs może stać pod znakiem wyjątkowo wyrównanej rywalizacji o wygraną.

Polacy przystąpią do zawodów w składzie: Piotr Żyła (nr 10-1), Jakub Wolny (nr 10-2), Dawid Kubacki (nr 10-3) oraz Kamil Stoch (nr 10-4). Wyniki na Vikersundbakken mogą okazać się ważne w kontekście walki o triumf w Pucharze Narodów. Na pięć konkursów przed końcem sezonu, liderujący Biało-Czerwoni wyprzedzają drugich Niemców o 470 punktów.

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>>

Do tej pory w Vikersund trzykrotnie rozgrywano konkurs drużynowy zaliczany do Pucharu Świata. W 2009 roku, na jeszcze nieprzebudowanym obiekcie, triumfowali Austriacy przed Finami i Norwegami, pomimo dwóch nieustanych lotów Gregora Schlierenzauera. Dwa lata temu najlepsi okazali się Norwegowie przed Polakami i Austriakami. Podczas tych zawodów dwukrotnie bito nieoficjalny rekord świata w długości ustanego lotu. Najpierw rezultat 252 m osiągnął Robert Johansson, a następnie Stefan Kraft poprawił ten wynik o półtora metra. Gospodarze triumfowali również przed rokiem z rekordową przewagą 265,6 punktu nad drugą Polską. Podium uzupełnili Słoweńcy.

Problemy na Vikersundbakken może jednak dziś sprawiać pogoda. W porze zawodów meteorolodzy przewidują wiatr o średniej prędkości 4-5 m/s. Temperatura powietrza ma oscylować w okolicach +5°C.

Rekord skoczni Vikersundbakken (HS240) należy do Stefana Krafta. Reprezentant Austrii w 2017 roku poszybował na odległość 253,5 metra. To jednocześnie nieoficjalny rekord świata w długości ustanego skoku narciarskiego.

Na 16:00 wyznaczono start serii próbnej przed konkursem drużynowym (17:00).

Transmisję z zawodów przeprowadzą TVP1 (16:40), TVP Sport (16:20) oraz Eurosport 1 (17:00).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>>

lub relacji Berkutschi >>>

Bukmacherzy (STS) spodziewają się dziś triumfu Niemców. Stawiając 100 PLN na sukces drużynowych mistrzów świata można zarobić 330 PLN. Analitycy STS do grona najgroźniejszych oponentów naszych zachodnich sąsiadów zaliczają Norwegów, za których ew. zwycięstwo, inwestując 100 PLN, można wzbogacić się o 396 PLN. Kurs na wygraną Polaków, bądź Austriaków, wynosi 4.75, co oznacza, że stawiając 100 PLN, można otrzymać 418 PLN. (wszystkie kursy na godz. 15:00, 16.03.2019).