Kadra Polski na PŚ w Zakopanem i PK w Sapporo

@Boateng

Bo to ustawa z 2010, gdy Tajner zdążył rozpocząć kadencję 2010-2014, a prawo nie działa wstecz?

Jeśli w Polsce istnieje ustawa, która pozwala tylko bycie prezesem związków 2 kadencje, dlatego Boniek nie może wystartować po raz 3 to jakim cudem Tajner jest prezesem związku od 2006 roku?

Krótko w trzech słowach: dramat, wstyd, żenada

@unnameduser

No właśnie...

O Pilchu już dawno pisalem że nie wystąpi w Zakopanem bo to jedyny zawodnik o którego pytanie mogą zadać mniej ogarnięte media. Zresztą dla niego wycieczka do Japonii jest atrakcyjniejsza niż ostatnie miejsce w kwalifikacjach na swojej skoczni. Pozwiedza sobie zakupy zrobi i selfi i zajmie ostatnie miejsce. Nikt poza nami tego nie zauważy i będzie się bujał w kadrze do sportowej emerytury a skoczkowie lepsi skaczą poza kadrami. No wujas załatwił kask to i miejsce w kadrze dożywotnio też może. A tajner za kilka lat na emeryturę odejdzie jak już skoki w Polsce będą na poziomie Korei i i archiwum TVP Sport będzie gadał ze za niego to dopiero było. I nikt mu nie powie że ta bryndza to jego zasługa. Może gość o inteligencji buta blondynki ale cwaniak niezły.

@tjzE

Na zawody FC w Rastbuechl już jest zgłoszony.

@XuruTu

Miejmy nadzieję, że nasz Krzak nie "uschnie".

Trudno

Trudno

Moim zdaniem cała nadzieja w mediach które będą naciskać Tajnera Malysza żeby działali w tym kierunku ale nie na zasadzie "jutro siądziemy i pomyślimy" tylko natychmiast. Nie ma na co czekać. Jeśli chcemy coś ugrac za parę lat to trzeba już wprowadzać zmiany najlepiej na stanowiskach trenerskich kadr B i juniorskich.
Tak w ogóle to powinno się o tym myśleć już kilka lat temu ale Tajner zamiatal pewne fakty pod dywan przykrywając to przy okazji sukcesami Stocha i spółki. Takie zwalanie na "kiedyś się pomyśli" i to kiedyś wypada pechowo już teraz.

@ann81

Murańka możliwe, że jedzie do Japonii na PK i zostanie na PŚ. Ale czego tam mają szukać Pilch z Juroszkiem?

Logika decyzji i festyn w Zakopanem

Aha, czyli lepiej jest wysyłać 4 zawodników we wcale nie tanią podróż do Japonii, na zawody niższej ligi, niż dać im szansę na pokazanie swoich sił poziom wyżej w dodatku dwa kroki od domu. Całkiem logiczne.

Widzę, że bezmyślne wydawanie publicznych pieniążków idzie PNZ całkiem nieźle. Gratulacje. Po co im, u licha, ten azjatycki PK? Nie można było odpuścić i rozstawić dostępnych zawodników między PŚ a FIS Cup? No, ale w końcu czego oczy nie widzą, tego sercu (kibica) nie żal...

Dla mnie PŚ w Zakopanem z taką polską obsadą jest po prostu festiwalem obłudy. A zatem teatrzyk czas zacząć!

PS. Mam nadzieję, że nowa władza (której czas przyjdzie już za 2,5 roku) oszczędzi nam takich szopek.

@alo

Z Kotem to tylko Pan Dyrektor nie wie co robić. Już raz była taka sytuacja i trener Maciusiak szybko wszystko naprawił.

Mam nadzieję, że Pilch kupi sobie coś fajnego z elektroniki w Japonii po okazyjnej cenie, albo jakiejś dobrej herbaty

@kibicsportu

W Sapporo mają dwa konkursy pewne

@Xander1

Tak, będzie Małysz na fejsach nazywał kolegę Formelę, tak jak Kastelika takowo nazywał na FB 3 lata temu. Imiona podobne. Oczywiście to było w ramach humorystycznych nie obrażając nikogo.

@Kolos

Rok temu do Japonii jakoś nikogo nie wysłaliśmy. A jak już chcesz koniecznie, to poniżej masz propozycję @Stulewixa: Pilch, Krzak, Habdas, bracia (?) Jojko, Pękala.

@Stulewix

Bukowski i Skupień zakończyli kariery.

Przestańcie piszczeć, że Murańka, Wąsek jadą na Sapporo , a nie na PŚ do Zakopanego.
Jestem przekonany, że na bank oni też uzgadniali tą decyzje z trenerami. Czy czują się pewnie, żeby jechać na PŚ do Zakopanego, gdzie presja będzie ogromna. Myślę, że decyzje podjęli wspólnie.

Skandaliczna decyzja

Nie wyobrażam sobie jakie rozczarowanie musiał przeżyć Murańka i Wąsek. Jesteśmy w top6 światowych skoków nie wystawiamy pełnej grupy krajowej, za to wysyłamy skoczka mającego punkty Pś i będącego w lepszej formie niż Kot na nic nieznaczący PK na koniec świata. Chłopaki wiedzieli, że na regularne występy w PŚ nie mają szans więc najważniejszym dla nich startem było Zakopane. Tak właśnie zabija się motywację polskich skoczków. Niedługo po zakończeniu karier przez nasze gwiazdy staniemy się drugą Szwajcarią, mamy dziurę rocznikową i to sporą najmłodszy Wolny w kadrze A ma już 26 lat !! W PŚ skaczą zawodnicy z roczników 2000 a u nas nikogo takiego nie ma. Żenująca postawa kadry c, natychmiast zwolnić cały sztab i zrobić dwie kadry C1 i C2 i zatrudnić sztab szkoleniowy z Austrii. Miara żenady się przebrała i nie zakryją tego dobre wyniki Kubackiego, Stocha czy Żyły. Nic nie mam do Doleżala bo kontynuje pracę Horna ale problem tkwi w szkoleniu młodzieży. A i jeszcze jedna sprawa o której nikt nie mówi - na cholerę nam ten konkurs drużynowy w Zakopanym - uniemożliwia on zdobywanie lepszych pozycji naszym skoczkom - znającym swój obiekt - tym bardziej w obecnej formie Kubacki jest stratny o jeden konkurs indywidualny gdzie łatwiej byłoby mu wywalczyć 100 pkt.

@Maradona

Nie miał MŚJ, konkursy w Zakopanem były w dniach 20-21 stycznia, a MŚJ w Erzurum w dniach 23-26 lutego. Spokojnie mógł jechać na PŚ w Sapporo, Predazzo i początek FIS Team Tour.
Co więcej, tydzień po Zakopanem, w dniach 28-29 stycznia skakał w PK w Bischofshofen. A przecież na Wielkiej Krokwi był numerem 2 Polaków jedynie za Stochem.

@slonzok

Wąsek przecież w PK punktuje.

@dejw

Oczywiście, nie chciałbym tych dwóch naprawdę posyłać na PŚ, ale jakby PZN chciał wypełnić limity i tu, i tu, to musiałby właśnie zrobić to tym duetem.

@zimowy_komentator

Ruda nie ma prawa startu.

@Nasir

Kiedyś było kiedyś. Kiedyś każdy nielot był na wagę złota, teraz już tylko perpektywiczni na punkty się liczą a fakty są takie, że Hula i Kot zdobyli więcej pkt. od Murańki na początku sezonu. Klimek jeździł od listopada do grudnia na PŚ i jakoś nie błysnął.

@alo Trzeba się zastanowić czy tak by lepiej nie było.

Nie wiem co w ogóle Maciek tu robi. 2 tygodnie swobodnego treningu indywidualnego a nie zawody kolejne to minimum. Znowu to samo, w Lecie widać poprawę, za Horngachera to samo było, lato coraz lepiej, nawet zawody w pierwszej 10 kończy a potem przychodzi Zima i wszystko wraca. Kot kompletnie nie potrafi przełożyć pracy z lata na zimę, ambitny przez co chyba sam siebie zapędził w koci róg. Dawid Kubacki symbol pracy, nic więcej, wszystko powoli, cegiełka po cegiełce, znał swoje miejsce i z roku na rok progress, a teraz? Proszę bardzo Kubacki może się bić o kryształową kulę... Kot? Łatwo przyszło, łatwo poszło, zamiast docenić to co wypracował podczas pierwszego sezonu z Horngacherem i utrzymać to, nie koniecznie więcej to jego pieprzone Ambicje bycia skoczkiem Kalibru Stocha/Małysza go samego doprowadziły do miejsca gdzie jest. Jest niereformowalny, skoro Horngacher sobie z nim nie poradził to wątpię że Dolezal da radę, jest po prostu tragedia i pewnie do końca kariery będzie się odbijał od drugiej serii jak tak dalej pójdzie. Osobiście według mnie najgorszy zawodnik z jakim przyszło współpracować Horngacherowi, teraz Dolezalowi...

Trochę brakuje mi w składzie na PK J. Krzaka. Bądź co bądź to on obok Szczepana Kupczaka wypadł w FiS Cup najlepiej i byłaby to swego rodzaju nagroda dla niego. Zresztą wiecznie juniorów w FiS Cup nie można kisić. A w Sapporo może być słabsza obsada...

@Maradona

Naciągane i to bardzo, bo jeśli np Murańka zaprezentuje się dobrze i będzie w czołówce to na bank nie zostanie w Japonii tylko poleci na kolejne zawody PK walczyć o limit. Lepiej byłoby odpuścić PK w Sapporoi i skonfrontować całą kadrę A i B w Zakopanem. A najlepsi powinni jechać na PŚ do Sapporo.

Przez te decyzje Murańka w końcu się podda i zakończy karierę. Mam wrażenie, że PZNowi zależałoby na pozbyciu się niewygodnych zawodników. Jak inaczej można nazwać brak powołania na domowy konkurs, który jest dla nich najważniejszy (na TCS czy MŚwL i tak nie mieli szans, więc pozostaje tylko Zakopane). Szkoda, bo za parę lat skończymy jak Finlandia, albo jak nasza reprezentacja w piłce ręcznej - ogromny zjazd.

Malysz w końcu wyznał że jest źle,szczególnie z zapleczem. Czemu dopiero teraz doznał olśnienia? I po co komu było wielkie chwalenie przed sezonem jacy to oni niby nie są skoro widać jak na dłoni że Kot,Hula i Wolny popełnili błędy w przygotowaniu do sezonu. O ile w przywrócenie do jako takiego życia Wolnego wierzę o tyle w odrodzenie Huli a szczególnie Kota niestety nie. Tak jak to mowil Dlugopolski trzeba siąść i myśleć na gwałt co robić żeby odratować kariere Kota bo zanosi się niedlugo że może powiesić narty na kołku.

@Mesiek

No ale po co lecą już teraz do Japonii? Równie dobrze mogliby polecieć za tydzień razem z czołówką kadry A.

Niezrozumiała decyzja. Po co w ogóle wysyłać kogokolwiek na wycieczkę do Japonii mając PŚ na miejscu? Jaki to ma sens? Limitu i tak nie wywalczą, a nawet gdyby jakimś cudem ktoś wywalczył to po co nam to siódme miejsce skoro trzech punktuje? Lepszym rozwiązaniem byłoby odpuszczenie PK w Japonii i skonfrontowanie naszego zaplecza z kadrą A w Zakopanem z obietnicą, że najlepsi pojadą na kolejne zawody PŚ. Byłaby wtedy ciekawa rywalizacja o 3 miejsca na kolejne zawody.

@Masynfcb

Tak jak mówiłem, dzisiaj nie problem sprawdzić wyniki dowolnych zawodów w kilka sekund. Oczywiście ogromną część kibiców skoków to kibice "niedzielni" którzy pewnie nie orientują się co to PK. Ale im także wszystko jedno jak skacze nr. 8,9 czy 11 polskich skoków. Ich i tak interesuje tylko Kubacki, Stoch, Żyła i pozostali kadrowicze kadry A. Więc żadne rzekome "ukrywanie" nie ma żadnego sensu.

@Masynfcb

Co jak co, ale Muranka moglby nawet zdobyc punkty w PŚ i obstawiam ze spisalby sie lepiej od takiego Wolnego czy Kota. Wąsek rowniez nie skakalby gorzej od tych "turystów" klepiących bule. Juroszek mialby szanse się sprawdzić. Z kolei Habdas/Pilch faktycznie moglby skoczyc fatalnie , ale raczej widzowie przymkneli by na to oko.
Gdyby bylo tak jak ty uwazasz, to w PŚ startowalaby obecnie tylko wielka 3 naszych+ Hula/Zniszczoł do drużyny.

A mi się wydaje że Muranka i Wąsek lecą do Sapporo gdyby Kot i Hula nie nie zdobyli pkt w Zakopanem to albo obaj albo jeden zostają w Japonii a Kot/Hula(bardziej Kot) zostają na trening w Polsce

@Kolos

Przed użytkownikami skijumping nie ukryje się nawet słabych występów w FC. Natomiast tu chodzi bardziej o szersza widownie pod skocznia czy TV. Oni tego żałosnego klepania buli nie obejrzą. Natomiast 90% z nich nawet nie wie, że istnieje coś takiego jak PK... W razie kompromitacji nie wspomni się o tym i problem ukryty. Wiesz, gdyby publika zahaczyła jak 3-4 młodych orlow pod rząd spada na bule, to mogłyby się pojawić jakieś niewygodne pytania

Więcej chłopaków mogli wywalać poza kadry i kończyć ich przygodę ze skokami.

@Pavel

A co kogo obchodzi co klepną media? Media klepna to co będzie im pasowało. Jak publika (czytaj sondaże oglądalności) będzie oczekiwała na krytykę to skrytykują a jak wprost przeciwnie to pochwalą.
Zrozumiałbym tą Twoja uwagę gdybyś zamiast mediów umieścił tam PZN lub prezesa Tajnera.

@dervish

Przecież można było limit uzupełnić Murańką który prawie na pewno by się zakwalifikował i może nawet zakręcił się w okolicach punktów, czy Wąskiem który też by raczej przebrnął Q. Tylko jaki jest sens na siłę dopychać limit kiedy jest PK w Sapporo? Murańka ma szansę powalczyć o limit. Po za tym prawdopodobnie Murańka z Wąskiem pozostaną na PŚ w Sapporo.

Klimek i tak miejscówki nie wywalczy, bo już teraz ma wyraźną stratę do Austriaków i Słoweńców, a Japończycy u siebie zapewne sporo dołożą. On na pewno nie czuje się na siłach i dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Ten jego wyjazd jest bez sensu. Z Pilcha i Juroszka i tak nie byłoby żadnego pożytku w Zakopanem, bo przepadli by w kwalifikacjach, więc wisi mi to czy ich wysyłają do Japonii. Zresztą tam też pewnie nic nie osiągną i nie zdziwię się jak wrócą z zerowym dobytkiem. A Wąsek się posypał i ciąganie go w tak daleką podróż też nie jest zbyt mądre. Mógł sobie skoczyć w Polsce.

Niżnik ostatnio nieźle spisał się w młodzieżowym IO to mniemam, że jego start w PŚ to nagroda za tamtą postawę.

Przecież, trzeba było kogoś wysłać na PK do Japonii i kto by został gdyby wystawiono 12-nastkę w Zakopanem? Sam Juroszek lub Pilch?

A już śmieszne są komentarze o "ukrywaniu" słabych skoczków wysyłając ich na PK a przecież każdy może sobie sprawdzić wyniki wszelakich zawodów, to co to za ukrywanie?

@MarcinBB

Oj będzie, będzie - bo 7 chętnego ( w miarę zasługujacego) na starty na PŚ w odróżnieniu od 10 czy 11 zawsze znajdziesz. A w tym przypadku podobnie jak w poprzednim sprawiedliwie by było gdyby ewentualny zdobywca takiej miejscówy (juz sam fakt zdobycia tej nagrody jest legitymacją do PŚ) osobiście korzystał z niej przez cały period. Byłaby to uczciwa rekompensata za poświęcenie startu w Zakopanem.

A tyle było krzyku, ze nie daje się młodym szansy startu w PŚ. Taka szansa to według zwolenników kultu młodosci miała być recepta na kryzys na zapleczu == cudowny środek motywacyjny. Tymczasem jak dochodzi co do czego to mamy wolne wakaty podczas domowych zawodów PŚ. ;)
Ciekawe kiedy wreszcie piewcy kultu młodości zrozumieją, ze nie wiek i nie zmiany dla zmian ale umiejętności i aktualna forma powinny decydować o tym na której arenie występuje dany zawodnik. Jaki jest sens posyłania skoczka który nie radzi sobie nie tylko w PK ale także w FC na PŚ? Chcecie go dobić psychicznie?

Co do pozostawienia nieobsadzonych wakatów to rozumiem tę decyzję. Odzwierciedla ona obecny stan naszego zaplecza.
Z nieobecnych jedynie Klimek mógłby tam jeszcze wystąpić. Kto wie, może widząc w PK szanse wywalczenia dla siebie miejscówki na kolejny period w PŚ dobrowolnie zrezygnował z pojedynczego występu w Zakopanem? Nie zdziwiłbym sie gdyby tak było. Gdybym był na jego miejscu i czułbym sie na siłach powalczyc o te 7 miejscówkę to mając wybór wybrałbym wypad do Sapporo.

P.S.
Jest i inna dobra strona takich decyzji PZN. Dwa wolne miejsca ograniczą możliwość kompromitacji. Teraz bardziej prawdopodobne jest przebrnięcie Q w komplecie. Zwłaszcza, że jak pokazał poprzedni sezon kiedy mimo zapaści na zapleczu udało się zaliczyć zakopiańskie Q w stosunku 11/11 można tu liczyć na skromniejszą obsadę niż w Wiśle.

@Wojciechowski

Oczywiście chodziło o sezon 2013/2014.

co za wstyd, że nie wykorzystujemy limitu na krajówkę w Zakopcu...

Klimek

leci do Sapporo walczyć o limit! Ten limit, co to później nie będzie kim go wykorzystać...
Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.

@Maradona

Ha, to był wtedy przedni cyrk! Nawet gdy już w następnym nie radził sobie, ale pozostawał liderem PŚ, i tak sztab z góry założył, że choćby tym liderem był jeszcze dłużej, to i tak pojedzie na uniwersjadę, bo planów nie zmienią...

Ogólnie tamten sezon (2003/2004) zaczął się kuriozalnie. Najpierw to zwycięstwo Bieguna, później jakoś tak się ułożyło, że bodaj punktu czy dwóch brakowało do żółtego plastronu innemu „gigantowi” skoczni światowych – Marinusowi Krausowi. ;)

@Mati87

To właśnie inni powinni udowodnić, że są dużo lepsi od takiego Murańki, bo jeśli nie są dużo lepsi, a jedynie minimalnie lepsi to dalej nie widzę korzyści za nimi przemawiających, a więcej nadal widzę za zawodnikiem młodszym o większym potencjale, bo różnica sportowa między nimi niewielka, za to wizja na sportową przyszłośc dużo lepsza dla młodszego zawodnika

@atomek81 @atomek81

Dałoby radę obskoczyć
PŚ:
1. Kubacki
2. Stoch
3. Żyła
4. Kot
5. Hula
6. Wolny
7. Murańka
8. Zniszczoł
9. Stękała
10. Wąsek
11. Niżnik
12. Juroszek
PK:
1. Pilch (+PŚ)
2. Habdas (+PŚ)
3. S. Jojko
4. A. Jojko
5. Pękala
6. Krzak
+ Do tego jeszcze prawo startu w PK mają Stosel, Ruda, Leja (ten to nawet w PŚ ma prawo), Kupczak (:D), Bukowski i Skupień (nie wiem czy oni jeszcze skaczą) i kontuzjowany jest Gruszka

@Mati87

Jak to czym udowodnić? To decyzja trenera. Jeśli trener uważa, że w dłuższej perspektywie większy sens ma pozostawienie zawodnika X to zostawia. I wlasnie sie dziwie, ze nikt z naszych trenerow tak nie postąpił. Zamiast tego jest ciągle zadowalanie się z 27 miejsc innych zawodników. Serio już lepiej dać młodego, a nuż podczas sezonu odpali, skoro ma tak olbrzymi potencjał i będzie szansa na coś więcej niż malutkie punkty. Zresztą bez występów w PŚ nie ma szans żeby odpalił i to pokazują przykłady wszystkich naszych skoczków. Masz kogoś kto odpalił będąc w PK i wskakując od razu do PŚ robiąc super wyniki? Nie. Każdy co odpalił to poprzedził to wieloma, regularnymi, nieudanymi startami w PŚ. Kubacki był nawet w pewnym momencie wożony w miejsce lepiej dysponowanego Murańki właśnie, Stoch regularnie skakał nawet jak nie szło zupełnie, Kot to samo, Wolny też, aż do teraz.
Ile to już lat to samo w kółko? I co, są jakieś efekty? Zero. Trzeba realnie dawać młodym szanse i trzymać ich blisko PŚ i to daje efekt, co pokazują powyższe przykłady. Zawodnik z pewnością inaczej postrzega sens treningu, rywalizacji, widzi swoją szansę.

Pewnie nie przebiję się do szerszej świadomości z wyważoną opinią, ale moim zdaniem ten skład na Zakopane wygląda na eliminator - jak potencjalni zmiennicy pokażą, że są lepsi od niedomagającej części kadry A, to awansują do PŚ.
ps.A limitu nie wykorzystujemy, bo nie mamy kim. Inna sprawa, że dla przeciętnego widza lepiej będzie wyglądało, jak 2/3 krajówki powalczy o kwalifikację, niż jak 3 naszych "podpisze" listę wyników... W pewnym sensie rozumiem takie podejście PZN, choć akurat nie jako kibic.

@unnameduser

To i tak nic, Biegun dwa tygodnie po wygraniu konkursu PŚ został z niego wycofany w celu wyjazdu na Uniwersjadę.

@Maradona

no trochę naciągane bo po 1. zawodnikowi nie można nic obiecać a już tym bardziej to, że jak pojedzie na zawody niższej rangi to w nagrodę dostanie premie w postaci występu w PS. O tym decydują wyniki. Jeśli się zawodnikowi nie podoba decyzja trenera i miałby jakieś fochy to tylko on na tym straci a nie trener. Tutaj nie ma miejsca na jakieś obiecanki aby zawodnik się nie obraził. To jest sport.

@Maradona

Serio? Jeśli tak, to jest to jakiś dramat. Szkoda, że nie wycofali go do zawodów dla dzieci.

Szkoda słów... Po raz kolejny marnują limit, a później się dziwią, że skoczkowie nie mają motywacji. Było już choćby lukę zapełnić Habdasem, Leją, Murańkę zostawić w kraju, ale dla Tajnera i Małysza mają czas, lepszy CoC i i bezsensowne kiszenie ich na zapleczu, podczas gdy u nas są zawody... Żałosne

Tak sobie myślę, że może Murańkę (plus ewentualnie Wąska) wysłali teraz na PK, ale obiecali mu, że zostanie też w Japonii na PŚ? Trochę naciągane, ale próbuję sobie wytłumaczyć tę dziwną decyzję.

@Domin10

Ciężko, aby Gruszka wystartował ze złamaną ręką.

@unnameduser

Miał MŚ Juniorów.

Czy PZN po*ebało za przeproszeniem?
Po co wysylac zawodników do Sapporo,skoro mozna ich wystawić w PŚ? Same koszty podrozy do Japonii są olbrzymie, ponadto mamy zmarnowana okazje wystawienia krajowki. Jeszcze brak Pilcha bym zrozumial, ale reszta ma spokojnie szanse na przebrnięcie kwalifikacji. Już nawet Gruszke i Habdasa lepiej wystawic, niż zostawiac wolne miejsce To chyba najglupsza decyzja PZN w historii, wraz powolaniem Miętusa do kadry A i konfliktami z Ziobrą i Kastelikiem.

Powtórzę swoje pytanie sprzed kilku tygodni: dlaczego w PŚ 2011/2012 Zniszczoł, po świetnym występie w Zakopanem (9 i 14 miejsce), startował w PŚ po raz kolejny dopiero pod koniec sezonu? To była jakaś kontuzja czy co?

@Nasir

a jak mieliby wytłumaczyć ten wybór skoro wyników na obronę brak? Skakał w każdym konkursie do TCS i nie udowodnił, że jest lepszy od Huli czy Kota...

@zimowy_komentator

Co to znaczy dostał już szansę? Prawdziwej szansy to on nigdy nie dostał. Mam na myśli stabilną pozycję do startów w PŚ. Kiedyś Kubacki czy Kot czy Stoch jeździli non stop, mimo, że nie punktowali. Dzisiaj Kot czy Hula nie punktują i nie wiadomo czemu dalej wolą stawiać na nich niż na młodszego kolegę, który, według wszystkich trenerów ma olbrzymi potencjał.

Niewykorzystywanie limitu w krajówce w PŚ w Zakopanem to już zaczyna być polska specjalność (to się dzieje już trzeci kolejny rok), ale żeby tym razem wystawić grupę narodową liczbowo tak wielką jak Włosi, i to tylko dlatego, że ściąga się awaryjnie juniora walczącego dopiero co na YOGu, na skoczni o parametrach mniejszych niż Hinzenbach to jest totalny hit.
W kontekście tego, że Polacy nie mają w tym sezonie nawet sensowego nr 4 na PŚ, zrobienie korespondencyjnego pojedynku pomiędzy lepszą częścią kadry B na swojej skoczni, a gorszą w dalekiej Japonii, mającej walczyć tam o limit (sic!) jest pomysłem godnym twórców Monty Pythona.

Wąsek powinien wystąpić w PŚ .

A Muranka pewnie zostanie w Sapporo i będzie tydzien później rywalizował w PŚ .

@Xander1

No cóż, prezesi i dyrektorzy nie przepadają za trudnymi pytaniami. Trzymają blisko siebie tylko takich dziennikarzy, którzy lechtaja ich ego i omijają niewygodne pytania. To samo jest w piłce z Bońkiem. Niejaki RoKo tworzący kanał o przekornej nazwie "prawda futbolu" jest częstym bywalcem w domu Bońka na swoich liveach, ale co z tego, skoro to są narcystyczne monologi Zibiego? Tutaj może być podobnie...

@dejw Leja nikt mu nie pomógł

Dominator Lotosów jest o 10 kg za gruby. Owszem jego wina też jest tylko dlaczego nikt nie potrafił w porę tego zahamować. Dlaczego nie mamy Ziobry czy Kastelika ich wyeliminował sam PZN...

@Bernat__Sola

Żartujesz z tym Habdasem i Leją, prawda?

Dobry ten wywiad z Małyszem, z kórego nic nie wynika. Kilka sezonów temu był podobny i tam też padły te same słowa że muszą usiąść i pomyśleć nad tym, że mają świetnych trenerów i dobry system szkolenia. A więc nasuwa się pytanie skoro jest tak dobrze to czemu jest tak źle? Skoro robią wszystko dla dobra skoczków to czemu nie ma żadnych wyników. Czemu w PŚ oprócz Kamila, Piotra i Dawida nie istniejemy. Nikt nie wymaga by pzoostała cześć kadry stawała na podium, ale walka o regularne punkty czy TOP20 to powinien być obowiązek. Zaplecze powinno liczyć się w walce o dadatkowe miejsca i atakowac słabszych z kadry A. Juniorzy powinni odgrywać jakąś role w FC i zgłaszać aspiracje do PK. A niestety nic nie funkcjonuje tak jak należy.

Ogólnie brawa dla skijumping za wywiad z Małyszem. W końcu ktoś nie bał się poruszyć tak ważnego tematu. Pan dyrektor chyba nie był z tego faktu zadowolony i możliwe że będą jakieś konsekwencje dla Skijumping.

@Bernat__Sola

Adam Ruda wrócił do skoków, też mógłby wystąpić, ale chyba Nurszat Turszunsanow by go przeskoczył.

@zimowy_komentator

Mogliby wystąpić Habdas i Leja, wyobraź sobie teraz ich skoki w PŚ.

Co to w ogóle za skład? Grupę krajową należy wykorzystywać. Rok temu nikogo nie wysłaliśmy do Sapporo i tragedii nie było. A poza tym czemu wstawili Niżnika, a Habdasa (i Leję) już nie?

SKład na Fis Cup Rastbuchel ?

Kto tam? Myślę,że pewniacy to Ci punktujący z Zakopanego czyli Krzak oraz bracia Jojko do tego Habdas oraz może Rzadkosz czy Ciszek,którzy mieli pojedyńcze dobre skoki. Przedskoczkowie u Nas to dopiero będą zarabiać K.Leja czy A. Ruda dostaną pare groszy ;)

@Nasir

Murańka dostał już szansę na początku sezonu - zdobył 4 pkt. Widocznie uznali, że jego występ nie ma sensu a warto mieć kogoś liczącego się także na PK.

Zapewne też kombinują już odpowiedni układ pod PŚ w Sapporo - nie wyobrażam sobie żeby ciągnęli tam Kota czy Hulę... A zatem będą 3 wolne miejsca z czego jedno być może zajmie Murańka, który będzie na miejscu. Skład uzupełnią Wolny, Stękała lub Zniszczoł.

@Nasir

Masz rację. Myślę jednak, że Murańka wystartuje w PŚ w Japonii. Powinien jednak i w Japonii i w Polsce.

@bxi

A jakich mamy ? Wymień... Już Niżnik jest tym ekstremum, nie wyobrażam sobie żeby ktoś słabszy mógł wystąpić...

@Bajlandopl

Juroszek jest lepszy od Pilcha, a w FC nikogo lepszego od Kacpra nie ma.

Mniejsza czy wykorzystujemy limity czy nie, ale skład na Japonię mamy doprawdy wybitny:). Głupszego nie dało się wymyślić, a ten Juroszek musi mieć mocne plecy, zupełnie jak siostrzeniec. Komedianci będą "walczyć" o TOP3 od końca, do tej zaciętej rywalizacji powinien się włączyć Wąsek.

@Nasir

Przykład jak demotywować zawodnika

Czy na Zakopane nie mamy limitu grupy krajowej?

Jakaś dziwna liczba dziewięciu zawodników na Zakopane. Nie wykorzystujemy limitu? Czemu zawodnicy kadry B jadą do Japonii a nie próbują swoich sił na znanej im skoczni?
Taka słaba forma skoczków z kad B/C?
Nie ma jeszcze jakiś trzech juniorów z prawem startu w PŚ aby dać im szansę na zbieranie doświadczeń z czołówką?
Zupełnie nie zrozumiałe decyzje. Nawet jeśli juniorzy nie uzyskają kwalifikacji, to się nic nie stanie? Nikt nie oczekuje od nich przecież wejścia do top 30-stki.

@atomek81

Powód jest prosty, stanowiska dyrektorów, prezesów, kierowników i kierowniczkow kosztują i dla zawodników spoza kadry A pieniędzy już nie ma. Trudno oczekiwać by zawodnik 25-28 letni skakał i trenował za frajer. Życie kosztuje. Dziwne, że na zaplecze nie ma pieniędzy skoro przy PZN tylu sponsorów... A przecież inne dyscypliny oprócz skoków u nas nie istnieją... PZN powinno spokojnie być stać by opłacić tych kilka stanowisk zapchajdziur na PK czy FC. W innych federacjach jest miejsce na to. Albo wciągnąć policję do zabawy jak w Austrii. Niech zatrudniają tych starszych skoczków na etatach a w ramach pracy będą skakać. Na miłość boska w tak dużym kraju i z taką popularnością dyscypliny nie powinno być z tym problemu..

Nie wierze w to co widze. Jeszcze na początku sezonu mówiono, że Murańka ma mega power tylko musi to wykorzystać, zapunktował, wyglądało to coraz lepiej, a potem został odsunięty na TCS i nie wrócił do teraz mimo, że Kot nie skacze zupełnie nic, Hula to samo, i myślałem, że wróci chociaz na Zakopane. Dlaczego u nas się nie korzysta z potencjału? Nie rozumiem tego. Co ma sobie myśleć taki chłop, gdzie tu przyszłośc dla niego? On powinien w PŚ skakać bez przerwy, rezultat byłby podobny jak skoki Kota czy Huli, ale przynajmniej miałoby to przyszłość.

Jaka to różnica kto wystąpi i czy limit wykorzystamy, jak i tak zapunktuje trójka Kubacki, Stoch i Żyła. No może jeszcze komuś podwieje.

To jest bardzo proste dlaczego nie wykorzystujemy pełnej kwoty. Nie mamy kim. Tzn, na upartego by się pewnie dało obskoczyć wszystkie zawody (PŚ, PK, FC), tylko po co... Zresztą, czy ktoś, kto takie dane ma pod ręką, może zweryfikować czy rzeczywiście jesteśmy w stanie obskoczyć i PŚ w pełnej 12 osobowej kwocie i PK w 6-osobowej?
Zarówno PK i FC w ten weekend zakończył się dla nas, no chyba inaczej się nie da, porażką. Samo w sobie nie jest to jeszcze jakieś straszne. Przykładowo w sezonie 2009/2010 Niemcy zdemolowali konkurencję w FC (w pierwszej dziesiątce było 8 Niemców), ale żaden z tej ósemki nie odegrał większej roli w PŚ. Więc same słabe wyniki w FC (czy nawet w PK) to jeszcze nie tragedia. Tragedią jest to, że na FC w Zakopanym (na dużej skoczni) skakały roczniki 2003 i 2004. Dla porównania w FC w Notodden Norwegowie nie wystawili, żadnego tak młodego skoczka, a to przecież dużo mniejsza skocznia.
Dlaczego u nas skakali tacy młodzi? Bo innych nie mamy! O ile w Niemczech, Austrii czy Norwegii standardem są zawodnicy z roczników 1996-1999 a także i STARSI regularnie startujący w nawet w FC, to u nas takich zawodników nie ma. Z seniorów mamy kadrę A, pół kadry B i jakieś niedobitki jak Ruda czy Leja, którzy w sumie nie wiadomo czy jeszcze skaczą czy się przerzucili na co innego.
A mieliśmy trochę takich zawodników, którzy mogli by jeszcze skakać (Miętusowie, Byrt, Ziobro, Biegun, Biela, Kantyka, Kastelik, Kłusek, J. Kot), a już ich nie ma, skończyli kariery. Mogliby skakać i pewnie spokojnie punktować i nie wyglądałoby to tak tragicznie jak wygląda.
Jakoś w Niemczech czy Austrii są "wieczni kontynentalowcy" np: Paschke (30 lat), Wohlgenannt (26 lat), Aigner (27 lat). Jeszcze by się paru na pewno znalazło. Nigdy nie odegrali znaczącej (albo wręcz jakiejkolwiek) roli w PŚ, a w PK skaczą. Oni jakoś skaczą. Nie wiem z czego to wynika, ale u nas tak nie jest. Czy to rzeczywiście z powodów finansowych? Czy może parcie jest u nas tak duże, że albo skaczesz w PŚ, albo kończysz karierę? Nie wiem, ale to na pewno jest problem, choćby dlatego, że limitów wypełnić nie możemy. A z roczników 1997-1999 to już jest w ogóle bida z nędzą.

@Paweł39

Taniej by wyszło gdyby Małysz rzucił siostrzeńcowi stówkę lub dwie i powiedział by zabrał jakąś koleżankę do kina w czasie zawodów. Powód absencji by się wmyslilo wrazie czego

Sprytnie to wykombinowane ;]
Pilcha posłać na koniec świata przed kompromitacją na własnej skoczni i wujka, który pewnie będzie tradycyjnie w centrum uwagi i błyszczał przed kamerami a Murańkę żeby Tajner gadał w studiu TVP że pojechał "wywalczyć limit". A jak mu się nie uda, no to będzie gadka że cóż nie udało się. I wszystko się rozejdzie po kościach.
Tajner cwany jest. Ukryją kompromitację jak się da. A czy wystartuje 9 to kibice nawet tego nie zauważą bo Kubacki będzie w centrum uwagi ;]

@Masynfcb

Czytasz w myślach prezesa, i to tak bez "chyba" :)
W poprzednim sezonie była podobna sytuacja (skakało 11 na 12 możliwych) i odtrąbiono wielki sukces: "PŚ w Zakopanem: Forfang wygrywa kwalifikacje, Zniszczoł szósty, komplet Polaków w konkursie!" Niby prawda, czyli gie prawda... O tym, że jedno miejsce oddano walkowerem nikt nie wspomniał.

@Złoty Orzeł

No głupio by zabrzmiało na wizji jakby siostrzeniec mistrza walczył z setnym metrem. Tym ruchem chcą ewidentnie przykryć zła kondycję zaplecza. Przecież ta ekipa co leci podbijać daleki Wschód oprócz Muranki tak samo ma marne szanse na punkty nawet tam. To chyba lepiej jakby skakali tu niż uciekali na drugi koniec świata

@konrad95

No właśnie taka ich praca jest.

-

Ocipieli z tym Niżnikiem? Wysyłają Wąska i Murańkę na PK,a Niżnika do PŚ. Wiem że to dlatego, bo to Japonia. A w sumie jeden kit, i tak bez różnicy.

Spoko

Za tydzień będzie sukces - tylko jeden odpadnie w kwali. A co roku przecież odpada ich więcej.
A ten co odpadnie to młody, zdolny perspektywiczny który ma jeszcze czas (czytaj 10 lat na docieranie się w PK).

Też nie bardzo rozumiem dlaczego takie rozwiązanie a nie inne - przecież na PK w Japonii i tak raczej cudów nie można by było oczekiwać. Dobrze, że chociaż Andrzej się pokaże w PŚ dzięki czemu można będzie go porównać z beznadziejnymi ostatnio Kotem i Hulą, którzy mam nadzieję, że po polskim weekendzie zrobią sobie przerwę od PŚ i solidnie potrenują bo wysyłanie ich w takiej formie do Sapporo jest kompletnie bez sensu.

@tjzE

To tylko przykład.
W Zakopanem powinna startować najmocniejsza 12, czyli punktujący w PŚ i PK i Pilch albo Juroszek jako 12.
Nie wykorzystanie kwoty przysługującej gospodarzowi w PŚ kiepsko świadczy o pracy trenerów kadry B i C

Oczywiście Pilch na PK bo boją się kompromitacji.

Sukces Dawida zakrywa bolączke całego systemu szkolenia w Polskich skokach. Za dwa trzy lata po zakończeniu złotej ery skoków w Polsce zostanie tylko popiół po obietnicach ze mieliśmy wielkie talenty. Patrze na zawody dzieci i szczerze nie ma talentu pokroju Jakuba Wolnego. Co do Pucharu kontynentalnego to dziwne zagranie. Chyba że Japonię odpuści kadra A by potrenowac przynajmniej Hula i Kot choć nie wiem co z Kamilem. Bo widać że brak spokojnego treningu.

@Masynfcb

tak jest to wstyd, zresztą wstydem też jest gdyby np. mielibyśmy 12 skoczków w Zakopanym i tylko 4-5 przeszło kwalifikacje a pozostali byli na końcu listy.

@Pavel

i własnie to jest przykre

@slonzok

No trochę tak, ale czyż nie większym wstydem jest by triumfator ostatniego PN nie skompletował limitu u siebie? Powinni skakać tutaj i pokazać wszystkim co jest grane w kadrze B i na zapleczu

@butczan1

Dokładnie po to :) A jak w Sapporo będzie marna obsada to Murańka klepnie limit i w studio TVP obwieszczą, że mamy niesamowicie mocne zaplecze :)

@konrad95

Habdas ledwo punktuje w Fis Cupie.

@Masynfcb

dla mnie z ekipy lecącej do Sapporo jedynie Klimek miałby szanse na przejście kwalifikacji w Zakopanym.
Natomiast Tomka, Kacpra i Pawła wysłałbym na FIS Cup, bo w tej chwili raczej są tylko na takim poziomie.

Co do składu na PŚ w Sapporo, to stawiam na taki scenariusz, że Zniszczoł lub Stękała polecą tam w miejsce Kota, który uda się na treningi.

W jakim celu Muranka jedzie na PK? Zeby wywalczyć limit którego nie wykorzystujemy nawet u siebie a punktuje 3 zawodników? I czemu tylko 9? Żeby Tajner w studiu po kwalifikacjach ogłosił sukces że odpadł tylko 1?

To chyba jakiś żart.
Dlaczego nie wykorzystujemy pełnej kwoty.
Do Sapporo mogli wysłać kogoś z punktujących w FC jeżeli koniecznie chcieli kogoś tam wystawić.
To już mogli Habdasowi dać skoczyć żeby zobaczył jak wygląda PŚ.
Ciekawe czy jest w planie zostawienie kogoś z PK na zawody PŚ gdyby komuś dobrze poszło a w Zakopanem nie zapunktowałoby sześciu zawodników.

Nie pamiętam, kiedy ostatnio ktoś z czołowych krajów (powiedzmy obecne top 6), wykorzystał tylko połowę przysługujących im miejsc z grupy krajowej. Szwajcarii się to zdarzało.

Dla mnie niezrozumiała decyzja, przynajmniej Murańka i Wąsek powinni startować w Zakopanem. Limitu i tak nie wywalczą.

Po co Niżnik do PŚ?

nie rozumiem sensu takiego rozwiązania

@Realpany100

Błąd. W Zakopanem wystąpi Adam Niżnik.

Tych slabeuszy co lecą to chcą chyba ukryć jak trupa w szafie. No może oprócz Muranki bo ten miałby jeszcze jakaś nadzieję na dobre zaprezentowanie się. Resztę lepiej wysłać na drugi koniec świata by nie zepsuć dobrego humoru boskiemu i ekipie TVP na skoczni gdy młode wilki będą klepać bule. Przecież trzeba byłoby o nich wspomnieć i broń boże się tłumaczyć za ich formę. Po co psuć zabawę, Kubacki daleko skacze i jakby rzekł Kurzajewski "jest wspaniałe". Nie wykorzystana kwota startowa? A po co to komu? Zwykłym kibicom się o tym nie wspomni i trololo

po co kogokolwiek wysyłać do Sapporo wiedząc, że z dużym prawdopodobieństwem tylko Klimek może zapunktuje?

Murańka w składzie na Zakopane i Sapporo ?

Tajner boi się totalnej kompromitacji czy o co chodzi?