Wstęp wolny na Puchar Świata w Rasnovie

Aż się prosi, żeby w niedzielę zorgnizowac tam trzeci konkurs. Ale wtedy, przynajmniej z dzisiejszej perspektywy, Kubacki czy Geiger mogliby odrobić straty do Krafta. I jak by Hofer wyglądał?
Ja myślę, że jeśli na tym wic polega, to Pan Dyrektor poczeka do końca zawodów w Kulm, żeby się przekonać czy przewaga rodaka bedzie na tyle duża , żeby ten się już niczego nie musiał praktycznie obawiać. Jeśli będzie - wyda zgodę na trzeci konkurs w Rasnovie. Jeśli nie bedzie - zgody nie wyda.
Pytanie co to znaczy duża przewaga. Musiałoby być grubo ponad 200 pkt, a takiej przewagi, nawet jakby dwukrotnie wygrał, Kraft najprawdopodobniej mieć po Kulm nie bedzie. Dlatego uważam, że na trzeci konkurs w Rumunii żadnych szans nie ma.

@Adam90 xd

ty doświadczony ciekawe w czym? pewnie w głupim komentowaniu

Wstęp wolny w cale nie pomoże Polakom. Ponieważ Polacy tam raczej nie jeżdżą. Poza tym trzeba nocleg opłacić. Najwieksze media w Polsce tak pisza artykuły, ze szok...

Obiektywnie mówiąc, to jedna z najpiękniejszych lokalizacji w PŚ. A już na pewno jedna z najciekawszych, jeśli chodzi o walory kulturowe (sam Rasnov jest śliczny, a tuż obok leżą Brasov i Bran, niedaleko Sighisoara, Sibiu, Biertan). Ja byłem tamtymi okolicami zachwycony, a zjeździłem kawał świata i mam porównanie. Aż szkoda, że nie ma tam K120 i jeden z konkursów organizują w ten nieszczęsny piątek...

Jeśli ktoś się waha, czy pojechać, ale go kusi, to zachęcam. Warto. Siedmiogród to jedno z ładniejszych miejsc w Europie.

Szkoda, że to tak daleko :(

Pierwsze skojarzenie z tym artykułem, był Kuba Wolny. Nie wiem czemu, ale coś mi się tak skojarzyło.

@Dama_Karmelowa

Pamiętam, że w 2017 roku kwalifikacje w Titisee-Neustadt miały odbyć się w piątek o godzinie 12:00. Wstęp na nie miały otrzymać dzieci z okolicznych szkół. Kwalifikacje przełożono jednak na sobotę.

@grzmiwuj

Jeżeli Rasnov "wyleci" z kalendarza to będzie to przede wszystkim zasługa FIS, który nie chce organizować PŚ na skoczniach normalnych. Rumuni już parę lat temu mówili o planach organizacji PŚ w okolicach 2019/2020 roku i cel zrealizowali, ale do kalendarza dostali się dzięki wycofaniu Iron Mountain i są świadomi, że przy braku skoczni dużej może to być jedyna taka okazja

@kolos
To akurat byłyby mocno przeciętne liczby. W Rasnovie na pierwszym FIS Cupie, otwierającym kompleks, gdzie na jeszcze mniejszej skoczni skakali choćby Koudelka, Kranjec czy Morgenstern było 3,5 tysiąca widzów, na MŚJ 2013 drużynówkę oglądało koło 2 tysięcy, a przy różnych edycjach PŚ kobiet pojawiały się liczby od 5 do nawet 7 tysięcy widzów. Wbrew pozorom w Rumunii pewne zainteresowanie skokami jest (choć na poziom sportowy niestety się nie przekłada, ale to w dużej mierze zasługa działaczy konsekwentnie stawiających na w wątpliwej jakości "krajową myśl trenerską"), a tu dochodzi efekt "świeżości" w postaci pierwszego w historii tego kraju PŚ mężczyzn. Nie wiem jak w piątek, ale o frekwencję w sobotę byłbym spokojny - na pewno nie będzie gorzej niż w wielu "tradycyjnych" lokalizacjach, gdzie trybuny regularnie świecą pustkami...

A co do deficytowych imprez to przecież Rumuni organizują ich więcej - choćby wspomniany już PŚ kobiet, gdzie też wstęp jest przecież bezpłatny, a o kosztach organizacji takiego weekendu niżej już pisałem ;)

ile by zarobili na grupce 20-30osób? a tak to może przyjdzie drugie tyle, co i tak będzie wieksza liczbą niż ta w Japonii czy Finlandii, a nawet czasem Norwegii

@SebaSzczesnyy

Nie rozumiem czemu Kobayashiego wymieniasz w gronie faworytów, jak on już ewidentnie zjechał z formą, a też nie jest lotnikiem, żeby tam zyskiwać. Jeszcze się zdziwisz jak Stoch na Kulm będzie latał najdalej.

W Planicy na kwalifikacje brali kiedyś dzieci z okolicznych szkół, może w Rumunii wpadną na taki sam pomysł.
Z tego co pamiętam to na LGP w Rasnovie nie było kompletnych pustek, ale ten piątek o 13 to jest pod względem publiczności i oglądalności termin- nieporozumienie. Ja akurat według planu nie mam wtedy zajęć więc obejrzę, ale ile będzie takich osób? Nikt planu dnia pod te zawody zmieniał nie będzie, nie oszukujmy się.

@Kolos

Najlepszy byłby wieczorem, ze sztucznym oświetleniem, na mamucie pod dachem, żeby z wiaterkiem nie było problemów. Na naturalnym śniegu. A i nowa grafika telewizyjna w transmisji. Rumuni już podobno po przeczytaniu wpisów na skijumping rozpoczynają budowę.

@Sweet

To już lepszy byłby konkurs z samego rana o 9-10 rano w niedzielę, niż piątek o 13...

@majkiel

Rzeszy nie trzeba. 1000 czy 2000 widzów to i tak by było sporo i wystarczająco i myślę, że tyle się znajdzie. Oprócz miejscowych jakaś garstka zagranicznych kibiców też będzie.

Ogólnie problemem jest to, że to będą zawody na nieciekawej skoczni normalnej. Szkoda, że Rumuni nie mają dużej skoczni...

@xzcvvy

Nie ma oświetlenia, a termin dobrze że taki i też tak właśnie chcieli, by nie przeszkadzać MŚ w Biathlonie, a więc będą zawody w te dni co nie będzie biegów lub będzie tylko jeden, a w niedziele 23 są przecież 2 biegi masowe!!

@Sweet

Będzie Cacina, ale w kwalifikacjach, a nie w konkursie.

@majkiel

Nie ma co się dziwić, tym bardziej że wybryki Spulbera pozbawiły Rumunię 2 najlepszych skoczków, którzy rokowali co najmniej na sporadyczne wskakiwanie do czołowej 30.

@majkiel

Będzie Cacina przecież ma prawo z LPK

Polaków prawie w ogóle nie będzie, bo nikt tam nie pracuje za kilka RON-ów, a i dojazd jest tragiczny. Z Krakowa tysiąc km i dodajmy, że drogami dla konia i osła (ironia zamierzona). Piątek też absurdalny. No ale jest różnorodnie, jest skocznia normalna - przecież sporo osób tutaj tego chciało:).

Jak ktoś na te zawody przyjdzie to chyba tylko rumuńscy Niemcy. Szkoda że tylko to będzie pojedynczy epitet w kalendarzy pucharu świata.

dawać tego mamuta już , może bedzie sie działo coś ciekawego.
Oby tylko Kraft nie wygral i bedzie git.

Faworycie do podium to kilku Słoweńców, kilku Norwegów, Kobayashi i Kraft.

Ja nikogo wiecej nie przewiduje żeby miał sie tam liczyc ., No chyba że jakiś austriak jeszcze wyskoczy .Ajsenbiśler raczej nie ma takiej formy żeby tam powalczyc

@Kolos

Skoki w Rumuni nie mają tak jak u nas czy w Niemczech rzeszy fanów. Wątpię też żeby w konkursie wystartował któryś z tamtejszych skoczków. Proponując darmowe wejściówki liczą na przyzwoita frekwencję, a co za tym idzie lepsze widowisko, reklamę miasta oraz przychód z reklam, a także sprzedaży innych rzeczy (przekąski, napoje, opłaty za parking, itp).

Obawiam się, że będzie to przypadek podobny do Ałmaty - raz zorganizują PŚ w "luźniejszym" sezonie i tyle ich widziano. Też kompletnie nie pojmuję, dlaczego organizują konkurs w piątek o godz. 14, a nie w niedzielę. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że LGP czy PŚ kobiet organizowali w trybie sobota - niedziela, to teraz zapewne po prostu nie mogą w niedzielę. Inaczej nie pozbawialiby się szans na większy zarobek i zainteresowanie mediów. Wprawdzie w piątek w Rumunii to będzie już godz. 15, ale i tak jest to słaba pora...

E tam daleko. Ja kiedyś dojechałem autem z Polski do Siedmiogrodu w jeden dzień. Start był jednak z Przemyśla, a nie z Warszawy, Gdańska czy Poznania...

@Kolos

Być może rumuńskim sponsorom/reklamodawcom zależy żeby przyszło jak najwięcej osób. Tak czy siak, bezpłatne zawody PŚ to raczej niespotykane zjawisko.

@Kolos

Swoją drogą, ktoś wie dlaczego konkurs jest w piątek a nie w niedzielę? Jakby w piątek był on pod wieczór to jeszcze, ale godzina 13 jest mało sensowna.

@Oreo

Na PŚ pań parę lat temu pisali o kosztach rzędu miliona lei (niecałe 900 tysięcy złotych), więc tu "bańka" pęknie

@Malopolska

Ale zawsze by był jakiś zarobek, a tak Rumuni robią z definicji deficytową imprezę. I obawiam się, że na drugi raz dadzą sobie z tym spokój.

Oczywiście dla kibiców to sztos, szkoda że Rumunia nie jest trochę bliżej Polski :)....

Dość śmieszne, najpierw robią zawody w dniu i o porze zupełnie nonsensownej (13:00 w piątek) a potem się boją o frekwencję i w tym celu dają darmowy wstęp na zawody...

Zapewne będzie najwiecej kibiców z Polski

Nie dziwie się

Biorac pod uwage nie tylko niszowosc skokow w Rumuni
Ale również godziny rozgrywania zawodów, a zwłaszcza konkurs w piątek zamiast w niedziele

Z jednej strony to co za darmo, to zazwyczaj nie jest warte uwagi i nawet te 5 Euro wstępu już zmieniłoby wartość zawodów, ale z drugiej strony jak przyszłoby te 15-20 osób to i tak żaden zarobek. Sam jestem ciekawy jaka będzie ostatecznie frekwencja i ogólne zainteresowanie.

Dziwne , już mogli dać małą opłatę 2-5 euro zawsze by coś zarobili...

ciekawe jaki bilans finansowy im wyjdzie z tej organizacji PŚ....

Żeby był tam komplet, to musieliby jeszcze dopłacać kibicom.