10 polskich skoczków w kadrze na MŚJ w Oberwiesenthal, powrót Kamili Karpiel

@tjzE

Można przeczytać dziesięcioro😌

@dejw

Nie no, bez jaj, przecież nie mogło być tak, że Włosi zatrudniają tzw. trenera z najwyższej półki i nie jest on zarazem koordynatorem wszystkich grup szkoleniowych, a jedynie pionkiem, który ma za zadanie przywrócić do formy dziadziusiów Colloredo i D.Bresadolę. ;)

Co do szans egzotyki, to ja właśnie te parę lat temu oczekiwałem czegoś podobnego po Francji A.D. 2019/2020. Był czas, że Francuzów można było rozpatrywać jako nr 1 na świecie w rocznikach 2000/2001.
W 2014 r. w Hinterzarten FYC wygrał Learoyd, trzeci był Edgar Vallet, a siódmy (najwyżej sklasyfikowany z rocznika 2001) White. Rok później 1. miejsce, do spółki z G.Bresadolą, zajął w tych zawodach Contamine.

@higashi

Może i faktycznie coś o tej młodej grupie wiedział, skoro tuż po rozpoczęciu swojej pracy zapowiadał mityczną walkę o zwiększanie kwot startowych - może długofalowo myślał, że z tych miejsc skorzystają w przyszłości Giovani, Moroder, czy Galliani! :P

W kwestii kombinacji to już temat do rozważań z HKSem ;) Ale faktycznie, nazwiska francuskich kombinatorów, nawet jeśli się zupełnie nie śledzi dyscypliny to zapadły w pamięć.
W skokach jednak, tak z pamięci, w ostatnich kilku latach nie przypominam sobie, by pojawił się jakiś nawet cień szansy na realną walkę ogólnie pojętej egzotyki w drużynówkach na MŚJ.

@dejw

Też nie pamiętam jak dokładnie wyglądała struktura wewnątrz kadr, ale zakładam, że Kruczek miał pełną swobodę wyboru z kim chce bezpośrednio pracować zważywszy, że tam w sumie było 10-12 aktywnych skoczków. ;)

Jeśli chodzi o Francuzów to parę lat temu, jak się pojawiło to pokolenie liczyłem nawet po cichu na taki scenariusz. Egzotyka egzotyką, ale mieli doświadczenie w ,,produkowaniu'' kombinatorów światowej klasy więc spodziewałem się, że może i mega talenty skokowe (Learoyd i Contamine) będą się w stanie u nich rozwinąć.

Cieszmy się, że wystawiamy pełny skład na MŚ juniorów. Nie są oni zbyt znani z startów w PŚ jak niektórzy zawodnicy z innych państw a inne porównania nie wróżą sukcesów, ale sport to wielka niewiadoma. Każdy start będzie dla nich wielkim przeżyciem więc oczekuję na tym narciarskim forum tylko pozytywnych komentarzy i pamiętajmy: zranić łatwo a podbudować trudniej.

@higashi

Tylko czy Kruczek w ogóle miał jakąkolwiek styczność z tą młodą grupą? Szczerze mówiąc, nie pamiętam jak tam wyglądał podział kadrowy, i czy w ogóle takowy był.

Medal w drużynie dla Francuzów to byłoby wielkie wydarzenie, no ale jest to mityczne słowo "gdyby". I rozważane wyłącznie w kategorii złożenia się maksów wszystkich członków ekipy. Takie rzeczy można znaleźć wśród światowego topu, ale w kontekście egzotyki to byłby ewenement.

@HAZARD

Szkoda, chociaż Milesi w formie z początku tej zimy, tak jak napisał dejw, nie byłby aż tak drastycznym osłabieniem (w perspektywie całego sezonu mieści się w czołówce w swoim roczniku na świecie).
Tak w ogóle to gdyby każdy z Francuzów osiągnął na tych mistrzostwach poziom zbliżony do swojego maksimum prezentowanego na przestrzeni całej kariery, Trójkolorowi mogliby wrócić z Oberwiesenthal z medalem w drużynie.

@dejw

Tamta wypowiedź ,,nadtrenera'', pomijając już kwestię dobrego smaku, była o tyle absurdalna, że gdy zaczynał pracę we Włoszech w dorosłą karierę wchodziła akurat wyjątkowo utalentowana grupa tamtejszych skoczków, z którą nasi na przykład zawodnicy z rówieśniczych roczników nie byli w stanie konkurować.
Poza Insamem mam na myśli przede wszystkim G.Bresadolę, ale też Morodera.
Na FIS Youth Cup w Hinterzarten w 2015 roku młody Bresadola triumfował (ex aequo z Contamine), a Moroder był 7. i zarazem drugi w swoim roczniku (m.in. przed Haagenem).

@HAZARD

No tak, to jest spore osłabienie.
Milesi możliwe że i tak by pojechał jako rezerwowy - to nie jest taki słabeusz, w tym sezonie miał już bardzo dobry okres, kiedy punktował pod koniec drugiej dziesiątki w AC (min. na LH w Oberstdorfie); no ale potem niestety miał zjazd formy - bardzo słabe mistrzostwa kraju U17, a tuż później AC w Planicy (choć tam akurat w ostatnim skoku miał wynik na czołówkę).
No ale tym składem o 8ke będzie ciężko, mając do tego tak średniego Learoyda i niewiele lepszego Contamine.
Szansa na drugą serię otwiera się za to przed Włochami - ich jasna czwórka została już potwierdzona.
A Norwegowie chyba trochę za szybko skreślili Sundala, który w kraju skakał kiepsko, ale za to na FC punktował regularnie (świetny miał szczególnie ostatni konkurs cyklu); no ale u nich pewnie było ustalone, że walka o skład rozgrywa się między desygnowaną piątką (Eriksen, Heggli, Baarset,Gaarder, Mellingsaeter) i Olaussenem, a do Villach wrzucili swoje dalsze juniorskie numery.

@ZXCVBNM_9999 -

No i znowu...Co z tego że jest masa miejsce,skoro ziemia nie ma szans wyżywić tylu ludzi. Chłopie, nawet pół roku nie mija, a ziemia już dała maks, i jedziemy na kredycie,i dzieje się to coraz szybciej. Nie ma przeludnienia? To jedź do Chin na plażę, czy tam do Tokio. Albo gdziekolwiek na basen,nawet w Polsce. To się zdziwisz. I co zrobisz z Tajgą? Skoro tam się żyć nie da, i na wielu terenach. W przeludnieniu głównie chodzi o wodę i jedzenie. O ile jedzenie będzie sztuczne, więc może nie będzie źle, to wody pitnej już zaczyna brakować.

@dejw

Francuzi niestety niespodzianki (w pełnym składzie mogliby powalczyć nawet o 6) nie sprawią. Kontuzjowani są solidni Batby i White, zamiast nich w składzie będzie słaby Milesi z 03.

Gęstość zaludnienia Chin to 144 osoby na kilometr kwadratowy dla porównania gęstość zaludnienia Polski jest tylko nieznacznie mniejsza i wynosi 123 osoby na kilometr kwadratowy.

Ale oczywiście w Chinach rozmieszczenie ludności jest bardzo niejednorodne min. z powodu wspomnianej już pustyni Gobi. Stąd wrażenie przeludnienia.

@ZXCVBNM_9999

W Chinach też nie ma przeludnienia... spory obszar Chin to słabo zaludniona pustynia Gobi. Faktycznie przeludnione to są tam tylko wybrzeża gdzie są ulokowane największe i najludniejsze miasta.

@Toyminator

Do przeludnienia jeszcze brakuje... Ogromne tereny ziemi nie zamieszkane i na szczęście nie eksploatowane jak np. większość obszaru tajgi i tundry, ogromne pustkowia stepów. Przeludnienie to jest w Chinach gdzie żyje 1,3 mld ludzi, a tak to nie ma tragedii. Do 15 mld ziemia wytrzyma, potem może być problem bo najnormalniej na świecie zabraknie zasobów.

@poludniowyLubuszanin -

Chyba nie znasz pojęcia przeludnienie ;) Nie chodzi tu o ilość miejsca,ale o to, ile ziemia nam może dać. A już od lat daje nam na kredyt.Także przeludnienie jest. Wystarczy iść na basen,do większego miasta,albo gdziekolwiek w góry. Jeszcze 15 lat temu, było znośnie. Teraz na moich osiedlowych drogach, ruch prawie jak na głównej ulicy...

@Adam90 -

No a może klimat się ochładza?) To jest naturalne, było już kilka razy, ludzie to trochę przyśpieszyli. Ale tak,klimat się ociepla. Albo inaczej, prądy się zmieniają,i jest jak jest. Z roku na rok coraz cieplej,zima w tym roku to bardziej jesień.

@poludniowyLubuszanin

Akurat głupoty to są,ze klimat sie ociepla...

Ile razy juz tak było w dobie bez internetu ?

Ależ masz racje żadnych głupot nie będę słuchał :)

@Bajlandopl

Dokładnie! Na dziewczyny popatrzę, bo chłopaki, to będzie jeden wielki lach...
A Poldziu jedzie tam[***]?
Czy dalej opowieści z drzewa sandałowego będzie snuł?
Ten, to przechodzi samego siebie.....

@Adam90

Jakie przeludnia?
Nie słuchaj tych głupot.
Klimat się ociepla, a Australia, Syberia i jeszcze parę innych miejsc pustych prawie, więc nie kłam...

10 polskich skoczków? Mylący tytuł.

@higashi

No tak, na samych mistrzostwach jeszcze ten układ juniorski może się nieco pozmieniać, ale widoki na lokatę w TOP10 są. A jeszcze niecały miesiąc temu można było się zastanawiać, czy Pilch w ogóle na te mistrzostwa pojedzie ;)
Też racja, chociaż z drugiej strony Sadriejew w Rumunii licząc średnie ze wszystkich skoków pokonał tylko czterech rywali - nawet jeśli to PŚ, to na tle takiej obsady to jednak występ słabiuteńki.
Kołobiew w tej serii czempionatów od U18 po seniorskie przegrywał z nimi regularnie, ale też parę razy nie była to przepaść punktowa. U Rosjan do tego zaskakująco z medalem na LH skończył Purtow. Podobnie jak u Włochów, gdyby to wszystko im się zgrało w drużynie, to mogą zawalczyć o 4,5 miejsce. Ale czy się zgra.. Też nie sądzę ;)

"Nadtrener" u Włochów to mi się będzie kojarzył i z objawieniem lotniczym Insama, ale bardziej ze względu na jego wypowiedzi w ostatnim roku pracy, w których wprost mówił, jak to jego podopieczni są beznadziejni i między wierszami można było wyczytać że samemu sobie nie ma nic do zarzucenia ;)
No tak, Finowie w tej drużynówce to może być sztos :D Musieli uzupełniać swoją trójkę (w której pewniakiem był Vetelainen, w tym sezonie absolutny władca ubijania buli) 15latkiem i kombinatorem. Jak oni w takim zestawieniu wbiją do TOP10 w druż to będzie szok.
Rok temu Tatsunao wydawał się chyba trochę lepszy ;) Fakt, wtedy zaskoczył i całe mistrzostwa zakończył nawet skokiem na poziomie TOP10. Ale w tym roku to chyba nie może się powtórzyć.
A z tej ekipy w Predazzo, to właściwie plusika można dać Ikedzie, który w pierwszym konkursie przegrał II serię o jakieś dziesiąte części punktu.

Jestem pewien, że wrócimy z całym workiem medali patrząc na skład, pod warunkiem że nasi się ruszą z hotelu. W Oberwiesenthal, bodajże na rogu ulic Vierenstrabe i Postrabe, jest taki fajny mały sklepik, gdzie można się zaopatrzyć w mnóstwo pamiątkowych medali. Są również pamiątkowe puchary itd. Liczę że Niżniki i inne Juroszki, o siostrzeńcach nie wspominając, nasze prawdzwe rakiety światowych skoków narciarskich, przejdą się tam na spacer.

PS. Jedyne co może w miarę pozytywnie zaskoczyć, to dziewczyny, ale na cuda bym nie liczył.

@Tomek1982

Jakoś ziemia się przeludnia i nie zabiła do tej pory...

Korona Wirus?

Całe szczęście że HIV jest Amerykański, 100% śmiertelny, nieuleczalny, zaraźliwy jak opryszczka, zabije nas wszystkich i nie trzeba się badać lub z nim walczyć.

@dejw

W przypadku Pilcha uwzględniłem też, że poza grupką która skakała od niego lepiej w Predazzo oraz Petera i Resingera jest kilku zawodników, którzy prezentowali w tym sezonie wyższe maksimum. Zakładam, że jakaś ich część na MŚ ponownie błyśnie formą. Stąd moje ostrożne przewidywania.
Jeśli chodzi o Rosjan, to weryfikację Sadriejewa i Mankowa w PŚ biorę w nawias ze względu na rangę i poziom tych zawodów - więcej moim zdaniem mówi fakt, że przegrywający z nimi ostatnio seryjnie i dość wyraźnie w krajowych czempionatach Kołobow w Predazzo skakał na poziomie naszego obecnego nr 2 Juroszka.
Włosi w ogóle jako zespół zaskakują in plus tej zimy, nie tylko juniorzy, ale też Federico Cecon, na co mało kto zwraca uwagę - raz ze względu na słabą postawę lidera Insama, dwa - że są to fakty trudne do pogodzenia z mitem naszego ,,nadtrenera''. ;)
Natomiast komicznie wygląda skład Finów i z roku na rok będzie coraz gorzej ; po raz pierwszy chyba nie dostrzegam tam żadnego talentu - Kuismę i Kinnunena w niedługim czasie mogą dogonić poziomem Chińczycy od Kojonkoskiego.

Norwegowie i Japończycy, biorąc pod uwagę prezentowaną ostatnio formę, są zagadką, która wyjaśni się już po pierwszych treningach.
Co do Tatsunao to nie oddał w tym sezonie chyba ani jednego skoku, którym zasłużyłby na powołanie, a śledziłem jego poczynania dość uważnie. Z drugiej strony to już raz na MŚ startował będąc, wydawałoby się, juniorem nr 6-7 w kraju i zaprezentował się bardzo dobrze. Za Japończykami nie trafisz. ;)

@kibicsportu Sara

Wielki talent z pewnością, w Lotosie nie startuje w swoim roczniku, tylko z o rok i dwa lata starszymi dziewczynami, a obecnie w "generalce" i tak jest najlepsza. Z drugiej strony ile to już było zmarnowanych talentów, chociażby MŚJ Rutkowski, który po złocie w następnym sezonie praktycznie nie istniał i zaraz później zakończył karierę. Chyba mentalnie lepiej atakować z drugiego szeregu tak jak to robił w ostatnich latach Kubacki. Najczęściej te największe młode nadzieje gdzieś się wypalają, oby nie tym razem.

@higashi

Pilch w Predazzo wypadał jako nr 7,8 a z juniorskiej czołówki nie skakali tam właściwie tylko Peter i Resinger. Do tego można dodać niewielkie straty punktowe, oraz jego chyba najlepszy skok konkursowy w ostatnim dniu rywalizacji w Villach, gdzie po I serii był tuż za jednym z najpoważniejszych faworytów do złota, Woergoetterem.
O ile medal byłby mimo wszystko sporą niespodzianką, o tyle miejsce w TOP10 jest jak najbardziej realne.
Drużynowo kwestia podium powinna się rozstrzygnąć miedzy Austrią, Niemcami i Słowenią - chociaż nie skreślałbym Norwegii. Oni potrafili w ostatnich latach trafiać i ze składem i odpowiednią dyspozycją na juniorski czempionat - chociaż słaba postawa Heggliego, ich ostatnio mocnego nr 2 budzi tu wątpliwości.
Rosjanie mieli bardzo słabą weryfikację w Rasnowie (szczególnie Sadriejew), a Japończycy jak mówisz w Predazzo (tu największy minus dla Nikaido), a drugi rok z rzędu sekowany Miyazaki pewnie tylko mógł bezradnie rozkładać ręce obserwując wyczyny Kobayashiego.
Ciekawą ekipą przyślą Włosi - gdyby tak zgrały im się w jednym konkursie wszystkie wyskoki z tego sezonu, to mogliby na spokojnie walczyć o ósemkę. Ale pewnie nie zgrają więc skończą rywalizację na I serii ;)

Polacy postawili bardziej na średnią względną solidność Jojki i Gruszki niż Krzaka - który pokazywał spory poziom maksymalny (I FC w Zakopanem, szczególnie druga seria, I skok pierwszego konkursu w Villach i ostatni OOM na NH, gdzie był najbliżej Pilcha), ale potrafi też nieźle zaryć w bulę.

@Joorny

Reprezentantów będzie więcej, bo kombinatorzy i biegacze.

@kibicsportu

Sara Tajner może i by pojechała gdyby nie to, że jest... zbyt młoda by startować w MŚJ. Tam też, jak w PŚ, PK czy FC obowiązuje dolny limit wieku - 15 lat. Absurd ale cóż takie zasady...

@kibicsportu

Przede wszystkim należy wspomnieć o tacie Sary, czyli o Tomisławie. On bardzo jej pomaga i w dużym stopniu przyczynia się do rozwoju talentu swojej córki.

Tytuł

beznadziejny tytuł zamieńcie skoczków na reprezentantów

@Regulator1

W szczególności Sara Tajner robi wrażenie. Ona ma dopiero 14 lat, a skacze lepiej niż niektóre kadrowiczki.
Niech idzie w ślady jej imieniczki Sary Takanashi.
Ale pamiętajmy to dopiero młoda dziewczyna, więc wszystko się może zmienić, ale ma duży potencjał. W końcu jest wnuczką Apollo Tajnera .

Kadry

Jadą zdecydowanie najlepsi, wśród juniorów pewnie najbliżej był Krzak a juniorek chyba bardzo młoda Tajner

Realnie rzecz biorąc wszystko powyżej miejsc 11-15 Pilcha i 21-30 Niżnika oraz Juroszka indywidualnie będzie można ocenić jako miłą niespodziankę.
W drużynie, w sprzyjających okolicznościach, możliwe jest nawet 4.miejsce, ale z drugiej strony lokata w czołowej ,,8'' wcale nie jest pewna. Na papierze mocniejsi od nas są Rosjanie i Japończycy (ci drudzy pod warunkiem prezentowania odpowiedniej formy, a z tą w ostatnich konkursach COC było zadziwiająco słabo). Porównywalny poziom prezentują natomiast Francuzi i Szwajcarzy.

Skład bez zaskoczeń - szkoda Krzaka, ale jechać może tylko pięciu.

@anonim Widać jak się znasz

Na Fis cupie w Zakopanem Krzak był najlepszym Polskim skoczkiem...Kupczaka nie liczę... patrz wyniki zanim coś napiszesz znawco od siedmiu boleści...

@sebik125p

Nie są pompowani. Według klasyfikacji FC Szymon jest piątym juniorem a Arkadiusz ósmym.
Dlatego nie ma w tym nic dziwnego, że Szymon jedzie na MŚJ a Arkadiusz dostaje szanse w FC skoro na zawody jeździ po 6-8 juniorów a najlepsi juniorzy jeżdżą na PK.
@Adamstm
Krzak zdobył mniej punktów od Jojki więc o co ci chodzi ? Miał 10 szans w FC na pokazanie, że zasługuje na wyjazd na mistrzostwa. Zresztą jest od nich starszy więc przy podobnym poziomie sportowym powinien jechać młodszy i tak się właśnie dzieje.

@kibicsportu

Wygląda na to, że największe szanse na medal mamy w drużynowym konkursie kobiet.

Nie interesuję się tematem, więc pytanie do znawców - są jakieś szanse na medale?

Bracia Jojko

Może mi ktoś wytłumaczyć czemu bracia Jojko są tak pompowani? Nigdy nic nie osiągnęli, a nawet w FIS Cup się nie wyróżniają. Poziom Turcji i niżej, a wiecznie są powoływani przynajmniej jeden. Jeszcze Jakub Kot mówił raz, że to talenty, kurde gdzie ten talent?

i tyle

4. NIŻNIK Adam Polska 509
52. GRUSZKA Mateusz Polska 92
61. JUROSZEK Kacper Polska 75
70. PILCH Tomasz Polska 65
79. JOJKO Szymon Polska 53
83. HABDAS Jan Polska 49
89. PĘKALA Wiktor Polska 42
102. KRZAK Jarosław Polska 36
121. KUPCZAK Szczepan Polska 24
131. JOJKO Arkadiusz Polska 19
132. CZYŻ Bartosz Polska 18
171. STOSEL Kacper Polska 3

Skład do przewidzenia jak zwykle żenada PZN

Mimo,że w tym sezonie zarówno w Fis Cupach jak i Lotos Cupach oraz ostatnio na OOM był lepszy od Jojki czy Gruszki nie ma miejsce w składzie dla Krzaka,który przygotował się bez wspaniałomyślnej ręki Topora...

Powrót Kamili

Miło przeczytać, że Kamila wraca do rywalizacji. :-) Wszystkim naszym skoczkiniom i skoczkom życzę powodzenia i jak najlepszych wyników. Tylko moglibyście poprawić ten błąd na początku artykułu, bo powinno być "dziesięcioro", a nie "dziesięciu".

Patrząc na składy to jadą najlepsi w zawodach międzynarodowych zarówno u dziewczyn jak i u chłopaków.
Kobiety:Rajda (punkty PŚ) i Twardosz (punkty PK),Konderla (punkty PK), Przybyła (punkty PK) i Karpiel, która nie skakała w tym sezonie, ale widocznie skacze na tyle przyzwoicie, że warto jest ją zabrać na MŚJ.
Następna w hierarchi wg punktów jest Cieślar, która od sierpnia nie startowała ani w Mistrzostwach Polski ani FC. Ktoś wie czy jeszcze skacze ?
U Panów: PIlch, Juroszek i Niżnik (punkty PK), Gruszka i Szymon Jojko najlepsi z pozostałych w FC. Następny w kolejce był Habdas, który w zimie skacze słabiej od innych juniorów. Po wynikach z lata wydawało się, że pojedzie na MŚJ.

Składy do przewidzenia co do tytułu artykułu to coś mi w nim nie pasuje ...

Nie wiem jak to wygląda u innych reprezentacji, ale czy czasem nie mamy dużych szans na medal w mikście, czy raczej za daleko wybiegam?
Pilch, Rajda skaczą dobrze,
Niżnik, albo Juroszek solidnie. Ania też nieźle. Może Kamila zaskoczy.

@Toyminator

Na pewno sobie poradzi tylko jaki będzie efekt tej rady.

Fajnie że Kamila wraca . Licze że pojawi sie w PŚ jeszcze w tym sezonie .

-

Ciekawe jak sobie Kamila poradzi.