Prezes DSV: Możliwości odwołania mistrzostw świata nie bierzemy pod uwagę

  • 2020-11-17 21:01

Na okoliczność stu dni jakie pozostały nam do otwarcia Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym (23 lutego - 7 marca 2021) odbyła się videokonferencja prasowa prezesa Niemieckiego Związku Narciarskiego (DSV), Franza Steinle. Jak nie trudno się domyślić spotkanie zdominowały pytania związane z sytuacją epidemiologiczną wywołaną koronawirusem. 

Niemiecki działacz potwierdził, że aktualne ustalenia przewidują obecność dwóch i pół tysiąca widzów na trybunach zawodów na skoczniach Schattenbergschanze (K-120, HS137; K-95, HS106) i dwóch tysięcy wokół tras biegowych. Przypomnijmy, że trybuny kompleksu Audi Arena Oberstdorf mogą pomieścić dwadzieścia siedem tysięcy widzów. Próbą generalną przed mistrzostwami świata będzie konkurs otwierający Turniej Czterech Skoczni. Te zawody również, według planu na dzisiaj, ma obserwować dwuipółtysięczna publiczność.

Franz Steinle na pytanie o to, czy wyobraża sobie sytuację, w której z powodu pandemicznych realiów impreza nie dojdzie do skutku, odparł, że nie obawia się takiego obrotu sprawy: - W przyszłość patrzymy optymistycznie. Kwestia ewentualnego odwołania mistrzostw została poruszona na radzie nadzorczej, jednak obawy o taki scenariusz były znikome. Obowiązują nas umowy finansowe i ustalenia z Międzynarodową Federacją Narciarską. Mistrzostwa muszą odbyć się w wyznaczonym terminie, nie można tego tak po prostu zmienić - podsumował Steinle.

W całej historii rozgrywanych od 1925 roku Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym impreza tylko raz musiała zostać odwołana. W 1940 roku z powodu trwającej wojennej zawieruchy do skutku nie doszły zaplanowane na 1940 rok zmagania w Norwegii. Rok później przystąpiono jednak do rozegrania czempionatu we włoskiej Cortinie d'Ampezzo. W konkursie skoków zwyciężył Fin Paavo Vierto przed swoim rodakiem Leo Laakso i Szwedem Svenem Selangerem, trzykrotnym już przed wojną brązowym medalistą mistrzostw świata w skokach.  W konkursie wzięło udział 21 skoczków z zaledwie pięciu krajów. Tuż po wojnie, w 1946 roku, Międzynarodowa Federacja Narciarska imprezie w Cortinie odebrała status mistrzostw świata z powodu zbyt małej liczby nacji biorących w niej udział. 


Adrian Dworakowski, źródło: Kleinezeitung.at/informacja własna
oglądalność: (4699) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MK92 stały bywalec
    Oberstdorf 2021

    Pewnie gdyby się nie udało rozegrać imprezy na przełomie lutego i marca, to Niemcy kombinowaliby z przeniesieniem MŚ na grudzień, tak jak to zrobiono z MŚ w lotach narciarskich w Planicy. Problem tylko taki, że sezon 2021/2022 i tak jest już mocno naprężony igrzyskami oraz MŚ w lotach narciarskich w Vikersund. Mam nadzieję, że niemiecki czempionat uda się rozegrać w tym sezonie, najwyżej bez kibiców.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Koronawirus is coming to Oberstdorf

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl