MŚwL w Planicy: Kamil Stoch zostanie samodzielnym polskim rekordzistą

  • 2020-12-08 14:36

Już w czwartek rozpoczną się 26. Mistrzostwa Świata w Lotach Narciarskich Planica 2020. Bez względu na wynik na Letalnicy, Kamil Stoch zapisze się po raz kolejny w historii polskich skoków narciarskich. Trzykrotny mistrz olimpijski zostanie bowiem pierwszym Biało-Czerwonym, który wystąpi po raz ósmy w lotniczym czempionacie.

Pierwsze MŚ w lotach narciarskich rozegrano w 1972 roku właśnie w Planicy. W premierowej rywalizacji wzięło udział dwóch reprezentantów Polski. Świeżo upieczony mistrz olimpijski, Wojciech Fortuna zajął 20. miejsce, zaś Adam Krzysztofiak uplasował się na 26. pozycji.

W dotychczasowych 25 edycjach tej imprezy uczestniczyło łącznie 30 reprezentantów Polski. Mowa o zawodnikach, którzy przystąpili przynajmniej raz do konkursu indywidualnego, zawodów drużynowych lub kwalifikacji. Biało-Czerwonych zabrakło siedmiokrotnie na starcie MŚ w lotach (Oberstdorf 1973, Bad Mitterndorf 1975, Vikersund 1977, Vikersund 1990, Harrachov 1992, Planica 1994 i Oberstdorf 1998).

 

Najwięcej występów w lotniczym czempionacie spośród Polaków mają Adam Małysz i Kamil Stoch, którzy do tej pory uczestniczyli w siedmiu edycjach tego wydarzenia. "Orzeł z Wisły" rywalizował w MŚ w lotach w latach 1996-2010 (z przerwą na Oberstdorf 1998), zaś "Rakieta z Zębu" startuje w tej imprezie nieprzerwanie od 2006 roku.

Już w najbliższy weekend Kamil Stoch może zatem zostać samodzielnym rekordzistą Polski w liczbie występów w mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Nadchodzące zawody w Planicy będą bowiem jego ósmym startem w tych zmaganiach. Stanie się tak, jeżeli srebrny medalista z Oberstdorfu weźmie udział w czwartkowych kwalifikacjach albo niedzielnym konkursie drużynowym, co wydaje się niemal pewną sprawą.

Z pozostałych członków kadry Polski na MŚ w lotach w Planicy, trzy występy na swoim koncie ma Piotr Żyła (2008, 2012, 2018), zaś po dwa - Dawid Kubacki (2016, 2018) i Klemens Murańka (2014, 2016). Andrzej Stękała i Aleksander Zniszczoł stoją z kolei przed szansą debiutu w tych zawodach.

Do tej pory reprezentacja Polski wywalczyła trzy medale na mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Indywidualnie srebrny medal zdobył Kamil Stoch (Oberstdorf 2018), a brązowy Piotr Fijas (Planica 1979). Ponadto drużynowy brąz przed dwoma laty wywalczył zespół w składzie: Piotr Żyła, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch.

Poczet reprezentantów Polski na MŚ w lotach narciarskich
Lp. Zawodnik Występy Edycje
1 MAŁYSZ Adam 7 1996, 2000, 2002, 2004, 2006, 2008, 2010
1 STOCH Kamil 7 2006, 2008, 2010, 2012, 2014, 2016, 2018
3 FIJAS Piotr 6 1979, 1981, 1983, 1985, 1986, 1988
4 HULA Stefan 5 2006, 2008, 2010, 2016, 2018
5 MATEJA Robert 4 2000, 2002, 2004, 2006
6 SKUPIEŃ Wojciech 3 1996, 2000, 2004
6 ŻYŁA Piotr 3 2008, 2012, 2018
8 BOBAK Stanisław 2 1979, 1981
8 FIJAS Tadeusz 2 1983, 1985
8 KOT Maciej 2 2012, 2014
8 KOWAL Jan 2 1986, 1988
8 KUBACKI Dawid 2 2016, 2018
8 MURAŃKA Klemens 2 2014, 2016
14 BACHLEDA Marcin 1 2008
14 FORTUNA Wojciech 1 1972
14 GWÓŹDŹ Marek 1 1996
14 KLIMOWSKI Zbigniew 1 1988
14 KRUCZEK Łukasz 1 1996
14 KRZYSZTOFIAK Adam 1 1972
14 MALIK Janusz 1 1983
14 MĄDRY Jarosław 1 1988
14 MIĘTUS Krzysztof 1 2012
14 POCHWAŁA Tomasz 1 2002
14 RUTKOWSKI Łukasz 1 2010
14 RUTKOWSKI Matuesz 1 2004
14 ŚLIWKA Grzegorz 1 2000
14 ŚLIŻ Rafał 1 2010
14 TAJNER Tomisław 1 2002
14 WITKE Robert 1 1986
14 ZIOBRO Jan 1 2014

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (41027) komentarze: (31)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • DanielBlanco bywalec
    @W Punkt

    O blokowaniu miejsca możemy mówić jedynie w przypadku końcówki sezonu 00/01 (pokrzywdzony Kruczek) oraz początku sezonu 03/04 (pokrzywdzony Skupień). W żadnym wypadku nie można więc mówić o blokowaniu perspektywicznych młodych zawodników, wszak Wojciech był już wtedy cieniem obiecującego niegdyś skoczka, a Łukasz to antytalent skokowy.
    Pochwała i T.Tajner skakali, bo w przytłaczającej większości przypadków byli lepsi od krajowych konkurentów. Będąc jeszcze nastolatkami uzyskali w PŚ odpowiednio 42 i 22 pkt. Dla porównania obecne talenty Wąsek i Pilch przed ukończeniem 20 lat mieli na koncie odpowiednio 4 i 1 pkt. PŚ.

  • Kolos profesor
    @W Punkt

    Niby komu Tomisław Tajner i Tomasz Pochwała podbierali miejsca w kadrze A? No i to legenda o tych nie wiadomo ilu startach tych zawodników w PŚ czy PK. Zresztą Pochwała był obiecującym juniorem (6 miejsce na MŚJ w 2001 r. W Karpaczu) a jego kariera skoczka w zasadzie skończyła się w 2002 roku po poważnym upadku w Planicy. Choć jeszcze początek następnego sezonu miał obiecujący gdzie dwa razy jeszcze punktował w PŚ.

  • Wojciechowski profesor
    @W Punkt

    Ha, przynajmniej wtedy wypełnialiśmy limit zawodników. :P

  • StochMistrz{29465894} profesor

    Prawdopodobnie trening na skoczni w Zakopanym odbył się też wczoraj bo wiatr miał być wyrażnie słabszy niż w weekend.

  • Roxor profesor
    @Raptor202

    Myślę że udział w drużynówce można spokojnie zaliczyć jako udział w MŚwL (2016).

  • Raptor202 profesor
    @Roxor

    Jeśli przerżnie kwale, to mu zaliczą, skoro zaliczyli 2016 rok, ale jeśli nie weźmie udziału, to faktycznie nie powinni tego uznać.

  • wiola4697 profesor
    @wiola4697

    No i oczywiście fakt, że Kamil ma srebro indywidualne i brąz w drużynie ;)

  • Roxor profesor

    Hmm no jeszcze nie mówmy hop. Co jeśli Kamil nie wystąpi bo koledzy z drużyny będą się prezentować dużo lepiej? No bo udział w treningach czy odpadnięcie w kwalifikacjach jako występ zaliczyć nie można?

    Oczywiście to tylko teoria (albo nawet sci-fi), ale składy na kwalifikacje ani do drużynówki nie były jeszcze ogłoszone.

  • wiola4697 profesor

    Z całego serca życzę Kamilowi jak najlepiej :)

  • wiola4697 profesor
    @Funegosum

    A jak ktoś będzie chciał polemizować nk to sorry, ale nie da się, bo wystarczy spojrzeć na rekord życiowy Kamila- 251,5 m! I kolejny argument to fakt, że Kamil jako pierwszy i jedyny jak dotąd Polak przeleciał w powietrzu ćwierć kilometra - to 251,5 (tylko dwa metry mniej niż rekord świata!) z Planicy

  • W Punkt doświadczony
    @Wojciechowski

    Najlepsza polityka kadrowa była na początku tego wieku.
    Tajner podpiął pod sukcesy Małysza syna i syna kumpla i przez kilka lat jeździli po całym Bożym świecie, a my słyszeliśmy od zaprzyjaźnionych z trenerem dziennikarzy, że to dwa, prawie najwieksze w historii, bo porównywalne z Małyszem, polskie talenty.
    Tońcio i Tomcio. O dwóch takich, co ukradli... miejsca w kadrze A.

  • wiola4697 profesor
    @Funegosum

    Otóż to! Prawdziwi kibice to wiedzą!

  • Wojciechowski profesor

    Ale że w 1988 pojechało na mistrzostwa aż czterech naszych i do tego w tej czwórce był Jarosław Mądry, to zupełnie nie kojarzyłem.

    Przedziwna ogólnie była polityka kadrowa PZN w tamtym czasie. To chyba jedyna impreza mistrzowska w latach 80. z czwórką Polaków. Dopiero co były igrzyska w Calgary i tam tylko Fijas z Kowalem pojechali. A przecież najgorsze miało dopiero nadejść...

  • INOFUN99 profesor

    W sumie to się cieszę, że Piotrka nie było w NT. Zaobserwowałem, niestety taki proces u Żyły.
    Kiedy jest w wysokiej formie tydzień przed turniejem zawsze wygląda to tak:
    Willingen 2018- 3 miejsce
    IO w Korei Południowej- klapa
    Świetna I faza sezonu 2018/2019
    TCS 2018/2019- klapa
    Willingen 2019- 3 miejsce
    MŚ 2019- klapa.

    Może to jakiś znak, że będzie dobrze.

  • W Punkt doświadczony
    Panie Redaktorze Szanowny,

    Spokojnie z tym samodzielnym rekordzistą. Ja bym się wstrzymał.
    Bo jak Kamil przegra rywalizację na treningu?
    Jak Pan bedziesz wyglądał?
    ...
    To taki żart był

  • INOFUN99 profesor
    @Blumiś

    Ja akurat zaplusowałem. Dziwię się, kto plusuje twoje komentarze, może beneficjenci twoich łapówek 50 gr, bo to ich najwyższa godność. Nie był całe życie Hula wożony na MŚwL, poza Oberstdorfem 2008, Stefan na MŚwL nigdy nie zawiódł. Masz jakąś straszną nienawiść do Stefana. Może "Stefanek" nie jest moim ulubionym zawodnikiem, choć jest pod tym względem w czołówce, to nigdy nie wylewałem na niego jakieś niepotrzebnego jadu, nie mówiłem kłamstw na jego temat.

  • Xenkus profesor
    @SebaSzczesnyy

    Mało kto się spodziewa, że Stoch będzie najlepszy z Polaków. Raczej Kubacki i Żyła będą wyżej, jak nie Muranka/Zniszczoł

  • Blumiś bywalec
    @King

    Po co? Ja żałuję, ze nie skonczyl po Seefeld. Medal i czolowka ps jak Adam.

  • Funegosum weteran

    Nawet jeśli Kamil Stoch nie zdobędzie medalu, to i tak jest najlepszy z Polaków w lotach ever . Adam Małysz nie miał wszak żadnego... a wcześniej jedynie brąz Fijasa.
    A może lepiej jechać bez presji, że jest super forma, to trzeba koniecznie wykorzystać?
    Okropnie szkoda tych "niedokończonych" mistrzostw w 2018 - byłby komplecik z pewnością!

  • SebaSzczesnyy weteran

    Nie zdziwiłoby mnie w ogóle gdyby się okazało że najlepszym polakiem nie będzie Kamil Stoch.
    Forma do Kuusamo była niezła ale to o wiele za mało żeby myśleć o złocie. Na medal też za mało jeśli popatrzeć jak skacze Granerud, Eisenbichler, Johansson. A zaraz wyskoczy ktoś jeszcze .
    Gdyby te treningi odbywały się normalnie to dzisiaj bym siedział z pełną nadzieją że może się udało tą formę mocno poprawić, bo Kamil już nie raz pokazywał że w krótkim czasie może skakać zdecydowanie lepiej.
    Ale skoro był tylko ten 1 trening dzisiaj, Jeśli w ogóle był bo jeszcze nigdzie nie widziałem potwierdzenia. To raczej nie ma co sobie robić nadziei.
    Wiem że miejsca poza trójką są praktycznie nic nie warte. Ale jeśli Stoch znalazłby się w top6 to byłby to taki wynik który by w jakiś sposób wystarczył. Rozczarowania wielkiego by nie było ani radości też.
    Celem głównym jest medal w drużynie żeby nikt nie zabulił. Indywidualnie 2 w 10 byłoby dobrze.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl