Noriaki Kasai: "Chcę zostać 60-letnim czynnym skoczkiem!"

Statystki

Do niego należa te zwycięstw ststystycznie na twiterze po 40. Po 30 już spadają. Stoch i Żyłą i tak nieźle się trzymają. SZczyt to 21 - 26 lat ,Dobra forma 20-27 dla skoczka. Dla kobiet dobra forma 19-25 szczyt 22-24. !7 latki to Sara Hendrikson i Takanasch. Inne tylko 3 w wieku 17 i 3 w wieku 18. Bez Takanashi ale z Hendrikson jest wykres.

Ciekaw jestem, co o tych szalonych wizjach Noriakiego myślą jego koledzy? Czy w niego jeszcze wierzą, wspierają? Na pewno ma tam ogromny szacunek na zawsze, choćby już skakał naprawdę bardzo kiepsko.
Do którego roku życia skakał Harada? Na poziomie PŚ skończył w wieku 37 lat, po nieudanym come backu. Potem nie próbował już nic hobbystycznie, tak jak Funaki?
Chciałbym, żeby nie zniechęcali się tacy zawodnicy jak Ito, Tochimoto, czy Takeuchi i też jeszcze przynajmniej kilka sezonów powalczyli. Tam jest dziś chyba naprawdę spory urodzaj i jest z kogo wybierać. Przynajmniej zapowiada się na to, że raczej o miejsce w kadrze A będzie zacięta rywalizacja, a nie wystawianie kogoś na zasadzie ''zapchajdziury''. W jednym z konkursów krajowych na rozbiegu pojawiło się aż 100 skoczków. Byłem trochę w szoku. To o czymś świadczy. Chyba sukces Ryoyu tak podziałał.
Myślę, że Kasai mógłby jeszcze skakać w PŚ i niższych rangą rozgrywkach, ale na pełnych obrotach organizm w tym wieku tego nie wytrzyma. Musiałby ograniczyć ilość startów. To chyba tylko wtedy byłoby jeszcze możliwe.

Kasai ma ambicje aby skakać jak najdłużej i aby walczyć o wyjazd na IO. W 2030 będzie mu ciężko ale za rok? Czemu nie? Moim zdaniem nie jest bez szans.

Niech skacze tylko że mało kto będzie zwracał uwagę na to czy skacze czy już nie jeśli go nadal nie będzie w Pucharze Swiata. Dziwie się że nie chcą go sprawdzić na mamucie. Myślę że dużo gorszy od takiego Nakamury czy K.Sato by nie był.

Oj, jak ja go lubię! Ten dystans do siebie i determinacja, fantastyczny, inspirujący człowiek

To niedługo będzie prawdziwy oddział geriatryczny na skoczni:-)
Heniu Paliwoda tylko bedzie starym starem dowoził respirator i tlen!
Na skocznie porcja tlenu i respiratora raz!
Dojdzie jeszcze Wasiliew, Ammann juz tez staruy dziad a moze Hula pociagnie ponad CZTERDZIESTKE
I Ahonen wroci 50 raz
Prawdziwa GERIATRIA TEAM:-)

Forma japońskiego weterana ostatnio rośnie. Japończycy przez uraz Ito zostaną po MŚ z limitem 5 w PŚ. Choć w PK jeszcze walczy Kobayashi. W przypadku Kasaiego to niewiele jednak zmienia bo jest jeszcze chyba za Iwasą. Iwasa jednak za dużo w PŚ nie pokazał, więc może Kasai dostanie jeszcze szansę.

sylwetka Kasaiego w locie

Z kolei sylwetka Kasaiego w locie łudząco przypomina mi lot szerszenia azjatyckiego. Który występuje przede wszystkim w Japonii. I jest największym przedstawicielem szerszenia na świecie. Wiem, że mało sympatyczne to stworzenie, ale niewątpliwie swoją technikę lotu ten gatunek opanował do perfekcji. Jest niezwykle szybki. Kto wie, może Noriaki podpatrzył szerszenia giganta? W końcu wielu pożytecznych rzeczy możemy nauczyć się od natury.
Nasz Mateja słynął ze stylu zwanego ''odganianiem szerszeni'', a Kasai szerszeniem stał się?

starzy skoczkowie niech stają na głowie

Najdłużej skaczącym zawodnikiem był chyba nasz Mistrz Stanisław Marusarz. Ostatni skok oddał w wieku 53 lat.Choć to były inne czasy, nie było też jeszcze PŚ. Ale zdaję się, że był wyjątkowo pozytywnie do życia nastawionym człowiekiem, mimo traum wojennych itd. Trochę mam wrażenie, że był w sposobie bycia zbliżony nawet do Piotrka Żyły(jeśli ktoś, to on może dorównać Noriakiemu) Ale to jest osobny Kosmos człowieka(Piotrek. Choć Noriaki też), wiemy wszyscy :) W ogóle nie ma wszak dwóch takich samych ludzi. Każdy jest inny.
Cieszy mnie bardzo, że Funaki nadal sobie skacze w wolnych chwilach. Jak myślicie, dotrwa do 50tki? Skacząc na luzie, chyba spokojnie? Kibicuję Daikiemu Ito. Liczę na to, że jeszcze się odrodzi. Pamiętam jeszcze narodziny jego kariery i rekord we mgle w Bischofshofen(143m?). To były czasy. On też moim zdaniem mógłby jeszcze na niezłym poziomie kilka dobrych lat polatać. Tylko ewidentnie ma jakieś problemy mentalne, widać po nim jak się męczy, zdołowany.
Pozostaje jeszcze kwestia wzrostu. Mam wrażenie, że po prostu ci niżsi zawodnicy mają znacznie większe szanse na długie kariery. Mniej się męczą i chyba mają po prostu lepszą dynamikę i zwrotność w locie. Obserwowałem Ahonena i miałem wrażenie, że strasznie się męczył nie tylko z racji coraz gorszej kondycji, ale właśnie także z powodu tego, że był dosyć wysoki, masywny jak na skoczka.
Latem czytałem tutaj o tragicznym wypadku 40-letniego Francuza - Thomasa Lacroixa, który skakał już rekreacyjnie. To jednak dowodzi, jak niebezpieczny potrafi być ten sport i o tym się często nie pamięta.
W każdym razie, życzę wszystkim skoczkom, żeby skakali sobie tyle lat, ile tylko zechcą, jeśli czują się w pełni pewni, oczywiście. Nie muszą najdalej.Oby lądowali cali. I żeby kolana wytrzymywały :)

Noriakiego szkoda mi w kontekście covidu szczególnie. Bo normalnie miałby pewnie szansę na więcej startów w PK. I wtedy można byłoby w pełni ocenić, czy jeszcze stać go na cokolwiek. A tak ma bardzo cenny, uciekający czas, w plecy. w końcu ''rok dla gnoja to to samo, co miesiąc dla dziadka'', jak śpiewał Jan Krzysztof Kelus.
Po prostu już chyba pobił wszelkie możliwe rekordy wiekowej wytrzymałości skoczka i jedzie już chyba tylko na niesamowitym uzależnieniu od adrenaliny. I po prostu oni kochają to robić. Ale to wymaga takich wyrzeczeń przecież i mordęgi, że to 50 lat jest już naprawdę tym ostatecznym sufitem(myślałem,że nikt nie przebije 44 l. Okabe) A dalej już tylko waleniem głową w mur. Na co nie chciał bym patrzeć. Boję się przede wszystkim o zdrowie Mistrza. Często się zastanawiam, jaki jest prywatnie. Biła od niego zawsze ogromna radość życia, taka nietypowa dla Japończyka nadekspresja, otwartość. Podobnie zachowuje się Ammann. Może bez tej iskry tak długo się nie da na wysokim poziomie? Marzyłbym, żeby jakaś telewizja nakręciła kiedyś dokument o Noriakim (a może już taki istnieje, tylko ja nie wiem?). Mam wrażenie, że musi być wyjatkowo niekonwencjonalnym człowiekiem. A może właśnie odwrotnie, żyje zupełnie prozaicznie?

Noriaki na razie nie skacze w PŚ, bo intensywnie przygotowuje się do igrzysk w Sapporo w 2030 roku.

@Kolos

Po 40tce kazdy dodatkowy rok to jak 5-10.
Kasai chce byc wrakiem czlowieka. Tu tylu ekspertow, a zaden nie widzi, ze skoki narciarskie to chory sport. Juz w wieku 20 lat bmi jest niebezpiecznie niskie, po 30 nie wspominając. Zycie zna takie sytuacje jak nienazarci zostawali wrakami.

@Oreo

Chciałbym zobaczyć jak skoczyłby teraz Małysz , tak hobbystycznie. Jeśli skacze sobie Goldberger czy Funaki to może Adaś też by skoczył na jakimś K90 ?

@W Punkt

Kasai ma obecnie niecałe 49 lat, a nie 60. Trudno powiedzieć jakie będą jego cele sportowe za 10 lat. Jak chce skakać to niech skacze jak najdłużej. Skacze za swoje jest na etacie, taki system mają w Japonii, jakby chciał sobie dać spokój że skokami to ma gwarantowaną pracę za biurkiem. Ale on póki co woli skakać.

Po za tym Kasai jeszcze w wieku 42 lat zdobywał srebro olimpijskie a na podium PŚ stawał mając prawie 45 lat. On już nie raz "oszukał" czas i swoją metrykę.

Czy uda mu się wrócić na poziom punktów PŚ tego nie wiem, będzie mu bardzo trudno ale w przypadku Noriakiego wszystko jest możliwe.

Komentarze, że Kasai wieku nie oszuka... A ja powiem, że już oszukał, i to wielokrotnie. Czym było zdobycie srebra w Soczi po czterdziestce? Pewnie kiedyś przyjdzie koniec, ale na to już się zanosiło kilka razy, jak Japończyk był grubo po trzydziestce. Skończyło się to tak, że odbudował się i wrócił jeszcze silniejszy.

Bardzo mało prawdopodobne, że jeszcze wskoczy do czołówki, ale w Pucharze Świata pewnie wystąpi nie raz. W lotach pewnie poradziłby sobie nawet teraz.

@kwak11234@wp.pl

Czyli jednak liczby też uległy zmianie :|.

Swoją drogą, co się stało z Twoim poprzednim kontem? Zbanowali Cię? Za co?

@pogromca januszy

Ja mam 99, a jestem początkujący i dlatego tak długo muszę czekać na kolejny komentarz po 10min :))
a wcześniej miałem profesor, po dwóch miesiącach tego sezonu
Ah i Oh

@pogromca januszy

Na profesora trzeba mieć trochę więcej komentarzy, bo ja mam ich ponad 2100, a dalej ma rangę weteran.

@Sympatyczny_Wąsacz

Liczba komentarzy się nie zmieniła jak mniemam, po prostu przywrócono rangę stałego bywalca między bywalcem a doświadczonym.

Jak to wygląda obecnie mniej więcej:
do 50 - początkujący
50-200 - bywalec
200-500 - stały bywalec (wcześniej doświadczony)
500-1000 - doświadczony (wcześniej weteran)
1000-2000 - weteran (wcześniej pow. 1000 - profesor)
od 2000 - profesor

@pogromca januszy

Moim zdaniem obecny podział rang jest dużo lepszy niż poprzedni . Np w ten sam dzień co założyłeś konto ,napisałeś kilka komentarzy i już miałeś wyższą rangę ,a teraz jest nieco trudniej

@Shinosuke

Daiki Itō ma problem z bólem pleców tak trudno to zrozumieć ?
A tak w ogóle to jesteś upośledzony , że w każdym komentarzu musisz pisać "spoczko" ? Tak z ciekawości pytam

@W Punkt

Wygląda na to, że przywrócono system rang obowiązujący przed 2019 rokiem. Ja również zostałem "zdegradowany".

degradacja? awans? a może jedno i drugie?

Włąsnie zauważyłem, że z "weterana" redakcja zrobiła ze mnie z powrotem "doświadczonego", którym byłem przez ileś tam tygodni czy miesięcy wcześniej.
Zapytuję.
Czymem sobie zasłużył, łaskawcy?

co tam 60, powiem bez żenady: 100!

Ja myślę, że Kasai nie powinien skakac do 60-tki, a do setki.
Gdyby, przez przypadek, w międzyczasie umarł, to powinien miec zapewnione mauzoleum, z którego co tydzień by go wyciągano, zawożono na zawody i puszczano jako 51-go, pełnoprawnego, uczestnika każdego pucharowego konkursu bez konieczności uczestniczenia w kwalifikacjach. Nie wiem jakby Sędziwy na tym wyszedł, ale myślę, że nie gorzej jak Morgenstern w Kulm. W kazdym razie na pewno nie wpłynęłoby to tak negatywnie na psychike Sędziwego jak to miało miejsce w wypadku Austriaka. No i zdecydowanie mniejszy ból by potem po takich skokach odczuwał, jak sądzę.
Kasai jest jak Żyła. Wyczuł koniunkturę i idzie w zaparte. Polak udaje idiotę, a Samuraj udaje, że poważnie myśli o swoich przyszłych sukcesach. Czyli w sumie też udaje idiotę. No bo kto inny, mając lat 60, mógłby o nich poważnie myśleć w kontekście rywalizującji z najlepszą na świeice młodzieżą?

@SchwarzerAdler

Tak. Ale w zyciu powinien sie zabrac za normalna prace, sportowcy nie sa w niczym lepsi, ze maja miec emerytury w wieku 35 lat. Im pozniej Noriaki tym gorzej. Albo jest gosc nieprzystosowany do spoleczenstwa, albo wpadl w dlugi i stad liczy, ze frajerzy beda mu dawac za nazwisko. A Polacy juz przebijaja wszystko...dozywotnie miejsce w PS? Jest cos o tym w regulaminie? Bo nie wiem, czy smiac sie, czy plakac...

Kasai powinien porozmawiać z Ammannem tylko te nowe buty to na razie tajemnica, ale może Japończykowi ją zdradzi. Za 10 lat to wszyscy będą skakać w siedmiomilowych butach Ammanna chyba, że będzie zakaz FIS-u.

To mógł być Małysz, ale nie.... wolał rajdy :S

Trzymam kciuki Nori! Skacz dopóki chcesz, możesz i masz z tego radość!

Rzeczywistość zweryfikuje jego plany. Zdrowie i dostęp do miejsc w kadrze to są rzeczy których nie jest w stanie przewidzieć.
Ale hobbystycznie czy w zawodach regionalnych to czemu nie

Brawo Noriaki, takich postaci potrzeba tej dyscyplinie, powodzenia chłopie!

@Xander1

Do PK by sie lapal chyba, bo przed sezonem miescil sie w okolicy lokat 8-12 na zawodach krajowych

Co zaszalal chlop

Noriaki czekamy na ciebie na oddzialach covidowych? Kase chyba masz, no chyba ze wpadles w hazard i w dlugi, no ale to pacanem trzeba byc. Przebijasz w pajacowaniu miszcza Ahonena. Ogarnij sie ziomus i zakoncz karierę. My na covidzie mamy darmowa pizze. Zapraszam. Twoj przyjaciel Spot.

Od kilku lat pod postami o Kasaim uprawiane jest coraz większe januszostwo.
Niektórzy chyba nie są w stanie pojąć, że nie wszyscy mają taką samą wizję życia, jak oni.
Sportowiec to nie jest niewolnik i ma prawo zdecydować, kiedy chce odejść. Przestańcie postrzegać wszystkich przez pryzmat Małysza, bo nie każdy jest Małyszem.
Gdyby sytuacja wyglądała tak, że Kasai blokuje miejsce w składzie komuś młodszemu i lepszemu, to sam bym na niego narzekał, ale tak to nie wygląda, więc niech skacze i walczy dalej.

@pawelf1

Co w tym niby przykrego?
Ma właśnie taki pomysł na życie i to jego sprawa. Co w tym złego, że dalej kocha skoki i marzy o dobrych wynikach?

Sugerowalem artykul o Daiki Ito. Dlaczego nie startowal, na twitterz nie wchodze, a tu na forum nie bylo zadnych informacji, tu maja jakies chore zainteresowania typu kazachski skoczek, albo pisanie tysiaca komentarzy o Feldoreanie czy jak to sie pisze. Jestesmy potega skokow narciarskich, a niektorzy jaraja sie zawodnikami gorszymi niz Tomasz Pochwala. Spoczko.

Taaaa...

Człowiek , który nie ma pomysłu na życie "po" i nie potrafi pogodzić się z upływem czasu . Przykry widok ......

Widać,że brak mu pomysłu na życie. Do 60 oczywiście może skakać tylko jaki to ma sens?Do pierwszego składu i tak się już nie kwalifikuje nie mówiąc o występie na Olimpiadzie.Krótko mówiąc nie wróżę mu sukcesów.

Kasai

Nie chce mi się wierzyć że skacze dla przyjemności.Bardziej chyba z braku funduszy.

Mogliby dla niego zrobić specjalny limit startowy by mógł startować zawsze

Wydaje mi się, że jest to nierealne

Z całego panteonu mistrzów skoków Noriaki Kasai ma specjalne miejsce w moim sercu. Niewiarygodny człowiek. Jestem przekonany, że jeszcze zobaczymy go w PŚ.

Skakać może do tej 60. Ja wcale w to nie wątpie. Tylko pytanie na jakim poziomie. Już teraz nie łapie się nawet do składu na PK, nie wspominając nawet o PŚ. Wieku nie oszuka i lepszy już nie będzie. Nie wierzę w start na igrzyskach. Ale trzymam za niego kciuki. Jest legendą skoków, którą każdy ceni. Według mnie poskacze do tej 60 ale bardziej hobbystycznie tak jak to robi aktualnie Funaki.

Czyżby rzeczywistość miała przerosnąć kabaret?
https://nonsa.pl/wiki/Non%C5%BAr%C3%B3d%C5%82a:Tonio_i_Tomek_(sezon_2)#Epilog

A tak serio - trzymam kciuki!

I nie zdziwię jeśli mu się uda. Niesamowity weteran z tego Noriakiego.

Cel wydaje się na ten moment trochę oderwany od rzeczywistości. Ale jeśli on w to wierzy, to niech walczy. Ja na pewno będę trzymał kciuki, żeby mu się udało jeszcze chociaż raz wystąpić na igrzyskach.
Takich ludzi jak on skoki potrzebują, już od kilku ładnych lat robi on dla tego sportu naprawdę bardzo dużo.

Mało prawdopodobne, by mieścił się nawet w składzie na PK, ale... bariery są po to, by je łamać.