Po rywalizacji w norweskim Trondheim

  • 2004-12-07 15:21

Weekendowe zawody w Trondheim generalnie potwierdziły tylko formę oszczególnych ekip. Obecnie zdecydowanie dominują zawodnicy austriaccy z Andreasem Widhoelzlem i Martinem Hoellwarthem na czele. Znakomitą formę prezentuje także oczywiście Janne Ahonen (Finlandia) i Czech - Jakub Janda.

Postawa Jandy dla fachowców nie może być jednak większym zaskoczeniem. Już w ostatnich paru sezonach widać było u niego duże przebłyski w niektórych konkursach. Teraz, na początku sezonu, jest jednym z najlepszych skoczków na świecie. Na szczególną uwagę zasługuje styl skoków Jandy - niemalże perfekcyjny.

Nieco słabiej, niż można było przypuszczać prezentują się Norwegowie. Zapewne jednak już w najbliższych konkursach Roar Ljoekelsoey, albo Lars Bystoel wywalczą miejsce na podium.

Ekipa Japonii na razie bez żadnych rewelacji - przeciętnie, podobnie jak w ostatnich 3 latach. Cały czas najlepsi zawodnicy to Noriaki Kasai i Hideharu Miyahira - weterani.
Niemcy średnio, a gwiazda sezonów 98/99, 99/00 i częściowo 00/01 Martin Schmitt skakał bardzo słabo i ostatecznie wycofał się z najbliższych konkursów w Harrachovie.

Sporo poniżej oczekiwań spisują się również Słoweńcy - jednak oni na początku sezonu nigdy nie prezentują dobrej dyspozycji. Poczekajmy na pełnię sezonu - szczególnie może ciekawić, jak wypadać będzie Jernej Damjan - nowa twarz w pierwszym składzie drużyny Słowenii.

I na koniec ekipa polska. Niestety sprawdziły się obawy największych pesymistów. Adam Małysz prezentuje nierówną formę, a pozostali zawodnicy skaczą najgorzej jak tylko można sobie wyobrazić. Jedynie w przypadku naszego najlepszego skoczka w historii możemy liczyć w pierwszej części sezonu (do Turnieju Czterech Skoczni) na wyniki "w miarę oczekiwań". Może w Harrachovie lub Engelbergu uda się stanąć Małyszowi na podium.

Mateusz Rutkowski, Wojciech Skupień i Tomasz Pochwała (który jeszcze na dodatek doznał poważnej kontuzji) wypadli kompromitująco. Po letnim Grand Prix wydawało się, że coś drgnęło w polskiej drużynie. Wspaniale zaprezentował się Małysz, wygrywając ten cykl, a pozostali nasi skoczkowie plasowali się w czołowych "trzydziestkach". Sezon zimowy zaczęli natomiast jeszcze słabiej niż w ostatnich dwóch latach! Doskonale pamiętamy jak wypadali w sezonach 2002/2003 i 2003/2004. Jeśli po raz trzeci miałoby się okazać, że początek będzie zwiastunem kolejnych fatalnych występów, to lepiej nie myśleć nawet, co będzie podczas Turnieju Czterech Skoczni i MŚ w Oberstdorfie...

Aktualnie w indywidualnej klasyfikacji generalnej Pucharu Świata mamy tylko jednego zawodnika - Adama Małysza - zajmującego 12. lokatę. W klasyfikacji Pucharu Narodów, Polska zajmuje 9. miejsce, wyprzedzając jedynie USA oraz Estonię.

 


Krzysztof Szujecki, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9061) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kitecat początkujący
    nowa sława????

    Ludzie!!!
    Jernej Damjan jest fantastyczny!!! Dlaczego każdt zachwyca się Rokiem, a jego rodakaq zostawia w cieniu??????????????? Ludzie!!! Litości!!!

  • cuma początkujący
    -

    mogłoby się pojawić pare nowych skoczków całkiem nieznanych ze świetną formą aby wprowadzili trochę zamieszania w rywalizacji bo ten sezon zapowiada się niezbyt ciekawie...

  • anonim
    @Hekaton

    Jest dopsz ;)
    Twoja rymowanka mi się podoba ;)
    Po cichutku liczę na powtórkę oszałamiających sukcesów z Salt Lake City, zwłaszcza że wówczas Pointner rządził kadrą a Innauer był "panem od chorągiewki" ;)))
    Resztę sobie dopowiedz...
    Zobaczymy, czy zmądrzał od tamtego czasu ;)))))

  • Boy profesor
    @incza

    Dzięki!!

  • anonim
    ...

    a czemu nie ma zadnych zdięć z konkursów????

  • anonim
    dla boya

    Link do poprzedniego pdf
    http://www.lahtiskigames.com/english/file/continental.htm

  • anonim
    problem

    Ma Kutin problem kogo zabrac do Harahova bo wszyscy sa do kitu. Malysz sie tylko nadaje.Niech skacze pokolei za wszystkich

  • anonim
    @BOY

    Zajrzyj na ta strone
    http://www.fis-ski.com/pdf/2005/JP/3029/2005JP3029SLR1.pdf

  • Andy stały bywalec

    I co w końcu z Mateją? Jedzie do Harrachova czy nie?

  • Boy profesor
    do redakcji

    Dacie jakiś news o treningach w Lahti w COC ??

  • anonim
    Austriacy

    Z Austriakami nigdy nie wie, oj nie wie się, czy dobrze jest, czy może jest już źle... :P

  • anonim
    hollwarth

    co tu takie wielkie zdjęcie hollwartha dali!? W oczy razi :P

  • Boy profesor

    Jernej Damjan skacze rzeczywiście coraz lepiej i myślę, że w tym sezonie może być w czołowej piętnastce Pucharu Świata.

  • anonim

    Norwegowie - najwyraźniej ten "tucz" im zaszkodził. I potwierdził że Kojonkoski jest specjalistą od głowy i talerza, a nie dobrym trenerem :P
    Austriacy - po tym co pokazali w LGP to spodziewałam się nokautu, jak w sezonie 2002/03. Trochę się rozczarowałam, zwłaszcza, że dwuosobową fińską ekipę wyprzedzają zaledwie o 80 pkt. Liczyłam na więcej :P

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl