Lizanie ran po fatalnym sezonie. "Czescy skoczkowie są rozpieszczeni"

Ocena sezonu Polskich skoczków

Piotr Żyła- 5- (początek bardzo udany, potem mały spadek formy, na MŚ w Obersdorfie się odbudował, końcówka całkiem całkiem) spory progres w stosunku do sezonu 19/20
Kamil Stoch- 4+ (początek dobry ale bez rewelacji (brak błysku), TCS i styczeń oraz początek lutego świetnie, końcówka sezonu i MŚ słabo) lekki progres w stosunku do sezonu 19/20
Dawid Kubacki- 4+ (początek bardzo udany, potem lekki spadek formy, na TCS się przebudził i pobił rekord Ga-Pa taką formę trzymał praktycznie do MŚ w Obersdorfie, końcówka przeciętna) zaliczył lekki regres formy w stosunku do sezonu zeszłego
Andrzej Stękała- 5- (początek bardzo udany, świetna forma na TCS, pierwsze podium PŚ, potem obniżka formy i w planicy skakał już bardzo dobrze) zaliczył ogromny progres do sezonu zeszłego
Jakub Wolny- 3+ (początek katastrofa, forma zaczęła iść gwałtownie w górę dopiero na Titisee, końcówka sezonu (bez MŚ) udana) zaliczył progres do sezonu zeszłego
Klemens Murańka- 3 (początek przeciętny, połowa sezonu to forma dobra ale bez błysku, końcówka sezonu udana (wliczając rekord Willingen i MŚ) ale nie wliczając Planicy) zaliczył progres do sezonu zeszłego
Stefan Hula- 3+ (początek przeciętny, połowa sezonu to forma już bardzo dobra (chodzi o PK), końcówka sezonu bardzo udana) zaliczył progres do sezonu zeszłego

@Julixx05

A jakie oczy ma Clemens Aigner?

@Adam90

ale lepiej żebyśmy mieli juniorów, którzy choć coś by potrafili ciułać w PK przez co boję się co będzie za 5-10 lat

@Robert Johansson252

Ponaciagane do granic mozliwosci brednie.
Druzyny wloskie czy francuskie, ich wielkosc, ze da sie zrobic druzyne, taka co sie nie zabije. Bo na sile 4 zgromadza. Jeden ma kontuzje,albo jedzie na msj i juz nawet tego nie ma.
Rosja to jest nadzieja
Ale rok 2021 jest taki sam jak 2020,czy 2019

Buloklepy wloskie,francuskie,koreanskie,rumunskie itd.
Probujesz ciagle zabłysnąć, a ciagle spam produkujesz.

Trzy metry dalej na buli Spulbera, i Rumunia wyprzedziłaby Czechy na MŚ.

Posumowanie Sezonu 2020/21 Japonia

Ryoyu Kobayashi - Początek fatalny, potem było przeciętnie jak na tego zawodnika, nastąpiło przełamanie. Po Rasnovie wydawało się, że to jest faworyt do medalu na MŚ. Stało się jednak inaczej "Smok" zanotował drastyczny spadek formy oraz mały upadek. Na finishu wyszarpał 4 miejsce w generalce, 3 rok pod rząd jest w top 5 PŚ. Ocena: 4

Yukija Sato - Lepszy o 2 miejsca w klasyfikacji generalnej niż przed rokiem ale nieco mniej punktów miał właśnie teraz. Skakał w miarę dobrze, choć mogło być nieco lepiej. Ocena: 4

Naoki Nakamura: Tym razem był lepszy w końcówce niż na początku. W pierwszej części sezonu było mizernie ale faceta się poznaje po tym jak kończy. Ocena: 4-

Keichii Sato- Życiowy sezon do tej pory drugiego Sato. Po 1 serii kilka razy były wysoko, raz nawet na podium potem spadał o kilka pozycji i tak sezon jak najbardziej na plus. Ocena: 5

Daiki Ito - Po poprzednim dobrym sezonu z 5 miejscem nawet nastąpił regres formy. Japończyk ma swoje lata, dokuczały Ito problemy z plecami. Ocena: 3

Junshiro Kobayashi - Słaby sezon ciągle nie może nawiązać do najlepszego sezonu. Przez jakiś czas zniknął do "2 ligi skoków" W Coc był chociaż w czołówce, był na MŚ, końcówkę miał okey. Ocena: 3

Ocena kadry: 6 miejsce w PN ale solidne 6 miejsce, w Planicy zajęli nawet 2 miejsce, a w Obersdorfie walczyli o medal. Mam wrażenie, że rozkręcali się powoli. Był to dobry sezon dla kadry Japonii ale bez fajerwerków. Ocena: 4

Miałam dodać wczoraj wieczorem ale usunął mi się komentarz gdy pisałam.

@Babi Oakes

lizanie ran kojarzy mi się mrocznie, poza tym sorry ale Kozisek ma oczy jak ćpun xD

Do upadku czeskich skoków całe szczęście daleko. Być może już w przyszłym sezonie odrodzi się Koudelka, swoje możliwości pokażą Stursa, Polasek, Kozsisek i znowu to będzie reprezentacja na spokojne top8. Potrzeba im jakiegoś impulsu, dobrego sponsora, trenera lub modernizacji Harrachova. W artykule jest mowa, że w PN wyprzedzili ich Francuzi. Co ciekawe stało się tak tylko i wyłącznie dzięki paniom i konkursowi mieszanemu, gdyż panowie z Francji nie zdobyli żadnego punktu...

@Babi Oakes

Jeszcze ten cytat w tytule. Po prostu artykuł +18.

Lizanie w tytule i "ponętne" usta Koziszka pod spodem - ciekawe zestawienie ;)

@Julixx05

E juniorzy całkiem dobrze skacza ,to niech ich wina ,ze seniorzy się dobrze prezentują :D.Z kolei Austriaccy juniorzy skaczą lepiej, a seniorzy słabo.

Ocena ogólny kadry i praca trenera

Podsumowując sezon dla nas był dobry, może nawet bardzo dobry. Dozel robi solidną robotę, zaplecze lepiej skaczę. Martwią tylko bardzo słabi juniorzy już Rosja czy Francja ma lepszych. Obawiałam się rok temu, że ten sezon będzie gorszy i będzie powolny upadek. Dwa brązowe medale drużynowe, dwóch zawodników na podium t4s (w tym zwycięsca). Mamy mistrza świata na skoczni normalnej.

Ocena kadry: 4+ głównie zasługa starszych zawodników i tego że zaplecze jakoś funkcjonuje

Ocena trenera: 5+ naprawdę robi dobrą robotę i wyciska z naszych tyle ile się da

@Sousuke

Zgadzam się w 100% z Kubackim i Stochem, że skoki z przelicznikami są lepsze.

@Oreo

ciekawie by było jakby był taki żart ale kto wie może jak nas opuści za parę lat to będzie trenował Czechów

Ja tylko dziwię się, że nie zrobiliście artykułu na prima aprilis, że Doleżal przejmuje kadrę Czech, aby ją ratować z kryzysu xD

@Wojciechowski

Dziwny to jest kraj
Sikają do basenu w kształcie republiki czeskiej i są z tego dumni
Tak jak na cały świat w ich zdaniu pachnie starodawnością czy wieśniactwem

To uprawianie przez młode pokolenie skoków jest obciachem ,wolą idź z duchem czasu
A więc alkoholizm ,zboczenia i [---] na wszystko

@INOFUN99

Mnie to też zastanawia..

@dar06_

Akurat w tym sezonie były w TVP pytania do naszych skoczków czy skoki z czy bez przełączników, zarówno Kamil jak i Dawid powiedzieli, że z przelicznikami.

Mnie ciekawi skąd czescy skoczkowie mają pieniądze, skoro sponsorów nie mają i zajmują miejsca niedające profity finansowe, niezależnie od rangi zawodów.

@Pavel

Umrzeć to nie umarła tylko mocno upadła. Finowie nadal są w PŚ ze słabym skutkiem ale są

Posumowanie Sezonu 2020/21 Polska 2 cz.

Paweł Wąsek- Gdzie skakał tam albo punktował albo ocierał się o punkty. Na koniec sezonu w PK przegrał z Rumunem Feldoranem. Lecz jak najbardziej sezon nie najgorszy i nieco lepszy od poprzedniego. Ocena: 4

Maciej Kot- Nadal nie pogrzebał się z kilkuletniego kryzysu. Sezon nie najlepszy, na początku w Wiślę 20 miejsce. Na t4s gdy miał pojedynek z Eisenbichlerem miał jeden skok niewiele gorszy od przeciwnika, przy dobrych warunkach ale to nie wystarczyło na "30". Może dziecko, które urodzi się już za niedługo da mu kopa. Ocena: 3-

Tomasz Pilch: Latem wydawało się, że może być 4 do drużyny. Tak się jednak nie stało, oprócz Polski miał epizodyczny występ w PŚ. Ponadto średnio mu szło Coc ale miał wyskoki na czołówkę PK. Ocena: 3

Stefan Hula: Wiek daje o sobie znać. Na 90% nie pobije swojego najlepszego sezonu 2017/18. Miał zwyżkową tendencje na koniec sezonu. Serie podium w kontynentalu ale jednak gorszy sezon od poprzedniego. Ocena: 3

Kacper Juroszek: Słaby sezon w wykonaniu Juroszka. Po nim trzeba się więcej spodziewać. Po covidzie dostał lekkiego powera i wyniki były nieco lepsze niż na początku sezonu. Jako członek szerokiej kadry A powinien prezentować coś więcej i miał dawać "wzór" innym juniorom. Ocena: 2+

Jarosław Krzak- Lato w wykonaniu Krzaka było fajne, na jednym PK w Wiślę pokonał kilku bardziej utytułowanych rodaków. Czynił postępy został włączony do kadry, niestety nie pokazał nic specjalnego. Poza jedynym podium ze Sczyrku we FC.
Ocena 3- (za te podium jest 3-, a nie 2 lub 2+)

@Robert Johansson252 Posumowanie Sezonu 2020/21 Polska 2 cz.

Ja twierdzę że Deschwanden nie odejdzie po IO, mam takie przeczucie. Nie wiadomo co będzie dalej ale miał teraz życiowy sezon więc motywacje do skakania pewnie ma. Po IO gdzieś rok-dwa poskacze moim zdaniem

Podsumowanie Sezonu 2020/21 Polska 1 cz.

To jest mój pierwszy komentarz na tym portalu. Już dawno chciałam założyć konto tutaj. Na pierwszy ogień idzie Polska Kadra. A więc tak ocenie w skali szkolnej 1-6, jak spisywali sie poszczególnie skoczkowie z kadry Polskiej:

Kamil Stoch - 34 lata prawie a 3 miejsce w generalce. Naprawdę szacun, wygrany t4s, podia, nawet zwycięstwa. Był taki moment, że może dogoni Halvora. Kamil w końcówce zaczął gasić ale i tak ten sezon na plus. Zwłaszcza, że to już doświadczony zawodnik.
Ocena: 5- (malutki minusik)

Dawid Kubacki- Sezon nieco gorszy od 2 poprzednich, wciąż czołówka. W tym sezonie Dawid został tatą, naturalnie miał swoje rzeczy na głowie. Dobry sezon, zanatował 3 miejsce w t4s. Ocena: 4

Piotr Żyła: Jak to Pieter nie stabilny. Dobry sezon, złoto MŚ. Dostał kopa na impreze mistrzowską. Ocena 5

Andrzej Stękała: Zantował piękny progres z średniego w porywach dobrego kontynetalowca, do top 20 PŚ. Był dobrym filarem drużyny, pierwsze podium w Zakopanem. Na koniec gasł trochę ale i tak znakomity sezon. Ocena: 6-

Jakub Wolny- Trochę sinusoida, podniósł się z dołka. Nadal to nie jest to czego byśmy oczekiwali. Były przebłyski Ocena: 4- (na wyrost lekko)

Klemens Murańka- Życiowy (jak na razie) sezon Klimka. Miał też prywatne rzeczy na głowie, urodził mu się 2 syn. Przed sezonem mogliśmy przypuszczać, że będzie walczył z najlepszą "3". Zaliczył 4 miejsce w loteryjnym Willingen. Mogło być lepiej ale i tak jest dobrze. Ocena: 4+

Aleksander Zniszczoł- Najlepsze próby notował w treningach. Pierwsza połowa sezonu lepsza niż druga. Zanotował jeden fajny wynik w Rosji, co prawda przy słabej obsadzie. Ocena: 4-

@Kolos

Jednak stanowili jakąś solidną reprezentacja nawet w XXI w. Oprócz Jandy mieli jeszcze Koudelkę wygrywającego konkursy i zbierającego kilka razy +500pkt generalki PŚ, Maturę lepszego, gorszego, ale coś tam ciułającego w miarę regularnie w PŚ, plus kolejnego regularnego bywalca 30-tki czyli Hlavę. Jakieś epizody Hajka, Sedlaka czy Koziska czy kilku innych skoczków. Warto tylko napisać, że regularnie przekraczali granicę 1000pkt w PN, będąc mocny zespołem nr 7. Jednak zjazd z tego poziomu do walki z ekipami pokroju USA czy Włoch to jednak olbrzymia starta dla poziomu rywalizacji w całym PŚ.

@Bernat__Sola

Przypadek Szwecji jest w ogóle dziwny - tam nadal mają infrastrukturę na niezłym poziomie (choćby ciągle czynne Falun), organizują dość regularnie zawodu dla dzieci a efektów z tego totalnie brak...

@Pavel

Lepszy jakikolwiek zawodnik z kolejnego państwa, na jakimkolwiek poziomie niż wcale. Tacy Czesi od jakiś 30 lat nie mieli jakiś wielkich wyników po za indywdualnościami typu Sakala (Jaroslav) czy Janda (Jakub).

Największy smutek to nawet nie tragiczny poziom Czeskich skoków a upadającą u nich infrastrukturą - a jeszcze parę lat temu mieli dużo lepsze zaplecze trenigowe i obiekty niż w Polsce.

Wszyscy piszą o upadku skoków, a w tym sezonie mamy:
- Coraz lepiej i więcej skaczących Rumunów i Ukraińców
- Włochów i Francuzów, którzy mają już całkiem niezłe drużyny i podnoszą się po kryzysie
- Ruskich z bardzo zdolnymi juniorami, przez co może zgasnąć top 6 i pojawić się top 7 krajów walczących o podia i zwycięstwa.
- Estonię z perspektywicznym Aigro, który zdobył sporo punktów i Maltsevem, który już nie jest takim buloklepem jak dawniej.
- Finlandię, która drobnymi kroczkami podnosi się z kryzysu, choć Kytosaho i Aigro byli dość nierówni tej zimy.
- Turków, którzy mają chęci, ale brak im dobrego trenera.
- Amerykanów, którzy radzili sobie nieźle nawet bez lidera Bicknera.
Niestety, poza Czechami wkrótce problemy może mieć Korea, Kanada (Boy Clowes jest już dość stary) i Szwajcaria (Ammann pewnie za rok odejdzie, Deschwanden być może również.) U Helwetów nadzieja w Peierze i Peterze, może też w Hauswirthcie, reszta jest słaba.

@prz_

Raczej tylko w jakimś stopniu zniwelować różnicę. Niestety wszystko się rozbija o zainteresowanie daną dyscypliną, co przekłada się na napływ funduszy, a przede wszystkim napływ dzieci chętnych uprawiać np skoki. Czesi nie interesują się skokami, ich skocznie się rozpadają i nie ma zbyt wielu chętnych do treningów. Sport zawodowy, ten który widzimy w PŚ, to czubek góry lodowej, bez mocnej podstawy w zasadzie za daleko się nie pojedzie. Finowie mieli, fundusze, skocznie, zaplecze technologiczne i jednych z najlepszych trenerów na świecie, a wystarczyło, że skończyło się zainteresowanie i zabrakło dzieciaków i dyscyplina umarła.

@Fan Tkaczenki i Aalto

Przez Polakow
Bo buloklepow nie liczymy
Mamy top6,niedługo dolaczy Rosja i to juz bylby awans, ale nie bedzie, bo Polska nie ma juniorow i wyleci

Tylko...

...można byłoby bardzo łatwo wyrównać szanse poprzez odgórne zamawianie tego samego sprzętu dla wszystkich przez FIS. Takie proste, a tak trudne...

@Kolos

Tylko Piotrze jakie to ma znaczenie? Chcemy więcej państw w PŚ, ale niech one cokolwiek wnoszą swoją obecnością, a nie tylko kolejną flagę w ogonie stawki. Czesi swoją obecność w stawce zaznaczali dobry wynikami i walką o 10-tke PŚ, a ich upadek oznacza, że odpada nam kolejny kraj po Finlandii wnoszący cokolwiek do rywalizacji, dobrze, że Rosja idzie do przodu bo stawka robi się coraz bardziej uboższa.

@dar06_

O, to ciekawa opinia. Jak dla mnie przeciętny Czech ma akurat sporo dystansu do siebie i położenia swojego państwa i narodu gdzieś tam w środku Europy w cieniu Niemiec...

@Fan Tkaczenki i Aalto

Pytanie tylko, czy aby na pewno chcemy, żeby było "sprawiedliwie". Sport nie był, nie jest i nie będzie sprawiedliwy, a w tym przypadku zawodów nie wypacza czynnik ludzki, tylko natura - więc nie jest to to samo, co np. VAR. Byłbym w stanie oglądać zawody bez przeliczników za wiatr, a z przelicznikami za belkę - bo to drugie akurat faktycznie pomaga w rozegraniu zawodów bez żadnych problemów (jeśli jest poprawnie użyte). W większości przypadków i tak w starym systemie wygrywali Ci, którzy mieli wygrać. A ja naprawdę nie widzę żadnego problemu w tym, że czasem udało się Urbancowi albo Yumoto. Jednak wówczas było to wszystko zapewne znacznie bardziej nieprzewidywalne, a przez to bardziej ekscytujące niż dzisiaj (piszę "zapewne", bo za młody jestem, żeby pamiętać skoki bez przeliczników, więc mogę jedynie przypuszczać).
Nie znaczy to, że chciałbym koniecznie powrotu do starych czasów, ale nie miałbym też nic przeciwko, gdyby zlikwidowano przeliczniki za wiatr.

@Kolos

Pozostaną, ale chyba na takim poziomie, jak szwedzkie - czyli czasem wyślą buloklepa na MŚJ, ale poza tym żadnych Czechów oglądać nie będziemy. Tam jest w tej chwili tak ogromna tragedia, że naprawdę nie wierzę, że utrzymają się na dłużej choćby na poziomie Rumunów czy Ukraińców.

To nie ma sensu
Musi pasc meska decyzja,albo panowie zapierniczamy,albo rozwiazujemy sekcje skokow
Bo szkoda 1zlotowki na takie badziewie gorsze od Kazachstanu

@Fan Tkaczenki i Aalto

W roku 2013 podczas konkursu w Harrachovie
Marek Rudziński wyraził swoją opinie na temat przeliczników
To nie ma nic wspólnego ze sportem ...jak by wyglądała rywalizację w innych dyscyplinach w erze przeliczników
skok w dal ktoś skaczę z wiatrem pod siebie przypuśćmy 8.50 a w złych inny warunkach tylko 7 metry
i według FIS i ich przeliczników by wygrał ten z 7 metrów
W kolarstwie prowadzący peleton ma najgorsze warunki i przeważnie kończy na odległych miejscach z ogromną stratą
A zwycięża jest który chowa w peletonie i na mniej stracił siły
Według FIS i jej maszyny ostatni lub który nie ukończył wyścigu jest zwycięża
I tak można mnożyć inne dyscypliny według chorych przeliczników ......

Nie ma sprawiedliwości nawet w rywalizacji sportowej w równych dla wszystkich warunków a FIS udowodnił z tymi przelicznikami ze idee sportowa skoczka nie ma sensu.... a liczy maszyna a nie człowiek

@dar06_

Akurat przeliczniki za wiatr nie są złe - bo to to trochę niesprawiedliwe jak zawodnik A skoczy z lufą w plecy, a zawodnik B z lufą pod narty 133 i zawodnik B wygra

@Fan Tkaczenki i Aalto

Aż tak źle to nigdy nie będzie. Czeskie skoki upadły na dno ale przecież całkiem nie upadną nawet gdyby dłużej żadnej poprawy nie było.
Zawsze na poziomie outsidera pozostaną.

@Fan Tkaczenki i Aalto

Możliwe ze będzie coraz mniej krajów w tej dyscyplinie zimowej uprawiać

Sport polega na tym kto pierwszy na metę przebiegnie to jest zwyciężą
Kto najdalej rzuci ,skoczy..... prosta zasada
A Fis zabawia matematycznie dodaje odejmuje za rzekomy wiaterek , a zwyciężę wybiera maszyna.... nie odległość

@dar06_

Faktycznie - świetnie, że za niedługo skoki będą uprawiane w 10 państwach max :D

Mnie ich osobiście nie szkoda
Upadły skocznie ,upadło pokolenie skoczków ,upadło społeczeństwo

Mała plamka na mapie świata , która uważa za pępkiem ziemi

Jak Roman Koudelka nie punktuje to wyglada na kryzys bo nikt inny nie puntkuje. U nas jak któryś nie jest w 10 to uwaza sie za kryzys paranoja :D.

Ale fajnie byłoby ich widziec w top 10 drużyn.

Dno dna, mają się od czego odbijać. Mimo wszystko nie przypuszczałbym, że stanie się to aż tak szybko, skoro nie tak przecież dawno Polášek był mistrzem świata juniorów.

Drobna uwaga – w tym fragmencie o Zakopanem i Żyle chodziło o to, że on skakał wtedy ze 110 metrów, a czescy 13-latkowie jakieś 27 metrów, ale na skoczni... 30-metrowej.