FC w Einsiedeln: Zwycięski powrót Thomasa Dietharta

@Robert Johansson252

Mam pomysł zrób taką statystykę ze składem Polski na MŚJ na przestrzeni 10 lat. W sensie jak potoczyła się kariera tych zawodników/zawodniczek

@INOFUN99

To jest sarkazm. Większość psychofanek nie byłaby w stanie odróżnić ukulele od gitary.

@Oczy Aignera

To jest ukulele. Na tym gra Jarek Krzak.

@kwak11234@wp.pl

Chyba dodajesz mu z 10% do formy, bo napisał do Ciebie.

@Pavel

Gdy PZN skreśli Jarka Krzaka, to wtedy wśród psychofanek wybuchnie wielkie oburzenie. Zaczną zbierać pieniądze dla niego, aby nie porzucił skoków, bo "jest taki wspaniały i ładnie gra na gitarze".

@Julixx05

Juroszek tak, ale cała reszta raczej do dopalenia.

@Lataj

Nawet na razie lepiej się im wiedzie niż Kubie

@Robert Johansson252

Ale dla takich zawodników bycie w top 3 najlepszych w swojej kategorii juniorskiej to jest wielkie wyróżnienie

@Pavel

Z 01 z Juroszka może coś być, ostatnio zaczyna skakać

"Sobotnia rywalizacja na Andreas-Kuettel-Schanze nie wprowadziła zmian w klasyfikacji generalnej cyklu FIS Cup."
"Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski jest czternasty Mateusz Gruszka (90 pkt.)."
Gruszka spadł o 2 miejsca akurat. Zaprzeczyliście sobie.

Wchodzi sobie taki Wróbel i leje te wszystkie Jojki, Niżniki i inne Gruszki. Pokazuje to tylko, że trzeba postawić kreskę na rocznikach 2001-02 i inwestować w niższe bo z tego nic nie będzie, podobnie jak z Krzaka.

@Filip Bk

Lindvik i Forfang również.

Austriacko-niemiecka dominacja. Bardzo pozytywna niespodzianka Dietharta. Aigner też wraca do gry. Ciekawe, jak obaj panowie się spiszą w LPK, bo chętnie bym ich jeszcze zobaczył w krajówce na TCS, choć konkurencja ze strony młodzików jest ogromna, a nawet chciałbym, żeby któryś Austriak z 2003- się tam jeszcze wdarł. Nawet jeśli mało świeżych zawodników się załapie do konkursu w Innsbrucku, można zrobić wymianę, bo mają z czego. In plus punkty Krausa, a in minus upadek Smida.
Po Schulerze spodziewałem się nieco lepszego występu, ale rozumiem, że jest niestabilny. Przyzwoicie także Hauswirth. Następne zaskoczenie - punkty Imhofa i Kindlimanna.
Tuż za nim Batby. Z kolei za Francuzem Włoch - to jest dobry znak, bo niebiesko-złoci powinni się ogarniać na zimę. Prawo startu w zawodach I rangi bowiem stracił Moroder. W II serii ponadto pozostali Francuzi z PŚ. Brakuje im tylko Learoyda i wtedy by to była nacja na drużynówkę PŚ.

Tuż za austriacko-niemiecką kolubryną Wróbel - kolejne pozytywne zaskoczenie zawodów. Debiutant w konkursie poza Polską nie tylko zdobywa punkty, ale też okazuje się najlepszym z Polaków w zawodach. Oby się nie zepsuł (odpukać!). Tylko lądowanie w I serii skopsane, ale niech mu będzie, wszak jest naszym największym wygranym sobotniej rywalizacji.
Wyniki A. Jojki i Habdasa są tylko zadowalające, a u pierwszego spadek był nawet spory. Słaby skok Gruszki w II serii. Reszta to już naprawdę kiepsko, zwłaszcza Zapotoczny, który miał bez wątpienia swoją najgorszą próbę dnia w konkursie. Niżnikowi do zadowolenia również zabrakło paru punktów sędziów.
Obawiam się, że niedziela nie będzie lepsza. Możliwe, że za kadencji Dolezala i u juniorów panuje tzw. "klątwa dnia siódmego". Dobrze chociaż, że nie było w niedzielę konkursu LGP we Francji. Wtedy by Hula zbierał baty od Rosjan :P

Jestem zadowolony z tego zwycięstwa Dietharda, ta przerwa nawet dobrze mu zrobiła, może wystartuje w LGP w Hinzenbach, ale to nie będzie proste, bo w Austrii jest duża konkurencja. Z naszych można pochwalić jedynie Wróbla.

@Robert Johansson252

Klimov ma obecnie problemy dyscyplinarne. A szkoda, że się tak - za przeproszeniem - zeszmacił, bo wyniki miał dobre - taki drugi Dm. Vassilyev. Ale z drugiej strony może to bez niego Rosjanie teraz radzą sobie lepiej?

Thachenko wcale się nie posypał, to dyrdymały. Widzę u niego stablizację formy, pewnie w zimie znów będzie punktowa

@Radek95

z tym szkoleniem to ja nie wiem co mam powiedzieć. Nasi późno dosyć wygrywają trzeba poczekać xd. Patrz Żyła mistrz świata 2020 34 lata xD

O zapomniałem o tym skoczku ,ze w ogóle był taki xD.

@Radek95

Wróbel to rocznik 2004

@Robert Johansson252

Fajną klasyfikacje stworzyłeś, musiało to trochę zająć. Z tą klasyfikacją to ostrożnie, bo część skoczków jeszcze skacze i mogą jeszcze coś po osiągać. Wniosek jest taki, że ten słabszy na MŚJ może być w przyszłości lepszy. Mam wrażenie, że tytuł mistrza przytłacza trochę, bo o nich jest głośno. Trójkę zatrzymała karierę kontuzja. Wypowiem się parę słów o medalistach z poza top 6. Oni mieli/mają większe trudności do przebicia się niż ci z top 6. Zografski jest tak naprawdę jednym skoczkiem w Bługarii na poziomie między narodowym. Gdyby był Polakiem, Austriakiem itp. to by należał do światowej czołówki. Nuurmsalu miał słabe warunki w kraju, wracał potem i tak naprawdę miał małą szansę się przebić. Polasek nadal skacze i ogólnie skoki tam są zaniedbane. Peter ma wszystko przed sobą i warunki do skakania nie ma aż tak tragicznych. Może być drugim Ammanem, no może bez aż tylu sukcesów. Tkaczenko nie mógł startować przez połowę sezonu 2020/21. W Kazachstanie ogólnie nie może się w 100% rozwinąć. Skoki we Włoszech są traktowane po masoszemu, Insam też wygląda jakby nie chciało mu się skakać. W Rosji są najlepsze warunki do skoków (z państw poza wielką szóstką). Klimov trochę mało się przykłada, a potęcjał posiada. Jednym skoczkiem którego nie kojarzę to jakiś Patrick z 2014. Najlepiej wyszedł Kraft ze wszystkich medalistów. Dziękuje za uwagę

Polski system szkolenia leży, a było tak dobrze, były czasy gdzie w jednym roczniku było kilka talentów. Tajner rozwalił już nawet jedyną dyscyplinę, którą powazniej traktował. Poza Wróblem i Habdasem reszta naszych buloklepów powinna pomyśleć o zmianie profesji, pójść na studia. Pozostaje mieć nadzieję, że za 2-3 lata będzie wysyp talentów bo inaczej będziemy na poziomie Szwajcarii i to na lata.

PS Tajner out

PS 2 Wróbel który to rocznik?

Medaliści MŚJ

2011 - Zografski - Długo skacze, miał dobry sezon 2018/19, talent jest, ale duża niestabilność. Kraft - 2 Kule, 3 Mistrzostwa Świata, TCS..., Nuurmsalu - Trochę napunktował w PŚ, raz był 6. w Oslo, 2 razy w top 30 MŚ 2013.
2012 - Dezman - 4 razy był w top 10 zawodów PŚ, ale niewiele osiągnął. Hvala - Bardzo dobry sezon 2012/13, po którym już tak dobrze nie szło. Zniszczoł - Potencjał ma, na treningach potrafi być w okolicach czołówki. Najlepsze miejsce to 6. w Nizhnym Tagile.
2013 - Hvala - j.w., Murańka - Ma medal w drużynie z MŚ 2015, kilka razy był w czołowej dziesiątce pojedynczych konkursów, ustanowił piękny rekord w Willingen, Kraft - J.w.
2014 - Wolny - Otarł się o podium w Vikersund 2019, wygrał konkurs LGP, dwa razy w Top 30 na koniec sezonu. Patrick Streitler - kto to w ogóle jest? Evgeniy Klimov - zwyciężył w Wiśle w 2018 roku, miał dobry sezon 2018/19, potem trochę przygasł, choć zdarza mu się osiągać dobre wyniki.
2015 - Forfang - Srebrny medal IO, przez dłuższy czas czołówka PŚ, Wellinger - Mistrz Olimpijski, wiele podiów w PŚ, Sjoen - Skakał nieźle w sezonie 2014/15, potem zniknął
2016 - Siegel - Miał dobry sezon 2018/19, przerwany przez kontuzję, D. Prevc - Wszedł z przytupem w sezon 2016/17, ma na koncie kilka zwycięstw i sporo dobrych lokat. Kobayashi - Kryształowa Kula, trzecie i czwarte miejsce w PŚ...
2017 - Polasek - Trochę popunktował, ale prawie nic nie osiągnął. Insam - Świetnie latał w Planicy w 2017, potem miał kilka dobrych występów w 2017/18, a następnie zgasł. Schmid - Jedno podium i kilka miejsc w czołowej "10" konkursów PŚ.
2018 - Lindvik - Dwa razy w top 10 sezonu, drugie miejsce w TCS, Schmid - J.w., Letiner - Triumfator COC, kilka razy punktował w PŚ.
2019 - Markeng - Ładnie wszedł w sezon 2019/20, w dalszym rozwoju przeszkodziła mu kontuzja. Roth - Kilka występów w PŚ, kilka zdobytych punktów, słabo to wygląda. Tkachenko - kilka razy punktował w sezonie 2019/20, potem się posypał totalnie.
2020 - Resinger - 0 występów w PŚ, Eriksen - Trochę skakał w sezonie 2020/21, nic wielkiego nie osiągnął, najwyżej na 12 miejscu. Hafnar - raz wystartował w Planicy i nie zakwalifikował się do konkursu.
2021 - Bachlinger - 0 punktów PŚ, Haagen - 18 miejsce w Rasnovie i tyle, Peter - Dość regularnie startował w PŚ, ale nic wielkiego nie osiągnął.

Mistrzowie:
1. Forfang
2. Lindvik
3. Hvala
4. Wolny
5. Zografski
6. Siegel
7. Dezman
8. Markeng
9. Polasek
10. Bachlinger
11. Resinger

@kwak11234@wp.pl

Dobrze, że Kuba się jako tako wybronił z tego grona MŚJ

@Robert Johansson252

Nie wspominając już o Zografski, Dezman, Polasek czy Markeng który nie będzie rywalizował w nadchodzącym sezonie.
Najciekawsze MŚJ były w Rasnovie w 2016 roku, wygrał wtedy Siegel przed Prevcem i na 3 miejscu Rjoju Kobajashi.

Peter Resinger

Mistrz Świata Juniorów 2020
Ani razu nie wystartował w PŚ
Nie potrafi nawet stanąć na podium FC

To pokazuje, jak bardzo ta impreza traci prestiż. Bachlinger dużo lepszy od ResiGnera nie jest.

Wróbel potwierdził, że jest w tej chwili najmocniejszym z polskiej grupy. 13. miejsce (a przed nim sporo znanych nazwisk) - więcej od niego wymagać póki co nie można. Wykonał zadanie.

A poczynania Dietharta warto śledzić, może jeszcze nas zaskoczy.

Kurcze zaskoczyło mnie to że Diethard wygrał po takiej przerwie, co prawda słaba obsada ale jednak. Wróbel debiut chyba albo pierwszy raz od jakiegoś czasu na arenie między narodowej. Już punkty i to najlepszy z naszych na plus. Czterech Polaków w "30" mogło być lepiej ale zawsze coś

@INOFUN99

Rzeczywiście. Nie wiem czemu cały czas myślałem, że debiutuje.
Ale w każdym razie wtedy było słabo. Teraz 13 miejsce, więc można być zadowolonym.

Z wyjątkiem Wróbla, który zdobył w dniu dzisiejszym debiutanckie punkty w FC, któremu z tego powodu gratuluję, Polacy spisali się kiepsko. Pojawiło się co prawda kilka mocnych nazwisk, ale obsada zbyt mocna nie była. Przegrywać ze skoczkiem, który ledwie wrócił do skakania to kompromitacja, ukazująca fatalność systemu szkolenia.

@kibicsportu

On debiutował w FC w Zakopanem tego roku.

No Thomas bardzo ładny comeback :).

Mało interesujące zawody, ale trzeba pochwalić Wróbla i Dietharta.

[zaniepokojenie] Jeju. Smid chyba upadł.

Kiedy pojawią się oficjalne kwoty startowe na następny period LGP i LPK

Francuzom brakuje czwartego . Mam nadzieję że Learoyd powróci na nadchodzący sezon PŚ. Jak nie on to kto ? Był Jack White który skakał w poprzednim sezonie PK lecz punktów nie zdobył a w tym sezonie LPK/FisCup go nie widać .

Cieszy mnie występ Wróbla. Gdyby lepiej wylądował , to byłby w okolicach 10 miejsca. Jak na debiut to jest ok.

Starszy Jojko w gorszej formie niż młodszy brat.