Pomimo bardzo dobrych występów podczas ostatnich zawodów Pucharu Świata w Engelbergu (8. i 5. miejsce), Adam Małysz nie ukrywa swojego rozczarowania. Nasz najlepszy skoczek, choć czuje, że jego forma systematycznie rośnie, nie jest zadowolony do końca ze swoich skoków.
Adam Małysz: "Nie jestem do końca zadowolony ze swoich skoków. Wciąż lepiej skaczę na treningach i w kwalifikacjach. Sam nie wiem, jaka jest przyczyna. Chyba jednak nerwy. Tak to już jest, że kiedy bardzo chcesz, nie zawsze wychodzi. Postęp to ja też widzę, ale z wyników nie jestem zadowolony. Pocieszające jest tylko to, że ci, którzy mnie wyprzedzają, są w zasięgu ręki. Nie odskakują mi po 10 metrów, jak na początku sezonu"
Adam Małysz wie jednak, gdzie popełnia błedy i co poprawić, by stanąć do walki o najwyższy stopień podium w kolejnych konkursach: "W sobotę, w pierwszym skoku, który wyraźnie spóźniłem, mogłem jeszcze pociągnąć dalej, ale bałem się o lądowanie. Nie jest ostatnio moją mocną stroną. W ostatniej fazie trzeba jeszcze machnąć rękami do przodu, co pozwala wylądować o metr, dwa dalej. Ja jednak ląduję, mając je za sobą. Nie wiem dlaczego. Muszę koniecznie nad tym popracować. Czuję, że stać mnie na równą walkę z najlepszymi, już im siedzę na plecach"- twierdzi Małysz.
Słowa naszego najlepszego skoczka potwierdza trener Heinz Kuttin: "Adama stać na wygrywanie. Niestety, w Szwajcarii miał pecha. W sobotę za wcześnie odbił się w pierwszej serii. W drugiej był za bardzo agresywny na progu, brakowało mu płynności, chciał wszystko zrobić lepiej, ale na siłę. W niedzielę miał fatalne, niekorzystne warunki w pierwszym skoku. W drugiej serii, kiedy wiatr się uspokoił, Adam nie skoczył wcale krócej od najlepszych. Jego i Ahonena dzieliły ledwie dwa metry. Fin jest rewelacją, ale można go pokonać"
Adam Małysz wciąż pozostaje jedynym skoczkiem, któremu w tym sezonie udało się pokonać na skoczni Janne Ahonena. Czy w czasie pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni zdoła ponownie wygrać z rewelacyjnym Finem? Wszystko okaże się już 29 grudnia.
-
anonim
O Małyszu
Jestem pewien że Adam wróci do Dawnej formy i będzie Wygrywał i zdobywał Puchary Świata
-
anonim
Małysz
Małysz i tak jest najlepszym skoczkiem Kamiena twarz jak małysz wygra konkurs najbilższy to w nerwice wpadnie i spadnie z buli :D
Pozdro -
Boy profesor
@Walduś
Skoro jesteś taki mądry to dlaczego nie odpowiedziałeś na pytanie wera dotyczące kolorów sygnalizatora na rozbiegu???
-
cuma początkujący
@Walduś
hahahahahahaha!! Ale twoje poczucie humoru jest zaje.....! Normalnie podziwiam wszystkich tych, którzy muszą z tobą przebywać!! b..... w....... !!!!
-
anonim
wer
wer-niby nauczyciel a wszystko wie o zabijaniu.Czerwony,zielony,niebieski,to były trzy pieski.A miał je Sobieski.Lepiej nie oglądaj skoków narciarskich bo skacze ci za bardzo adrenalina.Proponuję palanta.
P.s Podobno trener Kruczek wie ,gdzie tkwi przyczyna gorszej dyspozysji Adama.Szkoda,że kiedy on sam był skoczkiem ,to nic nie wiedział i spadał z buli. wer,wer,wer -
anonim
@waldus
Praca domowa dla Waldusia.Sa trzy kolory sygnalizatorow dla skoczkow
Czerwony,zolty i zielony.Co one oznaczaja i ile wynosi maksymalny czas ich swiecenia do ktorych skoczek musi sie podstosowac?
-
anonim
@waldus
Co ty wiesz o zabijaniu ty stary dupa jestes
-
anonim
@Waldus
Ja Ci mowie powaznie tak jak jest a Ty sobie jaja robisz.Zgrywus jestes.Wiedz o tym ,ze tych swiatelek nie trzyma Kutin.
Chyba nigdy nie byles na zywo i nie sluchasz uwaznie wypowiedzi specjalistow.
KTOS TO KIEDYS W TELEWIZJI tlumaczyl-bodajze Tajner ale sobie reki nie dam uciac -
anonim
incza,stak
Myślałem,że skoczek wgapia się w chorągiewkę a nie w światełko.Skoro jednak w światełko,to może Kutin jakoś żle świeci.Pewnie za bardzo po oczach.Specjalnie oślepia naszych zawodników,austriak jeden.Stak ma rację.Trzeba oznaczać próg.Może jednak zamiast robić to butem,należy zatknąć na patyku wełnianą rękawiczkę z nadrukiem flagi austriackiej.
-
anonim
Adam musi wrócić do dawnego nastawienia psychicznego do skakania: dwa dobre skoki, robię swoje bez względu na wszystko, co się wokół mnie dzieje itd. A wtedy będzie też wygrywał, tak jak dawniej. Czego sobie, jemu i wszystkim życzę na Nowy Rok
-
anonim
Technika
To co powtarzalem uparcie potwierdzil Adam w wywiadzie-problemy z technika stad niskie noty sedziowskie.
@Waldus machanie choragiewka to tylko symboliczny start.Zawodnicy patrza jedynie na lamki kontrolne a nie machaczy. -
anonim
Adam mow prawde
To Twoj cytat:"Nie odskakują mi po 10 metrów, jak na początku sezonu"
A ile metrow straciles do pierwszej 4ki w Niedziele w pierwszym skoku a ile do siebie porownujac 1-szy i 2-gi skok.
Nie rob nas w balona. -
anonim
do stak
Mam jedno małe pytanko : Czy tobie stak kiedykolwiek coś się udało?
Ps. Bo z twojej wypowiedzi wynika, że nie!!!!!!!!!!!!!!!!! -
anonim
fruwaj stad nieudaczniku
co ty w życiu osiągnąłeś ze mozesz Adasia obrazać?
-
anonim
Ahonen nie myśli tylko skacze.
Zanosi się, że Adam do końca sezonu będzie miał kłopoty z trafieniem w próg. Proponuję, aby wzorem lekkoatletów oznaczał sobie miejsce odbicia za pomocą buta położonego przy wyjściu z progu.
-
anonim
Moim zdaniem Małysz zrobił wszystko dobrze.To Kutin umyslnie za późno podniósł chorągiewkę.Mateji zaś za wcześnie.
-
anonim
bardzo trafne...
masz racje glon, trener mowi ze za szybko, adam uwaza ze spoznil?
kto ma racje? -
Glon doświadczony
Małysz: W sobotę, w pierwszym skoku, który wyraźnie spóźniłem
Kuttin: sobotę za wcześnie odbił się w pierwszej serii. -
Glon doświadczony
Przegłąd Sportowy
Małysz:...Jestem zadowolony z tego co pokazałem w Engelbergu...
-
anonim
zrodlo
a Onet "zacytowal" Rzeczpospolita - troche wiecej wnikliwosci kolezanko
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się