O ile pierwsza część sezonu Pucharu Świata została zdominowana przez Adama Małysza, o tyle od Turnieju Czterech Skoczni głównym bohaterem zimy był Sven Hannawald. Polscy kibice wierzyli jednak, iż ta sytuacja wkrótce się zmieni i „Orzeł z Wisły” powróci na szczyt podczas rodzimych konkursów na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.
Dwa dni po zawodach w Willingen, we wtorek reprezentacja Polski zjechała się do Zakopanego, aby przeprowadzić jeszcze jeden trening przed weekendowym Pucharem Świata na Wielkiej Krokwi. Zabrakło tylko Tomasza Pochwały, któremu doskwierało przeziębienie.
– Najlepiej prezentował się podczas treningu Adam Małysz – mówił Piotr Fijas w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”: – Ze skróconego rozbiegu osiągał około 130 metrów. Skakał dobrze stylowo. Nieźle prezentował się także Robert Mateja. Pozostali nasi kadrowicze skakali słabiej od tej dwójki, ale i tak lepiej niż podczas ostatnich startów.
Jeszcze trzy tygodnie wcześniej Adam Małysz przybyłby na pucharowy weekend w Zakopanem jako główny faworyt. Teraz jednak był w cieniu Svena Hannawalda. Triumfator 50. Turnieju Czterech Skoczni podczas sobotnich zawodów mógł zostać pierwszym skoczkiem w historii, który odniesie szóste zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata z rzędu.
Pomimo braku pierwszych miejsc „Orła z Wisły” w ostatnich konkursach, do Zakopanego ściągały prawdziwe tłumy. Był to w końcu pierwszy weekend Pucharu Świata na polskiej ziemi od czasu wybuchu „małyszomanii”. Organizatorzy zawodów spodziewali się ponad 40 tysięcy kibiców podczas każdego z dwóch konkursów na Wielkiej Krokwi.
Zawody w zimowej stolicy Polski uchodziły także za „ostatnie starcie” światowej czołówki przed najważniejszą imprezą sezonu – XIX Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Salt Lake City. Przed walką o medale w Stanach Zjednoczonych zaplanowano jeszcze konkursy Pucharu Świata w Hakubie i Sapporo, ale Austriacy byli jedyną czołową europejską drużyną, która zaplanowała występ w Japonii.
Parametry skoczni w Zakopanem: | |
Nazwa: | Wielka Krokiew |
Punkt konstrukcyjny: | 120 m |
Punkt sędziowski: | 134 m |
Rekord skoczni: | 135,5 m – Stefan Kaiser (AUT), 04.03.2001 |
Nachylenie najazdu: | 35° |
Długość najazdu: | 91 m |
Nachylenie progu: | 10,5° |
Długość progu: | 6,5 m |
Wysokość progu: | 3 m |
Prędkość: | 91,8 km/h |
Nachylenie zeskoku: | 35,5° |
Rok budowy: | 1925 |
Ostatnia przebudowa: | 2000 |
Na piątek w Zakopanem przewidziano sesję treningową i kwalifikacje, na które pod Wielką Krokiew zawitało 15 tysięcy kibiców. Na liście startowej widniały nazwiska 72 zawodników z szesnastu reprezentacji narodowych. Najliczniejszą grupę stanowili Polacy, którzy mogli skorzystać z kwoty krajowej. Oprócz Adama Małysza, do rywalizacji pod Tatrami zgłoszeni zostali Daniel Bachleda, Marcin Bachleda, Krystian Długopolski, Andrzej Galica, Łukasz Kruczek, Paweł Kruczek, Maciej Maciusiak, Robert Mateja, Tomasz Pochwała, Wojciech Skupień, Grzegorz Sobczyk, Grzegorz Śliwka, Tomisław Tajner i Wojciech Tajner.
W pierwszej serii treningowej najdalej poszybował Adam Małysz. Reprezentant Polski wylądował na 125 metrze i okazał się lepszy od swojego głównego rywala, Svena Hannawalda (124 m). W tyle za czołową dwójką był trzeci zawodnik rundy, Michael Uhrmann (118 m).
Drugi trening był z kolei popisem triumfatora jubileuszowego Turnieju Czterech Skoczni. Sven Hannawald poszybował na odległość 132 metrów i odskoczył drugiemu Adamowi Małyszowi, który uzyskał 128,5 metra. Trzeci rezultat serii wynosił 125 metrów i należał do Andreasa Widhoelzla.
Zwycięzcą kwalifikacji został natomiast Robert Kranjec. Reprezentant Słowenii uzyskał odległość 129,5 metra i wyprzedził Andreasa Widhoelzla (125,5 m) oraz Andersa Bardala (126 m). Czwarty był Lars Bystoel (126 m), piąty Stefan Kaiser (126 m), natomiast szósty Michael Uhrmann (124,5 m). Adam Małysz tym razem był siódmy, po skoku na 126 metr. Oprócz „Orła z Wisły”, awans do konkursu wywalczyło siedmiu Polaków. Niemal tradycyjnie w eliminacjach nie uczestniczył Sven Hannawald.
Wyniki kwalifikacji PŚ w Zakopanem (K-120); 18.01.2002 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok | Belka | Nota | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | KRANJEC Robert | 129.5 | 14 | 128.1 | Q | |
2 | WIDHOELZL Andreas | 125.5 | 13 | 126.9 | PQ | |
3 | BARDAL Anders | 126.0 | 14 | 125.8 | Q | |
4 | BYSTOEL Lars | 126.0 | 14 | 125.3 | Q | |
5 | KAISER Stefan | 126.0 | 14 | 124.3 | Q | |
6 | UHRMANN Michael | 124.5 | 14 | 122.1 | Q | |
7 | HOELLWARTH Martin | 123.5 | 13 | 121.8 | PQ | |
7 | MAŁYSZ Adam | 126.0 | 13 | 121.8 | PQ | |
9 | LOITZL Wolfgang | 123.5 | 14 | 120.8 | Q | |
10 | MEDVED Igor | 124.0 | 14 | 120.7 | Q | |
11 | KIURU Tami | 123.5 | 14 | 120.3 | Q | |
11 | KOCH Martin | 123.5 | 14 | 120.3 | PQ | |
13 | SPAETH Georg | 124.5 | 14 | 119.6 | Q | |
14 | LINDSTROEM Veli-Matti | 123.0 | 14 | 119.4 | Q | |
15 | SCHMITT Martin | 122.5 | 14 | 119.0 | PQ | |
16 | MATEJA Robert | 122.0 | 14 | 118.6 | Q | |
17 | DUFFNER Christof | 123.5 | 14 | 118.3 | Q | |
18 | POCHWAŁA Tomasz | 122.5 | 14 | 118.0 | Q | |
19 | PETERKA Primoz | 123.0 | 14 | 117.9 | Q | |
20 | JUSSILAINEN Risto | 122.5 | 14 | 117.0 | PQ | |
21 | FRAS Damjan | 121.5 | 14 | 116.7 | Q | |
22 | NIEMINEN Toni | 122.5 | 14 | 116.5 | Q | |
23 | GOLDBERGER Andreas | 121.0 | 14 | 116.3 | PQ | |
24 | LJOEKELSOEY Roar | 120.5 | 14 | 115.9 | Q | |
25 | JANDA Jakub | 119.5 | 14 | 115.1 | Q | |
26 | CECON Roberto | 123.0 | 14 | 114.9 | PQ | |
27 | AHONEN Janne | 121.0 | 14 | 114.8 | Q | |
28 | ZONTA Peter | 122.0 | 14 | 114.6 | Q | |
29 | HORNGACHER Stefan | 121.0 | 14 | 114.3 | PQ | |
30 | ELSE Dirk | 122.0 | 14 | 113.6 | Q | |
31 | VRHOVNIK Blaz | 119.5 | 14 | 113.1 | Q | |
32 | ŁYSKAWIEC Andrej | 119.0 | 14 | 112.2 | Q | |
33 | HERR Alexander | 119.5 | 14 | 112.1 | Q | |
34 | HAUTAMAEKI Matti | 120.0 | 13 | 110.0 | PQ | |
35 | SOLEM Morten | 117.5 | 14 | 109.5 | Q | |
35 | TAJNER Tomisław | 117.5 | 14 | 109.5 | Q | |
37 | SAKALA Jaroslav | 117.5 | 14 | 108.5 | Q | |
38 | BACHLEDA Marcin | 117.0 | 14 | 108.1 | Q | |
39 | HOCKE Stephan | 116.5 | 13 | 105.7 | PQ | |
40 | MESIK Martin | 117.5 | 14 | 105.0 | Q | |
41 | DOENNEM Olav Magne | 115.0 | 14 | 104.5 | Q | |
42 | ŚLIWKA Grzegorz | 115.5 | 14 | 103.9 | Q | |
43 | SKUPIEŃ Wojciech | 115.0 | 14 | 103.0 | Q | |
44 | KRUCZEK Łukasz | 114.5 | 14 | 102.6 | Q | |
45 | STEINAUER Marco | 114.0 | 14 | 101.7 | Q | |
46 | JAAFS Kristoffer | 113.5 | 14 | 98.3 | Q | |
47 | MATURA Jan | 112.0 | 14 | 98.1 | Q | |
48 | FREIHOLZ Sylvain | 111.5 | 14 | 96.2 | Q | |
48 | JURIS Jaan | 111.5 | 14 | 96.2 | Q | |
48 | ŻUCZICHIN Dmitrij | 111.5 | 14 | 96.2 | Q | |
51 | INGEBRIGTSEN Tommy | 112.5 | 14 | 95.5 | ||
52 | KRUCZEK Paweł | 111.5 | 14 | 95.2 | ||
53 | DOLEZAL Michal | 108.0 | 14 | 88.9 | ||
54 | BOSZCZUK Wołodymyr | 107.0 | 14 | 85.1 | ||
55 | ZELENCIK Jan | 107.5 | 14 | 85.0 | ||
56 | DŁUGOPOLSKI Krystian | 105.5 | 14 | 84.9 | ||
57 | TAJNER Wojciech | 105.5 | 14 | 84.9 | ||
58 | GALICA Andrzej | 106.0 | 14 | 84.8 | ||
59 | ORSULA Dusan | 105.0 | 14 | 83.0 | ||
60 | ŻARKOW Georgi | 104.5 | 14 | 81.6 | ||
61 | KOZŁOW Iwan | 103.5 | 14 | 81.3 | ||
62 | KOŻEWNIKOW Siergiej | 104.5 | 14 | 80.6 | ||
63 | MACIUSIAK Maciej | 103.0 | 14 | 80.4 | ||
64 | RADELJ Jure | 100.0 | 14 | 72.5 | ||
65 | SWIETŁOW Aleksandr | 97.5 | 14 | 66.5 | ||
66 | URAM Matej | 97.0 | 14 | 64.6 | ||
67 | SOBCZYK Grzegorz | 96.0 | 14 | 63.8 | ||
68 | BACHLEDA Daniel | 95.5 | 14 | 63.4 | ||
69 | HEIN Jouko | 88.0 | 14 | 44.9 | ||
DNS | HANNAWALD Sven | PQ | ||||
DNS | HAUTAMAEKI Jussi | |||||
DNS | KANTEE Ville |
– Skakało mi się dzisiaj dobrze. Choć do końca nie znam jeszcze tej skoczni po przebudowie i nie oddałem na niej wielu skoków, to czuję ją. Wbrew pozorom, warunki były dość trudne. Wiatr w plecy nie był silny, ale powietrze było „dziwne”, nie było siły nośnej – trzeba było walczyć w powietrzu. Po skoku Martina Schmitta obniżono rozbieg, dlatego trudno mówić w tej chwili kogo na co naprawdę jest stać. Dziś atmosfera na widowni była wspaniała i trudno mi sobie wyobrazić, co będzie się działo jutro. Nawet nie chcę o tym myśleć – stwierdził Adam Małysz w wypowiedzi dla „Przeglądu Sportowego” po piątkowych kwalifikacjach.
– Pierwszy raz zdarzyło się, że aż ośmiu skoczków udało się nam wprowadzić do konkursu. Wreszcie widzieliśmy to, czego oczekujemy od naszych zawodników. Może skaczą słabiej od tych najlepszych, ale są już blisko. Cała ósemka, którą prowadzimy przez cały rok, zakwalifikowała się do „50”, a przecież te niezłe skoki można jeszcze w konkursie poprawić – dodawał trener Apoloniusz Tajner.
W sobotę Wielka Krokiew przeżyła oblężenie. Oficjalne źródła informowały o 60 tysiącach kibiców na trybunach, ale padały też głosy o 70, a nawet 80 tys. widzów. Polacy z całego kraju przybyli, aby dopingować Adama Małysza. Z zaistniałą sytuacją nie radziły sobie służby porządkowe. Pod obiekt weszły tysiące osób z fałszywymi biletami. Niektórzy ciekawscy dotarli nawet pod próg skoczni. W tym momencie interweniować musiał Walter Hofer, grożąc odwołaniem zawodów, do czego na szczęście nie doszło. Do Zakopanego przyjechał także prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, który był obecny na obu weekendowych konkursach.
W serii próbnej najdalej poszybował Martin Schmitt. Mistrz świata wylądował na 136 metrze, uzyskując tym samym o pół metra dłuższą odległość od rekordu skoczni, który od ubiegłorocznych zawodów Pucharu Kontynentalnego należał do Austriaka Stefana Kaisera.
Pierwsza seria konkursowa rozpoczęła się o 13:45 przy -2 st. Celsjusza. Zawody otworzył z 8. belki Marcin Bachleda, który uzyskał 99,5 metra. Dwa metry bliżej lądował Grzegorz Śliwka. Swoich kolegów z kadry przeskoczył Łukasz Kruczek, który osiągnął 110 metrów. Tuż za nim uplasował się Norweg Morten Solem (108 m).
Następnie na prowadzenie w konkursie wychodzili Blaz Vrhovnik (112 m) oraz Lars Bystoel (116 m). Nadszedł czas na skoki kolejnych Polaków. Wojciech Skupień uzyskał 103,5 metra i po swojej próbie zajmował dziewiątą lokatę. Tomisław Tajner lądował na 102 metrze i był dziesiąty. Lepiej spisał się Tomasz Pochwała, który objął prowadzenie po skoku na 116 metr. Chwilę później zmienił go na tej pozycji Robert Mateja z wynikiem 118,5 metra.
Polacy pozostali na czele tabeli do momentu skoku Dirka Else. Niemiec poszybował na 125 metr i wyprzedził Mateję o 10,2 punktu. Na drugą lokatę wskoczył Wolfgang Loitzl (121,5 m), zaś na trzecią Robert Kranjec (119,5 m). Do czołówki doskoczył także Peter Zonta (121,5 m), który został wiceliderem ex aequo z Austriakiem.
Ostatnią dziesiątkę zawodników otworzył Martin Koch, który doleciał do 125 metra i objął prowadzenie z dwupunktową przewagą nad Else. Risto Jussilainen wylądował na 114 metrze i znalazł się w drugiej dziesiątce. Na ostatnie miejsce spadł Andreas Goldberger z wynikiem 88,5 metra. Lepiej zaprezentował się Martin Schmitt, wskakując na trzecią pozycję po próbie na 122 metr. Skaczący jako następny, Stephan Hocke uzyskał 112,5 metra i znalazł się na końcu grona zawodników z awansem do finału.
Martin Koch pozostał na prowadzeniu do momentu próby Andreasa Widhoelzla. Reprezentant Austrii wylądował na 124 metrze, ale dzięki wyższym notom za styl został liderem z przewagą 0,7 punktu. Na siódmej pozycji uplasował się Martin Hoellwarth po skoku na odległość 120,5 metra. Trzy metry dalej poleciał Matti Hautamaeki, który znalazł się na trzecim miejscu. Powitany buczeniem i gwizdami z trybun, Sven Hannawald zaliczył 124 metry i był trzeci.
Pierwszą serię zamykał lider Pucharu Świata, Adam Małysz. Polak był gorąco dopingowany przez dziesiątki tysięcy kibiców, ale nie zdołał oddać najdłuższego skoku. Wiślanin uzyskał odległość 120,5 metra, co na półmetku rywalizacji pozwalało mu zająć siódmą lokatę.
– Wysoki pułap, tylko czy dociągnie… No i widzieli państwo, troszeczkę jest ten problem. Brakuje mu w tej końcówce jeszcze noszenia. Wyższy Hannawald ma tam większe możliwości, podobnie jak Widhoelzl, Matti Hautamaeki. Oni wszyscy są wyżsi od Adama, ale… wraca do formy 120,5 metra, będzie siódmy – komentował Włodzimierz Szaranowicz na antenie Telewizji Polskiej.
Na półmetku zawodów prowadził Andreas Widhoelzl przed Martinem Kochem oraz Svenem Hannawaldem. Czwarte miejsce zajmował Matti Hautamaeki, piąty był Dirk Else, a szósty Martin Schmitt. Na siódmej lokacie znalazł się Adam Małysz, tracąc 6,3 punktu do lidera. Awans do finału uzyskali także dwunasty Robert Mateja, siedemnasty Tomasz Pochwała oraz dwudziesty szósty Łukasz Kruczek.
Drugą serię z 9. belki otworzył Christof Duffner z wynikiem 119,5 metra. Tuż po nim cztery metry dalej poszybował Stefan Hocke. Za niemieckim duetem zameldował się Łukasz Kruczek po skoku na odległość 116,5 metra. Następnie do głosu doszli Słoweńcy, na drugie miejsce awansował Damjan Fras (119 m), a tuż za nim znalazł się Blaz Vrhovnik (116,5 m).
Po chwili na prowadzenie zaczęli wysuwać się Finowie. Najpierw Veli-Matti Lindstroem uzyskał 121 metrów, a następnie dwa metry dalej skoczył Risto Jussilainen. Tomasz Pochwała w drugiej próbie doleciał do 118 metra, co dawało mu na tym etapie rywalizacji pozycję wicelidera. Nie na długo, gdyż wkrótce na drugim miejscu znaleźli się wspólnie Primoz Peterka (118 m) i Michael Uhrmann (118 m).
Wówczas na Wielkiej Krokwi błysnął Robert Mateja. Dwunasty na półmetku skoczek z Chochołowa doleciał do 120 metra i objął prowadzenie z przewagą 5,7 punktu nad Jussilainenem. Skaczący po nim Toni Nieminen uzyskał 117 metrów i spadł na trzecią lokatę. Polaka na pozycji lidera zmienił natomiast Robert Kranjec, który oddał skok na odległość 121,5 metra.
Czołową dziesiątkę mocnym uderzeniem otworzył Martin Hoellwarth. Trzykrotny wicemistrz olimpijski z Albertville uzyskał 124,5 metra i objął prowadzenie o 11,7 punktu nad Kranjcem. Bliżej lądował Wolfgang Loitzl (116,5 m), który spadł na czwartą lokatę. Identyczną odległość uzyskał Peter Zonta, również meldując się tuż za czołową trójką.
Przyszła kolej na drugi skok Adama Małysza. Polscy kibice liczyli, iż lider Biało-Czerwonych obejmie po nim prowadzenie i rozpocznie marsz ku konkursowemu podium. Jednak nic z tego. Mistrz świata z Lahti wylądował na 121 metrze i znalazł się o 4,8 punktu za liderującym Hoellwarthem.
– Lot wysoki… w granicach 120 metrów. No, wydaje się, że to będzie zdecydowanie, 121 metrów, za mało, by w tym konkursie odegrać wysoką rolę – relacjonował Włodzimierz Szaranowicz.
Skaczący tuż po Małyszu, Martin Schmitt odskoczył rywalom, uzyskując 128,5 metra. W ślady dwukrotnego zdobywcy Kryształowej Kuli nie poszedł Dirk Else, który po próbie na 115 metr spadł na ósmą pozycję. Wówczas po raz pierwszy w tym konkursie złamana została granica 130 metrów. Czwarty na półmetku Matti Hautamaeki wylądował na 131 metrze i objął prowadzenie z przewagą 11,7 punktu nad Schmittem.
Na górze Wielkiej Krokwi pozostało trzech skoczków. Daleki lot oddał Sven Hannawald. Niemiec poszybował na 130 metr, ale okazał się gorszy o 0,4 punktu od Hautamaekiego, czym stracił szansę na historyczne, szóste pucharowe zwycięstwo z rzędu. Do rezultatów rywali nie nawiązał Martin Koch, który osiągnął punkt konstrukcyjny skoczni i znalazł się na piątej pozycji. Zawody zamykał Andreas Widhoelzl. Reprezentant Austrii nie był w stanie walczyć o triumf, ale wynik 124,5 metra pozwolił mu stanąć na najniższym stopniu podium.
Tym samym Matti Hautamaeki świętował na Wielkiej Krokwi swoje drugie pucharowe zwycięstwo w karierze. Wcześniej 20-latek z Kuopio wygrał w 2000 roku w Kuopio. Drugie miejsce zajął Sven Hannawald, a trzeci był Andreas Widhoelzl. W czołowej dziesiątce znalazło się dwóch Polaków: siódmy Adam Małysz oraz dziewiąty Robert Mateja.
Wyniki konkursu PŚ w Zakopanem (K-120); 19.01.2002 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok 1 | Skok 2 | Nota | (po I s.) |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | HAUTAMAEKI Matti | 123.5 | 131.0 | 259.6 | (4.) | |
2 | HANNAWALD Sven | 124.0 | 130.0 | 259.2 | (3.) | |
3 | WIDHOELZL Andreas | 124.0 | 124.5 | 249.8 | (1.) | |
4 | SCHMITT Martin | 122.0 | 128.5 | 247.9 | (6.) | |
5 | HOELLWARTH Martin | 120.5 | 124.5 | 241.5 | (10.) | |
6 | KOCH Martin | 125.0 | 120.0 | 237.0 | (2.) | |
7 | MAŁYSZ Adam | 120.5 | 121.0 | 236.7 | (7.) | |
8 | KRANJEC Robert | 119.5 | 121.5 | 229.8 | (11.) | |
9 | MATEJA Robert | 118.5 | 120.0 | 226.8 | (12.) | |
10 | ZONTA Peter | 121.5 | 116.5 | 225.4 | (8.) | |
10 | LOITZL Wolfgang | 121.5 | 116.5 | 225.4 | (9.) | |
12 | ELSE Dirk | 125.0 | 115.0 | 225.0 | (5.) | |
13 | JUSSILAINEN Risto | 114.0 | 123.0 | 221.1 | (20.) | |
14 | NIEMINEN Toni | 118.5 | 117.0 | 219.4 | (12.) | |
15 | UHRMANN Michael | 117.5 | 118.0 | 218.4 | (15.) | |
15 | PETERKA Primoz | 117.5 | 118.0 | 218.4 | (16.) | |
17 | POCHWAŁA Tomasz | 116.0 | 118.0 | 217.2 | (17.) | |
18 | LINDSTROEM Veli-Matti | 112.0 | 121.0 | 214.9 | (22.) | |
19 | HOCKE Stephan | 112.5 | 123.5 | 208.8 | (29.) | |
20 | BARDAL Anders | 120.5 | 112.5 | 207.9 | (14.) | |
21 | SPAETH Georg | 113.5 | 116.0 | 206.6 | (19.) | |
21 | FRAS Damjan | 110.5 | 119.0 | 206.6 | (25.) | |
23 | VRHOVNIK Blaz | 112.0 | 116.5 | 204.3 | (23.) | |
24 | BYSTOEL Lars | 116.0 | 111.5 | 203.5 | (18.) | |
25 | DUFFNER Christof | 112.0 | 119.5 | 203.2 | (30.) | |
26 | KRUCZEK Łukasz | 110.0 | 116.5 | 202.2 | (26.) | |
27 | CECON Roberto | 110.5 | 114.5 | 199.5 | (24.) | |
28 | HERR Alexander | 113.0 | 111.0 | 197.2 | (21.) | |
29 | KAISER Stefan | 110.5 | 106.0 | 178.7 | (28.) | |
30 | MEDVED Igor | 110.0 | 105.5 | 176.4 | (27.) | |
31 | SOLEM Morten | 108.0 | 89.4 | (31.) | ||
32 | JAAFS Kristoffer | 108.0 | 88.4 | (32.) | ||
33 | SAKALA Jaroslav | 106.0 | 87.3 | (33.) | ||
34 | AHONEN Janne | 108.0 | 86.4 | (34.) | ||
35 | HORNGACHER Stefan | 106.5 | 86.2 | (35.) | ||
36 | MESIK Martin | 105.0 | 83.5 | (36.) | ||
37 | KIURU Tami | 105.5 | 83.4 | (37.) | ||
38 | LJOEKELSOEY Roar | 105.5 | 82.9 | (38.) | ||
39 | MATURA Jan | 103.5 | 80.8 | (39.) | ||
40 | SKUPIEŃ Wojciech | 103.5 | 80.3 | (40.) | ||
41 | TAJNER Tomisław | 102.0 | 78.1 | (41.) | ||
42 | FREIHOLZ Sylvain | 101.5 | 77.2 | (42.) | ||
43 | DOENNEM Olav Magne | 100.5 | 74.4 | (43.) | ||
44 | JURIS Jaan | 100.0 | 73.0 | (44.) | ||
45 | ŻUCZICHIN Dmitrij | 99.5 | 72.6 | (45.) | ||
46 | BACHLEDA Marcin | 99.5 | 72.1 | (46.) | ||
47 | ŁYSKAWIEC Andrej | 98.0 | 68.9 | (47.) | ||
48 | ŚLIWKA Grzegorz | 97.5 | 68.0 | (48.) | ||
49 | JANDA Jakub | 93.0 | 60.4 | (49.) | ||
50 | STEINAUER Marco | 89.5 | 53.1 | (50.) | ||
51 | GOLDBERGER Andreas | 88.5 | 47.3 | (51.) |
– To dla mnie wspaniały dzień - odniosłem drugie zwycięstwo w Pucharze Świata i Zakopane będę wspominał z ogromną sympatią. Wygrałem tu finałowym skokiem, będąc całkowicie zrelaksowanym, co przyniosło pozytywny skutek. Adam Małysz przeżywa lekki kryzys, lecz myślę, że w Salt Lake City będzie bardzo mocny – powiedział zwycięski Matti Hautamaeki na konferencji prasowej.
– Satysfakcjonuje mnie druga lokata w konkursie. Skakałem może odrobinę słabiej niż ostatnio, bo czuję się zmęczony – głównie psychicznie. Od początku Turnieju Czterech Skoczni żyję w nieustannym stresie. W pierwszej serii nie miałem korzystnego wiatru, skok finałowy był znacznie lepszy. To niesamowite, że aż tylu kibiców przyszło nas oglądać. Przeżyłem to jak pobyt... w piekle. Czułem się zdegustowany gwizdami, gdy siadałem na belce startowej. Gdy zsiadaliśmy z wyciągu, musieliśmy przeciskać się przez tłum, którego akurat w tym miejscu nie powinno być – twierdził Sven Hannawald.
– Coś złego działo się ze mną. Już podczas zajęć imitacyjnych było widać – i czuł to trener Tajner – że brakuje mi siły, słabiej się odbijam. Czy to kwestia presji, zbyt wielka chęć dobrego pokazania się w konkursie na własnym terenie, z taką masą ludzi na trybunach i wokół Wielkiej Krokwi? Nie wiem, trudno i wytłumaczyć tę słabość. Dziękuję kibicom za doping, przykro mi, że nie spełniłem ich oczekiwań. Gratuluję natomiast sukcesu kolegom – Robert, Tomek i Łukasz spisali się świetnie – mówił Adam Małysz dla „Przeglądu Sportowego”.
To nie był jednak koniec dnia dla Adama Małysza. Wieczorem odbyła się Gala Mistrzów Sportu w ramach 68. Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na Najlepszego Sportowca Polski 2001 roku, transmitowana przez telewizję Polsat. Tu nie było żadnego zaskoczenia, gdyż „Orzeł z Wisły” triumfował z rekordową liczbą ponad 2,6 milionów punktów. Drugie miejsce zajął Robert Korzeniowski, a trzeci był Szymon Ziółkowski. Trenerem Roku został z kolei Apoloniusz Tajner.
Wyniki 68. Plebiscytu Przeglądu Sportowego 2001: | |||
Lp. | Zawodnik | Dyscyplina | Punkty |
---|---|---|---|
1 | MAŁYSZ Adam | skoki narciarskie | 2 661 543 |
2 | KORZENIOWSKI Robert | lekkoatletyka | 1 921 814 |
3 | ZIÓŁKOWSKI Szymon | lekkoatletyka | 1 667 676 |
4 | OLISADEBE Emmanuel | piłka nożna | 1 341 362 |
5 | DUDEK Jerzy | piłka nożna | 1 174 896 |
6 | KLEJNOWSKA Aleksandra | podnoszenie ciężarów | 763 708 |
7 | GOLLOB Tomasz | żużel | 553 796 |
8 | KOŁECKI Szymon | podnoszenie ciężarów | 539 448 |
9 | PYREK Monika | lekkoatletyka | 536 220 |
10 | SKOLIMOWSKA Kamila | lekkoatletyka | 401 717 |
11 | JĘDRZEJCZAK Otylia | pływanie | 384 898 |
12 | CZAPIEWSKI Paweł | lekkoatletyka | 374 921 |
13 | WAŁDOCH Tomasz | piłka nożna | 302 771 |
14 | STASZEWSKA Dorota | żeglarstwo | 297 464 |
15 | BARASZKIEWICZ Paweł | kajakarstwo | 294 171 |
15 | JĘDRASZKO Daniel | ||
16 | SYCZ Robert | wioślarstwo | 291 935 |
16 | KUCHARSKI Tomasz | ||
17 | KUSZNIEREWICZ Mateusz | żeglarstwo | 257 139 |
18 | MAĆKOWIAK Robert | lekkoatletyka | 216 661 |
19 | ŚLIWIŃSKI Michał | kajakarstwo | 212 109 |
19 | KOBIERSKI Marcin | ||
20 | BOENISZ Paulina | pięciobój nowoczesny | 180 712 |
21 | KREJNER Grzegorz | kolarstwo torowe | 150 888 |
22 | LUBERECKA Wioletta | piłka ręczna | 120 039 |
23 | NEUGEBAUER Krzysztof | karate | 114 331 |
24 | SOKOŁOWSKA Beata | kajakarstwo | 103 653 |
24 | PASTUSZKA Aneta | ||
25 | SZNAJDER Rafał | szermierka | 85 763 |
26 | MISTERSKA Dominika | podnoszenie ciężarów | 84 330 |
27 | LETKI Marcin | zapasy | 68 955 |
28 | KRZESIŃSKI Adam | szermierka | 67 307 |
29 | MOKRONOWSKA Ilona | wioślarstwo | 54 393 |
29 | DEMIANIUK Katarzyna | ||
30 | MIARCZYŃSKI Przemysław | żeglarstwo | 45 542 |
Nadeszła niedziela w Zakopanem, podczas której nad Wielką Krokiew nadciągnęło według niektórych źródeł nawet sto tysięcy kibiców, którzy poprzedniej nocy śpiewali na Krupówkach, iż „Niedziela będzie dla nas…”. Rywalizację rozpoczęły kwalifikacje, w których najlepszy okazał się Christof Duffner (131,5 m) przed Robertem Kranjcem (128 m) oraz Martinem Schmittem (127,5 m). Wysokie, ósme miejsce zajął Tomasz Pochwała (122,5 m), zaś trzynasty był Robert Mateja (119 m). Martwił skok Adama Małysza, pokazany „na żywo” w południowym wydaniu „Wiadomości” TVP1. 114 metrów oznaczało dla wiślanina trzydziestą lokatę. Eliminacje przyniosły jednak pozytywną wiadomość. Awans do konkursu wywalczyło bowiem jedenastu Biało-Czerwonych.
Wyniki kwalifikacji PŚ w Zakopanem (K-120); 20.01.2002 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok | Belka | Nota | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | DUFFNER Christof | 131.5 | 10 | 130.7 | Q | |
2 | KRANJEC Robert | 128.0 | 10 | 129.4 | Q | |
3 | SCHMITT Martin | 127.5 | 9 | 128.5 | PQ | |
4 | AHONEN Janne | 126.5 | 10 | 126.2 | Q | |
5 | HOELLWARTH Martin | 128.0 | 9 | 125.4 | PQ | |
6 | UHRMANN Michael | 125.0 | 10 | 120.5 | Q | |
7 | ZONTA Peter | 125.5 | 10 | 118.9 | Q | |
8 | POCHWAŁA Tomasz | 122.5 | 10 | 118.5 | Q | |
9 | LJOEKELSOEY Roar | 121.0 | 10 | 117.3 | Q | |
10 | WIDHOELZL Andreas | 121.5 | 9 | 116.7 | PQ | |
11 | NIEMINEN Toni | 123.0 | 10 | 115.4 | Q | |
12 | JANDA Jakub | 119.5 | 10 | 115.1 | Q | |
13 | MATEJA Robert | 119.0 | 10 | 112.2 | Q | |
14 | BARDAL Anders | 117.5 | 10 | 110.5 | Q | |
15 | KOCH Martin | 119.0 | 9 | 109.7 | PQ | |
16 | KAISER Stefan | 118.0 | 10 | 109.4 | Q | |
17 | HAUTAMAEKI Matti | 119.5 | 9 | 108.6 | PQ | |
18 | FRAS Damjan | 117.0 | 10 | 106.6 | Q | |
19 | HERR Alexander | 116.0 | 10 | 105.8 | Q | |
20 | KIURU Tami | 116.5 | 10 | 105.7 | Q | |
21 | INGEBRIGTSEN Tommy | 117.0 | 10 | 105.6 | Q | |
22 | HANNAWALD Sven | 117.5 | 9 | 105.0 | PQ | |
23 | LINDSTROEM Veli-Matti | 116.5 | 9 | 102.7 | PQ | |
24 | FREIHOLZ Sylvain | 113.5 | 10 | 102.3 | Q | |
25 | VRHOVNIK Blaz | 114.0 | 10 | 102.2 | Q | |
26 | LOITZL Wolfgang | 113.0 | 10 | 101.9 | Q | |
27 | BACHLEDA Marcin | 113.0 | 10 | 100.4 | Q | |
28 | KRUCZEK Paweł | 113.0 | 10 | 99.9 | Q | |
28 | JUSSILAINEN Risto | 113.0 | 9 | 99.9 | PQ | |
30 | MAŁYSZ Adam | 114.0 | 9 | 99.2 | PQ | |
31 | JAAFS Kristoffer | 114.0 | 10 | 97.7 | Q | |
32 | KRUCZEK Łukasz | 112.0 | 10 | 97.1 | Q | |
33 | ŚLIWKA Grzegorz | 111.0 | 10 | 96.8 | Q | |
34 | PETERKA Primoz | 111.5 | 10 | 96.2 | Q | |
35 | HORNGACHER Stefan | 112.5 | 9 | 95.0 | PQ | |
36 | MEDVED Igor | 111.0 | 10 | 94.8 | Q | |
37 | BYSTOEL Lars | 110.0 | 10 | 94.5 | Q | |
38 | DŁUGOPOLSKI Krystian | 109.0 | 10 | 93.2 | Q | |
39 | DOLEZAL Michal | 108.0 | 10 | 90.4 | Q | |
40 | GOLDBERGER Andreas | 109.5 | 9 | 90.1 | PQ | |
41 | GALICA Andrzej | 110.0 | 10 | 89.5 | Q | |
42 | ŻUCZICHIN Dmitrij | 107.0 | 10 | 87.6 | Q | |
43 | SAKALA Jaroslav | 106.0 | 10 | 87.3 | Q | |
44 | SPAETH Georg | 106.5 | 10 | 86.7 | Q | |
44 | HOCKE Stephan | 109.0 | 9 | 86.7 | PQ | |
46 | TAJNER Tomisław | 105.5 | 10 | 85.4 | Q | |
47 | ELSE Dirk | 105.5 | 10 | 84.9 | Q | |
47 | LIE Haavard | 105.5 | 10 | 84.9 | Q | |
49 | SKUPIEŃ Wojciech | 109.0 | 10 | 84.7 | Q | |
50 | KOŻEWNIKOW Siergiej | 104.5 | 10 | 81.1 | ||
51 | URAM Matej | 100.0 | 10 | 75.0 | ||
52 | MATURA Jan | 99.5 | 10 | 72.6 | ||
53 | BOSZCZUK Wołodymyr | 100.5 | 10 | 72.4 | ||
54 | STEINAUER Marco | 98.5 | 10 | 72.3 | ||
55 | ORSULA Dusan | 99.0 | 10 | 70.7 | ||
56 | CECON Roberto | 100.0 | 9 | 70.0 | PQ | |
57 | ŁYSKAWIEC Andrej | 97.0 | 10 | 68.1 | ||
58 | MESIK Martin | 96.5 | 10 | 66.7 | ||
59 | JURIS Jaan | 97.0 | 10 | 65.1 | ||
60 | TAJNER Wojciech | 96.5 | 10 | 62.7 | ||
61 | RADELJ Jure | 94.0 | 10 | 58.7 | ||
62 | SOLEM Morten | 92.0 | 10 | 58.6 | ||
63 | MACIUSIAK Maciej | 93.0 | 10 | 58.4 | ||
64 | BACHLEDA Daniel | 90.5 | 10 | 54.4 | ||
65 | ZELENCIK Jan | 91.5 | 10 | 52.2 | ||
66 | SOBCZYK Grzegorz | 89.0 | 10 | 51.7 | ||
67 | KOZŁOW Iwan | 88.0 | 10 | 50.4 | ||
68 | ŻARKOW Georgi | 86.5 | 10 | 46.2 | ||
69 | HEIN Jouko | 58.0 | 10 | 0.0 |
Niedzielne zawody przy -2 st. Celsjusza rozpoczął z 9. platformy Andrzej Galica, który wylądował na 106 metrze. Tuż po nim Paweł Kruczek uzyskał 91,5 metra, zaś Krystian Długopolski 97 metrów. Na prowadzenie w konkursie wysunął się Grzegorz Śliwka (106 m), zaś następnie liderem został Marcin Bachleda z wynikiem 114,5 metra. Na drugiej pozycji znalazł się z kolei Wojciech Skupień (109,5 m). Słaby skok oddał natomiast Łukasz Kruczek (94,5 m).
Marcin Bachleda pozostał na dłużej na prowadzeniu. Na drugiej pozycji uplasował się zaś Sylvain Freiholz z wynikiem 112,5 metra. Nadszedł czas na występ kolejnego z Polaków. Tomisław Tajner doleciał do 109 metra i zameldował się na czwartym miejscu. Następnie kilkukrotnie dochodziło do zmiany lidera. Najpierw Lars Bystoel wylądował na 113 metrze, później Blaz Vrhovnik uzyskał 114,5 metra, zaś Igor Medved 116 metrów.
Przyszła kolej na skoki pozostałych Polaków. Tomasz Pochwała oddał próbę na odległość 119,5 metra, która pozwoliła mu wysunąć się na pierwszą lokatę. Skaczący tuż po nim Robert Mateja osiągnął 115 metrów i był trzeci. Chwilę później z tego miejsca zepchnął go Niemiec Dirk Else (115,5 m).
Pochwałę na pozycji lidera zmienił Wolfgang Loitzl, który również uzyskał 119,5 metra, ale otrzymał wyższe noty za styl. Metr dalej od Austriaka skoczył Anders Bardal, który wysunął się na prowadzenie. 120,5 metra osiągnął także Alexander Herr, ale z uwagi na niższe oceny Niemiec był trzeci. Bardala na czele tabeli zmienił Tami Kiuru (121,5 m), który pozostał na pierwszym miejscu do czasu próby Stefana Horngachera (124 m).
Ostatnią dziesiątkę rozpoczął Martin Koch z wynikiem 117 metrów, dającym na ten moment dziesiątą lokatę. Następnie Andreas Goldberger poszybował na odległość 121,5 metra i dzięki lepszym notom wyprzedził o punkt Horngachera. Krócej od Austriaka skoczyli Risto Jussilainen (117,5 m) i Stephan Hocke (117 m). Na prowadzenie wysunął się z kolei Martin Schmitt, lądując na 123 metrze.
Jeszcze lepszy rezultat od dwukrotnego mistrza świata osiągnął Andreas Widhoelzl, obejmując prowadzenie z rezultatem 125,5 metra. Bliżej lądował Martin Hoellwarth (122,5 m), który został wiceliderem. Wysoką formę potwierdził Matti Hautamaeki, wysuwając się na pozycję lidera po skoku na odległość 128,5 metra. Daleki lot wykonał jednak Sven Hannawald. Pomimo nieprzychylności dziesiątek tysięcy kibiców, Niemiec osiągnął 130 metrów i objął przodownictwo w konkursie.
Na górze skoczni pozostał tylko Adam Małysz. Reprezentant Polski w najważniejszym momencie oddał próbę, na którą czekali wszyscy jego kibice. Lider Pucharu Świata przeskoczył Svena Hannawalda, szybując na 131 metr i tym samym prowadząc na półmetku zawodów!
– I jest! Piękny skok! Znakomicie! Dobra prędkość najazdu, 90… Już pierwsze noty wyskakują po dziewiętnaście… 131 metrów! Adam Małysz prowadzi! Adam Małysz prowadzi! Tu jest szaleństwo, te 50-60 tysięcy, radość ogromna! Adam Małysz prowadzi – komentował Włodzimierz Szaranowicz w TVP.
Po pierwszej serii „Orzeł z Wisły” prowadził z przewagą 1,3 punktu nad Hannawaldem oraz 6 „oczek” nad Hautamaekim. Czwarty był Andreas Widhoelzl, piąty Martin Hoellwarth, zaś szósty Martin Schmitt. Do finału awansowało jeszcze trzech Polaków: trzynasty Tomasz Pochwała, dwudziesty piąty Robert Mateja oraz dwudziesty szósty Marcin Bachleda.
Serię finałową, podczas której nasilała się śnieżyca, otworzył Christof Duffner skokiem na 108 metr. Skaczący zaraz po nim Peter Zonta uzyskał dłuższy rezultat, 114,5 metra. Po chwili nowym liderem został Blaz Vrhovnik, który wylądował na 115 metrze. Marcin Bachleda po skoku na 111 metr był czwarty. Lepiej spisał się Robert Mateja. Reprezentant Polski z wynikiem 115,5 metra objął prowadzenie, wyprzedzając m.in. Veli-Mattiego Lindstroema (112,5 m), Roara Ljoekelsoeya (112 m) oraz Damjana Frasa (113,5 m).
Mateja prowadził do czasu skoku Martina Kocha. Austriak odleciał rywalom, uzyskując 129,5 metra. Nowym wiceliderem został z kolei Robert Kranjec (125 m), zaś na trzeciej pozycji zmieniali się Stephan Hocke (115,5 m), Primoz Peterka (121 m) oraz Risto Jussilainen (123,5 m). Tomasz Pochwała w finałowej próbie doleciał do 117 metra i zajmował szóstą lokatę. Dalej skoczył Wolfgang Loitzl (122,5 m), który znalazł się o 5,1 punktu za liderującym Kochem.
Słabiej spisali się, zajmujący na półmetku miejsca w czołowej dziesiątce, Anders Bardal (106,5 m) oraz Tami Kiuru (111,5 m). Na trzecią pozycję wskoczył Stefan Horngacher z wynikiem 121 metrów. Bliżej lądował Andreas Goldberger (114,5 m), plasując się na siódmej lokacie. Ostatecznie Kocha na prowadzeniu zmienił Martin Schmitt. Niemiec doleciał do 124 metra i wyprzedził Austriaka o 3,4 punktu.
Na górze Wielkiej Krokwi zostało pięciu zawodników. Martin Hoellwarth uzyskał 122,5 metra i został wiceliderem. Metr bliżej lądował Andreas Widhoelzl, ale dzięki przewadze z pierwszej serii objął prowadzenie w konkursie. Zwycięzca z soboty, Matti Hautamaeki doleciał do 122 metra i wyprzedził Austriaka różnicą 6,8 punktu. Najdalej z tego grona skoczył ponownie Sven Hannawald. Niemiec wylądował na 125 metrze i wskoczył na pierwszą lokatę.
Wokół skoczni rozległa się wielka wrzawa, gdyż nadszedł czas na próbę Adama Małysza. „Orzeł z Wisły” stanął przed szansą osiągnięcia zwycięstwa na własnej ziemi. Polak ruszył, wybił się i... uzyskał rezultat gorszy od Hannawalda (123,5 m). Przewaga z pierwszej serii oraz wyższe noty sędziowskie pozwoliły mu jednak na triumf. Po miesiącu przerwy, wiślanin znów był najlepszy w Pucharze Świata, pokonując drugiego Niemca o zaledwie 0,6 punktu!
– Adam Małysz i będzie wszystko jasne! I jest blisko, ale czy jest wystarczająco? Za moment zobaczymy odległość. Kluczowa odległość, styl był ładny… 123,5, blisko będzie wszystko, blisko! I teraz jaka nota? 19,5, 19,5… może zyskać tutaj na punktach. I patrzmy… jest pierwszy! – komentował Włodzimierz Szaranowicz, któremu przerwał Marek Siderek: – Jest pierwsze miejsce, proszę państwa! Wspaniały sukces Adama Małysza!
Odrodzony Adam Małysz odniósł 21. pucharowe zwycięstwo w karierze, ale pierwsze na polskiej ziemi. Powtórzył tym samym wyczyn Stanisława Bobaka i Piotra Fijasa z 1980 roku. Podium uzupełnili Sven Hannawald i Matti Hautamaeki. Czwarty był Andreas Widhoelzl, piąty Martin Schmitt, a szósty Martin Hoellwarth. Na piętnastej pozycji rywalizację zakończył Tomasz Pochwała, dziewiętnaste miejsce zajął Robert Mateja, a dwudzieste ósme Marcin Bachleda.
Wyniki konkursu PŚ w Zakopanem (K-120); 20.01.2002 | ||||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Skok 1 | Skok 2 | Nota | (po I s.) |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | MAŁYSZ Adam | 131.0 | 123.5 | 262.1 | (1.) | |
2 | HANNAWALD Sven | 130.0 | 125.0 | 261.5 | (2.) | |
3 | HAUTAMAEKI Matti | 128.5 | 122.0 | 251.9 | (3.) | |
4 | WIDHOELZL Andreas | 125.5 | 121.5 | 245.1 | (4.) | |
5 | SCHMITT Martin | 123.0 | 124.0 | 243.6 | (6.) | |
6 | HOELLWARTH Martin | 122.5 | 122.5 | 241.5 | (5.) | |
7 | KOCH Martin | 117.0 | 129.5 | 240.2 | (19.) | |
8 | LOITZL Wolfgang | 119.5 | 122.5 | 235.1 | (11.) | |
9 | HORNGACHER Stefan | 124.0 | 121.0 | 233.5 | (8.) | |
10 | KRANJEC Robert | 117.5 | 125.0 | 232.5 | (18.) | |
11 | JUSSILAINEN Risto | 117.5 | 123.5 | 229.8 | (15.) | |
12 | PETERKA Primoz | 118.0 | 121.0 | 225.2 | (16.) | |
13 | GOLDBERGER Andreas | 121.5 | 114.5 | 222.8 | (7.) | |
14 | AHONEN Janne | 118.5 | 118.0 | 222.7 | (14.) | |
15 | POCHWAŁA Tomasz | 119.5 | 117.0 | 222.2 | (13.) | |
16 | HERR Alexander | 120.5 | 115.0 | 218.4 | (12.) | |
17 | KIURU Tami | 121.5 | 111.5 | 213.9 | (9.) | |
18 | HOCKE Stephan | 117.0 | 115.5 | 212.5 | (17.) | |
19 | MATEJA Robert | 115.0 | 115.5 | 208.9 | (25.) | |
20 | FRAS Damjan | 117.0 | 113.5 | 206.9 | (20.) | |
21 | VRHOVNIK Blaz | 114.5 | 115.0 | 206.1 | (27.) | |
22 | LJOEKELSOEY Roar | 116.0 | 112.0 | 204.9 | (21.) | |
23 | BARDAL Anders | 120.5 | 106.5 | 204.1 | (10.) | |
24 | LINDSTROEM Veli-Matti | 115.0 | 112.5 | 204.0 | (23.) | |
25 | ZONTA Peter | 113.5 | 114.5 | 203.9 | (29.) | |
26 | MEDVED Igor | 116.0 | 111.0 | 201.6 | (22.) | |
27 | BYSTOEL Lars | 113.0 | 112.0 | 201.0 | (28.) | |
28 | BACHLEDA Marcin | 114.5 | 111.0 | 196.4 | (26.) | |
29 | DUFFNER Christof | 113.5 | 108.0 | 189.7 | (30.) | |
30 | ELSE Dirk | 115.5 | 91.0 | 155.2 | (24.) | |
31 | CECON Roberto | 113.0 | 99.9 | (31.) | ||
32 | FREIHOLZ Sylvain | 112.5 | 99.0 | (32.) | ||
33 | SKUPIEŃ Wojciech | 109.5 | 93.6 | (33.) | ||
34 | JAAFS Kristoffer | 110.0 | 93.5 | (34.) | ||
35 | TAJNER Tomisław | 109.0 | 92.2 | (35.) | ||
36 | LIE Haavard | 109.5 | 92.1 | (36.) | ||
37 | ŻUCZICHIN Dmitrij | 107.5 | 90.0 | (37.) | ||
38 | SPAETH Georg | 108.0 | 89.4 | (38.) | ||
39 | UHRMANN Michael | 107.5 | 89.0 | (39.) | ||
40 | JANDA Jakub | 106.0 | 88.8 | (40.) | ||
41 | ŚLIWKA Grzegorz | 106.0 | 86.8 | (41.) | ||
42 | GALICA Andrzej | 106.0 | 85.8 | (42.) | ||
43 | NIEMINEN Toni | 105.5 | 84.9 | (43.) | ||
44 | SAKALA Jaroslav | 104.5 | 84.6 | (44.) | ||
45 | DOLEZAL Michal | 102.5 | 79.0 | (45.) | ||
46 | KAISER Stefan | 99.5 | 73.6 | (46.) | ||
47 | DŁUGOPOLSKI Krystian | 97.0 | 68.6 | (47.) | ||
48 | INGEBRIGTSEN Tommy | 94.0 | 61.2 | (48.) | ||
49 | KRUCZEK Łukasz | 94.5 | 59.1 | (49.) | ||
50 | KRUCZEK Paweł | 91.5 | 50.7 | (50.) |
– Ten dzisiejszy dzień mi pomógł. Myślę, że pozwoli mi znowu uwierzyć w siebie, bo czasem miałem wątpliwości czy naprawdę jestem w stanie jeszcze dobrze skakać – powiedział szczęśliwy Adam Małysz tuż po konkursie na antenie TVP.
– Dzisiaj oddałem dwa równe skoki. Z tego się bardzo cieszę. Nie wiem czy nie bardziej niż przed rokiem, kiedy wygrałem Turniej Czterech Skoczni – dodał „Orzeł z Wisły” w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”: – Doping był wspaniały. Polscy kibice dopingowali Martina Schmitta, którego kiedyś wygwizdywali. Tak trzymać, Martin jest dobrym zawodnikiem, a każdego trzeba szanować. Szkoda tylko tych gwizdów na Svena Hannawalda, były niepotrzebne.
– Po konkursie byłem ogromnie wzruszony, łzy same płynęły mi do oczu i czułem się ogromnie rozemocjonowany. Gdy już byłem pewien zwycięstwa, uklęknąłem i pocałowałem ziemię w podzięce Zakopanemu i wspaniałej publiczności. Publiczności tak wspaniałej, że gdy w sobotę przegrałem, ludzie mówili: – Nie martw się, jutro będzie lepiej – wspominał lider Pucharu Świata.
O zachowaniu polskich kibiców nie mogło być cicho w niemieckich mediach, w których skrytykowano ich gwizdy w stronę najlepszego niemieckiego skoczka. Tabloid "Bild" zatytułował swój artykuł „Skoki nienawiści w Zakopanem”, w którym zacytował trenera Reinharda Hessa, który uznał noty sędziowskie za finałowe próby Hannawalda i Małysza „bezczelnością i oszustwem”. Dodał też, iż jurorzy zrobili to specjalne, gdyż obawiali się reakcji polskich kibiców w wypadku przegranej ich idola.
Niemiecka agencja DPA informowała z kolei: „Także w niedzielę Hannawald wytrzymał ogłuszające gwizdy 150 tysięcy widzów i zajął drugie miejsce za lokalnym matadorem Adamem Małyszem. (...) Trener Reinhard Hess ubolewał nad koncertem gwizdów polskich kibiców – w ten sposób trafiono w słaby punkt Hannawalda, ponieważ skoczek strasznie się tym irytuje. Aby nie pogarszać sytuacji, Hannawald przeprowadzany był przez tłum tylko razem z Małyszem.”
Pomimo incydentów związanych z kibicami oraz fałszywymi wejściówkami, Puchar Świata w Zakopanem wywarł ogromne wrażenie na kierownictwie FIS, szczególnie pod względem liczby widzów zgromadzonych wokół skoczni. Wielka Krokiew mogła czuć się pewna miejsca w kalendarzu na sezon 2002/2003.
W Pucharze Świata Adam Małysz wyprzedzał o 151 punktów drugiego Svena Hannawalda. Zajmujący trzecią lokatę, Matti Hautamaeki tracił do Polaka już 439 „oczek”.
Tak zakończył się wyjątkowy weekend pod Tatrami. Dla polskich olimpijczyków, a także wielu zawodników z innych reprezentacji, był to ostatni sprawdzian przed nadchodzącymi igrzyskami w Salt Lake City. Większość rezygnowała bowiem z kolejnych pucharowych konkursów w Japonii, które zaplanowano na skoczniach w Hakubie i Sapporo…
Klasyfikacja Pucharu Świata 2001/02 po Zakopanem, 20.01.2002 | ||||
Lp. | Zawodnik | Kraj | Punkty | Strata |
---|---|---|---|---|
1 | MAŁYSZ Adam | 1210 | 0 | |
2 | HANNAWALD Sven | 1059 | -151 | |
3 | HAUTAMAEKI Matti | 771 | -439 | |
4 | HOELLWARTH Martin | 660 | -550 | |
5 | WIDHOELZL Andreas | 615 | -595 | |
6 | SCHMITT Martin | 539 | -671 | |
7 | HOCKE Stephan | 482 | -728 | |
8 | AMMANN Simon | 402 | -808 | |
9 | JUSSILAINEN Risto | 386 | -824 | |
10 | GOLDBERGER Andreas | 380 | -830 | |
11 | KOCH Martin | 335 | -875 | |
12 | FUNAKI Kazuyoshi | 328 | -882 | |
13 | HORNGACHER Stefan | 268 | -942 | |
14 | CECON Roberto | 263 | -947 | |
15 | LINDSTROEM Veli-Matti | 220 | -990 | |
16 | ZONTA Peter | 217 | -993 | |
17 | ALBORN Alan | 203 | -1007 | |
18 | KRANJEC Robert | 179 | -1031 | |
19 | MIYAHIRA Hideharu | 177 | -1033 | |
20 | KOBIELEW Walerij | 176 | -1034 | |
21 | AHONEN Janne | 151 | -1059 | |
22 | DUFFNER Christof | 142 | -1068 | |
22 | NIEMINEN Toni | 142 | -1068 | |
24 | JANDA Jakub | 141 | -1069 | |
25 | HAUTAMAEKI Jussi | 133 | -1077 | |
26 | KUETTEL Andreas | 126 | -1084 | |
27 | FRAS Damjan | 125 | -1085 | |
28 | PETERKA Primoz | 121 | -1089 | |
29 | SPAETH Georg | 118 | -1092 | |
30 | KASAI Noriaki | 109 | -1101 | |
31 | YAMADA Hiroki | 106 | -1104 | |
32 | KIURU Tami | 101 | -1109 | |
33 | UHRMANN Michael | 100 | -1110 | |
34 | LJOEKELSOEY Roar | 91 | -1119 | |
35 | HERR Alexander | 90 | -1120 | |
36 | LOITZL Wolfgang | 82 | -1128 | |
37 | HARADA Masahiko | 73 | -1137 | |
38 | FATKULLIN Ildar | 67 | -1143 | |
39 | INGEBRIGTSEN Tommy | 66 | -1144 | |
40 | BARDAL Anders | 63 | -1147 | |
41 | DESSUM Nicolas | 61 | -1149 | |
42 | JONES Clint | 51 | -1159 | |
43 | MATEJA Robert | 50 | -1160 | |
44 | ELSE Dirk | 46 | -1164 | |
45 | YOSHIOKA Kazuya | 43 | -1167 | |
46 | POCHWAŁA Tomasz | 38 | -1172 | |
47 | HAPPONEN Janne | 25 | -1185 | |
48 | YLIJAERVI Janne | 21 | -1189 | |
49 | DOLEZAL Michal | 20 | -1190 | |
50 | FETTNER Manuel | 19 | -1191 | |
51 | VRHOVNIK Blaz | 18 | -1192 | |
52 | HUUSKONEN Lassi | 15 | -1195 | |
52 | MEDVED Igor | 15 | -1195 | |
54 | KANTEE Ville | 13 | -1197 | |
55 | BYSTOEL Lars | 11 | -1199 | |
56 | JAAFS Kristoffer | 9 | -1201 | |
57 | LOEFFLER Frank | 8 | -1202 | |
58 | TAJNER Tomisław | 7 | -1203 | |
59 | CHEDAL Emmanuel | 6 | -1204 | |
59 | FILIMONOW Stanisław | 6 | -1204 | |
59 | FREIHOLZ Sylvain | 6 | -1204 | |
62 | BENKOVIC Rok | 5 | -1205 | |
62 | KRUCZEK Łukasz | 5 | -1205 | |
62 | SALMINEN Pekka | 5 | -1205 | |
65 | SKUPIEŃ Wojciech | 4 | -1206 | |
66 | BACHLEDA Marcin | 3 | -1207 | |
66 | RITZERFELD Joerg | 3 | -1207 | |
68 | KAISER Stefan | 2 | -1208 | |
68 | SANTIAGO Remi | 2 | -1208 | |
70 | CHOI Heung Chul | 1 | -1209 | |
70 | JAEKLE Hansjoerg | 1 | -1209 |
Klasyfikacja Pucharu Narodów 2001/02 po Zakopanem, 20.01.2002 | ||||
Lp. | Kraj | Punkty | Strata | |
---|---|---|---|---|
1 | Niemcy | 3138 | 0 | |
2 | Austria | 2961 | -177 | |
3 | Finlandia | 2733 | -405 | |
4 | Polska | 1717 | -1421 | |
5 | Japonia | 1436 | -1702 | |
6 | Słowenia | 1030 | -2108 | |
7 | Szwajcaria | 534 | -2604 | |
8 | Norwegia | 331 | -2807 | |
9 | Włochy | 263 | -2875 | |
10 | Stany Zjednoczone | 254 | -2884 | |
11 | Rosja | 243 | -2895 | |
12 | Francja | 219 | -2919 | |
13 | Czechy | 211 | -2927 | |
14 | Kazachstan | 56 | -3082 | |
15 | Szwecja | 9 | -3129 | |
16 | Korea Południowa | 1 | -3137 |
-
Arturion profesor
A Sobczyk i Maciusiak już wtedy dołowali...
-
fridka1 profesor
@Kolos
Gwizdy w takiej dyscyplinie jak skoki były, są i będą czymś niespotykanym. Skoki to nie piłka nożna. Tu zawsze obowiązywała pewna kultura, inne obyczaje niż te stadionowe. Polacy potrzebowali czasu by i to skumać.
-
Xander1 profesor
@Pavel
Pochwałę myślę że zniszczył ten upadek w Planicy. Myślę że gdyby nie on to chłopak lepiej by się rozwinął, bo moim zdaniem talent do skoków miał. No ale czasy też nie były łatwe. Myślę że skacząc w obecnych czasach gorszy od Murańków i Zniszczołów na pewno by nie był.
Mateja to tak jak piszesz głównie problemy z głową. On bardziej palił się w zawodach niż Hula i Zniszczoł razem wzięci. Po prostu brakowało żeby ktoś go dobrze poprowadził, bo chłop robił od czasu do czasu bardzo sensowne wyniki.
A te konkursy z 2002, które ogląda się teraz w telewizji, to było istne szaleństwo. Pewnie już nigdy czegoś podobnego się nie zobaczy. Ludzie zwariowali na punkcie Adama. Obrazki jak ludzie włażą na drzewa by zobaczyć Adama były niesamowite. -
fridka1 profesor
@Kolos
A "prowokacyjne gesty Hessa" to tak bez powodu? Akurat Reinhard miał taki kaprys, żeby sobie "strzelić miną, bo tak"? Z tego co mówił Mateja to trener Niemców też został niefajnie potraktowany przez kibiców, doszło między nimi do przepychanek. Też bym "strzeliła minę". Zresztą rok później Hess tłumaczył, że byli rozczarowali, że cała agresja poszła w ich stronę, ale nie chce już do tego wracać". Do czasu Zakopane 203 wykonano naprawdę wiele gestów by załagodzić sytuację (polsko-niemieckie obozy juniorów, wspólne treningi obu kadr seniorskich, zaangażowali się nawet dyplomaci obu państw, dziś się można z tego śmiać, ale wtedy taki mieliśmy klimat, że było to potrzebne).
-
Kolos profesor
@fridka1
Polacy myśleli o organizacji igrzysk? Wtedy było już parę lat po sprawie. Zakopane starało się o IO 2006 ale decyzja o wyborze organizatora zapadła już w 1999 r.
-
Kolos profesor
@Pavel
Adam Małysz dostał zasłużone noty wtedy.
W tekście oczywiście ani słowa o prowokacyjnych gestach Hessa w stronę kibiców po skoku w 1 serii drugiego konkursu...
Oczywiście z perspektywy czasu gwizdy na trybunach trudno uznać za coś nadzwyczajnego. Ot, prawo ludzi do nie lubienia kogoś i tyle. Oczywiście mówię o samych gwizdach a nie poważniejszych sytuacjach typu obrzucanie śnieżkami co już było szczególnie złe głupie i potencjalnie niebezpieczne. -
Pavel profesor
@fridka1
Byłem na tym konkursie pod skocznia i mogę potwierdzić wszystko co do joty. Organizacyjny dramat, pomimo zakupionego biletu ledwo dostałem się na trybuny, chyba nikt już nad tym nie panował i w zasadzie wchodził kto chciał. Ścisk, przepychanki i kłótnie. Trochę usprawiedliwieniem jest to, że Zakopiec dopiero uczył się organizacji w nowych czasach i jeszcze za bardzo nie istniały procedury, a nawet jak istniały to z ich przestrzeganiem był problem. Na szczęście kolejne lata to spory progres, oczywiście pod względem organizacji bo jarmarczny klimat pozostał do dziś.
-
fridka1 profesor
"Najbardziej chaotyczne zawody w sezonie". Tak to chyba zrelacjonowali w niemieckich gazetach. Już pal licho, że wygrana Małysza była nieco naciągana, można się kłócić o noty za styl, ale Polacy serio myśleli wtedy o organizacji igrzysk, a mieli problem z ogarnięciem zwykłego pucharowego konkursu, bo okazało się, że taki zwykły to on nie będzie. Nie mam sentymentu do Zakopanego 2002 chociaż wielu kibiców do dziś przeżywa ten konkurs jak mrówka okres. Ani wygrana Małysza nie była przekonująca ani postawa kibiców nie była fair, a organizacyjnie to była taka padaka, że sądy miały co robić. Pamiętam taki obrazek z TV. Ojciec ze łzami w oczach mówi do kamery, że jechał z małym dzieckiem z drugiego końca Polski, a na trybuny się nie dostał, bo weszli ludzie bez biletów czy tam z fałszywkami. Pamiętam grupę kibiców skandujących "Złodzieje, złodzieje" w stronę organizatorów i zagranicznych skoczków, którzy się temu przyglądali. Fajnie, nie? Któryś tam zagraniczny trener mówił, że widział ludzi napierających na barierki, matki z dziećmi, których mało nie stratowano. Hofer chyba nigdy tak się nie bał. Małyszomania była zbawienna dla Polaków, ale dla FiS to był ból głowy i nic więcej. Uwielbiam wracać do konkursu z Zakopanego 2003, może ludzi mniej, ale świetne zawody, dobra organizacja i kibice zachowujący się jak kibice a nie jak bydło. Tego patrzenia przez różowe okulary na Zakopane 2002 i podniecanie się "oj mamusiu, co za klimat" nie zrozumiem nigdy. Kolos pewnie będzie miał pretensje, że psuję mu jego dziecięce wspomnienia, no ja wredna wiedźma.
-
Pavel profesor
Presja kilkudziesięciu tysięcy ludzi pod skocznią skutecznie dodała ten punkcik do noty każdemu sędziemu :) Nastroje były takie, że jakby Małysz wtedy przegrał to różnie mogłoby być, z resztą nie sama przegrana była istotna, ale to z kim. Hannawald był w owym czasie wrogiem nr 1 każdego szanującego się Janusza i nawet pierwszy konkurs, w którym Hautameaki przerwał jego serię (też dzięki naciąganym notom) był traktowany jak święto narodowe.
Dla Polaków były to niezwykle udane konkursy, Pochwała pokazał, że "żyjąc w lepszych czasach" byłby w stanie kręcić przyzwoite wyniki, nie gorsze niż nasze "megatalenty" Miętusy czy inne Wąski. Natomiast Mateja lepiej prowadzony i przede wszystkim pod opieką psychologa to poziom TOP 15 generalki PŚ.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Do komentowania bieżących wydarzeń na skoczni oraz luźnych pogaduszek służy nasz czat. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email, gadu-gadu lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania użytkowników, których nazwy (ksywki) zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się